PDA

Zobacz pełną wersję : "Wyłączenie gruntów z produkcji rolnej"



pik33
18-12-2002, 15:42
Taki tekst mam w warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu: "inwestycja wymaga wyłączenia gruntów z produkcji rolnej zgodnie z art. 11 ustawy".. itd.

Co to ma właściwie znaczyć? To formalność czy coś gorszego? Wymaga to "wniesienia opłat z tym związanych" - jakiego rzędu są to opłaty?

Jeszcze jedno - na decyzji błędnie jest podany numer działki. Na mapce jest 61/11, na wydruku 66/11. Literówka. Co z tym robić, odpuścić czy interweniować?

Jezier
18-12-2002, 15:48
To tylko formalność. Jeśli wyłączasz mniej niż 350 m2 to jesteś zwolniony z opłat. Ale jeśli zamarzy ci się wyłączyć całą działkę to zapłacisz słono.

Felek
18-12-2002, 16:00
Ja mam wciaz dzialke rolna i wlasciwie nie oplaca mi sie jej odralniac. O ile sie dobrze orientuje, przepisy mowia ze jezeli pod zabudowe przeznacza sie nie wiecej niz 20% posiadanego gruntu (dzialki) to nie trzeba nic odralniac, a w przyszlosci podatek bede placil wciaz za ziemie rolna, czyli nizszy. Sa od tego odstepstwa w zaleznosci od tego np jak daleko dzialka znajduje sie od lasu i.t.d. Pozdrawiam

pik33
18-12-2002, 16:03
U licha, to jaka to działka, rolna czy budowlana?? W tych samych warunkach pisze "3MN - zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna z dopuszczeniem usług nieuciążliwych"...

Jezier
18-12-2002, 16:10
Radni odpowiednią uchwałą zmienili już przeznaczenie twojego gruntu. Ale musisz jeszcze wystąpić o wyłączenie go z produkcji rolnej bo ciągle figuruje w ich rejestrze. Do 350 m2 to naprawdę nic nie kosztuje a więcej nie potrzeba pod budowę zwykłego domu.

pik33
18-12-2002, 16:57
... zaraz.. szukam teraz tych wszystkich przepisów po necie ale nie do końca jeszcze rozumiem... czy chodzi o to, że wyłączać należy tę część działki na której stoi dom, a tzw. ogród można zostawić w spokoju?

Coś tam też plotą o klasach gruntu - ten jest klasy V...

Felek
18-12-2002, 17:32
Ja mam dzialke kupiona od rolnika (gleba III klasy) i wciaz jest to ziemia rolna. W planie zagospodarowania przestrzennego caly teren jest przeznaczony pod zabudowe domkow jednorodzinnych. Jesli przeznacze na dom mniej niz 20% ziemi wowczas nie musze jej odralniac, mam duza dzialke wiec limitu nie przekrocze. Wskazowka dla posiadaczy mniejszych dzialek - Odralniajcie ziemie tylko pod domem a nie caly teren, tak tez mozna. Macie wowczas inna stawke podatku od ogrodu. Teraz byc moze roznice w oplatach sa niewielkie ale kto wie co nasz rzad wymysli za pare lat.

Felek
18-12-2002, 20:21
Jeszcze jedno. O ile sie nie myle od kasy 4 w zwyz prawdopodobnie nie trzeba nic odralniac (pewnosci jednak nie mam)

Amba
19-12-2002, 08:45
Spokojnie, bez nerwów. Występujesz do gminy o wyłączenie takiej powierzchni jaką chcesz wykorzystać pod zabdowę (z jakąś rezerwą oczywiście), jeśli to będzie powyżej 350 m2 to coś zapłacisz, ale nie wiele. Cała sprawa zajmie ci 2 tygodnie. Pewny jestem na 100%.

*marta*
19-12-2002, 08:58
Ja to robiłam dwa tygodnie temu, więc też się wypowiem.

Spokojnie, działka jest budowlana (skoro taką kupiłeś i masz w WZiZT pod zabudowę mieszkaniową).

Trzeba wyłączyć tylko tę powierzchnię, na której będzie stał dom i ew. garaż oraz wszystko co będzie utwardzone (wszystko to masz albo bęziesz miał w projekcie zagospodarowania działki).
Ale wyłączyć trzeba koniecznie, jeśli tak masz w warunkach zabudowy.
U mnie w gminie trwało to dwa dni od momentu złożenia wniosku. To zwykła formalność.

Klaudia
19-12-2002, 09:47
W moim przypadku było to bardzo proste. Nabyłam działkę rolną (klasy V lub VI - nie pamiętam ale to jest również istotne), która w planie zagospodarowania przestrzennego określona jest pod zabudowę mieszkaniową. Nie było więc z tym problemów. Mój archoitekt adaptujący projekt jednym pismem dokonała wyłączenia działki z grudntów rolnych (bez opłat skarbowych, ani żadnych innych).
Wniosek: Wszystko zależy od rodzaju terenu i przede wszystkim od planu jego zagospodarowania przestrzennego - o tym wszystkim dowiesz się w urzędzie gminy.
Powodzenia - nie zniechęcaj się.
P.S. Jeśli chodzi o błędną numerację to radziłabym to jak najszybciej skorygować, że by nie odbiło się niepotrzebną czkawką w przyszłości.
Pozdrawiam

tom soyer
19-12-2002, 12:32
On 2002-12-18 17:00, Felek wrote:
Ja mam wciaz dzialke rolna i wlasciwie nie oplaca mi sie jej odralniac. O ile sie dobrze orientuje, przepisy mowia ze jezeli pod zabudowe przeznacza sie nie wiecej niz 20% posiadanego gruntu (dzialki) to nie trzeba nic odralniac, a w przyszlosci podatek bede placil wciaz za ziemie rolna, czyli nizszy. Sa od tego odstepstwa w zaleznosci od tego np jak daleko dzialka znajduje sie od lasu i.t.d. Pozdrawiam

czy to nie jest tak tylko jesli chodzi o dzialki siedliskowe?