Zobacz pełną wersję : Okna derwniane czy PCV
Mam problem w postaci wyboru okoen do mojego domu.Zastanawiam się czy drewno (odstrasza mnie widmo malowania) czy pcv ( zbyt szczelne powodujące słabą wymianę powietrza). Oczywiście aluminium odpada. Proszę o jakieś wskazówki które pomogą podjąć ostateczną decyzję. Oczywiście myślę o renomowanych firmach i umiarkowanych cenach.
Pozdrawiam i czekam na pomoc!
W prawym gornym rogu ekranu jest "Szukaj".
Szukaj wedlug slowa "okna". Naprawde wiele znajdziesz.
Powodzenia
To co można znaleźć i przeczytać oczywiście czytałem. Chodzi jednak mi o jakieś uwagi obecnych użtkowników. Np posty z 2000 roku są już troszkę zdezaktualizowane. Ale dzięki za dobre rady.
PCV - podstawowa zaleta - nie trzeba malować, nigdy się nie wypaczy, no gorzej jak toto zacznie się palić.....
Wentylacja w ramie okiennej nawietrzak higroskopijny, albo wogóle doprowadzenie przez scianę zewnętrzną i żadnych wycinanych uszczelek.
Ja biorę PCV.
Przeczytałem w jednej z internetowych publikacji, że gdzie w pomieszczeniach będą przebywać dzieci nie powinny być stosowane okna plastikowe tylko drewniane.
Te publikacje znalazłem na stronie http://www.oknonet.pl/
Pozdrawiam i proszę o Wasze opinie
Tczarek
Całkowicie rozumiem twoje obawy i rozterki na szczęście mam ten problem już za sobą. Producenci i handlowcy robią nam wszystkim wodę z mózgu. Ja wybierałem okna przez ok. 4 miesiące. Tak jak Ty przekopałem się przez tony materiałów i ofert różnych firm.
Nie chcę komentować sloganów reklamowych przeciwników PVC lub drewna o szkodliwości jednych lub drugich bo to jest jak odwieczny problem wyższości świąt "Bożego Narodzenia" nad "Wielkanocą"
Moim zdaniem należy zwrócić uwagę na następujące sprawy :
1) w jakiej fabryce są produkowane okna czy jest to przysłowiowy garaż z produkcją kilkaset sztuk rocznie, czy duża fabryka gwarantujaca jakość i powtarzalnośc wyrobów,
2)jakość okuć - polecam zamknięcia z "grzybkami"
3)wygoda utrzymania - kształt profilu, jeśli profil jest skomplikowany to wyobraź sobie jak z wacikiem na zapałce będziesz wydłubywał muchy i brud z zakamarków, jeśli wybierzesz drewno to dodatkowo co kilka lat będziesz musiał okna malować
4)parametry techniczne jak przenikalność termiczna i tłumienie akustyczne
5) funkcjonalność sposób uchylania/otwierania, wyposażenie mikrowentylacja, nawiewniki, blokady,zamki itp. akcesoria
7) bardzo ważny jest prawidłowy montaż okien, oczywiście dostawca będzie Ci mówił że to tylko on potrafi prawidłowo zamontować okna polecam abyś domagał się (przed uregulowaniem zapłaty) fabrycznej instrukcji montażu i potem sprawdził czy zgodnie z nią jest wykonany montaż okien, wymaganie wydania fabrycznej instrukcji montażu wynika z aprobat ITB
6)drewno - czy PVC sprawa osobistych preferencji gustu kosztów i wygody eksploatacji.
Pozdrowienia i nie daj sobie zrobić wody z mózgu.
P.S.
Celowo nie podaję jakie ja wybrałem okna bo to naprawdę jest wszystko jedno.
Snowdwarf
08-01-2003, 06:11
łeeeeeeeeeeee ale nuuuuuuda...
Są na rynku specjalne farby, a właściwie specjalne "zestawy" do malowania okien. Chodzi mi mianowicie o to, że maluje sie okna urządzeniem do złudzenia przypominającym taka gąbeczkę do polerowania butów (cholera, nie umiem tego fachowo nazwać :smile: ). Trzy ruchy i problem z głowy. Poziom trudności - jak przy robieniu jajecznicy.
Pozdrawiam
B.
:grin: drewniane czy PVC - jeden woli brunetki a drugi blondynki.
Podaj jakie masz typy okien z PVC i z drewna to Ci może coś doradzę. Te z drewna są droższe [na ogół] ale dobre i nowoczesne z PVC mogą być w cenie tych średnich drewnianych
Trudna decyzja.
Gdzie mają być te okna - blok - dom jednorodzinny
jaki kolor
jaka wielkość
podaj przybliżone dane
drewno ma pewne zalety których nie ma PVC
A czy dla okien nieotwieranych mamy takie same dylematy (PVC czy drewno), czy sprawa braku rygli, zwiasów,... stawia jakieś wyraźne plusy ?
:grin: Nieotwierane mogą być zupełnie z PVC tu się nic nie dzieje - właśnie problem jest z eksploatacją [otwieraniem i zamykaniem] te z drewna są lepsze, sztywniejsze i jak co to można je podheblować. Szczególnie jak okna są bardzo duże i do tego w ciemnych kolorach.
Ale to tylko tak całkiem prywatnie.
okna wybrałam pcv (białe) nie chcę ich malować, veluxy też wybieram powlekane pcv. Długo szukałam okien i oglądałam różne, wyboru dokonałam i jestem zadowolona, nawet byłam w tej fabryce okien.
U znajomej oglądałam drewniane, drewno ma różne sęczki itp (co jest naturalne u drewna) ale mi sie to nie podoba, owszem drewniane - meble, ale okna wolę z pcv.
uwagę zwracałam też na profil - miał być zaokrąglony
cena pcv (białych) była niższa, przez co mogłam pozwolić sobie na bezpieczne szyby w każdym oknie.
Jak się sprawdzą naprawdę, będę mogła powiedziec jak już zamieszkamy,
pozdrawiam
Sam nie wiem co bym wybrał, ale tak się złożyło, że mam jedne i drugie. W mieszkaniu bloku, w którym mieszkam od 6. lat są drewniane, pomalowane na biało. Na razie żadnych zastrzeżeń. Szczelne piekielnie, aż za bardzo, nic się nie wypaczyło. Sąsiad pomalował swoje tylko bezbarwnym i trzeba przyznać, że coś w tym jest.
W domku, który niedawno kupiłem są okna z PCV. Już zauważyłem jedną różnicę. Drewniane drzwi balkonowe zamykam jedną ręką, te z PCV trzeba dociskać u góry i na dole. Mało sztywne.
Okna z PCV, które mój teść zamontował 10 lat temu po paru latach rozszczelniły się kompletnie. Słychać wszystko z ulicy a w zimie okładają okna kocami, bo wieje.
Szwagier, który w zeszłym roku kupował okna z PCV został uprzedzony przez sprzedawcę, że okna na pewno się rozszczelnią, ale że mają regulowaną uszczelkę, a po paru latach wymienia sią ją na inną która niweluje nieszczelność. Informacja zasłyszana, ale może warto popytać.
Jeszcze jedno. Znajomym włamali się do mieszkania podważając kuchenne okno z PCV, nawet go nie uszkadzając. Policjanci stwierdzili, że takie okna bardzo łatwo się otwiera (z zewnątrz) właśnie z powodu małej sztywności, jeżeli nie mają dobrych okuć. Warto pomyśleć i o tym.
Do Tczarka
Miałem taki sam problem . Wybrałem okna drewniane meranti z
zewnętrzną nakładką aluminiową malowaną proszkowo - trwałość
conajmniej 10 lat. Zibi
Mis Uszatek
09-01-2003, 15:41
Ja tez wybrałem drewniane Mahoń Lakier tzw.: "lazur".
Misiowa twierdzi, ze plastikowe to moze byc okno w pralce do prania, a nie w domu. :wink:
A tak na serio:
1. DOBRE plastikowe okna (np.: deuceninck) sa w cenie drewnianych!
2. malowanie jest koszmarne, ale tylko w przypadku starych powypaczanych peerelowskich okien z odłazaca farba olejna. Współczesne okna np. mahoniowe na pewno przez 10 lat obejda sie bez malowania, a potem i tak nie bedzie to takie straszne jak opowiadaja.
3. plastik - jak porysujesz (albo przypalisz swieczka lub papierosem na imprezie) - to juz tak zostanie. Na drewnie wykonasz kazda renowacje.
Jednak
- plastik ma sens w miejscach stale zacienionych lub stale narazonych na wilgoc np: okienka piwnic i przyziemia, okna w elewcji północnej, okna w łazienkach.
Tak uwazam. Howgh.
Dzięki wszystkim za dobre rady i wypowiedzi w założonym wątku. Każdu budujący w pewnym czasie boryka się z problemem wyboru okien. Ja jednak wybrałem okna drewniane - białe. Zastanawiałem się nad kolorem okien. Najlepiej by mi pasowały brązowe na zewnątrz, a wewnątrz białe ale na takie poprostu mnie nie stać. A białe dlatego, że jest to uniwersalny kolor i pasuje do każdego wnętrza, natomiast kolorowe okno już w jakiś sposób aranżuje wnętrza.
Pozdrawiam,
kgadzina
14-02-2003, 08:24
Tczarek - drewniane okna zawsze możesz z zewnątrz pomalować na dowolnie ubzdurany kolor. Przecież nie muszą być stale białe.
A swoją drogą to zastanawiam się czy ludzkość nie wymyśli czasem w kilku najbliższych latach jakiejś metody na zmiane koloru okien z PVC. Jakies powlekanie albo delikatne malowanie.....:grin:
:grin: zgłoś się do firmy FERNO z Lubartowa - oni takie dwubarwne okna mają w cenie - prawie jednobarwnych a w każdym razie ich ceny są umiarkowane - ades znajdziesz w linkach http://www.oknonet.pl - pod tytułem "gdzie kupić okna"
jak drewniane to zobacz tu (link poniżej)
tornado17
23-03-2006, 14:45
W bloku mam drewniane z 1980 roku. Wieje jak 100 diabłów w czasie silniejszych wiatrów. Zrobiłem im gruntowny remont i ładnie wyglądają. Mam też 2 plastiki. 1 do d. bo pare razy mi przeciekł, pomimo że jest we wnęce i mniej jest narażony na czynniki atmosferyczne. 2 jest w miejscu eksponowanym, nie przecieka i jest ok. Oba plastiki łatwo się zamykają i otwierają, czego o drewnianych nie można powiedzieć (zwłaszcza balkonowych). I plastikowe i drewniane rosieją (nie mają żadnych nawiewek etc. ale drewniane nie są szczelne - dlatego uważam, że ciepła szyba i brak nawiewek nie jest powodem rosienia - szyba z 1980 r. ma słabe K a okna mają tyle nieszczelności, że dzisiejsze nawiewki to są b. szczelne przy tych oknach, a i tak rosieją zimą jak ch...a). Obecne drewniane są całkiem inne niż moje z 1980 r. Do chałupy ze względów praktycznych będę wstawiał plastiki bo nie lubię malować i dobrze się zamykają jak są dobrze wykonane (do drewnianych nie mam nic, tyz pikne są).
Kazdy kto mieszkał w pomieszczeniu z nowoczesnymi oknami z drewna wie na czym polega ich urok. Sš niczym luksusowy mebel. Naturalne i piękne. Człowiek nie czuje się niczym zamknięty w puszce. Malowanie powtórne dobrej jakci okien to bardzo odległa perpektywa i dotyczy raczej tylko strony zewnętrznej.
Hmmm....luksusowy mebel? Na scianie? ;) :lol:
Jareko czy nie zauważyłeś że jarp prowadzi akcję reklamową na tym forum i forum oknonetu.
::))
Pozdrawiam
Kazdy kto mieszkał w pomieszczeniu z nowoczesnymi oknami z drewna wie na czym polega ich urok. Sš niczym luksusowy mebel. Naturalne i piękne. Człowiek nie czuje się niczym zamknięty w puszce. Malowanie powtórne dobrej jakci okien to bardzo odległa perpektywa i dotyczy raczej tylko strony zewnętrznej.
Moze i czlowiek nie czuje sie jak w puszce - raczej jak w pudelku drewniamyn. Draznia mnie takie sformuowania - zamkniety jak w puszce..., a co drewniane takiego maja ze nie czujemy sie zamknieci lub odizolowani??!!Moze wogole zrezygnowac z okien i miec same rolety?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin