PDA

Zobacz pełną wersję : Pomocy w doborze kotła na paliwa stałe



cieplik
16-10-2005, 18:19
Jeżeli ktoś posiada lub ma jakieś doświadczenie w temacie kotłów na paliwa stałe to prosze o poradę. Kocioł retortowy odpada bo drogi - a potem jest cała masa kotłów z dolnym spalaniem albo tzw. miałówek.
A jeszcze lepiej gdyby ktos posiadał taki kocioł miałowy typu kwm-s i powiedział mi jak to chodzi bo słyszałem opinie, że rewelacja.

zizu
17-10-2005, 14:33
Kupując kocioł też miałam dylematy co wybrać żubra z Chajnówki czy piec z Pleszewa. Zdecydowaliśmy się na pleszew i nie żałujemy.Mieliśmy kupić właśnie kwm-s ale z racji że chcieliśmy palić również drzewem, trocinami, liśćmi wybraliśmy uks ze sterownikiem i dmuchawą który jest wszystkopalny(bardziej uniwersalny). Kociołek jak na razie sprawuje się bardzo dobrze.

zizu
17-10-2005, 14:34
Kupując kocioł też miałam dylematy co wybrać żubra z Chajnówki czy piec z Pleszewa. Zdecydowaliśmy się na pleszew i nie żałujemy.Mieliśmy kupić właśnie kwm-s ale z racji że chcieliśmy palić również drzewem, trocinami, liśćmi wybraliśmy uks ze sterownikiem i dmuchawą który jest wszystkopalny(bardziej uniwersalny). Kociołek jak na razie sprawuje się bardzo dobrze.

carolin0905
02-11-2005, 20:57
ile dałaś za Pleszew- na ich stronie nie ma cen a jestem zainteresowana

beno11
03-11-2005, 05:25
ile dałaś za Pleszew- na ich stronie nie ma cen a jestem zainteresowana
duzo pleszewskich kotlow jest wystawionych na allegro i tam sa ich ceny

Ultima
03-11-2005, 06:57
Mieszkam w piętrowym,podpiwniczonym domu 100m2 pow. użytk. Ściany są wybudowane z jakiegoś kiepskiej jakości BK w technologii: 24 cm/pustka powietrza/12 cm BK, na to tynk zewnętrzny. Mury są nieocieplone a wszystkie okna są wymienione, instalacja stara stalowa, grzejniki stare żeliwne. Kocioł mam węglowo-miałowy dolnego spalania, 24 kw (JK-Radom) z nadmuchem. Grzeję nim już 3 sezon. Dom powstał w latach '70 i trudno go porównywać do obecnie budowanych ocieplanych domów. W domu jest naprawdę CIEPŁO. Ściany doskonale kumulują ciepło. Przez sezon spalam 2,5-3 tony węgla + ok 3 m3 drewna. Jeśli komuś chce się palić w piecu i ma miejsce na opał i odpowiednio dużą kotłownię np. w piwnicy, to polecam taki kocioł. Chociaż 24 kw to nawet za dużo jak na dom 100 m 2. Gdybym teraz kupował kocioł to kupiłbym 20 kw, dolne spalanie, bez nadmuchu (pomaga przy rozpalaniu ale później nie używam go bo kurzy się w całej piwnicy, nie widać uczywiście tego kurzenia ale w krotkim czasie wszystko pokryte jest grubą warstwą pyłu - jeśli dmuchawa jest wyłączona, nie ma tego problemu).