Magdala
25-08-2005, 07:10
No i mam problem. Duży nawet.
W mojej miejscowości został uchwalony lokalny plan zagospodarowania dla częsci obszaru, w którym mam działkę.
Jest tam zapis o tym, że budynki muszą byc oddalone o min. 10 m. od drogi - lokalnej, osiedlowej, dojazdowej - no, jakiejkolwiek.
Problem polega na tym, że moja działka jest prostokątna - z jednego krótszego boku jest PLANOWANA droga dojazdowa, osiedlowa, a przed drugi bok, nieco na ukos, przebiega linia średniego napięcia, od której musze się odsunąc o 8 m. Na tak małym odcinku po prostu trudno będzie usytuowac budynek :(. Zmiana linii na podziemną to chyba spory koszt?
Co z tym planem? można to jakoś obejść? skarżyć? odwoływac się? czy taki zapis o 10 m od drogi jest zgodny z przepisami prawa budowlanego?
jak dotrzymacie, to wieczorem wstawię skan mapy, bo z opisu chyba kiepsko...
W mojej miejscowości został uchwalony lokalny plan zagospodarowania dla częsci obszaru, w którym mam działkę.
Jest tam zapis o tym, że budynki muszą byc oddalone o min. 10 m. od drogi - lokalnej, osiedlowej, dojazdowej - no, jakiejkolwiek.
Problem polega na tym, że moja działka jest prostokątna - z jednego krótszego boku jest PLANOWANA droga dojazdowa, osiedlowa, a przed drugi bok, nieco na ukos, przebiega linia średniego napięcia, od której musze się odsunąc o 8 m. Na tak małym odcinku po prostu trudno będzie usytuowac budynek :(. Zmiana linii na podziemną to chyba spory koszt?
Co z tym planem? można to jakoś obejść? skarżyć? odwoływac się? czy taki zapis o 10 m od drogi jest zgodny z przepisami prawa budowlanego?
jak dotrzymacie, to wieczorem wstawię skan mapy, bo z opisu chyba kiepsko...