Jak się zabezpieczyć kupując materiał na kogoś innego?

[mzawadzk]

Mój elektryk/hydraulik zaproponował, że materiały, które sam dostarczam i jeszcze muszę zakupić (osprzęt elektryczny, grzejniki, armatura, ale także płytki, itd.) mogę kupować biorąc fakturę na niego co da zysk na różnicy VAT-u (on 7% ja 22%) - tą rożnicą będę musiał sie z nim jednak jakoś podzielić (do ustalenia).

Jak to najlepiej załatwić? Tzn. chciałbym się zabezpieczyć przed:
- sytuacją, gdy on powie "Panie towar jest mój, bo mam na niego fakturę"
- w jaki sposób egzekwować te pieniądze (ma mi jeszcze zrobić część robót, więc np. mógłby nie pobrać za nie opłaty i w ten sposób się rozliczyć)

Materiały myślę kupowałbym płacąc i odbierając na miejscu.

Jaki podział myślicie byłby rozsądny? Mam do kupienia materiałów za ok. 30 tys.

Doradźcie coś...

[Iwka N.]

Podobnie się rozliczam z moim murarzem. Najlepiej nie dawać oryginałów faktur elektrykowi dopóki nie wystawi na Ciebie faktury z materiałem i robocizną na 7%.
Pozdrawiam

[mzawadzk]

Kurcze nie rozumiem :oops:

Ja mam scenariusz taki:

1. Idę do sklepu i kupuję płytki za 10,000 zł. netto = płacę 12,200 brutto (22% VAT) biorąc i podpisując fakturę na Pana X.

2. Teraz jak to zrobić, żeby Pan X oddał mi (12,200 - 10,700 (7% VAT) = 1500 zł.) ?
Załóżmy, że pomijam sprawę, że np. 500 zł. odpalam mu potem jako jego udział.

Przy okazji czy on ma jakiś inny zysk w tym, że dostanie ode mnie tą fakturę? (np. taki, że sobie coś odliczy, itp.) - czyli może nic mu nie powinienem odpalać?

[Uszaty1973]

Przy okazji czy on ma jakiś inny zysk w tym, że dostanie ode mnie tą fakturę? (np. taki, że sobie coś odliczy, itp.) - czyli może nic mu nie powinienem odpalać?
Przyłączam się do pytania

[Tomasz M.]

Wykonawca wystawia Ci fakturę na robotę z materiałem na powiedzmy 30000 (10000 koszt materiału + 20000 robocizna) plus 7% VAT. Wykonawca musi zapłacić do US ten 7% VAT (2100 PLN) ale może odliczyć od tego VAT zapłacony w cenie materiału (2000 PLN). Czyli do US płaci tylko 100 PLN. Gorzej jeśli proporcje wartości materiałów i robocizny są inne.
Żeby odliczyć sobie VAT, wykonawca musi mieć w ręku oryginał faktury sprzedawcy materiału. Nie dajesz mu tej faktury, dopóki nie da Ci swojej na robociznę z materiałem.
Wykonawca raczej nie ma innych korzyści podatkowych z faktury. Jeśli płaci podatek dochodowy zryczałtowany, to nie może nic odliczać, a jeśli na zasadach ogólnych, to też wychodzi na zero, bo ma większy i koszt i przychód o te 10 000.

[Tomasz M.]

No, trochę uprościłem sobie te rachunki :oops: , VAT 22% z 10000 to oczywiście 2200, ale zasada zostaje. I jeszcze dla wyjaśnienia: nie ma tu nic o "oddawaniu", możliwe jest za to takie ustalenie ceny za usługę (a praktycznie za robociznę), która będzie de facto powodowała przesunięcie korzyści podatkowej na inwestora lub jej podział pomiędzy inwestora a wykonawcę.

[mzawadzk]

Dzięki za wyjaśnienie. Ale zobacz:

Gosc wystawia fakture komus na 30,000 (10,000 material + 20,000 robocizna) + 7%VAT.
Te 7% musi odprowadzic do US (30000*0.07 = 2,100).
Jednak moze odliczyc 22% VAT, ktory zaplacil za material: 10000*0.22 = 2,200.

Czyli różnica wychodzi 2,100 - 2,200 = - 100 zl.
To co, US mu zwraca kasę??

A jeśli nawet US nie zwraca, to jak gość ma więcej robót gdzie może "upchnąć" mój materiał, to dzięki temu zapłaci mniejszy podatek, bo nie będzie musiał tam odprowadzać VAT?

Chcę to zrozumieć... :o

[Tomasz M.]

Właśnie tak. Myślę że obie sytuacje są z reguły możliwe. Słabo czuję VAT i nie wiem dokładnie jak dokładnie jest z jego zwrotem przez US w gotówce (poza tym, że z reguły poprzedzony jest dokładną kontrolą podatkową) albo z rozliczaniem w następnych miesiącach (jeśli wykonawca ma za mało VAT-u w wystawionych przez siebie fakturach w miesiącu zakupu materiału), ale zakładałbym że wykonawaca odzyska VAT zapłacony w cenie materiału wcześniej czy później.

[Arco]

Gosc wystawia fakture komus na 30,000 (10,000 material + 20,000 robocizna) + 7%VAT.
Te 7% musi odprowadzic do US (30000*0.07 = 2,100).
Jednak moze odliczyc 22% VAT, ktory zaplacil za material: 10000*0.22 = 2,200.


to jest inaczej:
jesteś umówiony na 20.000 netto robocizna i 10.000 netto materiały

Wykonawca wystawia na Ciebie jednak fakturę za roboty i materiały na dany etap na kwotę równą materiałom czyli na 10.000 PLN (20.000 pomijacie (płacisz mu do ręki kwotę netto) albo 21.400 Jako kwotę brutto z VAT. On wtedy 1.400 odprowadza do US ale tak na prawdę to ty zapłaciłeś za niego bo zapłaciłeś 21.400 a nie 20.000.

Teraz zysk na materiałach
Wykonawca 7% od 10.000 czyli 700 PLN musi odprowadzić do US, ale zapłacił 12.200 PLN za materiały więc 1.500 PLN dostanie zwrotu. Tym 1.500 PLN mozecie sie podzielić (z ręki do ręki) - czyli on wystawia ci fakturę na 10.700 plus daje ci do ręki powiedzmy 750 PLN a ty w zamian dajesz mu fakturę na 12.200.

[Xena z Xsary]

no nie zapominajcie, że on biorąc na siebie FVAT płaci ten VAT, ma zwroty z różnicy, ale płaci też podatek dochodowy.
Chyba, że leasinguje bentleya to nie płaci;)

[Sebo99]

Wykonawca "kupuje" (za twoje pieniądze) materiały na 22% i "sprzedaje" Tobie na 7%.

Przykład:
Zakup netto 10000, vat naliczony 2200.
Sprzedaż netto też 10000, vat należny 700.
Różnica 1500 powinna być do podziału, bo jest zwracana przez US lub przenoszona na następny miesiąc lub zmniejsza jego vat do zapłaty - zależy jak się u niego sprzedaż i zakupy w miesiącu ułożyły.

Oczywiście na fakturze sprzedaży powinna być kwota większa, bo razem z usługą, która za darmo nie może być, VAT od tej usługi płacisz dodatkowo.

Czyli jeżeli masz usługi na 5000 netto, to od brutto 5350 odejmujesz kwotę w przedziale 0-1500 (w zależności jak się dogadacie) i tyle płacisz wykonawcy.

Jeżeli płaci podatek dochodowy na zasadach ogólnych to na dochodowym tu nic nie zyskuje, bo ma koszty 10000 i przychody 10000. Oczywiście jego dochodowy od usługi nie powinien Cię obchodzić, to już jego problem.
Gorzej gdy jest na ryczałcie, wtedy płaci od każdego przychodu 5,5 (bo budowlanka) i od tych materiałów też. Wtedy te 5,5 procenta od netto też trzeba uwzględnić.
:D