PDA

Zobacz pełną wersję : Nawiewniki w zimie - jakie doświadczenia



am
16-12-2002, 12:00
Zainspirowany ostatnim tekstem Alicjantki w dzienniku zakładam nowy watek.
Jak to jest z tymi nawiewnikami?
Wszyscy zgodnie twierdzą, że bez nawiewników to grzyb w domu gwarantowany. Do tej pory sam zakładałem, że im więcej nawiewników tym lepiej (no bo przeciż hygrosterowalne, same regulują itp...). A to okazuje się, nie do końca jest tak różowo.
Jakie są Wasze zimowe doświadczenia drodzy posiadacze takowych udogodnień?

16-12-2002, 13:56
Też nie wesołe. Mam dwa : w kuchni i w kotłowni. Ten w kotłowni to i tak za mało dla pieca. Nie pomaga nawet wsparcie nawiewnika mikrorozszczelnieniem okna w kotłowni. Pomaga dopiero uchylenie okna, ale to trudno stosować, bo przy mrozie -10 w pomieszczeniu za chwilę jest 12 stopni. Wentylacja w kuchni połączonej z jadalnią i salonem dobrze działa, ale wilgoć w rogach okien przestała się pojawiać dopiero przy zastosowaniu dodatkowo mikrouchyłu. Generalnie: mam takie spostrzeżenia, że same nawiewniki nie rozwiązują problemu. Trzeba je wesprzeć mikrouchyłem jak największej ilości okien (najlepiej wszystkich). Tu następny problem, bo przy domu z poddaszem robi się poprostu przeciąg "z dołu do góry" i dzieci nie wszędzie mogą się bawić, odpada też moje ulubione siedzenie na schodach.
Kanał wentylacyjny w górnej łazience, zakończony dachówką kominkową działa w obie strony: raz wyciąga powietrze z domu, raz wdmuchuje zimne z zewnątrz. Kanał czeka na zamontowanie wentylatora - mam nadzieję, że to trochę polepszy sytuację.
W projekcie mam nawiew do kotłowni kanałem o sporym przekroju - trochę się tego przestraszyłem i nie wykonałem. Teraz widzę, że to nie uniknione.
Generalnie chyba jest tak: albo masz świeże powietrze i problemy z przeciągami i mroźnymi nadmuchami (przy grawitacyjnej) albo spokój z zimnem i przeciągami ale za to kłopoty z hałasem wentylatorów i świństwami, które prędzej czy później zagnieżdżą się w każdej instalacji wentylacyjnej (przy mechanicznej).
I jeszcze jedna uwaga nie-fachowca: temat wentylacji jest na tle postępu w innych obszarach technologii budowlanej wyraźnie "w tyle".

zibi
16-12-2002, 14:15
kurcze ale jaja - widać , że nic na tym świecie nie jest pewne.
ja zgodnie z zaleceniami zawartymi w prospektach chciałem
zainstalować nawiewniki w każdym oknie . ale mam teraz klina.
może ktoś jeszcze ma doświadczenia z nawiewnikami ? zibi

paj^
16-12-2002, 14:22
no to jaro wybil mi wszystko z glowy, w kuchni i w pralni bede miec nawiewnik, a myslalem, ze mi to rozwiaze problem z wentylacja, coz zamowione, zaplacone .....

radex
16-12-2002, 14:32
Ja jeszcze jestem przed zamówieniem okien, ale się "lekko" zastanawiam. Wentylacja musi być, ale nie mam ochoty robić z domu lodówki. Chyba ograniczę ilość nawiewników...

pik33
16-12-2002, 14:58
Czy te nawiewniki dają się sterować (czytaj: zamykać) ręcznie?

PanRopuch
16-12-2002, 14:59
Mamy do tej pory tylko jeden nawiewnik, mechaniczny, zainstalowany w oknie kuchennym (okno Sokółka). Na bardzo mrozne noce zamykam go, lecz i tak troche wieje (czuje po przylozeniu dloni).
Inna sprawa, ze nie odczuwam, aby wychladzal nam sie prze to dom, a nasza kuchnia jest swego rodzaju aneksem do salonu. Ogrzewamy kominkiem, troche uzupelniamy przenosnym grzejnikiem elektrycznym (konwektor), a co kilka dni schodze do piwnicy i pale koksem w starym kotle (czekamy na gaz ziemny na naszym osiedlu, wiec wstrzymuje sie na razie z modernizacją kotłowni). Efekt - srednia temperatura w salonie wynosi ok. 23-25 stopni. Dom z początków lat osiemdziesiatych, nie jest ocieplony, ale za to wymienione prawie wszystkie okna. Sam jestem ciekaw, ile bym zaplacil za gaz, gdybym chcial uzyskac w domu taka temperature przy minus 12 na zewnątrz... i wlasnie przy wspomnianych nawienikach!

Piotr Jan
16-12-2002, 15:20
Powietrze musi wejść do pomieszczenie (nawiewnik, rozszczelnienie) ale musi z niego wyjść - komin wentylacyjny. Najleprze są nawiewniki w których ilość powietrza wlatujacego mozna regulować.

radex
16-12-2002, 15:23
pik33: nawiewniki Aereco posiadają mecahnizm pozwalający jedynie na ograniczenie (ale nie całkowite zamknięcie) napływu powietrza. Wówczas do wnętrza pomieszczenia dostaje się 5m3 powietrza na godzinę. Niby jest to mało, ale z drugiej strony okna rozszczelnione dostarczają tylko 0,5 m3 powietrza na godzinę.

Alicjanka
16-12-2002, 15:32
Ewentualnie nawiewniki można zkleić taśmą klejącą i wtedy dostaje się 0,6 m3...:wink:

Ja chyba przesadziłam z ich ilością. Czy ktoś wie ile metrów obsługuje taki nawiewnik?

radex
16-12-2002, 17:35
Jak dzwoniłem do Aereco to powiedzieli, że jeden na 20 m2. Ja planowałem 1 na pomieszczenie niezależnie od wielkości (największe 40 m2). Ale obecnie chyba nie będę ryzykował - kupię tylko 1, jak się sprawdzi to dokupię i zamontuję w pozostałych oknach.

17-12-2002, 08:45
Właśnie radex: też bym teraz tak zrobił. Zwłaszcza, że nawiewniki Aerco można spokojnie zamontować już w osadzonym oknie.

Majka
17-12-2002, 09:13
Kłopoty z wentylacją zaczynają się wtedy, jak ma się szczelny i ocieplony dom.
W tej chwili nasz dom /pustak max, 3cm styropian, pustka pow., cegła kratówka/ nie stwarza problemów typu /parowanie okien itp/.
Wentylacja działa w miarę poprawnie, chociaż zdarzają się chwile, że wdmuchuje się nią zimne powietrze :razz: Teraz przy duzych mrozach Tomek pozatykał otwory, bo robiło się chłodno.
Kominek pobiera powietrze z zewnątrz. Sądzę jednak, że jak w przyszłym roku ocieplimy i otynkujemy dom z zewnątrz problemy mogą się pojawić. Zobaczymy za rok :grin:

Alicjanka
17-12-2002, 09:15
Ja zamontowałam cztery na przestrzeni otwartej wynoszącej około 60m. Niestety wszystkie cztery są w dwóch oknach wykuszowych, które są w salonowo-jadalnianej części domu i są od siebie odległe o ok. 9m. Dlatego w tej części domu było zawsze wyraźnie chłodniej (o ok. 2-3 stopnie). Tak więc jeśli ktoś chce montować nawiewniki radzę je rozdystrybuować po całym domu i to montować tylko w większych pomieszczeniach.
Pzdr.
A.

JoteR
17-12-2002, 09:19
On 2002-12-16 16:23, radex wrote:
pik33: nawiewniki Aereco posiadają mecahnizm pozwalający jedynie na ograniczenie (ale nie całkowite zamknięcie) napływu powietrza. Wówczas do wnętrza pomieszczenia dostaje się 5m3 powietrza na godzinę. Niby jest to mało, ale z drugiej strony okna rozszczelnione dostarczają tylko 0,5 m3 powietrza na godzinę.



????
przy nawiewnikach 5,0 metrów sześciennego na godzinę.
przy oknach 0,5 metra sześciennego w ciągu godziny na metr bieżący obwodu skrzydeł przy ciśnieniu 10 Pa.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: JoteR dnia 2002-12-17 10:27 ]</font>

Octavian
17-12-2002, 10:09
Ja mam 3 nawiewniki Aereco higrosterowane (w poszczególnych pomieszczeniach - średnio 1 na około 17 m2 i jakoś nie odczuwam przeciągów z tego powodu. Wszystkie są aktywne (czyli niezamknięte) nawet przy -15 st. C. Na początku były otwarte tak że faktycznie po przyłożeniu dłoni czuć było chłód ale najwyraźniej wilgoć zdążyły już wyciągnąc ponieważ ostatnio prawie całkowicie się zamknęły. Do kuchni dam prawdopodobnie mechaniczny z możliwością całkowitego zamknięcia.
PS: facet który mi zakładał okna stwierdził, że nawiewniki będą poruszały firankami - niczego takiego nie zauważyłem, ale może za krótko używam.
pzdr

radex
17-12-2002, 11:13
Jak się nie sprawdzą te nawiewniki to pewnie zrobię wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną z odzyskiem ciepła. Wyjdzie drożej, ale lepiej...

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: radex dnia 2002-12-17 12:13 ]</font>

tom soyer
17-12-2002, 14:24
ja tez chcialem zalozyc sobie wszedzie nawiewniki gdyz wymienialem okna w nieocieplonym 50letnim domu. Wymienilem okna, ocieplilem. Mam na 7 okien na okolo 100m2 - dwa rozszczelnione. Jedno w kuchni i jedno w pokoju. Nie wyczuwa sie przeciagu. I na razie wszystko jest ok. Mam jeszcze w zlych miejscach umieszczone grzejniki, ktore zaklucaja prawidlowa cyrkulacje albo ja niweluja. Wazna jest oprocz wentylacji cyrkulacja (chociaz zwieksza unoszenie kurzu ale w tym pomaga odpowiednia wilgotnosc)! Pewna wilgotnosc pomieszczenia musi byc zachowana szczegolnie przy wlaczonym ogrzewaniu.

am
17-12-2002, 14:43
No to może darować sobie hygrosterowalne i kupić tańsze mechaniczne z możliwością całkowitego zamknięcia. Dla mnie to jakieś nieporozumienie, ze nie da się "wyłączyć" aereco

radex
17-12-2002, 19:03
We Francji to może to nie przeszkadza. Ale przy znacznym mrozie efekt może być taki jak u Alicjanki. A ja nie zamierzam kupować nawiewników po to, by zimą je zaklejać...

Frankai
18-12-2002, 06:58
No to Alicjanka zabiła nam wszystkim klina. Komu jak komu, ale jej można wierzyć. Teraz pytanie - czy jej dom jest trefny (nieciekawa cyrkulacja) czy to problem w większości domów. Niemożliwość wyłączenia nawiewników nawet jak się bardzo chce to wg mnie świństwo. Czyżby kolejny producent na wzór Windowsów, który zabezpiecza nas przed własną "głupotą" (lepiej nie dotykaj, bo jesteś zbyt głupi by decydować samemu. My wiemy lepiej co Tobie potrzeba).

Alicjanka - czy jak kupowałaś nawiewniki, to robili Ci projekt, czy decydowałaś na "czuja"?

pchelek
18-12-2002, 08:43
:grin: Każdy nawiewnik [higrosterowalny, mechaniczny] nawet CAŁKOWICIE zamknięty MUSI przepuszczać pewną minimalną ilość powietrza. Zachowuje się wtedy jak rozszczelnione okno i przepływ przez taki zamknięty nawiewnik wynosi ok. 5m3 powietrza na godzinę. Jest to o wiele za mło dla potrzeb wentylacji.
Nawiewniki wprowadzono po to aby w mieszkaniach była wymiana powietrza przez na ogół bardzo szczelne okna. Zaklejenie nawiewnika spowoduje, że pojawią się pleśnie i zawilgocenia czego właśnie nawiewnik pozwala uniknąć. Nie zaklejajcie nawieweników bo sobie pogorszycie warunki. Zimno wcale nie jest takie zabójcze - 5 m3 na godzinę wymiany powietrza to bardzo mało - średni pokój ma kubaturę znacznie większą - ok. 50 m3..

Frankai
18-12-2002, 09:08
Pchelek - no to wyjaśnij dlaczego MUSI? Ja rozumiem jakie ma zadanie, ale jako użytkownik danego urządzenia CHCĘ mieć MOŻLIWOŚĆ wyłączenia go choćby dlatego, że spadła wartość brazylijskiego reala :wink: Brak tej możliwości traktuję jako pogwałcenie moich konstytucyjnych praw :wink:

JoteR
18-12-2002, 09:21
Frakei!
nie masz się co buntować przeciwko możliwościom nawiewnika i warunkom jakie ma spełniać. od tego zależy bezpieczeństwo konstrukcji i budynku, a o to zadbało nasze pastwo wydając stosowne rozporządzenia. ta sytuacja wygląda tak samo jak jazda z iżyciem pasów bezpieczeństwa - jest obowiązek. a co daje? zmniejszenie śmiertelności podczas zdarzeń i wypadków drogowych. to samo dotyczy nawiewników. nie ma dyskusji.


życzę wszystkim wesołych świąt!!

Alicjanka
18-12-2002, 09:48
Odpowiadam: nie miałam żadnego projektu (jeszcze jeden projekt do nawiewników?), tylko kupowałam je z oknami. Prawdopodobnie- jak już napisałam-przesadziłam z ich ilością w jednej części domu (cztery sztuki). A pomyśleć, że chciałam żeby na każdym z okien wykuszowych były trzy sztuki - razem sześć!!! Dobrze, że mój mąż mnie powstrzymał!

Wg mnie niemożność zamknięcia nawiewników jest bezsensem. Ponieważ nawet przy zamkniętej opcji, przy mrozie na dworze czuje się zimny ciąg. Przynajmniej u mnie. Być może gdy ma się do czynienia z jednym nawiewnikiem na pokój, nie ma tego efektu.
U mnie pewnie potęguje efekt to, że zamontowałam je w przestrzeni otwartej - czyli to zimne powietrze ma tendencję do rozłażenia się po domu i tworzenia zimnych przeciągów. Nie wiem jakie jest na to lekarstwo.
W tej chwili zalepione mam dwa nawiewniki przy stole w jadalni. Dwa po przeciwnej stronie są tylko zamknięte, czyli jakieś powietrze przepuszczają.

tom soyer
18-12-2002, 13:24
nawiewniki nie steruja temperatura a wilgotnoscia. juz kiedys wspomnialem o mojej propozycji zamontowania (mini)nawiewnikow jako otwor za kaloryferem. Powietrze wpadajace do pomieszczenia jest wtedy podgrzane a dodatkowo zmocniona jest jego cyrkulacja.
Praca nawiewnikow mozna sterowac posrednio zamykajac wywiewniki
Oczywiscie pozostaje lazienka, i podczas gotowania kuchnia. jesli w kuchni sie nie gotuje staje sie ona kolejnym "pokojem" o obnizonej tylko temperaturze zadanej.

tom soyer
18-12-2002, 13:26
traktujmy sprawe calosciowo: wentylacja (nawiew/wywiew - wymiana zuzytego powietrza, zwiekszanie i zmnijeszanie wilgotnosci powietrza) oraz cyrkulacja (ruch powietrza w okreslonym! kierunku)

pchelek
18-12-2002, 15:02
:grin: Frankai - specjalnie dla Ciebie - nawiewnik zaprojektowano tak, żeby trochę popuszczał powietrza bo się okazało np. w Niemczech, że skrzętni Niemcy je zaklejali i idea ich montażu brała w łeb

Wladek
18-12-2002, 15:08
Ja mam pytanie. Czy nawiewnik sterowany jest wilgotnością względną czy bezwzględną? Chyba bezwzględną nie?

JoteR
18-12-2002, 15:11
umieszczenie otworu za kaloryferem nie załatwia sprawy wentylacji, gdyż odbywa się to w następujący sposób:
zimne powietrze, które wchodzi do mieszkania spada na dół, gdyż jest cięższe od ciepłego. na skutek tego ciepłe powietrze podchodzi do góry i jest wyrzucane przez kominy wentylacyjne. w takim przypadku jak opisał przedmówca należaloby zwiększyć ilość doprowadzanego powietrza gdyż to które wpada zostaje ogrzane i nie wypiera zużytego ciepłego powietrza lecz się z nim miesza.

Frankai
18-12-2002, 15:31
JoteR, Pchełek - ale dlaczego nie może mieć możliwości zamknięcia? Co prawda poza atakiem chemicznym :grin:

Alicjanka - projekt robią za darmo, więc czemu nie korzystać skoro płaci im się haracz za to "darmo".

Frankai
18-12-2002, 15:32
Alicjanka - a może poproś o projekt post factum lub o wytłumaczenie dlaczego Ci tak ostro wieje?

Maco
18-12-2002, 15:34
Tak czytam o nawiewnikach i jeszcze bardziej się przekonuję do wentylacji mechanicznej w moim przyszłym domu. Wiem, że to inna parafia jeśli chodzi o koszty ale widać wyraźnie pewną frustrację przy nawiewnikach bo albo obniża się (niełatwo wyczuwalny) komfort jakości powietrza albo (wyczuwalny choć pozorny) komfort cieplny jest zaburzony przez mroźne powietrze nawiewane przy oknach.

Myślę, że projektując dom z taką wentylacją można przez to zaoszczędzić na kominach wentylacyjnych i nieotwieranych oknach na tyle, żeby instalacja wentylacji mechanicznej kosztowała poniżej 2% ogólnej wartości domu (zakładam dom=300tys.zł)

am
18-12-2002, 15:46
Frankai - gdzie robią taki projekt za darmo?

Frankai
19-12-2002, 06:04
Am - w Aereco. Dzwoniłem jakieś pół roku temu do lokalnego (Wrocław) doradcy w kwestii doboru i wiem to od niego. Należy im podesłać kopię projektu z opisem ew. zmian w trakcie budowy, informacją o stanie zaawansowania (np. czy kominy już wymurowane), typie wentylacji (grawitacyjna, mechaniczna). Może jeszcze jakieś drobiazgi, ale nie pamiętam. Przypuszczam, że istotne też będą typ kuchenki (jeżeli gazowa), kominek i sposób doprowadzenia powietrza, typy okien. Wejdź na ich stronkę i sobie poczytaj a potem dzwoń.
http://www.aereco.com.pl/

JoteR
19-12-2002, 07:08
Frankai
Nikt nie powiedział, że nie może mieć możliwości zamknięcia, ale nawet w pozycji zamkniętej powinien przepuszczać określone ilości powietrza. to dla twojego zdrowia i bezpieczeństwa.

Frankai
19-12-2002, 08:25
JoteR - dla mojego bezpieczeństwa :wink: No dobra teraz poważnie - to mnie wcale nie przekonuje. Tak się składa, że jestem automatykiem i sterujemy różnymi procesami. Jakie niebezpieczeństwo? Chodzi Ci o odwrotny ciąg w kominku czy związany z kuchenką? Na to mamy odpowiednie przepisy i nawiewnik nie jest tu wymogiem. Zdrowie? Częściowo się zgadzam - dopływ świeżego powietrza jest wskazany, ale proszę nie rób ze mnie i innych półinteligenta, który zamierza najpierw wydać kilkaset złotych, a potem żyć w stęchliźnie i któremu trzeba zabronić takiego postępowania. Przykład Alicjanki wskazuje, że nawiewniki mogą nie działać najlepiej, a wtedy lepiej jest przejąć nad nimi ręczną kontrolę. Tak się składa, że jestem automatykiem i w większości sterowań jest automatycznę przejście na Manual w przypadkach awaryjnych. Bardzo, bardzo rzadko kiedy nie pozwala się operatorowi przejść na "rękę", a najczęściej pewne parametry lub pewne uszkodzenia innych podzespołów wyrzucają dany układ w "rękę". Pomijając już nawet przykład Alicjanki w chwili kiedy sąsiad pali śmieci i dym wali mi w okno czy na dworze jest nizła wichura (nawet przez małe otworki wiatr będzie nieźle dmuchał) chcę mieć możliwość pełnego zamknięcia. Pamiętaj też o tym, że większość ludzi nie ma nawiewników i gdyby to było niezbędne, to zawsze można dołożyć pewne układy nie pozwalające na pełne zamknięcie w szczególnych przypadkach (np. przy dużym podciśnieniu w domu).

anik
19-12-2002, 08:36
Mam w oknie nawiewnik aereco akustyczny, higrosterowalny i jak dotąd jestem zadowolona. Pokój ma 20 m (mieszkanie w kamienicy dość kiepskie pod względem wentylacji). Poprzedniej zimy mimo starych, nieszczelnych okien pojawiła się para na szybach i niedługo potem grzyb. Musieliśmy zrezygnować z jakiegokolwiek uszczelnienia. Kilka miesięcy temu w jednym z pokoi wymieniliśmy okno i jasnym było, że musi posiadać nawiewnik. Zauważyłam znaczną poprawę jakości powietrza. Owszem gdy wiatr i -10 na zewnątrz ograniczam wlot powietrza do minimum. Zasłona się porusza jedynie przy maksymalnym otwarciu. Czuć niewielkie wychłodzenie przy oknie. Jak dla mnie to, iż nie można całkowicie zamknąc wlotu powietrza to akurat zaleta - nie musze pamiętac o mikrorozszzcelnianiu lub ponownym otwarciu nawiewnika. To niezbedne minimum powietrza zawsze sie dostanie. Mikrozozszczelnienia nie uzywam bo okno jest od ruchliwej ulicy i robi sie głośno.

JoteR
19-12-2002, 08:46
FRANKAI
JEŚLI CHODZI O OBOWIĄZEK STOSOWANIA NAWIEWNIKA W KAŻDYM OKNIE TO TAKIEGO NIE MA, ALE ....
OKNO MUSI CHARAKTERYZOWAĆ SIĘ ODPOWIEDNIĄ SZCZELNOŚCIA, TZN. WPUSZCZAĆ TYLE POWIETRZA ILE PRZEWIDUJĄ PRZEPISY. I TUTAJ ZACZYNA SIĘ DOPIERO CAŁY PROBLEM. GDY MAMY MECHANICZNĄ WENTYLACJĘ WYWIEWNO - NAWIEWNĄ TO MOŻEMY ZAMONTOWAĆ OKNA BARDZO SZCZELNE. JEŚLI POSIADAMY WENTYLACJĘ GRAWITACYJNĄ MOŻEMY ZAMONTOWAĆ NAWIEWNIKI POWIETRZA W INNYM MIEJSCU NIŻ OKNO. TAK JEST PRZEWIDZIANE, ALE ...
ALE JEŻELI NASZ BUDYNEK JEST WYPOSAŻONY TYLKO W WENT. GRAWITACYJNĄ TO WYMIENIAJĄC OKNA KONIECZNIE MUSIMY ZADBAĆ O TO ABY PRZEPUSZCZAŁY WŁAŚCIWE ILOŚCI POWIETRZA. W TYM MOMENCIE WCALE NIE MUSIMY STOSOWAĆ ŻADNYCH NAWIEWNIKÓW. WYSTARCZĄ OKNA O ODPOWIEDNIEJ SZCZELNOŚCI.
NIE RÓB DRAMATU Z TEGO CO JA PISZĘ, GDYŻ STARAM SIĘ PRZEDSTAWIĆ SYTUACJĘ ZGODNĄ Z WYMOGAMI POLSKICH PRZEPISÓW.
POZDEAWIAM.

tom soyer
19-12-2002, 09:17
On 2002-12-19 09:46, JoteR wrote:
FRANKAI
JEŚLI CHODZI O OBOWIĄZEK STOSOWANIA NAWIEWNIKA W KAŻDYM OKNIE TO TAKIEGO NIE MA, ALE ....
OKNO MUSI CHARAKTERYZOWAĆ SIĘ ODPOWIEDNIĄ SZCZELNOŚCIA, TZN. WPUSZCZAĆ TYLE POWIETRZA ILE PRZEWIDUJĄ PRZEPISY. I TUTAJ ZACZYNA SIĘ DOPIERO CAŁY PROBLEM. GDY MAMY MECHANICZNĄ WENTYLACJĘ WYWIEWNO - NAWIEWNĄ TO MOŻEMY ZAMONTOWAĆ OKNA BARDZO SZCZELNE. JEŚLI POSIADAMY WENTYLACJĘ GRAWITACYJNĄ MOŻEMY ZAMONTOWAĆ NAWIEWNIKI POWIETRZA W INNYM MIEJSCU NIŻ OKNO. TAK JEST PRZEWIDZIANE, ALE ...

jesli tak by bylo okna zamiast wspolczynnika przenikania ciepla mialyby wspolczynnik "bezszczelnosci" :smile:
okna maja byc szczelne i kropka i technologia nie ma nic wspolnego z wentylacja. Jesli ktos o niej nie pomyslal albo ma stary dom to zupelnie inna sprawa. Wymiana powietrza i jego cyrkulacja przede wszystkim musi byc a jak to zapewnisz ? - twoja sprawa - mozesz np wyjac uszczelki z okien bo sa za szczelne.

tom soyer
19-12-2002, 09:22
On 2002-12-18 16:11, JoteR wrote:
umieszczenie otworu za kaloryferem nie załatwia sprawy wentylacji, gdyż odbywa się to w następujący sposób:
zimne powietrze, które wchodzi do mieszkania spada na dół, gdyż jest cięższe od ciepłego. na skutek tego ciepłe powietrze podchodzi do góry i jest wyrzucane przez kominy wentylacyjne. w takim przypadku jak opisał przedmówca należaloby zwiększyć ilość doprowadzanego powietrza gdyż to które wpada zostaje ogrzane i nie wypiera zużytego ciepłego powietrza lecz się z nim miesza.

zimne powietrze mieszane jest z cieplym i unoszone jesli powietrza zimnego nie jest za duzo (dlatego odpowiednio mala srednica otworu). w calym pomysle wlasnie chodzi o zwiekszenie cyrkulacji a nie o wietrzenie pokoi dziura w scianie zamiast wentylacja. Pozbywamy sie w ten sposob efektu ciagu zimnego powietrza! Powietrze wilgotne wcale nie musi byc zuzyte a mimo to nawiewnik sie otworzy i bedzie sie staral je "wymienic". Na jakie? Tez wilgotne bo takie najczesciej jest jesienia i zima. Tylko przy mrozach powietrze jest coraz bardziej suche.

tom soyer
19-12-2002, 09:28
On 2002-12-18 16:34, Maco wrote:
Tak czytam o nawiewnikach i jeszcze bardziej się przekonuję do wentylacji mechanicznej w moim przyszłym domu. Wiem, że to inna parafia jeśli chodzi o koszty ale widać wyraźnie pewną frustrację przy nawiewnikach bo albo obniża się (niełatwo wyczuwalny) komfort jakości powietrza albo (wyczuwalny choć pozorny) komfort cieplny jest zaburzony przez mroźne powietrze nawiewane przy oknach.

Myślę, że projektując dom z taką wentylacją można przez to zaoszczędzić na kominach wentylacyjnych i nieotwieranych oknach na tyle, żeby instalacja wentylacji mechanicznej kosztowała poniżej 2% ogólnej wartości domu (zakładam dom=300tys.zł)


zgadzam sie i popieram ten sposob. Jednak:
- realizacja jest prosta tylko przy nowych budynkach
- trzeba wygospodarowac pomieszczenie (warto np. umiescic centrale w kotlowni i zainstalowac dodatkowo nagrzewnice oraz czerpnie powietrza przeprowadzic kilkanascie metrow w ziemi - latem idealna klimatyzacja)
- problemy z wygluszeniem/wyciszeniem systemu przy niedbalskich wykonawcach
- dobre sterowanie (mozna polaczyc wszystko np z praca kotla)
- koszty! ale wzglednie niskie przy calej inwestycji jaka jest dom

Powodzenia!!!

Frankai
19-12-2002, 09:33
JoteR - nie krzycz na mnie. Ja na prawdę lubię świeże powietrze i ostro wietrzę u siebie. Okna mam zamówione z mikrorozszczelnieniem, ale o ile dobrze pamiętam, to zapewnia to 1/10 wymaganej wymiany powietrza. Przypuzczam, że żadne okna nie spełniają normy na wymianę powietrza. Należę do tej "światłej" :wink: części naszego społeczeństwa, która zamierza pozbawić się oszczędności na ogrzewaniu poprzez zapewnienie dobrego powietrza w domu, ale mam powody, by domagać się od producenta spełnienia moich "zachcianek", bo to przecież niczym nie grozi. Mogłoby to być nawet blokowane "defaultowo", ja musiałbym zdemontować takową blokadę (przypominam kolejny raz przykład Alicjanki). Po co utrudniać życie użytkownikowi? Gdyby tylko na rynku była druga w miarę dobra firma oferująca coś takiego, to już bym startował do tamtej. Obecnie mam dylemat czy się decydować. Może powoli będziemy kończyć naszą dyskusję (oczywiście nie zniechęcam Cię do wypowiedzenia się jeszcze), bo argumenty raczej wyczerpane. Wrócmy jak ktoś wrzuci tu jeszcze coś ciekawego.

JoteR
19-12-2002, 09:34
do Tom Soyer
napisze jeszcze raz to samo.
nie oburzaj się, gdyż to co ja piszę jest odzwierciedleniem naszych -polskich- przepisów prawa budowlanego.
z oknami jest rzeczywiście tak jak to nazwałeś "współczynnik bezczelności" ale nawet instytucje zatwierdzające zalecają zastosowanie wycięcia odpowiedniej ilości uszczelek w celu zapewniania własciwego przepływu powietrza. w tym procesie uwzględnione jest również oszczędność ciepła. a trudno jest doprowadzać powietrze z zewnątrz -zwłaszca zimą- aby nie go tracić. w przepisach są oba parametry dobrane w sposób optymalny.

tak na marginesie
polskie przepisy przewidują w Polsce możliwość zastosowania okien o termoizolacyjności na poziomie poniżej 2,6 lub 2,0 (zaleznie od strefy klimatycznej). na chwile obecną wszystkie okna sprzedawane charakteryzują się termoizolacyjnością na poziomie 1,6 i niżej.

Frankai
19-12-2002, 09:40
Tom Soyer - dziura za kaloryferem nie załatwia odpowiedniej cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu, a jest trudniejsza w wykonaniu niż nawiewnik w oknie. Lepsze dla cyrkulacji były piece kaflowe i stare nieszczelne okna. Zimne powietrze wpadając o pokoju snuło się po podłodze do pieca, ogrzane wędrowało do sufitu i na oknie znowu się oziębiało. Kierunek więc był jednoznaczny. Dodatkowo piec podbierał trochę powietrza wymuszając jego wymianę i zasysanie przez okna świeżego. Wadami było roszenie okien i zimne nogi. "Cuś za cuś"

JoteR
19-12-2002, 09:41
On 2002-12-19 10:33, Frankai wrote:
JoteR - nie krzycz na mnie. Ja na prawdę lubię świeże powietrze i ostro wietrzę u siebie. Okna mam zamówione z mikrorozszczelnieniem, ale o ile dobrze pamiętam, to zapewnia to 1/10 wymaganej wymiany powietrza. Przypuzczam, że żadne okna nie spełniają normy na wymianę powietrza. Należę do tej "światłej" :wink: części naszego społeczeństwa, która zamierza pozbawić się oszczędności na ogrzewaniu poprzez zapewnienie dobrego powietrza w domu, ale mam powody, by domagać się od producenta spełnienia moich "zachcianek", bo to przecież niczym nie grozi. Mogłoby to być nawet blokowane "defaultowo", ja musiałbym zdemontować takową blokadę (przypominam kolejny raz przykład Alicjanki). Po co utrudniać życie użytkownikowi? Gdyby tylko na rynku była druga w miarę dobra firma oferująca coś takiego, to już bym startował do tamtej. Obecnie mam dylemat czy się decydować. Może powoli będziemy kończyć naszą dyskusję (oczywiście nie zniechęcam Cię do wypowiedzenia się jeszcze), bo argumenty raczej wyczerpane. Wrócmy jak ktoś wrzuci tu jeszcze coś ciekawego.

przepraszam za krzyk, ale zrobiłem to nieświadomie i nie miałem w tym celu.
to może na zakończenie rozmowy. mam kilka przykladów ze swojego podwórka, ktorych nie chciałbym publikować szerzej, gdyż mogą być dla wielu krzywdzące. jeśli interesuje cie to zapraszam na priwa.

am
19-12-2002, 10:24
Dzięki Frankai. Zadzwonie i sprawdzę co mi powiedzą w aereco. Przy okazji zapytam o brak mozliwości całkowitego zamknięcia i plany aereco w tej dziedzinie.

Dyskusja nam zeszła trochę na tematy wolności i zniewolenia :grin:.
Czy jest jeszcze jakiś (nie)szczęśliwy posiadacz nawiewników i może nam coś napisać?

Ciekawy jestem, czy ktoś ma zamontowany nawiewnik w łazience. Czytałem na jakiejś ulotce, że nawiewniki powinny być stosowane w pomieszczeniach tzw "czystych" - salon, sypialnia, a łazienka służy do odprowadzenia powietrza przez wentylację.
Z drugiej strony Pchełek gdzieś rekomendował założenie nawiewnika w łazience.

radex
19-12-2002, 10:43
am: wg Aereco nie należy instalować nawiewnika w łązience, gdyż zakłoci to cyrkulację powietrza (nawiewnik i wyciąg w jednym pomieszczeniu). Do łazienki powietrze ma przechodzić z innych pomieszczeń.

JoteR
19-12-2002, 10:45
drodzy forumowicze1
wydajke mi sie że ta dyskusja nie ma sensu.
jeżeli lubicie smrodek od czystego powietrza wasza sprawa. ja starałem się aby przekazac wam jak nasze państwo dba o podrzędnego obywatela dostosowujac warunki zamieszkania do potrzeb człowieka. nie chcecie tego słuchać! wazsa sprawa, ale jesli wam nie odpowiadają przepisy zgłoście interpelacje do odpowiednich instytucji ustawodawczych aby zmodyfikowali ten przepis.
w naszym kraju - w innych również- jest obowiązek jazdy z pasami bezpieczeństwa. czy ktoś zadał sobie pytanie - dlaczego?
aby zmiejszyć śmiertelność i doznane urazy w razie wypadku.
podobnie jest z wymianą. i próżne są dyskusje na ten temat, gdyż tak stanowią przepisy. a czy wam się to podoba to jest inna sprawa.

tom soyer
19-12-2002, 11:56
On 2002-12-19 10:40, Frankai wrote:
Tom Soyer - dziura za kaloryferem nie załatwia odpowiedniej cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu, a jest trudniejsza w wykonaniu niż nawiewnik w oknie. Lepsze dla cyrkulacji były piece kaflowe i stare nieszczelne okna. Zimne powietrze wpadając o pokoju snuło się po podłodze do pieca, ogrzane wędrowało do sufitu i na oknie znowu się oziębiało. Kierunek więc był jednoznaczny. Dodatkowo piec podbierał trochę powietrza wymuszając jego wymianę i zasysanie przez okna świeżego. Wadami było roszenie okien i zimne nogi. "Cuś za cuś"

- na pewno nie zalatwia (tego nie powiedzialem) ale wspomaga
- jest trudniejsza do wykonania ale w bardziej wlasciwym mijescu
(do dzis w niemczech montuje sie nawiewniki pod parapetem)
- co do nieszczelnych okien - w tym konkretnym przypadku nie chodzi mi o wentylacje tylko cyrkulacje
- tutaj wlasnie chodzi o dodatkowe wymuszenie cyrkulacji przez zimne powietrze ktore "wpadajac" na kaloryfer ogrzewa sie i miesza czesciowo z cieplym. mamy dzieki temu doprowadzenie swiezego powietrza (niewielkiej ilosci dla potrzeb wentylacji) ale za to nie ciagnie po girach.

Jak zastosowac nawiewniki w lazience? wanne zawsze bedziesz mial po drodze zimnego powietrza ... no chyba ze ktos ma tylko kabine :°

radex
19-12-2002, 13:13
Joter: nikt nie kwestionuje sensu użytkowania nawiewników, ale te urządzenia mają służyć nam i to człowiek, jak na razie, jest mądrzejszy od nawet najbardziej inteligentnego nawiewnika. Poza tym są alternatywy dla nawiewników...

I proszę nie mów o szlachetnych intencjach naszego państwa/rządu, bo oni akurat mają na ten temat niewielkie pojęcie i kierują się bynajmniej nie interesem obywateli.

Przykładów jest wiele - w budownictwie chociażby podział wymagań wartości U w zależności od tego czy ściana jest jedno czy wielowarstwowa. Albo z innej beczki - dlaczego nie wolno rozmawiać przez komórkę podczas jazdy samochdem. Ano dlatego, że znalazło się kilku posłów, co ich firmy produkowały te zestawy i wyszli z odpowiednią inicjatywą w imię "ideałów".

JoteR
19-12-2002, 13:52
popatrz na sytuacje i porównajmy przez analogię. jeżeli jedziesz samochodem bez pasów i złapie cie glina to zaplacisz mandat. tutaj jest podobnie jezeli zgłosisz budynek do odbioru to możesz go nie uzyskać z powodu zbyt słabego ciągu w kominie. a jak to faktycznie wygląda to wszyscy wiemy, kominiarz zawsze przynosi szczęście. ale idąc dalej gdy stanie się tragedia to jest na glowie prokurator, inspekcja budowlana i inne instytucje, a po stwierdzeniu zaistniałych nieprawidłowości możesz zapomnieć o jakimkolwiek odszkodowaniu z tytułu powstałych strat. chyba to logiczne prawda?

19-12-2002, 14:19
A co ma komin i ciąg do nawiewników?

JoteR
19-12-2002, 18:49
On 2002-12-19 15:19, Anonymous wrote:
A co ma komin i ciąg do nawiewników?

jakbyś uważnie czytał od początku to zapewne zauważyłbys, ze ma. ale jeśli nie wiesz to ci powiem. w momencie gdy brakuje dopływu powietrza zurzyte ciepłe powietrze, jako lżejsze nie może zostać podniesione do góry i wyrzucone przez komin. tym samym zimne powietrze, jako cięższe "wpycha sie do mieszkania. którędy? no ocztywiście, że prze komin. powstaje zjawisko ciągu odwrotnego. chyba proste i zgodne z zasadami fizyki.

inwestor
19-12-2002, 22:12
Drodzy forumowicze jak wszystkim wiadomo zimą powietrze w pomieszczeniach jest dosyć suche i w mroźną pogodę może spadać nawet poniżej 30%. W takiej sytuacji aby poprawić mikroklimat wiele osób włącza nawilżacze powietrza. W takich przypadkach może nastąpić "walka" pomiędzy nawilżaczem a nawiewnikami higrosterowalnymi. Czy może ktoś z szanownych forumowiczów ma jakieś doświadczenia w tym względzie ?
Pozdrowienia

pchelek
20-12-2002, 10:24
:grin: Nawiewniki mają na celu wprowadzanie powietrza do wentylacji, ja ich nie mam bo mam dziury w oknach [drewnianych] żona zatyka je watą ja odtykam bo się robi smrodek od niewietrzenia. Jak mi za zimno to wskakuję pod pierzynę. Tak naprawdę nawiewniki to pieśń przyszłości z uwagi na cenę i nierozwiązane problemy wyciągu powietrza przez wentylację. Z moich doświadczeń i obserwacji wynika jasno, że smrodek, wilgoć i grzyby na ścianie z zawilgoceniami ścian pojawiają się wtedy jak ktoś zupełnie nie wietrzy mieszkania i dla ochrony ciepła zatyka wszelkie otwory. Narasta wilgotność, jest coraz zimniej [zimne powietrze jest bardziej odczuwalne jako zimne] i klient coraz bardziej się doszczelnia a nierzadko wyłącza ogrzewanie bo oszczędza na węglu [gazie, prądzie]. Przy normalnej eksploatacji wystarczy wietrzenie lub rozszczelnienie okien przez wstawienie płaskich uszczelek. Smrodku i pleśni nie będzie. Nawiwniki puszczają trochę powietrza bo je dostosowano do polskich idiotycznych wymagań - okno musi być troczę nieszczelne i koniec [nawet te z nawiewnikiem]. To tak dokadnie jak z benzyną z dodatkami - tylko z olejem i koniec. Jest to ograniczenie praw człowieka i wolności wyboru co nam gwarantuje konstytucja a posłowie [biznesmeni] ograniczają. Tu zgadzam sie z Frankai - dość cenzury!!!!!!!!!. Jeszcze o nawiewnikach w łazience - jak jest okno to można go wstawić - nie widzę przeciwskazań.
Jakbym jednak kupował nowe okna to z nawiewnikami - strata powietrza jest niewielka i straty ogrzewania też mogą być niewielkie. Może problemy naszej przedmówczyni, że jej wieje przez nawiewnik za bardzo wynikają z tego że się zawiesił - tam jest taka taśma co reaguje na wilgoć i przez system dźwigni reguluje klapę. Może trzeba go oczyścić - może jest mokry wtedy faktycznie będzie otwarty cały czas. To raczej stąd wynika.
Pozdrowienia słoneczne, świąteczne, dużo prezentów pod okna [choinkę].

KrzysiekS
23-12-2002, 19:24
Podsumowując, czy użytkownicy nawiewnikow zdecydowaliby sie na nie ponownie, czy tez jednak przeznaczyliby te prawie 10 tys. na instalacje wentylacyjną z odzyskiem ciepła?

25-01-2003, 23:30
dopiero teraz wpadłem na ten wątek i przesyłam pozdrowienia dla użytkowników naszych nawiewników

zapraszam na nową stronę http://www.aereco.com.pl jest tam też forum dyskusyjne, jeśli moglibyście tam również czasami wpaść będzie nam bardzo miło a chętnie podyskutujemy również na temat wszelkich wątpliwości i ewentualnych problemów

jeśli mogę ustosunkować się teraz do dwóch spraw :

- "niezamykalność" nawiewników - jeśli można by zamykać na stałe jakiekolwiek nawiewniki to jaki sens je w ogóle montować - równie dobrze można podchodzić do okna i je otwierać i zamykać ...

- projekt rozmieszczenia elementów wentylacji - specjalnie nie piszę nawiewników bo tak naprawdę to PROJEKTOWANA winna być cała instalacja wentylacji na jak wcześniejszym etaie a w zakupowanaym przez inwestora PROJEKCIE BUDOWLANYM powinna taka instalacja zostać rozpisana tak jak instalacja sanitarna czy grzewcza - co więcej np. z instalacją grzewczą wentylacja powinna być skoordynowana ....

zapraszam również na FORUM WENTYLACJA 2003 (www.forumwentylacja.pl) organizowane przez Stowarzyszenie Polska Wentylacja (www.wentylacja.org.pl)- postaramy zgromadzić na nim nie tylko firmy z branży wentylacyjnej ale i organizacje, które coś do powiedzenia o wentylacji mają lub mieć powinny : kominiarzy, sanepid, strażacy itd

pozdrowienia
aereco_rf
[email protected]

25-01-2003, 23:36
pchelek > mamy już rozwiązanie na sprawną wentylację grawitacyjną :smile: (w historii firmy na naszej stronie szukaj szóstej rewolucji) ale w sprawie szczegółów zapraszam do nas do biura na kawę to pokażemy dokładnie co i jak...

pozozstałych forumowiczów też zapraszam oczywiście do nas jak tylko będą w Warszawie - podobno mamy całkiem niezłą tą kawę :smile:

aereco_rf

pik33
26-01-2003, 07:46
Zamykalność ma taki sens że daje poczucie władzy nad sprzętem a nie odwrotnie. Owszem, mogę nie podchodzić do nich latami i może być ok, ale dobrze jest mieć tę możliwość - przekręcić wajchę i już jest szczelnie, a nie zastanawiać się czym zatkać wylot.
-------------
Nigdy żaden producent automatycznego urządzenia nie przewidzi wszystkich okoliczności. Apollo 13, jakby nie dał się ręcznie sterować, nie wróciłby na Ziemię.

26-01-2003, 08:33
mamy więc pełną władzę nad oknem ? bo możemy otworzyć lub zamknąć ? ale nie jest to pełna władza bo nie możemy raz mieć współczynnik K taki a za chwilę inny .. co z innymi parametrami ...

do automatyka ... nad wszystkimi swoimi układami masz pełną kontrolę ? co więcej skoro coś jest automatem czy układem samoczynnym to po co ręczne sterowanie ...

pik33
26-01-2003, 09:04
W konkretnym przypadku nawiewników, to co mi się na bieżąco nasunęło do głowy:

- przy silnych mrozach i dużym wietrze ludzie na tym forum piszą coś o zaklejaniu taśmą, żeby mrożne powietrze nie wiało.
- do jakichś celów, chwilowo, mogę potrzebować dużej wilgotności powietrza, ot, choćby w przypadku niektórych chorób - włączę nawilżacz, a tu mi nawiewnik otworzy się na full i wszystko wywieje. I co - znowu taśma klejąca?

Czy po to kupuję nowoczesne urządzenie, żeby go taśmą zaklejać?? W dzisiejszych czasach takie metody??
Czy wyłącznik awaryjny do nawiewnika, taki, żeby ten raz czy dwa w roku móc po prostu go zamknąć, zamiast szukać po domu taśmy klejącej itp. sprzętu, naprawdę jest tak kłopotliwy w implementacji?

Bartt
26-01-2003, 13:33
Do aeroco: No właśnie jestem lekarzem iw niektórych schorzeniach górnych dróg oddechowych zbyt suche powietrze jest nie wskazane. W jakich wartościach wilgotności powietrza możliwy jest zakres pracy/regulacji waszych nawiewników.

PS zarestrujcie się jako Aeroco, będzie przyjemniej się nam rozmawiało. Nie wątpię, że jest duża zapotrzebowanie na Waszą wiedzę.
Pamiętając, że zarejstrowanych na forum jest jakieś 3000 waszych potencjalnych klietów :smile: i fachowe informacje zostaną z pewnością docenione :grin:

Luśka
26-01-2003, 21:09
No, ciekawe, ciekawe co w tym wątku się pojawiło. Zawędrowałam na stronę Aereco z pół roku temu, powiem więcej poczułam się przekonana i zakupiłam nawiewniki. W tym przekonywaniu większy był zresztą udział Forumowiczów i forumowych dyskusji. Dom jest jeszcze w budowie, więc chwilowo bezpośrednich doświadczeń brak. Natomiast mam opinie kilku znajomych, którzy naprawdę zauważyli wyraźną poprawę "atmosfery" w domu. Zgadzam się absolutnie z sugestią, że wentylacja a raczej szeroko rozumiana "wymiana powietrza" powinna być objęta projektem. Decyzję, gdzie powinnam nawiewniki umieścić pomógł mi podjąć dobry człowiek z firmy sprzedającej okna. Oczywiście zweryfikowałam to jeszcze w dwóch innych i się mniej więcej zgodziło. Jeśli się jednak ta koncepcja nie sprawdzi, to chyba wybiorę się na tę dobrą kawę do W-wy...

Frankai
26-01-2003, 23:08
Anonimowy - przecież pisałem - automatyka działa bardzo dobrze w większości sytuacji. Powiedzmy 90% układów ma sterowanie ręczne i automatyczne, 9% nie ma pełnej automatyki ze względów technologicznych lub braku opłacalności jej wykonania, a tylko 1% układów ma zabronione jedno z nich. Częściej zabrania się "ręki" dla uniknięcia pomyłki operatora. Zamknięcie nawiewnika w nietypowej sytuacji nie spowoduje żadnej katastrofy, więc ...

Do Aereco - skoro tylu z nasz domaga się możliwości zamknięcia, więc jak to jest z nosem i tabakierą? Są też baterie (krany) z ogranicznikiem temperatury wylotowej. Użytkownik jednak ma możliwość naciśnięcia specjalnego przycisku, by ... "móc się poparzyć" :smile:

27-01-2003, 08:06
Kochani- nie miejcie pretensji do aereco że nawiewników nie można zamknąć. Polska norma PN83-03430 wraz ze zmianą Az3 z 2000 r mówi: "...Strumień objętości powietrza przepływającego przez nawiewnik, którego element dławiący znajduje sie w pozycji maksymalnego zamknięcia, powinien zawierac się w granicach od 20%do 30% strumienia przy jego całkowitym otwarciu...". Może ci co to wymyślili powinni być adresatami uwag ?

pchelek
27-01-2003, 08:59
:grin: czyli dawać przepływ od 0,5 do 1,0 m3/hmdPa2/3.
Czyli [przy zamkniętym nawiewniku] zachowywać się tak jak wymaga tego norma na infiltrację powietrza okien stosowanych w pomieszczeniach z wentylacją grawitacyjną. Okna tak zwane rozszczelnione.
Wracamy do początku dyskusji.
Jest poniedziałek to mamy dużo czasu.

JoteR
27-01-2003, 09:12
prawda jest taka jaka jest, ale okno mimo wszystko nie powinno służyć w celu doprowadzania powietrza. wyjątek stanowi okresowe wietrzenie poprzez otwarcie okien. do tego celu są nawiewniki, a jakie to kwestia wyboru. ponadto chciałem zwrócic się do forumowiczów ze sprostowaniem. wspólczynnik U dla okien jest okreslany jako dla przegrody a przepływające powietrze nie ma wpływu na jego wielkość. przykład: Aprobaty Techniczne ITB nie rozgraniczają termoizolacyjności w zależności od wielkości infiltracji powietrza.

Frankai
27-01-2003, 09:51
Anonimowy - podałeś pierwszy na prawdę sensowny powód dlaczego Aereco nas nie słucha :wink: Ciekawe czemu Aereco nie wspomniało o tym. Co do pytania ustawodawcy, to to nie ma sensu - po pierwsze nie odpowiedzą, po drugie co mądrego mogliby powiedzieć, po trzecie głupotą jest, że zmusza się producenta do czegoś, a z drugiej strony 90% okien nie spełnia wymogu przepisu o infiltracji. Dlaczego wypowiadasz się anonimowo? Przy kolejnych dyskusjach warto wiedzieć co pisałeś wcześniej.

Bartt
27-01-2003, 09:57
Raczej myślę o nawiewniku ściennym, a nie podokiennym. Czy rozwiązanie to ma podobne wady?

27-01-2003, 12:45
hmmm są również nawiewniki ścienne ... ookno wtedy może być superszczelne ...

aereco_rf

ps
postaram się zalogować :smile:

aereco_rf
27-01-2003, 13:22
ok, postaram się odpowiadać na pytania nowe i starsze ...

- staramy się słuchać uwag wszystkich klientów :smile: a co do możliwości zamykania to właśnie jest to takie spełnienie życzeń (co prawda tych wymagań normowych) bo np nasze nawiewniki we Francji nie mają żadnej czarnej klapki z lewej strony i francuzi w ogóle się do nich nie dotykają :wink:i nie mogą ich nawet przymknąć tak jak naszych ...

tak więc kto wie, jeśli zmienią się przepisy to pewnie można myśleć o klapkach bardziej szczelnych ... choć osobiście uważam, ze lepiej nie zamykać na stałe ... bo będzie tak jak w mieszkanich wyposażonych w okna z możliwością rozszczelnienia ... zapewniam Was, ze widzieliśmy całą masę zagrzybionych pomieszczeń mimo rozszczelnionych okien...

- zakres pracy nawiewników 30 % do 70% to znaczy przy 30%HR będzie minimalnie otwarty przy 70% maksymalnie - z praktyki wychodzi, że wilgotność powietrza w pomieszczeniach stabilizuje się na ok 50% HR .. przy czym pamiętajcie, że jest to sytuacja dynamiczna ...

pozdrowienia
raf
aereco

Bartt
27-01-2003, 13:25
:smile::smile::smile: bardzo nam się podoba wyjście na przeciw naszym oczekiwaniom. Witam aeroco na forum :grin: teraz już oficjalnie

Frankai
27-01-2003, 16:18
I to rozumiem. Rozszczelnienie nie wystarcza dlatego wstawiam nawiewniki i - jak już pisałem - nie po to by je zamykać :razz:

Aereco_rf - czy czytałeś w Dzienniku Alicjanki o jej problemie? Jeżeli tak, to może opiszesz nam co mogło być powodem jej problemów. Jeżeli chcesz się skontaktować z nią, to masz kilka możliwość: ma ujawniony e-mail, napisać na "Prywatne Wiadomości", możesz dopisać się do wątku "Komentarz do dziennika Alicjanki", lub pisać tu zaczynając "Alicjanka". Starzy bywalcy wiedzą jak się "znaleźć". Co do Forum, to oczywiście tam wpadnę, ale tu jest już dużo zasiedziałych Internautów, więc też warto śledzić parę wątków.

Mała dygresja - wszedł tu sobie producent i udziela kulturalnych wypowiedzi. Mi to się podoba i tego oczekiwałem od dawna. Nie cierpię wpychania się niektórych firm do różnych wątków - takie coś należy tępić. Fachowe rady to co innego. Mam nadzieję, że w ten czy inny sposób tak zostanie.

aereco_rf
27-01-2003, 19:52
Frankai > Dziennik spróbuję odnaleźć, mam nadzieję, ze się uda bo do Forum muratora nie jestem zbyt przyzwyczajony :smile: jeśli znajdę jakiś punkt zaczepienia w jej wypowiedziach to dam znać co i jak , jeśli nie to mamy kilku inżynierów a w końcu wynalazki takie jak fax i telefon też istnieją :smile:

nasze forum jest w wielkich powijakach ale zaraz uruchomimy tam dział do tej pory nie przewidziany tzn Użytkownicy o produktach aereco czyli z doświadczenia praktycznego :smile:

pozdrowienia
raf
aereco

aereco_rf
27-01-2003, 20:18
poczytałem dziennik Alicjanki :smile: czyta się nieźle a pasaż o wentylacji (i ile dostaniemy prawa autorskie) chętnie wykorzystamy w naszych Higrowiadomościach, Alicjance przybędzie 4000 czytelników :wink:

jest już późno i może nie zadam wszystkich pytań, ale te które przychodzą mi do głowy jako pierwsze :

- jaka jest wielkość pokoju z wykuszami ? czy pod oknami z nawiewnikami znajdują się kaloryfery ? czy w tym samym pokoju jest kominek ? czy z otwartą komorą spalania ? czy drzwi do łazienki są podcięte lub z kratką ? czy w łazience jest terma lub inny podgrzewacz wody ?

jak widzicie już na dzień dobry jest sporo pytań a inżynier zada pewnie ich jeszcze więcej ...

niestety wentylacja jest taką delikatną sprawą o bardzo zmiennych humorach w zależności od tego co się dzieje na zewnątrz i wewnątrz budynku ... a my staramy się nad tym zapanować

myślę że przydałoby się rzucić okiem na plan Alicjanki - plan ze wszystkimi zmianami (standardowe plany Muratora znamy prawie wszystkie) jutro spróbujemy się skontaktować ...

i jeszcze jedna rzecz - ktoś wypowiedział się, że dobrze by było żeby okniarze zaproponowali rozwiązanie gdzie umieścić nawiewniki ..... nie wierzę, ze uda się to kiedykolwiek zrobić poprawnie ... pracujemy nad oprogramowaniem do doboru rozmieszczenia nawiewników (pierwsza próba to kalkulator wentylacji na naszej www) ale niechęć standardowego dealera okien do zwiększonego wysiłku, który może zaowocować jedynie strachem klienta, że w przypadku "właśnie tych" okien musi zapłacić więcej raczej kieruje nasz firmowy wysiłek na pracę z projektantami i architektami ...

pozdrowienia
raf
aereco

Alicjanka
28-01-2003, 09:47
Witam Raf,

Odpowadam po kolei na pytania:
1. Wielkość pokoju z wykuszami to około 46m2 łącznie z jadalnią i kuchnią. To pomieszczenie jest jednak również otwarte na hol i korytarz do sypialni, czyli dodatkowe 24m2. W całej tej przestrzeni jest ogrzewanie podłogowe (wodne) - czyli nigdzie nie ma kaloryferów. Rzut mojego domu można znaleźć na stronie http://www.projekty.murator.pl/rzuty.htm?IdProjektu=76 . Jedyna fizyczna zmiana w naszym domu w stosunku do tego projektu, to brak drzwi oddzielających korytarz do sypialni od holu. Nawiewniki są cztery, po dwa w każdym wykuszu.
2. W pokoju jest kominek (wkład Spartherm), który pobiera powietrze do spalania z pokoju (nie mam wykonanego doprowadenia powietrza do kominka z zewnątrz). W kominku jednak pali się nie codziennie, jeśli tak, to wieczorem w dni powszednie i od wczesnego popołudnia w soboty i/lub niedziele.
3. Drzwi do łazienki mają wycięte tuleje (sztuk 3 lub 4, nie pamiętam)
4. W łazience nie ma żadnej termy i nic takiego. Woda podgrzewana jest w pomieszczeniu gospodarczym (znajdź na rzucie domu) przez piec i trzymana jest w zasobniku w tymże pomieszczeniu gosp.
5. W domu jest dość dużo miejsc, przez które nawiewa powietrze: w spiżarni jest dziura wycięta przez ścianę zewnętrzną, w pomieszczeniu gosp. również (ta jest tuż przy podłodze). Kominki wentylacyjne znajdują się: nad kominkiem w salonie, nad okapem kuchennym, w pomieszczeniu gosp., w holu, w obu łazienkach po jednej i w naszej garderobie jedna.

Nasz problem to silny ciąg zimnego powietrza z nawiewników, do pomieszczenia. Powoduje to wiecznie niższą temperaturę w okolicy wykuszów, średnio o 2 stopnie. A z temperaturą w domu nie szalejemy - nigdy nie przekracza 21 stopni. Z reguły w otwartej przestrzeni jest od 17,5 stopnia w pobliżu wykuszy do 21 stopni w korytarzu. W tej chwili dwa nawiewniki w jadalni są poprostu zaklejone taśmą, a dwa po przeciwnej stronie są zamknięte systemowo.

Pozdrawiam serdecznie,
Alicjanka
Dodam jeszcze, że bardzo mi się podoba odpowiedzialna postawa Państwa firmy i to, że włączył się Pan w tą dyskusję.

aereco_rf
28-01-2003, 10:08
dzięki za info, zaczynamy sprawdzanie choć pierwsza opinia inzynierów była najzabawniejsza - szkoda, że nie było z nami kontaktu przed zamontowaniem nawiewnkiów :smile: :smile:

aereco_rf
28-01-2003, 16:59
Frankai > Twój plan dotarł do biura w Warszawie :smile: prxypilnujemy żebyś szybko dostał odpowiedź :smile:

Frankai
28-01-2003, 20:16
Aereco_rf - myślałem, że pójdzie do Wrocławia, ale to nie istotne. Nie musi być jak najszybciej, ale jak będzie w 2 tygodnie, to osobiście jeszcze przekażę stolarzowi. W okolicach kwietnia zaczną powstawać okna, więc to jest dla mnie termin ostateczny.

Oto o czym jeszcze zapomniałem powiedzieć na targach:

Ocieplenie pójdzie (jeszcze go nie ma) po połaci dachowej. Przypuszczalnie strop między poddaszem użytkowym a stryszkiem będzie składał się z desek nabitych na jętki. Planowane są 2 wejścia - w garderobie i od strony mniejszej sypialni z drugiej strony domu. Wejścia te najprawdopodobniej nie będą zamykane żadną klapą, a jeżeli tak to dopuszczam zrobienie szpar między deskami stropu. Stryszek będzie podzielony na 3 (ew. 2 części) przegrodami z desek - dopuszczalne zrobienie szpar wentylacyjnych.

Dzięki i pozdrawiam

aereco_rf
29-01-2003, 08:55
Przekażę do działu technicznego
pozdrawiam
raf
aereco

aereco_PQ
29-01-2003, 11:13
Szanowna Alicjantko!
Niestety obawiam się ze wszelkie wyjaśnienia dotyczące problemów z nawienikami w tym przypadku to "musztarda po obiedzie". Idea i rozumowanie było jak najbardziej słuszne ale jak zwykle problem tkwi w szczegółach. Zastosowano zbyt dużą ilośc nawiewników w praktycznie jednym pomieszczeniu. Prawie taką samą ilość (4) mozna było rozmieścić w całym domu - osiągnięto by odpowidni poziom wentylacji, a jednocześnie nie było by problemów z tak dużym miejscowym wychłodzeniem. Zdaję sobie sprawę że te wyjaśnienia w żadnym stopniu nie poprawią Twojego samopoczucia.

Jeśli można chciałbym się przy okazji zwrócić do osób zainteresowanych zastosowaniem naszego systemu: prosze o nadsyłanie projektów Waszych domów - postaramy się dobrać nasze elementy do konkretnego przypadku, podając również wstępne koszty. Dobór wykonujemy bezpłatnie - jednyny koszt to znaczak pocztowy w jedną stronę :smile:
Zadję sobie sprawę że forum to nie mmiejsce na reklamę ale myślę że sytuacja jest szczególna wobec tego informuję że dane (i oczywiście adres) mozna znaleźć na stronie http://www.aereco.com.pl

Pozdrawiam

Luśka
29-01-2003, 22:21
On 2003-01-29 12:13, aereco_PQ wrote:

Jeśli można chciałbym się przy okazji zwrócić do osób zainteresowanych zastosowaniem naszego systemu: prosze o nadsyłanie projektów Waszych domów - postaramy się dobrać nasze elementy do konkretnego przypadku, podając również wstępne koszty. Dobór wykonujemy bezpłatnie - jednyny koszt to znaczak pocztowy w jedną stronę :smile:

Pozdrawiam


Ha, to pozwolę sobie w ramach testu poprosić o opinię, gdzie powinnam umieścić nawiewniki. Potem oczywiście napiszę, gdzie je umieściłam. Dla ułatwienia dodam, że są tylko na parterze no i więcej niż 1. Rzut domu jest na stronie http://www.wlasny-dom.pl , a dom nazywa się Trawertyn. Oczekuję z drżeniem serca i pozdrawiam

aereco_PQ
30-01-2003, 07:27
Wstępny rzut oka na projekt sugeruje zastosowanie 5 (ewentualnie 6) nawiewników na parterze i 2 na pietrze. Szczegóły przedstawię jutro.
Pozdrawiam
PQ.

31-01-2003, 07:41
Frankai > z tego co wiem Twój plan jest juz w drodze powrotnej do Ciebie ... a tak przy okazji ... chciałbym nawiazać do wątku nieograniczania wolności (zamykanie/otwieranie) ... jak się czujesz na forum gdzie nie możesz wpisać swojej nazwy użytkownika bez wcześniejszej rejestracji ?? czu nie jest to w jakimś sensie ograniczenie Twojej wolności wyboru ??

pozdrowineia
raf

aereco_PQ
31-01-2003, 08:07
Ha, to pozwolę sobie w ramach testu poprosić o opinię, gdzie powinnam umieścić nawiewniki. Potem oczywiście napiszę, gdzie je umieściłam. Dla ułatwienia dodam, że są tylko na parterze no i więcej niż 1. Rzut domu jest na stronie http://www.wlasny-dom.pl , a dom nazywa się Trawertyn. Oczekuję z drżeniem serca i pozdrawiam


[/quote]

Zgodnie z zapowiedzią garść szczegółów dotyczących rozmieszczenia nawiewników:
PARTER:
sypialnia-1 sztuka
gabinet-1 sztuka
pokój-1 sztuka
pokój dzienny-1 sztuka
jadalnia-1 sztuka
kuchnia- jeśli jest kuchenka gazowa to 1 sztuka, jeśli elektryczna to ewentualnie mozna zrezygnować z nawienika.
PIĘTRO
W każdej sypialni w po 1 sztuce

Dodatkowo polecam założenie kratek wywiwenych higrosterowanych na kanałach w łazienkach , garderobach, WC, i kuchni (jeśli jest kuchenka elektryczna bo jeśli gazowa to nie).Zakładam, iż wszystkie wymienione wyżej pomieszczenia posiadają kanały wywiewne bo jeśli nie to jest to błąd w sztuce budowalnej.

Pozdrawiam

Frankai
31-01-2003, 09:28
Aereco_rf - po pierwsze przy sformułowaniu o pogwałcaniu mrugnąłem, po drugie czasem używam metody "kija w mrowisko" by wyciągnąć wiedzę od innych (w tym wypadku wyszło, że niezamykanie wynika z normy), po trzecie moje konstytucyjne prawo tak na prawdę nie jest pogwałcone, bo wszak mogę wybrać inną firmę, lub nie dać nawiewnika w ogóle.
Takie wtykanie kija w mrowisko ożywia też dyskusję i pobudza emocje. W tym wypadku było ono ewidentne, bo skoro firma którą uważam za lidera nie robi tego co oczekują klienci, to coś się za tym musi kryć.

Na Forum można w wielu miejscach wypowiedzieć się anonimowo, więc argument nie jest zbyt mocny. A propos - Twoja wypowiedź jest właśnie anonimowa, więc może Ty to nie Ty :wink:

Dzięki za projekt. Czekam wobec tego z niecierpliwością.

Luśka
31-01-2003, 10:39
[quote]
On 2003-01-31 09:07, aereco_PQ wrote:

Zgodnie z zapowiedzią garść szczegółów dotyczących rozmieszczenia nawiewników:
PARTER:
sypialnia-1 sztuka
gabinet-1 sztuka
pokój-1 sztuka
pokój dzienny-1 sztuka
jadalnia-1 sztuka
kuchnia- jeśli jest kuchenka gazowa to 1 sztuka, jeśli elektryczna to ewentualnie mozna zrezygnować z nawienika.

Parter się zgadza; kuchenka elektryczna, więc bez nawiewnika

PIĘTRO
W każdej sypialni w po 1 sztuce

Nie ma żadnego! W każdym pokoju są po 3 okna połaciowe + okno w lukarnie. Myślałam więc, że niekoniecznie muszą być nawiewniki. Ale mogę dołożyć.

Dodatkowo polecam założenie kratek wywiwenych higrosterowanych na kanałach w łazienkach , garderobach, WC, i kuchni (jeśli jest kuchenka elektryczna bo jeśli gazowa to nie).Zakładam, iż wszystkie wymienione wyżej pomieszczenia posiadają kanały wywiewne bo jeśli nie to jest to błąd w sztuce budowalnej.

Kanały są w tych pomieszczeniach, ale kratki normalne. W łazienkach są za to wiatraczki.

Jestem pełna uznania dla fachowości i dzięki za sugestie.
Pozdrowienia
Luśka

aereco_rf
01-02-2003, 10:57
Frankai > :smile: taak, internet to przezabawne medium i słowo medium bardzo do niego pasuje przez swoją wieloznaczność ...

co do logowania - sam proponowałeś, żebym się zalogował to wtedy można śledzić moje wypowiedzi ... przy zalogowaniu jak wiesz trzeba podać swoje dane (pomijam fakt, że w większość forum jestem kobietą urodzoną 1.01.1900 z województwa dolnośląskiego :smile:

pozdrowienia
raf

Pyza
01-02-2003, 21:04
Czy mogłabym prosić o sugestie co do ilości nawiwników?

http://www.projekty.murator.pl/rzuty.htm?IdProjektu=74.
W spiżarni są dwa otwory w ścianie zewnętrznej nawiew i wywiew, w pomieszczeniu gospodarczym jeden.
Dziękuję.

Bartt
02-02-2003, 10:19
aeroco-RF nie róbcie z tego wątku o wolnościach obywatelskich :wink:

PS wystarczy pozmieniać ustawienia wswoim PC i Windows sam za ciebie klei login i hasło wystarczy wcisnąć enter, a na to chyba sił ci starczy 8: (chyba, że jako osoba prawdziwie wolna pracujesz na Linuxie :grin: - no to wtedy się napocisz przy tych kilku ruchach palców)

aereco_PQ
02-02-2003, 19:12
[quote]
On 2003-02-01 22:04, Pyza wrote:
Czy mogłabym prosić o sugestie co do ilości nawiwników?

http://www.projekty.murator.pl/rzuty.htm?IdProjektu=74.
W spiżarni są dwa otwory w ścianie zewnętrznej nawiew i wywiew, w pomieszczeniu gospodarczym jeden.
Dziękuję.


Odpowiedź w poniedziałek

I jeszcze jedna uwaga:
Naprawdę bedę bardzo wdzięczny o nadsyłanie listownie (na adres firmy) kopi projektów domów. Umieszczenie linku do projektu wydaje się skuteczne ale niestety pod tymi adresami kryją się rysunki moze ładne dla oka ale niewiele mówiące. Aby w pełni ocenić sytuację potrzebne są rysunki budowlane. To nie jest jakieś widzimisie ale konieczność. A przy propozycji wentylacji mechanicznej (bo i taką mamy w swojej ofercie) wręcz niezbędne.
Pozdrawiam PQ

03-02-2003, 07:45
Pyza > propozycja umieszczenia elementów aereco:
Nawiewniki:
PARTER:
pokój gościnny - 1 sztuka
pokój dzinny - 1 sztuka
jadalnia 1-sztuka
PIĘTRO:
w sypialniach po 1 sztuce
pokój do pracy - 1 sztuka

Polecam kratki higrosterowane w łazience na parterze i piętrze.
W garderobie powinien być kanał - jesli tak jest to polecam kratkę.
Jeśli w kuchni jest kuchenka elektryczna to również polecam kratkę - w przypadku kuchenki gazowej nie (ale jak znam życie to napewno jest okap i tak nie ma gdzie umieścić kratki :smile: ) . Zakładam że w pomieszczeniu gospodarczym umieszczony jest piec (terma, podgrzewacz itp) gazowy wobec tego tam nie stosujemy kratek regulowanych.

Pozdrawaiam i polecam się na przyszłość.
PQ

Pyza
03-02-2003, 12:29
Dziękuję serdecznie za odpowiedź.
Pozdrawiam.

krzysztofh
03-02-2003, 13:39
Muszę się podzielić z Wami doświadczeniem współpracy z Aereco.

Po wysłanym do nich e-maila, w którym opisałem co w którym pomieszczeniu oraz wysłaniu linków do strony z moim projektem otrzymałem na drugi dzień odpowiedź i propozycję zastosowania nawiewników i kratek ze wskazaniem typów i ceny.
Życzyłbym sobie takiej współpracy ze wszystkimi.
Pozdrawiam Forumowiczów
Krzysztof

17-02-2003, 10:41
Ja zamontowalem w drewnianych oknach nawiewniki "sterowane" ręcznie - koszt ok. 20PLN/szt.
Próbowałem w mojej okolicy (Opole) dostać/dowiedzieć się o nawiewnikach Aereco, ale firmy figurujące na stronie Aereco jak współpracujące robiły wielkie oczy lub zachowywały się niepoważnie ("nie ma tego kolegi", "tylko do produkowanych okien" itd.). Zrezygnowałem.
Posiadając wilgotnościomierz nie mam najmniejszego problemu z odpowiednim ustawieniem, a jednak to cieszy gdy ma się samemu wpływ na coś (samochód też mam bez automatycznej skrzyni, i jest to wybór świadomy). Z materiałów dot. nawiewników higrosterowalnych wynika, że ustabilizowanie się wilgotności w pomieszczeniu następuje przy ok. 50%, co prowadzi do stałego otwarcia mniej więcej w połowie nawiewnika. To to mogę zrobić sam, a za cenę jednego "automatu" mam kilka manualnych.

Pzdr.

18-02-2003, 14:11
A gdzie takie tanie nawiewniki można kupić i kto je produkuje. Może jakieś podasz namiary .

19-02-2003, 08:58
http://www.flopsystem.com.pl - Wrocław
Myślę, że coś sobie dobierzesz (żeby było jasne, nie mam z nimi nic wspólnego poza tym, że kupiłem od nich listwy wentylacyjne).
Wysłali za pobraniem - wszystko OK.

Pzdr.

pik33
19-02-2003, 10:10
No, wreszcie - ktoś robi "ręczne" - dla mnie wiadomość super.

Pytanie totalnie lamerskie: jak to się instaluje? Wycina się dziury w oknach?

Marek K
19-02-2003, 10:15
Właśnie, jak to się instaluje?.
Marek.

19-02-2003, 11:06
Instalacja (o ile pamiętam):
Drewniane - zwykle wycina/wierci dziury
Plastik itd. - zwykle wycina kawałek uszczelki
Poszukajcie/spytajcie w firmie.

Pzdr.

aereco_rf
19-02-2003, 21:02
anonimowy > hmm :smile: 1.) czy mogę poprosić o nazwy tych sympatycznych firm które nie potrafiły Cię obsłużyć ? właśnie czyścimy nasze kontakty z dystrybutorami więc będzie kolejny temat do dyskusji ...
2.) piszesz, że wysłali Ci za pobraniem - czyli w Opolu też nie znalazłeś tych listw ręcznych ?
3.) jeśli to te listwy o których myślę, to montuje się je tak jak nasze czyli musisz zrobić otwory w ramie (drewno) lub w przylgach (plastik)

przy okazji
Pozdrowienia dla p. Janusza z Flopa ! Może jednak zdecyduje się Pan na zaprezentowanie firmy na FORUM WENTYLACJA 2003 ? jeszcze można zgłosić udział :smile:

dla wszystkich zainteresowanych wentylacją informacja : dwudniowe spotkanie FW2003 odbędzie się w Warszawie 13 i 14 marca będzie tam również kącik porad eksperckich gdzie można przyjść ze swoim planem i uzyskać darmową poradę ... a będą też stoiska kominiarzy, sanepidu, strażaków ...

tak więc wszystko w jednym miejscu :smile:

więcej info na http://www.forumwentylacja.pl

mam nadzieję, że czytelnicy forum i murator nie obraża się za tą małą reklamkę ale wiem, że w Muratorze też mają się ukazać informacje na ten temat więc .... :smile:

pozdrowienia
raf

aereco_rf
19-02-2003, 21:11
aa i jeszcze jedno :smile:

jutro mecz wisła-lazio
siedzimy sobie w fotelu oglądając spotkanie gdy nagle wydaje sie nam, że powietrze robi się dość ciężkie, nie dziwne wciąż remis .. jednak lecimy na stryszek wykopać higrometr, wracamy na dół, wciąż remis, robimy pomiary, wciąż remis, jeeest - wilgotność wzrosła lecimy do okna regulować listwę wracamy a tu jeden zero dla Wisełki ....

myślę, że warto zapłacic trochę więcej za automat tym bardziej, że do ceny listwy należy doliczyć cenę higrometru :smile:

sorry ... nie mogłem się oprzeć

pozdrowienia
raf

przy okazji obstawiam 3 : 1 dla Wisły

20-02-2003, 07:47
Aereco - pominę dość bezczelne sugestie i niepoważne uwagi co do strychu - pewnie jesteś na prowizji więc mogę zrozumieć twe frustracje z powodu istnienia lepiej zorganizowanej konkurencji.
Jednak twoje wypowiedzi utwierdzają mnie w przeświadczeniu, że dobrze zrobilem nie korzystająć z usług waszej firmy - o przepraszam, tu bym skłamał - pozwoliłem sobie obdarować się waszym kalendarzem na tegorocznej Budmie.
Co do wspomnianych firm to jedna z nich to Odnowa (wiem, wiem - to niby producent okien, ale powinien chyba potrafić odpowiedzieć na kilka prostych pytań i skierować do właściwej osoby, tym bardziej, że pierwszy kontakt z nimi nawiązałem na lokalnych targach i umówiłem się na rozmowę), drugiej już nie pamiętam - minęło ponad pół roku.
Życzę (do wyboru):
a) nadal pełni samozadowolenia lub
b) zmiany stosunku do klientów (począwszy od potencjalnych)
Tak czy owak, miłego oglądania wszystkich gier.

Pzdr.

pchelek
20-02-2003, 08:05
:grin: najtańsze nawiewniki [w zasadzie są to elementy przewietrzające] instalowane we wrębach ościeżnic [pomiędzy ramą skrzydła a ramą ościeżnicy] to tak zwane REGEL-air lub VENTUS.
Jest to taka mała "szufladka" z klapką i dodatkowo wycina się kawałek uszczelki tej co jest i wstawia uszczelkę płaską w to miejsce po wyciętej uszczelce.
Mają to VEKA, ALUPLAST, SCHUCO - jest za grosze i jest bardzo skuteczne. ma też wyniki badań. Na jedno okno dwuskrzydłowe zakłada się dwa takie urządzonka.
AERECO higrosterowalne nie działa w warunkach jak jest sucho w mieszkaniu - nie każdy o tym wie - Jak okna są bardzo szczelne to nawet z tymi nawiewnikami nie działają [przy suchym powietrzu zamykają się - i dlatego m.in. nie powinny być zupełnie szczelne - poprzednio była w tym temacie burzliwa dyskusja - i znam przypadek, że piecyk gazowy zaczął źle działać, skutki na szczęście nie były groźne. O tym się nie informuje.
Są jeszcze nawiewniki VENTAIR firmy BREVIS z Krakowa co mają kompleksowe badania na wodę, powietrze i na przepływy.
Polecam je [ale to już prywatnie].
Jeszcze uwaga - kupowanie nawiewników za 20 zł [są to dziury wstawiane w ramy] mija się z celem bo takie "coś" brudzi się szybko, potrafi gwizdać i przepuszczać wodę. Jak kupujecie jakiekolwiek nawiewniki to żądajcie badań.
Pozdrawiam z przy okna bez nawiewników ale uchylonego.

20-02-2003, 08:33
Pchelek:
Skąd ten znak równości pomiędzy 20zł a "dziura w ramie"?
To, że tobie nie udało się spotkać porządnej listwy wentylacyjnej/nawiewnika w podobnej cenie, to nie znaczy że takowej nie ma. Trochę chęci (i czasu niestety) trzeba czasami poświęcić.
Pzdr.

aereco_rf
20-02-2003, 08:39
Anonimowy > :smile: które uwagi uważasz za beszczelne ? te o stryszku ? kurcze, ja, gdybym miał stryszek, to właśnie tam trzymałbym różne urządzenia np. higrometr :smile:

co do Odnowy to masz rację - nie obsłużyli Cię najlepiej ... sprawdziliśmy, przykro mi ale tego już nie zmienimy ... za to w przyszłym tygodniu będę bardziej szczegołowe informacje jak kontaktować się z producentami okien lub ekipami monterskimi ..

co do frustracji ... raczej frustruje mnie łamanie prawa a nie konkurencja ... czy widziałeś Aprobatę Techniczną na listwy które kupiłeś ? nie ... mimo, że firma podaje jej numer - wiem, że badania się zakończyły, że OK ale aprobata nie została opublikowana więc w świetle przepisów budowlanych jeszcze jej nie ma ....

to jest frustrujące - podejście w naszym kraju do przepisów ... ale to chyba temat na inny wątek

pozdrowienia
raf

aereco_rf
20-02-2003, 08:41
pchelek > wiesz przecież że nasze nawiewniki nie zamykają się do końca ... jak masz jakieś przykłady (piecyk) to proszę konkretnie :smile:

pchelek
20-02-2003, 08:52
:grin: do spalania gazu trzeba znacznie więcej tlenu niż przepuszcza zamknięty nawiewnik [bo jest sucho w mieszkaniu - i jest zamknięty.].
Ten przypadek znam z telefonu do mnie.
Tam gdzie spala się gaz [kuchnie] powinny być montowane nawiewniki mechaniczne ale nie higrosterowalne [jest nawet taki przepis]
Ten anonimowy ciska się bez sensu

20-02-2003, 09:10
Pchelek:
Dzięki za kulturalną i merytoryczną dyskusję. Na takie właśnie uwagi czekają ci, którzy szukają opinii popartych doświadczeniem.
Jeżeli ktoś ma inne zdanie i doświadczenia (jak w pewnym zakresie okazuje się poparte przez aereco), no to "się ciska".
Górą jedyna słuszność i wszystkowiedzący.

Pzdr.

20-02-2003, 09:17
Przepraszam pozostałych za powyższe dygresje na tym forum. Dyskusje towarzyskie nie będą już przeze mnie kontynuowane.

Pzdr.

Majka
20-02-2003, 09:22
No dobra, z kim można na temat nawiewników rozmawiać w Krakowie.
Konkretnie, nie lubie byc zbywana :razz:
P.S Jak nie chcecie reklamować firm, to bardzo proszę o info na priv.

aereco_rf
20-02-2003, 09:44
pchelek > przepis mówi o dostarczaniu odpowiedniej ilości powietrza a nie o zakazie stosowania takich czy innych nawiewników - jako firma zalecamy stosowanie nawiewników o stałym przepływie powietrza w pomieszczeniach z urządzeniami gazowymi :smile: możesz sprawdzić to w naszym kalkulatorze wentylacji na naszej stronie ... pytamy jakie urządzenia są zamontowane w kuchni, łazience i toalecie ...

pozdrowienia
raf

aereco_rf
20-02-2003, 09:47
majka > prosę o kontakt na maila, który jest w stopce wiadomości
pozdrowienia
raf

pchelek
20-02-2003, 11:38
:grin: Majka w Krakowie masz firmę BREVIS co ma nawiewniki VENTAIR - wszechstronnie sprawdzone. Popieraj krakusów - to dobrzy i solidni ludzie. Znajdziesz ich na http://www.brewis.pl albo http://www.brevis.pl a na pewno wejdziesz do nich przez stronę http://www.oknonet.pl - tam są linki do producentów [okien, szyb, okuć, NAWIEWNIKÓW i tysiąca innych stolarskich wyrobów.
Co do nawiewników - powinny mieć wyniki badań szczelności na przenikanie wody opadowej [czy nie ciekną deszczem] - jak na razie takie badania ma właśnie VENTAIR [w oknach z drewna, PVC i z aluminium] PLASTMO JUNIOR 9000 [w oknach z PVC] i RENSON [w oknach z aluminium] i nikt poza tym.

am
20-02-2003, 13:37
Hm ciekawe.
Jestem po pomiarach okien dokonanych przez firmę mającą w swojej ofercie nawiewniki aereco. Standardowo poprosiłem o montaż nawiewników. Osoba wykonująca pomiary powiedziała co nastepuje: (cytat podobny :wink:)
"Mieszkam w nowym domu od 6 miesiecy. Mam nasze okna z nawiewnikami higrosterowalnymi. Niestety nie jestem zadowolony. Mam w domu higrometr - średnia wilgotność w pomieszczeniach to 20-30%, w łazienkach po kąpieli wiecej. Nawiewniki nie działają w stopniu wystarczającym - proponuję panu zwykłe mechaniczne"

Nie wiem jak to interpretować :???: Póki co dalej zakładam, że zamontuję higrosterowalne ,ale...

Może z tym poziomem wilgotności, to jest tak:
Przyzwyczajeni do małych blokowych mieszkań o małej kubaturze (np. 36m2 powierzchni 2,5m wysokości, 4 osoby) zakładamy, że tak samo wilgotno bedzie w domku.
A tu nagle okazuje się, że otwarta przestrzeń 150m2 przy wysokości 2,7m daje taką kubaturę, że te cztery osoby nie są w stanie doprowadzić do takiej kondensacji pary, która byłaby groźna.
Nie wiem - to tylko hipoteza.
Czy ktoś z doświadczonych (zamieszkujących własne domy) forumowiczów mógłby coś napisać. Może ktoś jeszcze ma higrometr i sprawdza rzeczywistą wilgotność ?

rafal2
21-02-2003, 12:37
witam

a moze ktos mi poradzi gdzie w Opolu moglbym sie fachowo poradzic w sprawie nawiewnikow? i liczyc na to ze rownie fachowo zamontuje ?
rafal