PDA

Zobacz pełną wersję : Czy AKRYLOWĄ gładż szpachlową trzeba gruntować?



Sonika
29-08-2005, 20:04
Zaczynamy malowanie i mam pytanie:

czy gladż szpachlową, a dokładnie coś co sie nazywa "Śnieżka - akryl putz finisz" należy zagruntować?

Jak gruntować, to czym?

A może, można od razu malować?


Jak ma być poprawnie?

Zielona jestem w temacie, a sprawa jest pilna.

Farby są akrylowo/lateksowe Para.

Mushasi
29-08-2005, 22:19
Ja osobiście nie gruntuje żadnym gruntem , od lat ma wypróbowany podkład Nobimal za 10 litrów 21,99 zł w leroi Merlen.
Może być inna farba rozcieńczona wodą minimum 20%.
odradzam dekorala z Akrylitem W jako podkładem ( często się odparza).
Oczywiście jest też podkład pod farbę , radzę zapytać w sklepie , nie jest to droga inwestycja .
Wszystko jednak zależy od chłonności i rodzaju podłoża i podkład powinien być do tego przystosowany .
Moje gg 8501739 jestem tylko po 20 . wcześniej rodzinka buszuje i raczej nie odpowiada na nawiązanie kontaktu

Sonika
29-08-2005, 22:37
Dzięki za odpowiedż, ale dalej nie wiem czy mając na tynkach gipsowych, gładż szpachlową Śnieżki -AKRYL Putz mam ją jeszcze gruntować czy to się mija z celem?

Kładziesz podkład Nobimal na tej gładzi o któej piszę?

Mushasi
30-08-2005, 05:46
Oczywiście że farba wymaga podkładu nie napisałeś tylko jakim gipsem wykonana jeśt gładź .
Jeżeli to gipsar wystarczy spoko podkład z gorszej jakośći wozcieńczonej farby .
jeżeli jednak jest to dajmy na to Cekol C-45 polecam zdecydowanie wtedy grunt śnieżki który jest bardzo dobry i niedrogi .
Podkłady kładzie się zawsze z 2 powodów
1. Chodzi o ustabilizowanie podłoża ( np jeżeli jst gipsówka wykonana z gipsaru UNI - to podłoże jest chłonne i wymaga żadkiego rozwodnionego podkładu ) farba czy grunt ma wniknąć w gipsówkę i wzmocnić ją równocześnie zmniejszy sie zużycie farby docelowej bo chłonność podłoża będzie znacznie mniejsza --- z moich obserwacji wynika żę to wychodzi około 20 % mniej farby docelowej .
2 Wyrównuje kolorystykę podłoża ( nie ma później tak zawnych łat ,które przebijają nieraz przez farbę co zmusza do ponownego dodatkowego malowania )
Generalnie to wszystko .

Sonika
30-08-2005, 20:02
Coś się nie możemy zrozumieć.

Mamy tynki gipsowe. Na to jest nałożona gładż szpachlowa AKRYLOWA.

Czy tę gładż AKRYLOWĄ, trzeba gruntować przed malowaniem farbą AKRYLOWĄ?

Nam się wydaje, że jeśli już mamy tę gładż, to tak jakgdyby ściana była już zagruntowana właśnie tą szpachlą.


Mamy rację czy nie?

Mushasi
31-08-2005, 00:20
fakt masz rację na to nie zwróciłem uwagi ale wtedy musisz postępować zgodnie z zaleceniem producenta

krzysztofh
31-08-2005, 06:05
Coś się nie możemy zrozumieć.

Mamy tynki gipsowe. Na to jest nałożona gładż szpachlowa AKRYLOWA.

Czy tę gładż AKRYLOWĄ, trzeba gruntować przed malowaniem farbą AKRYLOWĄ?

Nam się wydaje, że jeśli już mamy tę gładż, to tak jakgdyby ściana była już zagruntowana właśnie tą szpachlą.


Mamy rację czy nie?

Sonika mam dokładnie tak jak Ty. Po akrylowej szpachlówce ściany powinny być prawie jak lustro (gładkie). Trzeba je zagruntować bo farba nie będzie równo pokrywała i mogą być efekty łaciatej ściany. Te obszary bardzo gładkie mogą gorzej przyjmować farbę (np gęsty Dulux). Z kolei miejsca gdzie szpachlówka została przytarta prawie do zera może być problem ze zdejmowaniem tej warstwy gładzi wałkiem przy kilkukrotnym pociągnięciu podczas rozprowadzania farby.
Polecam na pierwszą warstwę rozcieńczoną śnieżkę grunt. malować należy zdecydowanymi ruchami bez zbędnego wielokrotnewgo rozprowadzania farby bo mogą być efekty jw.
Jak wyschnie śnieżka możesz malowac dowolną farbą bez obawy o gładź.

Sonika
31-08-2005, 06:12
krzysztofh,

dzięki wielkie za tę odpowiedż. Wreszcie wiem o co chodzi :D .

Mushasi
31-08-2005, 06:57
Nie wreszcie bo mówiłem że trzeba gruntować inaczej zawsze mogą wystąpić problemy .
Po zagruntowaniu można jeszcze zrobić małe zaprawdi np może wyjść mała skaza która wcześniej nie była widoczna .

krzysztofh
31-08-2005, 06:58
Dla uściślenie ta farba nazywa się śnieżka-grunt. Jak przeczytałem swoją odpowiedź nie maiłem pewności czy dobrze ją interpretujesz. Bo jest też farba śnieżka bez zawartości, które stanowią o tym, że można nią gruntować ściany.

Przy okazji za chwilę stuknie Ci 6000 - gratuluję. A swoją drogą jak Ty to robisz?

Sonika
31-08-2005, 07:11
Mushasi,
wiem że pisałeś, ale nie mogłam zrozumieć dlaczego trzeba.
Dopiero krzysztofhwytłumaczył mi to łopatologicznie - nie gniewaj się proszę.

Dziękuję Wam obydwu serdecznie za posty i rady. :D

krzysztofh,

wiem, że chodzi o Śnieżkę-grunt, a nie o farbę - dzięki. A może też być unigrunt lub Cekol?


Przy okazji za chwilę stuknie Ci 6000 - gratuluję. A swoją drogą jak Ty to robisz?

Dzięki za gratulacje - sama się zastanawiam o czym mogłam tyle napisać :wink: :wink: :o :o :o

krzysztofh
31-08-2005, 07:24
Uni grunt może być ale efekt z farbą gruntującą będzie lepszy. Po pomalowaniu ściany zbieleją i będzie widać ew. nierówności czy rysy. Po gruncie nie. A poza tym zawsze to już warstwa farby. Ściana się wyrówna kolorystycznie i łatwiej będzie później z kolorem lub inna białą na gotowo.

Sp5es
31-08-2005, 15:57
Gruntowanie ma na celu wyrównanie nasiąkliwości i zwiększenie przyczepności.
Nie znam produktu Śnieżki, zasadniczo szpachlówka akrylowa nie powinna być zbytnio nasiąkliwa. Najlepiej zrobić próbę, albo w ślepo pójść za zaleceniami producenta.
Gruntowanie nikomu jeszcze nikomu nigdynie zaszkodziło...

Sonika
01-09-2005, 05:21
Krzysztofh,

mam jeszcze pytanie odnosnie Śnieżki:


Polecam na pierwszą warstwę rozcieńczoną śnieżkę grunt.

jak to się dokładnie nazywa, bo w sklepie są różne i kupiliśmy emulsję gruntującą, ale nie wiem czy dobrze.