PDA

Zobacz pełną wersję : Zimą bez ogrzewania - co planujecie zrobić na budowie



bobiczek
10-12-2002, 13:21
No właśnie.
Ja pomalowałem podbitki (środek na benzynie, więc odparuje) i nie mam więcej pomysłów.
Umówiłem się na płyty GK na suficie, ale nie da się robić nic na mokro, to i rozliczyć roboty się nie da więc nie wiem czy nie odpuścić.
Myślę o rozprowadzaniu rur do kominka.....i to tyle.
A gdzie tam kwiecień?
Co planujecie przez zimę?

10-12-2002, 17:03
No właśnie. Co robić. Ja zamknąłem stan surowy, no prawie zamknąłem. Myślę, że do wiosny wykonam instalację elektryczną (SAM), osieplenie poddasza. O podbitce też myślałem, ale po tym sezonie jestem goły i wesoły.

10-12-2002, 17:11
No właśnie. Co robić. Ja zamknąłem stan surowy, no prawie zamknąłem. Myślę, że do wiosny wykonam instalację elektryczną (SAM), osieplenie poddasza. O podbitce też myślałem, ale po tym sezonie jestem goły i wesoły.

Wowka
11-12-2002, 11:39
Co planuję? Zainstalować kominek by dogrzewać nim pomieszczenia, pomalować ściany, położyć panele.

Jola_
11-12-2002, 12:33
Panowie, w taki mróz to nawet męża bym nie wysłała na budowę! Serca nie macie czy co?

11-12-2002, 13:25
Dajcie sobie spokój z robotą , odpocząć, zrobić prowizoryczny stolik i coś na stolik.Pobiesiadować z kolegami.

Karolina
11-12-2002, 13:40
My teraz ocieplamy poddasze, montujemy kotłownię, kładziemy glazurę i modlimy się żeby było cieplej :smile:

Majka
11-12-2002, 13:46
Faktycznie w duże mrozy trudno jest pracować. Ale zima nie trwa wiecznie, przeważnie od lutego można robić dalej: tynki, rozprowadzenie instalacji, wylewki, szambo, drogę dojazdową, malowanie, kladzenie płytek. Jedynie drewniane podłogi zróbcie po "wyschnieciu" domu /najlepiej po sezonie grzewczym/.

Domka
11-12-2002, 14:02
teraz elektryk robi u mnie instalacje elektryczną,
ja planuje jeszcze rozprowadzić kanały do klimatyzacji i ogrzewania kominkiem żeby na wiosnę ruszyc szybciutko z tynkami, i dalej wg kolejności ogrzewanie, wylewki, ocieplenie poddasza, okna dachowe itd
myślałam o kominku ale boję się że mi go bardzo pobrudzą przy tynkowaniu, więc kupiłam narazie taką tanią kozę...

chciałam jeszcze zniwelować teren, bo podwyższam prawie o 1m, ale muszę sprawdzić jak mogę to prawnie zrobić względem sąsiadów
(mój wątek o tym jest na forum w prawie pt. podwyzszenie terenu o pół metra)

i chyba narazie tyle
....a i moja córcia chce żebyśmy ubrali choinkę w nowym domku na święta...

pozdrawiam