Szejn
10-10-2005, 15:44
Witam wszystkich. Dopiero debiutuję na tym forum i wogóle w temacie budowania. Odrazu dostałem obuchem w głowę od polskich urzędów. To może od początku. Postanowiliśmy kupić dziąłkę. Znaleźliśmy interesujące nas poletko i jego właściciela chętnego do kooperacji. Pojechaliśmy do gminy sprawdzić plany i tu pierwszy zonk. Pół działki w planie rozwojowym jest sklasyfikowane jako rozwojowe a drugie pół jako rolne, ale to nic. Gorsze jest to, że w zwiazku z opracowywaniem nowego plany zagospodarowania przestrzennego gmina a w szczególności geodezja, zawiesiła wszystkie podziały gruntów do czasu zatwierdzenia nowego (2 lata). Jak ja mam teraz kupić sobie ta moją działkę którą trzeba wyciąć z wiekszej części. Czy ktoś moze ma jakiś pomysł jak to zrobić żeby nie umoczyć??