PDA

Zobacz pełną wersję : Na jakiej wysoko?ci okna?



radex
15-12-2002, 15:22
Hey,

chciałbym się dowiedzieć na jakiej wysokości nad podłogą macie zamontowane okna w swoim domu? I czy górna krawędź okien i drzwi balkonowych jest na jednakowym poziomie.

Rafter
15-12-2002, 16:22
85 cm, a górna krawędź powinna być na tym samym poziomie, żeby to jakoś wyglądało.
Pozdrawiam

paj^
16-12-2002, 08:30
u siebie mam w kuchni na wysokosci 80 cm, w sypialniach 85 cm a gorne krawedzie na tej samej wysokosci

Alicjanka
16-12-2002, 08:48
A ja mam u siebie nietypowo:
w sypialniach parapet jest na wysokości 75cm, a w kuchni 125cm.
Jeśli chodzi o kuchnię to są dwa rozwiązania - jeśli chce się mieć prapet na jednakowym poziomie z blatem kuchennym - docelowa wysokość powinna być 85cm. Minus tego rozwiązania pojawia się jeśli pod oknem ma się zlew - otwierane okno zahacza o baterię.
Jeśli chce się mieć parapet ponad blatem, tak by okno nie zahaczało o baterię wysokość 125cm wystarcza.
Jeśli chodzi o wysokość parapetów w sypialniach - 75cm jest za nisko - jeśli pod oknem postawi się biurko, blokuje ono ewentualne otwieranie okna.


<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Alicjanka dnia 2002-12-16 11:16 ]</font>

Alicjanka
16-12-2002, 08:49
Paj^ czy widzisz, że masz dziś nagrodę w garści? (sorry za zboczenie z tematu)

paj^
16-12-2002, 09:13
jaka nagrode????? mozesz cos wiecej napisac??:smile:

Alicjanka
16-12-2002, 09:58
Przy poprzedniej wypowiedzi miałeś pod nickiem zdanie "tylko dziś czeka nagroda" (tam gdzie u mnie jest "domownik forum"). Jeśli skopiowałbyś tą wiadomość i wysłał mailem do redakcji (na dole ekranu pod "kontakt z redakcją") to dostałbyś kubek Muratora.
Teraz jak widzę napis zniknął, więc nie wiem co powinieneś robić. Możę napisz do redakcji, że taki napis dziś miałeś, ale nie zdążyłeś skopiować. W końcu napisali dziś nagroda, a wciąż jest to dziś, a ja mogę być świadkiem :wink:

am
16-12-2002, 10:03
Alicjantka - dzięki za podpowiedź. Od dłuższego czasu spieraliśmy się z żoną, czy parapet w kuchni ma być na wysokości blatu(ja) czy wyżej(żona). Przy oknie planujemy zlew - no i problem sam się rozwiązał. Żona bedzie zadowolona :grin:

Co do wysokości pozostałych okien, to w naszej jadalni planujemy okna dosyć nisko - ok. 60-70cm. Reszta jak poprzednicy

Alicjanka
16-12-2002, 10:19
Am, proszę bardzo. Ku twemu pokrzepieniu powiem, że problem otwierania okna przy blacie na wysokości parapetu można rozwiązać odpowiednim usytuowaniem zlewu (np troszkę z boku). Ale istenieje zawsze ryzyko, że się o tym zapomni, lub nie upilnuje, lub nam nie wyjdzie.
Pozdrów Żonkę :smile:
A.

franekF
16-12-2002, 10:19
Zaraz, zaraz...
Teraz w modzie są baterie, które możesz wyjąć w razie potrzeby. Własnie ze względu na otwierane okna za zlewem. Jak chcesz otworzyć okno na całą szerokość, po prostu wyciiągasz taką baterię, otwierasz okno, a baterię wkładasz z powrotem na miejsce i po problemie. Z drugiej strony nie zawsze przecież otwierasz okno na całą szerokość - często możesz je przecież uchylić (w pionie lub poziomie).

Alicjanka
16-12-2002, 10:21
Franek - masz rację. Jednak do użytkownika kuchni należy wybór, czy woli wykonać dodatkowe kilka czynności przed otwarciem okna czy nie. Szczerze mówiąc ja o tym nie myślałam na etapie budowy, tylko tak miałam w projekcie. Teraz jestem z tego całkiem zadowolona.

paj^
16-12-2002, 10:38
Alicjantka , dzieki za info:smile:
W kuchni jedno okno mam duze, stale nie otwieralne, bedzie tam jakies urzadzenie doprowadzajece powietrze z zewnatrz w razie zwiekszonej wilgotnosci, wiec parapet bede miec na wysokosci blatu, z kwiatami, pomysl zony:smile:
drugie okno wychodzace na poludnie od strony tarasu wiec bedzie latwiej cos podac na taras.

mironmk
16-12-2002, 10:42
Parapety 85 cm i rzeczywiście wszystkie okna są (górne krawedzie na jednakowym poziomie). Problem był z drzwiami wesciowymi (2 szt.), aby dojść do górnego poziomu krawędzi okna trzeba było zaplanowań świetlik. Podniesie to cenę drzwi, ale warto ze względów estetycznych - widziałem symulację bez świetlików i wyglądało to nieciekawie. Przy okazji ostatnio zwracałem na to uwagę w już wybudowanych domach i stwierdziłem,że cała masa ma okna (i drzwi) na różnych poziomach, a nawet pionach.
Aha i ten sam poziom górnaj krawędzi dotyczy całego domu danej kondygnacji, a nie tylko pojedynczej elewacji.

kodi_gdynia
16-12-2002, 11:02
Ja murowałem na cztery pustaki co dało mi dobry metr wysokości. Jak dam teraz styropian wylwekę podłogę to osiągnę jakieś 84-86cm w całym domu.

Co do zlewozmywaka to przyznam się, że nie pomyślałem o bateri jak pisze Alicjanka, ale z drugiej strony moja kuchnia jest otwarta na salon i ma oprócz tego drugie okno, więc od biedy może się nie otwierać. Jesli chodzi o mycie to nie ma problemu bo to parter.

Wysokość okien i drzwi na jednej wysokości, choć na ścianie frontowej jest ciutke inaczej /małe okienko od wc/, więc wysokości nie do końca są identyczne.
Pozdrawiam

radex
16-12-2002, 11:48
mironmk: też zwarcałem uwagę na fakt, że górna krawędź dzrwi wejściowych może być niżej niż okien. Z reguły standardowe drzwi wejściowe mają 210 cm wysokości, a tu potrzeba 235 cm. Albo trzeba się do tego przyzwyczaić, albo, jak piszesz, zastosować naświetle.

Co do pionów - rozumiem, że w blokach czy budynkach użyteczności publicznej otwory okienne powinny być w jednym pionie. Ale ja buduję dom jednorodzinny i u mnie celowo okna na poszczególnych kondygnacjach są przesunięte w stosunku do siebie (nigdy nie ma tak, aby jedno było dokłądnie pod drugim). W końcu nie buduję kostki...

Alicjanka
16-12-2002, 12:16
Paj^
To urządzenie o którym piszesz, to pewnie nawiewnik. Zajrzyj do mojego dziennika (bo nie chcę się tu powtarzać), gdzie opisałam efekt jaki daje nawiewnik zimą w moim domu i jak to się skończyło...
Pozdrawiam,
A.