olejowanie podłogi [Archiwum]

Iwonak

30-08-2005, 11:32

ankalenka

30-08-2005, 12:12

to kompletnie odwrotnie - lakier się rysuje a nie olej. Widziałam podłogę olejowaną np w sklepie DLH użytkowaną 6 lat po jednej renowacji, gdzie klienci wchodzą prosto z dworu przez okrągły rok - wyglądała super. Na stołówce w biurowcu obok mojej pracy też jest olejowana, ale dopiero leży rok, też wygląda bardzo dobrze. Moja koleżanka ma olejowany dąb od kilku lat i nie narzeka. Ja też robię olej na wenge i biały olej na dąb.

monig

30-08-2005, 14:59

Ja użytkuję od niedawna (kilka miesięcy) olejowany przemysłowy ipe lapacho. Wygląda dobrze ale nieprawda że nic się nie rysuje tzn. są np. małe ryski po uciekającym kocie (ślizga się) lub nieuważnym suwaniu odkurzacza. Po umyciu podłogi już tego nie widać więc może nie są to tradycyjne stałe rysy lecz zadrapania jakiejś warstwy oleju.
Mam zamiar odnawiać parkiet (olejować) co pół roku na razie nie widzę takiej potrzeby. Nie żałuję, że olejowałam podłogę - fajnie wygląda.

andzia28

30-08-2005, 15:42

ANKALENKA
Proszę, wytłumacz mi jaki będzie to efekt??? Biały olej na dąb??? Też mam dąb i bardzo mnie to zaciekawiło...

adass

30-08-2005, 16:43

ja tez sie przylacze do pytania
a najlepiej jakies foty olejowanego debu....i barwionego i zwyklego

z gory dziekuje 8)

Ew-ka

30-08-2005, 18:50

mam olejowany parkiet dębowy - jest piękny !!!!
mam deski lakierowane - są ładne ,ale daleko im do olejowanego efektu.

ankalenka

30-08-2005, 19:51

fotki białego oleju będę miała pod koniec października. Na próbkach wygląda to tak jakby dąb był surowy a wszystkie słoje są białawe. Generalnie kolor klepki jest chłodny, lekko szarawy a nie ciepły jak zazwyczaj.

Nikka

29-09-2005, 12:10

Mieliśmy zamiar olejować na biało podłogę jesionową, ale parkieciarz nam to odradził. Poradził nam za to, żeby polakierować ją lakierem satynowym, który na rynku jest od ok. 2 lat. Wyszło rewelacyjnie. Na razie jeszcze nie mieszkamy, więc nie mogę nic powiedzieć na temat jej uzytkowania, ael wygląda naprawdę fajnie.

Sonika

29-09-2005, 13:09

Nikka

30-09-2005, 14:19

Szczerze mówiąc ... nie wiem jaki to jest lakier. Parkieciarz pokazał nam go w domku obok na takiej samej podłodze jak nasza. Bardzo nam się spodobał i stwierdziliśmy, że chcemy dokładnie taki sam. Wiem na jego temat tylko tyle, że jest to lakier satynowy i że na rynku jest stosunkowo niedawno. Jest wytrzymały (zależało nam na tym ze względu na psa - stąd pomysł olejowania) i nie tworzy szklanki na powierzchni. Nie mam w tym momencie żadnych zdjęć, ale postaram się zrobić i coś wkleić - może w przyszłym tygodniu.

Sonika

30-09-2005, 14:55

Dzięki Nikka :D :D :D ,
wklej zdjęcia, oczywiście chętnie zobaczę, ale wielka szkoda, że nie znasz ani nazwy ani producenta.

A nie mogłabyś zapytać parkieciarza, proszę :D :D

Ja w przyszłym tygodniu zaczynam kłaść parkiet i potrzebuję takich wiadomośco "na już". :wink:

ankalenka

30-09-2005, 16:21

ja w przyszły czwartek cyklinuję i olejuję na biało dąb. dam znać jak wyszło.

Sonika

30-09-2005, 16:31

ja w przyszły czwartek cyklinuję i olejuję na biało dąb. dam znać jak wyszło.

To trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było śliczniasto :D :D :D

A zdjęcia będą :wink: :D ?

ankalenka

30-09-2005, 16:47

zdjęcia na pewno będą, ale wstawienie ich na forum przekracza moje możliwości..

Sonika

30-09-2005, 17:49

zdjęcia na pewno będą, ale wstawienie ich na forum przekracza moje możliwości..

Eeee tam, nie wierzę :wink: .
Ja Ci pomogę, to wcale nie jest takie trudne :D :D :D .

monika&sons

05-10-2005, 23:14

A jakiej firmy oleju używaliście?
Ja też planuję olejować białym Lobasolem lamparkiet dębowy, ale to chyba dopiero za miesiąc.
Bardzo jestem ciekawa, jaki uzyskałaś efekt-jeśli nie udałoby Ci się wkleić fotek tutaj- czy mogłabym Cię prosić o zdjęcia na priv?

ankalenka

06-10-2005, 08:38

olejujemy białym Trip-Trapem. Dzisiaj wchodzą z cyklinowaniem, na priva potrafię wysłać!

Monika $ Seba

06-10-2005, 22:18

proszę o opinie na temat użytkowania olejowanej podłogi. mam zamiar położyć parkiet przemysowy z teaku z wykończeniem w oleju. niestety ostatnio słyszałam od kilku osób, że nie są zadowoleni z tego rozwiązania, bo podłoga szybko się rysuje i nie wygląda dobrze. co wy na to?

Sama doświadczeń jeszcze nie mam ale właśnie obserwowałam "zmagania" z parkieciarzem mojego szwagra. Cały problem polega na tym, że jak poolejował parkiet to powinien od razu od "wyfroterować" niestety chcą zaoszczędzić na materiałach do tego celu przywiózł ze sobą za mało padów (takich krążków zakładanych na maszynę froterującą) jak wrócił za kilka dni z padami to sie okazało, że wszystko wyschło i trzeba nanieśc nową warstwę oleju. SZwagier ma 186 m2 parkietu i zgodnie z informacją producenta oleju na taką powierzchnię parkieciarz powinien zużyć 19 padów (1 na 10 m2) tymczasem ten pojawił sie znowu tylko z jednym, który (jak się nietrudno domyślić) szybko sie zabrudził. Historia z powrotem parkieciarza do roboty trwała 2 miesiące i efekt jest taki, że oleju jest zbyt wiele warstw (tych w pore niewyfroterowanych) i efekt nie taki jak miał być.
Pilnujcie więc parkieciarzy przy tym oleju i nie pozwólcie zaczynać pracy bez potrzebnych materiałów.

07-10-2005, 06:02

Moja olejowana podłoga ma już ponad rok (ależ ten czas leci) Użytkuje się super. Fakt, że ostatnio wyglądała beznadziejnie- matowa, jak "wyprana". Chciałam zamówić fachowca, żeby jeszcze raz ja zaolejował. Spróbowaliśmy z mężem ją wypastować, tak więc narobilismy się bardzo- ja nanosiłam pastę a mąż ją palerował- ale za to efekt jest rewelacyjny. :lol:
Tak więc dla przyszłych posiadaczy olejowanych podłóg- należy je od czasu do czasu wypastować.

Sonika

12-10-2005, 12:21

ankalenka,
co słychać z Twoją podłogą?

Czy olejowaliście na zimno czy na ciepło?

Ew-ka

12-10-2005, 19:53

mam troszke inne doswiadczenia z olejowanym parkietem..przede wszystkim olej zastosowany przez nas miał konsystencję oleju właśnie a nie pasty. Rozprowadzaliśmy sami pędzlem - 3 razy i dopiero po ostatniej warstwie polerowaliśmy ręcznie ( stare podkoszulki bawełniane i na kolankach raz za razem).

aga_kraków

13-10-2005, 06:26

Ew-ka,
czy zabiegi które opisujesz to pierwsze olejowanie :D , czy konserwacja :( ?

Ew-ka

14-10-2005, 06:43

jak najbardziej pierwsze po cyklinowaniu..... :D

aga_kraków

15-10-2005, 06:56

:D zatem można samodzielnie zaolejować podłogę i jeszcze być zadowolonym z efektu!

jak się do tego zabrać? jakiego oleju używaliście?
jeśli możesz podziel się wrażeniami/uwagami -"pierwsze w zyciu olejowanie dla opornych" :)

Ew-ka

15-10-2005, 13:05

do cyklinowania zawołaliśmy firmę ( super maszyny bez pyłu - już przeciez mieszkaliśmy) a sami malowaliśmy olejem ( nie można nazwać inaczej tego procesu ,bo olej jest rzadki i nanosiliśmy olej cieniutko raz koło razu pędzlem - parkiet momentalnie pod pędzlem zmienial barwę na zlocistą ....potem zostawiliśmy na całą noc do wyschnięcia , bo robiliśmy to wieczorem ....wiec tak ok na 8 godzin.... i na drugi dzien tak samo - malowanie i schnięcie - dopiero po 3 -krotnym malowaniu nadmiar oleju polerowaliśmy bawełnianymi szmatkami - całość ok 40m2 zajęła nam ok 1 godziny ..... :D
teraz pielęgnacja polega na odkurzaniu lub zamiataniu i raz w tyg. mocno wykręconym mopem z dodatkiem Pronto do drewna przecieram całość ... :D Parkiet wygląda bardzo ładnie , ma satynowy połysk :D

acha olej mamy z Niemiec( :D ) sprowadzony przez brata męża ....RUSTIC OL ...JUNCKERS-duńska firma - olej rozlewany z większych pojemników do mniejszych ale bez oznaczeń.Nam potrzeba bylo na te 40m2 4 l oleju za ok 300zł

Jak masz wiecej pytań - bez krępacji -postaram sie na wszystkie odpowiedzieć.....

Piskoor

15-10-2005, 19:53

Witam ten lakier najprawdopodobniej nazywa się BonaX Traffic. Jak wykańczałem mieszkanie 4 lata temu był nowościa na rynku. Po polakierowaniu podłogi wyglądała cudnie. Sprzedawcy i parkieciarze twierdzili że jest bardzo odporny na wycieranie.
Cóż po 4 latach podłoga nadaje się tylko do gruntownego cyklinowania... niestety widac na nim każdą nawet najcieńszą rysę i jest bardzo miękki. nawet jak spadnie łyżka na podłogę pojawia się małe wgniecenie.
pozdr

aga_kraków

16-10-2005, 04:46

całość ok 40m2 zajęła nam ok 1 godziny ..... :D

:o :o jestem naprawdę pod wrażeniem

po ostatnim malowaniu też schnięcie 8 godz i dopiero polerowanie, czy tak?

i jeszcze: jak sądzisz, czy do trudnych zadań jak okolice wyjścia na taras czy kuchnia lepszy jest olej czy lakier?

dzieki za pomoc.

Ew-ka

16-10-2005, 15:32

po ostatnim olejowaniu zaraz polerowanie ,a właściwie wycieranie nadmiaru oleju.Jeśli chodzi o "trudne zadania" to mam z jednej strony pokoju wyjście na taras a zdrugiej strony otwarta kuchnia. Nie widze zadnej rożnicy ,ale mieszkam dopiero parę miesiecy .....Od kilku lat olejowany parkiet uzytkuje brat męża, który nadal wygląda pięknie .Bardzo trudno opowiedzieć o swoich odczuciach -najlepiej samemu zobaczyć na własne oczy ....ja gdybym nie widziała olejowanego parkietu brata na pewno położyłabym lakier :D

Sonika

16-10-2005, 16:47

Ponieważ bardzo się ostatnio interesuję tym tematem :wink: poszukałam tu i tam i skontaktowałam się z firmą (z pomocą Wojtka :D oczywiście), która sprzedaje chyba ten olej, który poleca Ew-ka:

"BUTRA" Sp. z oo. 81-736 Sopot, ul. W. Łokietka 47c.
tel./fax (058) 551-74-06. e-mail: [email protected]

Dostarczają kurierem w dowolne miejsce w Polsce.

Koszty:

1. Olej podkładowy Rustic Solid 100 - op. 2,5 L w cenie 150,36 zł
2. Olej nawierzchniowy Rustic Top Oil - op. 2,5 L w cenie 109,60 zł

Mam nadzieję, że się komuś przyda.

aga_kraków

17-10-2005, 04:34

dzięki Ew-ka, dzięki Sonika
informacje konkretne-przydadzą się nie tylko mnie

Sonika

17-10-2005, 05:25

dzięki Ew-ka, dzięki Sonika
informacje konkretne-przydadzą się nie tylko mnie

U nas jest jeszcze firma Krakparkiet (może słyszałaś?), która zrobi to maszynowo - do wyboru na zimno lub na ciepło - za 32zł/m2 na gotowo, łącznie z olejem i cyklinowaniem.
Trzeba zamówić też cyklinowanie, bo inaczej nie podejmą się roboty i trzeba się umówić z trzytygodniowym wyprzedzeniem.
Używają innego oleju, ale to chyba bez znaczenia.

My jesteśmy zdecydowani tak na 99% :wink: .

Monika B

17-10-2005, 09:38

Nie wchodziłam na ten watek, bo myslałam, że mnie nie dotyczy, ale mam nadzieję, że jescze nie wymarł.
Proszę powiedzcie coś więcej o konserwacji podłóg olejowanych. W zyciu takich nie widziałam. Czy wymagają większej troskliwości i staranności niż lakierowane? I co ile trzeba olejowanie powtarzać? Ktoś napisła, że aż dwa razy do roku????
Nie chciałabym się wpakować w rolę piastunki parkietu....

Ew-ka

17-10-2005, 12:33

olejowana podłoga uzytkowana przeze mnie i mojego brata od lat 4-ech nie jest kłopotem w żadnym wypadku ....przecieram mopem raz na tydzień z dodatkiem Pronto do drewnianych podłóg .... a olejowanie nie jest wymagane 2 razy do roku .....

Monika B

17-10-2005, 13:09

A kiedy spodziewasz się nastepnego olejowania? I jak z wilgocią? Jak się rzoleje podczas podlewania kwitów, to nie zostaja ślady?

Ew-ka

17-10-2005, 21:11

mam dość dużo kwiatów i nie raz sie woda rozlała i to na dłużej bo nie zauważyłam wody i nic sie po wytarciu nie stało .Nie wiem skąd przekonanie ,ze podloga olejowana to jakiś wybryk natury wymagający jakiś szczególnych względow .Mam podłogę lakierowaną i olejowaną ....i bez dwóch zdań podłoga olejowana jest ładniejsza i i latwiejsza w utrzymaniu (na lakierowanych dechach jest więcej "kotów" z kurzu). Nie wiem kiedy następne olejowanie -może po zimie -ponieważ zostało nam jeszcze troszkę oleju ,ale samo olejowanie to nie jest jakiś straszny zabieg - mój mąż kilka razy przecierał mocno nasączoną szmatką olejem różne miejsca -porysowany parkiet w okolicach krzesla czy kominka - olejem zaciera sie takie drobne ryski w "tri miga" :D :D :D

MarzannaPG

01-11-2005, 17:38

A ja mam pytaniea dyletantki w sprawie olejowania, więc proszę się nie śmiać ale udzielić fachowej odpowiedzi:
Czy ktoś olejował deskę sosnową lub bukową? I jaki jest tego efekt?
Czy jeżeli położę olej biały (taki mi się marzy) a efekt jednak nie będzie mi odpowiadał to mogę na tę warstwę położyć inny kolorystycznie czy też się już nie wchłonie i trzeba deskę cyklinować?
Jak się olej rozprowadza na ciepło? Ktoś robił to sam?

2112wojtek

01-11-2005, 18:14

1.
Czy ktoś olejował deskę sosnową lub bukową? I jaki jest tego efekt?
2.
Czy jeżeli położę olej biały (taki mi się marzy) a efekt jednak nie będzie mi odpowiadał to mogę na tę warstwę położyć inny kolorystycznie czy też się już nie wchłonie i trzeba deskę cyklinować?
3.
Jak się olej rozprowadza na ciepło? Ktoś robił to sam?
ad 1.
Sosna to drewno , ktore nie bejcowane w swoim naturalnym kolorze patynuje, bez wzgledu na to czym ja zabezpieczysz. Buczyna ladnie przyjmuje olej ale jest wyjatkowo chlonna.
Bardzo ladnie wyglada olejowany bukowy parkiet sztorcowy . Na sosne najlepiej jednak polozyc lakier. To drewno miekkie i jesli kogos drazni jego naturalne starzenie to lepiej zrezygnowac z tego gatunku.

ad 2.Niestety trzeba by wycyklinowac. Bialy olej nie tylko bieli ale takze utwardza powierzchnie i zamyka pory.

ad 3.Uciazliwie :P . A powaznie to najlepiej mechanicznie :lol: :lol:

2112wojtek

01-11-2005, 18:21

I co ile trzeba olejowanie powtarzać? Ktoś napisła, że aż dwa razy do roku????
....

Pomylilo Ci sie z woskowaniem. To zupelnie inna technologia.
Wiekszosc gatunkow egzotycznych drewna WOSKOWANEGO odbarwia sie od wody. Dobrze zaolejowana podloga nie odbiega tak mocno jakoscia od podlog lakierowanych a w latwosci konserwacji wrecz przewyzsza lakierowane.

Sonika

01-11-2005, 18:46

Olejowanie i woskowanie to dwa rozne zabiegi. Samo woskowanie podlog jest malo praktyczne.Woskowane drewno egzotyczne dostaje np. plam od wody. Ich usuwanie jest uciazliwe lepiej niech to beda wiec meble a nie podloga.Olejowanie to gleboka impregnacja, woskowanie to powierzchniowe utwardzanie drewna i zamykanie porow.

Inna sprawa , ze drewno olejowane powinno sie dodatkowo woskowac/albo woskowac,

albo tez pokrywac olejem konserwujacym po 6-12-24 miesiacach/olejowac konserwacyjnie raz w miesiacu przez pierwsze 1/2 roku/. Z czasem jednak te zabiegi sie oplacaja, bo drewno jest naturalnie piekne i bardzo wytrzymale.

To ja już nic z tego nie rozumiem :( .

Przecież napisałeś, że trzeba powtarzać co parę miesięcy, żeby było pięknie.

To trzeba czy nie trzeba?
I jak mam olejować co parę miesięcy, jak do mnie przyjdzie firma, zrobią to na gorąco dwa razy, dzień po dniu i tyle.
Mam ich wołać znowu za pół roku?

2112wojtek

01-11-2005, 19:05

Soniko chodzi Ci o to niefortunne sformulowanie :oops: :oops:
Inna sprawa , ze drewno olejowane powinno sie dodatkowo woskowac/albo woskowac, albo tez pokrywac olejem konserwujacym po ....
Masz racje!!!
Faktycznie blad i brak logiki mysli. Powinno byc "ze drewno woskowane powinno sie..." co innego autor mial na mysli co innego napisal;Przepraszam.Woskowane parkiety sie okresowo woskuje lub pokrywa olejem konserwujacym do pelnego utwardzenia
Olejowane zreszta tez :lol: :lol: Robisz to kazdorazowo kiedy zmywasz, przecierasz plynem do podlog drewnianych np. pt. Pronto, zawierajacym mydlo z olejkami .
Tak wiec spokojnie, a za zamieszanie przepraszam no i gratuluje czujnosci.
:lol:
Ps wypowiedz moja, jesli sie myle pochodzi z teamtu , gdzie sie chwalilem woskowana akcja ? Stad rozdwojenie jazni .

Sonika

01-11-2005, 19:10

:D :D :D
Muszę być czujna, bo mnie od tego olejowania "na sucho" już głowa rdzewieje :wink: :D .

2112wojtek

01-11-2005, 19:22

:D :D :D
Muszę być czujna, bo mnie od tego olejowania "na sucho" już głowa rdzewieje :wink: :D .

To ja Ci dziekuje za to, bo juz zaczynam za parkieciarza robic do tego stopnia ,ze niektorzy do mnie w tej kwestii nawet sie na priva zwracaja z takim zufaniem :D .Inna sprawa , ze woskowac olejowane to raczej chyba nie bardzo , wiec widze swoje roztrzepanie i obiecuje poprawe. Raz olej, raz lakier a innym razem bejce, woski i politury i tez mi sie mozg rdzewieje.

MarzannaPG

01-11-2005, 19:38

Jeszcze trochę pomarudzę... :oops:
Rozumiem, że są różne oleje, które dają różny efekt kolorystyczny. Czy ta gama jest dosyć szeroka czy tylko obejmuje efekt naturalnego drewna lub ew. bielonego?
Zmartwiłam się trochę tą sosną, chociaż nie do końca zrozumiałam dlaczego lepiej ją lakierować :oops: My nie tyle planujemy parkiet co deski na legarach na poddaszu i chciałam sobie każdy pokój inaczej zaolejować tzn. uzyskać różne efekty kolorystyczne podłogi. A sosna dlatego, że po pierwsze tania (na dąb nas nie stać) i ma wyraźne słoje w przeciwieństwie do buczyny, z której podłoga wydaje mi się nieco monotonna.

Sonika

01-11-2005, 19:56

2112wojtek

01-11-2005, 20:04

Rozumiem, że są różne oleje, które dają różny efekt kolorystyczny. Czy ta gama jest dosyć szeroka czy tylko obejmuje efekt naturalnego drewna lub ew. bielonego?
Zmartwiłam się trochę tą sosną, chociaż nie do końca zrozumiałam dlaczego lepiej ją lakierować :oops: My nie tyle planujemy parkiet co deski na legarach na poddaszu i chciałam sobie każdy pokój inaczej zaolejować tzn. uzyskać różne efekty kolorystyczne podłogi. A sosna dlatego, że po pierwsze tania (na dąb nas nie stać) i ma wyraźne słoje w przeciwieństwie do buczyny, z której podłoga wydaje mi się nieco monotonna.
Ja tez Ci nie odradzalem, napisalem tyko jakie ma wlasnosci sosna. :wink: Olejowana bedzie zolkla jeszcze szybciej niz lakierowana. Skoro na poddaszu to pol biedy -pietro jest zawsze prywatne a nie "ogolnodostepne" wiec nie ma potrzeby az takiego mocnego zabezpieczania.Dobrze bylo by jednak , zeby deska do olejowania byla w dobrym gatunku a drewno pozyskane z drzew zywicowanych. Iglaki ze wzgledu na zywice , trudniej poddaja sie olejowaniu. Co do buczyny to wlasciwie nie ma ona w ogole slojow. Buk jest drewnem pozbawionym twardziela. Drewnem z wyraznym slojem latwym do olejowania , obrobki i w miare tanim bedzie olcha.Co do olejow barwiacych to chyba jest tak , ze jak ktos juz bawi sie w olejowanie a chce jeszcze barwic to powinien zaopatrzyc sie w bejce :lol: :lol: Sa, sa oleje barwiace , bielace, patynujace.Nie wiem czy dostaniesz olej barwiacy na niebiesko czy zielono, ale na pewno sa antyczne, rustyki, bursztyny.

MarzannaPG

01-11-2005, 20:35

Dzięki wielkie! Nie, nie chodzi mi o kolory typu niebieski/zielony, raczej te zbliżone do drewna np. tekowy, czy też efekt lekkiej szarości. Zapewne są takie barwy skoro piszesz, że są koloryzujące oleje.
A z bejcą, to chyba wodna (zdanie męża) i na bejcę dopiero olej. Ale czy wtedy drewno go wchłonie?

2112wojtek

01-11-2005, 21:14

A z bejcą, to chyba wodna (zdanie męża) i na bejcę dopiero olej. Ale czy wtedy drewno go wchłonie?
No nie zawsze powinna byc to bejca wodna. Sa tez bejce np spirytusowe :lol: :lol:. Buczyna na ten przyklad nie powinna byc bejcowana farbkami wodnymi.Po bejcy drewno nie ma problemu z przyjeciem oleju, bo olej naklada sie na powierzchnie sucha a wiec rozpuszczalnik bejcy musi najpierw odparowac. Kolor teakowy uzyskasz stosujac oleje o nazwie rustykalne, cieplejsze barwy zas na olejach tzw.antycznych.

Sonika

01-11-2005, 21:23

A na akację co, bo nie chcę żeby ściemniała za bardzo :wink: :D ?

P. S. Zaczyna mi sie to coraz bardziej podobać, żeby nie powiedzieć "wciągać" :wink: :) .

MarzannaPG

01-11-2005, 21:31

Dzięki! :D Chyba już wszystko :o wiem... :wink:

2112wojtek

01-11-2005, 21:38

A na akację co, bo nie chcę żeby ściemniała za bardzo :wink: :D ?

P. S. Zaczyna mi sie to coraz bardziej podobać, żeby nie powiedzieć "wciągać" :wink: :) .

:lol: :lol: Z tego co pamietam to Twoja akacja miala byc olejowana na goraco jakims uretanem ? To dobry pomysl , bo akacja jak kazdy egzotyk lekko patynuje /i robi to nie tylko pod woskiem :P :P/. Jak chcesz poglebic albo przyspieszyc proces zastosuj jakis rustykalny /lekko szarawy , ale cieply/Najlepiej zrobic probke na klepce, polozyc na parapecie i jak sie nie spieszy poczekac z rok :lol:

Mohag

01-11-2005, 22:02

2112wojtek

01-11-2005, 22:37

To i ja jeszcze pytanie :lol: Na czym polega bielenie bejca tz chodzi mi o to czy o nasyceniu kolorem decyduje odpowiednia bejca np lekko bielona, srednio bielona itd czy ilosc razow bejcowania np musze dwa razy zabejcowac zeby uzyskac taki i taki efekt.
Jesli ten wynalazek rzeczywiscie ma prawo nazywac sie bejca, to efekt powinien zalezec od ilosci polozonych "razow" :lol: Ale nie wypowiadam sie powaznie , bo ja jestem stara szkola bielaca drewno lugami.

Mohag

02-11-2005, 16:11

Moja stara szkola to biala farba olejna :lol: :wink: Moi poprzednicy tez byli z tej szkoly, bo bukowe schody mam pokryte trzema warstwami farby olejnej :roll:

2112wojtek

02-11-2005, 17:18

Moi poprzednicy tez byli z tej szkoly, bo bukowe schody mam pokryte trzema warstwami farby olejnej :roll:

Przynajmiej sie nie pacza od wilgoci :lol: :lol:

Mohag

02-11-2005, 18:27

http://img463.imageshack.us/img463/5263/iconrazz7zs.gif nie smiej sie, bardzo chcialam biale na "seiden matt" schody 8) nie widzialam jeszcze nigdzie ale w mojej wyobrazni istnieja :wink:
Tylko ze stolarz ktory je ogladal, nie jest z nich zadowolony i mowil zeby sie zastanowic nad nowymi.... a jak nowe to szkoda klasc olejna, dlatego myslalam o bieleniu, bo mogla bym i drzwi wewnetrzne tez ta technika zrobic.

kevin1

05-11-2005, 13:50

A zamówiłaś już może ten parkiet? My planujemy dokładnie taki sam i tez jesteśmy z Wrocka. Możesz polecić firmę?Różnice w cenach potrafią być znaczne, a oczywiście chcemy dobrą jakość drewna,dobrze położoną i w sensownej cenie.

tunturi

07-11-2005, 10:19

Witajcie :-)

Moje parkiety wołają o konserwację, a ja potrzebuję pomocy - może ktoś będzie umiał odpowiedzieć na moje pytania.

1 Część mojego parkietu (zwyczajny, stary parkiet dębowy) była olejowana Soyabase Plus firmy Pallmann. Miałam ją pociągnąc olejem jeszcze raz po roku, tylko nie pamiętam, czy tym samym, co za pierwszym razem, czy preparatem do konserwacji - nazywa się to to Soya Oil Care. Wiecie może?

2 Kawałek podłogi miałam eksperymentalnie zawoskowany, ale zastanawiam się nad zaolejowaniem go - myślicie, że po porządnym umyciu tej woskowanej podłogi mogę pociągnąć ją olejem?

Mufka

07-11-2005, 10:51

Witam
To ja tez mam kilka pytan, mam nadzieje uzyskac informacje
mam podloge w domu stara pomalowana farba na ciemny orzech. Podloga jest swierkowa, mozna ja olejowac? a co ze szparami w podlodze? Bo u mnie sa i to dosc spore, swierk jest sliczny i jasny bardzo, mam kawaleczek tej podlogi odsloniety przez cykliniarza. Mozna to olejowac? czy lepiej jak radzi cykliniarz lakierem wodnym jednoskladnikowym?

Sonika

08-11-2005, 21:01

Muszę się tutaj wygadać, bo mam chyba załamanie nerwowe :( :( :( , a jak jeszcze nie mam to napewno jestem na dobrej drodze.

Był u nas dzisiaj potencjalny wykonawca olejowania, który robi to maszyną, na gorąco, duża firma, duże doświadczenie i .....zaczął nam odradzać :( :( :( .
Powiedział, że taki parkiet jest bardzo up...wy w utrzymaniu, że trzeba robić zabiegi pielęgnacyjne raz w miesiącu - dożywotnio :( , że trzeba sobie kupić froterkę, że jak się takiego parkietu nie głaszcze i nie pieści, to on będzie żle wyglądać.

I dlaczego on mi to wszystko powiedział, jak ja już byłam zdecydowana na olej w 99% ????

Nie wiem co robić, bo nie chcę być niewolnicą podłogi, a z drugiej strony olejowany parkiet jest taki ładny.

Czy te dziwne rzeczy trzeba rzeczywiście robić raz w miesiącu, do końca życia???

Mam dość:( :( :(

badi

08-11-2005, 21:21

Sonika zajrzyj do mojego albumu..... Ja mam lakier na parkiecie egzotycznym- wygląda super !!!
Jest półmatowy na bazie wodnej, dwukrotnie lakierowany.........
Myślę , że będę miała mniej roboty niż przy olejowanym- chociaż kiedyś chciałam w ten sposób wykończyć podłogi...........

Ew-ka

09-11-2005, 07:08

Muszę się tutaj wygadać, bo mam chyba załamanie nerwowe :( :( :(
Czy te dziwne rzeczy trzeba rzeczywiście robić raz w miesiącu, do końca życia???
Mam dość:( :( :(

Sonika -wyluzuj i nie załamuj sie :D nie jestem niewolnicą mojej olejowanej podłogi i nie znam nikogo kto by był !!!! Moja podłoga nie wymaga jakiś specjalnych czarow i zabiegow raz w miesiącu-ten "fachowiec" chyba w życiu nie widział olejowanej podłogi na żywo ,zupełnie nie rozumiem na czym ma polegać comiesięczne i dożywotnie konserwowanie,chyba że miał na myśli mycie podłogi raz na miesiąc ...... :wink:

Mufka

09-11-2005, 09:08

Jacek

09-11-2005, 13:54

Czy te dziwne rzeczy trzeba rzeczywiście robić raz w miesiącu, do końca życia???

Mam dość:( :( :([/quote]

Te rzeczy należy robić częsciej niż raz w miesiącu.

A wracając do parkietu olejowanego jeżeli chcesz mieć idealną podłogę, bez plami bez ryski to olej nie dla Ciebie.

Mam oelejowną moziakę przemysłową od pół roku, ma ona swoje wady i zalety. Trzeba na nią rzeczywiście uważać zwłaszca gdy się coś wyleje, widać wyrażnie slady np. gdy przejdzie się z balkonu zakurzonymi butami.
Z drugiej strony jest po prostu piekna, miło się po niej chodzi, miejsca zarysowań można naprawdę regenerowć olejem.

Podsumowując olej nie dla pedanta. Lakier- równie dobrze można położyć linoleum.

Mohag

09-11-2005, 13:54

Mufka, pewnie ze mozesz swierkowa olejowac. Swierk troche wiecej "pije" oleju, ale nie ma zadnych przeciwskazan zeby nie olejowac. Szpary robi sie szpachla do drewna w danym kolorze.

Mufka

10-11-2005, 10:16

Mufka, pewnie ze mozesz swierkowa olejowac. Swierk troche wiecej "pije" oleju, ale nie ma zadnych przeciwskazan zeby nie olejowac. Szpary robi sie szpachla do drewna w danym kolorze.

Dzieki, juz myslalam ze moje posty sa niewidoczne :D , a wiesz moze jaki kolor bede miala jesli zdecyduje sie na olej? Czy oleje maja odcienie, swierkowa podloga jest jasna, i taka mi sie bardzo podoba, mozna olejem taki efekt uzyskac? Czy taki amator jak ja da sobie rade z samodzielnym poolejowaniem dech swierkowych? (okolo 45m)

Mohag

11-11-2005, 21:25

Mufka, jezeli zrobisz normalnym olejem nie barwionym to bedziesz miala jasna ale nie bedzie ona tak jasna jak surowa sosna. Kazde drewno nabiera glebi po olejowaniu. Widzialam w sklepie probki olejowanego drewna i powiem szczerze ze ani sosna ani klon nie wygladaja najlepiej tz dla mnie ten zoltawy odcien jest nie za ciekawy.
Jest oczywiscie srodek w plynie ktory daje sie przed, wlasnie po to zeby drewno nie zmienialo koloru, ale nie wiem czy jest to dostepne w Polsce.

http://www.pegma.de/

Czy dasz sobie rade sama hmmm te 45m2 to troche tego jest. Dlatego najlepiej robic partiami i robic to tylko tak duzymi kawalkami zeby zdazyc po 30-40 minutach zetrzec nadwyzke oleju lub przetrzec jeszcze matowe miejsca, tego juz poolejowanego. Drewno nie wciaga rownomiernie. Chyba ze sie robi w pare osob, to jest wygodniej.

Mufka

12-11-2005, 09:21

Mąż mi rozwiazal dylemat, chyba sie przekonal do oleju, mam nadzieje ze firma sprzedajaca oleje udzieli mi porad :roll: w razie czego licze na was :D

wacława

02-03-2007, 10:48

joosephoslav

03-03-2007, 21:22

Moi drodzy właściciele parkietu egzotycznego olejowanego!

Napiszcie proszę jak się go uzytkuje. Jestem własnie przed podjęciem decyzji olej czy lakier (a wtedy jaki?). Liczę na Wasze uwagi....

Uzytkuje sie fantastycznie, ale musisz sie pogodzic z nastepujacymi rzeczami:

1. Raz na jakis czas konserwacja (srednio raz na pol roku)
2. Widac bedzie drobne zarysowania (praktycznie widoczne tylko przy duzym kacie w swietle dziennym.
3. Po rozlaniu wody trzeba wytrzec jesli nie zostaje ciemna otoczka. Bardzo latwo sie jej pozbyc ;) Trzeba znowu cos w tym miejscu rozlac i wytrzec :) Czym sie strules tym sie lecz ;)

P.S. Zapomnialem na wstepie uczynie to teraz :) Witam Wszystkich uzytkowników forum :) Jestem tu nowy ale mam nadzoeje ze bedziecie dla mnie mili ;):):)

A z plusów ?
1. Niesamowity wygląd drewna
2. Zachwyt wśród znajomych ;)
3. Jak ci sie troszke zarysuje, przecierasz delikatnie papierem i nakladasz konserwant (praktycznie nie bedzie sladu).

asiha3

04-03-2007, 11:08

a jakim olejem olejowałeś?

ersste

04-03-2007, 11:11

opini jest wiele ale jezeli uzyje się dobrego oleju,to co pól roku nalezy wetrzec nowa warstwe i po kilku takich zabiegach podłoga jest juz tak nasaczona olejem ze ma dosyc i nie potzreba nanosci kolejnych warstw.polecam podłogi postarzae,gdzie olej wyglada cudnie nawet zabrudzenia i rysy nie powoduja pogarszenia wygladu a wręcz przeciwnie .wprowadzam do sprzedazy taka podłoge z 3 warstw szer 19 cm dł 2 metry .jest to deska nowoczesnej konstrukscj o wygladzie starej deski,200 lat temu nie zabezpieczano podłóg drewnianych szorowano je szczotkami na mokro i wyglad miały cudny,Podłoga żyje własnym zyciem ,uzywamy jeje wiec nie dziwmy sie że sie zuzywa ,moze lepiej kupic postarzana i nie martwic sie ze spadnie nam łyzka i zrobi slad ,na podłodze postarzanej bedzie to kolejny moze tysieczny slad,.olej olej i jeszcze raz olej.

joosephoslav

04-03-2007, 13:38

a jakim olejem olejowałeś?

Parkieciarz uzywal oleju OLI, ale teraz bede uzywal wylacznie Osmo zdecydowanie lepszy.

juka11

05-03-2007, 10:31

Też polecam Osmo - konktretnie Wosk twardy olejny, mam akurat matowy i jestem zadowolona.
J.

Nelli Sza

28-03-2008, 20:55

Korzystam z Waszych rad . Dzięki!

malgo30

31-03-2008, 11:41

Normalnie chyba tez zrobimy olejowany parkiet zawsze bardziej mi się podobała ale obawiałam się jego zachowania w użytkowaniu. Od 3 lat mamy lakierowaną klepkę dębową, nie powiem wygląda ładnie, ale po zalaniu wybrzuszyła się no i zmieniliśmy nieco ustawienie kominka, na wiosnę zapowiada się remont no i tak natknęłam się na ten wątek. Coraz bardziej jestem zdecydowana na olejowaną podłogę tym bardziej że mam już porównanie z lakierowaną i po tych kilku latach wygląda fatalnie, masa rys i wgłębień powstałych po zabawkach naszego bambino, a odnowienie takiej podłogi to tylko ponowne cyklinowanie i lakierowanie a cena o wiele przewyższa cenę olejowania. Klepkę mam w pobliżu schodów które są w identycznej kolorystyce co parkiet i obawiam się tylko tego jaki to będzie w sumie efekt.

decru

29-04-2011, 09:26

Ja mam podłogę sosnowa która była impregnowana w nastepujący sposób - biała bejca 1 powłoka, biały olej - 2 powłoki. Delikatnie prześwituja sęki ale całość wyglada naprawdę super. co do eksploatacji - podłoge mam w 3 sypialniach na poddaszu, chodzimy tam na boso, nie ma błota, pies nie ma wstępu - mozna powiedziec że podłoga jest słabo eksploatowana ale daje radę bardzo dobrze. Przy wycieraniu na mokro kropelki wody zostaja na powierzchni i nie mają dostępu do drewna. Przy zastosowaniu do sypialni polecam, do innych pomieszczeń - słabo sobie wyobrażam.
Zdjęcie w linku:
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2694323,2,18,Dom-na-wsi-Meble-Shabby-Chic.html

Monika B

12-09-2012, 07:36

Podnoszę wątek po latach ;)

Po 6 latach użytkowania podłogi lakierowanej (kot, pies, młodzież - tragedia) doszłam do momentu remontu i cyklinowania, wrócił więc temat olejowania.
Czytam o tym od nowa i od nowa mam wątpliwości:
1. czy olej nadaje się na parkiet przemysłowy do kuchni? Od razu mówię - ciapię i chlapię go solidnie.
2. czy olej nadaje się na schody?
tu od razu wątpliwość dotycząca całości - czy podłogi olejowane nie są śliskie? Moi panowie (bo już w sumie nie dzieci) ganiają się po domu jak stado dzikich antylop i na lakierze co rusz leżą potłuczeni, zlatują też z łomotem ze schodów w ramach gonitw. Przypadkowe wylanie pronto po podłodze skutkowało częstymi, nie całkiem bezpiecznymi wywrotkami, więc nie chcę podłogi, która zwiększałaby jeszcze zagrożenie.

Nigdzie też nie mogę wyczytać jak często w końcu trzeba taką podłogę pastować/olejować czy tam nacierać jakimś innym "konserwantem".

Bardzo proszę o pomoc użytkowników - wiem, że większość z was chwali olej, ale ja jestem stara ;) a już na pewno leniwa i bardzo boję się dodatkowych zajęć...

Juniorka

13-09-2012, 08:11

Nigdzie też nie mogę wyczytać jak często w końcu trzeba taką podłogę pastować/olejować czy tam nacierać jakimś innym "konserwantem".

Nie wiem jak inni, ale ja pierwszy raz olejowałam podłogę po... 2 latach użytkowania. Producent zalecał raz na rok, ale czas tak szybko zleciał, że dopiero po 2 latach to zrobiliśmy. Bałam się, że to ciężka robota, że będzie tłusty olej itd., a tymczasem okazało się, że na czystą podłogę (po odkurzeniu i umyciu jej) nakłada się gąbką takie mleczko i rozciera je równo. Tyle roboty.
A na "codzień" poza odkurzaniem, to raz na czas (czasem to kilka tygodni a czasem kilka miesięcy) myjemy ją wodą z dodatkiem zalecanego przez producenta preparatu do tego rodzaju podłóg.