PDA

Zobacz pełną wersję : PARTEROWY, Z PODDASZEM CZY PIĘTROWY? - dyskusja, opinie



Strony : [1] 2 3 4 5

areksam
25-12-2002, 14:16
Właśnie podjąłem decyzję, ze wybuduje dom! Przeglądałem rózne katalogi projektów i zauważyłem w nich przewagę domów z użytkowym poddaszem. Chętnie bym taki dom wybudował ale boję sie że będzie tam dużo skosów i powierzchnia będzie zbyt mała i niefunkcjonalna. Jak uważacie co wybrać. Z gory dziękuje za każdą opinię! Budowlany Gołowąs.

Małgośka
25-12-2002, 17:23
Ja zdecydowałam się na niewielki dom z poddaszem użytkowym (w sumie 100 m 2). Na poddaszu mam trzy sypialnie i łazienkę. Jestem na etapie urządzania "góry". Pokoiki są bardzo przyjemne i mają klimat, niestety okazują się dosyć trudne do umeblowania. Skosy nie ułatwiają tego zadania. Dlatego część mebli musi być robiona "na wymiar", część to będą meble systemowe. Teraz dużo firm takie robi i zawsze coś można sobie wybrać i dopasować. Pomimo pewnych problemów gdybym budowała jeszcze raz ponownie wybrałabym dom z poddaszem użytkowym.

kgadzina
26-12-2002, 21:53
Widzisz - to zależy ile masz kasy. Jak masz duuuuuuuuuuuużo to nie powinno cię interesować nic poza wygodą i komfortem. czyli wtedy budujesz dom piętrowy (nawet kilkupiętrowy). A jak masz tyle, że musisz sie liczyć z każdym wydanym tysiącem to w zależności jaki duży chcesz miec dom możesz wybierać pomiędzy parterowym a poddaszem użytkowym. Ja sam mam poddasze użytkowe.

27-12-2002, 10:10
Zawsze możesz podnieść o jeden, dwa bloczki tak by zbytnio nie zeszpecić wyglądu zewnętrznego. Możesz też zdecydować się na dużo mniejsze pomieszczenia na poddaszu zachowując rozsądną wysokość w ich najniższym punkcie.

areksam
27-12-2002, 11:46
Dzięki za wyrażenie opini! Będę budował z użytkowym poddaszem. Teraz muszę kupić ładną działęczkę, poszperać w muratorach i intesywnie bywać na forum. W co ja się ładuję? Trzymajcie sie!
Arek.

dociak
08-01-2003, 14:48
Do tej pory zdecydowani byliśmy na dom z poddaszem. Podczas ostatniej rozmowy nasz architekt zapytał czy jesteśmy tego pewni. Zaproponował abyśmy sie zastanowili nad piętrowym. Tańszy dach, łatwiejsze i tańsze wykończenie (skosy wykończone płytą gipsową mogą pękać :???:), więcej przestrzeni życiowej, cieplejszy. Co o tym myślicie?

08-01-2003, 14:57
Czyli tytuł jest mylący: powninien być: "Z poddaszem czy piętrowy ?".
Pomysł na piętrowy dom jest OK - z jednym zastrzeżeniem. Taki dom pasuje tylko do miasta. Na wsi będzie wyglądał obco. No i w warunkach zagospodarowania wielu gmin wiejskich i podmiejskich znajdziesz klauzulę wykluczającą budynki piętrowe. Szukając działki trzeba o tym pamiętać.

ryniu
08-01-2003, 14:59
podejrzewam, że chciałaś ten wątek zatytułować "z poddaszem czy piętrowy"? <= jaro mnie wyprzedził

w Muratorze 11 albo 12 /02 był artykuł na ten temat. wynikało z niego, że obiegowa opinia o tym, że dom piętrowy musi być droższy niekoniecznie odpowiada prawdzie (znajdź mój wątek "dom piętrowy", pitbull kiedyś też to potwierdzał). mnie osobiście bardzo podoba się dom piętrowy (i w formie i w funkcji, nie jestem wielkim entuzjastą skosów), nie zdecydowałem się jednak na taki a na parterowy z poddaszem głównie ze względu na okoliczną architekturę. wyglądałby dziwnie na wsi (Dolny Śląsk).

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: ryniu dnia 2003-01-08 16:00 ]</font>

marzanna
09-01-2003, 07:18
Chciałam mieć domek parterowy, a będę mieć z użytkowym poddaszem. Dlaczego? Z mioch obliczeń /potwierdzili to też fachowcy/ wynikło, że ta sama powierzchnia tylko na parterze jest droższa. Chodzi głownie o kodzty fundamentów i stropów /które i tak trzeba ocieplić/. No i to przesądziló sprawę

agnes
09-01-2003, 07:36
polemizowałabym z tym stwierdzeniem a mianowicie z takich wzgledów :
w domku z użytkowym poddaszem instalacja jest bardziej rozbudowana ,trzeba ją ciągnąć na górę,dochodzi koszt schodów i klatki schodowej.Strop raczej betonowy a w parterówce może byc drewniany a to ogromna róznica kosztowa.Powierzchnię ścian jaką ocieplasz a w ogóle ilość materiału do budowy ścian jest porównywalna z domkiem z poddaszem gdzie mury ciągnie się bardziej w górę /wiadomo,że te domy są wyższe/
w parterówce na pewno jest droższy dach-wiadomo jego powierzchnia większa ale to się wyrównuje z przykładami które podałam wcześniej.Odpadają balkoniki i inne pierdoły tego typu /to też kosztuje/Także jesli chodzi o koszty są one porównywalne.

agnes
09-01-2003, 07:38
acha i jeszcze jedno,okna połaciowe i lukarny sa o wiele droższe od tych zwykłych.

Jezier
09-01-2003, 12:01
W domach parterowych beż użytkowego poddasza można postawić nośne tylko ściany zewnętrzne. W ten sposów uzyskujemy naprawdę dużą swobodę w kształtowaniu pomieszczeń na parterze. A dach jest wykonany z kratownic drewnianych i jego punkty podparcia to nawet kilkanaście metrów. Oszczędza się na fundamentach, wewnętrznych ścianach nośnych, schodach.

arek1976
10-01-2003, 16:55
Tylko z poddaszem użytkowym. koszty ogrzewania rozbudowanego domu parterowego mogą być dość wysokie. A poza tym zawsze marzyłem o pokoju gdzieś wyżej, z widokiem na gwiazdy. Niech żyją domy z poddaszem użytkowym.

marzanna
10-01-2003, 21:33
Jezier, może i tak się robi, ja się na tym nie znam, ale po nocach bym nie spała z obawy, że mi się strop na głowę zawali.

marzanna
10-01-2003, 21:35
Arek, ja tam bym wolała parterowy, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi to na co mnie stać.

marzanna
10-01-2003, 21:37
Poza tym Arku, ja tam myślę raczej o myciu tych okin a nie o pięknych gwiazdach na niebie!

Maco
10-01-2003, 21:47
marzanna, a teraz śpisz i nie boisz się, że ci się strop zawali ? :smile:

Ciekawe, że jesdne rzeczy wydają się solidne a drugie nie ! A najciekawsze to na jakiej podstawie ? Bo przecież firmy i projektanci takich stropów abudowali ich setki i się nie walą... :smile: :smile: :smile:

arek1976
11-01-2003, 08:07
Droga Marzanno, umycie okna połaciowego to "małe piwo przed śniadaniem". Ja staram się rozważyć wszystkie "za" i "przeciw". Dom z poddaszem użytkowym to większe pieniądze wydane na strop ( chociaż może być drewniany ), schody, docieplenie dachu, okna połaciowe itd. Ale taki dom odwzajemnia się zwartą bryłą, a co za tym idzie, łatwiej taki dom ogrzać. Dom parterowy to mniej wydanych pieniędzy na strop, ale za to więcej fundamentów, ścian i przede wszystkim ogromna powierzchnia dachu. Rachunek jest prosty.

Maco
11-01-2003, 08:28
W następujących numerach jest porównanie domu parterowego i z poddaszem użytkowym:
Murator 3'2002 str.94
Murator 5'2002 str.62
Ładny Dom 9'2001 str.34

witeq
28-01-2003, 21:44
Jest projekt ktory laczy zalety parterowki z uzytkowym poddaszem. Adaptowana parterowka z duzym pelnym parterem bez ograniczen i niesamowitym luzem na poddaszu. Klementynka Archipelagu. Dlatego ja wybralem.

1krokwbudowie
17-05-2003, 22:44
witajcie . Jestem na etapie zakupu działki (za tydzień ) ale już zastanawiam się nad tym jak będzie wyglądał mój dom. Mam dylemat ...:mad:
Parterowy: plusy- brak ciężkiego stropu, mniejsze koszty ocieplenia dachu, brak schodów,brak okien dachowych :cool:
minusy- większe fundamenty i powierzchnia dachu , przeważnie dach bardziej skomplikowany.:grin:

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: 1krokwbudowie dnia 2003-05-17 23:45 ]</font>

jolana
18-05-2003, 09:51
Jeśli działka na to pozwala, zdecydowanie parterowy. Ja osobiście buduję piętrowy, ale to wyłącznie z powodu małej działki. Choć jeżeli masz dużą rodzinę, to piętrowy może okazać się wygodniejszy(jeżeli chodzi o intymność i spokój). Decyzję musisz podjąć sam. :smile:

Doki
18-05-2003, 10:48
Tez mysle, ze parterowy jest lepszym rozwiazaniem, o ile to mozliwe, ale ze strychem, ktory mozna przeznaczyc na graciarnie. Kubatura potrzebna na przechowywanie rzadko uzywanych gratow i na archiwum jest wieksza niz sie spodziewasz...

am00
18-05-2003, 15:42
Jeśli to ma być mały tani domek około 100m2, to z poddaszem użytkowym wychodzi według mnie 50% taniej i przy budowie i przy eksploatacji. Pod warunkiem, że wykorzysta się wszystkie atuty takiego budowania. Czyli obrys zbliżony do kwadratu, bryła do sześcianu (najmniej materiału na ściany i dach, najłatwiej ogrzać) jeden komin w środku domu, kuchnia i łazienki przy wspólnym pionie itp. Przy większych domach relacje mogą się zmienić. Strop jest stosunkowo tani i mniej kłopotliwy w budowie niż podłoga na gruncie (wymiana gruntu, zagęszczanie, izolacje cieplne i antywilgociowe, zbrojenia itp.). No chyba, że są jakieś przeciwskazania do używania schodów.

alex
18-05-2003, 17:31
Znam kilka rodzin, ktore marzyly o parterowce, ale w trakcie budowy szkoda im sie zrobilo tej nie w pelni wykorzystanej przestrzeni i na gwalt zmieniali projekt na poddasze uzytkowe. Scisle byli ograniczeni kosztami, ale jednak wyliczyli, ze niewiele doloza a powierzchni bedzie wiecej.

Grzegorz63
18-05-2003, 17:49
Zdecydowanie parterowy z użytkowym poddaszem. Oprócz zalet wymienionych dwa posty wyżej dodam jeszcze jedną- można bez strachu (czyżby?) spokojnie spać na poddaszu w ciepłą letnią noc przy otwartym oknie.

1krokwbudowie
18-05-2003, 20:33
hej hej hej to ja :lol: dzieki za posty , mam nadzieję na więcej bo narazie wynik jest remisowy. Podam trochę więcej szczegółów.
dziełka - 1500 m2, dom (stan na dzisiaj -170 mm2 - co chwilę się zmienia) wybrany projekt:mad:-archipelag "Klementynka" z małymi przeróbkami - ściana od strony garażu przesunięta o 3 metry). Co wy na to. Skłaniam się na perterowy ze strychem. :???:

Doki
18-05-2003, 20:38
On 2003-05-18 18:49, Grzegorz63 wrote:
można bez strachu (czyżby?) spokojnie spać na poddaszu w ciepłą letnią noc przy otwartym oknie.


A na parterze nie mozna????

Grzegorz63
18-05-2003, 20:43
Oczywiście że można, ale ja musiałbym "walnąć" codziennie przed snem setkę, bo inaczej raczej bym nie usnął. Szkoda mi mojej wątroby, dlatego buduję dom z poddaszem i tam będę spał przy otwartym oknie :grin::grin::grin:

jprzedworski
18-05-2003, 20:56
To jeszcze należy przed snem zaminować schody! :wink:

Grzegorz63
18-05-2003, 21:01
...i zasmażka! :grin::grin::grin::grin::grin::grin::grin:

rml2
19-05-2003, 17:59
Proponuję parterowy z poddaszem uzytkowym.

Pozdrawiam.

pyrka
19-05-2003, 18:47
Jak jesteś chydy i wątły buduj parterowy a jeśli ważysz za dużo to buduj wieżowiec. Każde wejście na piętro to 20 kalorii.

Doki
19-05-2003, 19:16
On 2003-05-18 21:43, Grzegorz63 wrote:
Oczywiście że można, ale ja musiałbym "walnąć" codziennie przed snem setkę, bo inaczej raczej bym nie usnął. Szkoda mi mojej wątroby, dlatego buduję dom z poddaszem i tam będę spał przy otwartym oknie :grin::grin::grin:


Naprawde nie widze zwiazku. A picie wodki w upaly nie jest przyjemne, IMHO.

bedi
19-05-2003, 19:36
Ja buduję parterowy.
Jest z pewnością wygodniejszy, o co do kosztów to chyba wychodzi podobnie.
W parterowym można oszczędzić na ilości łazienek. Jeżeli sypialnie są na piętrze to wypadałoby mieć tam 2 łazienki (zwłaszcza jak rodzina 2+2), a kolejna toaleta niezbędna jest na parterze. Ja mam jedną lazienkę dostępną dla dzieci i gosci i jedą dostępną tylko z sypialni (bardzo polecam).
Koszty ogrzewania parterowego są niestety nieco wyższe.
W parterowym łatwiej rozprowadzać DGP czy rury do wentylacji wymuszonej.
Uważaj na stosunek powierzchni komunikacyjnych do pow całkowitej. My zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny gdyż większość gotowych projektów miała ogromne korytzarze, czasami korytarz był większy od sypialni (np “Przytulny” z Muratora).
Parterowy zapewnia lepszy kontakt z ogrodem.
Przy rekuperatorze mozna spac przy zamknietych oknach

Klaudia
20-05-2003, 06:57
ja zdecydowanie polecam parterowy z poddaszem użytkowym. Po pierwsze oszczędzasz działkę (ty masz jej co prawda bardzo dużo, ale dodatkowe metry nie zaszkodzą), przy metrażu o jakim piszesz będzie zgrabniejszy, łatwiej go będzie ogrzać, przez co będzie przytulniejszy. Ja dodatkowo zawsze marzyłam o schodach w domu. Poza tym zgadzam się z Grzegorzem, że na piętrze jakoś raźniej się sypia. Nieprawdą jest z kolei, że w parterowym lepszy jest kontakt z ogrodem. Ja mam wyjście na taras z salonu i całe życie letnie toczy się na tarasie i w ogrodzie. Wybór należy do Ciebie. Pamiętaj, że Tobie ma się Twój dom podobać i dla Ciebie ma być wygodny. Pozdrawiam i życzę udanego wyboru.

Teska
20-05-2003, 07:17
ja buduje parterowy , na strychu bedzie graciarnia:smile:

I mam zupełnie mało korytarza.. ( IRMAII - archipelag)

magmi
20-05-2003, 07:47
Zapraszam Cię na wątek "klementynkowców" na forum Projekty. :smile:

sly70
20-05-2003, 08:07
Patrterowy, wprawdzie projektant nie przewidział użytkowego poddasza (kupiłem gotowy projekt)ale uzyskałem jego zgodę na zrobienie ścianki kolankowej i zmianę konstrukcji więźby dachowej (pozwolenie 30 zł)Takim sposobem uzyskałem dodatkowe ok.45m kw powierzchni. Zastanawiam się co dalej bo cała ta przeróbka wymaga nowego pozwolenia na budowę co pociąga za sobą dodatkowe koszty np. projekt dachu. Znajomi, którzy przerabiali już ten problem radzili mi aby nie "bawić" się w żadne nowe pozwolenia, to tylko taka drobna kosmetyka.
A wracając do wątku to parterowy,- dlaczego? - bo bardziej mi się takie podobają i nie mam tak licznej rodziny aby inwestować w piętrowy, i nigdy nim (piętrowym)nie mieszkałem no i mam sentyment do poddaszy.

Sonja
20-05-2003, 08:12
ja mam parterowy z użytkowym poddaszem, ponieważ mam niewielką działkę.
W jednym z muratorów było porównanie kosztów budowy domu parterowego z part. z użytkowym poddaszem, niestety wyszło o ile dobrze pamiętam na korzyść domu parterowego. Wszystko tak jak pisali powyżej zależy od wielu czynników. Ja dodam tutaj jeszcze jeden, a mianowicie to czy uda Ci się za jednym zamchem wykonczyć cały dom. Mi na pewno nie, dlatego w początkowej fazie będę korzystała tylko z dołu, zaś dopiero za kilka lat mam przewidziane korzystanie z góry domu.
Osobiście lprzychylałabym się do projektu domu parterowego, który może mieć niewielkie poddasze, tzn. lpowiedzmy na jeden niewielki pokoik (aby pobyc sobie w samotności).
Jeśli chodzi o graciarnię, to myślę, że możnaby pomyśleć o tym właśnie na tym etapie i zrobić ją w garażu, tzn. przeznaczyć w garażu miejsce na różności. W ten sposób unikniemy zagracenia całego strychu niepotrzebnymi rzeczami.

Jeszcze jedno pytanie z ciekawości. Dlaczego chcesz zbudować taki spory dom?

Maco
20-05-2003, 08:22
Ja też buduję parterowy, chociaż przez pierwsze pół roku szukania projektu miał być z użytkowym poddaszem... :smile:
Dodatkowe metry ziemii przy parterowym wcale mnie nie pociągają, mam i tak obawę że z tym co jest przy domku parterowym będzie wystarczająco dużo roboty/kłopotu :smile:
Dla nas podstawowym atutuem były schody. Usypianie m,alutkich dzieci i opieka nad nimi wymaga prawi eciągłej obecności w pobliżu. Nie wyborażam sobie, żeby co 5 minut ganiać po schodach na góre i z powrotem po to, żeby zobaczyć jak tam dziecko, włożyć smoczek, pocałować,... Wiem, że można to zrobić wszytsko w salonie a potem śpiące dziecko przenieść na górę ale to znowu kłopot z przenosianmi... Na parterze będzie tylko chodzenie albo na przykąłd przejazd kołyską do spypialni po płaskim...

Wydaje mi się, że przy dzieisjeszych materiałach izolacyjnych okrzewanie parterowego czy z poddaszem niewiele się różni w eksloatacji. to może być kilanaście/dziesiąt złotych miesięcznie w sezonie...

Prostota położenia instalacji (na poddaszu nieużytkowym) jest dla mnie ogromnym ZA, zwłaszcza, że będziemy mieć wentylację mechaniczną i rekuperator.

Kolejnym ZA była taka możliwość zrobienia projektu, żeby oprzeć dach (wiązary) na ścianach zewnętrznych. To daje nam WSZYSTKIE ściany wewnętrzne działowe i możliwość łatwych późniejszycg zmian (kolejne dziecko, rodzice zmieszkujący u nas,...). A ponieważ technologia będzie szkieletowa to przesunięcie bądź zlikwidowanie takiej ściany robi się w 2-3 dni i kurzu jest tyle co nic w porównaniu z kuciem i murowaniem ściany murowanej...

A tu jest nasz projekt:
http://www.szalega.com/dom/rzut.jpg

Doki
20-05-2003, 08:22
On 2003-05-20 09:12, Sonja wrote:

Jeśli chodzi o graciarnię, to myślę, że możnaby pomyśleć o tym właśnie na tym etapie i zrobić ją w garażu, tzn. przeznaczyć w garażu miejsce na różności. W ten sposób unikniemy zagracenia całego strychu niepotrzebnymi rzeczami.



Po pierwsze, wtedy trzeba byloby ten garaz ogrzewac, inaczej grozi przyspieszone niszczenie dokumentow. Graciarnia potrzebna mi przede wszystkim na archiwum- przez ostatnie 10 lat nie wyrzucilem nawet jednego rachunku za telefon, co zreszta czasem ratuje moja skore. Po drugie: garaz musialby byc wielkosci niewielkiego dmku mieszkalnego.

20-05-2003, 08:24
Mieszkam teraz w piętrowym domu i mam już dość biegania gór - dół... coś przynieś... coś wynieś... to męczace. Sobie buduje parterowy i cieszy mnie takie rozwiązanie. Mam dom 10,5 na 10,5 w tym ziemszczono 4 pokoje i całą resztę. Stan surowy otwarty to 50 tys zł. Myślę że 100 000 i będzie skończone. Jeśli przekonasz się już do parterowego to później uważaj... bo jak Ci zaczną robić więźbę to pojawia się chwila, w której patrzysz na strop (ja mam betonowy teriva) i myślisz kurcze... ile tu miejsca. I człowiek zaczyna myśleć jak to wykorzystać. może podnieść dach... może podmurować... ale jeśli tak... to czy nie lepiej od razu było zdecydować się na inny projekt? Tak więc idź za ciosem... jak wybierzesz parterowy to taki rób... inaczej kasa Cię zje.

Krystian
20-05-2003, 08:47
Poza wszystkimi powyższymi argumentami weź jeszcze pod uwagę usytuowanie działki. Przykład: domy parterowe na działkach położonych poniżej drogi wyglądają jakby ktoś wybudował sam dach...:grin:, a jeżeli jeszcze przed domem jest wysoki żywopłot lub ,,pełny" płot to już całkowita klęska :sad:,z drugiej strony wysoki budynek na stromo położonej działce wygląda (szczególnie od dołu) jak wieżowiec - i znowu klapa...:sad:, napisz coś o działce i jej usytuowaniu...
Pozdrawiam!

Grzegorz63
20-05-2003, 08:49
Krystian
Nie podobają Ci się wieżowce???
:grin::grin::grin:

Krystian
20-05-2003, 08:55
NIE, nawet blok w którym na razie mieszkam ma tylko 4 piętra :grin: :grin: :grin: !

tom soyer
20-05-2003, 09:01
parterowy
ale prawdziwy parterowy a nie "parterowy z graciarnia" albo pareterowy ze strychem". Zawsze wtedy i tak trzeba zrobic strop, schody, okna itd. Jednak jesli chcesz miec centrale wentylacyjna albo tanio i wygodnie rozprowadzic instalacje taki strych sie przydaje. "Rupieciarnie" lepiej miec na parterze w malym, odddzielnym pokoju (odkurzacz, deska do prasowania, zimowe ciuchy itd).
to ze wzgledu na koszty.
ja osobiscie lubie urok poddasza i dlatego bede zawsze mial chocby tylko sypialnie z biurkiem na poddaszu.
pozdrawiam

Aśka
20-05-2003, 09:05
Parterowy z użytkowym poddaszem, zdecydowanie!. Poddasze ma to do siebie, że przy kilku dobrych pomysłach tworzą niezapomniany klimat. Osobiście mam dość pomieszczeń - sześcianów, bo kojarzą mi się z moim mieszkaniem w bloku.

bedi
20-05-2003, 15:09
Parterowy zapewnia lepszy kontakt z ogrodem gdyż WSZYSTKIE pomieszczenia mają okna na poziomie ogrodu. Jest to oczywiste i nie ma sie co spierać.
Niestety wyższe koszty ogrzewania wynikają z większej powierzchni styku z otoczeniem. W domu z użytkowym poddaszem nie występują stary ciepła przez strop nad parterem. Rzeczywiście w złotówkach nie wychodzi to tak dużo.

Sergey
20-05-2003, 20:31
Z poddaszem.

Drogi dach, drogi stan zero, mniej przestrzeni na działce, ciężko oddzielić strefę nocną, baaardzo ciężko z projektami.

A jednak, bieganie po schodach to też nic przyjemnego, drogie kominy(Ja będę miał tylko jeden plus rekuperator), okna połaciowe.

1krokwbudowie
21-05-2003, 08:40
witajcie to ja :cool: Od ostatniego postu przebyłem długą drogę. Mam już projekt- tzn.mam wybrany :grin: Zdecydowałem się na dom parterowy z nieużytkowym poddaszem. Oto on. http://www.agrobisp.com.pl/projekty/projekt.asp?projektID=WB3422
Zmiany które wprowadzimy do projektu to:
1.cofnięcie ściany w salonie o 1 m 2. przesuniecie(wydłużenie ściany w sypialniach o 1m- to jest ta sama ściana ). Pod zadaszeniem będzie taras. Projekt jest bardzo podobny do klementynki - MAGMI byłem na stronie klementynki:razz::grin::grin::grin: Gdyby wybór projektu trwał choć trochę dłużej to albo bym się rozwiódł albo bym zwariował. :lol:

magmi
21-05-2003, 09:12
1krokwbudowie, umieściłam swoje uwagi odnośnie tych planowanych zmian w projekcie WB-3422 w wątku "klemetynkowym" więc nie będę ich tu powtarzać, zerknij tam ewentualnie - i życzę jeszcze raz udanych decyzji! :smile:

Olinka
25-05-2003, 21:36
Kwestia gustu, ale jeśli działka pozwala...
My wybraliśmy parterowy bo jeśli chodzi o dom 135m2 to koszty budowy i utzymania są zbliżone do tych z poddaszem użytkowym, a nie ma tych nieszczęsnych schodów, dodatkowych łazienek itp.

Jeśli mogę coś doradzać to zastanówcie się nad tym co lubicie, jaki tryb życia prowadzicie, kto będzie z wami mieszkał, itp, spiszcie to wszystko na kartce i zacznijcie szukać projektu. Jestem przekonana, że znajdziecie taki o którym bedziecie mówić "nasz dom" i z którym potem będziecie porównywać wszystkie inne projekty.

1krokwbudowie
28-05-2003, 14:32
witajcie:Nie wiem co się stało ale moje wiadomości się nie pojawiają-może ta się ukaże. magmi dzięki za rady. Zdecydowaliśmy że bedzie to projekt z agrobispu WB-3422. Stwierdziłem że przed zakupem spotkam się z architektem, chcę znać cenę zrobienia projektu indywidualnego. trafiłem na bardzo młody zespół ( 1 rok po studiach- 2 miłych osobników i 1 kobietka- tej jeszcze nie poznałem). młode głodne wilczki, widać że chcą się wybić.Nie mają jeszcze nazwiska - to może nie będą się tak bardzo cenili. Preferują rozwiązania nowoczesne. zadali mi parę pytań i przyślą swoją ofertę emailem. Jeżeli będzie atrakcyjna cenowo to raczej się zdecyduję, tym bardziej że uzgodnienia, usytułowanie domu na działce oraz projekt przyłączy mają zrobić oni. Jak dostanę ofertę to ją opublikuję.

1krokwbudowie
29-05-2003, 19:19
hej to ja:grin: Niegrzecznie jest nie odpowiadać na zadane pytania, więc przepraszam i do roboty:
SONIA. Pytasz się dlaczego taki duzy domek. Projekt wb-3422 agrobisp-u ma 187m2 ale jezeli pozbedziemy sie garażu (prawie 33 m) to już nie jest taki duży. Dom 150m2 wcale nie jest duzym domem. Program który razem z żoną chcemy w nim mieć sprawia że jest to dom w sam raz. Poza tym szyjemy dom na naszą kieszeń, duuuży kompromis między tym co chcieliśmy mieć a tym co będziemy mieli.Narazie jest nas troje ale (po przekonaniu zony-teraz twierdzi żebym sam sobie urodził:cool:

Krystian - działka jest super ustawna. Droga od strony północnej mniej więcej 36 na 40 (wiec kwadrat) projekt będzie w odbiciu lustrzanym tak aby salon był od strony południowo zachodniej.:cool:

1krokwbudowie
29-05-2003, 19:26
Olinka :smile: Właśnie tak zrobiliśmy. Razem z żoną przebyliśmy długą drogę.Czytamy muratora od 6 m-cy oprócz tego inne podobne czasopisma.zaczynaliśmy od domow które nam się podobały. Później dojżeliśmy do trafnych ???? wyborów. Mam nadzieję że obecnie nasze wybory są trafne. Gdy rozmawiałem z architektem byłem (jak on to powiedział ) świadomym inwestorem tzn wiedziałem podczas tej rozm owy czego tak naprawdę chemy.:grin:

bedi
29-05-2003, 21:16
A na jakiej podstawie sądzisz, że koszty domu 130 są podobne do domu 150? Ja jestem na etapie kładzenia instalacji i jak na razie sądzę, że każdy metr więcej podnosi cenę. Na etapie planowania nasz dom miał mieć właśnie 130m2, potem urósł do 150.
Niestety każdy metr pow to więcej ściany, wiecej posadzki, więcej dachu, może na etapie wykończenia bedzie inaczej ale nie sądzę.

Aleksandryta
29-05-2003, 22:09
1krokwbudowie
Widzialam twoj projekt (WB3422), czy moge poddac go krytyce? Nie bedziesz wsciekly?:???:

NOTO
21-03-2004, 14:58
[quote="1krokwbudowie"]witajcie to ja :cool: Od ostatniego postu przebyłem długą drogę. Mam już projekt- tzn.mam wybrany :grin: Zdecydowałem się na dom parterowy z nieużytkowym poddaszem. Oto on. http://www.agrobisp.com.pl/projekty/projekt.asp?projektID=WB3422
Zmiany które wprowadzimy do projektu to:
1.cofnięcie ściany w salonie o 1 m 2. przesuniecie(wydłużenie ściany w sypialniach o 1m- to jest ta sama ściana ). Pod zadaszeniem będzie taras.

Ile kosztowały cię te zmiany ? Czy biuro było chętne do pomocy. Masz może wycenę poszczególnych etapów budowy ?

NOTO
21-03-2004, 15:09
[quote="1krokwbudowie"]witajcie . Jestem na etapie zakupu działki (za tydzień ) ale już zastanawiam się nad tym jak będzie wyglądał mój dom. Mam dylemat ...:mad:
Parterowy: plusy- brak ciężkiego stropu, mniejsze koszty ocieplenia dachu, brak schodów,brak okien dachowych :cool:
minusy- większe fundamenty i powierzchnia dachu , przeważnie dach bardziej skomplikowany.:grin:

Osobiście na samym początku przeglądania projektów wybierałem z podaszem użytkowym. Zalety które wudziałem to:
- mniejsza działka
- mniejszy dach
- SCHODY !!
- SKOSY !!
- wyodrębnienie strefy nocnej
itp.

Obecnie po kilku miesiącach szukam parterowego (może ze strychem).
Dlaczego ?
Wszyscy znajomi doradzają mi taki i podają dobre argumenty:
- ciągłe chodzenie po schodach
- zawsze można z nich spaść, jak nie my to dzieci !
- drogi w wykonaniu strop (w parterowym będzie drewniany z konstrukcji dachu)
- problem z umeblowaniem poddasza czy wręcz z postawieniem lampki koło łóżka (takie lubię)
itp.

Obecnie na topie u mnie jest Paulina z Archipelagu !

MICH23GD
06-04-2004, 09:56
Witam

Jestem na etapie wyboru projektu. Zastanawiam się co wybrać, dom parterowy czy z użytkowym poddaszem. Co jest tańsze w budowie i kożystniejsze w eksploatacji.
Może znacie ciekawe projekty


Pozdrowienia :o

BK
06-04-2004, 11:43
Po latach wertowania katalogów i lekkim załamaniu, zobaczyliśmy D08 I TO JET TO.
BEZ PRAWIE ŻADNYCH ZMIAN.

Wątek parę pięter wyżej lub niżej, w Projektach.
Ale trzeba mieć dużą działkę (u nas prawei 1500 - tylko na wsi)
Nio i musisz powiedzieć jakie rodzina ma potrzeby.
Dla mnie podstawą było to żeby sypialnie były na jednym poziomie - bo dzieci małe i łażą, a poza tym nie wyobrażam sobie nie mieć ich cały czas na oku, no więc musiała być jedna kondygnacja.
A nie chce mi sie biegać po schodach z sypialni do kuchni, z powrotem do łazienki i garderoby etc.
No i brak skosów.
Piękny domek to też Klementynka - też w tym wątku.

BK
06-04-2004, 11:47
A chyba nie ma różnicy w kosztach budowy - przy parterówce więcej wydasz na fundamenty, ale z kolei zwraca ci się to jak nie robisz stropu na poddasze użytkowe. Drogi dach ale nie robisz schodów i okien połąciowych. No i wykończenia poddasza.

Generalnie jak z każdym domem - im większy stopień komplikacji bryły, rozwiazań, tym drożej.
Były takie wątki, poszukaj na forum.

Ja polecam parterowy.

Nikka
04-08-2004, 14:42
Czy postawienie domu parterowego o powierzchni użytkowej ok. 150 m2 jest tańsze od postawienia domu z poddaszem o tej samej powierzchni ?

MarcinU
04-08-2004, 15:36
Oj trudne pytanie, trudne. Prawidłowa odpowiedź brzmi - to zależy. Od konstrukcji, koncepcji, zroganizowania komunikacji itp. W parterowym nie masz schodów i masz tańsze ściany (niższe), ale za to większy dach i fundamenty. W piętrowym tracisz dodatkowe metry na komunikację i klatkę schodową. Generalnie jak starałem się to policzyć wychodziły mi bardzo zblizone wartości (w granicach błędu równe).

Postawiłem na parterowy aby nie biegać po schodach. Przeanalizuj to od strony użytkowej jak chcesz podjać decyzję. Koszty Cię nie przekonają.

Nikka
04-08-2004, 17:05
Dziękuję za info.
Do tej pory myśleliśmy o domu parterowym, ale jednym z głównych kryteriów był jego koszt, który - jak nam się zdawało - miał być niższy niż przy budowie domu z poddaszem. Kiedy jednak zaczęliśmy wszystko dokładniej liczyć okazało się, że jest dokładnie tak jak napisałeś - na jednym się zaoszczędza (np. ściany), ale na drugim dokłada (np. dach).
Tak więc jeśli chodzi o wybór projektu jesteśmy znowu w punkcie wyjścia :(

patunia
04-08-2004, 17:24
Wydaje mi się, że mimo wszystko koszt domku z poddaszem jest niższy od parterowego. Owszem, jest więcej ścian, ale relatywnie cela materiałów na ścianę jest niższa od materiałów, które trzeba wpakować w ogromne fundamenty i dach (dach to najdroższy bodaj element domu!).
Co do komunikacji, też się nie w pełni zgodzę. Owszem, schody - zajmują miejsce, choć nie aż tak wiele, jak mogłoby się wydawać, ale pozostała komunikacja? Żeby od drzwi wejściowych dotrzeć do najbardziej oddalonych pomieszczeń w domu parterowym trzeba też rozbudować komunikację (zresztą, było na ten temat ostatnio w którymś z Muratorów) i wychodzi na to samo.
Zaletą parterowca rzeczywiście jest to, że nie trzeba biegać po schodach, ale ja jestem młoda i na razie o tym nie myślę...

Marek30022
04-08-2004, 20:51
Literatura, którą czytałem tzn. Murator wskazuje, że dom z poddaszem użytkowym jest tańszy o 30 % od parterowego, przy zachowaniu tej samej powierzchni użytkowej. Oczywiście wszystko zależy od sposobu budowy. Np. jaki będzie strop w budynku parterowym, czy lekki czy ciężki itp. Porównywano także koszty ogrzewania i wyszło, że do 140-150 m są one porównywalne. Przy większej powierzchni parterowy jest droższy w utrzymaniu.
Myślę, że decyzja uzależniona powinna być także od wielkości działki. Dom parterowy na małej działce wygląda źle. Małej to znaczy do ok. 1000 m.

MarcinU
05-08-2004, 08:34
Z tym 30% to chyba jednak przesada. Natomiast należy zwrócić uwagę na różnice w konstrukcji - zwykle dom piętrowy ma dach dwuspadowy a parterowy ma 4-rospadowy. To także zmienia proporcje. Co do komunikacji to generalnie ilość korytarzy jest podobna, ale zwróć uwagę, że najczęściej hol wejściowy stanowi całość z salonem i ciężko go traktować jako zwykły korytarz. Dodatkowo masz zwykle na poddaszu skosy które przy tej samej pow. użytkowej powiększają pow. całkowitą tak, że pow. całkowita domu piętrowego jest większa od parterowego. Jak mówiłem mi wychodziły różnice nieznaczne (na pewno nie 30%).

Patunia - jesteś młoda to pomyśl gdzie będzie pokój dla dziecka? Maluch do 3 lat nie będzie samodzielnie latał po schodach i nie może też długo siedziec sam w pokoju - musisz tam zaglądać. I co - umiescisz go na piętrze sama siedząc w salonie na parterze? Zapewne nie. Mam nadzieję, że przewidziałaś pokój na parterze dla malucha (znaczy dla dziecka :-).

BK
05-08-2004, 13:08
wydaje mi się że nie ma żadnych różnic w cenie - ja mam parterówkę za dach dam 50 tys ale gdybym miała do zrobienia i dach i strop i wykończenie piętra i schody i inne ocieplenie tego poddasza (na nieużytkowym nie muszę się wysilać, nie ma płyt GK, obróbek, okien dachowych etc)
Wydaje mi się jednak że parterówka jest tańsza, pod warunkiem że nie budujesz parterówki z dużym podaszem na przyszłość - bo to pułapka, takie coś jest drogie.
Jak masz budować piętrowy bo ci się wydaje że będzie 5 tys taniej a potem całe życie się męczyć to nie ma co - buduj to co ci się podoba a potem "zakombinuj" z kosztami - np wybierając tańsze rozwiązania - dom ma być do meiszkania a nie do tego żeby był tańszy

MarcinU
05-08-2004, 13:52
... buduj to co ci się podoba a potem "zakombinuj" z kosztami - np wybierając tańsze rozwiązania - dom ma być do mieszkania a nie do tego żeby był tańszy

Święte słowa BK, święte słowa! :P

neptunek
05-08-2004, 15:03
a potem "zakombinuj" z kosztami - np wybierając tańsze rozwiązania - dom ma być do meiszkania a nie do tego żeby był tańszy

To nie rozumiem albo kombinowac albo mieszkac?

Co do cen, wszystko zalezy od materialow z jakich bedziesz budowal i jak chcesz to wykonczyc, do parterowki dolicz sobie opaske w kolo, tynki zewnetrzne, podbitke, cokol, wieksza dzialke, wieksza powierzchnie zabudowy, wiecej ziemi pod podloge, wiecej ocieplenia na podlodze itp itd, oczywiscie odpada koszt wykonczzenia poddasza, schodow, lukarn, okien polaciowych itp itd - tak mozna dlugo - znajdz sobie projekt ktory ci sie podoba, okresl co chcesz miec, na ile cie stac i to buduj ;)

PS. by byla jasnosc ja mam parterowke 8)

patunia
06-08-2004, 13:21
Patunia - jesteś młoda to pomyśl gdzie będzie pokój dla dziecka? Maluch do 3 lat nie będzie samodzielnie latał po schodach i nie może też długo siedziec sam w pokoju - musisz tam zaglądać. I co - umiescisz go na piętrze sama siedząc w salonie na parterze? Zapewne nie. Mam nadzieję, że przewidziałaś pokój na parterze dla malucha (znaczy dla dziecka :-).[/quote]

Oczywiście umieściłam pokój dziecka na piętrze - blisko sypialni, żebym mogła w nocy do niego zaglądać. Nie mam zamiaru zostawiać dziecka samego w pokoju i wylegiwać się w tym czasie na dole w salonie. Jak będę mieć dziecko (a mam nadzieję, że nastąpi to jak tylko skończymy budowę), to będę z nim spędzać maksymalnie dużo czasu: jak ja będę w salonie, to dziecko będzie ze mną, ja w kuchni- to ono w pobliżu. Dziecko samo w pokoju może zajmować sie sobą jak jest dużo starsze, a wtedy już da sobie radę ze schodami :D

MarcinU
06-08-2004, 15:18
Patunia - sam mam 3,5 letnia córeczkę i kupę znajomych z małymi dziećmi. Nie da się tego pogodzić - albo będziesz mieszkać na piętrze (zrób sobie salon z jednej z sypialni) albo postaw drugie łóżeczko w salonie na parterze. Tylko ciiiiiiichutko telewizor, bo się może obudzić. maluch tak do pół roku śpi około 16-20 godzin dziennie. Potem mniej, ale i tak dużo. I lepiej jak ma swój pokoik - wtedy ma ciszę i spokój, ale trzeba byc blisko. Czeka cię mieszkanie na piętrze ...

Eh, nie chce truć - może tobie się uda. Moim znajomym to nie wyszło. Dlatego ja wybrałem parterowy. Głównie z tego powodu.

patunia
08-08-2004, 12:58
Mimo wszystko jestem optymistką!

BK
08-08-2004, 21:24
patunia,
to czeka cię mordęga pilnowania dziecka (schody)
jasne są barierki na schody, ale co jak będzie się akurat chciało pobawić na górze i nie będzie go interesować że ty akurat lepisz pierogi? na dole?
Mam dwoje dzieci i czarno widzę przekonanie dwu albo trzylatka do czegokolwiek racjonalnymi argumentami. Albo reszta rodziny znajomi etc na dole, a ty co chwilę na górę a to po pampersa a to po tetrową bo ulało mu się :-? albo po śpioszki czy grzechotkę, a już zupełna zmora to zanoszenie z dołu na górę ton zabawek (dzieci roznoszą zabawki po całym domu - wiem, są sposoby, ale tak mają i już)

zresztą moje dzieci pewnie jeszcze dług będą do nas łazić w nocy (córka ma 6,5 i łazi) więc małżeńska sypialnia na dole nie wchodzi w grę niestety.

ale pewnie wszystko jest do przejścia - ty za to będziesz bardziej wysportowana (wymuszony stepping - najlepsze na szczupłą sylwetkę :wink: i profilaktykę zawałów serca)

Jagna
08-08-2004, 22:00
Chyba sporo ludzi odchowuje dzieci w domach z poddaszem i dzieci przeżywają bez większego szwanku te krytyczne kilka pierwszych lat. Ale jak pisze BK, co fakt to fakt: dziecko, które kiepsko jeszcze radzi sobie na schodach ma akurat największą potrzebę natychmiastowego spełniania życzeń. I trzeba albo latać po różowego słonika, kocyk, klocki, czerwony pociąg czy książeczkę z pozytywką, albo wszystko znosić co rano na dół i wnosić wieczorem, jeżeli ma być posprzątane. Moja szwagierka z dwuletnią córeczką wprowadziła się do domu z poddaszem. W efekcie barykaduje się zejście ze schodów a mała co chwila woła: "chcię na dół!" Leci się po nią, prowadzi na dół a ona za trzy minuty mozolnie drapie się z powrotem na górę tylko po to, żeby zaraz zawołać "chcię na dół!" :evil: :wink:
Mój trzyletni synek dobrze wchodzi i schodzi, ale z kolei szalenie intryguje go...przechylanie się przez barierkę :o Dom budujemy parterowy.
MarcinU też ma rację. W okresie noworodkowo-niemowlęcym miałam dodatkowe łóżeczko turystyczne w pokoju dziennym, żeby nie biegać co chwila do sypialni na karmienie, przewijanie, odbekiwanie itp.
Tak więc Patunia, poradzisz sobie, ale jestem przekonana, że będziesz niebawem obmyślała jakieś sposoby na ułatwienie sobie życia. Ale cóż, potrzeba matką wynalazku i pewnie będziesz zaskoczona ile inwencji wymusi na Tobie raczkujący jak torpeda człowieczek :D
Hmm, troche odeszliśmy od głównego tematu wątku...sorry :-?

BK
08-08-2004, 22:15
Jagna,
to wszystko co mówimy to prawda, święta prawda. Nasz domek ma służyć przede wszystkim naszemu wygodnictwu (wygodzie) oraz sprzyjać uprawianiu lenistwa (jeśli to możliwe :-? )
ale za to patunia będzie mieć więcej miejsca na działce na plac zabaw - zmieści się dodatkowa karuzela i dwie huśtawki, nie mówiąc o drabinkach - wtedy patunia przeniesie kuchnię do ogrodu - będzie gotować zupę na grillu :o
mam nadzieję że mnie to nie czeka ...
:lol:

Jagna
08-08-2004, 22:23
.... wtedy patunia przeniesie kuchnię do ogrodu - będzie gotować zupę na grillu :o
mam nadzieję że mnie to nie czeka ...
:lol:
W jakim sensie BK?... :D Że niby już kolejnego potomka nie będzie? Czy że przy obecnych już dzieciach będzie latanie? :lol: Ja mam podobnie. Tym bardziej, że jak czasem mam sięgnąć od zlewu do suszarki to mi za daleko... Okropnie leniwa jestem :-?

PIFFKO
19-08-2004, 15:35
A my problem poddasza zalatwiamy ak, ze robimy schody "ściągane" na dół ręcznie, czyli odpada nam koszt budowania schodów. planujemy tam zrobić 25 m pokoik "multimedialny" (playstastion, bajery-rowery) + 4 pawlacze pod skosami na rupiecie.
A jak dzieci będą starsze to moze beda chcialy tam mieszkac zamiast z nami na parterze. ;)
Kasia

alison
19-08-2004, 16:08
No właśnie, z mojej lektury też wynika, że opinie o dużej różnicy kosztów między parterówką a parterówką z poddaszem użytkowym to jakiś mit :o - oczywiście mówię o tej samej powieszchni użytkowej. Myślę tak samo jak Marcin U i BK, dlatego twardo obstaję przy parterówce w granicach 130-150 m2. Pozdrowionka, ALison



wydaje mi się że nie ma żadnych różnic w cenie - ja mam parterówkę za dach dam 50 tys ale gdybym miała do zrobienia i dach i strop i wykończenie piętra i schody i inne ocieplenie tego poddasza (na nieużytkowym nie muszę się wysilać, nie ma płyt GK, obróbek, okien dachowych etc)
Wydaje mi się jednak że parterówka jest tańsza, pod warunkiem że nie budujesz parterówki z dużym podaszem na przyszłość - bo to pułapka, takie coś jest drogie.
Jak masz budować piętrowy bo ci się wydaje że będzie 5 tys taniej a potem całe życie się męczyć to nie ma co - buduj to co ci się podoba a potem "zakombinuj" z kosztami - np wybierając tańsze rozwiązania - dom ma być do meiszkania a nie do tego żeby był tańszy

sylwia1
03-09-2004, 19:35
tak jak wczesniej wspomniano dom pietrowy moze być jednocześnie domem etapowym. ja wybrałam dom piętrowy i tylko dlatego, że nie muszę od razu wykańczać całej powierzchni użytkowej a to znacznie zmniejsza koszty budowy. Zamykam poddasze i już mogę mieszkać(a zależy mi na jak najszybszym wprowadzeniu się do domu). Przy parterówce nie ma takiej możliwości.
:wink:

RolandB
03-09-2004, 19:38
tak jak wczesniej wspomniano dom pietrowy moze być jednocześnie domem etapowym. ja wybrałam dom piętrowy i tylko dlatego, że nie muszę od razu wykańczać całej powierzchni użytkowej a to znacznie zmniejsza koszty budowy. Zamykam poddasze i już mogę mieszkać(a zależy mi na jak najszybszym wprowadzeniu się do domu). Przy parterówce nie ma takiej możliwości.
:wink:

i tu sie mylisz ... ja wlasnie tak zrobie bo kaski brakuje ... po prostu odetne czas pokoi z korytarzem ... projekt D08 Muratora jakby ktos chcial sprawdzic ...

pozdrawiam

johnboro
26-12-2004, 21:52
To moje pierwsze pisanie na forum MURATORA. Czytam od ponad roku Gazete MURATOR. Znajomy powiedzial mi bym wszedl na forum...JESTEM. Mam nadzieje ze nam pomozecie. Razem z zona kupilismy dzialke 600m2 (lub jak kto woli 6 setnych hektara :roll: )
Nie stac nas wprawdzie na wielki dom, ale chcemy sytetem gospodarczym przy pomocy BANKU :-? wybudowac wlasny domek. Jaki wybrac projekt? czy parterówke czy z poddaszem użytkowym? Chcemy 3 sypialnie (moze byc 4) plus salon. Moze byc garaz. Co bedzie latwiejsze i tansze w realizacji? Obejrzelismy juz ponad 2000 !!!!!! projektów i spodobal nam sie "dom w oleandrach 3" Arton`a. A może cos w kwadracie i parterowego? POMÓZCIE nam prosze. Sezon zaczyna sie tuz tuz a my.... daleko w lesie :cry:

ara
26-12-2004, 22:10
Dobrze trafiłeś. To tu ! ! W :Projektach znajdziesz mnóstwo podpowiedzi.

Tylko nie wymagaj, bracie, żeby w koło Macieju, tam i z powrotem wałkować temat cały czas na bieżąco dyskutowany. :wink:

yarck
27-12-2004, 10:03
Witaj johnboro na Forum.
Zgodnie z radą Ary przetrzep porządnie archiwum Forum.
Do wyszukiwarki wpisuj nazwy wybranych domów, pomysły, rozwiązania - w ten sposób dowiesz się najwięcej, a też Twoje późniejsze pytania będą konkretne i istotne.
Zwróć uwagę na wymiary działki. 6 arów to może być za mało na 120 m parterówkę z garażem (oprócz tego, że się zmieści to musi się jeszcze jakoś prezentować).

marcin_budowniczy
01-02-2005, 19:59
Cały czas zastanawiam się nad wyborem projektu i cały czas borykam się z pytaniem:
1. Czy budować np: domek 60 m2 + poddasze 20m2, czy też budować domek na jednej płaszczyźnie 80 m2. Co będzie tańsze ? Czy różnice będą spore? Oczywiście domek bez żadnych wodotrysków, wywijasów, dach dwuspadowy itp. (skromy dla "Kowalskiego":-))
2. Jak będzie przedstawiały się koszty eksploatacji (ogrzewania) tych dwóch domków?
Oczywiście nikogo nie proszę o typowe koszty (to wręcz niemożliwe), ale ogólnie o własne opinie na temat domku z poddaszem użytkowym a parterowym.
aha wielkość działki mnie nie ogranicza.
Dziękuję :-?

oczyszczalnia
01-02-2005, 20:10
Moim skromnym zdaniem wybrał bym parterowy kwadratowy lub prostokąt z dachem dwuspadowym bez poddasza użytkowego.
Argumenty:
-łatwo docieplić bryłę budynku np.strop
-nie ponosisz kosztów schodów i miejsca na nie
-konstrukcja dachu nie musi być samonośna może być wykonana z kratownic np. z desek a nie z bali
-komfort poruszania się w poziomie a nie w pionie po schodach (bezcenny)
To narazie kilka argumentów które mi osobiście przychodzą do głowy.Pozdrawiam Robert :)

marcin_budowniczy
01-02-2005, 20:15
no tak ale...
najdroższe są chyba fundamenty i dach, a w takim parterowym to ma znaczenie, a co do schodów to mieszkam w blokach i mam dużo więcej do dreptania na codzień :-)

rafałek
01-02-2005, 20:15
Dom z poddaszem ma tą zaletę, że możesz zawsze go powiększyć (łatwo i relatywnie tanio) o powierzchnię poddasza. Schodów w takim układzie nie trzeba wykonywać od ręki. Dobry strop drewniany nie zawsze wyjdzie taniej niż inny, w szczególności jeśli chcesz mieć możliwość skożystania z poddasza. Jeśli masz małą działkę, a chcesz duży dom to nie unikniesz schodów i "górki".

BK
01-02-2005, 20:25
Parterowy. Wygoda, komfort. Wyobraź sobie bieganie z góry na dół po każdy drobiazg.
Nie ma dużych róznic w cenie, szczególnie przy tak małej powierzchni, a najgorszą pułapką finansową jest zbudowanie domu do rozbudowy "na przyszłość" - trzeba podjąć męską decyzję i zdecydować się na dom ... parterowy :)

Ale jeśli musisz robić drenaż to na pewno nie będzie on tani przy parterówce ...
Mimo wszystko polecam
Przy domu parterowym będziesz mieć dużo miejsca "gospodarczego" na strychu - nieocieplonym i nieogrzewanym oczywiście

rafałek
01-02-2005, 20:46
Nie ma dużych róznic w cenie, szczególnie przy tak małej powierzchni, a najgorszą pułapką finansową jest zbudowanie domu do rozbudowy "na przyszłość" - trzeba podjąć męską decyzję i zdecydować się na dom ... parterowy :)

Na jakiej podstawie uważasz, że to pułapka?
Podać Ci 2 przykłady:
1. My sami. Mamy 99% pewności, że będziemy potrzebowali większej przestrzeni, ale na obecnym etapie nas na to nie stać. W tym układzie taniej będzie wykończyć w przyszłości poddasze.
2. Sąsiad. Przyjeżdzają do niego chyba rodzice i goście. Ostatnio stwoerdził, że poważnym błędem było zrobienie domu parterowego. Nie ma możliwości rozbudowy z bok - wykonał już drugi garaż, w górę też nie , bo ograniczył się technicznie wybierając strop i kąt dachu...

Jeśli marcin_budowniczy nie będzie "rozwijał" rodziny i jest pewny że 80m2 mu wystarczy to OK. 80m2 przy parterówce jest rozwiązaniem sensownym. Jeśli jednak ma się kiedyś urodzić dziesko (dzieci) to nagle może się okazać, że jest troszkę ciasno. Nie znam jego sytuacji. Osobiście obecne mieszkanie 90m2 jest wbrew pozorom strasznie ciasne. Już teraz brakuje nam powierzchni - choćby do pracy.

Istnieje jeszcze ograniczenie finansowe, ale to inna historia. Jeśli brak kasy, a kiedyś może się chcieć rozwiajć to należy znaleźć wariant umożliwiający rozbudowę (w górę lub bok). Wybranie w takim ukłądzie projektu blokującego lub uciążliwego do rozwoju jest nierozsądne.

Przed podjęciem decyzji należy brać kilka czynników - nie tylko funkcjonalnych. No chyba, że kogoś stać na kolejne budowanie.

Na koniec mam pytanie do marcina_budowniczego: Czy i na jakiej podstawie sądzisz, że w przyszłości starczy Ci 80m2? Dla mnie to za mało, jeśli miał bym doradzać moim rodzicom to bym powiedział, że to lekko za dużo lub idealnie.

zuczek
01-02-2005, 20:48
Gdybym miała budować domek o powierzchni 80 m2 to zdecydowanie wybrałabym parterowy. Chyba będzie się ładniej prezentował. Ale to jest tylko moje skromne zdanie :) Co do kosztów, to niestety Ci nie pomogę, bo się nie znam. Podzielam również zdanie BK: przy parterówce będziesz miał dużą powierzchnię gospodarczą na poddaszu.

rafałek
01-02-2005, 20:50
Podzielam również zdanie BK: przy parterówce będziesz miał dużą powierzchnię gospodarczą na poddaszu.

Duż powierzchnia - OK. Tylko w tym układzie trzeba pomyśleć o rozsądnym nachyleniu dachu. Co da duża powierzchnia przy dachu około 30 stopni? Robi się lekko nisko i powierzchnia strasznie się kurczy.

ppp.j
01-02-2005, 20:55
Cały czas zastanawiam się nad wyborem projektu i cały czas borykam się z pytaniem:
1. Czy budować np: domek 60 m2 + poddasze 20m2, czy też budować domek na jednej płaszczyźnie 80 m2. Co będzie tańsze ? Czy różnice będą spore? Oczywiście domek bez żadnych wodotrysków, wywijasów, dach dwuspadowy itp. (skromy dla "Kowalskiego":-))
Pytanie - czym się różni dom parterowy od parterowego z użytkowym poddaszem?
Odpowiedź - ok. 80cm ściany kolankowej plus schody na poddasze. I tu masz odpowiedź na nurtujący Ciebie problem. Jeżeli masz tak pokaźne trudności finansowe to postaw z poddaszem użytkowym (wydasz 2-3 tyś więcej na materiały a murarz Ci wymuruje za tą samą cenę całkowitą) i na razie nie wykańczaj. Przyjdą lepsze czasy to wykończysz a jak nie to traktuj poddasze jak strych. Jestem przekonany że nawet jak Twoja sytuacja finansowa nie ulegnie radykalnej zmianie to po kilku latach i tak jakoś to poddasze się samo wykończy.


2. Jak będzie przedstawiały się koszty eksploatacji (ogrzewania) tych dwóch domków?
Oczywiście nikogo nie proszę o typowe koszty (to wręcz niemożliwe), ale ogólnie o własne opinie na temat domku z poddaszem użytkowym a parterowym.
aha wielkość działki mnie nie ogranicza.
Dziękuję :-?

Ok. 40% ciepła ucieka przez dach. Porównaj stosunek dachu do podłogi przy tym samym wydatku energetycznym. Ot i wszystko

Gynk
01-02-2005, 21:03
mialem dom parterowy 180m2 , teraz buduje z poddaszem , to niewykorzystana przetrzen , ogrzewanie j/w , no i te schodki , myslalem ze bez biegania po schodach jest super ale nie , to nieprawda , zapytajcie lekarzy , niejeden dziadek czy babcia by juz nie chodzil gdyby nie stryszek ;)

sceptyk
01-02-2005, 21:11
co do schodów, ściany kolankowej i ewentualnie więźby dachowej o,k - owszem jest dodatkowy koszt, ale w przypadku parterówki policz rozległy fundament i wielki dach, poza tym nie ma wyraźnie oddzielonych sfer domu, ja wybrałem poddasze użytkowe, chociaż też miałem podobne dylematy :o

marcin_budowniczy
01-02-2005, 21:11
Otóż w zasadzie planuje wykończyć całość czy to będzie parterówka czy też z poddaszem.
Często słyszę opinię, że parterówka jest droższa bo fundamenty, dach ...
W zasadzie planuje powiększyć rodzinkę (w sumie 4 osoby) ale skoro teraz mieszcze się w 50 m2 w blokach to i zmieszcze się w 80 m2.
(planuje również podpiwniczenie).
a jak to się ma do kosztów ogrzewania (z poddaszem/parterowy)?

rafałek
01-02-2005, 21:27
Często słyszę opinię, że parterówka jest droższa bo fundamenty, dach ...
W zasadzie planuje powiększyć rodzinkę (w sumie 4 osoby) ale skoro teraz mieszcze się w 50 m2 w blokach to i zmieszcze się w 80 m2.
(planuje również podpiwniczenie).

Fundamenty to nie koszt... dach już owszem, jak dasz jeszcze drogą dachówkę...
Co do powierzchni. Mieszkałem kiedyś na 48 m2, znam ludzi co mieszkają na jeszcze mniejszych i żyją. Mam brata który mieszka na 50 w 3 osoby i jest OK. Wszystko zależy od upodobań indywidualnych. My jesteśmy rodziną 4 osobową. Mamy na miejscu rodziców = wizyty. Być może kiedyż zajdzie potrzeba zaopiekowania się rodzicami (mamy na to monopol). Co z tego winika. Parter w nowym domu = 3 pokoje i salon (innych nie liczę) - co daje każdemu dziecku własny pokój (już się powoli zaczyna "a on mi zabiera, a to moje...", itp. My mamy sypialnię (takie małe miejsce w domu gdzie MY i nikt inny. Salon to wiadomo. Żona przynosi pracę do domu, ja też. Czyli gdzie się z tym rozkłądać? Potrzebny gabinet (na razie będzie to pomieszczenie gospodarcze w garażu). Jak przyjdzie potrzeba opieki nad rodzicami?
Uważam, że pewne sprawy trzeba sobie przemyśleć. jak już pisałęm - 80m2 to dużo i mało. Pamiętaj, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jak już powyżej napisano - koszt tak na prawdę nie jest ogromy (zrobienie domu z poddaszem bez wykańczania go), a masz zawsze możliwość jak przyjdzie chęć. Przemyśl i policz. Co do kosztów to zaizoluj strop. Jak przyjdzie kiedyś potrzeba wejścia na górę to ocieplasz skosy, jak nie nie nic nie robisz. Jeśli planujesz w przyszłości wejście na górę to już na etapie budowy przystosuj instalacje - niższe koszty w przyszłości i mniej uciążliwe przeróbki.
Nie namawiam na żaden wariant, namawiam do gruntownego przemyślenia wszystkich za i przeciw, policzeniu pieniążków. Poszukaj kogoś kto mieszka na 80m2 z rodziną 4 osobową. Popytaj jak się im mieszka. Na dzień dzisiejszy widzę jedne kłopot. Jak zrobimy poddasze i będziemy mieszkań na starość sami... ale mamy dopiero trzydzieści kilka lat... :D :wink:

bodzio_g
01-02-2005, 21:28
Ciepło ucieka przez:
- dach
- mury
- okna i drzwi
- otwory wentylacyjne
otwory went. i okna i drzwi : będzie ich mniej wiecej tyle samo. A gdzie bedzie mniej dachu i murów ? odpowiedz sobie sam :D

mdzalewscy
01-02-2005, 21:36
Cały czas zastanawiam się nad wyborem projektu i cały czas borykam się z pytaniem:
1. Czy budować np: domek 60 m2 + poddasze 20m2, czy też budować domek na jednej płaszczyźnie 80 m2. Co będzie tańsze ?

przy tych powierzchniach to parterowy

ppp.j
01-02-2005, 21:46
No oczywiście ze droższa. Ten sam dach, ten sam fundament a przestrzeni życiowej dużo miej przy nie wiele niższych ścianach. Natomiast zastanawiałbym się nad piwnicą bo to znacznie przedraża całość chyb że się uparłeś na basement. Nie porównuj tez powierzchni w bloku do powierzchni domu. Jestem przekonany że to Twoje 50sqm w bloku musi odpowiadać co najmniej 100sqm w domu. Zresztą gdyby było inaczej to po co się budować? :wink:

Filo
01-02-2005, 21:47
Postawiłem domek szyty na miarę, parterówka w sam raz na nasze 2+2 a tu matematyka życiowa postawiła 5 po prawej stronie równania i będę musiał jakiś pokój wykombinować i prawdę mówiąc poddasze do wykończenia by się sprzydało. A tu kratownice Mitek i nisko :( - trzeba będzie iść w poziom.

rafałek
01-02-2005, 21:53
Taka matematyka życiowa to dopiero pułapka finansowa. :wink:
Obyśmy tylko zdrowi byli.

Marx
02-02-2005, 12:41
bardzo dobry watek
zastanawialem sie czy niewykonczenie poddasza to takie duze oszczednosci
na czym oszczedzamy:
-na ciagnieciu instalacji
-na ociepleniu
-na sciankach dzialowych i ich wykonczeniu
-na wykonczeniu podlog
Przy powierzchni parteru 80m2 ile to moze byc?

a co mamy drozej w stosunku do parterowki:
-mocniejsze fundamenty
-strop

rafałek
02-02-2005, 12:56
Marx - dolicz jeszcze drzwi i okna, do tego można zrezygnować ze schodów a na kilka lat założyć opuszczane schodki by korzystać z góry jako ze stryszku.
W takim układzie nie robiłbym całości 80m2 ale dół 80m2 a jak się okaże że to za mało to mam gdzie uciekać. Wbrew pozorom dom do dalszej rozbudowy to nie pomyłka...

02-02-2005, 13:11
Będę budował domek o podobnym metrażu jak założyciel wątku. Z poddaszem użytkowym, bo na mojej prowincji mam plan tak szczegółowy, że dach musi mieć minimum 40 stopni nachylenia. Przejrzałem kilkaset projektów. Wiele kosztorysów, bo budując drugi dom nie jestem frajerem, co kupuje bo mu się podoba elewacja. Porównywałem zapotrzebowanie materiałów gotowych projektów malutkich domów parterowych z moim wybrańcem. Moim zdaniem mały dom z poddaszem użytkowym może być tańszy w budowie niż parterowy ale nie musi. Kwestia bardzo względna. Mam narzucony taki skos dachu, że parterowy byłby droższy. Niby taka zwarta bryła z poddaszem jest łatwiejsza do ogrzania, ale ciepło idzie w górę i jak pokpi się poddasze to ucieka szybko. Co do rozbudowy to wszystko zależy od konstrukcji i powierzchni działki. Skandynawskie bida domki są z poddaszem. :roll:

BK
02-02-2005, 13:30
Nikt nie bierze pod uwagę tego że dom parterowy buduje się duzo szybciej niż dom z poddaszem - jest dużo prostsze prowadzenie elektryki, rur (brak pionów), można w łatwy sposób rozprowadzić ogrzewanie kominkowe, no i wygoda w pokojach bez skosów (nie trzeba szaf na wymiar ani kombinować z meblami), brak okien dachowych etc. - to sa wszystko drobiazgi któe w znaczący sposób wpływają na całośc ceny i stopnia komplikacji

D`arek
02-02-2005, 14:00
Radzę parterowy. Przy 80 m w parterówce będzie szerszy oddech, poczucie domu, przestrzeni. Znajomi mają dom 80 na dwóch poziomach. Zawsze gdy jesteśmy u nich zaskakuje mnie ta mała przestrzeń na dole i mam poczucie, że jestem w domku letniskowym. Przy parterowym możesz zwrócić uwagę, aby strych był wystarczająco wysoki - to niesamowity plus bo masz gdzie podziać wszystko co nie musi być w domu pod ręką. Koszt budowy będzie zapewne taki sam . Dach to nie tragedia my za 280 m dachu / całość z robocizną, dach.cementowa / daliśmy 40 tys. Przy twojej powierzchni domku to będzie połowa. Nie buduj kurzej chatki - zbuduj bungalow :wink:

am00
02-02-2005, 20:05
Przedstawiłeś trochę złe proporcje 60+20. Nawet bez ścianki kolankowej powinieneś mieć około 30m2 na poddaszu o wysokości użytkowej ponad 2m i jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania pod skosami.
Taniej jest z poddaszem użytkowym.

katerhasser
02-02-2005, 20:34
Jak 80m2 to parterowy z poddaszem na razie nieużytkowym. Będzie strych na graciarnię. Byleby strop mógł coś tam unieść. Jakby się plan zmienił, to zawsze możesz (albo ktoś inny) potem to ocieplić i z tego strychu wykroić jakąś sypialnię albo pracownię... Potencjał rozwojowy musi być. Dlatego dach nie może byc zbyt płaski, bo tak mały domek z płaskim dachem może wyglądać jak letniskowy (jak już tu ktoś trafnie ujął).

rafałek
02-02-2005, 20:49
80m2 czy nie... Uważam, że na tym etapie wymiany poglądów marcin_budowniczy powinien zastanawić się czy te 80 m2 na pewno mu wystarczy? Pisze, że mieszka w bloku, a jak już ktoś zauważył relacje powierzchni w bloku i domku wcale nie są jak 1:1. Ja na jego miejscu zrobiłbym (po wynikach obecnej dyskusji) parterówkę 80m2, ale z możliwością wejścia na poddasze. Czyli robisz zwykłą parterókę, tylko:
1. Pomyśl o ściance kolankowej
2. Pomyśl o stropie który w przyszłości może bez kłopotu i kosztó stać się podłogą.
W sprawie instalacji. Prąd to nie problem - wystarczy że poprowadzi główny kabel na górę i zostawi go w spokoju (ale taki by mógł zasilać w przyszłości ewentualną tablicę z bezpiecznikami)
Pogada z hydraulikiem jak przy sposobności robienia dołu przygotować się na ewentualność dorabiania góry.

Koszty powinny być niewielkie, a w przyszłości jeśli okaże się, że owe 80m2 to trochę ciasno (a jak widać po niektórych wypowiedziach może tak być) to przy jak najmniejszym nakłądzie robi górę. Należało by jeszcze przewidzieć miejsce pod ewentualne schody. I nie mówcie, że koszty takiego dostosowania rzucą na kolana. Nie przeczę, że może być troszkę drożej, ale chyba warto być przygotowanym.

BK
02-02-2005, 22:26
koszty takiej przeróbki szacuję na ok 20 tys co najmniej - mało? Policz strop, robciznę za strop, robociznę za piony i elektrykę, a potem robienie tego poddasza. Dużo droższe jest wykończenie ścian poddasza niż ścian murowanych - i bardziej chyba skomplikowane.
Nie warto wydawać większej kasy na parterówkowe fundamenty i dach żeby przy okazji wpadać jeszcze w koszty "na wszelki wypadek" być może nigdy nie portrzebne

rafałek
03-02-2005, 07:41
BK a co powiesz jak będzie potrzebne? I po co wszystko wykańczać? Piszesz stropy - strop i tak trzeba zrobić i ocieplić. Chodzi tylko o to by kiedyś mógł być podłogą.
Być może nie będą potrzebne... a jak będą? Poczytaj przypadek powyżej gdzie 2+2 wyszło 5.

03-02-2005, 09:40
Przerabiałem temat poddasza "do zagospodarowania później" w domu, w którym mieszkam obecnie. Uważam, że lepszym rozwiązaniem jest możliwość rozbudowy czu dobudowy, najlepiej uwzględniona od początku w projekcie. W ten sposób nie trzeba absorbować kasy w coś co może ale nie musi się zdarzyć. Poza tym rozbudowa nie komplikuje życia w domu tak jak wstawianie schodów, szlifowanie i inne. Nie zawsze to możliwe jednak. Na tej zapobiegliwości sporo sporo ludków przejechało się tak jak na jej braku.

rafałek
03-02-2005, 10:18
W ten sposób nie trzeba absorbować kasy w coś co może ale nie musi się zdarzyć. Poza tym rozbudowa nie komplikuje życia w domu tak jak wstawianie schodów, szlifowanie i inne. Nie zawsze to możliwe jednak. Na tej zapobiegliwości sporo sporo ludków przejechało się tak jak na jej braku.

Pieknie to ująłeś. Co do zapobiegliwości - każda powinna być robiona z głową. Osobiście ciągle uważam, że 80 m2 dla 4 osób może być troszkę mało. Bardziej staram się namówić do spokojnego rozważenia potrzeb. Może warto zmienić wątek na np. "ile m2 dla 4 osobowej rodziny". Wynik tego powinien dopomóc w wyborze wariantu donku - parterowy, z poddaszem czy do dalszej rozbudowy? Co do kosztów - to dobre przemyślenie potrzeb i sposobu ich zaspokojenia orach techniki ograniczy koszty do minimum. Najdroższe są decyzje nieprzewidziane i nieprzemyślane.

03-02-2005, 11:00
Właśnie z powodu powyższego oprócz wstrzęmieźliwości w wydawania fortuny na wykończenie najważniejszy jest WYBÓR PROJEKTU - stosownie do potrzeb i możliwości finansowych. W kategorii wagowej do 80m2 to raczej trzeba mówić o ograniczeniu się ze względu na finanse. Inaczej domik taki będzei rozczarowaniem. Uważam że w porównaniu z mieszkaniem w bloku to jest jednak inna jakość. Przerabiałem i w tym względzie jestem uparty. Że przyciasnawo to prawda. W bloku też tylko że nie ma gdzie uciec na swoją trawkę. :wink:

magmi
03-02-2005, 11:18
Porównywanie wprost powierzchni w domu jednorodzinnym z powierchnią mieszkania w bloku jest całkowitym nieporozumieniem.
W bloku nie masz i nie potrzebujesz pomieszczenia gospodarczego. W domu owszem.
W bloku fukcję wiatrołapu pełni ogólnodostepna klatka schodowa, której do powierzchni mieszkania nie wliczasz, ale w domu wiatrołap - i owszem.

Policzmy konkretnie. Przyjmując rodzinę 2+2 ( tak jak planujesz), potrzeby MINIMALNE są takie:
Pokój dzienny z aneksem jadalnym - 25 m2 (i będzie ciasno)
Kuchnia - 10m2
Pokoje dzieci - 2 razy po 10m2
Sypialnia rodziców - 15m2
Hol - powiedzmy 6m2
Łazienka - powiedzmy, że też 6m2 (komfortowa nie będzie, ale oszczędzamy)
Wiatrołap - powiedzmy 3 m2
Pomieszczenie gospodarcze - 5 m2
Wyszło razem 90 m2. I to będzie naprawdę BARDZO CIASNY DOMEK.

W moim odczuciu, dla rodziny 4-osobowej 100m2 to jest absolutne minimum.

Druga sprawa - chcesz robić piwnicę - a to naprawdę jest duży koszt. Czy naprawdę jej potrzebujesz? Po co? Czy nie lepiej za te pieniądza postawić trochę większy dom z większym pomieszczeniem gospodarczym na poziomie parteru (a najlepiej z dwoma?).

Co do ilości kondygnacji, dużo argumentów padło na obie opcje, nie będę więc powtarzać.
Dodam tylko, że przy domu parterowym rzadko udaje się ograniczyć do jedego komina, a przy domu z poddaszem - i owszem. A kominy tez kosztują, i to wcale niemało.
Co więcej, przy parterównkach często jest problem z wentylacją graiwtacyjną, słaby ciąg jest powodowany małą wysokością kominów. W tej sytuacji wielu budowniczych parterówek decyduje się na wentylację mechaniczną. Oczywiście to rozwiązuje problem, ale to jest znowu dodatkowy koszt, o którym tu nie pisano.
Jeśli chcesz kominek z rozprowadzeniem ciepła, sprawa jest podobna - pzry dwóch kondygnacjach DGP grawitacyjne działa dobrze, przy parterówce ciepłe powietrze trzeba rozprowadzać głównie w poziomie, a nie w pionie i często wymaga to już turbiny.

Honorata
03-02-2005, 11:22
Hmm, moim zdaniem dobrym rozwiazaniem bedzie budowa domu z poddaszem uzytkowym i wykonczenie tylko parteru, a pozostaiwnie pietra do pozniejsezgo wykonczenia w maire zdobywania funduszy, wbrew pozorom wykonczenie poddasza od razu tez sporo kosztuje, to przeciez wiecej metrow wylewek, wygluszenie stropu, polozoenie podlogi docelowej, wykonczenie kolejnej lazienki -minimum 6-7 tys, otynkownaie i pomalowanie scian, zozlozenie wszytskich instalacji, calosc to conajmniej kilkadziesiat tysiecy.
Piwnica podraza koszt budowy domu o jakies 25% -przy wariancie oszczednosciowym zrezygnuj z niej. U nas sprawdszil sie model budowy domu na planie prostokata z dwuspadowym dcahem , po zakonczeniu stanu surowego otwartego wiem ze najdrozsze elementy na tym etapie to funfamenty -beton i dach-stad im mniejszy tym lepszy, a dachy przy parterowkach najmniejsze nie sa.
Na tanie sciany polecam ci polski BK 24 cm + styropian.

BK
03-02-2005, 18:34
Nie zgodzę się z tym że parterówka jest droższa - ale ludzie są po prostu przywiązani do jakiegoś jednego stylu budowania i tak mówią bo wszyscy tak mówią.
przy parterówce nie masz kosztów stropu i wykończenia poddasza - przy pddaszu kupujesz droższą wełnę, jest więcej zabawy, drożej płacisz za robociznę. Nie robisz schodów.
No i jest wygodniejsza, jeśli chcesz mieć mały dom, pomyśl jakimi klitkami będą pokoje 12 m ze skosami.

rafałek
03-02-2005, 19:43
Nie zgodzę się z tym że parterówka jest droższa...

Ale nie chodzi o to, że parterówka jest droższa, tylko o to że dom z poddaszem wcale nie będzie droższy lub istotnie droższy niż dom parterowy. Dobrze przemyślana i przygotowana może być za to całkiem pożytecznym wyjściem z nieprzewidzianych sytuacji życiowych.


przy parterówce nie masz kosztów stropu i wykończenia poddasza - przy pddaszu kupujesz droższą wełnę, jest więcej zabawy, drożej płacisz za robociznę. Nie robisz schodów.

Zawsze myślałem, że parterówki mają stropy... ty masz od razu dach?
Nikogo nie namawiam, by od ręki wykańczał poddasze...
Przy parterówce nie ocieplasz stropu? Co do robocizny... hm... jak od ręki nie robisz góry to skąd te koszty. Przecież są projekty parterówek gdzie można kiedyś zrobić soć z poddaszem - wystarczy pamiętać o ściance kolankowej - to nie jest koszt, strop raczej każdy robi (piszesz co prawda, że w parterówce go nie ma... hm :wink: ) wystarczy zrobić takie który będzie mógł być w przyszłości podłogą. Schodów też przecież nie trzeba robić. Czy nigdy nie chodzisz na stryszek? Chyba masz jakieś opuszczane schodki?

Jeszcze raz podkreślam. Jeśli można za niewiele większe pieniądze mieć coś co może się kiedyś przyda, to po co sobie tego odmawiać... Będzie to trochę droższe, ale nie przesadzajmy.

Marijo
20-04-2005, 21:45
cześć.
Mamy nst. dylemat. Czy można jednoznacznie określić, że dom parterowy jest droższy, tańszy a może porównywalny kosztowo z piętrowym (mam na myśli użytkowe poddasze). Spodobał się nam nst. projekt

http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=131

A może ktoś pokusi się o próbę kosztorysu? Czy 350 tys. jest realne?

(nie poruszam się jeszcze swobodnie po forum i wrzuciłem już ten temat do dzialu Prawo i Pieniąde)

Whisper
20-04-2005, 21:48
W parterowym o tej samej powierzchni co z użytkowym poddaszem zapłacisz więcej za:
- fundamenty
- dach

a mniej za:
- strop, jeśli zrobiusz na przykład wiązary zamiast terivy
- schody (których wtedy nie ma)

Marijo
20-04-2005, 22:08
moim skromnym zdaniem parterowy może być trochę tańszy (zakładam np.,że kładę dachówkę cementową)

Whisper
20-04-2005, 22:13
moim skromnym zdaniem parterowy może być trochę tańszy (zakładam np.,że kładę dachówkę cementową)

No to policzmy... mój domek ma 190m2 - 90metrow fundamentów a dachu 350... Jakby był z poddaszem użytkowym, to sądzę że fundamentów bym miał z 50-60, a dachu ze 200-250. Czyli do pokrycia jest 100-150 metrow dachu wiecej...

w40
21-04-2005, 21:11
liczyliśmy koszt stanu surowego zamkn. dla parterówki i domu piętrowego o podobnym m2, piętrowy wychodzi jakieś 5-10% drożej, ale to z powodu większej ilości okien.

rrmi
01-05-2005, 13:43
Moim zdaniem koszty sa zblizone. Ja napewno bede budowac parterowke.

w40
01-05-2005, 16:30

rrmi
01-05-2005, 19:27
Jednak ten dach na 100%wyjdzie drozej w parterowce, ale ja obstaje i tak przy swoim.Maz mi tu troche kreci nosem , ale pewnie go przekonam. Na szczescie mamy czas.Co do uciazliwosci schodow to ja juz gdzies pisalam jak to bylo u nas w poprzednim domu.Ale co komu..

Redwald
01-05-2005, 20:10
A może tak jak ja.
Postawiłem na parterowy z mozliwością zabudowy poddasza.

01-05-2005, 21:34
Zdecydowanie lepsza jest paretrówka, a nie jakiś kolos poddaszowy. Na stare lata biegać po schodach to niej jest przyjemnosc zapewwaniam,

stuk
02-05-2005, 10:14
Zdecydowanie lepsza jest paretrówka, a nie jakiś kolos poddaszowy. Na stare lata biegać po schodach to niej jest przyjemnosc zapewwaniam,

E tam bzdura! Pisz że dla Ciebie jest lepszy, a nie rzucaj takich ogólników.
Dla mnie np. jest gorszy. A dom buduje się nie tylko na stare lata. Zresztą można wybrać dom z dodatkowym pokojem na parterze i na stare lata nie trzeba biegać na górę jeśli to miałby być problem.
A co do kolosa - dla mnie bardziej parterówka jawi się jako kolos niż domek z poddaszem.

02-05-2005, 20:46
A co z górą pozostanie sobie tak, a kto bedzie to sprzatał??

stuk
02-05-2005, 21:06
A co z górą pozostanie sobie tak, a kto bedzie to sprzatał??

Czy mając problem z wchodzeniem po schodach będziesz w stanie sprzątać w ogóle? A czy jest jakaś różnica w sprzątaniu na górze lub na dole? Czy mając dom parterowy duża powierzchania nie pozostanie "tak sobie" tylko dlatego, że jest na parterze? Nie rozumię Twojego problemu... :roll:

BK
03-05-2005, 06:57
Marijo,
domek który pokazałeś jest super - idealny, bardzo wygodny, jeśli tylko masz dużą działkę i te pieniądze (350 tys) to buduj. Jak się sprężysz to wystarczy.
Pułapką przy domach parterowych jest fundament i dach, no i chęć zrobienia góry "bo może się przyda". Dach - wiadomo, drogi. Fundament - my w naszej parterówce poszliśmy w bardzo solidną konstrukcję która niestety sporo kosztowała - wieniec nad ścianami fundamentowymi, dodatkowe fundamenty pod ścianami działowymi, drenaż, podniesienie domu o kilkadziesiąt cm - głowa boli jak płacę za piasek ...

Dywagacje co droższe - parterówka czy poddaszowiec, są kompletnie pozbawione sensu, to tak naprawdę zależy od standardu w jakim budujesz, tylko i wyłącznie. Na wielu rzeczach na etapie stanu surowego można zaoszczędzić, ale wtedy niestety inwestorzy mają jeszcze kasę którą beztrosko wydają na bajeranckie izolacje czy fajne dachówki ...

Marijo
06-05-2005, 16:37
Jeżeli chodzi o schody to mogę powiedzieć jak wygląda to w moim przypadku. Mieszkam w bloku w mieszkaniu dwupoziomowym. Schody to fajny bajer do czasu. Później po prostu nie chce się po nich biegać. Decyduję się zatem na dom parterowy. Ale z drugiej strony rozumiem tych, którzy nigdy schodów nie mieli. Gdybym ja nie miał też bym budował piętrówkę.

08-05-2005, 19:59
Marijo,
domek który pokazałeś jest super - idealny, bardzo wygodny, jeśli tylko masz dużą działkę i te pieniądze (350 tys) to buduj. Jak się sprężysz to wystarczy.
Pułapką przy domach parterowych jest fundament i dach, no i chęć zrobienia góry "bo może się przyda". Dach - wiadomo, drogi. Fundament - my w naszej parterówce poszliśmy w bardzo solidną konstrukcję która niestety sporo kosztowała - wieniec nad ścianami fundamentowymi, dodatkowe fundamenty pod ścianami działowymi, drenaż, podniesienie domu o kilkadziesiąt cm - głowa boli jak płacę za piasek ...

Dywagacje co droższe - parterówka czy poddaszowiec, są kompletnie pozbawione sensu, to tak naprawdę zależy od standardu w jakim budujesz, tylko i wyłącznie. Na wielu rzeczach na etapie stanu surowego można zaoszczędzić, ale wtedy niestety inwestorzy mają jeszcze kasę którą beztrosko wydają na bajeranckie izolacje czy fajne dachówki ...
Zgadzam sie całkowicie. Parterówki się albo się lubi albo nie i kropka.

rafal 67
12-05-2005, 22:58
Tylko parterowy,mieszkałem w domu piętrowym,teraz mieszkam w mieszkaniu dwupoziomowym w bloku i bede budowal parterowke bez zadnego poddasza to moim zdaniem najwygodniejsze ,a czy 10% drozsze czy tansze to dla mnie malo istotne ,chodzi o wygode i radosc z mieszkania

stuk
13-05-2005, 07:22
Tylko parterowy,mieszkałem w domu piętrowym,teraz mieszkam w mieszkaniu dwupoziomowym w bloku i bede budowal parterowke bez zadnego poddasza to moim zdaniem najwygodniejsze ,a czy 10% drozsze czy tansze to dla mnie malo istotne ,chodzi o wygode i radosc z mieszkania

A ktoś inny, argumentując analogicznie stwierdzi że tylko piętrowy. Dlatego nie ma co dyskutować który lepszy i wygodniejszy, bo to kwestia indywidualnych oczekiwań i upodobań.
Zresztą autorowi wątku chodziło o porównanie kosztów- tak więc podsumujmy - nie można jednoznacznie powiedzieć który droższy. Za to można powiedzieć, co zostało już uczynione, w którym czego trzeba zrobić więcej (dachu, stropu itd.)
Zatem trzeba porównać konkretne projekty żeby ocenić koszty, a jak różnice nie będą wielkie, to zdecydować kierująć się innymi czynnikami.
EOT.

Marijo
13-05-2005, 12:09
Dzięki za odpowiedzi. Generalnie wiem wszystko co chciałem się dowiedzieć. Koszty są porównywalne. Decyzja zależy od najróżniejszych czynników, preferencji itd. Zatem ja utwierdziłem się w przekonaniu, że buduję parterówkę.

ewulka73
31-05-2005, 17:45
Który tańszy w budowie parterówka czy z poddaszem użytkowym i dachem dwuspadzistym,ewentualnie z jakąś lukarną..
Koncepcje się u nmas zmieniają jak w kalejdoskopie.
Poradźcie swoją wiedzą a może przykładami.

BK
01-06-2005, 08:36
ewulka było tego tyle że trzeba poszukać, ale generalnie to takie pytania nie mają sensu.
Trzeba sobie wybrać dom jaki dla was będzie wygodny.
Jeśli macie nie więcej niż 200 tys to prosty bez garażu, z dachem dwuspadowym
jak 500 tys to można poszaleć ...

krab
01-06-2005, 13:44
Cena powinna być taka sama ze wskazaniem na parterowy jest droższy
duże straty ciepła przez dach i jego cena

13023209
01-06-2005, 13:56
Przeczytaj ewulka jak Ci się chce:
http://www.studioatrium.pl/atrium.php?p=a&aid=69
a tu masz inne porady:
http://www.studioatrium.pl/atrium.php?p=la&acuid=ajw

stuk
01-06-2005, 16:52
Który tańszy w budowie parterówka czy z poddaszem użytkowym i dachem dwuspadzistym,ewentualnie z jakąś lukarną..
Koncepcje się u nmas zmieniają jak w kalejdoskopie.
Poradźcie swoją wiedzą a może przykładami.

Użyj opcji szukaj, to się dowiesz że:
1. temat był wiele razy, ostatnio całkiem nie dawno był wątek,
2. nie da się jednoznacznie ogólnie powiedzieć który tańszy, a który lepszy.

Zresztą znajdziesz poprzednie wątki to poczytasz co ja tu będę powtarzał to co już jest napisane :)

13023209
07-06-2005, 06:41
JAKI DOM BUDUJESZ,BĄDŹ MASZ ZAMIAR BUDOWAĆ?

aha26
07-06-2005, 10:36
zaznaczylam odpowiedz 2

katarek
07-06-2005, 10:44
u mnie też 2... jak na razie mamy 100% ;)

akacja
07-06-2005, 12:38
Ja też 2... :)

Lucyna
07-06-2005, 16:14
Ja też 2
:D

aha26
07-06-2005, 16:17
Ciekawa jestem czemu Ci z parterowcow sie nie ujawnili,boja sie czy co?
Nie bojcie sie,nikt tu Was bic nie bedzie :wink:

AxLe
07-06-2005, 17:43
Ja się nie boję, budować będę parterowy ponieważ będzie on dla dwóch osób wystarczający (synowi zostawiamy mieszkanie)

MaPi
10-06-2005, 13:56
2, z użytkowym poddaszem.

Lenart
13-06-2005, 08:05
a mojej opcji nie ma :cry: :
piętrowy + poddasze użytkowe
(szeregowy, żeby nie było wątpliwości)

Kris k
17-06-2005, 14:20
zdecydowanie z poddasaem!!!!!!!!!!

Kris k
17-06-2005, 14:22
zdecydowanie z poddaszem!!!!!!!!!!

crizz
17-06-2005, 14:39
Początkowo nastawiałem się na parterówkę, ale ze względu na koszty zdecydowaliśmy z Żoną, że będzie to domek z poddaszem użytkowym. Mimo to wolałbym chyba jednak parterówkę...

anufil
01-07-2005, 23:28
U mnie odp. 1 chyba, że się zmieni kąt dachu i wtedy coś się z poddaszem wykombinuje, zobaczymy. Na razie to sfera planowania... :-?

AnetaS
02-07-2005, 21:16
odpowiedź 2 dom parterowy z poddaszem mieszkalnym

rrmi
03-07-2005, 05:38
zaznaczylam 1
W11 Kowalskiego albo Bungalow z silownia
zalezy jaki bedzie WZ, BO PO PROSTU NIE MAM JESZCZE DZIALKI :lol: :lol: :lol:

mariucha
03-07-2005, 19:07
Opcja 2, jak większość :D

olinek
04-07-2005, 11:09
A mnie brakuje opcji "parter z poddaszem nieużytkowym" - takie projekty też funkcjonują. Pozdrawiam.

Barbara_Andrzej
04-07-2005, 22:47
zaznaczylam 1
W11 Kowalskiego albo Bungalow z silownia
zalezy jaki bedzie WZ, BO PO PROSTU NIE MAM JESZCZE DZIALKI :lol: :lol: :lol:

Kobieto! 1809 postów w ciągu 3 miesięcy!?! Co to będzie jak już będziesz miała działkę i zaczniesz budować
:roll: Podziwiam...

Barbara_Andrzej
04-07-2005, 22:49
Z wrażenia zapomniałam: Też nie buduję, bo czekam na WZ, ale jeśli, to na pewno opcja nr 2.

-justyna
07-03-2006, 20:49
Witam :D
Mam małe pytanko gdyż razem z mężem nie możemy znaleść rozwiązania.
Mamy działeczkę na której chcemy postawić sobie dome.Zastanawialiśmy się nad domkiem parterowym ale jak oglądaliśmy projekty to całkiem ładne są też domki z poddaszem użytkowym.I dlatego mamy dylemat.Jaki domek wybrać - parterowy czy zpoddaszem ?
Domek chcemy mieć w granicach 80 m2 pow.użytkowej.Czy jest róznica cenowa w postawieniu takich domków i czy koszty ogrzania są inne?
Będziemy wdzięczni za pomoc w podjęciu tej niby prostej ale dosyć ważnej decyzji.
Pozdrawiam

Patos
07-03-2006, 20:53
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=12450&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Miłej lektury :wink:

tomasz1974
07-03-2006, 20:55
też chcieliśmy parterowy nawet mieliśmy wybrany projekt ale... no właśnie. kwotowo aż tak wiele więcej nie wyjdzie ( w stosunku do całości ) a i miejsca więcej. ja stawiam na domek z poddaszem użytkowym.

-justyna
07-03-2006, 20:55
dzięki
szukałam ale za duzo tego więc pewnie przegapiłam
:lol:

Patos
07-03-2006, 20:57
Na zdrowie :P

radomik
07-03-2006, 21:04
też chcieliśmy parterowy nawet mieliśmy wybrany projekt ale... no właśnie. kwotowo aż tak wiele więcej nie wyjdzie ( w stosunku do całości ) a i miejsca więcej. ja stawiam na domek z poddaszem użytkowym.
Do poddasza uż. dochodzi koszt stropu, koszt okien połaciowych bądź lukarn, ocieplenie połaci dachu, schody, bardziej skomplikowana wieźba wzamian słupów i pewnie coś jeszcze.

tomasz1974
07-03-2006, 21:09
no tak ale w pierwszym projekcie był strop drewniany z kratownicą i nieużytkowy. więc jak się policzy kupę drewna i dtrochę dołozy to już jest na strop. do tego dochodzą kozyszci z przestrzenności i innej funkcjonalności budynku. bardziej intymna część nocna itp itd. ocieplać to i tak trzeba czy parterowy czy nie. jest jeszcze kwestia projektu bo projekt projektowi nie równy.

Patos
07-03-2006, 21:12
radomik
Dla jasności to można przyjąć, że koszt jest taki sam z lekką przewagą korzyści dla domu z poddaszem użytkowym :wink:
reszta jest na tej stronie
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=12450&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=

radomik
07-03-2006, 21:30
Buduję "hacjędę" z użytkowym poddaszem (160m), ze względu na możliwość dokończenia w późniejszym terminie, ale mimo wszystko wydaje mi się taki model droższy. Zamiast schodów-drabinka: 10 000 zł w kieszeni, zamiast stropu- sufit podwieszany z podciągami drewnianymi: ok.10 000zł w kieszeni, okna połaciowe 8szt x 800zł : 6400 na plusie.
Wyliczenia z mojego przykładu, trochę tego jest. ;-)

Patos
07-03-2006, 21:34
Buduję "hacjędę" z użytkowym poddaszem (160m), ze względu na możliwość dokończenia w późniejszym terminie, ale mimo wszystko wydaje mi się taki model droższy. Zamiast schodów-drabinka: 10 000 zł w kieszeni, zamiast stropu- sufit podwieszany z podciągami drewnianymi: ok.10 000zł w kieszeni, okna połaciowe 8szt x 800zł : 6400 na plusie.
Wyliczenia z mojego przykładu, trochę tego jest. ;-)
Taniej to tylko szałas :P :wink:
:roll: Dolicz jeszcze większy dach, fundamenty, działka itd

zielonooka
07-03-2006, 21:37
dzięki
szukałam ale za duzo tego więc pewnie przegapiłam
:lol:


Justyna - na tamtym watku mase rzeczy bylo dyskutowane ale nie doczytalam sie jednej rzeczy ;)
ja np mialabym duze problemy z zakaceptowaniem sypialni na parterze (cale zycie w bloku na pietrze) :wink: :D
i niewazne ze alarm, szyba antywlamaniowa WIEM ze nie zasnelabym :lol:
i mailabym wizje jakiesc mordy przycienisetej do szyby:D chyba bym do wariatkowa trafila :wink: :lol:

Goni_Mnie_Peleton
08-03-2006, 03:03
Jesli domek ma miec w granicach 80m2 powierzchni uzytkowej to raczej tylko patrerowy , z poddaszem uzytkowym bylby dziwacznie maly.
Chyba ze 80 m2 na dole w pierwszym etapie a wykonczenie poddasza w etapie drugim. Takie kryteria spelnialby np M03 z kolekcji Muratora , o ktorym kiedys myslalem.

areq
08-03-2006, 07:53
Przy 80m2 użytkowej to przy budowie domu z użytkowym poddaszem,wyszłyby dwie kawalerki ,z czego jedna mniejsza:):):).
Przy takiej zakładanej powierzchni użytkowej nie powinniście mieć dylematu.Tylko parter.
:zielonooka wystarczy w sypialniach zamontować rolety i żadnej "mordy" już nie zobaczysz....

kofi
08-03-2006, 08:30
Chciałąm budować dom z poddaszem, mąż parterówkę. Wydawało mi się, że przy 5 pokojach, których potrzebowaliśmy dom parterowy to będzie bungalow. No i kupiliśmy w stanie surowym dom, który w projekcie był parterowy, a poprzedni inwestor dorzucił 2 cegły i zrobił użytkowe poddasze (zmieniając oczywiście projekt). Dom zajmuje dużo miejsca na działce i jest dość"rozłożysty", na poddaszu jest dużo skosów, ale efekt mnie zachwyca.
Przestrzeń - tego mi brakowało w bloku. W parterowym domu (albo takim jak nasz) - masz dużo więcej przestrzeni, nawet jeśli podzielisz ją na pokoje - to fajne uczucie. Zaczynam kochać to, co na początku mi się nie podobało. :wink:

anfield
08-03-2006, 08:57
ja mam dom parterowy-co do mordy za oknem- ja wlasnie nie moge miec rolet- wkurzalo by mnie ze nie widze co sie dzieje za oknami a tak jak ide przez moj hall to zawsze najpierw sprawdzam czy nikt sie nie przemyka za oknami:))
ech kazdy ma swojego bzika.

Ja w parterowce zachwalam sobie brak koniecznosci biegania po schodach- z dzieciakami bym, wymiekla

duch07
08-03-2006, 09:02
też chcieliśmy parterowy nawet mieliśmy wybrany projekt ale... no właśnie. kwotowo aż tak wiele więcej nie wyjdzie ( w stosunku do całości ) a i miejsca więcej. ja stawiam na domek z poddaszem użytkowym.
Do poddasza uż. dochodzi koszt stropu, koszt okien połaciowych bądź lukarn, ocieplenie połaci dachu, schody, bardziej skomplikowana wieźba wzamian słupów i pewnie coś jeszcze.


I jeszcze na starość dreptanie po schodach wychodzi na zdrowie :D
Gorzej jak już chodzic nie można :D

tomasz1974
08-03-2006, 09:57
też chcieliśmy parterowy nawet mieliśmy wybrany projekt ale... no właśnie. kwotowo aż tak wiele więcej nie wyjdzie ( w stosunku do całości ) a i miejsca więcej. ja stawiam na domek z poddaszem użytkowym.
Do poddasza uż. dochodzi koszt stropu, koszt okien połaciowych bądź lukarn, ocieplenie połaci dachu, schody, bardziej skomplikowana wieźba wzamian słupów i pewnie coś jeszcze.


I jeszcze na starość dreptanie po schodach wychodzi na zdrowie :D
Gorzej jak już chodzic nie można :D

a kto mówi że na starość będę dreptał po schodach?

-justyna
08-03-2006, 12:23
Dziękuję bardzo za odpowiedzi pomimo iż podobny temat już isnieje :oops:
Pomogliście nam. Jednak mieszkanie przez całe życie na parterze nie pozwoliło zrezygnować z choćby maleńkiego balkoniku na poddaszu :wink: Aby to jednak nie były dwie małe kawalerki dodaliśmy trochę (będziemy kombinować w granicach 100 m2, czy to nieco lepiej?).
Z chęcią bym zadała jeszcze mnóstwo pytań odnośnie tego co powinnam czynić teraz ale... Poszukam. Jak nie znajdę to dopiero będę męczyć :wink:
Pozdrawiam

pawelurb
08-03-2006, 13:27
80 metrów jak na dom to troszkę mało , jak wybieralem projekt to wybralem parterowy z poddaszem, parter 127 mkw. poddasze około 60 m kw uzytkowej , wydawalo mi sie to na poczatku bardzo duzo i o wiele za duzo , ale teraz ja na to patrze to wydaje mi sie ze w sam raz , w domu musi byc kotlownia , musi byc jakies pomieszczenie gospodarcze , przedsionek , hall i po odliczeniu tego wszystkiego pozostaje duzo mniej pomieszczen mieszkalnych uzytkowych , projekt z poddaszem nie jest pewnie drozszy ani tanszy , z poddaszem ma tą zaletę że mozna najpierw zrobić dół , a jaby było potrzebne kiedyś to można wykończyć takrze poddasze. ( ja takiego domu jak mam wcale nie chciałem , chcialem innym ale taki wlasnie został mi nazucony przez warunki zabudowy z gminy , wysokość, wymiary, powierzchnia itp... i mogłem sobie marzyć i planować inny , a mogłem wybudować taki właśnie , to też ważne , bo nie zawsze można sobie zbudować to co się sobie wymarzyło :))

Patos
08-03-2006, 16:03
A ja zastosowałem u siebie rozwiązanie bardziej optymalne, wziąłem domek parterowy do którego dorabiam piwnicę, dzięki temu nie mam lukar i skosów w sypialni, a piwnica jest łatwiejsza w budowie niż poddasze.
Czegoś tu nie rozumiem :roll: , dom bez piwnicy może być, ale bez dachu :o
Czyli masz piwnicę i parter bez dachu? :P

ddoommiinniikk
08-03-2006, 17:16
Analizując projekty z katalogów można zauważyć, że do 100 mkw. nie ma sensownego projektu domu z użytkowym poddaszem. Parter będzie wtedy zajęty przez salon, kuchnię, toaletę i przedsionek. Schody na poddasze będą zabiegowe i dość strome. Sypialnie na poddaszu też nie będą grzeszyć rozległością. Jeśli z uwarunkowań rodzinnych wynika konieczność sypialni na parterze, to będzie to mozliwe przy powierzcni ok. 120-130 mkw. Tak więc przy powierzchni 80 mkw. tylko parterowy.

andre59
08-03-2006, 17:29
Przy powierzchni użytkowej w granicach 80-100 m2 tylko parterowy.
Zawsze pisałem i będę pisał, że w małym domu poddasze użytkowe to takie kulawe piętro. Ani wygodne, ani ustawne, szczególnie przy dachu kopertowym.
Wybudowałem dom parterowy 110m2.
Komfort i wygoda mieszkania na jednym poziomie.

Mieczys
08-03-2006, 18:16
Trzeba sprawdzić w planie zagospodarowania kąt nachylenia dachu w strefie zabudowy, bo jeśli jest to pow 30stopni to grzechem byłoby nie wykorzystać powierzchni dachu a wtedy mniejsza pow. zabudowy.

Bikerus
08-03-2006, 18:28
Jesli mowimy o 100 metrowej parterowce to mi nieodmiennie podoba sie cos takiego : http://www.mytkowski.pl/pictures/oferta4d.gif
Proste i jakos tak harmonijne mieszkanie.
Wystarczy tylko w przyszlosci jakis garaz dobudowac...

andre59
08-03-2006, 18:37
Jesli mowimy o 100 metrowej parterowce to mi nieodmiennie podoba sie cos takiego : http://www.mytkowski.pl/pictures/oferta4d.gif
Proste i jakos tak harmonijne mieszkanie.
Wystarczy tylko w przyszlosci jakis garaz dobudowac...
Brakuje mi tylko dodatkowego, niezależnego WC.
Naprawdę się przydaje.

selimm
08-03-2006, 18:47
Od Torunia nadciąga już druga zaraza w ciągu
ostatnich kilkunastu lat .....to moze piwnica by sie tez przydała
:wink:

-justyna
08-03-2006, 19:16
To ja juz zgłupiałam. Nie potrafię sobie wyobrazić jakby to wyglądało a znalazłam wiele domów z poddaszem do 100m2, które mi się podobają. Czy aby na pewno to nadal będzie ciasnota i takie tam? Obecnie mieszkamy z teciami i naszą maleńką córeczką na mniej niz połowa stumetrowego mieszkania więc wydaje mi się, że 80m2 to już dużo. Może jednak "przerzucić" się na myślenie o parterowym? Czy naprawdę nikt przy zdrowych myślach nie buduje domu z poddaszem o tak małej powierzchni? :wink: Bo kurcze i chciałabym i kasiorkę trzeba liczyć ale... jak ma to być do d... niepodobne to może nie watro?

Patos
08-03-2006, 19:18
"mpoplaw"Nie wiem czy to poważnie piszesz ??

8) :oops:
Tak dla jasności, :roll: to żart :wink:

Małgonia
08-03-2006, 19:37
Justynko!
niebawem zaczynamy budować domek o pow. użytkowej 78 m2,
(całkowita - 93).Oczywiscie z poddaszem użytkowym i piwnicą,która wynikła z ukształtowania terenu. I domek będzie śliczny i wygodny.!
Faktem jest,że budujemy go dla 2 osób. Szukając projektu, kierowałam się powierzchnią i.... balkonami.Każdy ma swoje upodobania, potrzeby.
Ja nie mogłabym spac na parterze, mam prawie zawsze pootwierane okna.! Powodzenia w poszukiwaniach

-justyna
08-03-2006, 20:24
Małgonia przywracasz mi wiarę.... Myślałam, że marzeń i możliwości w ogóle nie jestem w stanie pogodzić

james
08-03-2006, 22:29
Myślę że dom z poddaszem a szczególnie jeśli jest z "garażem w bryle" nie może być mniejszy niż 160 m2 Znajomy wybudował 140, z czego na parterze ma z 65 m2 (bez garażu). A mieszkanie w bloku miał 75 m2. Oczywiście tu ma jeszcze poddasze, ale większość czasu i tak spędza na parterze.

Olasa
09-03-2006, 06:44
Justyna mieliśmy podobne dylematy, do niedawna byłam przekonana, że będziemy budować z poddaszem (podobne jak wasze założenia) mieliśmy nawet wybrany projekt domu 100 m, ale w końcy zrezygnowaliśmy między innymi dlatego, że wiele osób mówiło, że 80 m w parterze jest o wiele bardziej funkcjonalne niż 100 z poddaszem. Poza tym zaczęłam się zastanawiać nad naszym stylem życia, mamy np. małe dziecko i nie wyobrażam sobie zostawić małej samej w jej pokoju na górze :-? , a tak zawsze mogę mieć nad wszystkim kontrolę.

BK
09-03-2006, 10:16
Mam parterówkę i jestem bardzo zadowolona. OK 140 M2 parterówki daje takie wrażenie przestronności jakiej nie uzyskałabym w domu z poddaszem. Parterówka jest super, serdecznie namawiam, będziesz zadowolona.

Mam dwójkę bardzo aktywnych dzieci i parterówka to jedyne możliwe rozwiązanie. Polecam. Na składzik możesz zaadaptować strych - wtedy powierzchnia wykorzystana będzie znacznie większa - możesz tam trzymać słoiki z kompotami, wino domowej roboty ;) i tak dalej.

AWIk
09-03-2006, 11:40
My od 3 miesięcy mieszkamy w D06 (ok. 70m2). Podłaczam się do argumentów i zalet przedmóców parterówek. Schody - bardzo fajny element wykończeniowy, ale biegać codziennie po kilkanaœcie razy w tę i z powrotem, pilnowanie ciekawskiego i wszędobylskiego bobasa, to koszmar. Wolę sobie pojeŸdzić na rowerze albo popracować koło domu żeby zadbać o kondycję. Moja żona też zawsze marzyła o poddaszu. Ale teraz zaczyna doceniać parterówkę, m. in. z powyższych względów. Przy okazji wydaje mi się, że parterówka wyjdzie trochę taniej - drewniany strop, lżejsza konstrukcja dachu, okna połaciowe, wykończenie, schody, ale też większa powierzchnia dachu i fundamentów. Cóż, trzeba realizować marzenia, ale niestety względy praktyczne i racjonalne chyba trzeba postawić przed. Ja zawsze chciałem mieszkać z dala od cywilizacji, ale teraz wiem że nie byłoby nas na to stać (dojazdy).
Pozdrawiam i zapraszam na: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=254&highlight=d06

Jagna
09-03-2006, 15:02
Justyna - na tamtym watku mase rzeczy bylo dyskutowane ale nie doczytalam sie jednej rzeczy ;)
ja np mialabym duze problemy z zakaceptowaniem sypialni na parterze (cale zycie w bloku na pietrze) :wink: :D
i niewazne ze alarm, szyba antywlamaniowa WIEM ze nie zasnelabym :lol:
i mailabym wizje jakiesc mordy przycienisetej do szyby:D chyba bym do wariatkowa trafila :wink: :lol:
No proszę jakie ludziska są różne! Ja z kolei nie mogłabym spać na poddaszu nie wiedząc co się dzieje na dole! http://manu.dogomania.pl/emot/hahaha.gif Cały czas miałabym wrażenie, że my tu sobie śpimy a tam ktoś łazi i do okien zagląda...
W parterówce wszystko mamy pod kontrolą na jednym poziomie. I my i psy. No i bieganie po schodach, szczególnie przy dzieciach - nie, dziękuję. Ja też polecam parterówkę, szczególnie, jeżeli domek jest niewielki http://manu.dogomania.pl/emot/ic_taktak.gif

Szczecin HENRYK
09-03-2006, 19:40
Mieszkam w rejonie Szczecina gdzie przed wojną były budowane praktycznie same domki parterowe z użytkowym poddaszem. Miały one jednak piwnice i budynek gospodarczy w podwórku. Po wojnie w miarę bogacenia się właścicieli wszystkie zostały przebudowane w ten sposób aby pozbyć się skośnych ścian w pomieszczeniach poddasza. Zwykle wyszło to niezbyt ciekawie ale poprawiło to radykalnie własności użytkowe pomieszczeń poddasza. Obawiam się, że po obecnej modzie na domy parterowe z poddaszem użytkowym przyjdzie pora także na takie przeróbki tych domów. Pomieszczenia ze skosami mimo pewnego uroku nie dorównują zaletami normalnym pomieszczeniom z prostymi ścianami. Gdyby było inaczej to jakim problemem byłoby wykonanie skosów w już istniejących pomieszczeniach. A nie znam takiego przypadku.
I jestem przekonany, że koszt wykonania domu z poddaszem użytkowym jest podobny jak normalnego domu piętrowego. Takie wyliczenia były kiedyś w prasie szczecińskiej.
Wg moich przemyśleń najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest dom podpiwniczony z garażem w piwnicy , parterowy lub piętrowy w zależności od preferencji użytkownika. Jest to tendencja sprawdzona w praktyce od dziesięcioleci. Praktycznie większość domów jednorodzinnych w Polsce jest tak budowana.

Kamil1967
10-03-2006, 19:05
A ja dodam, że domek musi pasować do otoczenia. Trudno sobie wyobrazić parterówkę na 4-5 ar a wokół z poddaszami lub piętrowe. I z drugiej strony spróbujcie postawić na 20-40 ar małą piętróweczkę.
Za nic chyba nie będzie chciało pasować. :D

Kebuz
11-03-2006, 07:30
Witam.
My też mamy parterówkę w stanie surowym projekt "Arka" Studia Atrium 111m2 plus garaż 27m2, z perspektywy kosztów budowy to wychodzi prawie to samo na tym etapie (wiekszy fundament, dach, rynny) można oszczędzić na kostrukcji stropu i dać drewnianą konstrukcje jętkową a podto powiesić KG + ocielenie. Jezeli chodzi o wygodę użytkowania to parterówka jest lepsza brak stromych schodów (w małych domach). Jak budować ok.100m to tylko parterowy. Sasiad ma 120m2 z pddaszem, wygląda mizernie, jak nasz garaż.

Patos
11-03-2006, 07:59
Sasiad ma 120m2 z pddaszem, wygląda mizernie, jak nasz garaż.
Sąsiad

Sąsiad ma 111m2 w parterze, wygląda mizernie, garaż ma ładniejszy niż dom :P
Patos

Ja mam 115m2 z poddaszem, wygląda super, zupełnie nie podobny do garażu.

Kebuz
11-03-2006, 13:22
ok. bez urazy

ara
11-03-2006, 13:37
Lubię spać bliżej nieba
zerknąć na okolicę z lotu ptaka
no i klimat poddasza- niby nic, a jednak nie oddałabym go
za miejsce byle bliżej ziemi :)

Mały
11-03-2006, 15:33
Sam mam dom z poddaszem mieszkalnym (nie mówiąc o kilkudziesięciu m2 wysokiego strychu, który nie wiem czy kiedykolwiek zagospodaruję).
A gdybym budował drugi raz to...jeszcze raz z poddaszem, ale o powierzchni nie 180-210m2 tylko max 120m2(widziałem fajny projekt na 109m2).
Na dole salon z jadalnio-kuchnią, mała łazienka z brodzikiem oraz pomieszczenie gospodarcze/kotłownia. U góry 3 sypialnie(2 dzieciaków oraz my-oba) i większa łazienka mieszcząca wannę narożną oraz pralkę kibelek i umywalkę.
Dach prosty dwuspadowy,balkonów brak (bo po co skoro mam ogródek?).Garażu tez niet(z lenistwa auto oddaję do mechanika) - wiata "oparta" o dom lub wolnostojąca z płotków drewnianych.
A na szpargały? Na drobne niski stryszek oraz (na większe) domek ogrodowy, taki gdzieś 3*3m, drewniany.
Dlaczego tak? Dzieciaki dorosna a sam siedzieć w kilkuset m2 to nie dla mnie. Kukuryków i innych bajerów architektonicznych nie trawię, garażu nie potrzebuję, a komórki powodują u praktycznie każdego Polaka chęć składowania wszystkich śmieci na zasadzie "może się kiedyś przydać"(zwłaszcza ciuchy).
I to by było na tyle.

RomanP
11-03-2006, 16:41
Jeżeli ktoś chce budować 80 m kw to nie z nadmiaru kasy. Każdy m więcej kosztuje, tyle że w parterowym więcej. Jeżeli pieniądz nie stanowi to wygodnie się mieszka na 120 m. (Zasada każdy członek rodziny ma swój kąt, jeden pokój wspólny, coś do dłubania (jeżeli ktoś lubi), kotłownia). Tak kotłownia jest ważna jeżeli nie ma gazu (nie każdy mieszka w Warszawie o czym zapominają projektanci). Wygodniej się mieszka w parterowym.

premiumpremium
18-03-2006, 18:52
Ja wybrałam parterowy z poddaszem. Na dole konkretny salon z kominkiem, kuchnia, nieduży gabinet, spiżarka i pralnia. Na górze sypialnia i 2 pokoje dla dzieci (jak sie pojawią za kilka lat :wink: ). To wszystko ma ok 130m2. Do tego dochodzi garaż i pomieszczenie-składzik oraz kotłownia. Zaczynamy budować w tym roku, przez jakieś 2-3 lata pomieszkamy na parterze i w spokoju wykończymy górę. A czemu poddasze? Te skosy...i otwarte okna w letnią noc :D I morda-jak u zielonookiej :D

izolda
18-03-2006, 19:30
Witam :D
Mam małe pytanko gdyż razem z mężem nie możemy znaleść rozwiązania.
Mamy działeczkę na której chcemy postawić sobie dome.Zastanawialiśmy się nad domkiem parterowym ale jak oglądaliśmy projekty to całkiem ładne są też domki z poddaszem użytkowym.I dlatego mamy dylemat.Jaki domek wybrać - parterowy czy zpoddaszem ?
Domek chcemy mieć w granicach 80 m2 pow.użytkowej.Czy jest róznica cenowa w postawieniu takich domków i czy koszty ogrzania są inne?
Będziemy wdzięczni za pomoc w podjęciu tej niby prostej ale dosyć ważnej decyzji.
Pozdrawiam
ja tez mam dzialkę i na razie projekt. Dokumentacja w trakcie. Wybralam dom parterowy 89m2, 3 pokoje i salon. Wg mnie wystarczający. Koszty ogrzania napewno mniejsze. Koszt budowy równiez.

pozdrawiam

Funia28
19-03-2006, 17:18
Z poddaszem użytkowym. Mój ma w obrysie ponad 66 mkw ma poddasze i nie jest dziwacznie mały. Polecam poddasze - tak ładnie wpada słońce przez okno dachowe. :D

RomanP
20-03-2006, 13:43
Nieprawda, że w parterowym ogrzewanie tańsze. Jednym z ważnych dla ogrzewania współczynników jest stosunek powierzchni ścian do objętości (tzw. A/V). Im gorszy tym droższe ogrzewanie. Niestety najlepiej wychodzi kostkt kwadratowa z płaskim dachem. Potem jest tylk gorzej. A parterowy rozczłonkowany w kształcie L lub T tragedia. No ale to problem tych co nie mają kasy na olej.

andre59
20-03-2006, 18:55
Ale prawdą jest że łatwiej jest ocieplić płaski sufit 30cm ekofibra, niż bawić się w wycinanki łowickie przy lokarnach.
Popieram.

kropi
20-03-2006, 19:39
Bez przesady z tą powierzchnią, Brda ile ma? Z 20 metrów może a i poddasze jest ;). Pytanie co kto lubi i dla kogo buduje.

Osobiście jestem zwolennikiem parterowców, żonka - poddaszowców. Wyszło na jej, bo kupiliśmy ropoczętą budowę i było tam poddasze, aczkolwiek przez pewien czas biliśmy się z myślami o postawieniu parterku 80 m. Jednak na 4 osoby to trochę mało - zwłaszcza że nie wiadomo, co zycie przyniesie ;)

Druga sprawa to wymagany w warunkach zabudowy kąt nachylenia dachu - 35-45 stopni, a większość zgrabnych parterówek ma ten kąt w granicach 22-25 stopni. Przy większym kącie aż się prosi o poddasze...

areq
20-03-2006, 19:56
Ale prawdą jest że łatwiej jest ocieplić płaski sufit 30cm ekofibra, niż bawić się w wycinanki łowickie przy lokarnach.
Popieram.

Popieram to poparcie..:)

dagmara1981
30-07-2006, 20:42
zastanawiam sie nad projektem domu i nie wiem jaki wybrac...zalezy mi zeby domek byl tani i funkcjonalny.działka ma 22 m szerokosci ale jest bardzo dluga.moze macie jakis fajny projekt ktory mozna by tam zrealizowac?o a przede wszystkim co budowac parter czy z poddaszem.z gory dziekuje za porade:)

bezele75
30-07-2006, 21:14
To czy podasze czy parter, to zalezy glownie od Twoich upodoban. Co do ciekawych projektow to w internecie tego typu rzeczy jest pelno. Ja przed wyborem swojego projektu zwiedzilem wiele stron z projektami:) W sumie przez przypadek kupilem gazete z projektami gdzie byl ten jeden, ktory wpadl mi w oko i na ktorego wraz z zona sie zdecydowalismy:)

andre59
30-07-2006, 21:55
Moja działka też ma 22m szerokości.
Postawiłem na niej dom parterowy projektowany indywidualnie.
Myślę, że musisz dobrze dopasować projekt do warunków działki, tzn. otoczenie, orientacja na strony świata.
Uważam, że dom parterowy jest wygodniejszy, wszystkie pomieszczenia mają pełną wysokość.

wiaterwiater
30-07-2006, 23:28
Chciałeś, masz. Czaruś z Archetonu.

dagmara1981
31-07-2006, 20:34
a jak sie maja do tego koszty budowy?jest roznica?jesli tak to czy duza?

Adam___
31-07-2006, 22:54
Tylko i wylacznie parterowy
Schody to zlo :evil:

Na szczescie moge sobie na taki pozwolic :)

Ela_i_Maciek
31-07-2006, 23:19
a ja powiem tak: tylko piętrowy.

chodzenie po schodach to bardzo dobre ćwiczenie dla nóg i dla serca.

poddasze powoduje, że masz w domu dodatkową powierzchnię, a dom nie rozrasta ci się na całą działkę

dzięki poddaszu możesz łatwiej podzielić dom na część nocną i dzienną, domową i dla gości, jadalną i rozrywkową, etc.

dzięki poddaszu możesz lepiej widzieć, co się dzieje u sąsiadów... :lol:

EiM

Mis Uszatek
01-08-2006, 01:34
Precz z poddaszami!

zielonooka
01-08-2006, 06:15
temat wałkowany wielokrotnie
min w tym watku
Dom parterowy vs poddasze (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=22682)

dla mnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi - bo to tak jakby sie pytac - samochód sportowy czy terenowka, kazdy ma jakies swoje osobiste powody dla ktorych wybiera taki model

choc w przypadku domow czesto slysze - wybrałam z poddaszem ale... (i tu pada miala kase, miala duza dzialke) itp. to wtedy wybralabym parterowke :wink: , jakos nie slyszalam zbudowalam parterowke ale tak naparwde marze o domu z poddaszem :wink:

jabko
01-08-2006, 06:36
...
Schody to zlo :evil:

Na szczescie moge sobie na taki pozwolic :)

Tylko z poddaszem.
Uwielbiam piękne drewniane schody i zakątek domu do którego nie włażą goście.

A z tym "pozwoleniem" to żart ??
Przecie wiekszosć forumowiczów twierdzi że parterówka tańsza w budowie.
Nie ma stropu, schodów, jednego wieńca, słupków, okien polaciowych.
To w końcu jak to jest ?? na parterówkę trzeba sobie "móc pozwolić" czyli mieć kase ?? :roll:

Marcin_Łódź
01-08-2006, 06:50
dom parterowy i z poddaszem o takiej samej powierzchni:

parterówka - większe fundamenty, więcej ścian (w domu z poddaszem część pomieszceń jest przecież pod dachem), większy dach (więźba, pokrycie)

za to nie musi być stropu, nie ma schodów, jednego wieńca (patrz post jabka).

Generalnie koszty są zbliżone, choć wydaje mi się, że w przypadku dwóch domów o zbliżonej powierzchni parterowy będzie trochę droższy.
(choć jak wiemy - tak być nie musi).

Rafal_G-ce
01-08-2006, 07:51
Jabłko - żeby "móc sobie pozwolić na parterówkę" trzeba miec odpowiednio dużą działkę, a nie jak część budujących 400-500 m.

sloneczny_slonecznik
01-08-2006, 13:01
Jabłko - żeby "móc sobie pozwolić na parterówkę" trzeba miec odpowiednio dużą działkę, a nie jak część budujących 400-500 m.


żeby kupić dużš działkę trzeba też mieć nieco większš kasš, w końcu płaci się za metr 8)

ja również marzyłam o domku parterowym, ale rzeczywistoœć jest brutalna :( i będziemy budować z poddaszem użytkowym, projekt na zamówienie, właœnie powstaje

zresztš ludzie majš też różne potrzeby(pomijamy gruboœć portfela) a o gustach się nie dyskutuje :P

jak to mawiał mój nuczyciel od matematyki: "Ksišdz woli pierogi a œwinia pyrki" :lol:

zielonooka
01-08-2006, 17:48
A z tym "pozwoleniem" to żart ??
Przecie wiekszosć forumowiczów twierdzi że parterówka tańsza w budowie.
Nie ma stropu, schodów, jednego wieńca, słupków, okien polaciowych.
To w końcu jak to jest ?? na parterówkę trzeba sobie "móc pozwolić" czyli mieć kase ?? :roll:


parterowka jest drozsza z metra :wink:
znaczy sie : 200m2 domu typu 100 na parterze 100 na poddaszu wyjdzie taniej niz 200m2 w parterze :wink: (koszt fundamentu 200m2 i wiezby i poddasza nad nim jest wiekszy i to sporo niz fundament 100m2 (odpowiednio mniejsza wiezba i pokrycie) nawet po dodaniu 100 m2 stropu i schodow w domu z poddaszem) :wink:

Adam___
01-08-2006, 18:27
A z tym "pozwoleniem" to żart ??
P na parterówkę trzeba sobie "móc pozwolić" czyli mieć kase ?? :roll:


W sensie ze mam na tyle duuuza dzialke ze bez problemu stawiam parterowke.
Bez problemu ze za blisko do tej czy do tej granicy.

dagmara1981
01-08-2006, 18:35
dzialke mam duza a raczej dluga i chcialabym ja jak najwiecej zagospodarowac zeby miec jak najmniej roboty w ogrodzie

jabko
01-08-2006, 20:18
...
parterowka jest drozsza z metra :wink:
znaczy sie : 200m2 domu typu 100 na parterze 100 na poddaszu wyjdzie taniej niz 200m2 w parterze :wink: (koszt fundamentu 200m2 i wiezby i poddasza nad nim jest wiekszy i to sporo niz fundament 100m2 (odpowiednio mniejsza wiezba i pokrycie) nawet po dodaniu 100 m2 stropu i schodow w domu z poddaszem) ...

:lol: 8) :lol: 8) :lol:
Znaczy się od jutra nie zobaczę już postów typu: rób parterówkę bo jest tańsza (nie ma schodów, wieńców, stropu) ??
Bo co jakiśczas pojawiają się takie posty :x

Irma
01-08-2006, 21:44
parterowka jest drozsza z metra :wink:
znaczy sie : 200m2 domu typu 100 na parterze 100 na poddaszu wyjdzie taniej niz 200m2 w parterze :wink: (koszt fundamentu 200m2 i wiezby i poddasza nad nim jest wiekszy i to sporo niz fundament 100m2 (odpowiednio mniejsza wiezba i pokrycie) nawet po dodaniu 100 m2 stropu i schodow w domu z poddaszem) :wink:

jak to sie ma do wycen w muratorze?
Jaskólka - parterowy prosty dom o powierzchni 163 m2 jest wyceniony na 207tys.
http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=240&IdKolekcji=/url]
a dom z wiatą
[url]http://www.projekty.murator.pl/projekt_koszty?IdProjektu=78&IdKolekcji=22
tylko troche wiekszy az na 270?
albo sielski - prawie identyczna powierzchnia, nawet ciut mniejszyhttp://www.projekty.murator.pl/projekt_koszty?IdProjektu=203&IdKolekcji=
tez 270tys.

wiem,ze te kosztorysy klamia, ale chyba klamia wszedzie tak samo....

zielonooka
01-08-2006, 22:01
no ale... to fakt :wink:

ludzie czesto porownuja powierzchnie zabudowy :wink: czyli dom parterowy (np 100m2 ) z domem z poddaszem o pow. zabudowy 100m2 (czyli de facto 100 w parterze i np 100 (czy tam 70) w poddaszu :wink: ) stad wychodzi parterowka taniej :wink: bo "umknelo" im ze dom z poddaszem to prawie drugie tyle wiecej :wink:
fundament (dobrze zrobiony z porzadnymi instalacjami, odizolowany , z p/wilg (p/wodna) z robotami ziemnymi, podsypka itp) jest drozszy prawie drugie tyle co strop :wink:

proste wyliczenie:
- Dom o powierzchni netto 100 m2 (ceny umowne nieistotne jaka suma :wink: wazne ze proporcje cenowe miedzy poszczegolnymi pozycjami mniej wiecej zachowane :wink: )

z poddaszem
parter 50 + poddasze50

fundament 50m2 (x 200 zł) = 10 000 zl
strop 50 m2 (x 100zl) = 5 000 zl
schody - ok 2 000
wiezba nad 50 m2 ( *kat 35 stopni) ~ 80 m2 x (~80 zl) = ~6 400 zl
pokrycie dachowka (podobna cena za 1 m2 jak wiezba ) (x 100 zł) ~ 8 000 zl
razem : 31 400 zł

parterowka o tej samej powiechni czyli 100 m2 :wink:

fundament 100 (x 200zl) = 20 000 zl
wiezba nad 100 m2 - (niech bedzie mniejszy kat 25 ) ok. ~ 140 m2 z ~ 80 zł = ~ 11 200 zł
pokrycie dachowka ok 140 m2 = niech bedzie podobnie jak wiezbax ( ~ 100 zł) = 14 000 zł
(uwaga : rozlegla parterowka zadko kiedy ma dwuspadowy czytaj : tanszy dach - zwykle jest ze wzgledow konstr i estetyczych wielospadowy i wielopolaciowy - ale to juz pomijam ) :wink:

razem ~ 45 200 zł

oczywiscie wyliczenia troche z glowy ale tak jak mowie zachowane proporcje cenowe i widac tu wyraznie roznice - po prostu koszt wiezby pokrycia dachu i fundamentu jest na tyle wysoki ze zmniejszenie ich pow (w przypadku domu z poddaszem o tej samej pow netto) daje takie oszczednosci cenowe ze nawet dolozenie kosztu stropu i schodow tego nie zmieni :wink:

zielonooka
01-08-2006, 22:02
jak to sie ma do wycen w muratorze?
[



przepraszam ,a le o wycenach podawanych przez pracownie projektowe wypowiadalam sie juz wielokrotnie :wink: i moim zdaniem nie jest to jakikolwiek odnosnik do realnych cen budowy (nie mowiac juz o tym ze czasami zdajaja sie bledy w wklepywaniu ilosci np. dach o pow 12 m2 :wink: :lol: (to akurat w jakims projekcie z archipelagu :wink: ) i zwykle pomylki "ludzkie" np koszt scian w wielkiej chalupie 10 000 :wink: (archeton) :wink:

na wycene ma tez oczywiscie wplyw cos takiego jak ilosc m2 scian - byc moze w parterowce bedzie ich mniej? :wink: co oczywiscie bedzie sie rownalo mniejszym kosztom za sciany
czy własnie kat nachylenia dachu... = mniejsza jego pow

co moze sprawic ze roznice te beda mniejsze :wink:

tu "wycenilam " zupelnie wirtualny dom, rozmawiac trzeba by bylo na konkretach i na dwoch domach "realnych" (parterowce i z podaszem)

Irma
01-08-2006, 22:14
proste wyliczenie:
- Dom o powierzchni netto 100 m2 (ceny umowne nieistotne jaka suma :wink: wazne ze proporcje cenowe miedzy poszczegolnymi pozycjami mniej wiecej zachowane :wink: )

z poddaszem
parter 50 + poddasze50

fundament 50m2 (x 200 zł) = 10 000 zl
strop 50 m2 (x 100zl) = 5 000 zl
schody - ok 2 000
wiezba nad 50 m2 ( *kat 35 stopni) ~ 80 m2 x (~80 zl) = ~6 400 zl
pokrycie dachowka (podobna cena za 1 m2 jak wiezba ) (x 100 zł) ~ 8 000 zl
razem : 31 400 zł

parterowka o tej samej powiechni czyli 100 m2 :wink:

fundament 100 (x 200zl) = 20 000 zl
wiezba nad 100 m2 - (niech bedzie mniejszy kat 25 ) ok. ~ 140 m2 z ~ 80 zł = ~ 11 200 zł
pokrycie dachowka ok 140 m2 = niech bedzie podobnie jak wiezbax ( ~ 100 zł) = 14 000 zł
(uwaga : rozlegla parterowka zadko kiedy ma dwuspadowy czytaj : tanszy dach - zwykle jest ze wzgledow konstr i estetyczych wielospadowy i wielopolaciowy - ale to juz pomijam ) :wink:

razem ~ 45 200 zł



no ale zdaje sie, ze inaczej projektuje sie fundament pod lekka parterowke a inaczej pod dom z poddaszem uzytkowym...nie do konca przemawia do mnie to wyliczenie, bo nie doliczylas stropu, ktory w parterowce mozna wyeliminowac i zastapic stropem drewnianym tanszym...

zielonooka
01-08-2006, 22:20
przepraszam gdzie w moich wyliczeniach parterowki widzisz strop? :wink:
wogole go pominelam czyli "nie doliczylam" wlasnie dlatego ze mozna go wyeliminowac (nie bardzo rozumiem to twoje zdanie :-? ) - jakikolwiek strop w wersji parterowej zostal "wyeliminowany" wlasnie , choc czasem ze wzgledow konstrukcyjnych jest on niezbedny i to rowniez generuje dodatkowy koszt - czyli tym bj parterowka wychodzi drozsza
w wer z poddaszem JEST policzony bo wyeliminowac sie go nie da :lol: (normalny strop a nie drewniany ktory IMHO jest lekki nieporozumieniem jesli chcemy miec pokoje na gorze ) :wink:


jesli chodzi o fundament pod parterowek - sorry - jestes konstruktorem? :wink:
ja nie wiec bym nie generalizowala ze zawsze fundamenty pod parterowke sa "lzejsze" przeciez duzo wieksza powierchnia wiezby (ciezar drewna) duzo wieksza masa pokrycia dachowego w przypadku parterowki ( o tej samej pow netto co dom z poddaszem) to tez jest ciezar!
moze czasem tak bywa - odejmij wiec 10% od ceny fundamentu - choc ja realnie budujac nie ryzykowalabym takich "pseudooszczednosci " :wink: kosztem fundamentu (ak on bedzie spartaczony i niedoszacowany (zbrojenie , beton itp) to caly dom mozna spuscic w wychodku :wink:

zreszta jak chcesz to po9daj linki do tych dwoch twoim zdaniem podobnych powierzchniowo domow (do projektu a nie do wyliczen) moge je na "szybko" oszacowac

BK
02-08-2006, 07:44
Od roku mieszkam w parterówce - i wiem że nie ma sensu porównywanie cen poddasze i parter. Zależy co kto chce. Można zbudować tanią parterówkę można zbudować drogi dom z poddaszem. Jedynym ograniczeniem jest wielkość działki. Ale jeśli ktoś nie chce dużego ogrodu, to można parterówkę zbudować nawet na 800-1000 m2 i ogród dalej będzie znośnej wielkości.
Jestem za parterówką - goście mi nie włażą, rodzina jest w pełni zintegrowana - lubimy być blisko siebie - i nie muszę co chwilę biegać na poddasze. Pokoje jasne, bez skosów. Same plusy.
Faktem jest że poddasze umożliwia lepsze oddzielenie strefy dziennej od prywatnej domowników. Trzeba wziąć pod wuagę to że na poddaszu w czasie upałów jest pewnie cieplej niż na parterze.
Trzeba się zdecydować wyłącznie ze względu na upodobania. Poddasze może być bardzo niewygodne przy malutkich dzieciach

BK
02-08-2006, 07:47
Mój dom to d08 muratora. Wygląda mniej więcej tak:

http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_23_8.jpg

http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_23_3.jpg

Kosztował ok 400 tys :-? z działką

Irma
02-08-2006, 09:29
zreszta jak chcesz to po9daj linki do tych dwoch twoim zdaniem podobnych powierzchniowo domow (do projektu a nie do wyliczen) moge je na "szybko" oszacowac

co do stropu, mea culpa bo nie zauwazylam ze go doliczylas w poddaszowcu.

oczywiscie nie jestem konstruktorem, bazuje na wypowiedziach znajomych architektow.

linki podaje, bo musze sie w koncu zdecydowac czy buduje poddasze czy parter i jesli mozesz oszacowac to bede wdzieczna.

http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=240&IdKolekcji=
http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=203&IdKolekcji=
http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=78&IdKolekcji=

wydaja mi sie byc mniej wiecej tak samo proste w budowie...

dr_au
02-08-2006, 10:59
no ale... to fakt :wink:

[...]

proste wyliczenie:
- Dom o powierzchni netto 100 m2 (ceny umowne nieistotne jaka suma :wink: wazne ze proporcje cenowe miedzy poszczegolnymi pozycjami mniej wiecej zachowane :wink: )

z poddaszem
parter 50 + poddasze50

fundament 50m2 (x 200 zł) = 10 000 zl
strop 50 m2 (x 100zl) = 5 000 zl
schody - ok 2 000
wiezba nad 50 m2 ( *kat 35 stopni) ~ 80 m2 x (~80 zl) = ~6 400 zl
pokrycie dachowka (podobna cena za 1 m2 jak wiezba ) (x 100 zł) ~ 8 000 zl
razem : 31 400 zł

parterowka o tej samej powiechni czyli 100 m2 :wink:

fundament 100 (x 200zl) = 20 000 zl
wiezba nad 100 m2 - (niech bedzie mniejszy kat 25 ) ok. ~ 140 m2 z ~ 80 zł = ~ 11 200 zł
pokrycie dachowka ok 140 m2 = niech bedzie podobnie jak wiezbax ( ~ 100 zł) = 14 000 zł
(uwaga : rozlegla parterowka zadko kiedy ma dwuspadowy czytaj : tanszy dach - zwykle jest ze wzgledow konstr i estetyczych wielospadowy i wielopolaciowy - ale to juz pomijam ) :wink:

razem ~ 45 200 zł

[...]


Robisz jeden błąd w wyliczeniach. Były by one prawidłowe dla domu piętrowego (np. kostki). W przypadku domów z poddaszem użytkowym powierzchnia poddasza jest mniejsza niż powierzchnia parteru. Powiedzmy proporcja jest zazwyczaj 60:40. Np. coś takiego:

http://projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=275&IdKolekcji=

Wyliczenia przedstawiać się więc będą następująco:

z poddaszem
parter 60 + poddasze40

fundament 60m2 (x 200 zł) = 12 000 zl
strop 60 m2 (x 100zl) = 6 000 zl
schody - ok 2 000
wiezba nad 60 m2 ( *kat 45 stopni) ~ 120 m2 x (~80 zl) = ~9600 zl
pokrycie dachowka (podobna cena za 1 m2 jak wiezba ) (x 100 zł) ~ 12 000 zl
razem : 39 600 zł

To już zmienia proporcje. Ponieważ zaczyna to być blisko, o cenie zaczynają decydować detale.

Na mój (chłopski) rozum teoretyka budowlanego ;)) można mówić o pewnych prawidłowościach. Cenę domu parterowego podnosić będą:

a) trudniejsze warunki terenowe (np. spadek terenu) wymagające kosztowniejszych fundamentów (bo będzie ich więcej).

b) droższe pokrycie dachowe. Stąd lepiej np. dać dachówkę cementową lub blachodachówkę?

c) droższa technologia budowy ścian. Nie ma co ukrywać - ścian będzie więcej, więc 3W w parterowym bardziej wpłynie na cenę niż w domu z poddaszem użytkowym.

d) bardziej skomplikowany dach (rzeczywiście ciężko jest zrobić zgrabny 2 spadowy, aczkolwiek zdarza się)

Cenę obniżać będą:

a) brak stropu i schodów,

b) możliwość zastosowania np. wiązarów kratownicowych (ponoć tańsze).

c) lekkość konstrukcji

d) możliwość tańszego podwyższenia wysokości pokoju dzienego (dla mnie obowiązek, choć jak najbardziej racjonalny - duże pokoje wyglądają ciasno, jezeli sufit jest niski)

Kryspin
02-08-2006, 11:48
I jeszcze jedna uwaga co do wyliczenia fundamentów, dlaczego liczycie w m2 a nie mb ?? przecież to bład

dla parterówki o powierzchni 100m2 będzie to powiedzmy 10x10 czyli 4 x 10 mb = 40 mb

przy założeniu stosunku ok 60:40 o którym pisał da_ru

dla poddasza będzie to 8x8
czyli 4 x 8 mb = 32 mb


czyli
40 x (200 zł) = 8 000 zł
32 x (200 zł) = 6 400 zł

dalej więźba też będzie się różnić
przy powierchni podstawy 60 m2 wyjdzie jej dość optymistycznie 100 m2

100 x 80 = 8 000 pln
i pokrycie 100 x 100 = 10 000

tak więc nawiązując do wyliczeń zielonookiej

z poddaszem
parter 60 + poddasze40

fundament 32 mb = 6 400 zl
strop 60 m2 (x 100zl) = 6 000 zl
schody - ok 2 000
wiezba nad 60 m2 ( *kat 35 stopni) ~ 100 m2 x (~80 zl) = ~8 000 zl
pokrycie dachowka (podobna cena za 1 m2 jak wiezba ) (x 100 zł) ~ 10 000 zl
razem : 32 400 zł

parterowka o tej samej powiechni czyli 100 m2

fundament 40 (x 200zl) = 4 000 zl
wiezba nad 100 m2 - (niech bedzie mniejszy kat 25 ) ok. ~ 140 m2 z ~ 80 zł = ~ 11 200 zł
pokrycie dachowka ok 140 m2 = niech bedzie podobnie jak wiezbax ( ~ 100 zł) = 14 000 zł

razem: 29 200

PS. osobiście robiłem kalkulację dwóch domków swojego 115 mieszkalnej całkowitej parter i kolegi który ma dom z poddaszem użytkowym 120 m2 mieszkalnej i powierchnię dachu mamy taką samą 250 m2, natomiast dużo większe są findamenty w jego domu, dłuższe kominy itd w efekcie porównując materiały na jego dom i mój jego parterówka (stan surowy otwarty wyszedł mu ponad 30% więcej) przy zachowaniu tych samych materiałów.
Natomiast wykończenie hmmm piony kanalizacyjne, wodne, grzewcze wykończenia schodów, balkonów... barierek na balkonach

jednak jedno jest pewne że parterówka jes droższa w utrzymaniu ponieważ stosunek powierchni ścian zewnętrznych (dach, ściany, podłoga) do kubatury budynku wychodzi znacznie gorzej niż przy domu z poddaszem

areq
02-08-2006, 13:38
Parterówka parterówce nierówna a co dopiero parter a domy z poddaszami.
Zakładam te same materiały użyte do budowy.

Parter w porównaniu z budynkiem o użytkowym poddaszu licząc powierzchnię "po podłodze" - wtedy dom z poddaszem wyjdzie taniej,zwłaszcza jeśli ma prosty dach dwuspadowy tzw. stodoła.
Parterowy w porównaniu z budynkiem o użytkowym poddaszu licząc powierzchnie użytkową - dom parterowy wychodzi taniej,a jeśli dom z poddaszem ma skomplikowany wielospadowy dach i dużo wykuszy,okien dachowych itp.. to wyjdzie dużo taniej.
Parterowy dom w stosunku do domu z użytkowym poddaszem ,licząc powierzchnie "po podłodze"-do stanu surowego otwartego zawsze wychodzi drożej....przynajmniej o 10-15%.

Wydaje mi się ,że najkorzystniej cenowo wychodzą:
1. domy parterowe z niewielkim kątem /5-15%/ nachylenia połaci dachowej ,pod warunkiem ,że powierzchnia zabudowy takiego domu nie przekroczy 180-200m2 powyżej tej wielkości koszt dachu zaczyna determinować koszt całości.
2. dom z użytkowym poddaszem typu "stodoła" z np. podniesioną ścianą kolankową i max 2 wykuszami czy jak tam je zwał:)
3. dom piętrowy z dachem prawie płaskim. Dla mnie to rozwiązanie jest najbardziej ekonomiczne,ale często gminy nie zezwalają na płaskie dachy.

I jeszcze jedna dość ważna rzecz. W domu parterowym 100m2 to jest "jakaś powierzchnia" przy domu z poddaszem wychodzą dwa pięterka po 50m2..czyli powrót do blokowej ciasnoty z tym ,że na dwóch poziomach.:)
To moje spostrzeżenia. Obecnie kończe domek 140m2 użytkowej tylko w parterze. wydam 240tys zł. z całą kuchnią na gotowo,bez mebelków w sypialniach powiedzmy - średnio to około 1720zł/m2,wykończenie na pewno nie ekskluzywne ale i nie najtańsze.
Liczyłem kosztowo dom o pow. użytkowej podobnej /145m2/ z poddaszem. Nie chciało mi wyjść mniej niż 270tys.
Liczyłem również przed budową ten mój i wychodziło około 190-200tys-przeszarżowałem :):):) o 40tys. gdybym wydał tyle samo więcej w domu z poddaszem użytkowym wyszłoby 310 tys, co mniej więcej zgadzało się z opiniami na forum ,że wybudowanie 1m2 trzeba liczyć 2tys

Irma napisała:

jak to sie ma do wycen w muratorze?
Jaskólka - parterowy prosty dom o powierzchni 163 m2 jest wyceniony na 207tys.
http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=240&IdKolekcji=/url]
a dom z wiatą
[url]http://www.projekty.murator.pl/projekt_koszty?IdProjektu=78&IdKolekcji=22
tylko troche wiekszy az na 270?
albo sielski - prawie identyczna powierzchnia, nawet ciut mniejszyhttp://www.projekty.murator.pl/projekt_koszty?IdProjektu=203&IdKolekcji=
tez 270tys.
Odpowiedź masz w moim poście skąd te różnice przy podobnej powierzchni użytkowej.Zwróć uwagę na relacje : pow. użytkowa/pow. całkowita/pow. zabudowy to powinno dac Ci do myślenia.
BTW Ostatni /z wiatą/ to chyba tylko na wąską albo na bardzo szeroką a niedługą działkę. Ale ciekawy projekt,ciekawy.....

Rafal_G-ce
02-08-2006, 14:18
wracając do głównego pytana ;)
Ja buduję parterówkę z wyboru, nie z przymusu. Nie przeliczam jak tu powyżej sporo osób to robi różnicy w porównaniu do domów z poddaszem. Nie mam też problemów z ulokowaniem na działce bo ma 1,5 tys. metrów. Poprostu buduję parterówkę bo taki dom mi sie poprostu podoba, bo chcę żeby życie toczyło sie na jednym poziomie, bo mam małe dziecko i jak zacznie chodzić nie chcę żeby spadło mi ze schodów itd. I jeszcze jedno nie zgodze się że nie mozna oddzielić stref dziennych i "intymnych" w domu parterowym.

Irma
02-08-2006, 14:49
Areq i Kryspin: bardzo dziękuję za te wylicznia, pewnie wielu osobom one się przydadza i dadza do myślenia.
Miałam podobne założenia czyli albo "stodoła z poddaszem" i wysoką ścianką kolankową, albo "barak": niski z dwuspadowym dachem.
Niemniej jednak wasze wyliczenia utwierdzają mnie w przekonaniu, ze "barak" to jest to czego potrzebuję:) co prawda u mnie bedzie prawie 220mzabudowy, ale i tak chyba się skuszę...dzialka ma 1ha, więc z miejscem problemu nie ma...

zielonooka
02-08-2006, 16:52
Od roku mieszkam w parterówce - i wiem że nie ma sensu porównywanie cen poddasze i parter. Zależy co kto chce. Można zbudować tanią parterówkę można zbudować drogi dom z poddaszem.


no widzisz a moim zdaniem jest sens
mozna wybudowac tania parterowke i drogi z poddaszem - pewnie :wink:
tylko ze to beda kompletnie niepodobne do siebie projekty z kompletnie innymi funkcjami czy pomieszczeniami
nie mozna porownac malutkiej parterowki do olbrzymiego (drogiego) domu z poddaszem , bo faktycznie TO sensu nie ma :lol:

ja pisalam o sytuacji gdzie - powierzchnia i program uzytkowy domu jest bardzo zblizony czyli:
domy A i B maja zblizona pow mieszkalna do siebie , maja tyle samo pokoi (np. ktos potrzebuje ich miec 4 (i minimalna powierchnie pokoju 12 m2) + salon min 25 metrow + pom gosp minimum 10 m2 )
Na poddaszu - to wtedy zwykle 4 pokaje plus duzy salon z kuchnia na parterze (plus tam lazienka, pom gosp itp) upchnij to wszystko w domu parterowym - to sie rozrosnie wszerz i beda wlasnie te koszty o ktorych mowilam :wink:

zielonooka
02-08-2006, 17:02
Parterówka parterówce nierówna a co dopiero parter a domy z poddaszami.



no fajnie - ale wyobraz sobie - przychodzi do mnie Klient i mowi
"pani paulino chce miec:
- dom o powierzchni netto 200m2-
- salon 25 m2 plus kuchnia 15 m2
- cztery pokoje dla dzieci i rodzicow po ok 12-15 m2
- pom gospodarcze - 10 m2
i to nie podlega dyskusji, natomiast zastanawiam sie nad domem parterowym i domem z poddaszem (lub piektrowym) ,
aha - mam 200 000 na cala zabawe w budowanie"

I ja w tym momencie nie moge powiedziec "A idz Pan do jasnej cholery co ja bede tu panu porownywac, sie zaprojektuje sie zbuduje to sie zobaczy jaki koszt :lol: :lol: :lol:
, ja musze to na etapie koncepcji oszacowac , po prostu :wink:
I uwazam ze w tym wypadku przy takich zalozeniach i takim programie w gre wchodzi poddasze, bo zmiescic sie w takiej kwocie z parterowka - nierealne :wink:

Natomiast nie mam tu wizji przekonywania kogokolwiek - to Wasze $ i Wasze domy :wink: - oby ta parterowka byla tansza bo generalnie uwazam ja za lepsze rozwiazanie niz dom z poddaszem :wink: :D

sSiwy12
02-08-2006, 20:32
A czy nie jest tak, że ewentualne różnice zanikają (lub zmniejszają się) gdy doliczymy koszty ocieplenia budynku - zwłaszcza poddasza? Mnie tak wyszło przy "ciepłych" ścianach z FORTIS. Aby nie "zmarnować" uzysku ze ścian, poddasze musiał bym izolować warstwą 35 - 40 cm wełny co wg. moich szacunków (pomijam tu sprawę wykończenia ścian) niweluje oszczędności z fundamentów i ścian. Dochodzi do tego ocieplenie wieńców.

zielonooka
02-08-2006, 20:37
A czy nie jest tak, że ewentualne różnice zanikają (lub zmniejszają się) gdy doliczymy koszty ocieplenia budynku - zwłaszcza poddasza? Mnie tak wyszło przy "ciepłych" ścianach z FORTIS. Aby nie "zmarnować" uzysku ze ścian, poddasze musiał bym izolować warstwą 35 - 40 cm wełny co wg. moich szacunków (pomijam tu sprawę wykończenia ścian) niweluje oszczędności z fundamentów i ścian. Dochodzi do tego ocieplenie wieńców.

siwy a powiem ci ze nie jestem pewna
poaztym zast sie co jest ekonomiczniejsze w ogrzewaniu pozniej
sa takie wyliczenia.... ale nie pamietam czy parterowy byl bj ekonnomiczny czy wlasnie z poddaszem

sSiwy12
02-08-2006, 20:43
Logicznie biorąc, to chyba z poddaszem (piętrowy) - bo ciepełko leci do góry (może zależeć to też od rodzaju ogrzewania). Ale mnie chodziło o koszty inwestycyjne.

areq
02-08-2006, 21:58
Parterówka parterówce nierówna a co dopiero parter a domy z poddaszami.



no fajnie - ale wyobraz sobie - przychodzi do mnie Klient i mowi
"pani paulino chce miec:
- dom o powierzchni netto 200m2-
- salon 25 m2 plus kuchnia 15 m2
- cztery pokoje dla dzieci i rodzicow po ok 12-15 m2
- pom gospodarcze - 10 m2
i to nie podlega dyskusji, natomiast zastanawiam sie nad domem parterowym i domem z poddaszem (lub piektrowym) ,
aha - mam 200 000 na cala zabawe w budowanie"

I ja w tym momencie nie moge powiedziec "A idz Pan do jasnej cholery co ja bede tu panu porownywac, sie zaprojektuje sie zbuduje to sie zobaczy jaki koszt :lol: :lol: :lol:
, ja musze to na etapie koncepcji oszacowac , po prostu :wink:
I uwazam ze w tym wypadku przy takich zalozeniach i takim programie w gre wchodzi poddasze, bo zmiescic sie w takiej kwocie z parterowka - nierealne :wink:

Natomiast nie mam tu wizji przekonywania kogokolwiek - to Wasze $ i Wasze domy :wink: - oby ta parterowka byla tansza bo generalnie uwazam ja za lepsze rozwiazanie niz dom z poddaszem :wink: :D

Pani Paulino dyć ady też tak napisałem,że od 180-200m2 netto parterówka wychodzi drooogo...
Z racji wykonywanego zawodu:):) mam częsty kontakt z archytektami.jak sobie tak pogadam przy kawie to nic ich bardziej nie wk***a niż niezdecydowany klient,albo inaczej klient pseudozdecydowany który najpierw wymyśla niestworzone:) rzeczy typu:
"taaa salon MUSI być duuuży,a sypialnie tylko 12m2? a co to za sypialnie? i dlaczego tylko trzy? przecież jak przyjedzie ciocia Gieńka z wujem Stasiem to gdzie ja ich położe spać? dwie łazienki? no przecież to niewiele więcej metrów wyjdzie ta jeszcze jedna,aha i żona mówiła ,że chce mieć garderobę przy sypialni ...a schody mają być szerokie,takie reprezentacyjne"
A końcowa opinia - po otrzymaniu koncepcji i wstępnych kosztów - w najłagodniejszej formie+bonus w postaci oczu jak pięciozłotówki:
"Hmmm no cóż,myślałem ,że to wyjdzie X pieniędzy..niech Pan/Pani zmieni coś by było taniej w końcu płace za projekt nie?!!!,jakbym chciał gotowy to bym se taki kupił"
Wybierać należy mądrze,adekwatnie do zasobności portfela/możliwości kredytowych:) .Budować dla siebie nie na pokaz.Przy mądrym,przemyślanym projekcie,przy określeniu najważniejszych cech użytkowych i dopasowaniu do trybu życia przyszłych mieszkańców,okazuje się ,ze i ten z poddaszem i ten parterowy nie musi kosztować fortuny.
P.S. zielonooka zredukuj jakoś na sygnaturce tą kropelkę na ustach.może jakiś photoshop? ciężko się nie...zapatrzeć:):):):):):):):)