PDA

Zobacz pełną wersję : Kable - na jakiej wysokości?



anpi
27-09-2005, 09:50
Potrzebuję namiar na normę dotyczącą wysokości zawieszenia przewodów (w tym przypadku - telefonicznych).

Nad moją działką wiszą tak nisko, że każda ciężarówka zaczepia. Zamierzam powalczyć z TPSA, żeby je podnieśli, zanim się zerwą. Ale do tego muszę mieć jakąś podstawę prawną.

inwestor
27-09-2005, 10:10
Lepiej odrazu zerwij i niech naprawiają. Nad ulicą gdzie mieszkam kable wisiały nisko od kilku lat ludzie dzwonili prosili i nic. Niedawno ciężarówka zerwała te kable i w ciagu 2 dni przyjechali i naprawili. Powiesili już na przyzwoitej wysokoci. Myślę że kable powinny wisieć nie niżej niż 4 m.
Pozdrawiam

anpi
27-09-2005, 10:14
Lepiej odrazu zerwij i niech naprawiają. Nad ulicą gdzie mieszkam kable wisiały nisko od kilku lat ludzie dzwonili prosili i nic. Niedawno ciężarówka zerwała te kable i w ciagu 2 dni przyjechali i naprawili. Powiesili już na przyzwoitej wysokoci. Myślę że kable powinny wisieć nie niżej niż 4 m.
Pozdrawiam

No właśnie, nie przejmowałbym się tym - niech zerwie w końcu któraś ciężarówka :lol: bo nie mam jeszcze telefonu. Ale są dwa minusy:
1. sąsiedzi by mnie nie polubili, jakbym ich pozbawił telefonu na parę dni, tym bardziej, że kabel biegnie do kilkudziesięciu domów
2. boję się, że TPSA zażądałaby ode mnie odszkodowania

JoShi
27-09-2005, 10:19
2. boję się, że TPSA zażądałaby ode mnie odszkodowania
A niby za co ?

tczarek
27-09-2005, 10:29
Inwestor powinien mieć zgłoszenie do TPSA że kable są zbyt nisko i grozi to niebezpieczeństwem ich uszkodzenia.
Potem jak dostanie odpowiedź jak się coś stanie to przecież nie jego wina tylko opieszałości TPSA.

anpi
27-09-2005, 10:30
2. boję się, że TPSA zażądałaby ode mnie odszkodowania
A niby za co ?

No przecież to ich własność. Jakby ktoś wjechał w ogrodzenie - zażądałbym odszkodowania.

anpi
27-09-2005, 10:31
Inwestor powinien mieć zgłoszenie do TPSA że kable są zbyt nisko i grozi to niebezpieczeństwem ich uszkodzenia.
Potem jak dostanie odpowiedź jak się coś stanie to przecież nie jego wina tylko opieszałości TPSA.

No właśnie też tak myślę, zadzwoniłem nawet na 9393, pani mi poradziła, żeby napisać pismo z informacją i wysłać do nich. I tak zrobię. Tylko zaniosę osobiście, żeby mieć pokwitowanie na kopii.

anpi
27-09-2005, 10:34
Znalazłem normy techniczne Telefonii Dialog - oni piszą, że kable wzdłuż ulic powinny wisieć min. 5 metrów od nawierzchni. U mnie na pewno nie ma 5 metrów - zawadzała ciężarówka z HDS-em, zwykła Tatra i koparka Białoruś.

Dzisiaj zmierzę.

anpi
27-09-2005, 17:22
Zmierzyłem - kabel wisi 3,40 metra nad nawierzchnią drogi.