cwiru
25-08-2005, 11:36
Witam.
Mam pytanie. Jak w swietle prawa wyglada odpowiedzialnosc za piony kanalizacyjne w bloku? Jest uszkodzony w ktoryms miejscu pion kanalizacyjny odprowadzajacy "scieki" z kuchni. Pion jest zabudowany w scianie w ten sposob, ze glowna rura "110" z rozgaleznikiem "110x50" i podlaczona prosta rura 50cm "50" jest zamurowany w scianie, a reszta instalacji jest odkryta w mieszkaniu. Uszkodzenie jest gdzies w scianie. Powstaje pytanie: do ktorego miejsca instalacji odpowiada wspolnota mieszkaniowa, jako calosc, a od ktorego wlasciciel mieszkania sam? Do kielicha rozgalezienia(trojnika 110x50) wbudowanego w pionie, tylko za rure 110, do konca instalacji w scianie? gdzie przebiega granica odpowiedzialnosci? Kto powinien pokryc koszta rozkucia i zamurowania sciany u mnie w mieszkaniu? Kto powinien pokryc koszta malowania scian u sasiada zalanego na dole? Dziękuję za odpowiedz i prosze o reakcje, bo jutro mi wchodza budowlancy do kuchni.
Pozdrawiam Cwiru.
Mam pytanie. Jak w swietle prawa wyglada odpowiedzialnosc za piony kanalizacyjne w bloku? Jest uszkodzony w ktoryms miejscu pion kanalizacyjny odprowadzajacy "scieki" z kuchni. Pion jest zabudowany w scianie w ten sposob, ze glowna rura "110" z rozgaleznikiem "110x50" i podlaczona prosta rura 50cm "50" jest zamurowany w scianie, a reszta instalacji jest odkryta w mieszkaniu. Uszkodzenie jest gdzies w scianie. Powstaje pytanie: do ktorego miejsca instalacji odpowiada wspolnota mieszkaniowa, jako calosc, a od ktorego wlasciciel mieszkania sam? Do kielicha rozgalezienia(trojnika 110x50) wbudowanego w pionie, tylko za rure 110, do konca instalacji w scianie? gdzie przebiega granica odpowiedzialnosci? Kto powinien pokryc koszta rozkucia i zamurowania sciany u mnie w mieszkaniu? Kto powinien pokryc koszta malowania scian u sasiada zalanego na dole? Dziękuję za odpowiedz i prosze o reakcje, bo jutro mi wchodza budowlancy do kuchni.
Pozdrawiam Cwiru.