PDA

Zobacz pełną wersję : jak si? mieszka w domu z betonu komurkowego ?cina jedno wars



mitolaj
21-12-2002, 22:49
Mam zamiar wybudować dom ze ścianą jedno warstwowom beton komurkowy 36 odmiana 400 z PREFBET Milicz( parterówka).Jestom ciekaw czy tściany zdają egzamin pod względem ciepłochronności .

21-12-2002, 22:53
czy chodzi o beton komórkowy ?

JerzyB
22-12-2002, 00:18
taki drobny lapsus komórkowy .....

araman
22-12-2002, 19:58
to nie lapsus a ogromny byk. Myslę, żeinternet nie zwalnia nas z pisanie zgodnie z ortografią.

pik33
22-12-2002, 20:07
@#$@!@%%^##@ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czy to jest forum o budowaniu, czy o ortografii ?!!?!?!?!?!?!!

:mad:

Ja mam zamiar wybudować dom. Nie wiem jeszcze z czego i jak. Każda opinia o tym, jak się mieszka i jak się buduje dom jest dla mnie cenna. Dla innych pewnie też.

Mało mnie obchodzi, czy beton jest komórkowy, czy "komurkowy" - obchodzi mnie, jak z tego budować i jak w tym mieszkać.

Nie tu miejsce na idiotyczne dyskusje o tym, czy ktoś się ortograficznie wyraża.

Wkurzyłem się. :mad:

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: pik33 dnia 2002-12-22 21:09 ]</font>

araman
22-12-2002, 20:25
pik 33 myślęze nie powinieneś sie wkurzać uwazam że dokładność obowiązuje nas na każdym kroku. Ja uwazam że pisanie z błedami nalezy tak samo napiętnowac jak i fachowców którzy knocą robotę Ciekawe co byś powiedział gdyby dekarz zostawił dziurę w dachu powiedział jakie to ma znaczenie z dziurą czy bez- mnie interesuje tylko ile mi Pan zapłaci. Ale myslę że masz racje to nie jet forum ortograficzne. Wybacz że wiecej nie bede wypowiadał się na temat betonu "komurkowego" nie jestem kompetentny ponieważ buduje z Porothermu. Wesołych Świąt.Wiecej poczucia humoru w Nowym Roku

inwestor
23-12-2002, 08:06
Mam już wybudowany dom z BK 400 jednowarstwowo PREFABET Kozienice.
Nie mogę na razie nic napisać na temat mieszkania w takim domu bo jeszcze w nim nie mieszkam i sam jestem ciekaw opinii forumowiczów zamieszkujących w takich domach.
Jedyne co mogę Ci doradzić to jeżeli zdecydujesz się na ścianę jednowarstwową z BK 400 to :
1) Tylko na zaprawie ciepłochronnej
2) Przez cały czas murowania ścian postaraj się być na budowie i patrz na ręce murarzy czy wykonują spoiny ściśle wg. technologi podanej przez producenta zaprawy.
Ja niestety nie mogłem dopilnować swoich "orłów" i gdy wychodziłem z budowy jakość murowania spadała drastycznie - w niektórych miejscach spoiny szczególnie pionowe posiadają dziury czasem nawet na wylot.
3) Jeśli zamierzasz pozostawić na jakiś czas dom bez tynków zewnętrznych sprawdź projekt dachu, to znaczy czy wszędzie masz okapy. BK (dotyczy to również innych materiałów) nie lubią moknięcia a następnie mrozu. Co prawda zostało mi na budowie kilka bloczków bez żadnego zabezpieczenia i po 2 sezonach nic im specjalnie nie dolega (zrobiły się tylko nieco zielone).
4) Przed zakupem większej partii BK na ścianę jednowarstwową polecam wykonać następującą próbę (mającą na celu sprawdzenie czy w BK są pozamykane pory) :
Kup 1 szt. BK odłam kawałek i wrzuć do naczynia z wodą. Jeśli zatonie w ciągu kilku dni to zmień producenta jeśli nie to jest OK. Ja to sprawdzałem - po ok. miesiącu ze słoika wyparowała prawie cała woda a BK nadal pływał.
5) Polecam wybranie BK odmiany szarej jest znacznie "cieplejszy" niż biały. Jeśli chodzi o radioaktywność szarego, to jest nieco mniejsza niż cegieł i Porothermu.
6) Uważaj na producentów oferujących BK który nie ma wymaganej wytrzymałości co najmniej 3MPa dotyczy to np. YTONG'a. odmiany 400. Wg. opinii mojego konstruktora materiały o niższej wytrzymałości niż 3MPa nie nadają się do budowy konstrukcji, nawet domków parterowych.

Jeśli zamierzasz sam wykonywać instalacje w domu to uważam, że nie ma lepszego materiału od BK. Docenisz to przy wykonywaniu różnych otworów, wnęk itp.

Pozdrowionka świateczne dla wszystkich

KrzysiekMarusza
23-12-2002, 08:32
Jestem za poprawną ortografią (jak ktoś będzie chciał, to
wyprodukuje coś, co się będzie nazywać "beton komurkowy" i
wcale toto nie musi mieć nic wspólnego z "betonem komórkowym).
Natomiast sam chciałem "dać zbudować" sobie dom parterowy z
Ytonga 400, ale mnie wystraszyliscie nieco ...(mam świadomość,
że ten BK ma tylko 2 MPa, ale miało to wystarczyć na ściany
konstrukcyjne, bez poddasza). Może jednak ktoś wybudował dom
z takich bloczków i żyje ?

Najlepsze życzenia na Święta Bożego Narodzenia !

23-12-2002, 09:10
B/K 36,5 cm, ściana jednowarstwowa. Zacząłem właśnie pierwsze "zimowanie" - bez problemów. Ściana jest ciepła nawet w największe mrozy. Zużycie gazu: ok. 9m3 na dobe przy temperaturze w okolicach 0 do 15 maksymalnie przy mrozach -12 do -15.

inwestor
23-12-2002, 09:10
KrzysiekMarusza
Jeżeli chodzi o wytrzymałość BK dla domku parterowego to również miałem pomysł aby zastosować "b. ciepły" BK odmiany 300 o wytrzymałości 2MPa. Mój konstruktor powiedział, że nie podpisze się pod takim projektem. Dodam, że rozmawiałem z konstruktorami zwiazanymi z Ytong'iem i nie widzą w tym problemów.
Ja natomiast widzę problemy w stosowaniu słabych materiałów do budowy konstrukcji. Nasza krajowa rzeczywistosć jest taka, że gdy pojawia się problemy np. rysy, pęknięcia itp. to scenariusz będzie następujacy:
1) Konstruktor udowodni, że jego obliczenia są OK. zwali winę na wykonawcę
2) Wykonawca zwali winę na producenta BK lub zaprawy
3) Producent BK zamknie błędne koło zwalając winę na wykonawcę itd.
Jeżeli uda Ci się udowodnić winę którejkolwiek ze stron i wyegzekwować cokolwiek to i tak ubędzie Ci sporo zdrowia, przybędzie siwych włosów stracisz mnóstwo czasu i pieniędzy.
Ponadto przy BK 2MPa zamykasz sobie drogę do ewentualnej nadbudowy domku w przyszłości, i nie będziesz miał zapasu wytrzymałości, który pokryje nędzne wykonawstwo naszych krajowych murarzy. Osobiście uważam, że zrobiłem dobrze słuchając rady konstruktora. Mój dom stoi juz 2 sezon i sobie osiada - w niektórych miejscach pojawiły się drobne rysy (w opinii konstruktora niegroźne) właśnie z powodu nie dotrzymania odpowiedniej jakości murowania. Nie wiem co by było w przypadku BK o wytrzymałości 2MPa ? :eek: :???: :cry:
Jeszcze raz pozdrowionka swiąteczne

inwestor
23-12-2002, 09:18
Jaro
Napisz czy masz domek otynkowany z zewnatrz i czy dobrze Ci fachmani pomurowali ?

KrzysiekMarusza
23-12-2002, 09:23
Inwestor - dzieki serdeczne, przemysle jeszcze sprawe
(powiem szczerze - zakladalem "na wejsciu", ze bede budowac
z Ytonga 500, nawet, jesli nie bedzie to takie cieple jak 400,
ale wykonawca (firma autoryzowana przez Y) przekonal mnie do 400.
Natomiast nie zakladam rozbudowy.
Jaro - pozdrawiam rowniez !
Natomiast na Y 300 bym sie nie zdecydowal za nic !
Krzysiek

23-12-2002, 09:36
On 2002-12-23 10:18, inwestor wrote:
Jaro
Napisz czy masz domek otynkowany z zewnatrz i czy dobrze Ci fachmani pomurowali ?



Dom otynkowany w środku tradycyjnie c/w na zewnątrz Bayosan. Murowała ekipa sprawdzona przeze mnie na innych budowach i polecona przez Y. Na tym etapie miałem też inspektora nadzoru i dużo czasu, żeby doglądać. Także wymurowali chyba dobrze. Niemniej znalazłem rysy wewnątrz - zawezwany znajomy eks Ytongowiec zbadał i stwierdził, że to w warstwie tynku. Sądzę, że ma racje, ponieważ zostawiłem jedno pomieszczenie - kotłownię - nie otynkowaną wewnątrz i tam na "gołym" b/k żadnych rys nie ma.

inwestor
23-12-2002, 10:57
KrzysiekMarusza
Sądząc po Twojej wypowiedzi widzę, że nie dość jasno podałem, że moje przemyślenia dotyczą wszystkich betonów komórkowych o wytrzymałości mniejszej niż 3MPa, niezależnie czy będzie to Prefabet Ytong czy inny. Pisząc o BK 300 i 2MPa miałem na myśli Prefabet.
Zmieniając nieco temat chciałbym się podzielić swymi przemyśleniami i dotychczasowymi doswiadczeniami mając na uwadze że jesteś na początku przygody jaką jest budowa domu. Moje uwagi oczywiście nie mają na celu nakłaniania do zmiany poglądów. Będę zadowolony jeżeli chociaż jeden z forumowiczów po przeczytaniu mojego posta uniknie kłopotów, nie da się nabrać wykonawcy, lub uniknie strat finansowych.
Jeżeli chodzi o wykonywanie ścian przez posiadającego autoryzoję producenta i sprawdzonego wykonawcę to mocno to popieram. Natomiast zatrudnienie autoryzowanego wykonawcy nie daje gwarancji, że wszystko się zakończy pomyślnie i bez problemów, natomiast może mocno uśpić czujność inwestora. No bo jak autoryzowany to już zrobi dobrze.
Przećwiczyłem taką sytuację na etapie okien.
Jak powstały pierwsze problemy z jakościowymi parametrami okien to zaczęła się "spychologia", a autoryzacja (mimo że na piśmie) okazała się czysto reklamowo/marketingowym haczykiem na klienta.
Na budowie jak jest wszyscy forumowicze wiedzą podstawa to przewidywanie, zapobieganie i "kij" na wykonawcę w postaci gwarancji finansowych.
Osobiście przestałem już wierzyć w różne obiecanki wykonawców.
Podstawowa i od wieków sprawdzona metoda "kija i marchewki" jest najlepsza. Zróbcie tak - umówcie się z wykonawcą (najlepiej z osobami bezpośrednio wykonującymi daną robotę), że jak zrobione będzie "na cacy" to będzie ekstra premia, ale nie umawiajcie się co do jej wysokości i warunków koniecznych do jej otrzymania (uznaniowe) zobaczycie jakie będą efekty - gorąco polecam.

Być może w moich wypowiedziach jest nuta pesymizmu, ale pamiętajcie, że prawa Murphy'ego naprawdę działają i należy zrobić wszystko co tylko jesteście w stanie przewidzieć aby uniknąć ich skutków.
Pozdrowionka dla wszystkich
Dzięki Jaro za info.

P.S. przepraszam że rozgadałem się na nieco inny temat.

KrzysiekMarusza
23-12-2002, 11:28
Inwestor - interesuja mnie wszelkie uwagi od gosci którzy juz
cos wybudowali, wiec dzieki stokrotne. Ja zamierzam zatrudnic
swojego inspektora nadzoru, bo sam nie za bardzo mam czas tego
pilnowac.

Czesc - Krzysiek

mc
23-12-2002, 11:41
Pytanie do Inwestora
-dlaczego "tylko na zaprawie ciepłochronnej ?
Beton z Prefbetu Milicz odmiany 400 ma wytrzymałość 2,5 MPa,czy to zbyt mało na parterowy z poddaszem użytk./ścianka kol.1m + szczyty/
Mitolaj, jakie ceny ma Milicz betonu gr 36cm.
Pozdrowienia

23-12-2002, 12:37
MC
Uważam, że tylko na zaprawie ciepłochronnej bo zastosowanie zwykłej zaprawy spowoduje pogorszenie wsp. U ściany i to może nawet o ok. 20% - jest o co walczyć, a cała idea ściany jednowarstwowej polega na tym żeby potem nie docieplać. Moim zdaniem jeżeli kupujesz wcale nie taki tani materiał to nie oszczędzaj na zaprawie i wykonaj to zgodnie z technologią ściany jednowarstwowej podanej przez producenta i wyciśnij maksimum zalet jakie posiada materiał. Ponadto jeżeli dasz zwykłą zaprawę i nie ocieplisz muru to przy długotrwałych mrozach możesz mieć wewnątrz scianę w "kratkę" w miejcach spoin może ściana przemarzać i będzie wykraplała się woda. To już chyba lepiej kupić tani biały BK np.500/600 grubość muru 24cm (wtedy cieńszy fundament) i ocieplić z zewnatrz np. styropianem.
Jeżeli chodzi o wytrzymałość poniżej 3MPa to ja bym nie ryzykował, przecież ściany będą obciążone ogromnym ciężarem stropu prawdopodobnie wylewany betonowy lub np. typu Teriva do tego betonowy wieniec i być może ciężki dach pokryty dachówką betonową lub inną równie ciążką. Pomyśl co z miejscami podparcia podciągów nadproży itp. Podpowiem Ci jeszcze jedno gdy ja w 2000r "ćwiczyłem" ten temat to dokładnie przeczytałem sporo materiałów technicznych różnych producentów BK szczególnie polecam abyś zapoznał się z informacją producenta jaką jest przeznaczenie materiału - niby sprawa oczywista ale... W 2000r nie znalazłem BK posiadającego wytrzymałość poniżej 3MPa gdzie producent by napisał, że może być stosowany do budowy jakichkolwiek konstrukcji (dotyczy to rownież Ytong'a) wszysko do ociepleń, warstw osłonowych itp. Pomyśl co powie Ci przedstawiciel producenta jeśli na Twoją reklamację (bo coś popękało) zostanie wezwany na budowę, jeżeli w karcie katalogowej BK nie będzie informacji że można z niego budować ściany konstrukcyjne. Oczywiście to jest tylko moja opinia i posłuchałem się mojego konstruktora (nie związanego z żadnym producentam) i nie żałuję tego.
KrzysiekMarusza
Ja również miałem zatrudnionego przez siebie inspektora i to całkiem niezłego jeśli myślisz że dopilnuje Ci wszystkiego to moim zdaniem się mylisz - przeciez nie będzie on siedział bez przerwy na budowie.
Pozdrawiam

inwestor
23-12-2002, 12:38
To byłem ja sory coś się nie zalogowało

KrzysiekMarusza
23-12-2002, 12:46
Dzieki, Inwestor - bede w swieta mial czas na przemyslenia :smile:

Krzysiek

mc
23-12-2002, 13:04
dzięki Inwestor !
W moim pytaniu gdzieś wypadło "a czy żle na klej", sorry.
Jasne,że nie myślałem o zwykłej zaprawie.
Temat wytrzymałości będę zgłębiał.Mam zamiar pierwszą warstwę pustaków dać o wytrz. 500,ponieważ ścianę fund.mam gr. 25cm, a także ścianki działowe z mocniejszego.
Ile wołają murarze za m2 klejonej ściany ?
Pozdrowienia.

KarinaZ
26-12-2002, 00:15
Czesc,
slyszalam od producenta BK, ze oprocz zalety braku mostkow termicznych spoin z zaprawy cieplochronnej, sciany nosne sa mniej narazone na pekanie ze wzgledu na wieksza elastycznosc w stosunku do konstrukcji na kleju.
Czy to prawa, czy producent chce zarobic na zaprawie ?
(gdyż klej mozna kupic np. w Atlasie ... ) ?

pozdrawiam
Karina

Tad
27-12-2002, 08:19
Wow, jak to czytam to mi włos ze strachu staje na głowie !!Co zrobią ci co wybudowali z Ytonga!
A może chociaż raz włączy się jakiś fachowiec współpracujący z Muratorem i się wypowie na temat wytrzymałości koniecznej do budowy ścian jednowarstwowych z betonu komórkowego?
Czy wytrzymałość na ściskanie 2.5MPa=25kG/cm2 to tak mało?przeliczmy razem-jeśli przyjmiemy dla uproszczenia,że dom ma wymiar 10x10m i jest wybudowany ze ściany grubej 36.5 cm to na obwodzie murów mamy powierzchnię nośną 4ściany * 10m *100cm/m * 36.5cm=146000cm2 powierzchni nośnej. Wytrzymałość to 2.5MPa=25kG/cm2, a więc 146000cm2*25kG/cm2=3650000kG=3650 ton!!! tyle możemy kłaść na każdą warstwę i ona to ma wytrzymać. Skąd ten strach i opinia, że bloczki 2.5 MPa nie wytrzymają ciężaru dachu,stropu, itp...? Czy popełniam jakiś błąd w obliczeniach?

KrzysiekMarusza
27-12-2002, 09:34
Dzieki Tad - ja tez przelicze :smile:

KrzysiekMarusza
27-12-2002, 12:04
Hej Tad - przeliczylem i zgadza sie, tzn. wzialem ytong 400 (2 MPa) i reszta +/_
jak ty -> wyszlo prawie 3000 ton nacisku dopuszczalnego.
Przyblizona masa takigo domu, bez fundamentu, 1 kondygnacja, okna, drzwi
strop drewniany, dach drewno+bitumiczna dachowka wychodzi na poziomie
70 ton, a wiec wsp. bezpieczenstwa jest ok. 43. Powinno byc 10 (chyba :smile:,
no wiec jest jeszcze zapas 4-kronty na zawilgocenie i rozrzyt parametrow.
Pozdr - Krzysiek

29-12-2002, 12:31
A do tego trzeba dodać, że YTONG PP2/04 ma wytrzymałość na ściskanie 3MPa (zgodnie z Aprobatą Techniczną ITB i Polską Normą). Oznaczenie PP2 jest oznaczeniem międzynarodowym YTONGa i jeżeli jakiś "fachowiec" twierdzi że oznacza to 2MPa to tylko znaczy że ma mierne pojęcie o temacie.
Z bloczków YTONGa PP2/04 wybudowano w Polsce w ostatnich 7 latach kilkadziesiąt 3, 4 i 5 - piętrowych budynków. Wszystkie stoią i mają sie bardzo dobrze. A przy okazji dla PP2/04 lambda obliczeniowa (w stanie wilgotności ustabilizowanej) wynosi 0,11.

Co do różnicy w przewodności cieplnej białych i szarych bk to rzeczywiście w stanie suchym dla tej samej gęstości szare bk mają trochę lepsze parametry. Ale w stanie wilgotności ustabilizowanej ta różnica zanika. Popiołowe (szare) bk w znacznie większym stopniu wchłaniają wilgoć i to powoduje pogorszenie ich parametrów w warunkach rzeczywistych.

Pozdrawiam
Leszek

Tad
30-12-2002, 06:55
Witam- Dla informacji podam, że ma stronie http://www.ytong.pl, a konkretnie w danych technicznych http://www.ytong.pl/info_tech/index.htm Ytong podaje w tabelce aż 4 rodzaje wytrzymałości na ściskanie, a dla betonu komórkowego PP2 mają one następujące wielkości:
Wytrzymałość średnia = 3MPa
Wytrzymałość charakterystyczna = 1,8 MPa
Wytrzymałość obliczeniowa A = 1 MPa
Wytrzymałość obliczeniowa B = 0.8 MPa
Pod tabelką jest następująca informacja: "Wartość z kategorii A - przyjmuje się, gdy jakość robót kontrolowana jest przez osobę o odpowiednich kwalifikacjach, niezależną od wykonawcy. W pozostałych przypadkach przyjmuje się wartości dla kategorii B".
Czyżby z tego wniosek był taki, że to nie 3Mpa należy brać pod uwagę ,a tylko 0.8 MPa??? Kto jest zainteresowany Ytongiem, niech po prostu pyta o te informacje u źródła- taka moja rada.

KrzysiekMarusza
30-12-2002, 20:05
Chyba rzeczywiscie pozostaje tylko bezp. kontakt z producentem, bo tez czuje
ze nasciemniane jest co-nieco :smile:

inwestor
31-12-2002, 11:20
Krzychu
Myślę, że masz całkowitą rację konieczny jest kontakt z producentem, ale myślę że konstruktor (lub architekt) który robił obliczenia dla Twojego jest nie do pominięcia w tej sytuacji.
Jeśli masz już pozwolenie na budowę to tylko (projektant) architekt który się podpisał na twoim projekcie może dać zgodę na ewentualne zmiany materiałów konstrukcyjnych. Wszyscy inni mimo, że mogą mieć do tego uprawnienia, formalnie nie mają prawa do wprowadzania zmian w cudzych projektach. Jeżeli to zrobią to i tak musisz mieć pod tymi zmianami podpis Twojego projektanta.
Pozdrowionka Noworoczne

aziel
02-01-2003, 12:11
uwaga - z innej beczki

Montowałem właśnie umywalki na ścianie z BK 400 (hebel). Żadne dotychczas używane przeze mnie kołki (specjalne!!!) nie były w stanie utrzymać się w ścianie! Skończyło się na przewierceniu ściany 37,5 cm na wylot i powieszeniu umywalek na prętach gwintowanych M10.

Tambala
02-01-2003, 12:26
I to jest właśnie najpoważniejszy problem!

Mieszkam od 2 lat w domu z Ytonga. Przymocować cokolwiek do ściany to poważny kłopot! Całe szczęście, że ściany w części mieszkalnej mam obłożone płytami g/k, mocowanie do nich jest dużo łatwiejsze. W garażu mam tynk bezpośrednio na pustakach - koszmar. Półki, przymocowane specjalnymi wkrętami do b.k., po obciążeniu odleciały od ściany.

Poza tym w domu mieszka się bardzo dobrze, ale gdybym budował następny dom, wybrałbym raczej ściany z ceramiki, najlepiej Porotherm.

Tad
02-01-2003, 12:43
Co powiecie w takim razie na kupowanie i montowanie drzwi wejściowych wzmocnionych, antywłamaniowych i okien z takimi szybami?- jeśli kołki same wypadają ze ścian!!?? Gdzie jest producent- dlaczego nie wypowie się na poruszane tematy?? Napisałem do Ytonga o wyjaśnienie różnych rodzajów współczynników wytrzymałości na ściskanie.I co?- i nic -siedzi cicho i nie ma pewnie zamiaru cokolwiek napisać.
A Redakcja Muratora- może jakiś mocny fachowiec też coś nam napisze.Zapraszamy.Reklamować poszczególny materiał jest łatwo-gorzej później coś poradzić, kiedy przewidywane efekty techniczne nie są uzyskiwane.

Tad
02-01-2003, 12:59
Aziel- dzięki w porę mnie ostrzegłeś. Mam zamiar rozpocząć robienie ścianek działowych. Miały być z BK 600 (Hebel lub Ytong). Na pewno już tego nie wybiorę. Takiej ściany widać nic się nie trzyma. A kaloryfery-jak je się montuje w Ytongu. Powypadały już ze ściany? :wink:

inwestor
02-01-2003, 13:20
Kochani bez paniki nie ma tragedii.
BK 600 to już całkiem twardy materiał i nie ma co z niego rezygnować. Z mojej praktyki mogę podpowiedzieć następujace rozwiązanie na kołki w BK.
Najlepiej sprawdzają się długie kotwy stalowe które w czasie wkręcania na dużej długości rozpierają się w pustaku.
Otwór pod kotwę najlepiej wiercić ok. 1..2mm mniejszy dobrze oczyścić z pyłu a następnie kotwę wbić w otwór i przykręcić. Przy takim sposobie nawet w BK400 można powiesić grzejnik lub inne ciężkie rzeczy. Oczywiście duża umywalka to nieco większy problem ale występuje on nie tylko w przypadku BK. Moim zdaniem problem z kołkami nie jest na tyle ważny aby z jego powodu rozstrzygać o wyborze materiału.
Oczywiście kołki najlepiej trzymają się w cegle pełnej lub w betonie ale czy to jest powód na ich wybranie?
pozdrawiam

Wladek
02-01-2003, 16:15
Ja mieszkam w domu z BK600 i wieszam wszystko na kołki zwykłe takie najtańsze. Jak dotej pory spadła szawka w kuchi bo wyrwały się uchwyty a kołki wisaiły dalej. Ale może w 400 jest inaczej.