PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze i przypisy do Vondraczkowych marzeń o Akacji II



anSi
08-09-2005, 21:25
Masz Vondraczku z Banina dziennik to i komentarze miej.... :) Powodzenia

Vondraczek
08-09-2005, 21:49
:P No normalnie ja tu weny twórczej nie skończyłem a już komentarzyk sie znalazł- Jakże miło dzięki

Jagna
08-09-2005, 22:10
Bardzo fajna z Was rodzinka. Powodzenia! :D

inż. Mamoń
08-09-2005, 22:20
Czy poważnie myślisz dom własnymi ręcyma postawić?
POZDRAWIAM !!!!
:D

pontypendy
08-09-2005, 22:23
Powodzenia w budowaniu, żeby Ci sił w rękach starczyło :D
A to wasze oczko w głowie przeurocze :D

Vondraczek
08-09-2005, 22:47
Plan jest taki kredyt w przyszłym roku do tej pory to co na fuchach dorobie wkładamy i robimy na działce. A co do własnych rąk to narazie mnie nie zawiodły no może przy kopaniu ław jak kilof na glinie sie wyginał :wink: - ale to już w Dzienniku.

ania67
09-09-2005, 07:47
hej hej :D

Powodzenia!!!
Tym bardziej, że my też, tzn mąż, też wykorzystuje własne ręce do budowy domu.
Doskonale znamy też trud kopania w glinie :D
Pozdrowionka dla całej rodzinki :D :D :D

katarek
09-09-2005, 10:22
hej!
witamy w gronie budujących.
cieszy taka postawa (budowanie samemu), tym bardziej, że
już sie zaczynałem troche dziwnie tu czuć (bo ja też sam buduje,
a tu wszyscy tylko o ekipach i wykonawcach itp. itd. ;) )

kroyena
28-09-2005, 13:25
Jak masz stopa, to kup worek cementu, rozrób go z wodą i wypaćkaj skręcone zbrojenie. Ograniczy korozję, a nie będzie miało wpływu na związanie z betonem.

Vondraczek
29-09-2005, 10:46
Dzięki za podsuniecie pomysłu, mam nadzieje że ten stop długo nie bedzie trwał - żywcem sie nie dam. Jestem uparty i swojego dociągne - mają być w tym roku ławy i będą! Ale jak to zrobie tego jeszcze nie wiem :roll:

andrzejka
03-10-2005, 19:57
Rozbrający widok :P
Super masz dzieciatko 8)
Powodzenia i trzymam kciuki 8)

aha26
05-10-2005, 20:49
Fajnie się zaczyna....pisz dalej!!!!!!!!! :wink:

katarek
05-10-2005, 23:03
nie ma to jak forum muratora!
kierownika budowy można zagiąć i zadziwić! :)
szkoda tylko, że i tak mu trzeba zapłacić,
żeby wpisy w dzienniku robił, co nie? ;)

Vondraczek
05-10-2005, 23:20
No cuż z tymi odgórnymi potrzebami niestety ale trzeba sie uporąć - najgorzej, że uporać ale finansowo :evil: .
HIHI najlepsze jest to, że dzisiaj rozmawiałem z KB a on mnie sie pyta z jakiej ja strony korzystam internetowej :lol:. Normalnie musiałem robić krypto reklame Muratora :D

siłaczka
10-10-2005, 21:56
Ale wam zazdroszczę, że już widać postępy na budowie! Trzymam kciuki. Chciałabym się ścigać, ale chyba startu nie mamy... :D

Vondraczek
11-10-2005, 10:46
Noooo to dobre - ściganie się. Kolejna motywacja!! :D
Ale chyba nie mam szans :(
U was jak sie wszyscy weźmiecie do roboty to tydzien i ja jestem w tyle :wink: Nie martw sie, niestety każdy musi przejść najpierw chorror z urzędasami i prawnymi kruczkami. No ale jak już będą papiery to :o tylko zdjęcie za zdjęciem w dzienniku będziemy oglądać!
Powodzenia!!

katarek
26-10-2005, 07:40
no to gratuluję wylania ław!!! :)
i co? nie było tak źle... ;)

facio
26-10-2005, 20:16
Gratuluję wykopania fundamentów, zrobienia zbrojenia i wylania ław 8)
Jestem pełen uznania. Pozdrawiam

Vondraczek
26-10-2005, 21:08
A dziękuje uprzejmie!! :P
Wiadomo pierwszy raz jest trudny, ciężki, nieprzewidywalny :wink:
Ale z dobrym nauczycielem fiufiu i do przodu.
Miałem super operatora pompy. Popatrzał na szalunki pokazał słabe punkty sam nawet złapał za młotek popoprawiał nie mówiąc o reszcie. Normalnie super gościu. Na początku jak mnie zobaczył jak latałem w tą i z powrotem to powiedział, że jak by siebie widział przy zalewaniu swoich ław.
Dla tych co to jeszcze nie robili :D
Trzymać rure rekami mieć okularki na nosie (najlepiej takie plastikowe od szlifowania) aby beton po oczach nie dawał i do roboty. Więcej strachu niż roboty 8) Powodzenia i dzięki - kolejne etapy przedemną.

Renka
27-10-2005, 09:21
I ja sie dołączę do worka słów podziwu i uznania :D Mam nadzieję, że w 2006 roku dołączymy do zmagań takich jak Twoje :wink: POWODZENIA ! NIE MOŻE SIĘ NIE UDAĆ !

Vondraczek
27-10-2005, 10:49
I ja sie dołączę do worka słów podziwu i uznania :D Mam nadzieję, że w 2006 roku dołączymy do zmagań takich jak Twoje :wink: POWODZENIA ! NIE MOŻE SIĘ NIE UDAĆ !
Dzieki a ja Tobie życzę owocnych poszukiwań wymażonej działeczki.
Może uścisniemy sobie dłonie jako bliscy sąsiedzi :D
:wink:

andrea_l
28-10-2005, 11:47
Witam.
Bardzo się cieszę, że założyłeś swój dziennik budowy, bo chyba takich nie jest zbyt wiele (mam na myśli opowieści o samodzielnym budowaniu). No właśnie czasem można odnieść wrażenie,że nikt już nie buduje sam, a tu taka niespodzianka :D My też planujemy samodzielnie wybudować dom, nie mamy jeszcze pozwolenia (swoją drogą najgorsze jest to czekanie na papiery i wszelkie uzgodnienia), ale jeśli pogoda się utrzyma, to kto wie, może jeszcze w tym roku zalejemy ławy. Pozdrawiam

Vondraczek
28-10-2005, 12:07
No to czekam na wasz dzienniczek!! :D
Dzięki!! Ja zaczełem jeszcze przed papierologią szkoda było mi czasu. Teraz przy tej pogodzie to nic nie wiadomo z dnia na dzień może przyjść oziebienie. Mi ten pierwszy etap troche zajoł ale do przodu!!
Ja sie też czuje osamotniony czytając dzienniki gdzie tylko ekipy fachowcy przyjechali zrobili i kase wzieli. No cuż, sie ma kasę to sie ma pracowników. Z drugiej strony to ja bym nie mugł dorobić bo dzieki temu też mam fuchy 8) .
Co do używania własnych rąk to jeszcze katarek prubuje wlasnymi silami.
Niech moc w waszych dłoniach będzie z wami 8)

katarek
23-12-2005, 09:07
Zdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt!!! :)

http://img368.imageshack.us/img368/5526/santa2ny.jpg

Aga - Żona Facia
23-12-2005, 13:17
Zdrowych i Radosnych Świąt oraz Szampańskiej Zabawy życzy Faciowa Rodzina :wink:
http://www.kartki.bej.pl/kartki/karolina_szczepaniak/balwanki_duza.jpg

anSi
23-12-2005, 18:45
Vondraczku z Banina - Wesołych Świąt Życzy Ci AnSi z Kiełpina :)

http://ekartki.pl/kartki/17/204.jpg

abram
14-02-2006, 21:59
No i co sie dzieje dalej?
Kochani, to juz luty 2006r!!!

Vondraczek
14-02-2006, 22:28
Już 2006 :o
Rany a ja żyje jeszcze sezonem budowlanym 2005 :wink:
Jak narazie zastój - pożyczki nie chcą dać więc dorabiam latam szukam prosze aby coś uszperać i zacząć coś klecić jak śniegi stopnieją i da sie dojechać na budowę - plany mam ambitne - płot, 2000 bloczków położyć na sobie i zasmarować czymś czarnym aby nie było widać fuszerki :D
Pozdrawiam - oj sie zacznie zacznie tylko niech sie ciepło zrobi!!

abram
15-02-2006, 15:39
A jaki chcesz robić płot? Ja będę robił zwykłą siatkę i rurki oraz małą podmurówkę.

Vondraczek
15-02-2006, 19:51
Tylko sie nie śmiej - rury ze złomowiska 1zł za kilogram wychodzi jakieś 10 zł za 2 metrową rurę cal i ćwierć do tego siatkę metalową powlekaną plastikiem. Przód robię jako prowizorkę bo w planach mam z klinkieru i pomiędzy dechy. Podmurówki nie robię w tym roku może w przyszłości. Narazie musze sie ogrodzić bo za dużo dzieciaków biega a pozatym poczuje sie jak na swoim. słupki gotowe znalazłem za 26 zł najtańsze gotowe takie pikne ale myślę że jak rurki pomaluje na zielono to też będzie ok. w brew pozorom na złomowisku można dużo ciekawych rzeczy znaleźć. Kupiłem ostatnio ok 200 kg zbrojenia 12 za zeta kilogram - gajc nojka kropli rdzy nie było - jeden minus to ten, że były pocięte na 2,5 do 3,5 metrowe odcinki - ale zawsze sie je wykorzysta. Aż łezka w oku była jak facet powiedział, że jest jeszcze około tony tego. Niestety kasy zabrakło. A rurki no może nie są prosto z huty ale niektóre chyba prosto z hurtowni :D .

abram
16-02-2006, 10:56
Wcale się nie śmieję. Tez zamierzam rozejrzeć się po tych składach i wykorzystać moją małą przyczepkę. Posiłkuje się też"anonsami". Ostatnio znalazłem rury, ale czarne za 8zł mb Luzino tel687-20-51. Jeszcze nie mogę nic kupować, bo nie mam gdzie tego składować. Ale wiosna puka do drzwi!!!

Vondraczek
16-02-2006, 11:26
Składy - podoba mi sie te określenie. Jak będe miał jakies namiary dam znać. Co do zbrojenia w Gdańsku - Wrzeszczu na ul Do studzienki koło naprawy rowerów - jest mały skupik wystarczy pogadać i zostawić nr telefonu facetowi a jak cos będzie miał odrazu daje znać.
Zbrojenia swego czasu miał niesamowite ilości przy mnie wózkarze przyjeżdżali załadowani tym od 6 po 16. Swoją drogą obok buduje sie jakiś wielki moloch - także hurtowników ma blisko :wink:

bullish
11-03-2006, 09:52
Niezała robota!!
Gratuluję deterimancji i fajnej rodzinki i pozdawiam!!!

dzit
11-10-2006, 10:08
Cześć, i co z budową, bo sezon budowlany powoli mija, a to nijakich wpisów nie widać. A ciekawi mnie jak daleko doszedłeś, bo zaczynaliśmy niemal równocześnie - my 13 września 2005., więc czekam na ciąg dalszy zmagań budowlanych ..... :)

abram
12-10-2006, 11:32
Faktycznie: ni widu , ni słychu. Co sie dzieje?