kredyt na dom na dzialce rolnej

Buduje dom na dzialce rolnej, dostalem pozwolenie i wszystko. Ale zaden z kilku bankow, w ktorych bylem, nie chcial mi dac nan kredytu bo "zabudowy siedliskowej nie kredytuja". W zwiazku z tym mam dwa pytania, na ktore jeszcze nigdzie nie znalazlem odpowiedzi:
1) Czy jakies banki daja kredyty na budowe domu na dzialce rolnej? Jesli tak - to jakie i na jakich warunkach?
2) Z jakiego powodu banki nie chca kredytowac takich budow nawet jesli moga miec inne zabezpieczenie (w moim przypadku mieszkanie wlasnosciowe spoldzielcze o wartosci o 25 proc. przewyzszajacej potrzebna kwote kredytu) a kredytobiorca ma zdolnosc kredytowa (w moim przypadku mamy z zona staly dochod w wysokosci ok. 10 000 zl miesiecznie)

[Z_I_B]

Jeśli macie takie dochody to po co pożyczać. Poczekajcie rok, dwa i postarajcie się maksymalnie odłożyć, mieszkanie można sprzedać i wykończyć dom za pieniądze za nie. Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie niż płacenie bankowi odsetek równych wartości kredytu (zwykle tak jest). Też budowałem dom na działce siedliskowej. Korzystałem z linii kredytowej w Eurokoncie i pensji bo żaden bank nie chciał skredytować. Niby bank wymaga tylko pozwolenia na budowę i wkładu własnego w postaci 20% (czyli np. działka i fundamenty) ale w praktyce jest inaczej i żadna osoba opiniująca kredyt w banku nie podpisze się pod tym.