PDA

Zobacz pełną wersję : kominy wentylacyje pilne!!



pawelurb
17-10-2005, 14:01
prosze o szybie info , czy komin wentylacyjny musi być otwary od góry i na boki , czy wystarczy tylko na boki ? murują mi w tej chwili kominy i mamy wątpliwości , muraż tweirdzi że jakieś się przepisy zmieniły i że musi być otwarty też od góry , może wiecie ?

pattaya
17-10-2005, 14:39
Z tego co wiem-wystarczy na boki.

MaciekW
17-10-2005, 15:13
Murowali nam w sierpniu, zrobili otwarte na boki. O żadnych zmianach w przepisach nie słyszałem.
Pozdrawiam. Maciek

anpi
17-10-2005, 15:21
Trochę bez sensu jest otwierać kanał wentylacyjny od góry - przecież będzie się tam sypał śnieg i lał deszcz :o

JMaciek
17-10-2005, 16:17
...przecież będzie się tam sypał śnieg i lał deszcz :o

A co ze zwykłym kominem? Jak go można zabezpieczyć przed śniegiem i deszczem? Czy też tego się nie robi ? :-?

Maciek Jot

kaskaa
17-10-2005, 16:26
A co ze zwykłym kominem? Jak go można zabezpieczyć przed śniegiem i deszczem? Czy też tego się nie robi ?

na komin dymowy można założyć "strażaka" lub zakończenie w ksztłacie rury z daszkiem (ma to jakąś swoją nazwę ale nie pamiętam)

anpi
17-10-2005, 16:32
...przecież będzie się tam sypał śnieg i lał deszcz :o
A co ze zwykłym kominem? Jak go można zabezpieczyć przed śniegiem i deszczem? Czy też tego się nie robi ? :-?


Wydaje mi się, że w tym przypadku nie ma potrzeby. Przecież jak się komin nagrzeje, to woda momentalnie odparowuje. Za to w kanałach wentylacyjnych jest zimno i paruje dużo wolniej.

JMaciek
17-10-2005, 17:49
Wydaje mi się, że w tym przypadku nie ma potrzeby. Przecież jak się komin nagrzeje, to woda momentalnie odparowuje. Za to w kanałach wentylacyjnych jest zimno i paruje dużo wolniej.

Ale ja swój kominek zamierzam odpalać tylko 2 razy w roku (wigilia i nowy rok :) ) wiec komin cały rok stoi zimny i zbiera w zimie śnieg a w lato wodę...

Co do strażaka na nim i innych akcesoriów to wiem, że kominkarze kręcą nosem i twierdzą, że zmniejsza się przez to ciąg...

Zważywszy za i przeciw to jednak będę się starać go jakoś zabezpieczyć.

Pozdrawiam,
Maciek Jot