gdzie sypialnia

[bendzamin]

Mam pytanie do forumowiczów gdzie macie lub zamierzacie miec Waszą ukochaną sypialnie. Jesli macie domek z poddaszem gdzie jest to bardziej wygodne na pietrze czy na parterze.

[damiang]

Zazwyczaj na poddaszu jest strefa nocna (sypialnie), a na parterze strefa dzienna (salon, kuchnia, gabinet).
Rzadko się zdarza żebyw domu z poddaszem sypialnia była na parterze.
Jak ktoś nie lubi "chodzić spać na górę" to zazwyczaj wybiera parterówkę.

[kaskaa]

Gdybym miała dom z poddaszem sypialnia byłaby na górze. Rozmawiałam kiedyś z osobą mieszkającą w bloku na parterze, która miała obawy przed zostawianiem uchylonego okna na noc.

[Przekorek]

A jezeli moge doradzic strony swiata to polnoc/wschod. Wprawdzie od zachodu może i romantycznie :lol: , ale latem za cieplo. Nic sie nie chce w takiej sypialni. :cry:

[[email protected]]

Witam,

Sypialnia od północnego wschodu jest bardziej komfortowa ze względu na niskie nasłonecznienie w porze odpoczynku i wyganiające z łóżka słońce z rana :D Ze względu na to, że sypialnia powinna być raczej cicha i intymna to najlepiej tak jak w Seksmisji zapraszać do zwiedzenia pięterka :wink:

[echo]

Na poddaszu z balkonem

[tczarek]

Oczywiście na poddaszu . U nas mamy w sypialni balkon. Jest to pomocne dla żony do wietrzenia pościeli i takie tam.

[damiang]

Nieprawda, balkon przy sypialni jest głównie po to, żeby sprawdzić osobiście jaka jest pogoda/temperatura na zewnątrz. :)

[PANTHER]

Mam sypialnię od zachodu i wcale nieprawda, że jest gorąco. Jest to związane z tym, że mam wentylację mechaniczną (rury ze świeżym powietrzem idą pod ziemią od czerpni na podwórku) i nie muszę otwierać okna, aby wywietrzyć. Nawet w największe upaly w sypialni była temp. ok. 22st. czyli taka jaką lubię. Jeśli ktoś lubi budzić się ze wschodem słonca (latem o 3) to sypialnia od wschodu jest idealnym rozwiązaniem. Ja nie lubię tak wczesnej pobudki. Natomiast jak już wstanę to z przyjemnością siadam we wschodniej jadalni.

[bobo30]

nasza sypialnia jest od południowego zachodu i jest dobrze. Lubię pospać i nie znoszę gdy słońce swieci mi z rana po oknach (i oczach). Tu słońce dociera koło 12.00. sypialnia jest na poddaszu z balkonem, z widokiem na ogród.