PDA

Zobacz pełną wersję : projekt IDALIA pracownia ARCHIPELAG



tomo
22-10-2002, 20:27
moze ktos myslal o takim ?

Linka
03-01-2003, 09:31
Niby Archipelag popularny na tym forum, a o Idalii nie słychać. Może jednak?

Linka
07-02-2003, 08:58
Trochę późno zobaczyłam Twój post ale zgłaszam, że my wybudowaliśmy Idalię:smile:

On 2002-10-22 21:27, tomo wrote:
moze ktos myslal o takim ?
[/quote]

Janu
23-02-2003, 10:07
Też buduję IDALIĘ (pod Wrocławiem). Działka 19 a.
Zmiany (adaptacja) w stosunku do projektu:
Kąt nachylenia dachu 35 stopni, wszystkie ściany z BK (zewn. 36 cm jednowarstwowe).
Obecnie kończę dach (braas grecka brązowa).

Janu
23-02-2003, 18:39
Buduję (nie własnoręcznie, niestety; Praca zawodowa nie pozwala...) Idalię w okolicy Wrocławia. Obecnie kończę dach (braas grecka brąz; Czekam na dostawę ostatnich 80 dachówek, których dekarz "nie przewidział" wcześniej). Jak się trochę ociepli - wchodzi elektryk. Okna zamówione, ale będą wstawiane po wylewkach (pewnie w maju). Zapraszam do wymiany "myśli" i z góry proszę o wybaczenie odpóźnień w odpowiedziach (powód j.w.)
Janu

Janu
23-02-2003, 18:41
Oczywiście miało być "opóźnień". Przepraszam.
Janu

Marcin1
23-02-2003, 19:29
JA ROWNIEZ ZACZYNAM BUDOWAC IDALIE - W BYDGOSZCZY.POZDRAWIAM. :smile:

PS- CZY WPROWADZILISCIE JAKIES POPRAWKI DO PROJEKTU?

Marcin1
23-02-2003, 19:50
Witam! Ja zaczynam budowe Idalii w kwietniu.POZDRAWIAM.
PS- CZY WPROWADZILISCIE JAKIES POPRAWKI DO PROJEKTU?

Janu
24-02-2003, 18:47
:(

Marcin1
24-02-2003, 21:49
Witaj Janu.
Nasza rodzinka tez nie jest liczna (4osoby),wiec powierzchni w Idali nam spokojnie wystarczy. My takze budujemy z 36,5 Ytonga i nie zamierzamy docieplac.Nie mam jeszcze pomysłu na sciany działowe.
Co do ogrzewania,to wybralismy olejowe wspomagane od czasu do czasu kominkiem, choc przyzac musze ze Twoj sposob na domowe ciepelko jest dosc interesujacy(mozesz polecic jaka literature,jak to wyglada cenowo?).
Wlasnie jestem na etapie zakupu wiezby i dachowki(mysle o celtyckiej Braasa,lub podobnej Euroniit).Planuje tez zamontownie 2-3 okien dachowych, gdyz poddasze bedzie mialo charakter uzytkowy.Doprojektowalismy takze mala piwniczke pod garazem, zmniejszyliśmy okno w jadalni i połączyliśmy lazienki w jedna.
Z tego co piszesz wnioskuje ze Archipelag już wydłużył krokwie o kilka procent.
Ciekawi mnie bardzo (o ile możesz to zdradzic) ile kosztowal Cie caly dach (tzn.dachowka, wiezba, ocieplenie- u nas będzie to welna, folie, no i oczywiście robocizna. Za kazda informacje będę bardzo wdzieczny
Pozdrawiam z Bydgoszczy.

Janu
25-02-2003, 07:18
Witaj Marcin1
Położenie stropu (bez podłogi i ocieplenia) i dachu (krokwie. łaty, folia, dachówka braas grecka) kosztowały mnie jak na razie 38400 zł. (wszystkie materiały + robocizna). Mój majster twierdzi, że profile drewna konstrukcyjnego są mocno przewymiarowane, ale inspektor nadzoru nie zgodził się na zmiany.
Po montażu zostało mi ok. pół kubika łat, ale te przydadzą się na ruszt pod GK np. w garażu. Ocieplenie będę miał na razie tylko w stropie parteru (DOMROCK 25 cm między i pod belkami). Poddasze nieocieplone, z wyjątkiem pomieszczeń na rekuperator i bojler elektryczny.
Pisząc poprzednio o zmianach w projekcie faktycznie zapomniałem o połączonych łazienkach (trochę zwiększyłem ich kosztem sąsiadujące sypialnie). No i jeszcze sprawa poddasza. Już kupiłem (trochę bez sensu) trzy okna połaciowe (z kołnierzami to koszt ok. 4 tys. zł) bo chciałem od razu je wmontować w dach, jednak życzliwi doradzili, aby się z tym nie spieszyć i poddasze (i przyzwoite schody) robić po odbiorze budynku (sprawy podatkowe itp.). No i na to przystałem, bo fiskusa nie lubię.
Chodzi mi też po głowie zmiana materiału ścianki między kuchnią a salonem (postawiona już z BK; Zresztą wszystkie działowe mam z BK) na (fikuśnie podświetlane) luksfery. To zresztą pomysł mojej najlepszej z żon. Tylko ten koszt qurczę... (ładne luksfery sporo niestety kosztują).
I jeszcze może ciekawostka. Teren wokół domu (cała działka 38 x 50 m., dom stoi w rogu, wejście w odl. 10 m od krótszej granicy, róg garażu 5 m. od dłuższej) zamierzam pozostawić nieco dziewiczy. Żaden tam angielski trawnik i takie rzeczy. Będzie naturalna, ukształtowana przez wieki pochyłość i naturalna roślinność, która tam od lat zresztą egzystuje (no, może z wyjątkiem najbardziej uciążliwych i ekspansywnych chwastów). Dom jest praktycznie na wsi (chociaż w pogodny dzień z daleka widać blokowiska Wrocławia).
Co do kosztów ogrzewania, sporo jest różnych opinii na forum. Poczytałem troszkę i doszedłem do wniosku, że potrzeba komfortu regulacji oraz nasz program życiowy narzucają takie właśnie rozwiązanie, jakie wybrałem. Kable grzejne + termostaty to ok. 7500 zł (zamówiłem na wszystkie pomieszczenia razem z garażem). Piec nadmuchowy w przyszłości około 10.000 (dobry !). Rozprowadzenie już częściowo będzie zrobione (wentylacja mechaniczna z rekuperatorem; Koszt ok. 8000 - taką mam ofertę na nasz dom, z możliwością dodania w przyszłości chłodzenia, gdybyśmy uznali to za potrzebne). Eksploatacja ogrzewania elektrycznego w ekstremalnych warunkach może kosztować nawet 7-8 kzł na sezon. Pocieszam się jednak, że w naszym regionie takie ekstremalne warunki występują tylko ok. 2 tygodnie w roku. A potem już tylko lato i lato (ha, ha, ha...). Będzie dobrze !
I tym optymistycznym akcentem kończę na razie, bo trzeba zarobić na tę budowę.
Do następnego razu.
Janu

Marcin1
25-02-2003, 19:24
Janu.
Dziekuje za informacje.Z moich wyliczen wynika ze koszt dachu bedzie podobny jak u Ciebie.Mysle takze o podwyzszeniu poddasza o jakies 2 bloczki (40 cm).Nasza dzialka ma okolo 1200m.kw. Obecnie jestem na etapie wyboru ekipy budowlanej, z pracami ruszam na poczatku kwietnia,a do konca lata mam zamiar doprowadzic do stanu zamknietego. Scianki dzialowe chyba takze wykonam z bet.kom,nie wiem tylko czy wystarczajaco beda chronic przed halasem.
Zapomnialem takze dodac, ze w kuchni na bocznej scianie doprojektowalismy okienko - zona chce miec "oko" na furtke, gdzyz dom bedzie stal bokiem do ulicy (taras ustawiony na poludniowy-zachod).
Czy teraz, kiedy juz mozecie obejrzec sobie Swoja Idalie od srodka...dokonalibyscie jeszcze jakis zmian?Czy pokoje maja wystarczajaca powierzchnie? Czy toaleta nie jest zbyt mala?
Ile powierzchni zyskales na poddaszu zwiększajac kat dachu?
Pozdrawiam cala Twoja rodzinke.
Marcin1.

Janu
25-02-2003, 21:42
HEJ Marcin1,
Odpowiadam od końca. Jeśli chodzi o zmiany, to jednak nie podwyższałbym dachu, chociaż przez zwiększenie kąta nachylenia połaci "zarobiłem" ok.12 m2 komfortowej powierzchni o wysokości (od belek stropu do krokwi) >=2m., która zresztą, jak już pisałem, i tak w tej chwili do niczego mi nie jest potrzebna. Reszta domku jest dla naszych potrzeb (jak się wydaje i na ile można to ocenić przy obecnym stanie surowym) OK.
Nasze gniazdko stoi na osi wschód-zachód (wejście od zachodu). Może nie jest to najszczęśliwsze (sypialnie od strony południowej !) położenie, ale takie jest (chcieliśmy mieć widok na dolinę Odry z salonu...)
Co do ścianek działowych, było to też na forum. Aby całkowicie odizolować akustycznie pomieszczenia od siebie należałoby zainwestować masę kasy w ściany kilkuwarstwowe. A domowe hałasy i tak przedostaną się przez przewody wentylacyjne lub przez konstrukcję stropu na przykład. Moje zdanie w tej kwestii jest takie, że będą to nasze własne hałasy a nie naszych (niekoniecznie najmilszych) sąsiadów z blokowiska.
Nasz dom ma ściany z betonu komórkowego, ale nie z ytonga, tylko zwykłego (24x59x60 odm.600) z Milicza (niezła jakość, blisko i dość tanio). Na moje oko postawione są w miarę równo (sporo nerwów kosztowało odpowiednie "ustawianie" ekipy murarzy), ale decydującą opinię w tej kwestii wyda niedługo majster od tynków. Jeśli mogę coś doradzić, o czym inni też na forum wspominają, to pilnuj WAŚĆ ekipy murarzy pod każdym względem (zgodność rzeczywistych wymiarów z projektem, właściwa grubość spoin, rozliczenie się z materiałów itd.) chyba, że ekipa już sprawdzona i jak najbardziej godna zaufania. Ja miałem ludzi pełnych dobrych chęci, ale nie potrafiących chwilami (nie wiem od czego to zależy) przeczytać projektu. Skutek był taki, że musieli rozbierać wszystkie już zalane nadproża nad oknami (zapomnieli o ociepleniu od zewnątrz; Były robione z prefabrykatów żelbetowych L-19) a np. z garażu do dzisiaj nie mam otworu wentylacyjnego do komina, który stoi w kotłowni (nie wiedzieli, że trzeba zrobić go i w ścianie i w kominie, a ja nie miałem czasu wszystkich szczegółów dojrzeć na budowie...).
Twój harmonogram prac jak na razie wydaje się realny, ale wszystko zależy od pogody. U nas w fundamenty i chudziak poszło mnóstwo betonu (zdaje się że "cuś" około 54 m3), który musi mieć swój czas na związanie.
Możesz wylewać tylko ławę i chudziak, a murki robić z bloczków betonowych; Są różne szkoły. Ja musiałem ławy zbroić, ze względu na gliniaste podłoże, a to dodatkowy czas. Za to ekipa miała gotowe szalunki, więc wylanie murków na ławach poszło w jeden dzień. A deszcz zapewnił odpowiednią pielęgnację gotowego betonu.
Narobiłem kupę zdjęć na budowie; Jak się zmobilizuję, to może Ci podeślę kilka na priva, abyś wiedział, co Cię czeka.
Naraźka.
Janu

Marcin1
27-02-2003, 20:10
Witaj Janu.
Raz jeszcze dziekuje za wszystkie informacje i przestrogi. Zgadzam się z Toba w 100% co do pilnowania ekipy na każdym kroku i az boje się pomyśleć o tym co by to było jakby mi w tej jednowarstwowej scianie "dziury" porobili. Co do sciany miedzy kuchnia a pokojem to my także planujemy zmiany, gdyz przejscie chcemy umieścić na srodku a drzwi dwuskrzydłowe będą chowane w scianie. Mysle ze budowa do stanu "0" potrwa u nas jakies 2-3 miesiace, gdyz z powodu tej piwnicy pod garazem i kotlownia oraz ukształtowania terenu fundament musi być schodkowy.
Bardzo chętnie obejrzelibysmy Wasza Idalie ,dlatego gdybys zechciał nam przesłać te fotki -podaje mój adres e-mail : [email protected]. Ja już nie mogę się doczekac , kiedy będę mogl przesłać Tobie pierwsze fotki z naszej budowy, a narazie mogę pokazywac jedynie plan usytuowania domu na dzialce i zarywac noce myslami o budowie. :smile:
Pozdrawiam.
Marcin1

PS- Czy mozesz zdradzic jaki rabat udalo sie Tobie wydusic w hurtowni od ceny katalogowej , na dachowke braasa?



<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Marcin1 dnia 2003-03-01 11:24 ]</font>

Izabela i Bogusław
01-07-2003, 20:30
Witajcie Szanowni Forumowicze!
Piszą do Was nowi Forumowicze i w dodatku przyszli budowniczowie Idalii.
Poszukujemy wszelkich informacji i uwag na temat wybranego projektu. Najchętniej obejrzelibyśmy Idalię w trakcie budowy i też już ukończoną. Prosimy o kontakt a chętnie się wybierzemy aby ją obejrzeć. Jeśli w dodatku będzie niezbyt daleko (woj. podkarpackie) ... . Czekamy na odpowiedź i pozdrawiamy
Izabela i Bogusław

misia-28
02-07-2003, 13:34
Przejrzałam setki projektów a Idalię przeoczyłam. Bardzo mi się spodobała. Chętnie bym się dowiedziała jakie fundusze przewidujecie na jej budowę. Pozdrwaiam

Janu
02-07-2003, 22:20
Buduję Idalię pod Wrocławiem (trochę daleko od Was, niestety). Mam już blisko do końca; Jesienią chcemy się wprowadzać.
Uwaga do projektu: Dość kosztowny dach (skomplikowana konstrukcja wymaga dużej ilości drewna; Przekroje policzone dla dachówki cementowej Braas). Poza tym OK. Zmiany, jakie wprowadziłem: Połączenie dwóch łazienek w części sypialnej w jedną (mniejszą), dach podwyższony o ok. 80 cm (z tej zmiany nie jestem zadowolony, bo "zgubiłem" miłą dla oka proporcję; Teraz dach jest nieco "przyciężkawy"). No i taras oraz ganek z pełnym fundamentowaniem (wg projektu miały być "na gruncie").
Mam trochę fotografii. Jeśli Wasze adresy mailowe są dostępne na forum, podeślę Wam kilka zdjęć z różnych etapów budowy.
Koszt budowy (bez działki): Ściany z b.k., poddasze nieużytkowe, instalacja elektr.(tylko rozprowadzenie bez gniazd i wyłączników, ale z rozdzielniami i przyłączem), c.w., z.w., oczyszczalnia, podłogowe ogrzewanie elektryczne (bez sterowników), okna PCW, segmentowa brama garażowa, gipsowy tynk wewn. wylana posadzka i jeszcze kilka opłaconych już drobiazgów (w tym drzwi wejściowe za 3,5 tys. zł, które zabrał sobie złodziej, odcinając je wcześniej od ściany razem z ościeżnicą) wyniósł ok. 240 tys.zł. Ale wszystko zlecam. Niczego nie robię sam. Przy wkładzie własnej pracy można zaoszczędzić jakieś 60-80 tys.
Czeka nas jeszcze docieplenie (już zaczęte), ogrodzenie (200 m.), niwelacja terenu i zorganizowanie odbioru deszczówki (brak kanalizacji burzowej, dom jest na wsi) oraz być może odgromówka (na tym terenie jest zalecana).
Pytajcie o szczegóły. Odpowiem, jeśli będę umiał.
Janu.

Basia i Piotr
07-09-2003, 16:41
Dołączają do Was kolejni miłośnicy Idalii; tym razem z woj. śląskiego.
Serdecznie pozdrawiamy!
Narazie posiadamy działkę i projekt ale kto wie, co przyniesie przyszłość :roll:
Bardzo chętnie obejrzymy fotografie z różnych etapów budowy Idalii. Czy możemy na Was liczyć?
Basia i Piotr
e-mail: [email protected]

Janu
07-09-2003, 17:16
Aaaa, witam !
To jest nas już ósemka (wliczając małżonków) albo dziewiątka (Linka, która założyła ten wątek jakoś się nie odzywa...)
O moich poczynaniach już pewnie wiecie z lektury wcześniejszych postów.
Aktualnie dobiega końca "dopieszczanie" wnętrz. Dzisiaj próbowałem ogrzewanie (kable grzejne) w łazience (wanna, umywalka i ten najważniejszy przyrząd już są zamontowane). W przyszłym tygodniu (jak nie zawiedzie wykonawca) zrobi się porządek z terenem działki (ile śmieci i gruzu się uzbierało przez prawie półtora roku budowy...), niwelację, podjazd do garażu i przygotowania do montażu ogrodzenia i zbiornika na deszczówkę.
Czy na IDALIĘ już ostatecznie zdecydowaliście się ?
Parę zdjęć podeślę Wam mailem jak tylko uporam się z niesforną nagrywarką, którą od dwóch godzin próbuję zmusić przynajmniej do czytania plików (chociaż zapis też by się przydał, bo zdjęć z budowy ciągle przybywa. A w ogóle robienie zdjęć na budowie jest ważne; Dzięki nim znalazłem kilka puszek z końcówkami przewodów, które zatynkowali mi gorliwcy tynkarze).
Janu :)

Basia i Piotr
09-09-2003, 12:08
Na Idalię jesteśmy zdecydowani w 100%. Projekt przewertowaliśmy już wielokrotnie, ale w głowie wciąż powstaje myśl: czy rzeczywistość będzie tak samo idealna jak na ilustracji z katalogu Archipelagu. Poza tym musimy dodać, że mamy wersję projektu typu L (lustrzane odbicie), a więc trening wyobrażni mamy pierwszorzędny. Myślimy również o różnych materiałach z których zbudować ten nasz domeczek, na tapecie mamy obecnie keramzyt. W związku z tym pewnie objedziemy kilka budów zrobionych w tym sytemie. Będziemy czekać z niecierpliwością na zdjęcia z Twoich dokonań "Janu", choć nie ukrywamy, że chętnie zobaczylibyśmy wszystko na własne oczki. Czy w grę wchodzi wogóle taka opcja?.
Pozdrawiamy serdecznie

Janu
10-09-2003, 13:20
Basia i Piotr
Wasza Idalia nie będzie taka idealna, jak w katalogu Archipelagu. Będzie lepsza. Powodzenia.
Co do oglądania - jest taka opcja. Szczegóły w mailu.
Janu

Izabela i Bogusław
17-09-2003, 11:48
Witajcie Basia i Piotr
Pozdrawiają Was następni budowniczowie Idalii. Co prawda dopiero ruszamy (w ciągu kilku najbliższych dni fundamenty), ale to co widzieliśmy w projekcie i w rzeczywistości (pozdrowienia dla Janu z małżonką!) utwierdza nas w tym przekonaniu. Trzymajcie się
Izabela i Bogusław

Janu
17-09-2003, 18:26
Ooooo witam !
Dziękuję (w imieniu małżonki takoż). Zwrotne pozdrowionka dla idaliolubów.
Jutro mam badanie instalacji elektrycznej (ZE zażyczył sobie protokołu pomiarów) i mam zwyczajnie "stracha" jak przed pierwszym egzaminem, bo gipsiarze przykręcili mi profil do przewodu (ukrytego w tynku, oczywiście) i zanim się wyjaśniło co i gdzie, było trochę nerwówy (objawy były dość dziwne; "Wywalało" różnicówkę w rozdzielni garażowej, chociaż uszkodzenie było w spiżarce, włączenie gniazdek w kuchni skutkowało "wypadnięciem" zabezpieczeń przedlicznikowych a włączenie czegokolwiek do gniazdka w salonie kończyło się "wypadnięciem" różnicówki również w garażu. Hmmm...)
Jutro się okaże, co jeszcze w tej branży "nie gra".
Roboty niwelacyjne trochę się przeciągają. Myślimy o urządzaniu kuchni.
W łazience zamontowałem oświetlenie. Zamówiłem materiał na słupki ogrodzeniowe (murowane; Też przywiozą je jutro).
Tyle aktualności na razie.
Do następnego razu.
Janu

Basia i Piotr
23-09-2003, 10:42
Miło porozmawiać w gronie pozytywnie nastawionych Idaliolubów. Dziekujemy za ciepłe przywitanie od Izabeli i Bogusława. Musimy Wam powiedzieć, ze Janu dostarczył nam w ostatnią sobotę niezwykłych wrażeń. "Janu"! Dziekujemy. Twój domek jest piękny. Chcielibyśmy, aby i u nas zaczęły już wyrastać mury z ziemi, ale jeszcze małą chwilkę musimy poczekać. Pozdrawiamy wszystkich/Basia i Piotr

Izabela i Bogusław
27-09-2003, 16:42
Witajcie Basia i Piotr !
Chciałbym wam napisać o jednej sprawie związanej z Idalią. Otóż przyjrzyjcie sie garażowi - podłoga jest tam obniżona o (jeśli dobrze pamiętam) 40 cm, w związku z tym ściana fundamentowa wystaje w garazu ponad podłogę. A to oznacza widoczną izolacje przeciwwodną i problemy z wykończeniem wewnętrznych ścian. Rozmawiałem o tym z Janu i oglądałem to u niego - tak jak Wy, jak zrozumiałem z Waszego postu, i szczerze mówiąc nie bardzo widzę na to jakiś sposób. W dodatku jest to pominięte milcząco w projekcie fundamentów. Gdyby je wykonać dokładnie zgodnie z nim, to będziemy mieli 40 cm próg w garażu! Oczywiście są dwie możliwości:
1. zostawić ściany fundamentowe na jednym poziomie jak w projekcie, ale wykonać obniżenie na bramę wjazdową w ścianie frontowej
2. obniżyć scianę o te 40 cm, ale można to zrobić tylko na zewnętrznej ścianie no i oczywiście tylko na odcinku wzdłuż garażu oraz na ścianie frontowej. Nie można obniżyć ściany od strony domu, bo będą problemy z podłogą w domu. Oczywiście to rozwiązanie skutkuje "schodkiem" na elewacji budynku!
Po dyskusji z architektem i wykonawcą fundamentu (który zresztą nie był tym zaskoczony i twierdził, że to jest powszechny problem w projektach) stwierdziliśmy, że zrobimy wariant pierwszy, czyli tak jak Janu.
No cóż, jest to pierwszy problem związany z tym projektem, może ostatni. Kolejne problemy wynikają z przyjętej przez nas technologii konstrukcji ścian (pustak U + wełna mineralna + cegła modularna), co oznacza grubą ścianę, a więc gruby fundament (40 cm na zewnątrz i 25 wewnątrz), ale za to spodziewamy sie niskiej przenikalności cieplnej U<0,3, trwałości no i poza tym taką ścianę wykona przyzwoicie praktycznie każda ekipa i nie trzeba szukać ekstra fachowców z drugiego końca kraju.
Pozdrawiamy Izabela i Bogusław

Seweryn
28-09-2003, 19:33
Witam wszystkich zwolenników IDALI

Własnie zaczynam w tym roku, prawdopodobnie w tym lub nastepnym tygodniu budowe tego wsaniałego domku.
Na razie tylko fundameny, reszte w nastepnym roku.

Jeżeli mozna to prosze o podesłanie zdjec z waszych budowli, będe bardzo wdzieczny. Ja tez bede robił zdjecia i chetnie sie podziele z Wami.

Na razie mam tylko jedno pytanie......... jak rozwiazac ten wjazd do garazu ?? ....... czy w tym miejscu mury fundamentowe maja byc obnizone czy jak ??

Pozdrawiam wszystkich.

dario_i_dorota
15-11-2003, 17:37
Pozdrawiamy wszystki wielbicieli i użytkowników domku Idalia.

Osobiście jesteśmy w końcowym etapie krycia dachówką ceramiczną (RUPP) i wygląda rzeczywiście super, lepiej niż na zdjęciu.
Oporu były duże, wątpliwości zostały(prześwity, drobne co prawda pomiędzy niektórymi bloczkami z YTONGA.
Teraz mamy problem z policzeniem tzw. długości obróbek blacharskich.
Może ktoś z was pamięta choć zbliżoną wielkość. Jak to się liczy?
Problemem także był z tzw. lejem pomiędzy garażem, a gankiem (podgrzewany?!!!)-sugestia projektantów.
Pozdrawiamy i do przeczytania
:D

Janu
16-11-2003, 21:08
Witam Wszystkich Państwa !
Właśnie wróciłem z tygodniowych wczasów (hmmm..., poświęconych meblowaniu, poprawkom budowlanym i innym takim...) w Idalii i widzę, że rodzinka się powiększyła ! Jak to miło !
1/ Do Izabeli i Bogusława oraz Seweryna: Ten mój wariant z fundamentowaniem garażu zakończył się położeniem płytek (gres szkliwony) na posadzce oraz na ścianach (cokół - jedna warstwa wysokości 30 cm). Jednak ze względu na poziomą hydroizolację ścian fundamentowych (leży ona na tej samej wysokości, co w pozostałej części domu; W garażu wypada to ok. 40 cm. ponad poziomem wykończonej posadzki) cokołowe płytki w garażu są przyklejone do ściany betonowej o następującym układzie warstw (od zewnątrz): klej na siatce zbrojącej, 10 cm styropianu, wyrównawczy podkład klejowy, dysperbit, ściana betonowa, dysperbit, podkład klejowy, klej+gres. Niestety ściana ta od dołu będzie kapilarnie "podciągać" wodę, więc liczę się z przyszłymi niekorzystnymi skutkami tego zjawiska w obrębie garażu (np. odwarstwienia dysperbitu i odpadanie płytek cokołowych). I to chcę wyraźnie zaznaczyć.
Można problemu uniknąć w prosty sposób (nie "psując" projektu): 3 ściany fundamentowe garażu zakończyć 40 cm. niżej, niż pozostałej części domu a izolację poziomą ze ściany fundamentowej pod częścią mieszkalną sprowadzić po ścianie między kotłownią a garażem o te 40 cm. w dół, i dalej wiadomo. No i dwa schodki z garażu do kotłowni (jak u mnie). Brzmi to może trochę zawile i szkoda, że mnie już nie dotyczy.
2/ Dario_i_Dorota
Nietety nie wiem, jak Wam pomóc. Długości elementów blacharskich liczyli mi (na podstawie projektu): Sprzedawca, z którym załatwiałem zakup oraz dekarz. Obaj trochę się pomylili, skutkiem czego parę elementów mi zostało, a inne musiałem dokupić. Ale to drobiazgi, chociaż czasowo kłopotliwe (zwłaszcza, gdy pada deszcz, a w prawie skończonym dachu masz dziurę wielkości 80 dachówek).
Jeszcze kilka uwag ogólnych (może Wam się przydadzą...)
Jak pamiętacie, ściany mam docieplone (czego nie było w projekcie !) 8 cm. wełną mineralną. Strop na parterem to 20 cm. też wełny (5 cm. płyta, 15 cm mata rozprężna). W salonie postawiłem kominek z wkładem Tarnawa 16 kW bez DGP na razie, tylko z dodatkowym wyjściem do salonu (rura spiro z wylotem przed drzwiami na taras), poza kratką na czopuchu oczywiście. Przy tych pierwszych przymrozkach w zeszłym tygodniu w środku było zacisznie i cieplutko. Ogrzewanie elektryczne w salonie, kuchni i hallu prawie się nie włączało a mieliśmy tam 20,5 do 22,5 stopni ciepła. Im dalej od kominka, tym niestety chłodniej. W sypialni przylegającej do kotłowni tylko 14 stopni (elektryczne wyłączyliśmy tam, bo pomieszczenie stoi puste). Przy takich odległościach do ogrzania wszystkich sypialni na parterze niezbędna jest turbinka. Nie wystarczą otwarte drzwi.
Przy układaniu termoizolacji na stropie trzeba zwracać uwagę na dobre wypełnienie (nieściśniętą !) wełną szczelin trudnodostępnych. U mnie powstały takie w wyniku położenia belek stropowych w kilku miejscach, między innymi nad kuchnią, dość blisko (ok. 10-15 cm) murłat. Wykonawcy nie fatygowali się zbytnio i włożyli tam różne ścinki wełny, wskutek czego już po dwóch dniach mieszkania zauważyłem wykraplanie się pary wodnej na rigipsowym suficie w pasie ok. 10 cm szerokości między spiżarką a narożem kuchni.
Ze względów oczywistych mam wentylację mechaniczną z rekuperatorem Mistral 250 (montowała to firma z Wrocławia). Rozprowadzenie rurami sonnoconec (taka nazwa jest w projekcie), jednak szum z instalacji wentylacyjnej jest w nocy słyszalny w całym domu nawet na "pierwszym biegu", chociaż nie jest to szum uciążliwy. Wyłączenie wentylacji natomiast skutkuje wykraplaniem się wody na dolnych częściach szyb okiennych, zwłaszcza w łazience i w kuchni.
Temat - podbitka. Zrobiła ją firma stolarska, istniejąca we Wrocławiu chyba ze 40 lat. Liczyłem, że wiedzą o drewnie wszystko, ale ciut się przeliczyłem. Niektóre klepki już po miesiącu "wyszły przed szereg" i musiałem skorzystać z rękojmi.
A co u Was ?
Pozdrowienia z życzeniami sukcesów w budowaniu własnych "gniazdek".
Janu

Izabela i Bogusław
18-11-2003, 03:35
Pozdrowienia dla Idaliolubów!
Przeczytałem Twoje uwagi Janu o garażu, ale doszedłem do wniosku, że obniżanie fundamentu w garażu fatalnie zepsuje cokół domu na najdłuższej ścianie. Dlatego też zdecydowaliśmy nie robić tego i w efekcie zrobiliśmy fundament tak jak i u Was, z tą jednak różnicą, że dom będzie w technologii trójwarstwowej, a zatem fundament także. Właśnie dziś murarze postawili ściankę z bloczków betonowych, którą został dociśnięty styropian do zasadniczej betonowej ściany. Mam nadzieję, że taki układ poprawi stosunki cieplne i wodne i w efekcie uniknę większych problemów w garażu, zwłaszcza że grunt jest dobrze przepuszczalny i suchy. Teraz jeszcze izolacja przeciwwodna ścianki z bloczków, zasypanie i przerwa do wiosny.
Pozdrowienia dla Was i wszystkich budowniczych Idalii
Izabela i Bogusław

Janu
18-11-2003, 21:29
Faktycznie, można się zgodzić z tym zepsuciem, jakkolwiek może to być też kwestią ukształtowania terenu. U mnie różnica poziomów rodzimego gruntu między tarasem a garażem jest ok. 30 cm (przy tarasie wyżej, oczywiście), więc to obniżenie miałoby sens. W projekcie (na rzucie elewacji) nie wygląda to chyba tak strasznie...
:D Pozdrowienia,
Janu

Marcin1
29-11-2003, 18:54
Witam.
W mojej Idalce rozpoczely sie prace wykonczeniowe. Obecnie domek opanowala ekipa plytkarzy...a do roboty maja sporo- hol,wiatrolap, lazienka, toaleta,jadalnia, piwnica i garaz. Pokoje sypialne mam juz wlasciiwie wykonczone, ale kuchnia i salon nawet jeszcze nietkniete.
Calosc mam zamiar wykonczyc do marca, a od wiosny wykonczyc domek od zewnatrz i postawic jakis ladny plotek ( oby byl choc w malym stopniu tak ladny jak Twoj - Janu). W domku nocuje juz dosc czesto z obawy przed zlodziejami , dlatego mam okazje testowac instalacje co- narazie wszystko ok, a z uwagi na sprzyjajace nam temperatury ubytek oleju jeszcze jest niezauwazalny. Pozdrawiam wszystkich!

Janu
30-11-2003, 16:55
Witam !
No to niezłe tempo !
Dziękuję za komplement (chyba niezasłużony - w sprawie ogrodzenia. Na zdjęciu wygląda lepiej, jak w rzeczywistości).
Co do instalacji - to okazało się, że muszę przenieść kilka wyłączników, które jakimś cudem znalazły się nie po tej stronie drzwi, po której ich się zwykle spodziewamy. Reszta OK.
O kosztach ogrzewania też niewiele mogę powiedzieć. Listopad u nas też był ciepły. Często palimy w kominku trocinowymi brykietami. Tarnawa 16 kW spala mi ich teraz ok. 2 kg na godzinę, utrzymując temperaturę w salonie ok.21 stopni. Dalej "jadę" na prądzie budowlanym, bo energetyka coś zwleka z umową (chociaż odbiór był bezproblemowy).
W nadchodzącym tygodniu montujemy meble w kuchni i kuchenne wyposażenie (salon jest już urządzony jako tako). Zostały do zagospodarowania dwie sypialnie, wykończenie ganku i cokołu z opaską wokól domu oraz ocieplenie dachu, ale te sprawy poczekają już do wiosny (trzeba zebrać trochę "kasiory").
Nie mamy na razie TV, sprzętu grającego (poza budowlanym radiem, odbierającym dwa programy na "starym" UKFie) ani telefonu stacjonarnego (stąd utrudniony dostęp do sieci), ale mimo to jesteśmy zadowoleni z naszego domku. To jest to, czego oczekiwaliśmy.
Pozdrowienia dla wszystkich "Idaliowców".
Janu

Izabela i Bogusław
09-12-2003, 01:03
Witamy Idaliolubów!
W ostatnim poście pisaliśmy o zasypywaniu fundamentów i zimowej przerwie, ale pogoda taka, że chyba grzechem byłoby czekanie na wiosnę. Tak więc wstrzymaliśmy zasypywanie fundamentów i układamy rury kanalizacyjne, a jak dobrze pójdzie, to może podłączymy też wodę. W końcu zasuwa jest 10 metrów od ściany garażu. W każdym razie jesteśmy czujni i w każdej chwili możemy przerwać prace i w ciągu jednego dnia "położyć" nasz (przyszły) domek w zimowy sen. Zresztą czym ja się martwię - u naszych sąsiadów fachowcy dziś zaczęli przybijać folię na więźbie dachowej, a sądząc z ich tempa zejdzie im do wiosny. A tak swoją drogą, to co można sądzić o ekipie która pojawia się w składzie 3-4 osób o godzinie 8:30 po czym zaczyna parzyć herbatę i kawę, później zabierają się za pracę. O godzinie 10 jest przerwa (bite pół godziny), a kończą około 13. I w dodatku nie są to starsi zdemoralizowani komuną ludzie, tylko ok. 20-letnie chłopaki. Coś mi się widzi, że niedługo zasilą szeregi bezrobotnych.
Tymczasem pozdrawiamy wszystkich budujących Idalie.
Izabela i Bogusław

Janu
19-12-2003, 03:33
Pogodnych Świąt, zdrowia i dóbr wszelakich, a zwłaszcza zrealizowania mieszkaniowych marzeń w nadchodzącym roku
dla wszystkich Idaliolubów.
Janu

liwia
12-02-2004, 22:41
Cześć chciałam zapytać budowniczych Idalii czy zrobili coś z ubikacją na środku. Może ktoś przeniósł ją w inne miejsce jeśli tak to jakie.pa :o

Janu
13-02-2004, 14:05
Hej Liwia !
U mnie wucecik jest dokładnie jak w projekcie. Początkowo wydawało się nam, że korzystanie z niego (zwłaszcza w czasie jakiejś oficjalnej imprezki) może być nieco krępujące, ale życie zweryfikowało ten pogląd. Nasi bliscy goście - mając wybór (zachęcamy ich do skorzystania -jeśli chcą - z łazienki w części sypialnej) zwykle wybierają właśnie WC przy salonie. Dla domowników to też spora wygoda (blisko z kuchni oraz z obu części ogrodu (przed i za domem) zwłaszcza, że w tej części domu mamy posadzkę z ceramiki i "szybkie wejście" w gumiakach na przykład nie zrujnuje nam podłogi (w części sypialnej są panele). Ale na etapie oswajania projektu rozważaliśmy przeniesienie tego lokaliku na drugą stronę hallu (przy ścianie sypialni w miejscu, w którym na projekcie jest drabinka na strych).
A tak przy okazji; Też wybudowałaś Idalię ? :o
Janu

Linka
13-02-2004, 21:58
Witam:) to ja Linka, ta co założyła ten temat i zniknęła :roll:

pozdrawiam wszystkich Idaliolubów:).
Mieszkamy już w domku... powoli jego i siebie wykańczając...

Co do Wc po środku, to daliśmy sobie spokój, nie chcieliśmy mieć trzech wychodków w domu, zwłaszcza, że postanowiliśmy zrobić łazienkę na poddaszu. Poza tym mamy teraz ładny holl i przedpokój.
Napiszcie na jakim etapie jesteście, potrzebuję rad typowo wykończeniowych, sen z powiek spędza mi kwestia podłogi w salonie...

Janu
14-02-2004, 06:54
Witaj Linka !
My też już mieszkamy. Do wykończenia pozostał nam cokół domu oraz okładzina ganku (tych grubaśnych ale sympatycznych słupów i naczółka - tak się chyba nazywa ten trójkąt nad wejściem). Na cokole i pionowych elementach ganku chcemy położyć takie same płytki.
Także planujemy łazienkę na poddaszu ale to już w dalszej perpektywie, jak dopłynie nam nieco kasiory. Z tym, że poddasze będzie (o ile nie zmienią się plany) przestrzenią naszego, dorosłego już i nieco "artystycznego" Dziecka.
Ze względu na duży ogród (działka prawie 2 tys.m2; Na razie tam jest prawie pustynia ale na pewno coś posadzimy...) i solidny taras, w których to miejscach głównie będzie toczyło się nasze życie od wiosny do jesieni - w salonie położyliśmy kafle. Takie same w hallu i w kuchni. Argumentem dla takiego rozwiązania była wytrzymałość (niestety podłogi drewniane i drewnopochodne boleśnie odczuwają ziarnka piasku, wnoszone z ogrodu na podeszwach). W ten sposób mamy spokój na jakieś kilkanaście lat i łatwe sprzątanie; 15 minut operowania MOPem.
Oczywiście można zmieniać obuwie przy wejściu, ale ... wiadomo, jak to jest w życiu.
Janu

Linka
14-02-2004, 18:35
Dzięki Janu za powitanie! A gdzie reszta z tego towarzystwa?
hmm, ja też skłaniam się coraz bliżej do płytek w salonie...ale tak bardzo podobają mi się drewniane podłogi, ze chyba część jakoś przemycę :lol:. Zgadzam się z Tobą w 100%, że gdybym położyła drewno na linii: drzwi od tarasu-kominek...to miałabym w niedługim czasie wymianę tegoż materiału... Tak więc, jakoś muszę zrobić, żeby był wilk syty i owca cała... Wobec tego mam pytanie do Ciebie, jak wygląda Wasza podłoga z płytek??? Jaki kolor dominuje i czy od płytek "nie bije" zimno??? W sensie wizualnym oczywiście. Jak to sobie wymyśliliście? Super byłoby, gdybym mogła zerknąć na jakieś zdjęcia? :wink:
Elewacji jeszcze nie mamy, natomiast planujemy rzucić zieleń (nie tak jak jest na projekcie) a na cokoły to jakiś brąz może jakieś kamienie? Natomiast co do ganku i tych kolumienek to nie mam pomysłu:(, musialbym zobaczyc jakąś propozycję, żebym mogła coś wybrać. Pozdrawiam serdecznie, od męża również (Mar35)

Janu
15-02-2004, 19:13
Witaj znów !
Reszta Towarzystwa pewnie pilnie zarabia pieniążki na dalszą budowę...
Albo wypoczywa intensywnie po tygodniowym zarabianiu właśnie...
Poza piaskiem, o którym pisałem poprzednio, podstawowym argumentem było ogrzewanie (u nas podłogowe), które jest bardziej skuteczne przy takiej właśnie wykładzinie.
Podest oraz schodki ganku (i tarasu też) mam wyłożone lekko a nieregularnie pofalowanym (fabrycznie) gresem w kolorze gliniastej ziemi (taka ziemia zresztą jest też na naszej działce). Jak zdobędę chwilę czasu to nieco zmodernizuję swoją stronkę i wstawię nowsze zdjęcia, ale to potrwa.
Pozdrowienia dla Pana Małżonka.
Janu

Linka
15-02-2004, 22:24
Janu, gratulacje!!! Wzorcowa Idalia i jaka ładna w oryginale:)
Dopiero jak obejrzałam zdjęcia, uswiadomiłam sobie jak dużo zmian z mężem poczyniliśmy w projekcie... Nie mamy grilla na tarasie, zlikwidowalismy okna w garażu, taras mamy prosty (nie zaokrąglony), w środku brak wspomnianego WC, kuchnia połączona z jadalnią, jadalnia oddzielona małym murkiem od salonu, kominek mamy na środku ściany w salonie, a nie w rogu tak jak w projekcie, nie mamy też wyjścia na taras z pokoju szczytowego...Oj dużo tego, no nie?:)
Czyli mamy wersję oszczędnościową Idalii :roll:
Dziękuję bardzo za możliwość obejrzenia Waszych zdjęć, mogłam sobie wreszcie wyobrazić jak wygladają wszędzie płytki i wcale nie jest tak źle!

Czas pozdrowić Twoją żonę, bo w poprzednim liście tego nie zrobiłam :oops:

Janu
16-02-2004, 13:51
Dziękuję za uznanie.
Myśle że Waszej wersji domu nie powinno się nazywać oszczędnościową a raczej lepiej dostosowaną do Waszych potrzeb i możliwości.
Nam się spodobał ten projekt taki jaki jest, i dlatego tak go właśnie zrealizowaliśmy.
Jeśli będę mógł w czymś pomóc - zapraszam.
Sukcesów w wykańczaniu (tylko domu oczywiście, a nie siebie...)
Janu

Marcin1
19-02-2004, 21:17
Witam.
No wreszcie Linka dala nam sie poznac! :)
A ja mam drewniane panele w salonie ( tzn panele egzotyczne- AC 4), kafelki - takie same jak w kuchni i salonie polozylismy tylko w jadalni ( do tego miejsca zrobione jest tez ogrzeawanie podlogowe). Moge Wam sie takze pochwalic ze juz mieszkamy w naszym nowym domku - narazie cichaczem, bo nie mamy odbioru. Przeprowadzilismy sie na dobre na poczatku roku i jak narazie nie mozemy nacieszyc sie nasza Idalka, choc calkowite umeblowanie i wykonczenie zajmie nam jeszcze sporo czasu. Pozdrawiam goraco.

Linka
26-02-2004, 14:14
Cześć Marcin :P
Super, że już mieszkacie, my narazie zrobiliśmy sobie poddasze, na dole mamy gotowy przedpokój, pralnię, pokój gościnny i wc. Teraz w pierwszej kolejności robimy schody (do tej pory mieliśmy mocno używane), a potem podłogi na dole
...no i męczę się z myślami oraz pertraktuję z mężem, który nie wyobraża sobie położyć drewna z powodu kominka. Ostatnio doszliśmy do wspólnego porozumienia, że połączymy jakoś kafle z panelami drewnianymi lub parkietem. Piszesz, że macie to i to w salonie, dobrze zrozumiałam? Powiedz, jak to się sprawdza, jak wygląda itp.
Co do mieszkania na dziko, to się nie martw, my dopiero teraz załatwiliśmy odbiór i meldunek. Macie też wzorcową Idalkę,jak Janu, czy pozmienialiście tak jak my? Pozdrowienia.
P.S.
Masz jakieś zdjątka? :lol:

Marcin1
27-02-2004, 22:00
Hej.
Tak jak napisalem...w czesci jadalnej salonu - tuz przy scianie graniczacej z kuchnia mamy kafelki, ktore teworza calosc z glazura w kuchni i holu. Wokól kominka ( mamy wklad kominkowy wiec jest zupelnie bezpiecznie ) dla latwiejszego zachowania czystosci zrobilismy jakby "glazurowy kolnierz" w kolorze obudowy kominka. Sprawdza sie to bardzo dobrze. My wlasnie bardzo chcielismy miec drewno w salonie...i mysle ze udalo nam sie to wszystko jakos ladnie poalczyc.Zdjec nowych nie posiadam....brak czasu by przeniesc to do kompa z cyfrowki - ostanie jakie mam to stan surowy zamkniety.
Co do Idalki to najwieksza inowacja z naszej strony bylo dodanie piwnicy pod garazem i pomieszczeniem gospodarczym-u nas pralnia. Mamy 1 lazienke bez scianki dzialowej z 1 duzym oknem + powiekszona sypialnia od strony tarasu kosztem lazienki (sciana przesunieta o jakies 0,5 m). wysokosc poddasza wzrosla o 0,4 m = wiecej przestrzeni uzytkowej. My takze jestesmy na etapie schodow :) ale co do zagospodarowania poddasza nie mamy jeszcze koncepcji (wstawilismy tez tam 5 okien dachowych) . To chyba wszystkie wieksze odstepstwa od projektu.
Pozdrawiam.

Izabela i Bogusław
29-02-2004, 20:20
Pozdrawiamy wszystkich Idaliolubów
widzimy z radością, że temat Idalii odżył. Ponieważ w ostatnich postach często przewija sie temat zmian w stosunku do oryginalnego projektu, my też napiszemy o naszych. W zasadzie wiele zmian jest podobnych do opisywanych, czyli łazienki połączone w jedną, okna dachowe, schody na poddasze, strop Ceram 45. Jedna ze zmian jest za to zasadnicza - inna technologia ścian, a mianowicie trójwarstwowa - U 25 cm + wełna mineralna Isover Polterm Uni 10 cm + szczelina wentylacyjna 2 cm + cegła modularna 9 cm a w dalszej perspektywie tynk. Zmiana ta spowodowała, że prawie żaden wymiar poziomy nie został taki jak w projekcie. No to mamy niezłe pole do popisu dla inteligencji i poczucia humoru dla kolejnych ekip na naszej budowie. Przy okazji schodów - czy macie jakieś przemyślenia i doświadczenia związane z tym tematem? My narazie intensywnie nad tym myślimy a czasu mało (trzeba już zamawiać elementy na strop). Jeśli macie jakieś pomysły, to prosimy o podpowiedź.
Pozdrawiamy wszystkich budowniczych Idalii a szczególnie założycielkę naszego tematu Linkę i oczywiście Janu i Jolę.
Izabela i Bogusław

Linka
01-03-2004, 11:54
Pozdrawiamy wszystkich budowniczych Idalii a szczególnie założycielkę naszego tematu Linkę i oczywiście Janu i Jolę.

Dziękuję pięknie za specjalne pozdrowienia:)

Ja też się cieszę, że tamat Idalii odżył...już prawie wiosna :P
Co do schodów...to i to zmieniliśmy w projekcie, nie wiem jakim cudem ale wyszedł nam otwór (tak nam jakoś pasowało) w holu przy ścianie na wprost wejścia. W zwiazku z tym mamy problem, schody będą strome i proste bo inne, zakręcane np nie wyjdą. Chyba jesteśmy mistrzami w zmienianiu projektu. Projekt spodobał nam się ze względu na wygląd zewnętrzny i to że część mieszkalna jest jakby w innej części, no i to że można sobie zaprojektować samemu poddasze... zazwyczaj piętrowe domki mają pokój przy pokoju i rzadko kiedy można spotkac projekt, który ma na piętrze jakby osobne mieszkanko (czyli sypialnię, garderobę i łazienkę).
Mam pytanie do Idaliolubów, czym wykończycie cokół na zewnątrz? Jeszcze się tym nie interesowaliśmy, więc chciałabym nieco się zorientować w tym temacie. Może podacie mi przyblizone koszty?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Janu
01-03-2004, 21:26
Hej ! No to będziemy tu dzisiaj prawie w komplecie ?
Dziękujemy (Jola już śpi, ale jestem upoważniony...) za pozdrowienia i wzajemnie.
Co do schodów - jeszcze takowych nie mamy (na razie zamontowaliśmy typowo strychową drabinkę z klapą) ale - oczywiście - są zaplanowane właśnie przy ścianie na wprost wejścia (tam też jest ta drabinka). Niestety tylko tzw. młynarskie tj strome i proste. Można sobie wyobrazić schody pod kątem prostym wychodzące na hall, ale co wtedy z wejściem do części sypialnej ?
Na cokole planujemy płytki elewacyjne (raczej cienkie, bo będą kładzione na styropian) i takie same na słupy ganku. Kolor - w tonacji całego domku czyli brązowo-beżowo-żółtawy (chyba, że znajdziemy jakiś ciekawy kontrast...)
Janu

Izabela i Bogusław
01-03-2004, 23:21
Pozdrowienia dla budowniczych Idalii
My też napiszemy kilka słów na temat cokołu, choć akurat u nas rozwiązanie znacząco odbiega od projektu oryginalnego. Otóż naturalną konsekwencją przyjęcia trzywarstwowej technologii budowy ścian jest także trzywarstwowy fundament - betonowa ściana 25 cm + 5 cm styropianu + bloczki betonowe 14 cm. W efekcie cokół o wysokości 50 cm będzie z cegły klinkierowej a na niej będzie stała ściana dociskowa z cegły modularnej 9 cm. Jak narazie zlekka nas straszy cena klinkieru, bo wybrany przez nas kolor (ciemny brąz) kosztuje ok. 2,70 za szt. a potrzeba ich około 1200 szt. No ale czego się nie robi dla miłości (czyli domu). Jeśli chodzi o schody, to możliwe, że zdecydujemy się na gotowe do samodzielnego montażu z Nomi. Są dosyć strome, ale całkiem niebrzydkie i powinny sie zmieścić we właściwym miejscu.
Pozdrawiamy
Izabela i Bogusław

Linka
02-03-2004, 05:11
Moi Drodzy! Dziękuję serdecznie za wiadomości dotyczące cokołów. Za dwa miesiące będziemy malowali elewację, więc warto jest pomyśleć i o cokołach :-? Przypuszczam, że pomalujecie(lub już pomalowaliście) swoją Idalię na kolor, który jest na wizualizacji? Ja oczywiście już się zastanawiam nad zmianą :D Co myślicie o kolorze zgniłej zieleni do brązowej blachodachówki?
Pozdrawiam i życze miłego dnia.

Janu
02-03-2004, 06:16
To zestawienie wydaje się OK. ale byłoby super, gdyby jeszcze wpasowało się jakoś w miejscowy krajobraz (albo "wtapiam się w tło" albo "patrzcie, oto JA" albo jeszcze inaczej). Ale "de gustibus..."
My mamy jeden z odcieni żółtego. W słońcu jest dość jaskrawy (znajomym mówimy "żółty domek na górce") a przy pochmurnej pogodzie - wydaje się być kremowo-beżowy.
Janu

Linka
02-03-2004, 16:37
To ja chyba wolę wtopić się w tło... wszędzie zielono, więc nie będę rzucać się w oczy :)
Ciekawa jestem, jakie prace zapalnowaliście od wiosny? Może dowiem się cosik o ogrodzie? Piszcie, piszcie. Rozkręćmy ten wątek!!!

Marcin1
05-03-2004, 13:23
Witam.
U nas schody-drewniane,szkieletowe w kolorze ciemnego koniaku stoja juz dumnie w holu.Biegna po scianie rownoleglej do salonu ( ksztalt litery L ), wyglada to calkiem ladnie....za podobne-rintal chcial okolo 15 tys -my zmiescilismy sie w polowie tej kwoty ( zrezygnowalismy z elemetow ze stali-calosc w drewnie). Co do cokolu to chyba zdecydujemy sie na klinkier a kolor domku-hmm...cos jak idalka ze zdjec Janu- moze no moze troszke jasniejsza ale to dopiero latem). O ogrodzie tez pomyslimy dopiero za jakis czas - najpierw czeka nas budowa plotu od strony ulicy-klinkier + stal. Pozdrawiam.

Izabela i Bogusław
08-03-2004, 23:41
Pozdrawiamy budowniczych Idalii
W tzw. międzyczasie rozwiązał sie nam problem schodów. Otóż naszym założeniem jest dorywcze korzystanie z poddasza i to raczej (przynajmniej na początku) jako strychu, niemniej chcemy sie tam dostawać w miarę wygodnie (czyli schody a nie właz). Ponieważ zamawialiśmy materiały na strop w związku z 30 % podwyżką od 08.03, więc musieliśmy określić wymiary i położenie otworu w stropie. Akurat wtedy trafiliśmy w ofercie Nomi na schody Atrium Mini i po obejrzeniu szybka decyzja - kupujemy. W ten sposób mamy całość konstrukcji schodów za 1200 zł. Gotowych stopni nie braliśmy gdyż dopasujemy je kształtem i stylem do domu. No cóż, zapewne nie są one tak eleganckie jak te opisywane wyżej, ale myslę, że spełnią swoją rolę Na koniec jedno pytanie - czy zauważyliście to rozpasanie cenowe u producentów i sprzedawców ? Niektóre rzeczy drożeją w tym roku po raz trzeci i ich ceny przewyższają ubiegłoroczne o ponad 50 %. Rozbój w biały dzień! Wzrósł popyt, więc go wykorzystują. A w naszych kieszeniach przeciąg ...
Pozdrawiamy raz jeszcze.

Janu
22-03-2004, 19:47
Hej budowniczowie Idalii !
Pewnie nie macie czasu odwiedzać forum (też zaglądam tu niezbyt często...)
Basia i Piotr ! Od dawna Was tu nie widzimy... Czy już (Wasze własne) "się mury pną do góry ?"
Izabela i Bogusław, robiliście coś na budowie w te ciepłe dni ? My je po prostu przeleniuchowaliśmy z prozaicznego (a znanego Wam chyba) powodu: Skończyła się kasa !
Kupiliście atrium mini. Oglądaliśmy je gdzieś (chyba w Castoramie) i są rzeczywiście mini, ale też ujęły nas swym wyglądem. Wybór schodów jeszcze przed nami. Obecnie nie mamy zresztą potrzeby wykańczać poddasza więc i drabina z klapą za 350 PLN nam wystarczy.
Pomieszkujemy więc w naszej niedokończonej Idalii (dwie sypialnie bez wyposażenia, do obłożenia cokół i ganek, pustynia za oknami do zagospodarowania itd.) ale zawodowo pracujemy pilnie co by się szefostwu nie narazić i regularnie wypłaty jakie-takie otrzymywać.
Zbyszek (pardon, Marcin1) już mieszkasz ? Jak się sprawuje olejowe ogrzewanie ?
Pozdrowienia dla wszystkich ! :)
Janu

Izabela i Bogusław
22-03-2004, 23:38
Izabela i Bogusław zgłaszają się
Co prawda prac w większym wymiarze jeszcze nie rozpoczęliśmy (jesli nie liczyć rowu pod kabel zasilający), ale działamy intensywnie logistycznie. Dogadujemy ceny i terminy na materiały (ceramika, wełna, stal, drewno, klinkier, dachówka itp.) i przy sprzyjających wiatrach ruszamy z budową na przełomie marca i kwietnia. Jutro prawdopodobnie położony zostanie kabel i zamontowana skrzynka na licznik, a do końca tygodnia będzie w domu woda - narazie jest 10 metrów w poziomie i 1,8 metra w pionie od niego. Dużo jeszcze do załatwienia, a co gorsza w pracy też oczekują ode mnie dłuższego pobytu niż normalnie. Trzeba to będzie jakoś pogodzić, bo ekipę murarską mamy podobno niezłą, ale tak szybką, że u znajomej w ferworze prac podczas chwilowej nieobecności gospodarza, wymurowali scianę zapominając o oknie. Ano zobaczymy.
Pozdrawiamy budowniczych Idalii
I B

Janu
07-05-2004, 17:20
Czas odświeżyć temat !
Jak pisałem, rzadko teraz odwiedzam forum bo jak wiecie mieszkamy w Idalce na wsi, gdzie nie ma (na razie) telefonu (i netu) ani nawet TV (to już nasz własny, tymczasem, wybór). Za to mamy czas na przyjmowanie gości i rodzinne, wieczorne rozmowy a w weekendy dodatkowo - na "wgapianie się" w płomyki na kominku. I słuchanie muzyki oczywiście (z radia i płyt).
Wreszcie ruszyła u nas robota przy okładzinie cokołu i ganku. I walka z perzem, skrzypem polnym i innymi miłymi roślinkami na naszym hmmm "polu". W kupie kamienia, wydobytego z ziemi w czasie budowania, zamieszkała nam jaszczurka, a w kwietniu 5 metrów od naszego ogrodzenia przemaszerowała sarenka i pokicał zajączek. Fajnie, nie ?
Macie może "jakiegoś pomysła" na ozdobienie tego trójkąta nad gankiem (chyba naczółek się toto fachowo nazywa...) ? Na razie położymy tam płytki elewacyjne, takie, jak na cokole (poziomo "w cegiełkę), ale to chyba będzie dość nudny widok...
Pozdrowienia dla wszystkich Idaliowców !
Janu

Izabela i Bogusław
10-05-2004, 00:55
Miło znów Was spotkać!
Pozdrawiamy i piszemy co u nas - otóż widać nareszcie, że budujemy dom! Stoją ściany (pierwsza warstwa 25 cm ceramiki) i wylany jest strop. Jutro wchodzą murarze, aby na stropie położyć jedną warstwę pustaków ceramicznych pod murłaty, wymurować filarki z frontu i łuki nad wejściem. Jak widać to dopiero początki, ale bryła domu już jest, a to cieszy. Piszecie o zwierzętach na działce - my też mamy sporo takich towarzyszy. Najpierw, jeszcze przed rozpoczęciem budowy widywaliśmy jaszczurkę, a teraz regularnie towarzyszy nam z całkiem niedaleka lis. Sarny i zające też bywają, a ostatnio codziennie słychać kukułkę. No a te wspaniałe ptasie koncerty o świcie i po zachodzie - aż się nie chce wierzyć, że budujemy się w mieście, a nie w małej, cichej wiosce. Co do naczółka, to jeszcze nie myślimy o nim, ale jest to element rzucający się w oczy, więc trzeba go ładnie wykonać.
Pozdrowienia dła Was i wszystkich Idaliolubów
Izabela i Bogusław

PIFFKO
31-08-2004, 12:47
Halo, halo co tam u [posiadaczy Idalii??? Jak się mieszka?? My za chwilę zaczynamy budowę tego właśnie domku. Lekko zmieniliśmy projekt i szczerze mowiąc już nie mgoę się doczekać.
Może właściciele już stojących mogą podesłać mi jakieś fotki na [email protected]? :)
Pozdrawiam
Kasia : :D

PIFFKO
31-08-2004, 12:48
Halo, halo co tam u [posiadaczy Idalii??? Jak się mieszka?? My za chwilę zaczynamy budowę tego właśnie domku. Lekko zmieniliśmy projekt i szczerze mowiąc już nie mgoę się doczekać.
Może właściciele już stojących mogą podesłać mi jakieś fotki na [email protected]? :)
Pozdrawiam
Kasia : :D

Janu
31-08-2004, 13:43
Hej
Mieszka się nieźle, chociaż jeszcze trochę prac wykończeniowych zostało.
Fotki przygotuję wieczorem bo już pędzę do roboty :)
Janu

PIFFKO
31-08-2004, 13:46
Czekam wiec na fotki z niecierpliwoscia. Napisz tez, czy moe cos was szczegolnie "zaskoczylo" przy budowie, jak sie sprawuja kominki, jak poddasze - czy duze i czy macie swietliki i wogle...
Kasia

PIFFKO
31-08-2004, 13:52
Ja szybko wiec opisze co zmienilismy w projekcie. Tak zebyscie wiedzieli :)
1. Podnieslismy wysokosc pomieszczen do ok. 2,95 cm :)
2. Tym samym zwiekszylismy okna
3. Wydluzylismy pokoj na koncu po prawej do konca tarasu, zwiekszajac go tym samym i poprzesuwalismy troche granice pozostaluch pokoi, zwiekszajac ogolna lazienke i dodajac jedno okno w naszej sypialni (tej od tarasu).
4. Zlikwidowalismy to dziwne wg nas WC przy kuchni i w tym miejscu zrobilismy podciag
5. zlikwidowalismy sciane pomiedzy kuchnia a salonem i mamy tam tylko "wyspe" oddzielajaca
6. ogolna powierzchnia po poprawkach wynosi 147 m.
Czym macie oblozony dom na dole? tak jak w projekcie kamieniem czy moze klinkierem?
Na jaki kolor tynkowaliscie?
Jakie macie okna? Plastikowe czy drewniane i jaki kolor?
Pozdrawiam.
Kasia Zacharska

aga&robert
10-09-2004, 16:41
Witamy idaliolubów !!


My również chcemy budować Idalie pod Wrocławiem (wspaniały mały domek)

Mamy pytanko : Ile was kosztował stan surowy zamknięty ? Na jaka kwote musimy się nastawić ? Wiemy :D że dach jest kosztowny, gdyż jest dość skomplikowany.

Będziemy wdzięczni za wszelkie odpowiedzi i liczymy na Państwa pomoc.

PIFFKO
10-09-2004, 17:06
No wiec ile kosztuje stan surowy zamkniety nie wiem, ale za stan surowy z więźbą dachową i położeniem dachówki(czyli "półotwarty")płacimy:
1. robocizna z wywozem humusu i wyprowadzeniem hydrauliki - 37.000
2. materiały są wstępnie wycenione na ok. 80.000 (z dachem bez okien).
Budujemy sciane 3-warstwowo, wiec troche drozej kosztuje robocizna i materialy.
Dachowke chcemy ceramiczna Roben nie Braas, wiec tez o 1 zl drozej na sztuce (czyli lacznie drozej jakies 2500 zl na dachu).
Zaczynamy 18 wrzesnia wiec moge informowac na biezaco ;)
Pozdrawiam
Kasia

Nati&Mari
18-10-2004, 11:39
1. Ile płaciliście za adaptację Idalii - szczególnie proszę o wypowiedzi osób, które położyły na stole projekt u architekta, a wróciły po gotowe pozwolenie na budowę (wyszczegolnijcie zakres usług i zmian).

2. Czy ktoś korzystał z architekta do wnętrz? Ile od was brali?

K&T
05-11-2004, 10:02
Witamy "Idaliowców" :)

W najbliższym czasie dołączamy do Waszego grona szczęśliwych posiadaczy tego domku. Budowę zaczynamy dopiero na wiosnę, ale chcielibyśmy, o ile to możliwe, zobaczyć wybudowaną już Idalię i przede wszystkim posłuchać Waszych uwag. Czy teraz zmienilibyście coś w projekcie?
Przyznam, że obawiamy się trochę tego wc przy pokoju dziennym, czy efekty dźwiękowe nie będą uciążliwe?
Budujemy się 15 km od Wrocławia. Czy ktoś z Was "sąsiadów" znalazłby dla nas chwile czasu?

Pozdrawiamy
Kamila i Tomek

Janu
05-11-2004, 13:44
Hmmm, 15 km od Wrocławia mówicie ? To z której tak mniej więcej strony będziecie budować ? My jesteśmy 10 km od Leśnicy.
Do do wuceciku - u nas nie ma żadnego problemu z akustyką. Ścianki z bk 12 cm. drzwi porta z szybą (i otworami wentylacyjnymi). Oczywiście w razie jakichś ekscesów wewnątrz może być dziwnie, ale ten lokal służy raczej do "szybkiej obsługi" więc przez ten rok, jak mieszkamy (sporo imprez było po drodze) nie widzieliśmy (goście również) żadnego problemu.
Janu

K&T
05-11-2004, 13:59
Janu,

kupiliśmy działkę w Pęgowie, kierunek Oborniki Śląskie. Przyznam, że nieznajomośc tematu związanego z budowaniem jest wielka, dlatego też wszystkie wskazówki są dla nas cenne.
Zastanawiamy się nad poszerzeniem domu o metr po stronie garażu. Wynika to z potrzeb męskiej części: więcej miejsca w garażu na narzędzia, rowery, auto... W ten sposób powiększyłaby się niewiele, ale zawsze, przestrzeń na łazienki (wstępnie chciałam jedną a dużą) teraz moglibyśmy zachować wersję projektową z dwiema łazienkami.
Co o tym myślisz?
Zapomniałabym dodać, dziękuję :)

Kamila

polanka
22-12-2004, 07:20
Janu,

kupiliśmy działkę w Pęgowie, kierunek Oborniki Śląskie.

Kamila

Witam sąsiadkę. My od 3 miesięcy mieszkamy w Pęgowie - wyjazd na Brzeg Dolny. A Ty gdzie?
Przy okazji zapraszam do klubu budujących - grupa Wrocławska.

Grzegorz

K&T
22-12-2004, 07:52
Witam również,

dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy sami w Pęgowie ;) Z tego co piszesz wynika, że prawdopodobnie jesteśmy bardzo bliskimi sąsiadami. Działkę kupiliśmy za stacją kolejową po lewej stronie, są tam trzy rzędy działek, my w drugim :) Oczywiście: kierunek Brzeg Dolny. Więc kto wie...
Niestety wciąz czekamy na decyzję o warunkach zabudowy, bardzo zależy nam na rozpoczęciu budowy na wiosnę przyszłego roku. Ostatnio dostaliśmy informację o planowanej kanalizacji. Okazało się, że to jakis developer wykupił za nami działki i moglibyśmy się podłączyć. Przyznam, że po rozmowie z nim jakoś nie mam zaufania. Chyba odpuścimy i jak da rade wybudujemy oczyszczalnię przydomową. Przyznam, że boje sie tej budowy, nie mamy żadnego doświadczenia :( Ale dość smucenia, święta za pasem :)))

Pozdrawiam
Kamila

polanka
22-12-2004, 08:24
Witam również,

dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy sami w Pęgowie ;) Z tego co piszesz wynika, że prawdopodobnie jesteśmy bardzo bliskimi sąsiadami.
baaaaaardzo bliskimi :-)



Działkę kupiliśmy za stacją kolejową po lewej stronie, są tam trzy rzędy działek, my w drugim
301/42 czy 301/37 ?
Jeszcze jak się okaże że to Was widziałem w weekend takim białym autem jak robiliście objazd dzielnicy :-)



Niestety wciąz czekamy na decyzję o warunkach zabudowy, bardzo zależy nam na rozpoczęciu budowy na wiosnę przyszłego roku.

W drugim rzędzie są dwie wolne działki - pierwsza i szósta. Słyszałem że na szóstej jest już pozwolenie na budowę i to wydane przez ministerstwo infrastruktury... A to dokładnie naprzeciwko nas - bo my jesteśmy w pierwszym rzędzie :-)


Ostatnio dostaliśmy informację o planowanej kanalizacji. Chyba odpuścimy i jak da rade wybudujemy oczyszczalnię przydomową.

grrr, miesiąc wcześniej utwardziliśmy własnym kosztem drogę... jeden sąsiad rozmawiał o tym z burmistrzem Obornik i ten powiedział że możemy na dziko utwardzić drogę... Drań musiał już wiedzieć o kanalizacji... :evil: :evil: Teraz nam zrobią wykop dokładnie środkiem drogi...
A z oczyszczalnią jak będzie kanalizacja to już możęcie nie dostać zgody...
Tzn. u nas już w warunkach zabudowy było szambo lub oczyszczalnia.
I mamy oczyszczalnię.



Przyznam, że boje sie tej budowy, nie mamy żadnego doświadczenia :(

Miałem dokładnie to samo i jakoś się udało... A trudno o większe budowlane sieroty niż my ;-)
Będzie dobrze.

Grzegorz

K&T
22-12-2004, 08:53
ale numer :) działkę mamy 301/37
dawno nie byliśmy na "posesji":(
Wiem, że nie musimy podłączać się do tej kanalizacji, ale gmina nie wie kiedy sama tam zainwestuje w kanalizację, więc może jednak uda się nam. W złożonych dokumentach o wydanie WZ napisaliśmy, że chcemy oczyszczalnię, a dokumenty złożone były jeszcze w pażdzierniku.
Mam nadzieję, że będziemy mogli wykorzystać Wasze doświadczenia z budowy... no i może jak tylko zrobi się cieplej wypijemy wspólną kawę na naszej działce :)

Pozdrawiam

polanka
22-12-2004, 09:01
ale numer :) działkę mamy 301/37

proszę oto widok na nią z okna dachowego mojego domu :-)

http://czajla.republika.pl/dom/20041033s.jpg
(powiększenie: [/img]http://czajla.republika.pl/dom/20041033.jpg

Masz jakiś upatrzony projekt? Piętrowy pewnie :-?

Zapraszam do Grupy Wrocławskiej:
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=798

Grzegorz

K&T
22-12-2004, 09:18
Tak myślałam, właśnie Wasz domek zapamiętałam. Może Cie zaskoczę, ale chcemy parterowy
http://www.archipelag.pl/domek.php?KatID=3090400&ProjID=40 [url]
Znależliśmy już jednego szczęśliwca co postawił Idalię, szalenie madry człowiek w tej materii. Może uda się nam zobaczyć dom na żywo.
Ciekawa też jestem Waszych wrażeń, tego jak się mieszka, jak rozumiem wyprowadziliście się z Wrocka?

Kamila

Janu
22-12-2004, 11:04
Hehehe
K&T. Dziękuję za komplementy.
Uda Wam się, uda, ale po Nowym Roku, jak pogoda dopisze...
Lasy obornickie to widać z mojej działki, ale gdzie Pęgów ? :o
Janu

K&T
22-12-2004, 11:12
Witam Janu :)

W Pęgowie skręca się na Brzeg Dolny, jestem przekonana, że wiesz gdzie to jest :)

Pozdrawiam świątecznie
Kamila

Janu
22-12-2004, 11:48
Hej
No oczywiście wiem, gdzie Pęgów i zjazd na Brzeg (nasza Idalia jest właśnie od strony Brzegu, ale za Odrą, jeśli wiesz, gdzie są Prężyce, to niedaleko...).
Wiele razy jeździłem (w dawnych latach) tamtędy rowerem.
Więcej powiem. Nawet kiedyś mieliśmy koło stacji budować dom, jednak z powodów rodzinnych nic z tego nie wyszło.
Ale jakoś nie mogę zlokalizować tego miejsca na landszafciku, widocznym z mojej działki. Pewnie Pęgów schował mi się za lasem...
Janu

polanka
22-12-2004, 11:55
Hehehe
K&T. Dziękuję za komplementy.
Uda Wam się, uda, ale po Nowym Roku, jak pogoda dopisze...
Lasy obornickie to widać z mojej działki, ale gdzie Pęgów ? :o
Janu

hehe. Pęgów... no 7 km od Ciebie. Tyle że w lini prostej przez Odrę...
Samochodem przez most milenijny będzie coś 38 :-)

do K&T: my mieszkamy od połowy września i mieszka się super.
Pewnie nawet nie wiesz, że z Twojej działki czasami widać Ślężę,
np tak jak tu:

http://czajla.republika.pl/dom/200423-091187s.jpg

Grzegorz

K&T
22-12-2004, 12:04
Rzeczywiście, tego nie wiedzieliśmy, no ale w końcu, mimo początkowych kłopotów przy zakupie działki, dołączymy do szczęśliwych sąsiadów :)

Kamila

Janu
22-12-2004, 12:05
Chyba sobie obstaluję jakiś kajak albo tratwę, coby odwiedzać miłe towarzystwo z Pęgowa (ale to raczej po zimie). Tymczasem pozostaje mi prom do Brzegu. I tak bliżej, jak przez ten most... :D
Janu

PIFFKO
28-12-2004, 16:50
Za projekt ze zmianami 5000 zl. Zmian bylo sporo.
podniesienie wysokosci domu do 3m
wydluzenie prawej strony domu o pare metrow
zmiany wielkosci lazienki i pokoi
likwidacja WC w korytarzu
likwidacja jednego z 3 filarow na tarasie
powiekszenie okien

Nati&Mari
21-01-2005, 10:49
Mamy pierwszą ofertę na budowę Idalii. Oferta jest wykonana wg projektu, ze zmianami w środku, ale suma sumarum chyba i tak wyszłoby na to samo. Oferta jest od dewelopera, nie budujemy gospodarczym i ekipami.
Suma: 236 tys.
Koszt prac ogólnobudowalnych: 48,800 (chyba przydużo)
Prace zewnętrzne: 6000 (hmm....)
Instalacje el., wod-kan, gaz, CO - 51,000

To tak ogólnie. Oczywiście jest to tylko oferta. Jest niższa niż kosztorys z Archipelagu (prawie 270 tys.), ale patrząc np. na http://republika.pl/kamidomy/Oferta_cen.htm (stadard domu: http://republika.pl/kamidomy/standard.htm) to sporo za dużo (niestety nie mieszkam we Wrocławiu). Oczywiście my budujemy z Silki, nie Ytonga, ale mimo wszystko.

Szczegóły oferty w pliku Wordowym - jeśli ktoś chciałby nam pomóc i się odnieść, chętnie prześlemy mailem [email protected].

Piszcie, co o tym sądzicie. Na czym można "zjechać", co "przytargować", tak żebyśmy my i developer byli zadowoleni.

Pozdrawiamy

Natalia i Marek

magda9976
09-02-2005, 09:02
Kochani budowniczy Idalii,

Może chcecie się pochwalić swoimi domkami i zamieścilibyście jakieś fotki. Ja długo wybierałam projekt (działkę kupiliśmy w 2003). Na począktu była to Akacja z Horyzontu, potem Wierzba, ale po urodzeniu dziecka wygrała parterówka. Wybór padł na Alę II z Archipelagu kontra Idalia. Wygrała Idalia. Teraz jesteśmy na etapie rozmów ekipami budowlanymi tak więc z wielką uwagą czytam wszystkie wasze posty. Brakuje mi tylko trochę zdjęć. Baaardzo was proszę "wklejcie" tochę fotek lub prześlijcie na mojego maila [email protected]

pozdr.
Magda (kolejna fanka Idalii)

Janu
09-02-2005, 13:41
Witaj MagdoKolejnaFankoIdalii ! :D
Robi się. Napisz, czy zdjęcia doszły w całości.
Janu

magda9976
09-02-2005, 14:56
Obejrzałam sobie dokładnie wszytkie zdjęcie i jestem pod wrażeniem. Mam zatem pytania
1. Czy ten wasz strych (lub poddasze jak kto woli) jest lub będzie mieszkalne? Ile jest tam tak naprawdę miejsca (m2)
2. Nie wiem czy tak było zrobione zdjęcie czy sypialnia jest taka mała. Ile metrów ma wasza sypialnia (czy coś zmienialiście).
3. Czy zostawiliście sobie spiżarnię przy kuchni?
4. Czy coś zmienialiście w ganku (mam wrażenie, że na wizualizacji projektu jest on mniejszy). My w ogóle myślimy o tym, aby go trochę przeprojektować.

Poza tym wszystko wydaje mi się naprawdę fajne. Będę sobie jeszcze oglądać te fotki i zarzcać Cię setką pytań

Pozdr.
Magda

Izabela i Bogusław
22-02-2005, 23:54
Pozdrowienia dla kolejnej fanki Idalii - magdy9976!
Kłaniają się budowniczowie Idalii z Podkarpacia!
Przygotuję Ci w najbliższym czasie troche fotek i podeślę na priva.
Jeśli śledziłaś ten wątek, to wiesz, że technologią budowy dosyć odeszliśmy od pierwowzoru, ale wymiary i układ domu pozostał prawie bez zmian. Tempo prac mamy mało imponujace (od jesieni '03 stan surowy zadaszony) ale czas nas nie goni, więc spokojnie działamy.
Jeszcze raz pozdrawiamy
I B
P. S. Specjalne pozdrowienia dla Janu i Joli.

magda9976
24-02-2005, 08:28
O!!! byłaby bardzo wdzięczna za fotki. Nic ostanio nie sprawia mi takiej przyjemności jak oglądanie Idalii w róznych wersjach. Samej jeszcze brakuje mi jeszcze wielu pomysłów. My na pewno zrezygnujemy z "ganku" i jeszcze zastanawiamy sie na dachem i tarasem z tyłu (z naszym architektem chcemy go trochę przeprojektować)

Mam pytanie do Janu -czy nie brakuje wam np. wnęk na szafy?

pozdr .
Magda

Janu
25-02-2005, 09:10
Trochę nam brakowało miejsca na ciuszki na etapie przymierzania projektu zagospodarowania pomieszczeń do ich rzutów. Myśleliśmy nawet o odcięciu fragmentu hallu na garderobę. Jednak gdy powstał już stan surowy okazało się, że po powiększeniu sypialni narożnej mieści się tam spokojnie obszerna szafa (widać ją chyba na zdjęciu...), a w drugiej i trzeciej sypialni też nie ma z tym problemu. W tej przylegającej do kotłowni tak postawiono nam ścianki działowe, że na lewej ścianie utworzyła się wnęka na szafę o głębokości 62 cm prawie od samych drzwi aż do ściany zewnętrznej, czyli całkiem komfortowa.
Pozdrowienia dla wszystkich Idaliowców (a specjalnie z Podkarpacia). Przepraszam za opóźnienia w odpowiedziach. Rzadko bywam na Forum. Szybko za to odpisuję na e-maile, bo z poczty korzystam intensywnie w pracy.
Hej.
Janu

sonal
27-02-2005, 19:18
hej! jestem waszym kibicem i chętnie popatrzyłbym na fotki z realizacji. Nie bądźcie tacy tajemniczy - w końcu jest dział GALERIA ZDJĘĆ DOMÓW FORUMOWICZÓW

tomekintau
20-03-2005, 21:50
Witam! Mam nadzieje, że może na tym wątku jest jakieś życie.
Dlatego tez powtarzam swój wpis:

--------------------------------------------------------------------------------

Śledzę z wypiekami na twarzy wasze wpisy - szkoda tylko, że tak rzadko chwalicie sie swoimi domami.
Po przewertowaniu wraz z żoną niezliczonej ilości katalogów i projektów w internecie - Idalia jest na pierwszym miejscu - może wraz z Idyllą oraz Marsem z pracowni Domus (http://www.dobredomy.pl), ale to ten sam projekt - tylko z niewielkimi zmianami.
Mam w związku z tym mnóstwo pytań:
- jak oceniacie projekt z punktu widzenia nabytego już doswiadczenia,
- w jakiej technologii budowaliscie
- jaki zastosowaliscie strop
- jak poradziliście sobie z wentylacją, czy macie kanały grawitacyjne w kuchni i łazience, czy zastosowaliście wentylacje mechaniczną.
- czy drogi był dach (konstrukcja i pokrycie)
To narazie tyle, bardzo proszę o jakieś porady.
Jak byście mogli przesłać mi zdjęcia byłbym bardzo szczęśliwy.

Pozdrowienia
Kolejny Idaliolub - Tomek
e-mail: [email protected]

PIFFKO
21-03-2005, 07:29
witaj

> jak oceniacie projekt z punktu widzenia nabytego już doswiadczenia,

jak na pierwszy dom (ten dla wroga :) ) jest calkiem ok. trzeba tylko troche przesunac sciany (polecamy obejrzec kazdy projekt z projektantem wnetrz przed zakupem!!! ) , a w przypadku idalii jest to nieco problematyczne, bo wszystkie sciany wzdluzne sa nosne. wiec usuwanie i modyfikacja ich jest mozliwa raczej w momencie kupowania zmodyfikowanego projektu a nie potem.
sprawdzcie, czy na pewno odpowiadaja wam takie lazienki jak sa w projekcie bo sa naprawde male (archipelag mistrzem malej lazienki), i moze warto cos przesunac, cos dodac, i zrobic sobie wiecej miejsca do mycia niz 4 m2.



> w jakiej technologii budowaliscie

3 warstwowo z ceramiki max 25 cm, steropian 10 cm, max 12 cm,

> jaki zastosowaliscie strop

drewniany, welna 20 cm, gk z dolu na stelazu, z gory osb + podloga korkowa dla wyciszenia

> jak poradziliście sobie z wentylacją, czy macie kanały grawitacyjne w kuchni i łazience, czy zastosowaliście wentylacje mechaniczną.

grawitacyjne w kuchni i lazience + okna z nawiewnikami + wloty powietrza w pomieszczeniach z kominkiem i piecem

- czy drogi był dach (konstrukcja i pokrycie)
to zalezy co znaczy drogi. konstrukcja nie bardzo. pokrycie zalezy jakie wybierzesz. my wzielismy dachowke ceramiczna na dodatek karpiowke, na dodatek zielona angobe wiec wyszlo sporo. ale podejrzewam ze przy blasze, papie albo cementowej wychodzi znacznie taniej


> To narazie tyle, bardzo proszę o jakieś porady.

od razu na poziomie projektu usun slup na srodku tarasu - wychodzenie na taras prosto na slup nie nalezy do najmilszych chwil poranka. po prostu zamiast 3 slupow na tarasie lepiej miec 2 i wzmocnic tylko poziome belke.

jezeli budujesz tak jak my - tarasem na poludniowy wschod, to pokoj ktory jest za lazienkami przy kotlowni wypada od polnocy i jest bardzo ciemny - lepiej nie umieszczac tam dziecka, bo wychowasz metalowca a w najlepszym przypadku melancholika :]

poza tym usunelismy kibelek obok kuchni bo "psul" nam przestrzen. i zwroc uwage ze jesli zachowac lazienke przy sypialni, to glowna lazienka jest naprawde bardzo mala. my zrobilismy z tych 2 lazienek jedna i dopiero wtedy to zaczyna fajnie wygladac bo ma cos kolo 8 m zamiast 5.

wydluzylismy tez caly prawy bok domu do konca tarasu zwiekszajac swoja sypialnie do 19 m.
wyrzucilismy tez sciane miedzy kucnia a salonem robiac tam wyspe po prostu zeby miec wiecej otwartej przestrzeni ale kto co lubi zalezy :)(

zdjecia na jaki mejl ci wyslac?
narazie dom mamy w stanie surowym zamknietym z elektryka i hydraulika w srodku, ale cos tam widac juz.
pozdrawiamy
kasia&dominik

PIFFKO
21-03-2005, 07:36
1. Czy ten wasz strych (lub poddasze jak kto woli) jest lub będzie mieszkalne? Ile jest tam tak naprawdę miejsca (m2)
2. Nie wiem czy tak było zrobione zdjęcie czy sypialnia jest taka mała. Ile metrów ma wasza sypialnia (czy coś zmienialiście).
3. Czy zostawiliście sobie spiżarnię przy kuchni?
4. Czy coś zmienialiście w ganku (mam wrażenie, że na wizualizacji projektu jest on mniejszy). My w ogóle myślimy o tym, aby go trochę przeprojektować

1. bedzie uzytkowe na poziomie jakichs 35 m. reszta to pawlacze. aha i mala lazienka/
2. nasza sypialnia jest przy balkonie i ma 19 m. pozostale dwa pokoje po 11,5 m.
3. spizarnie mamy ale zmniejszona i jest OK.
4. na ganku nic nie zmienialismy u nas.
kasia&dominik

PIFFKO
21-03-2005, 07:39
> Mamy pierwszą ofertę na budowę Idalii. Oferta jest wykonana wg projektu, ze zmianami w środku, ale suma sumarum chyba i tak wyszłoby na to samo. Oferta jest od dewelopera, nie budujemy gospodarczym i ekipami.
Suma: 236 tys.

no wiec nam stan surowy zamkniety z oknami drzwiami i dachem wyszedl 235.000
owszem mamy drogie okna (antywlamaniowe i wieksze niz w projekcie), drogi dach (dachowka karpiowka ceramiczna), budowalismy 3 warstwowo, ale uwazam ze 235.000 na wszystko jest chyba nierealne. no chyba ze zbudujecie z ytonga nie ceramiki i pojdziecie w bardzo tanie wykonczenie.
pozdrawiam
kasia&dominik

PIFFKO
21-03-2005, 07:50
OK. Troche przesadzilam.
Wyszlo nam ok 202.000
zagalopowalam sie bo doliczylam juz inne rzeczy typu hydraulika elektryka, piece :)
pozdrawiamy
kasia&dominik

tomekintau
27-03-2005, 22:36
8)

Nati&Mari
15-04-2005, 08:28
Pozwolenie jest prawomocne, kredyt się szykuje, 2 maja ruszamy :-) Adaptacja trochę kosztowała (dużo zmian - np. wywalenie jednej ściany nośnej - tej która leci prawie od wiatrołapu do salonu, strop zamieniliśmy na żelbetowy, uużytkowiliśmy poddasze, będą normalne schody z salonu, połączyliśmy 2 łazienki, ale nieco ucięliśmy na garderobę, kuchnia jest w całkiem innym miejscu - otwarta, naprzeciwko kominka, dołożyliśmy małą spiżarnię obok, zmienił się układ pokoi), tak jak architekt wnętrz za projekty, pomoc w doborze materiałów na wykończenie i generalnie na każde zawołanie i kontrola wykończenia.

PIFFKO - co złego w wychowaniu metalowca? Sam byłem, źle na tym nie wyszedłem ;-) Fakt, pokój miałem nieco ciemny :-)

Jak będzie coś sensownego już stało, to udostępnimy jakieś zdjęcia.

Życzcie nam szczęścia.

Nati&Mari
25-04-2005, 15:32
No dziś zaszalałem. Chciałem oszczędzać, ale na niektórych rzeczach nie wyszło, że nie wolno i się nie da albo po prostu szkoda... Np. na dachu. Dlatego zamiast Koramica angoby za 16599,71 PLN będziemy mieć Creatona Sinfonie za 29 705,14 PLN (Creaton Kerapfanne jest za 26 604, 20, więc biorę droższą o 3 tys., ale ładniejszą - jak zobaczyłem dom w tej dachówce, to oszalałem, słowo).
Drugie wariactwo to kocioł Junkersa Cerasmart Modul za 9700 PLN (zamiast zakładanego Eurolina za 3 tysiące).

Taaa.... jak szaleć to szaleć :-(

No i już 20 tysi więcej. Co będzie dalej, wolę nie myśleć... Ale jakoś damy radę...

Piszcie jak u was :-)

Nati&Mari
28-04-2005, 20:52
No to się zaczęło. Wkroczyli dziś rano, zaczęli robić wykopy pod ławy. Mamy inspektora nadzoru, już pomógł, dobrze, że jest od samego początku. Rady dla inwestora-laika bezcenne, wszystko na bieżąco konsultowane z kierownikiem, z tego, co zobaczyłem, myślę, że będzie dobrze. Podnieśliśmy fundamenty o metr i podnieśliśmy o ok. metr budynek, dzięki czemu będzie więcej miejsca na poddaszu :-) Mam nadzieję, że forma tego uroczego domku zbytnio nie ucierpi ;-)

Nati&Mari
28-04-2005, 20:53
No to się zaczęło. Wkroczyli dziś rano, zaczęli robić wykopy pod ławy. Mamy inspektora nadzoru, już pomógł, dobrze, że jest od samego początku. Rady dla inwestora-laika bezcenne, wszystko na bieżąco konsultowane z kierownikiem, z tego, co zobaczyłem, myślę, że będzie dobrze. Podnieśliśmy fundamenty o metr i podnieśliśmy o ok. metr budynek, dzięki czemu będzie więcej miejsca na poddaszu :-) Mam nadzieję, że forma tego uroczego domku zbytnio nie ucierpi ;-)

Marcin A.
29-04-2005, 14:27
[ Rady dla inwestora-laika bezcenne, wszystko na bieżąco konsultowane z kierownikiem, z tego, co zobaczyłem, myślę, że będzie dobrze. Podnieśliśmy fundamenty o metr i podnieśliśmy o ok. metr budynek, dzięki czemu będzie więcej miejsca na poddaszu :-) Mam nadzieję, że forma tego uroczego domku zbytnio nie ucierpi ;-)[/quote]
Niestety, forma tego uroczego domku zmieni się nie do poznania, z domu parterowego zrobi się piętrowy. Strefa wejściowa będzie wyglądała jak wejście do muzeum a uzyskanej powierzchni na poddaszu (około 60m2 pow. użytkowej) i tak pewnie pństwo nie wykorzystają. I proszę sobie jeszcze wyobrazić podjazd do garażu na wysokość 1,5 m. Jeżeli takie rady dał państwu inspektor nadzoru to głęboko współczuję. Przy takich znaczących zmianach trzeba było wybrać inny projekt bo to co państwo wybudują będzie tylko troszkę podobne do pierwotnej wersji.
pozdrawiam.

sonal
29-04-2005, 16:14
o rety! :D fudament o metr i (jesli dobrze rozumiem) sciankę kolankową takze o metr? obawiam się ze bez poszerzenia budynku nie uda się zachować uprzedniej kompozycji

sonal
29-04-2005, 16:17
Taaa.... jak szaleć to szaleć :-(


faktycznie, zaszaleliście 8)

Nati&Mari
30-04-2005, 18:40
Fundamenty musieliśmy podnieść, żeby w miarę dorównać do poziomu drogi (bo inaczej mielibyśmy zjazd do garażu jak wielka krokwia) - od dołu dom się nie zmieni. Martwi mnie to, co piszecie o górze, bo jeśli tak rzeczywiście jest, to po prostu anuluję decyzję, bo jeszcze nic się w tej kwestii nie wydarzyło. Kierownik i inspektor ostrzegali mnie, że to jest dużo, ale żeby aż tak to nie miałem pojęcia. Jeszcze raz się zastanowię.

Nati&Mari
30-04-2005, 18:48
Reasumując, fundametr o metr, ale to będzie i tak nieco poniżej poziomu drogi, więc tu chyba nie ma problemu - zasypujemy i budujemy normalnie, tak. Ze ścianką kolankową stanęło na 75 centymetrach, ale z tego, co napisaliście, nadal zastanawiam się, czy z tego pomysłu nie zrezygnować. Spróbuję to sobie wyrysować. Pozdrowienia.

sonal
30-04-2005, 20:53
myślę ze podniesienie ścianki już o 2 bloczki (czyli 50 cm) zmieni wygląd budynku - osobiscie odważyłbym się tylko na 1 bloczek więcej niż w projekcie.
Poproś Janu aby podesłał ci fotki swojego domku (ma już wykończony) przerób taką podesłaną fotkę w programie graficznym dodając te 75 cm a będziesz miał odpowiedź

yarek
06-05-2005, 10:39
Pozdrawiam budowniczych Idalii.
Może ktos podrzuci pomysł na wewnętrzna instalację Co ? Czy ktoś kto juz mieszka zdecydował sie na jakis wariant i jak to wychodzi ekonomicznie i funkcjonalnie ?
Jarek

Nati&Mari
10-05-2005, 12:01
No i zostawiliśmy tak, jak jest w projekcie :-) "Stwórca" Marcin A. może spać spokojnie ;-) Dzięki za rady i zdecydowaną reakcję :-)

Gerion
16-08-2005, 21:35
Mam prośbę do budujących i posiadaczy Idalii.
Gdybyście podali mi dokładne wymiary słupów podtrzymujących daszek nad wejściem. (albo podesłali cyforwą wersję rzutu parteru z projektu).
Na zdjęciach widzę, że się zwężają ku górze. Podajcie mi poszę jaki mają wymiar u podstawy i u zwieńczenia (pod łukiem) i jaką wysokość.
Z góry dziękuję

Gerion

Janu
17-08-2005, 05:19
Konstrukcja obu słupów (wg projektu) to prostopadłościany z cegły.
Patrząc na wejście z przodu, rzut lewego: 51x51, prawego 51x64. Wysokość - zależna od poziomu posadzki ganku i wysokości popdstawy daszku (można to w jakimś zakresie zmieniać...). Stożkowy wygląd na wizualizacji spowodowany jest wykończeniem powierzchni słupów (zwłaszcza lewego) łamanym kamieniem (piaskowcem ?) ułożonym w taki właśnie sposób.
Janu

Gerion
17-08-2005, 20:09
Dziękuję.
Pytanie tylko - widziałem "na żywo" w jednej Idali, że podstawa lewego słupa różni się prawie o dobre 20 cm od zwieńczenia (50 x 50). Rozumiem, że nie jest to osiągnięte otynkowaniem, czy okładzinami, ale już na etapie murowania słupów - samymi cegłami?

Czy też w jakiś inny sposób?

pozdrawiam
Gerion

Janu
18-08-2005, 05:50
Jak pisałem, ten skos można osiągnąć układając kamień elewacyjny na zaprawie "w stożek" (na dole większe elementy, na górze - mniejsze), można też uformować tak słup z cegły a potem okładać już cienką warstwą kamienia. Na etapie fundamentowania trzeba jednak pamiętać o odpowiednio większym fundamencie pod te słupy, jeśli się ma zamiar robić "stożki".
Ja mam słupy proste, obłożone płytkami elewacyjnymi tymi co cokół domu.
Janu

Gerion
18-08-2005, 10:49
Super, to już wszystko wiadomo. Dzięki wielkie, w adaptacji mojego projektu właśnie chciałem coś takiego zrobić i lada dzień murarze będą murować słupy .

pozdrawiam
Gerion

Nati&Mari
18-08-2005, 21:45
Witamy ponownie. Ponownie mamy zagwozdkę nie lada. Chodzi o sławetne już obniżenie poziomu podłogi garażu. Otóż niefrasobliwie (?) podciągnęliśmy podłogę w garażu do poziomu podłogi reszty domu i mamy kłopot z cokołem. Kto ma/buduje Idalię lub spojrzy na projekt, chyba widzi, o co chodzi... Dzięki niższemu poziomowi garażu cokół ładnie obejmuje wjazd. Teraz mamy sytuację, że wjazd do garażu jest na poziomie, na którym kończy się górna linia cokołu. Jeśli odsłonimy wjazd, tak, żeby obudować też cokół z przodu garażu, będzie trzeba chyba zrobić jakiś podjazd, ale boję się, że wyjdzie jakaś lekka fosa i most zwodzony (w końcu brakuje właśnie tych 40 cm) ;-)
Nie myślę nawet o skuwaniu betonu (na razie jest to pierwsza warstwa, nie ma ocieplenia, szlichty) i wcinaniu się w bloczki fundamentowe :-? , po czym zresztą wystąpi za to kłopot z wnętrzem garażu, o którym dawno temu pisał Janu.
Pomóżcie i piszcie o swoich przemyśleniach na ten temat... Sprawa pilna. Może "stwórca" coś poradzi. Już raz pomógł, zachęcam ponownie...
Pozdrawiamy.

PIFFKO
22-08-2005, 18:57
My mamy piec junkersa, grzejniki kanalowe pod balkonami i zwykle ogrzewanie gazowe w pozostalych miejscach.
pozdrawiam

PIFFKO
22-08-2005, 19:03
I jak tam budowniczy? My juz finiszujemy, za 3,5 tygodnia przeprowadzka :))))

Nati&Mari
22-08-2005, 20:01
Kończą dachówki, zaraz okna, elewacja, instalacje, szlichta. Trochę nam się wydłuża, bo Rockwool obiecuje wełnę za 3 dni a dostarcza za 2 tygodnie :-? Ale że w międzyczasie mieliśmy problem z cięciem piaskowca na cokół i kominy, to się jakoś wyrównało ;-)
Najwięcej teraz jest za przeproszeniem p..przenia, bo wszystko przybiera kształt, wychodzą różne szczególiki, które chce się zmienić albo zrobić inaczej, sami wiecie, o co chodzi. Myślę, że za max. miesiąc (liczę różne rzeczy w międzyczasie, a że czas zasuwa jak szalony, to wcale nie jest tak dużo) wjeżdża ekipa do wykańczania środka.
A w rozgrywce wjazd do garażu vs. cokół zdecydowaliśmy się na niewielkie murki oporowe - powinno być i praktycznie i ładnie.
Zaczyna się też większa kasa - piaskowiec z cięciem - nawet nie pytajcie, parkiet 80 m2 - też lepiej nie mówić itd. itp. :-) W międzyczasie doszło ok. 20 tys. kosztów dodatkowych, dojdzie jeszcze trochę, do ostatniej transzy kredytu trzeba będzie dołożyć z własnej kieszeni. Ale damy radę :-) Generalnie wszystko jest dobrze i sprawnie, więc oby tak dalej.

Nati&Mari
22-08-2005, 20:02
PS. - Zarzuć zdjęcia domu, jeśli możesz. Albo prześlij na [email protected]
Z góry dzięki.

PIFFKO
23-08-2005, 07:34
Zdjecia poszly. Macie piaskowca - fajnie. My mamy klinkier. :)

ambroma
30-09-2005, 10:55
http://www.archipelag.pl/projekty-zopisem.php

Co sadziecie o tym projekcie, funkcjonalnosci a przede wszystkim o kosztach? Dostalam go razem z dzialka, tzn. wlasciciel dzialki mial juz projekt + pozwolenie na budowe. Teraz mam dylemat budowac to co jest czy wybrac nowy. Nie jestem przekonana co do planu pomieszczen wewnatrz wiec trzebaby zrobic zmiany. Czy to sie oplaca?
Poza tym meczy mnie ze ten dach bedzie bardzo kosztowny.
Moze ktos juz budowal idalie? Jak mozna obnizyc koszty budowy?
Z gory dziekuej za rady.

marzenazuzia
30-09-2005, 11:06
chyba podałaś zły link :)

ambroma
30-09-2005, 11:39
przepraszam, faktycznie byl zly
Juz sie poprawiam
http://www.archipelag.pl/domek.php?KatID=3990500&ProjID=40

marzenazuzia
30-09-2005, 12:07
Powiem co myślę choc żaden ze mnie specjalista;
Jeśli chodzi o dom z projektu : z zewnątrz przepiękny; w środku zlikwidowałabym korytarz (nr8) bo niepotrzebny według mni ea zabiera metraż.
Natomiast jeśli masz go budowac tylko dlatego że juz masz projekt i pozwolenie na niego to je bym nie budowała. Dom parterowy z dachem czterospadowym to podobno duże koszty w porównaniu z domem z poddaszem użytkowym. Duża powierzchnia dachu i te cztery spady. Oczywiście jeśli masz kase to nie ma problemu ale ja jakbym miała to zbudowałabym coś innego. Coś z poddaszem bo ja lubie skosy ale to już sprawa indywidualna. Fajna sprawa kominek zewnętrzny, podoba mi sie. Zmiany w środku zawsze można zrobić pod warunkiem że scianka działowa która chcesz przenieśc nie jest ścianą nośną.
\Generalnie domek b. fajny ale wybrałabym coś innego bo szkoda tak pięknego dachu o takiej powierzchni na parterowy domek. Tyle że podkreślam jeszcze raz że to subiektywne zdanie kobiety bez doświadczenia w budowie, która w dodatku kocha skosy (mimo iż pokoje nieustawne i takie tam)
Pozdrawiam :)

marzenazuzia
30-09-2005, 12:09
a co myślisz o moim???
coś za coś :)
opinia za opinię :)

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=55885

kroyena
30-09-2005, 12:53
Z zewnątrz:
od frontu) nieufałbym rozwiązani konstrukcyjnemu daszku nad wejściem. Pomyśl jak tam woda będzie spływać. "Kanion między daszkiem nad wejściem a daszkiem garażu przyjmuje wodę z: prawie połowy połaci dachu frontowego, połowy daszku nad wejściem, i prawie 1/4 dachu garażu. Ciekawe jak to rozwiązał architekt? (chyba w dzienniku Geriona jest mały zgryz, ale tu pewności nie dam, musisz się przebić przez dzienniki, co niektórzy potem mięsem rzucają)
od tyłu) dałbym sobie luz z tym daszkiem nad tarasem, niebezpiecznie blisko jego kosza wychodzi komin od kominków, dodatkowo dużo tego cienia będziesz miała biorąc pod uwagę oficynę. Zamiast otwartej przestrzeni będziesz miała ogranicznik.
Rzut.
Chyba do ponownego rozwysowania. Bo jeżeli ma ona pozostać parterówką to na jaką cholerę 2 i te schody. Można to załatwić włazem z dowolnego korytarz na górę. Jakoś takoś nie przemyślana do końca. Pamiętaj za każdy m2 płacisz, a co potem z tego b. miała z 2 nawet ciemnej biblioteki. Prawie 14 m2 na hall circa po 2,5 kPLN za m2 wychodzi 35 tys. PLN ów za hall, duży ale hall. Trochę drogo co nie? Kwota ta jest przy zachowaniu ostrożności równoważna kwocie dachu domku.

kroyena
30-09-2005, 13:01
Już daję pewność. 8) :( 8)

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=49836

Tylko, żeby nie odechciało ci się bodować. Gerion miał dużego pecha.

ciku
30-09-2005, 14:11
Idalia to byla nasza pierwsza przymiarka do kupna projektu, dlatego mam do niej pewien sentyment. Nie zdecydowalismy sie glównie ze wzgledu na wysunięty garaż ( nie widac kto jedzie z drogi, cień, zalegający śnieg). Ciekawi mnie czy sie zdecydujecie. Życzę mądrego wyboru. :)

ambroma
30-09-2005, 14:47
Dzieki za opinie o moim projekcie. Masz racje ze z zewnatrz jest ladny, ale zeby ten efekt utrzymac trzeba wydac mase kasy.
Co do twojego projektu, dla mnie osobiscie wydaje sie byc w nim malo swiatla, sa troche male okna. Schody w salonie, co niektorzy uznaja za duzy feler, poza tym co zrobisz z pomieszczeniami 9 i 10? Sa b.potrzebne.
Co z tarasem? Zostaje czy tez likwidujesz? Wg mnie taras, czesciowo zadaszony jest konieczny (latem poranna kawa).
Pozdr.

ambroma
30-09-2005, 14:48
Witam, i ciekawi mnie co wybraliscie zamiast Idalii?

ambroma
06-10-2005, 14:45
Witam, jestem tu nowa, ale laczy mnie z Wami tez projekt Idalia. Niedawno kupilismy pod W-wa dzialke wraz z projektem i pozoleniem na budowe. Byla to swoista okazja, ale teraz zastanawiamy sie co robic dalej: wykorzystac ten projekt czy szukac innego? Mamy juz prawie dorosle dzieci (22 + 16) i jezeli juz to zamieszka znami tylko mlodszy syn.
A w ogole to chcemy wyniesc sie z W-wy i blokowiska.
Boje sie tylko ze nie damy rady z finansami i mam pytanie do wszystkich ktorzy ten dom budowali o cakowity koszt. Czy mozna i jesli tak to na czym zrobic oszczednosci? Najbardziej przeraza mnie dach!
Czy kupno nowego projektu + uzyskanie na nowo pozwolen jest w tej sytuacji oplacalne?
Czy gdzies w okolicach W-wy stoi lub jest budowana Idalia?
W tym projekcie ktory odziedziczylismy wraz z dzialka tez sa zmiany m.in. podniesienie stropu aby wykorzystac poddasze. Czy musze sie tych zmian trzymac?
Dzieki za wszystkie sugestie. Pozdr.
Maria

Janu
07-10-2005, 08:08
Witaj Maja !
Mieszkam w "Idalii" dwa lata (k.Wrocławia). Według mnie jest to dobry projekt dla rodziny 2+1 lub 2+2, bez nadmiaru luksusu (myślę o projekcie bez przeróbek; niewielkie łazienki, niezbyt duży salon, garaż na 1 samochód). Powiększenie strychu poprawia komfort, jednak dalej jest to niezbyt duży dom, co ma też swoje zalety (niższe koszty ogrzewania).
My jesteśmy zadowoleni, że ten projekt wybraliśmy; w pełni odpowiada naszym oczekiwaniom i pasuje do naszego krajobrazu.
Jeśli rozkład i powierzchnie pomieszczeń Wam nie odpowiadają, to szkoda czasu i pieniędzy na realizację, jeśli przez resztę życia miałabyś być niezadowolona z domu. Lepiej w takiej sytuacji poszukać bardziej adekwatnego projektu.
Dach nie jest taki straszny. Czytałaś już pewnie ten wątek. Można zrobić blachodachówkę albo gont bitumiczny (zamiast cementowej) i już oszczędzasz na konstrukcji i pokryciu jakieś 10 kzł. (trzeba niestety konstrukcję przeliczyć). Co kto lubi. Nas ten dom kosztował ok. 300 kzł. (2/3 to kredyt. Koszt podany bez odsetek, kóre będziemy spłacać przez 20 lat...) ale był budowany w systemie zleconym. Udział pracy własnej (lub bliższej czy dalszej rodziny) może ten koszt obniżyć nawet o 1/3. Ale może też być dużo wyższy, jeśli zdecydujesz się na ciut lepszą dachówkę (niektóre ceramiczne są odlotowe, ale kosztyją tyle, co stan surowy...), marmur w łazience i piaskowiec na elewacji.
Życzę Ci podjęcia właściwej decyzji i zadowolenia z domu, który wybudujesz :D
Janu

ambroma
07-10-2005, 12:38
Witaj Janu,

Dziekuje za odpowiedz. Oczywiscie mam swiadomosc ze decyzje musze podjac sama, jednak szukam roznych sugestii, ktore mi w tym pomoga.
Osobiscie wolalabym inny projekt np. kama tez z archipelagu
http://www.archipelag.pl/domek.php?KatID=3990500&ProjID=472
ale czy realizacja bedzie tansza niz idalii nie umiem ocenic.
Kama wydaje mi sie bardziej funkcjonalna i bez garazu, ktory podobno znacznie podnosi koszt budowy.
Oczekuje na Wasze reakcje.
Janu jesli mozesz przyslij kilka fotek swojej idalii (czytalam ze b. udana) [email protected]
Dzieki za wszystko.

ambroma
11-10-2005, 14:25
Witam,
poszukuje domu wg projektu Idalia, ktory stoi gdzies w okolicach W-wy.
Jesli ktos ma taka informacje bede wdzieczna, bardzo chetnie obejrzalabym w naturze gdyz trudno mi podjac decyzje.
Pozdrowienia.

sonal
12-10-2005, 07:30
w Janówku przy drodze Wieliszew - Nowy Dwór Mazowiecki.
Inwestor jest zarejestrowany na forum jako ALO

ambroma
12-10-2005, 07:59
Bardzo dziekuje za wiadomosc. Sprobuje nawiazac bezposredni kontakt.
To super ze zawsze mozna na was liczyc!
Ew. dalsze wskazowki mile widziane.

Pozdrowienia

ambroma
12-10-2005, 13:16
Witaj, bardzo dziekuje za zdjecia, rzeczywiscie domek wyglada bardzo sympatycznie. Jesli mozna to jeszcze kilka pytan (przepraszam ze tak nudze...)
1. czy projekt wykonany jest bez zadnych przerobek?
2. Jaka powierzchnia strychu jest do wykorzystania? Mysle na poczatek o tzw. wersji typu graciarnia + suszarnia, ew. w dalszej przyszlosci czy mozna tam urzadzic pokoj + małą łazienke.
3. czy Twoj garaz jest ogrzewany? Jaka jest tam temp. zima?
i w ogole jak sie mieszka?
Pozdr. serdecznie.

r222
28-11-2005, 21:06
Budowniczowie Idalii czy ktos moglby przeslac mi pare fotek gotowego domku / z okresu budowy :) Prozba do Janu i ...
Bylbym bardzo wdzieczny :roll:

Pozdrawiam
(juz niedlugo zaczynam budowe w ok Wrocławia :)

r222
28-11-2005, 21:09
a jeszcze adresik :roll:
[email protected]

Asiula7771
24-01-2006, 13:16
Witam!

Czy ktoś wybudował do na podstawie projektów idalia (archipelag) lub idylla (domus)?

sebag73
08-02-2006, 09:48
czesc
czy Ktos z budujacych Idalie poszezal ja od strony garazu badz przerabial garaz na dwu stanowiskowy??
Jak ktos moglby mi podeslac pare fotek swojej realizacji bylbym wdzieczny.

mail: [email protected]

pozdrawiam seb@

Janu
12-02-2006, 20:31
Jeśli skorzystasz z funkcji "szukaj" wpisując tam "idalia", znajdziesz wszystko, co użytkownicy forum wiedzą o tym domku.
Albo wpisz w przeglądarkę adres: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=6537&highlight=idalia.
Powodzenia.
Janu

jurekc
27-03-2006, 17:46
Witam wszystkich ,z uwaga czytam wasze opowie

jurekc
27-03-2006, 17:55
Witam jeszcze raz cos mi sie nie udalo i tylko poczatek mojej wypowiedzi polecial w eter.Z uwaga czytalem wasze opinie o IDALII .Jestem zainteresowany IDALIA II ale to prawie to samo.
Prosze was bardzo o zdjecia gdyz te ktore macie chodza kanalami prywatnymi, A chetnie obejze i zpoznam sie '' na zywo'' bo to lepiej obrazuje projekt. Mam nadzieje rozpoczac budowe na poczatku przyszlego roku wiec chce sie przygotowac.
Pozdrawiam wszystkich fanow Idalii.
:lol:

jurekc
27-03-2006, 17:58
Zapomnialem podac swojego maila [email protected] :lol:

1kinia1
11-05-2006, 21:32
witam,
w czerwcu mamy zamiar zacząć.. Idalia - już z projektem były kłopoty - po przejżeniu kilkunastu katalogów przez ok dwa mieś. zdecydowaliśmy się najpierw na "z wykuszami" - muratora , później na Idalię..
jeszcze jadąc po projekt w samochodzie wahaliśmy się co wybrać - postanowiliśmy rzucić monetą - padło trzy razy na "z wykuszami" kupiliśmy IDALIĘ. kupiliśmy... tak nam się tylko wydawało.. gość zamówił projekt we Wrocku i kazał czekać - za tydzień dzwoni że spóźniliśmy się o dzień - zamawiał w pt wieczorem a w pt rano firma Archipelag z niewiadomych dla nikogo powodów zaprzestała sprzedaży projektu. byłam wściekła - miałam już w wyobraźni umeblowany dom i siedziałam na tarasie przy kominku..
następnego dnia wielkie poszukiwania roziązania problemu - i wielka radość dzięki forum muratora - czytam że ktoś buduje Idyllę z Domusa - identyczną jak Idalia.. dwuch autorów tego samego projektu.. wszystko jasne - dlaczego archipelag już nie sprzedaje (nie wspomnę już o beznadziejnym kontakcie z firmą i jeszcze gorszej obsłudze...)
no więc IDYLLA
na wstępię pytanko które najbardziej mnie trapi -
nabardziej w tym domu marzy mi się antresola - tzn. mamy w planach nie robić stropu nad salonem i jadalnią - pytanko dla posiadających dom - czy to wydaje się wam sensowne z waszej perspektywy - od strony technicznej i każdej innej?
ze zmian - jak większość z was - nie robimy wc przy saolonie, łączymy obydwie łazienki, wyrzucamy środkowy słup na tarasie..

bardzo, bardzo, bardzo proszę o przesłanie fotek gotowych domków
[email protected]

dzięki i pozdrawiam

Asiula7771
02-06-2006, 10:28
Witam!!!
No wreszcie znalazłam kogoś kto buduje idyllę.
ja buduję idylleII ale dopiero od 5 czerwca 2006 więc nie mogę służyc wielką pomocą i zdjęciami, za to chciałabym sama dostac zdjęcie budowanej lub wybudowanej idylli.
Zmiany jakie wprowadziłam sa niewielkie
- połączenie dwóch łazienek w jedna i przez to zyskanie jednej dużej łazienki i większej garderoby przy sypialni
zlikwidowałam ściankę między kuchnią a jadalnio-salonem - będzie tam murek lub wyspa
pozdnisłam poddasze o ok 60 cm - będzie dużo większe i zrobię tam po jednej stronie garderobę a po drugiej gabinet, może miejsce na stół pinpongowy.
Poddasze było dla mnie bardzo ważne, pdobnie jak wykusz przy jadalni a tego idalia nie miała.
Poza tym wspominam współpracę z domusem dużo lepiej niz z archipelagiem
Dam przykład - w domusie bezpłatnie poradzili mi co moge zmienić, zamówiłam idyllę II a okazało się, że mam salon od wschodu więc zamówiłam idyllę II - odbicie lustrzane i przesłali mi bez dąsów w ciągu 2 dni.
W archipelagu z wszystkiego robili problem odpowiedzi na miale szły tydzien!
Ja mam 2 dzieci więc to podasze jest mi potrzebne - a nuż syn będzie chcial miec za 6 lat intymność - teraz ma 9:)
A nuż będę musiała wziąśc kogoś z rodziców pod opiekę?
Dlatego to poddasze jest mi potrzebne.
Gdyby jednak nie te względy - antresola jest super rozwiązaniem - zyskujesz dużo przestrzeni i możesz sobie na suficie zrobić jakiez bajery - bele drewniane czy co tam chcesz.
Jak będziesz miała zdjęcia - prosze przeslij na asiula77712poczta.onet.pl

pozdrawiam

Asiula7771
05-06-2006, 09:50
Janu !

Dzięki za zdjęcia, co prawda musiałam w wyobraźni "odwrócić" domek bo moja idylla będzie odbiciem lustrzanym, musialam dodać poddasze i to trochę jednak wyższe - 60 cm.
Za to wreszcie zobaczyłam wnętrza a szczególnie wc na dole, do którego musiałam się bardzo długo przekonywac i co! nie jest źle - wygląda super.
Bardzo podobał mi się kominek i tarasik - super.
Sypialnia też nie jest taka małą jak sądziłam - ogólnie ok i bardzo dobrze, że zrobiłeś brązowe drzwi od garażu bo białe byłyby takie se.
Dzięki jeszcze raz bardzo i szukam nadal budowniczych idylli?!

pozdrawiam serdecznie
Asia

MEwka
19-06-2006, 23:50
Witam!
Wybudowałam Idalię, tzn. mam stan surowy zamknięty i ciesze się ogromnie, że jest tylu zwolenników tego domku. Wprowadziłam niewielkie zmiany we wnętrzu, pozbyłam się kibelka z salonu:) i mam dzięki temu doświetlony hol. Walczyłam z dachem podwójnie, bo jedna ekipa skutecznie mi zniszczyła dach, a druga mi go poprawiała. Chetnie pooglądam zdjęcia z realizacji i podziele sie swoimi.
Porawiam!
Ewa z Podkarpacia

Asiula7771
12-07-2006, 09:27
witajcie - poratujcie !

W projekcie idylla II są 2 kominki - zewnetrzny (grill) i wewnętrzny naroznikowy.
Mój murarz twierdzi, że nie może wymurować komina zewnętrznego z cegły "bo nie bedzie miał cugu".
Mam pytanie do tych, którzy wybudowali juz idyllę lub idalie - jak poradziliście sobie z tymi kominami???

pozdrawiam
Asia

Janu
30-08-2006, 19:56
Hej
Dawno tu nie zaglądałem, a tyle się dzieje.
Co do komina. Mój jest z klinkierowej kratówki (coś takiego robi chyba Roben), w kanałach ma rurę ceramiczną fi 200. I "cug" jest (a przynajmniej w kanale podłączonym do kominka w salonie). Drobne kłopoty bywają przy dżdżystej i bezwietrzej pogodzie, ale bardzo wtedy pomaga uchylenie drzwi na taras.
Mój inspektor nadzoru twierdził również, że cugu nie będzie.
Grill zewnętrzny prawie nie jest używany. Kilka razy wstawiałem do niego żeliwne palenisko z rusztem, ale ze względu na brak osłony komory spalania (drzwiczek np.) wiatr mi rozwiewał grilowy dymek wokoło, więc niewiele go trafiało do komina.
Janu

Asiula7771
30-08-2006, 20:59
Hej
Dawno tu nie zaglądałem, a tyle się dzieje.
Co do komina. Mój jest z klinkierowej kratówki (coś takiego robi chyba Roben), w kanałach ma rurę ceramiczną fi 200. I "cug" jest (a przynajmniej w kanale podłączonym do kominka w salonie). Drobne kłopoty bywają przy dżdżystej i bezwietrzej pogodzie, ale bardzo wtedy pomaga uchylenie drzwi na taras.
Mój inspektor nadzoru twierdził również, że cugu nie będzie.
Grill zewnętrzny prawie nie jest używany. Kilka razy wstawiałem do niego żeliwne palenisko z rusztem, ale ze względu na brak osłony komory spalania (drzwiczek np.) wiatr mi rozwiewał grilowy dymek wokoło, więc niewiele go trafiało do komina.
Janu


Mi właśnie o ten grill chodzi bo zalali mi strop i zanim zaczna sie prace ciesielskie musimy wymurowac ten grill zewnętrzny. W projekcie jest komin schiedla - nie znam sie na tym ale to jest chyba właśnie taki wkład ceramiczny i to powinno być zapewne połączone z kominkiem wewnętrznym. mój wykonawca wogóle się na tym nie zna a ja nie wiem czy robiąc ten komin zewnętrzny(grill) równolegle musze robić podłącza do kominka wewnętrznego.

Janu
31-08-2006, 05:29
Oczywiście, jeśli cały komin będziesz mieć na tarasie (tak jest w projekcie), to musisz zrobić podłączenie kominka w salonie; tzn. dziura w ścianie gdzieś pod wylanym stropem, zaopatrzona we wkład ceramiczny połączony z trójnikiem w kanale dymowym komina. Grill zewnętrzny powinien mieć oddzielny kanał dymowy. Jeśli będzie podłączony do tego samego kanału co kominek w salonie, to zaraz nad komorą grilla powinien być tzw szyber, czyli dość szczelne zamknięcie kanału od dołu. Zamykasz go wtedy, kiedy palisz w kominku. Przed użyciem grilla szyber trzeba otworzyć a wloty powietrza do kominka zamknąć. Oczywiście w takim przypadku nie możesz używać obu kominków jednocześnie :D
Janu

Asiula7771
31-08-2006, 08:07
Oczywiście, jeśli cały komin będziesz mieć na tarasie (tak jest w projekcie), to musisz zrobić podłączenie kominka w salonie; tzn. dziura w ścianie gdzieś pod wylanym stropem, zaopatrzona we wkład ceramiczny połączony z trójnikiem w kanale dymowym komina. Grill zewnętrzny powinien mieć oddzielny kanał dymowy. Jeśli będzie podłączony do tego samego kanału co kominek w salonie, to zaraz nad komorą grilla powinien być tzw szyber, czyli dość szczelne zamknięcie kanału od dołu. Zamykasz go wtedy, kiedy palisz w kominku. Przed użyciem grilla szyber trzeba otworzyć a wloty powietrza do kominka zamknąć. Oczywiście w takim przypadku nie możesz używać obu kominków jednocześnie :D
Janu

Dziękuje serdecznie za informacje.
Grill będę używała latem - wtedy chyba nie trzeba grzać kominkiem :wink:
Ach zamist politologie i PR trzeba było skończyc budowlankę :wink:

pzdr
Asia

Janu
31-08-2006, 18:45
Asiula
Chyba politologia i PR w dłuższej perspektywie bardziej się sprawdzą.
A budowlane przydatne Ci byłyby krótko. Bo zakładam, że wybudujesz tylko trzy domy: Dla wroga, dla przyjaciela i ten trzeci - dla siebie.
Janu
PS. A który teraz budujesz :o ?

Asiula7771
31-08-2006, 19:36
Asiula
Chyba politologia i PR w dłuższej perspektywie bardziej się sprawdzą.
A budowlane przydatne Ci byłyby krótko. Bo zakładam, że wybudujesz tylko trzy domy: Dla wroga, dla przyjaciela i ten trzeci - dla siebie.
Janu
PS. A który teraz budujesz :o ?

No niestety ten dla wroga czyli dla siebie:)
Ale jak mi się w życiu powiedzie to zbuduje jeszcze 2 dla córy i syna - te beda ok:)

Nauczyłam się troche na błędach innych ale teoria a praktyka to dwie różne sprawy.
Zreszta takim uparciuchom jak ja cięzko wytłumaczyć cokolwiek. I tak np wszyscy, którzy maja parkiet czy panele w salonie doradzaja mi zrobic płytki. I ich argumenty są naprawde racjonalne (mniejsza scieralnośc, mniejszy brud, większa trwałość itp ble, ble, ble) a ja i tak zrobie parkiet albo panele - bo ma być przytulnie i juz. Zresztą kto powiedział, że kobiety sa racjonalne :wink:

Stanisław2
03-09-2006, 20:19
Witam! Budujemy Idalię w ok. Torunia. Już niedługo będzie kładziona dachówka. Jeżeli ktoś by mógł przesłaś zdjęcia, będę bardzo wdzięczny.
Ja również mogę komóś przesłać aktualne fotki z budowy.

Mój adres e-mail: [email protected]

POZDRAWIAM!

P.S. Jeżeli chodzi o zmiany które zaszły u nas to pownica pod całą powierzchnią domu (trzeba było tak zrobić gdyż zakupiliśmy działkę z dziurą) i pozbycie się kibelka na środku salonu.

Asiula7771
04-09-2006, 08:10
Witam! Budujemy Idalię w ok. Torunia. Już niedługo będzie kładziona dachówka. Jeżeli ktoś by mógł przesłaś zdjęcia, będę bardzo wdzięczny.
Ja również mogę komóś przesłać aktualne fotki z budowy.

Mój adres e-mail: [email protected]

POZDRAWIAM!

P.S. Jeżeli chodzi o zmiany które zaszły u nas to pownica pod całą powierzchnią domu (trzeba było tak zrobić gdyż zakupiliśmy działkę z dziurą) i pozbycie się kibelka na środku salonu.
Witam - mam pytanie.

Kibelek usunęliście na amen czy go gdzieś przenieśliście?
Bo ja chciałam przenieść pod schody ale jak zobaczyłam ile by w nim było miejsca to się rozmysliłam...
I teraz na etapie zalanego stropu widzę, że miałam rację.
Ja buduje taki sam dom ale nazywa się idylla II to pochodna idali bo ten projektant, który ją zaprojektował przeniósł się do innego biura DOMUS i wprowadził zmiany, o które mi chodziło czyli wykusz w jadalni i większy strych z normalnymi schodami zamiast włazu.

Można zobaczyć na www.dobredomy.pl - idylla II

Ja mam trochę zdjęć ale ten projekt się rózni od idalii bo jeszcze jest odbicie lustrzane więc nie wiem czy się przydadzą Ale ja chętnie zobacze wasze - mój emali [email protected]
pzdr

MartaiPawel
08-09-2006, 19:17
Hej
Mieszka się nieźle, chociaż jeszcze trochę prac wykończeniowych zostało.
Fotki przygotuję wieczorem bo już pędzę do roboty :)
Janu
Halo Halo !!!
To nasz debiut na tym forum. Już od jakiegoś czasu przeglądamy projekty i jak na razie Idylla (jak się dowiedziałem z postów forum muratora zwana Idalią) jest naszym mocnym faworytem, dlatego poprosilibyśmy również o przesłanie fotek jeśli to oczywiście możliwe . [email protected]

Jarek38
31-12-2006, 18:40
Właśnie zalatwiłem wszystkie formalności i w marcu zaczynam budować Idyllę II. Mój kierownik budowy zrobił kosztorys (z wykończeniem, ale podstawowym) na 300 tys. Wydaje mi się, że trochę za bardzo optymistycznie, choć zrezygnowałem z garażu. Podzielcie się, proszę, doświadczeniami!!!
Jarek

1kinia1
09-02-2007, 18:24
witam,
dawno mnie tu nie było - budujemy idyllę od czerwca 2006 - stanęliśmy na stanie surowym zamkniętym - z zadeskowanym dachem - teraz jesteśmy na etapie poszukiwania parapetów zewn. i elektryki..
pozdrawiam i zapraszam do aktywnej, wspólnej dyskusji na temat naszego wybrańca - IDYLLI
możemy wam udostępnić troszkę fotek i informacji które dotąd zebraliśmy -

scooby
10-03-2007, 08:35
Moge prosic o fotki idali idyyli oraz kastoru? Własnei zaczynam budowac dom kastor i jest on bardzo podobny do waszych domkow, CZytam rady jana i stwierdzam ze jest to madry czlowiek i moje intulicja podpowiada mi ze jest z budownictwem zwiazany zawodowo:)
[email protected]

Bylbym wdzieczny za fotki od wewnatrz jak i zew.
ps. i napiszcie chociaz troszke w mailu jakie zmiany, bo na forum czytam ale pozniej sie nie pozbieram kto co wprowadził....

scooby
10-03-2007, 09:28
[email protected]