PDA

Zobacz pełną wersję : palenie w kominku brykietem - opinie



BK
20-09-2005, 12:12
Jakie macie opinie na temat palenia w kominku brykietem? Czy cena 460 zł za tonę brykietu dąb / buk (mieszanka) to dużo czy mało? Na ile to wystarcza? Przy paleniu codziennym / dwa razy dziennie? Czy mieszac brykiety z drewnem?

Mały
20-09-2005, 12:19
Jakie macie opinie na temat palenia w kominku brykietem? Czy cena 460 zł za tonę brykietu dąb / buk (mieszanka) to dużo czy mało? Na ile to wystarcza? Przy paleniu codziennym / dwa razy dziennie? Czy mieszac brykiety z drewnem?
W porównaniu z Wejherowem trochę drogo.Co do palenia szybko nagrzewa ale i szybko sie wypala.

manykes
20-09-2005, 12:37
brykiet jest ok. polecam z wierzby energetycznej,jest znacznie bardziej kaloryczny...
pozdrawiam

GL35
20-09-2005, 12:42
Również jestem zainteresowany. Drewno mi już nie przeschnie, a chciałbym na zimę wstawić wkład i podgrzewać robiąc wykończeniówkę.

Mały
20-09-2005, 15:02
Jak najbardziej - tylko kominek musisz maksymalnie przydławić bo brykiet potrzebuje malutko powietrza do palenia i jest bardzo suchy. Wystarczy mała szparka żeby sobie zasysał powietrze i sie spalał.
Duzym jego plusem jest czystość obsługi kotła i znikoma ilość popiołu.No i oczywiście kaloryczność.

_Bk_
21-09-2005, 13:19
Wg mnie, palenie brykietami to droga zabawa (w porównaniu z drewnem). Uzasadnienie poniżej.

Każde drewno, zarówno dąb, jak i brzoza, i brykiet też składa się w 99% z celulozy i mają identyczną wartość opałową (ok. 18,8 MJ/kg). Różna jest natomiast ich kalorycznośc bo zależy od wilgotności.

Brykiet :
- wilgotność - 5-8%
- wartość opałowa - 18,0-19,6 MJ/kg
- cena - 0,460 zł/kg
co daje 3,5 grosza/MJ (zakładając sprawność 70%)

Drewno (dąb-suchy):
- wilgotność - 15%
- wartość opałowa - 15,5 MJ/kg
- cena - 0,230 zł/kg (135zł/mp; 1mp=0,78m3; g=750kg/m3)
co daje 1,9 grosza/MJ (zakładając sprawność jw.)

Wychodzi na to, że brykiet ma jedynie tę zaletę, że daje się ładnie, równiutko poukładać :)
Pozdrawiam

Forest-Natura
21-09-2005, 15:50
Witam.
Temu kto w przeciągu 3 lat suszenia "domowego" dojdzie do wilgotności dębu "kominkowego" rzędu 15 % jestem z miejsca gotów zafundować cały sezon grzewczy za darmo :wink: . Śmiem tak twierdzić po zakupie wilgotnościomierza do drewna by udowadniać co niektórym moim klientom że żle się pali "suche" drewno dębowe mające po 28-35 % wilgotności po roku czy nawet dwóch latach sezonowania go pod chmurką.
Brykiet jest rewelacyjnym rozwiązaniem dla wszystkich, którzy za późno zorientowali się (a zima tuż tuż) że w kominku czymś trzeba wogóle palić.
A tak na marginesie cena brykietu pomiędzy 250 - 350 jest jak najbardziej do uzyskania. Wystarczy poszukać.
Wszelkiego typu obliczenia powyższego typu zawsze mnie nieco dziwią bo węgiel ma znacznie większe wartości opałowe, a i piec węglowy taniej kosztuje :wink:
Pozdrawiam.

_Bk_
22-09-2005, 07:44
A kto tu mówi o węglu?
Zamiast drewna (do którego przystosowany jest wkład) proponuje się 'ersatz' w postaci brykietów. Jeżeli ma on zastąpić drewno, to w taki lub inny sposób, powinien być w porównaniu z nim konkurencyjny. Pokazałem, że jeżeli ktoś nastawia się na grzanie kominkiem, to kupując brykiety zamiast drewna, raczej nie zaoszczędzi. Nawet jeżeli przyjąć podane przez ciebie warunki!
(Swoją drogą: mógłbyś podać namiary na sprzedawcę, który sprzedaje brykiety po 250?)
Wracając do tematu - być może dla ciebie, koszty oglądania płomyków nie są ważne, ale jestem pewien, że znaczna część forumowiczów dąży do połączenia przyjemnego z pożytecznym, a koszty pracy kominka jednak są dla nich istotne. Należę do tej grupy i stąd mój post.
Zwróciłeś uwagę na fakt, że brykiety to doskonałe paliwo dla spóźnialskich, którym drewno nie zdążyło się wysezonować - z tym się całkowicie zgadzam - to jest mocny argument 'za'.

Pozdrowienia dla wszystkich

Forest-Natura
22-09-2005, 12:10
Witam.
Jest w tej chwili dosyć dużo producentów "chałpniczych" przywożących używane brykieciarki z Niemiec i " klecących brykiety na mała skalę. Najczęściej przy zakładach stolarskich, bo tam jest spora ilość już suchych trocin.
W czerwcu i lipcu kupowałem brykiet za 250 zł/t z dowozem ok. 30 km! :D
W tej chwili kosztuje 350 zł, no ale trzeba jak to się mówi chwytać okazję.
Ale namiaru nie podam bo producent przerabia miesięcznie maks. 2-3 tony brykietu i ma stałych klientów łącznie ze mną.
Pozdrawiam.

radex
09-10-2005, 20:20
Niestety przed chwilą sprawdzałem gwarancję Tarnavy i jest tam ostrzeżenie, żeby nie palić brykietami pod groźbą utraty gwarancji...

Jarek_75
09-10-2005, 21:18
Ludziska a jaką macie pewność że brykiet dębowy lub bukowy jest właśnie wykonywany z trocin z takich drzew. Już ja to widzę jak producent robi sobie kupeczki i na tą kupeczkę szufelka trocin z buku a na drugą kupeczkę szufelka trocin z dębu. Nie łudźcie się tym walą na jedną kupę sosnę, dąb, buk, modrzew, zmiotki z podłogi i wszystko inne co można tam wepchnąć i co się pali taka jest już nasza rzeczywistość. Jedno jest pewne jak kupię naturalne drzewo do kominka to wiem że płacę za dąb lub brzozę lub jeszcze coś innego. :(

Forest-Natura
10-10-2005, 21:03
Witam.
A nie chodzi przypadkiem o brykiet z węgla kamiennego i brunatnego? :wink:
No z rozpoznaniem trocin jakiegokolwiek drzewa to jest tak samo jak z samym drewnem. Myślę że gdybyś miał pod nosem kawałek dębu i brzozę z odziomkowej części pnia (całkowicie bez białej kory) to też byś nie rozpoznał gatunku tak jak nie poznał byś bardzo dobrze wysuszonego dębu i wilgotnej, świeżej starej osiki lub klonu z niewyraźnym usłojeniem i gładką korą (taką bukową właśnie) podobnego do buka. Tu raczej musisz wierzyć w uczciwość producenta lub dostawcy.
Z produkcją brykietu to jest tak że hurtowo bierze się kilka (naście) ton głównie tego samego gatunku bo...w tartakach i na stolarniach nie przeciera się co kilka minut innego gatunku drzewa. Piły w trakach też się wymienia do różnych gatunków a jest to czasami bardzo pracochłonne.
Jeżeli by wietrzyć wszędzie podstęp i oszustwo to człowiek w końcu dostał by pier....ca.
Pozdrawiam.

Jarek_75
10-10-2005, 21:27
Pocięte drzewo spokojnie poznam trocin raczej nie ma szans. Jeśli chodzi o zakłady stolarskie jeden ma znajomy drugi duży jeste niedaleko mnie (duży producent mebli), widzę u niego jak składowane są ogromne kopy trocin, czy on z tego robi brykiet czy sprzedaje czy może sam ogrzewa stolarnię triciniakiem tego nie wiem ale napewno nikt nie bawi się w jakąś segregację. Wszystko idzie na jedną ogromną kopę. Jeśli chodzi o uczciwość sprawa do dyskusji i pod wielkim znakiem zapytania.

buczek
10-10-2005, 23:41
Niestety przed chwilą sprawdzałem gwarancję Tarnavy i jest tam ostrzeżenie, żeby nie palić brykietami pod groźbą utraty gwarancji...

To musi byc badziewiarska marka skoro nie pozwalaja palic brykietem!

tczarek
11-10-2005, 13:13
Brykiet jest substytutem a nie czystym materiałem więc nie ma się co spodziewać aby posiadał właściwości drewna. Dobrze napisał jeden z przedmówców, że brykiet jest dobry dla tych co za późno przypomnieli sobie o zimie.

Forest-Natura
12-10-2005, 00:26
Witam.
Brykiet jest czystym materiałem i posiada o wiele lepsze właściwości niż drewno: większą gęstość, wartość opałową, poręczniejsze wymiary, mniejszą wilgotność, itp.
Tylko cena jest tu kwestią decydującą o jego mniejszej popularności.
Ale gdyby tak sprowadzać taki brykiet "made in CHRL"... 8)
Pozdrawiam.

Tomik_B
12-10-2005, 08:39
Witam.
Brykiet jest czystym materiałem i posiada o wiele lepsze właściwości niż drewno: większą gęstość, wartość opałową, poręczniejsze wymiary, mniejszą wilgotność, itp.
Tylko cena jest tu kwestią decydującą o jego mniejszej popularności.
Ale gdyby tak sprowadzać taki brykiet "made in CHRL"... 8)
Pozdrawiam.

Tylko, jaką kaloryczność ma bambus? :wink:

pik33
12-10-2005, 10:40
Paliłem brykietem w tarnawie, 2 sezony, prawie (patrz niżej) nic się jej nie stało. Ciekaw jestem jak oni w razie czego rozpoznają czy paliło się drewno czy brykiet z trocin??? chemicznie to w końcu to samo.

Tylko że brykiet jest suchy i zbity. I nieprawda że krótko się pali. Krótko, to się właśnie pali drewno, zwłaszcza suche. A naładowany brykietem wkład pali się kilka ładnych godzin, żarzące się kawałki idzie znaleźć nawet po 12 godzinach.

Kupowałem różne brykiety. Iglaste, po 10 złotych za 30 kg. Tak zwane liściaste, po 9 złotych za 25 kg. Piszę "tak zwane" bo za bardzo mi żywicą pachniały :) Ale chyba były choć w części liściaste, bo paliło się toto lepiej, niż te pierwsze.

Natomiast "najmocniejsze" opałowo brykiety kupowałem w Leroy Merlin. Drogie niesamowicie, coś koło 7 złotych za 10kg paczuszkę. Ale też i niesamowicie wydajne. Te przynajmniej pachną jak drewno liściaste. Palą się długo, a po kilku godzinach żarzy się to wszystko na jasnopomarańczowy kolor - tym naprawdę można sobie uszkodzić kominek..

No i właśnie, "popłynęła" blacha - deflektor spalin, wkładana na górę kominka. Wygięła się w łuk w dół pod działaniem grawitacji.. przyszło się ją prostować. Potem w sklepie z kominkami doradzili mi, żeby ją po prostu co jakiś czas obracać... widocznie nie mnie jednemu popłynęła...

No i jeszcze jeden efekt, brykiet (nie każdy, ale niektóre gatunki) potrafi rozszerzać się podczas palenia, nie można ładować kominka pod korek. Kiedyś wystraszyłem się że mi kominek rozsadzi... na szczęście nie rozsadził.

Filo
12-10-2005, 12:05
Amerki nie odkryję, brykiety są różne: mój brykiet był bardzo jasny, śmierdział czymś - na pewno nie drewnem, palił się brzydko i strasznie dymił, sąsiada brykiet miał formę małych ciemnych "bobków", pachniał drewnem i palił się jak drewno. Moja rada zawsze kupić próbkę i po jej spaleniu dopiero zamawiać resztę.

KonAn
27-01-2006, 08:42
13. Czy w kominkach Tarnava można palić brykietami?


Wkłady naszej produkcji są przystosowane do spalania brykietów z drzewa lub biomasy. Brykiety charakteryzują się wysoką wartością opałową oraz wydajnością a jednocześnie są ekologicznym i łatwo dostępnym źródłem ciepła dla Twojego domu.



Taka informacja widnieje na stronie Tarnavy.

KonAn
27-01-2006, 08:47
A tak przy okazji;1. Czy we wkładach Tarnava można palić węglem?

We wszystkich wkładach naszej produkcji zabronione jest stosowanie jako paliwa węgla. Palenie węglem w każdym przypadku wiąże się z utratą gwarancji na palenisko. Klient zgłaszający w ramach gwarancji usterkę jest każdorazowo zobowiązany podpisać deklarację, iż nie używał do palenia w naszym wkładzie węgla oraz innych niedozwolonych paliw. Następnie reklamowany kominek jest poddawany ekspertyzie pod katem palenia węglem przez akredytowane laboratorium. W przypadku gdy analiza wykaże stosowanie niedozwolonego paliwa klient traci wszelkie prawa gwarancyjne oraz pokrywa wszystkie koszty związane z dotychczasową reklamacją (również koszty ekspertyzy).

NatkaB
27-01-2006, 10:19
brykiet jest dobry dla tych co za późno przypomnieli sobie o zimie.
Ja traktuję brykiet jako "rozpałkę" - rozpala się szybko. POtem wrzucam na to większe kawałki drewna.

KonAn
27-01-2006, 18:31
Ja traktuję brykiet jako "rozpałkę" - rozpala się szybko. POtem wrzucam na to większe kawałki drewna.
O podpałkach też piszą:Czy do rozpalania we wkładach Tarnava można używać podpałek?


Do rozpalania w naszych wkładach dopuszczalne jest stosowanie podpałek stałych. Zabrania się stosowania jakichkolwiek podpałek płynnych i innych cieczy łatwopalnych. Do rozpalania najlepiej używać kawałków papieru i drobnych kawałków drewna. Przed zapaleniem należy ustawić regulatory powietrza w pozycji otwartej. Gdy nastąpi rozpalenie oraz powstanie grubsza warstwa żaru, można dokładać drewniane polana. Zaleca się dokładanie opału do wkładu dopiero wtedy, gdy pozostaje w nim żar i prawie w ogóle nie ma płomieni

NatkaB
27-01-2006, 18:48
Do rozpalania w naszych wkładach dopuszczalne jest stosowanie podpałek stałych. Zabrania się stosowania jakichkolwiek podpałek płynnych i innych cieczy łatwopalnych. Do rozpalania najlepiej używać kawałków papieru i drobnych kawałków drewna. Przed zapaleniem należy ustawić regulatory powietrza w pozycji otwartej. Gdy nastąpi rozpalenie oraz powstanie grubsza warstwa żaru, można dokładać drewniane polana. Zaleca się dokładanie opału do wkładu dopiero wtedy, gdy pozostaje w nim żar i prawie w ogóle nie ma płomieni [/b]

uff, cieszę się że nie mam tej tarnavy
:D

KonAn
27-01-2006, 18:57
uff, cieszę się że nie mam tej tarnavy
:D
Odniosłaś mylne wrażenie, inni producenci też podają takie zalecenia i Tarnava nie jest tu żadnym wyjątkiem.Osobiście myślę nawet, że jest ona bardziej odporna na różne "eksperymenty" użytkowników.

mazi07
09-12-2013, 21:24
a brykiet to większa odmiana pelletu czy się mylę??

eniu
10-12-2013, 16:41
a brykiet to większa odmiana pelletu czy się mylę??


Noo...taka dużo większa...:D

02-11-2014, 21:23
Jakie macie opinie na temat palenia w kominku brykietem? Czy cena 460 zł za tonę brykietu dąb / buk (mieszanka) to dużo czy mało? Na ile to wystarcza? Przy paleniu codziennym / dwa razy dziennie? Czy mieszac brykiety z drewnem?

Wiem, że temat trochę odgrzewany. ale ja trzeci sezon palę w kominku z płaszczem wodnym głównie brykietem i nie wyobrażam sobie innego sposobu ogrzewania domu. Ładuję pełny kominek i mam spokój na całą dobę.

Ale trzeba uważać, bo tylko niewielka część produktów, które nazywane są brykietem rzeczywiście nim jest. Spora część to syf z warsztatu sprasowany w kostki. Dobry brykiet to podstawa ciepłego i romantycznego domu.

Zdun Darek B
02-11-2014, 21:25
Jak to robisz że załadunek paliwa jest raz na cała dobę ?
Opisz instalacje .

niktspecjalny
02-11-2014, 23:21
Jak to robisz że załadunek paliwa jest raz na cała dobę ?
Opisz instalacje .

Jak to jak.Ma super brykiet selekcjonowany.Załadowuje nim całą komorę ,podpala i cieszy się ciepłem aż 24 h.Instalację.Chcesz ją zastosować u siebie???

bohusz
03-11-2014, 19:23
Jak to jak.Ma super brykiet selekcjonowany.Załadowuje nim całą komorę ,podpala i cieszy się ciepłem aż 24 h.Instalację.Chcesz ją zastosować u siebie???

Tak na poważnie, to po ilości zamówień paletowych, wnioskuję że bardzo dużo osób pali już na co dzień brykietem.
Troszkę trzeba się po prostu naumieć i w sumie jest ekonomiczniej niż tradycyjnym sezonowanym drewnem.
No a teraz ekonomia, wygoda i komfort się bardzo liczy.

butynski
03-11-2014, 22:08
.
jest ekonomiczniej niż tradycyjnym sezonowanym drewnem.


Ty bohusz jajcarz jesteś !:yes:

Kominki Piotr Batura
04-11-2014, 07:34
Ty bohusz jajcarz jesteś !:yes:

I znawca! Zaczął pewnie brykietem handlować, to musi jakoś go wcisnąć!:D

niktspecjalny
04-11-2014, 07:35
Ty bohusz jajcarz jesteś !:yes:

Ostatnio zauważyłem ,że nawet za bardzo.Czasami to nie rozumiem go. Batura wykłady wali o paleniu sezonowanym drewnem,uczy palenia nim,forest ma odmienne stany świadomości ponieważ raz drewno wiedzie prym w jego doświadczeniach a raz brykiet.Gdzieś tu jest logika ale gdzie.Jedno niestety jest pewne w jednym z tych paliw nie ma płomienia zaś w drugim dłużej mamy z niego temperament;).Może Batura ma rację bohunio handluje jakimś brykietem bo wkłady stanęły konkurencji nie trzyma jak dzidziuś moczu.

orcio_kr
04-11-2014, 11:36
a zebyście wiedzieli że handluje ;) akurat wczoraj szukałem w okolicy, a tu : http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=111882&us_id=11601211
700 za tonę przy odbiorze własnym
ja kupiłem gdzie indziej wczoraj 2 tony za 990 z transportem, bukowy, tyle że po zmierzeniu wyszło że ma 14% wilgotności, sporo za dużo jak na brykiet, tak że jak widac tani ale coś za coś.

niktspecjalny
04-11-2014, 11:48
a zebyście wiedzieli że handluje ;) : http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=111882&us_id=11601211 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Flisti ng%2Fuser%2Flisting.php%3Fid%3D111882%26us_id%3D11 601211)
700 za tonę przy odbiorze własnym
ja właśnie kupiłem wczoraj 2 tony za 990 z transportem, bukowy, tyle że po zmierzeniu wyszło że ma 14% wilgotności, sporo za dużo jak na brykiet, tak że jak widac tani ale coś za coś.

A który to jego bo wszystkie to chłam marketingowy.;)

orcio_kr
04-11-2014, 12:04
wszystko to jego .. to to samo
"użytkownik owopl"
"kominki BOHUSZ
ul. Krakowska 32 A
32-065 Krzeszowice"

niktspecjalny
04-11-2014, 12:43
Tak na poważnie, to po ilości zamówień paletowych, wnioskuję że bardzo dużo osób pali już na co dzień brykietem.
Troszkę trzeba się po prostu naumieć i w sumie jest ekonomiczniej niż tradycyjnym sezonowanym drewnem.
No a teraz ekonomia, wygoda i komfort się bardzo liczy.

To ja za tobą żyły wypruwałem,a ty badziewiem się zajmujesz i na dodatek wciskasz kit ,ze on lepszy od drewna sezonowanego.:cool:.Tak coś czułem ,że cię dopadła ta masakra.To masz teraz swoje tête-à-tête.tyle ,że z brykietem.

Forest-Natura
04-11-2014, 13:26
Witam.

ja kupiłem gdzie indziej wczoraj 2 tony za 990 z transportem, bukowy, tyle że po zmierzeniu wyszło że ma 14% wilgotności, sporo za dużo jak na brykiet, tak że jak widac tani ale coś za coś.
Kupiłeś za prawie tysiąc złotych odpad, kóry tak naprawdę powinno się zutylizować na kompost, albo dać z powrotem producentowi żeby sobie zmielił i wysuszył w wialni do ponownej produkcji ...
Brykiet powyżej 8 % wilgotnośći to nic nie warte śmieci rozlatujące się po pewnym czasie w rękach ...
Pozdrawiam.

skresz
04-11-2014, 14:51
Witam.

Kupiłeś za prawie tysiąc złotych odpad, kóry tak naprawdę powinno się zutylizować na kompost, albo dać z powrotem producentowi żeby sobie zmielił i wysuszył w wialni do ponownej produkcji ...
Brykiet powyżej 8 % wilgotnośći to nic nie warte śmieci rozlatujące się po pewnym czasie w rękach ...
Pozdrawiam.

Tak jak pisze kolega wyżej kupiłem w OBI paczkę z ciekawości, w domu zmierzyłem i miał 15% wiec otwarłem i zostawiłem by się wysuszył, po kilku dniach nie dość że urósł to jeszcze nie dało się chwycić bo się rozpierdzielał na kawałki. Ogólnie to nie wyobrażam sobie jak można drzewo zamienić na coś takiego, zabija się cały klimat jaki daje kominek dodatkowo jeszcze kosztuje 3 razy drożej.

orcio_kr
04-11-2014, 15:29
nie jest tak źle ..
testowałem wiele brykietów w zeszłym sezonie i ten jest chyba najmocniej sprasowany z wszystkich walców (większe walce bukowe, dębowe, ołówki) porównywalnie z RUFem, walca śr 5cm, dł 10-15cm nie jestem w stanie złamać w rękach.
tak że wyglądają ok, palą sie ok, wydaja sie byc rzeczywiście tylko bukowe (brykiety z marketów często pachną choinką),
tylko ta wilgotność - ok 60kg wody na tonę powyżej normy, może to to że gość wspominał że worki z wierzchu sa świeżo robione .
jeszcze będe to testował np. zapalę cały wkład tylko brykietem, sprawdzę więcej worków itp ...

bohusz
04-11-2014, 19:18
To ja za tobą żyły wypruwałem,a ty badziewiem się zajmujesz i na dodatek wciskasz kit ,ze on lepszy od drewna sezonowanego.:cool:.Tak coś czułem ,że cię dopadła ta masakra.To masz teraz swoje tête-à-tête.tyle ,że z brykietem.

No Orcio ode mnie brykietu nie zakupował, bo i ta cena.... może to brykiet torfowy... z Ukrainy.
U mnie kupują na próbę, potem zdecydowanie już po tonie, lub 0,5 tony. Tym bardziej, że po okolicy rozwożę samochodami firmowymi.

Ja mam ECO-PAL i kostki z miejscowej fabryki mebli. Mebli wyłącznie dębowych, bukowych i z orzecha amerykańskiego, produkowanych na eksport. Kostki idą głównie do odbiorców hurtowych.
Brykiet to działka syna.... niech się wdraża chłopczyk.
Drugiego syna firma w której pracuje "kombinuje" uruchomienie produkcji pelletu... gdzieś w Niemodlinie. No to i pellet będzie w mojej ofercie.

Forest-Natura
04-11-2014, 20:11
Witam.

może to to że gość wspominał że worki z wierzchu sa świeżo robione
Brykiet to nie drewno ... nie wysycha tylko jeszcze nabiera wilgotności jak jest nieprawidłowo przechowywany ... :rolleyes:
Pozdrawiam.