PDA

Zobacz pełną wersję : Podwyższenie ścianki kolankowej a zezwolenie



zofia
04-09-2005, 23:20
Pomóżcie proszę. Czy podwyższając ściankę kolankową o 2 cegły (ok.50 cm) (z 0 do 50cm) musimy zgłaszać to do urzędu i ubiegać się o zmianę zezwolenia? Kierownik mówi - tak, a ja znam taki, którzy tego nie robili.
Dziękuję
Zofia

robert skitek
04-09-2005, 23:33
prawnie kierownik ma rację - jest to zmiana gabarytów budynku, moze tez mieć wpływ na pracę konstrukcji. Czasem w WZce jest okreslona dopuszczalna wysokosc.
a ja tez znam takich co i bez zadnego pozwolenia budowali ale co to ma do rzeczy???

Grzes z Krakowa
05-09-2005, 08:19
Ma to do rzeczy ze najczescie dopiero na etapie wykonastwa widac ze te 2 lub 3 pustaki to jest troche za nisko anizeli projektant sobie wymyslil i dla konfortu uzytkowania poddasza warto dolozyc 1 lub 2 pustaki.
A wowczas zeby wszystko robic zgodnie z prawem nalezaloby przerwac budowe na conajmniej 1 lub 2 tygodnie bo pewnie tyle czasu trawoloby zalatwienie formalnosci. (projektant, powiat itp)
A ktora ekipa bedzie tyle czasu czekala??

Ja mysle ze nie ma znow co przesadzac i ten 1lub 2 pustaki nie zmienia znow tak konstrukcji domu aby mialo to wplyw na nosnosc domu.
Inna sprawa to wyglad zewnetrzny ale 1 pustak na pewno nie bedzie mial wiekszego znaczenia a 2 to juz trzeba by sobie przemyslec.

Mam kuzyna ktory budowal dom zgodnie z projektem i w projekcie byla scianka kolankowa z 2 pustakow i pomimo rad udzielanych przez innych aby dolozyl sobie jednak 2 pustaki (bo nie zmieniloby to znaczaci wygladu domu) zrobil tak jak w projekcie. Efekt jest taki ze jak doszly podlogi i sufit to teraz pod sciana kompletnie nic nie postawi i pokoj skraca mu sie o jakis metr. Wsciekly jest strasznie (nie na siebie tylko na architekta - i slusznie) ale co ma zrobic?? dachu juz nie podniesie teraz.

pawelurb
05-09-2005, 08:26
też podnoszę ścianke kolankową , ale tylko o 10 cm ( lub aż ) sam nie wiem czy to dużo i czy takie coś bedzie widać później znacznie , podnoszę dlatego że tak wychodzi z materiału , a nie chcę ciąć bloczków.

burgundczyk
05-09-2005, 08:37
Ma to do rzeczy...
(...)
Ja mysle ze nie ma znow co przesadzac i ten 1lub 2 pustaki nie zmienia znow tak konstrukcji domu aby mialo to wplyw na nosnosc domu.
(...)

Co to za stwierdzenie... bierzesz odpowiedzialnosc za cudza budowe i zmiany w projekcie, hę? A jeśli przy odbiorze ktos sie przyczepi - zaplacisz kare za kogos, bo posluchal Twojej 'rady'?

Zmiane nalezy zglosic, a to, jak sie zorganizowac, zeby ekipa nie miala przestoju - to juz inna sprawa... :wink:

robert skitek
05-09-2005, 08:52
oj, Grześ... zdziwiłbys się, gdybys widział skutki takiego samowolnego postepowania - wiezba potrafi się rozjechać i wypchnąć ścianki kolankowe na zewnątrz, więc proszę - nie pisz głupot

lonly
05-09-2005, 09:29
Ja tez chciałem podwyższyć ścianę kolankową o dwa maxy bo namawiał mnie na to murarz. Sugerował brak późniejszego walenia głową w sufit. Wysłałem zapytanie o tą zmianę do biura architektonicznego które było autorem projektu. Co prawda e-mailem ale dostałem odpowiedż pozytywną i zgodę na podwyższenie ściany. Wz nie miałem zastrzeżen co do wysokości budynku to nie zgłaszałem zmiany projektu. Nie żałuję decyzji jednak rzeczywiście ta zmiana spowodowała zmianę wyglądu domu w stosunku do pierwowzoru (całe szczęście u mnie pozytywnie) i na to trzeba uważać i rozpatrywać wszystkie aspekty: okna, dach

Cypek
05-09-2005, 09:39
Wg mnie optymalna wysokość kolankowej wynosi 80-100 cm jeżeli to ma pozostać mieszkalne poddasze. Ja zrobiłem 130 i to już ciężko nazwać poddaszem.

Grzes z Krakowa
05-09-2005, 09:46
oj, Grześ... zdziwiłbys się, gdybys widział skutki takiego samowolnego postepowania - wiezba potrafi się rozjechać i wypchnąć ścianki kolankowe na zewnątrz, więc proszę - nie pisz głupot

jak sie cos robi bez glowy to mozna wszystko spaprac.

Ale nie przekonasz mnie ze jezeli masz w scianie kolankowej zbrojone slupki betonowe zakotwione w stropie a nad wszystkim jest wieniec spinajacy calosc to 1 pustak wiecej moze doprowadzic do katastrofy budowlanej. No chyba ze ktos mial projekt pod blachodachowke a polozyl dachowke ceramiczna lub betonowa.

Mita
05-09-2005, 11:10
jak sie cos robi bez glowy to mozna wszystko spaprac.

Właśnie. Dlatego lepiej nie poprawiać pojektanta, który zapewne z głową przeliczył wszystko.
A cała dyskusja jest bez sensu: jaka jest konstrukcja omawianego dachu?
Jaki kąt?
Jakie rozpietości?
Jaka konstrukcja budynku? itd
Wie ktos z "opiniujacych" jednoznacznie?
:roll:

pawelurb
05-09-2005, 11:18
dokładnie, nie ma co mówić co by było bez oglądania projektu , a pozatym pytanie było o formalność , a nie o konstrukcję, ale tą też trzeba brać pod uwagę, ja za zgodą kierownika budowy zrezygnowałem z wieńca na ściance kolankowej , ale zamiast niego zrobiłem słupki zakotwione w stropie , których nie było pierwotnie w projekcie , ale jestem spokojny , bo kierownik jest konstruktorem budowlanym , zastanowił się nad tym i powiedział że będzie ok , więc zrobiliśmy taką zmianę.

zofia
05-09-2005, 15:59
Dziękuję za odpowiedzi.
Dom wolnostojący 240m, parterowy z poddaszem użytkowym typu bungalow. Dach wielospadowy skomplikowany o nachyleniu połaci ok. 32-35 st. Na poddaszu mieszkać nie będziemy. Kiedyś będzie tam pracownia. Czy przy takim kącie nachylenia dachu, bez ścianek kolankowych uda się zrobić w miarę funkcjonalny pokoik lub dwa? Bardzo wątpię. Ale może ktoś tak ma i chwali?
Na dzień dzisiejszy postanowiono: podwyższamy na jedną cegłę na pewno. Bez zezwolenia. Kusi nas położyć 2 cegły, lecz bardzo się boimy o bryłę domu.
Pozdrawiam
Zofia