Zobacz pełną wersję : Dziennik JABKA
No i zaczynam jak wszyscy na tym forum.
Dnia 18.10.2005 czyli dziś zakupiłem za pomocą organu wykonawczego naszego gospodarstwa domowego a wiec "ręcami" mojej żony działkę budowlaną.
Akt własności będzie za około 3 tygodnie ale co mi tam. Mam ziemie i dzis wykopie na niej dołek.
Działka 649m2, nieuzbrojona. Wszystkie media oprócz gazu są właściwie 5 m od działki. Gazu nie ma (ponoćma być za 2 lata he he )
W planie zagospodarowania ten terez to ostatni kawałek pod budowe. Dalej tylko grunt rolny należący do miasta. kazali składać podanie o poprawę zagospodarownia i możemy dokupić ziemię rolną w wymierze max. 649m2 czyli nie więcej niz mamy budowlanej.
Jeszcze troszke założeń.
Dom będzie 140m2, z b.komórkowego bez piwnicy, z poddaszem, strop drewniany, dachówka cementowa, dach prosty dwuspadowy.
Wybuduję go za max 200tyś zł i będzie wykończony super.
Z tym ze od stanu surowego otwartego robotę przejmuję JA bo umie w środku zrobić wszystko.
Dlatego się zmieszczę w 200tyś.
A teraz troszke fotek działeczki i dojazdu:
Działka jest 100m od drogi asfaltowej. A te 100m jest utwardzone wiec nie jest źle.
Dojazd
http://foto.onet.pl/upload/16/41/_543430_n.jpg
I sama działka:
http://foto.onet.pl/upload/24/3/_543432_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/42/78/_543433_n.jpg
Do aktu właśnosci na działke wciąż daleko.
Warunków technicznych też nikt na oczy nie widział ale ja już rysuje plany domku.
Ze względu na koszty poczyniłem kolejne konkretniejsze założenia:
1) Materiał: Beton komórkowy 36cm (jednowarstwowa) na klej
2) Rzuty: Salon z kominkiem graniczy przez ściane z pom.gospodarczym
z piecem - a więc jeden komin (wyciąg z okapu kuchni
wyrzucimy przez ścianę)
3) Strop drewniany, krokwie oparte na legarach a więc po wieńcu (i to
cieniutkim) brak ścianki kolankowej i drugiego wieńca pod dach.
4) Kibel parteru i łazienka poddasza oczywiście nad sobą czyli jeden pion.
Nie wiem jeszcze jaka ziemia itp ale zamierzam kopać kopareczkątelekomuny tą malutką i lać monolit w folie w ziemi.
Na tym izolacja a potem dwie, góra trzy warstwy bloczka (i to będzie ocieplone) znowu pozioma i dalej ściana.
I tu koniec oszczędności
5) Okna drewniane (jednak cena bardzo dobra i okna super. Mam takie w mieszkanku 11 sztuk od 4 lat i są cudowne - niedużo droższe od PCV)
6) Dachówka cementowa (blacha to padaka) ale bez bocznych
(wiatrowych) a pójdzie obróbka z blachy (widać tego na dachu z 5cm a
będzie w kolorze dachówki)
Może jutro wkleje rysunki (bo jak "fachowcy" forumowi przeczytają o konstrukcji dachu to zaraz będą pisać że tak sie nie da itp. Zobaczycie to zrozumiecie.)
Jeszcze troche o tych oknach.
Jest to lokalny producent. Profile kupuje ze Szwajcarji. Wykonanie super. Lakierowane chyba z 5 razy. Okucie bajeranckie, kołki w 5 miejcach na obwodzie (ponoć to okucie w hurcie 300zł), podnosniki skrzydeł przy zamykaniu, bardzo dobra uszczelka, zawiasy śliczne.
Wkleje też fotki okien.
Kolejny dzień i nic sie nie dzieje.
Fotki okien robione wieczorem aparatem z komórki to kompletny niewypał więc ich nie wklejam. Może dodam kiedyś.
Ale mam fotke konstrukcji mojego przyszłego dachu. Tak jak pisałem (naniosłem pewne modyfikacje) brak ścianki kolankowej ze słupkami zbrojonymi i drugim wieńcem to pare tysiaków do przodu (myśle 4 bloczki z tymi zbrojeniami to nawet do 10tyś zł).
Zielone to ściany. Czerwone to wieniec, murłata itp (tak dorysowane bo nie było miejsca i czasu)
Na niebiesko po lewej modyfikacja wiązara (Teraz cały dach "leży" na murłatach ( nie rozpycha ich na boki jak w ściance kolankowej) a jedynie rozciąga belke stropową (tam trzeba będzie porządnie przyśrubować i jeszcze kolczatki z boków)
Miejsca na górze jest identycznie jak w przypadku ścianki kolankowej.
Plusy to kasa - wiadomo.
Minusy - to co zamiast kolankowej trzeba ocieplić, i podbitka będzie pozioma (troche brzydziej to wygląda jak sie stoi pod ścianą niż w normalnych dachach)
Sławny wiązar
http://foto.onet.pl/upload/7/42/_544232_n.jpg
Ożesz kur.....
Był wczoraj u projektanta. 3500 złociszy za projekt indywidualny !! :o
aaaach trza było iśc na architekture.
Z gotowych nic nie idzie wybrać. Chyba że dokonamy ogromnych zmian. Cała konstrukcja dachu inna, przestawione niektóre ściany zewnętrzne, w środku też kosmos.
Nie wiem ale tak dużych zmian to chyba robic nie wolno.
Choc w Atrium piszą że "zgoda na wszelkie zmiany przez upoważnionego...tra la la".
Tyle że za takie duże zmiany projektant weźmie też kupe kasy.
Nie wiem co robić.
kiszka
hehe
Nawet nie mam aktu własnosci działki a już wstępnie wybrałem projekt.
GL 126 z przeróbkami z Atriuma (http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-126,137,61,opis.html)
Przeróbki to oczywiscie cała konstrukcja dachu pod moje potrzeby (przypominam bez scianki kolankowej a wysokości na poddaszu takie jak ze ścianką) i wycięcie 4 okien.
Po fascynacji i ogólnym przekonaniu że ściana jednowarstwowa jest lepsza musze zdecydować się na dwuwarstwówke - koszty jednak mniejsze przy robieniu samemu.
A fakt że ludzie piszą ze widzą słońce przez ściany potwierdzam na przykładzie znajomych. Ytong razem z ekipą Ytonga. Murowane super a i tak widać słońce. 3 osoby z mojego miast potwierdziły.
Zatem BK 24 + wełna lub styropian (decyzja później)
Aaaa i jeszcze jedno. Znalazłem na forum Marzyciela - he he h e.
Moja krew.
Teraz wiem juz że za 200tys zbuduje ten dom i to z dachówka ceramiczną, ścianą 2W i oknami drewnianymi.
Jestem o tym przekonany - takie modne ostatnio stwierdzenie w kampani 8)
W kwestiach własnosci działki nastąpiły pewne pozytywne kroki.
Przyszło pisemko że mamy mieć 900zł do notariusza.
I na dzień przed wizytą z panią z Urzędu Miasta u notariusza mamy wpłacić resztę kasy czyli cene działki minus wadium.
Czyli powoli do przodu a my tymczasem już rozmawiamy o przyszłych, domowych wnętrzach.
Jesteśmy można by powiedziec tradycjonalistami i kochamy drewno.
Nasze obecne mieszkanie w fazie końca budowy a początku wykończenia wygladało mniej wiecej tak:
Wykańczany salon:
http://foto.onet.pl/upload/7/4/_569674_n.jpg
W nowym domku też planujemy duzo drewna - drzwi słupy,podłogi.
Obudowa kominka też pewnie z piaskowca.
Jakieś łączenia płytek z panelami czy deskami na podłodze itp.
O tynkach też myslimy bo jakoś gładkie ściany nam nie leżą.
Ale cisza.
Dziennik spadł aż na trzecią stronę.
Wczoraj był wielki dzień. Podpisaliśmy akt własności działki.
Działka 649m2 = 12.430 zł + 800,2 zł notariusz.
Dzisiaj złożyliśmy wniosek o dokupienie z graniczącej działki rolnej miasta 500m2 (koszt około 4tyś zł). Razem będzie 1149m2 za 16.400zł.
SUPER
Zwłaszcza że w moim miasteczku uzdrowiskowym mieszkania i ziemia drogie jak fix (na swoje mam kupca 110tyś zł a sprzedam za 140tyś zł)
Działki normalnie po około 40tyś i w górę.
Jutro żonka popyta znajomego architekta o ceny adaptacji i kierowania budową oraz złoży podanko o wypis z planu miejscowego.
Ogólnie drgnęło do przodu. Powoli, mozolnie...
Ot dziady kalwaryjskie !! :evil: :evil: :evil:
Pierwsze rozeznanie: adaptacja projektu i załatwianie przyłaczy itp do momentu wydania pozwolenia na budowę 1700zł. :evil:
Musze spytać jeszcze conajmniej jednego projektanta. A ten niby znajomy. Zdzierca :evil:
Nie lubię konstruktorów....yyy znaczy tych od domów....bo sam jestem konstruktorem he he h
Sobota 12.11.2005.
Dziś wielki dzień. Kopanie odkrywkowe na działce.
10:00 zatem późnym porankiem na działce własności jabka stawiła się dzielna ekipa ze szpadlem i komórką z aparatem.
Szpadel nie reklamowany przez nikogo - ot zwykły, stary, pozyczony od szwagra.
Skład ekipy odkrywkowej mającej wykonać badanie gotechniczne gruntu:
- Główny geotechnik - jabko (zwany dalej geotechnik jabko)
- Tymczasowo Pełniący Obowiązki Kierownika Budowy - jabko
- Wykwalifikowany operator szpadla - jabko
- Główny dokumentarysta budowy - jabko
- Inspektor BHP - jabko
A wiec do dzieła.
Po godzinie kopania (w przerwach miła pogawędka z sąsiadem) wyciągnięto następujące wnioski:
- Żeby kopać fundament ręcznie potrzeba stu lat i siły Tura.
- Stwierdzono 40cm humusu (piękna czarna mokra ziemia)
- Pod humusem jakby glina z piaskiem i kamieniami.
- Na -70cm inspektor BHP przerwał wykopy
Zaledwie na -70cm inspektor BHP wyciągnął operatora łopaty z wykopu ocalając obuwie i odzienie operatora przedniechybnym zalaniem.
Stwierdzono WODĘ.
Operator łopaty krzyknął EUREKA !! :lol:
Główny geotechnik z uśmiechem na ustach powiedział "Mamy wode". 8)
Z tym że uniesienie opadło natychmiast po słowach PO kierownika budowy czyli jabka który rzekł "panowie nie ma sie co cieszyc bo w końcu studni nie kopiemy".
Wszystkie jabka pomyślały - no tak. :(
Tak wiec cała ekipa posmutniała. Jabko dokumentalista zrobił kilka fotek i cała ekipa wraz ze szpadlem dzielnie zapakowała się do jednego samochodu (zajmując tylko fotel kierowcy) i udała się do domu.
Fotki za parę dni bo główny informatyk jabko musi je zassac z komórki za pomoca irdy czyli pół godziny nerwów.
No i wszystko git ale teraz jest bardzo sucho !! Nawet w telewizji mówią żeby oszczedzac wodę bo susza. A u mnie woda na -70cm. SKANDAL.
Jutro pewnie nazbiera sie na -60cm.
A po roztopach w kwietniu jak akurat będę robił ławy będzie na -10cm.
hmmm
szybka decyzja - podnosimy dom. O tyle ile trzeba.
Tylko ławe i tak trza wlać w wode !! Ale jak ?? :-?
Główny informatyk jabko zagłębi się w lektórę forum Muratora i na pewno coś znajdzie.
Obok działki dom poniemiecki z piwnicą, drugi nowy z garażem pod domem, trzeci bez piwnicy jak mój.
Problemów nie ma.
Moze mają drenaż.
A miało być "tanie budowanie" a wyjdzie jak zwykle. :x
Smutne dni. :evil:
18:16 tego samego dnia.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Towarzysz Gerion uratował sen jabka odpisując na pytanie "Jak lać ?? "
I można w wode. Znaczy prawie...bo wiadro itp.
:P :P :P jabko is happy. Będzie spał dobrze.
Ale dom podniese z 40cm.
Ot tak żeby górować nad sąsiadami.
Wrzucam plan okolicy:
http://foto.onet.pl/upload/17/79/_551940_n.jpg
Na żółto moja działka wraz z drogami (virtualnymi bo to jedna wielka łąka.
Sąsiedzi są bardzo dalaeko (akurat szczęśliwie tak stoją domy).
Do domu po lewej mam jakieś 40m, do sąsiada poniżej jakieś 60m.
Po dwóch stronach sąsiadów brak
Noc gęsta, ludziska śpią a ja musze jeszcze cosik dopisać.
Jak sie dziś dowiedziałem od swojej gorszej acz piękniejszej połówki ten "buraczek" co to chce 1700zł za adaptację itd. to ten jakistam architekt miejski czy tym podobny. :-?
On wydaje zgody na zbliżenie do granic działki, zwiększenie powierzchni zabudowy itp. No i wydaje wypisy z planu (na które ludzie czekaja nawet od lipca a jest listopad) :x
Chyba dam mu tą kasę i baaardzo go polubie na najbliższy okres budowy. :D
Wrzucam obiecane fotki.
Dołek:
Ziemia pobrudzona łopatą przy wyjmowaniu ze spodu mokrej gliny ale wcześniej ładnie było widać granicę czarnej ziemi i brązowej gliny
http://foto.onet.pl/upload/34/10/_552732_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/41/87/_552733_n.jpg
I jeszcze poszczególne przedzimowe widoki z działki...zarośnietej
ZACHÓD
http://foto.onet.pl/upload/45/90/_552734_n.jpg
WSCHÓD
http://foto.onet.pl/upload/15/11/_552735_n.jpg
POŁUDNIE
http://foto.onet.pl/upload/5/81/_552736_n.jpg
PÓŁNOC
http://foto.onet.pl/upload/8/31/_552737_n.jpg
Yuppi :D :D
Mam wypis z planu miejscowego...czy jakoś tak 8)
Tymczasowo Pełniący Obowiązki Kierownika Budowy czyli jabko przekazuje niniejszym to stanowisko panu miejskiemu architektowi który dostał dziś nakaz zamówienia projektu GL-126 (http://www.studio-atrium.pl/projekt-domu-GL-126,137,61,opis.html) za 1400zł z pracowni Studio-Atrium.
Marudził coś ze jak on zamówi to od razu dostanie zgodę na zmiany itp. a poza tym że od teraz do pozwolenia na budowę mamy się niczym nie martwić bo on wszystko załatwi. Trzeba tylko płacić za przyłacza.
Zlitowałem się nad chłopem i wyraziłem zgode. Faktura i projekt będzie na moje zazwisko oczywiście.
W dodatku jakoś przełknąłem jego ogromne wynagrodzenie równe 1700zł
W poniedziałek spotkanie i omówienie zmian ... bla bla bla
Wymyśliłem coś: Wydaną kaskę będę zaznaczał na czerwono.
Łatwiej sie dolicze. Adaptator kaske chce po uzyskaniu pozwolenia (a kasę za kupno projektu chyba też dopiero wtedy - nie wiem. Nic nie mówił żeby mu teraz dać ... moze chce sam zapłacić - tak dla dobra współpracy he he :lol: )
Dziś kolejny krok naprzód...oraz dwa kółeczka w miejscu.
Odbyło się walne zgromadzenie głównego inwestora czyli jabka alias "boski" z głównym architektem czyli panem M.
Pan M. próbował walczyć z drewnianym stropem. Ma chyba jakiś wstręt do drewna... terriva i terriva...niczym siakisdystrybutor Terrivy.
A już do wyliczenia że drewniany z własna robocizną(1,5m3 drewna 900zł) kosztuje więcej niż Terriva z robotą (ok. 11 tyś) to sie trzeba matematyki uczyć chyba w Czarnosybirsku. (albo w Enronie he he )
Ale i tak mnie chłop zmartwił bo stwierdził że nie moze być w projekcie tylko kotła na paliwo stałe bo według przepisów musi być jedno ogrzewanie ekologiczne (czyli musi wpisać gaz z butli i wungiel).
Na pytanie czy odbiorą mi budynek jak nie wykonam tego drugiego ogrzewania coś tam pokręcił i powiedział ze moze przepisy się zmienią do tej pory,
Takze czeka nas jeszcze jedna pogawędka.
Jeszcze zakochał sie w balkonie.
Nie ma to jak architekt esteta.
Stwierdził też że moze zlecić wykonanie mapek do celów projektowych (wszystkich do projektu, przyłączy itp - komplet) za 800zł. :evil:
Kiedyś sie zdenerwuje.....i zabije ich wszystkich. 8)
Kolejne spotkanie z architektem i nastroje nieco uspokojone.
Musi zaprojektowac też piec gazowy ale przy odbiorze mozna go jeszcze nie mieć i napisać że będzie wykonany później.
Balkon zostaje ale drewniany - wykonywany w późniejszym etapie przy elewacji. To mi pasi.
Na mapki za 800zł się zgodziłem - miętki jestem (znaczy zgodziła się żona bez mojej wiedzy...będzie kara :lol:
Termin - 6 tygodni.
A na razie projekt jedzie (od wczoraj), papiery na przyłącza podpisane (też wczoraj) i czekamy.
W piątek przyjechał projekt.
I 1400zł poszłoooooo... w las. :(
Co daje sumę 14.630zł od początku z zakupem działki.
Jaki on piękny....amerykansky...90 stron * 4 egzemplarze.
W sumie wychodzi 3,88zł za stronę czyli taniocha. :lol:
Podanie o prąd złożone.
Geodeta działa....niby za 3 tygodnie będą mapki.
Czyli cały czas do przodu, cały czas coś się dzieje.
Oby tak dalej.
Trzeba siać, siać trzeaba siać ...jak mawia ojciec R.
Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Wszystko idzie powoli własnym ślimaczącym się trybem a ja sie strasznie nudze.
Tak więc byłem dzisiaj kontrolnie na działce no i .....hmmm...poznałem kolejnego sąsiada. Drugiego i ostatniego he he .
W dołku woda baaaardzo wysoko. W zasadzie to 10cm pod powierzchnią terenu. Mam basen pod stopami. Chyba zrobię łazienkę na parterze i zamiast wanny po prostu dziura w podłodze. :lol:
Ale do rzeczy.
Sąsiad się budował 3 latka temu więc troszke wie co jest grane.
Twierdzi że jak wykopie sobie rowy w koło działki to woda od razu spadnie do poziomu rowu....fakt rowu nie ma (tylko siakaś namiastka z jednej strony działki o głębokości 10-30cm)
Ale są i dobre wiadomości. Mówi chłop że ma studnie na trzy kręgi i w lato przy ciągle pracującej pompce nie mógł biedny całej wody wybrać. Może bym tak wode pakował w butle i sprzedawał :D
Woda mineralna spod ogródka jabka.
Troszke marketingu i siesprzeda lepiej niż oryginał. 8)
Po zimie jak najszybciej wykopie rowy co by woda opadła a przy ławie zrobie drenaż. Działkę podnosze o 40cm a sam dom ponad nowym poziomem działki dam 0,5m. Będę najwyższy w okolicy :oops:
Teraz nudną zimę wykorzystuje na naukę.
Miało być tanio a w głowie mi Rekuperator i GWC...musze zagrać w totka.
Na tych polskich budowach to nic się nie dzieje. Nuda panie.
A tak poza nudą to dałem wczoraj projekcik ekipie marzeń do wyceny.
Są najlepsi w okolicy, widziałem kilka ich budów, nawet ich "pilnowałem" podczas wagarowania szwagra w Zakopcu podczas gdy ONI kładli mu dach.
Jak jeździłem do pracy przed 6tą to ich samochody juz stały pod budową.
Kończyli o 18tej. Zrobili kilka dni przed terminem.
Ale siana wzięli .... o ho ho ho .
Od razu po przeglądzie stwierdzili że krokwie gęsciej trza dać. I poleciało trochę chu.... na projektanta-adaptora (powiedziałem im że odradza mi strop drewniany i chłopaki troszke sie wyżyli. pewnie go jezorek swędział).
Lubie ich.
Koszt ma być pod koniec tygodnia. Wtedy pewnie ich znienawidze ;(.
I jeszcze za radą kroyeny musze załatwić okopanie działeczki rowem.
Pan koparkowy, pare godzin i bedzie git.
Poza tym nuda. Nic sie nie dzieje.
hmmm
Dobrze że prowadzę tu dziennik. Przynajmniej widze terminy.
30 listopada wpisałem "za trzy tygodnie maja być mapki".
Czyli w połowie grudnia.
A tu cisza.
Geodety na działce nie było na pewno...rozpoznał bym go po śladach na śniegu....niezły ze mnie Sherlock he he .
Jutro umówie sie z projektantem na pogawędkę pod koniec tygodnia.
Trza spytać "Jak sie sprawy mają panie kolego".
24 listopad "6 tygodni na adaptację".
Toż to wychodzi już. Przyszły tydzień.
No ciekawe co pan "adaptator" powie
Wykrakałem.
Żonka spotkała projektanta i trzeba mu oddać kase za geodete.
Ponoć mapki już są i on zapłacił.
A ja zacząłem z nudów rysować domek w 3D.
W Inventorze Pro. Dopsz że zakład kupił (pod 50tyś zł)
Na razie wygląda tak
http://foto.onet.pl/upload/11/89/_566020_n.jpg
Wyłaczyłem widocznośc połaci i ścian poddasza coby było coś widać.
Mam mapkę do celów projektowych.
Pouzgadnianą aż do drogi i rozszerzoną o łąki za działką które chcemy dokupić.
Wszyćko piknie ale mapka jest tylko jedna !!
I kolejne 800zł poszłoooooo... chyba znowu w las.
Co daje sumę 15.430zł od początku z zakupem działki.
A projektantem sie nie widziałem bo chłop dzisiaj źle sie czuł (oj bidulek).
Mapę dał żonce (sobie porobił ksera), kazał ją jeszcze skserować 4 razy i trzymać wszyćko w domu.
Ponadto mnie zaskoczył niesamowicie bo żonce powiedział że jak zobaczy cały wykop pod ławy to zdecyduje o konieczności zbrojenia (bo on niby się zna na ziemi jak mało kto). Tu mnie zaskoczył.
Tak marudził o stropie drewnianym że myślałem że ze zbrojenia nie zrezygnuje choćby podłożem była skała he he .
Ale ja chce zbrojenie i koniec - powiem mu o tym na spotkaniu...moze jutro.
A w ogóle to wykopy są już po pozwoleniu na budowę a wtedy jest już tylko kierownik budowy a projektant nie ma nic do gadania.
Może chłop mysli że będzie kier-budem...chyba jutro rozwieje jego wątpliwości.
2% wartości budowy - u he heh h Szaleniec. Tyle kasy chciał.
Koniec z nudzeniem się po kątach.
Kończę ostatni pokoik w mieszkaniu.
Trzeba zrobić fotki i wystawiać na sprzedaż.
Ani ze mnie Salomon ani Harry Potter...w lotto też nie wygrywam.
Aha
Bo bym zapomniał.
Po pracy właściciel, inwestor PO kierownika budowy i cała ta banda podjechała obejrzeć działkę.
Luduuuu ale wiało. :x
Nikt nie chciał wyściubić nosa z samochodu więc niejaki jabko musił iść samotnie (calutkie 15 metrów).
Po odszukaniu w śniegu dołka (co łatwe nie było) stwierdzono:
Woda stoi 10cm pod powierzchnia...czyli bez zmian. Nuda. :cry:
Idzie mróz więc będzie twardo :lol:
A co za tym idzie niedługo kopiemy rowy
No i mamy pierwszą wycenę.
Ekipa nr.1 (the beast) podała cenę 30 tyś zł za surowy otwarty :evil:
W cenie pokrycie dachu z podbitką i chudziak, działówki oczywiście..
Kopaliby ręcznie.
"W marcu ława i do czerwca będziesz pan miał gotowe" :lol: :lol:
W sumie jakoś dużo to to nie jest.
Ale siakos sie łudziłem ze będzie mniej.
Myślę że zejdziemy na 25tyś po targach.
Jak nie to pominiemy chudziaka i zejdziemy do 25tyś he he h
Lubie ich...ale czemu tak drogo ?? :evil:
Wczoraj odbyłem dośc długie spotkanie z projektantem.
Fakty:
- Dał mi już wrysowany domek na działce i przekonał do naniesionych wymiarów.
- Podanie o prund dawno złożone (a czemu nie chciał kasy za to ?? )
I znowu mój bojażliwy, wyidealizowany projektant zaskoczył mnie okrutnie.
Stwierdził chłop że był na działce i trzeba wykonać rowy (na mapie rzeczywiście są teoretycznie z wszystkich czterech stron działki.
W praktyce jest jeden za drogą i ma 10cm głebokości (10cm - śmiechu warte...prawda dziewczęta ?? :lol: :lol: )
Zapisze w projekcie dren fi100.
I powiedział o dziwo że po rowach i drenie nie ma sie co wody bać i podnosić poziomu działki (i to mi nawet pasuje).
Poziom 0 wyniósł 63cm ponad najwyższy poziom działki (róznica poziomów na działce 10cm - na oko równo jak stół)
Pozwolenie na budowe przewiduje na marzec.
Fajny chłop z niego.
I jako przerywnik kilka fotek z mieszkanka.
Zrobiłem do ogłoszenia o sprzedaży.
W tym tygodniu musze zamieścić.......i do tesciowej he he
Kuchnia
http://foto.onet.pl/upload/47/14/_569668_n.jpg
Pokoik brzdąca
http://foto.onet.pl/upload/21/94/_569670_n.jpg
Sypialnia
http://foto.onet.pl/upload/5/77/_569671_n.jpg
Nieskończony pokoik
http://foto.onet.pl/upload/11/60/_569673_n.jpg
Łazienka
http://foto.onet.pl/upload/47/6/_569669_n.jpg
Salon jest kilka postów wyżej wiec nie wklejam.
Yuppppppiiiiiiiii :lol:
Dostałem korespondencję od Zakładu Energetycznego.
Będzie prund.
Trza zapłacić 2500zł zaraz po wykonaniu. :evil:
Koniec kwietnia a pozwolenia na budowę nima :(
Ponoć ma być lada dzień.
Za 3 dni przychodzi kupiec z kasą za mieszkanie i inwestor czyli ja musi sie wyprowadzić do teściów :lol:
Ale za to budowa rusza.
Wspominałem juz że napisaliśmy podanko do Urzędu miasta o dokupienie przylegających terenów do działki ??
mamy zgodę. 650m2 obecnie + 500m2 dokupimy i razem działka 1150m2.
łomatko...kto to będzie kosił ??
A takie sa obecne widoki z mojej działki:
http://foto.onet.pl/upload/33/56/_596013_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/26/58/_596014_n.jpg
Jupiiiiiiiii :lol:
Mam pozwolenie na budowe. Odebrałem kilka dni temu. :lol:
W adaptacji projektu mam warunki techniczne z energetyki.
Zawarte są tam też projekty przyłaczy wody i kanalizacji razem z warunkami technicznymi od wodociągów.
Musze przyznać że jestem zadowolony z projektanta-adaptatora :D
W czwartek odebrałem pozwolenie wiec już w piątek umówiłem się z panem koparkowym na okopanie działki rowami.
http://foto.onet.pl/upload/9/93/_598785_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/33/8/_598786_n.jpg
W pare godzin po wykopaniu stan wody w moim dołku kontrolnym spadł z poziomu terenu do jakichc -70cm.
http://foto.onet.pl/upload/4/3/_598788_n.jpg
Przy okazji doszliśmy do tzw. ziemi żwirowatej.
Wcześniej ręcznie się do niej nie dokopałem (za słaby chyba jestem)
Od mniej więcej -1m mam taki żwir.
http://foto.onet.pl/upload/14/4/_598776_n.jpg
Koparkowy naturalnie zakopał się kilka razy w moim bagienku a raz nawet prawie się przewrócił.
lecąc na bok wbił się łychą w działkę sąsiada i zrobił mu piękną wielką dziurę w trawce. I tak dobrze że nie przewrócił koparki siatkę.
Koparkowy chciał 70zł/h.
Kopał od 16tej do 22giej (głównie przez to że sie zakopywał i musiał sie sam wyciągać za pomocą łyżki).
Ale chłop porządny bo wziął w sumie 170zł :D co daje sumę 15.600zł od początku budowy.
Tak czy siak trzeba zepchnać humus (szczególnie z dojazdu 15m) i nasypać piachu, posypki lub żwiru.
Oczywiscie znalazłem już pana który akurat rozbiera budynek 130m2 i cały gruz z niego będę sobie mógł zabrać.
Dodatkowo pan chce zrobić łączkę koło domu a ma skarpę więc mogę sobie tą skarpę wybierać.
Ziemia jest bardzo kamienista więc mi pasuje.
Umowa z Energetyka podpisana i kolejne wydane 890zł na pierwszą ratę za przyłączenie.
Czyli od początku jest to 16.490zł
Całość wyceniona na 2500zł.
Druga rata płatna po przyłączeniu.
Oczywiscie gosć postraszył ze trwa to około 8-9 miesięcy.
Ale też oczywiscie próbujemy sprawę przyspieszać za pomocą znajomych.
Odbyliśmy pogadankę z jednym panem i mamy kierownika budowy.
Jest to ten sam gosć co robił adaptacje.
Drogi jak fix - 3500zł
Ale sam powiedział ze moze dać nam namiary na kierownika który nawet nie pokarze sie na budowie i weźmie mniej.
On będzie często i będzie też wpadał niezapowiedziany ot tak z przypadku.
Ale drogi jest :(
Aha
Zmieniam koparkowego.
Mimo ze rowy wykopał za pół darmo to teraz się rozszalał.
Za zdjęcie humusu chce 2400zł :o
Wiem że działka grzązka a humusu ponad 40cm ale bez przesady.
Takim cenom mówimy zdecydowane NIE.
No i humus zdjęty. Fotki wkleje we wtorek.
Nowy koparkowy jest mistrzem w swym fachu i wziął 350zł (kopał około 5 godzin)
Razem to już 16.840zł
Zebrałem też ziemię z drogi i jutro od rana wożę gruz.
Jak będę miał siłę to we wtorek coś napisze.
Przywiozłem 3 pełniaste przyczepy gruzu. :)
Jeszcze zostało z 3 ale brakło sił.
Na razie koszt 180zł.
Coś ostatnio bardzo dużo jeżdżę wiec doliczam 100zł na LPG.
Razem 17.120zł .
Ta budowa mnie rujnuje i zabiera czas. A w lipcu miała być obrona.
Mgr. Inż P.J
Ale będę mądry :lol:
Jest chwila to uzupełniam fotki.
Tak hartowała się stal:
http://foto.onet.pl/upload/47/64/_600787_n.jpg
A to po skończeniu roboty:
http://foto.onet.pl/upload/15/77/_600788_n.jpg
A tak woził się gruz:
http://foto.oet.pl/upload/46/56/_600790_n.jpg
Dziewczęta POTRZEBUJĘ MASAŻU !!
Umieram !!
Cały dzień rozkładałem gruz na drodze.
Ledwie żyje ale efekty widoczne gołym okiem.
Fotki będą w tygodniu.
Na gruzik pójdzie pospółka i będzie droga jak ta lala :lol:
Umieram !!
No dobra.
Sprawy przyśpieszają.
Do końca tygodnia będe miał następny gruz (jutro robie dla niego miejsce za pomocą mojego nowego koparkowego).
Zasypując drogę musiałem włożyć rury w które później pójdzie ujście drenażu więc poszło się moczyć kolejne 73zł czyli 17.193zł od początku.
W tak zwanym międzyczasie załatwiłem przyśpieszenie prądu.
Co prawda napisałem o tym poscik na forum ale dla potomnych umieszczę też w dzienniku.
A więc udałem się do wskazanego przez znajomego pana projektanta przyłączy i powiedziałem że chcę szybko mieć przyłącze.
Pan zmienił umowę z energetyką na taką w której to ja sam zobowiązuje się wykonać projekt we własnym zakresie i zamiast planowanych 5 miesięcy na projekt (po przetargu który jest organizowany 1,5 misiąca) projekt powstanie w ciagu tygodnia (około).
Następnie pan poprosi znajomych energetyków coby zamiast robić przetarg na wykonastwo przyłącza wzięli te jakże ważne zadanie na siebie i wykonali go np: w miesiąc (zamiast ustawowych dwóch i to po przetargu 1,5 misiaca).
Także prąd jest na dobrej drodze a po odliczeniu opłaty za projekt z energetyki a doliczeniu kaski dla prywatnego projektanta jestem stratny o 250zł.
Ale czego się nie robi dla "przyśpieszenia" czyli "speedu". :lol:
Dzisiaj przygotowywałem nowy gruz i znowu jestem wykończony kompletnie. :cry:
HURRAA !!
Był gość od prądu/ Skończył projekt i odebrał ostatnie uzgodnienie.
Jabko is happy, jabko ma prund...znaczy będzie miał.
Ale po kolei.
Rano zadzwonił wujek (prawie własny - połowicy znaczy się) i pyta sie normalnie czy ja jeszce gruzu potrzebuje.
"PEWNIE że tak" rzekł jabko
Po krótkiej pogawędce dostałem namiar na rozbierany budynek i czymprędzej udałem się "zagadać" z kimśtam.
Jak sie okazało budują nową stację paliw i przypadkowo mają gruz (jakże mnie to ździwiło).
Jabko czarująco "zagadał" z jakimś panem ubranym w cywilne ciuchy (jedyny nie wyglądający na robola) i już po chwili stałem się właścicielem jednego Kamaza gruzu.
Z tym że akurat do załadunku podjechała Tatra :o
Więc czarujący i jakże skromny handlowiec jabko pomógł biednym budowlańcom którzy nie mieli co począć z gruzem i zakończył sprawę przyjmując aż cztery 12 tonowe Tatry pełne gruzu.
Teraz już sam nie wiem czy tego gruzu nie mam za dużo.
No ale od przybytku głowa nie boli....najwyżej ręce i plecy.
W sumie 48 ton + 6 przyczep po 5 ton = 78 ton gruzu :lol: :lol: :lol:
Tak więc dzień zaczął siepięknie i o godzinie 10tej miałem działkę pełną gruzu i na dodatek wjechał na nią właśnie pan koparkowy który "wybrał" kolejnych 20 metrów drogi coby zrobić miejsce na mój nowy 48śmio tonowy nabytek.
Popołudnie było już troszke smutniejsze bo jabko musiał zapłacić szefowi koparkowemu 240zł :( i jeszcze wykosztować się 72zł na 4mb rury kanalizacyjnej fi150 (to pod odprowadzenie wody z rynien które pójdzie pod drogą do rowu).
To już 17.505zł wydane a ławy ani widu ani słychu.
Tak a propos mam nadzieję że pełniący czasowo obowiazki nadwornego geodety niejaki jabko dobrze wytyczył miejsce zdjęcia humusu oraz zakopania dwóch (jak narazie) przepustów pod drogą. :wink:
Będziemy podłączać drenaż i spusty z rynien to sie okaże :lol:
No dobra.
Droga się utwardza a w tak zwanym międzyczasie przyśpieszają sprawy z kaską za sprzedane mieszkanie.
Tutaj utwardzanie drogi z pięknie ułożynym obrzeżem rowu.
http://foto.onet.pl/upload/28/19/_603528_n.jpg
A tutaj następny gruz. Tym razem coraz drobniejszy
http://foto.onet.pl/upload/25/0/_603527_n.jpg
Nasza Poczta czasami mnie zadziwia :o
Własnie dostałem (o 21:00) korespondencję z Energetyki.
Zmiana warunków technicznych przyłącza na najbliższy słup u sąsiada na podwórku.
Sąsiad zgody podpisał i jest git.
W tym pisemku coś mnie strasznie ździwiło. Mianowicie w roździelniku jest tak:
1) jabka
2) aa (EnergiaPro)
3) Wykonawca: Firma "ble ble ble" z "ble ble ble"
Czyli chyba mam jużwykonawcę przyłącza a to by zapowiadało prąd w ciągu 60 dni.
Albo coś źle interpretuję albo mój prądowy projektant spisał się na złoty medal.
Ale są też złe wieści. Cały dzień zmarnowany bo padał deszcz. Utwardzanie drogi nie posunęło się do przodu ani na krok. :x
Dipisuję 76zł za rury i rękawice na budowę.
Zagruzowywanie trwa.
To już 17.581zł
Dzis tyle bo nie ma więcej czasu. :cry:
Kolejne 180zł za gruz z transportem.
Znowu czasu brak wiec skąpy wpis.
Razem 17.761zł
Yupi :lol:
W piatek ma być geodeta na działce
Ale chce 500zł :evil:
Same szuje w około. Każdy chce od jabka kasy !! :(
No i piatek minął :lol:
Geodeta z własnym pomagierem stawił sie na działce już koło 14-tej.
Oczywiscie pod zwałami mojej pięknej, ogrodowej, czarnej ziemi nie miał szans znaleźć żadnych punktów odniesienia więc chłopaki próbowali sie znaleźć w terenie innymi sposobami.
Wędrowali sobie z lunetką aż od najbliższego skrzyżowania dróg czyli około 0,5km.
Ale że chłopaki młode i sprytne to już przed 15tą mieli powbijane paliki wyznaczające mój własny, przyszły domek.
Siakiś mały taki - stwierdziłem
Oj to sie tylko tak zdaje - rzekł pan geodeta
Potem powbijali "płotki", ponabijali gwoździe i jeszcze na drzewie wyznaczili poziom zero.
Później znowu wszystko sprawdzili z innego miejsca i po zainkasowaniu 500zł poczekali chwilę na dojeźdżającego kierownika budowy i po krótkiej rozmowie zwinęli się do domu.
A mi po nich została mapka z naniesionymi osiami ław i moim podpisem że odebrałek takową od geodety.
Kierownik chłop ugodowy (nie sądziłem że tak kiedyś o nim napisze) bez zbytnich utarczek zgodził się podnieść dom i to właściwie o tyle o ile tylko inwestor (czyli ja jabko) zechce.:lol:
Oczywiscie strasznie mnie tym uspokoił i po pożegnaniu oboje udaliśmy się do domu.
Następna wizytę wyznaczył po wykopach pod ławy coby ocenić grunt i zdecydować o naszym przyszłym zbrojeniu.
Koparkowego już umowiłem na poniedziałek :P
Już się nie moge doczekać.
Aha po wydaniu na geodetę wychodzi 18.261zł na budowę do tej pory.
Ludzieee !!
Wysypałem wapnem piękne linie wyzaczające osie fundamentu pod mój domek.
Śliczny.
http://images2.fotosik.pl/88/82650c412e79194em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82650c412e79194e.html)
Ale siakiś mały taki.
Chodze tam w środku i jakoś tak jak w komórce :o
Mam nadzieję że to złudzenie
Ale radocha.
Inwestor jabko pojechał sobie na szkolonko do Wrocka a tymczasem pan koparkowy nie spał i wykopał pięknie całe fundamenty.
Właściwie było dwóch koparkowych bo jeden kopał a drugi łaził po wykopie z łopatą i poziomicą (2m).
http://images2.fotosik.pl/88/997e7e424d3b576bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/997e7e424d3b576b.html)
W wykopie po 40cm zaczyna się żwir (tak jakby piasek pomieszać z kamyczkami 15mm) a więc grunt pod ławą będzie niezły.
Wykopy są śliczne, takie równe :lol:
Wykop zrobiony na 60-70cm co odpowiada podniesieniu budynku w stos. do projektu o jakiś 20-30cm.
W wykopie niestety stoi 5-10cm wody :evil:
http://images3.fotosik.pl/87/67ea7c27488f775am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67ea7c27488f775a.html)
Zakupiłem w Biedronce pompę do brudnej wody za 69zł
Przypadkiem spytałem koparkowego kto moze mieć "skoczka" i ku mojemu ździwieniu pan koparkowy powiedział - "Ja mam".
Tak więc kopareczkabędzie kamień wsypywał a skoczkiem ubijał. Później piaseczek i znowu ubijanko.
W ten sposób panem koparkowym załatwimy całe fundamenty. :lol:
Na koniec koparkowy skasował450zł i stwierdził ze takich tanich fundamentów jeszcze nie kopał (przeważnie wychodzi po 1000-1200zł).
Tak więc razem mamy już 18.780zł :evil:
No i troszkę się działo... i troszkę kaski poleciało :lol:
Tak mi sie nie spodobała ta woda sojąca w wykopie ze wczoraj rano osuszyłem wykopy bohaterską pompą z biedrony.
Bidulka pompowała 4 godziny bez przerwy ale dała radę.
http://images1.fotosik.pl/88/90f39291485acb2cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90f39291485acb2c.html)
Po osuszeniu wybrałem ładnie wszystko co "miękkie" i już o 15tej przyjechał chudy beton (B12,5 bo innego pompa nie pompuje).
Poszło 6m3 betonu :o
Jeszcze nie płaciłem ale już sie boje faktury :(
http://images1.fotosik.pl/88/da62452fbb77f467m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da62452fbb77f467.html)
http://images3.fotosik.pl/87/08e2e5475e422967m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/08e2e5475e422967.html)
Rano musiałem zakupic przedłuzacz za 39zł co by moja pompka mogła radośnie tryskać wodą zużywajac prąd zapożyczony od życzliwego sąsiada. :lol:
Do tego szlauch calowy za 24zł
Już wieczorem można było prawie chodzic po chudziaku.
http://images3.fotosik.pl/87/c35a65592bb52373m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c35a65592bb52373.html)
-----------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj rano przy pierwszej wizycie na budowie już sie ucieszyłem. Wody w wykopie nie stwierdzono. Tylko piękny, suchy chudziak :lol:
Tak więc spokojnie zamówiłem stal i po 12tej już ja przywieźli
Wszystko pięknie ale 1300zł poszło... :x
Życzliwy sąsiad pożyczył mi super specjalistyczną maszynkę do gięcia strzemion - lubie go :lol:
No i okazało się ze mój własny tatuś ma gilotynę :o
http://images1.fotosik.pl/88/fc2dbb7305fe5b0dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc2dbb7305fe5b0d.html)
http://images1.fotosik.pl/88/8c542642e3057683m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c542642e3057683.html)
Tak więc do wieczora pocieliśmy strzemiona na wymiar a część z nich jest już nawet pogięta.
W miedzyczasie zadzwonił projektant prądowy 8)
W przyszłym tygodniu będzie prąd. Docelowy z licznikiem i różnicówką która potem pójdze do domu.
Do tego panowie od razu sami zrobią odbiór.
Wszystko szybko i sprawnie bez przetargu bo to przyłącze Energetyka wzięła na siebie. :lol:
Też go lubię ... a raczej lubiłem dopuki nie skasował uzgodnionych wcześniej 500zł
Do tego wszystkiego doszły 2000zł na poczet dokupenia 500m2 działki na poprawę zagospodarowania. W sumie będziemy mieli 1100m2 :lol:
Aha. Doliczam 100zł na piwko i LPG.
Czyli wiele się działa ale i wiele kasy poleciało :x
Razem to już 22.743zł
A na koniec bohaterka dnia:
http://images2.fotosik.pl/88/61aefa57ea305a36m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61aefa57ea305a36.html)
Zapłaciłem za chudziaka .
1720zł :o
SZOOOOK
Ale było warto. Wody nie ma a tak bym z wykopu miał jedną wielką ciapę.
Do tego kupiłem obcinaczki do drutu wiązałkowego za 11zł
Razem 24.474
I byłem u notariusza.
Mieszkanie ostatecznie sprzedane. Kaska przelana :lol:
Yupiii :lol:
Mam w końcu ekipę budowlaną.
Tak wiec od tej pory jabko zostaje prawdziwym inwestorem z czystymi rączkami.
I dobrze.
Bo po ściąganiu stali zbrojeniowej z auta umierałem przez 2 dni :lol:
Chłopaki przychodą od dzisiaj kręcić zbrojenie.
Będzie git
Miśki przez 3 godzinki nakręcili trzy belki zbrojenia (każda po 10mb) :o
A ja się tak męczyłem :x
Ale za to boski jabko wykonał wczoraj super bajeranckie podkładki pod zbrojenie.
http://images4.fotosik.pl/52/da947986a89818b7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da947986a89818b7.html)
Geno ty mnie wykończysz :lol:
Zamówiłem też bloczki fundamentowe bo ostatecznie ściany lane odeszły w zapomnienie.
Wybuliłem na 1300-bloczków 14tek 4251zł (loco budowa, rozładunek HDS)
Bloczki Betardu.
W około sami ździercy :evil:
Przywiozłem też miśkom desek za 30zł.
Od razu zbili z nich siakieś takie koziołki i krecą na nich zbrojenie.
28.755zł
Miśki nakręcili prawie całe zbrojenie.
Jutro kończą, wiążą naroża, wstawią podkładki i w czwartek lejemy :lol:
Dzisiaj zakupiłem 12m rury fi160 stanowiacych dalszą częsć instalacji drenażowej i odprowadzającej deszczówkę.
Od razu je zakopałem zeby nikomu się nie spodobały 8)
Wkopałem też trójnik do którego wejdzie zbiór wody z podjazdu.
Koszt 183zł
Razem 28.938zł :evil:
MAM ŁAWĘ !!
Yuppiii :lol: :lol: :lol:
Tak się lała:
http://images1.fotosik.pl/90/52cde2eabf3af817m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52cde2eabf3af817.html)
A tak sobie schnie:
http://images4.fotosik.pl/53/ff67b97b9cd6580cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ff67b97b9cd6580c.html)
Przed laniem na budowę pofatygował się nawt kierbud i o dziwo nie miał uwag.
Podkładeczki zrobione fachowo przez jabka były ładnie podłożone.
Wszystko piknie na chudziaku leżało.
W rogach pozakładali 3-metrowe "L"
Oczywiście miśki marudzili "A po co to tyle stali, lepiej zostawić na wieniec" ale główny inwestor czyli niejaki jabko powiedział że ma być i basta..
Po wylaniu pierwszych 8m3 naocznie wyglądało ze betonu braknie i to z 3 kubiki :o
Aż kolanka jabkowi zadrżały.
Kolejna grucha to 6m3 i już sieokazało ze prawie wystarczy.
Następne 4m3 i juz było jasne że betonu zamówiłem na styk.
Geniusz :lol:
Do poniedziałku mają być bloczki fundamentowe :D
Jeszcze nie płaciłem za beton ale 18m3 wyczysci mi portfel do dna. :cry:
Miałem mieć dzisiaj bloczki fundamentowe.
Super
Ale jakiś pier... genialny urzędnik ogłosił zakaz poruszania się dla samochodów cieżarowych w naszym województwie.
Zakaz od 10-22 czy jakoś tak.
Rzeczywiście jest gorąco ale cała Europa jeździ normalnie (no może oprócz Rosji :lol: )
Może by tak wprowadzic zakaz jazdy przez całe lato ??
I niech dotyczy też aut osobowych.
Może wtedy mielibyśmy dobre drogi. :o
Yupppii
Zakaz jazdy dla ciezarówek odwołano w czwartek tak więc po południu miałem juz bloczki na budowie.
Piękne Betardowskie :lol:
http://images1.fotosik.pl/96/b7e659ffd3e05832m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b7e659ffd3e05832.html)
Główny, wspaniały inwestor jabko wybył do Ustronia w celu wywiezienia na urlop panią jabkową oraz małe jabuszko.
Na szczęście miśki są dobrze zorganizowani i załatwili przywózkę dwóch autek piachu i cementu.
Inwestor jabko po powrocie w sobotę zastał więc na placu budowy takie oto widoki.
http://images1.fotosik.pl/96/3d6360748d73de6f.jpg (www.fotosik.pl)
Działeczka wreszcie zaczęła wygladac jak prawdziwy PLAC BUDOWY :lol:
http://images1.fotosik.pl/96/0b5198f054c49e0f.jpg (www.fotosik.pl)
Miśki się zwinęli około 18tej więc z nudów zrobiłem pare widoków z przyszłego ogrodu :P
Środek:
http://images1.fotosik.pl/96/eb12d37623c13694.jpg (www.fotosik.pl)
Prawa "mańka":
http://images3.fotosik.pl/95/0a13d9c558d0189b.jpg (www.fotosik.pl)
I lewa "mańka"
http://images4.fotosik.pl/59/a7dce0045bcf8247.jpg (www.fotosik.pl)
Tak sobie siedzę w pogodny niedzielny dzień i z nudów oglądam projekt.
I o dziwo mam w projekcie ławy szerokości 50cm :o
Cały czas byłem przekonany że mam 60tki :x
Ale jak bym wiedział to i tak robiłbym 60tki na moim bagienku.
Zapłaciłem 5700zł za beton z dowozem i pompą.
Za 18m3. Czyli wychodzi 317zł/m3. :evil: :evil:
Moja rada: Jak ktoś chce budować w okolicach gdzie jest drogi beton to niech kręci w betoniarce choćby to miało trwać miesiąc.
Kur..... nawet w taczce lepiej mieszać
Wyjdzie 10x taniej.
:evil: :evil: :evil:
Razem 34.638zł :evil: :evil: :evil:
Tyle dobrego w całym dniu że chociaż miśki jadą z fundamentami jakby oszaleli. Jutro im braknie bloczków a dowóz mam na pojutrze :o
Przecież na akord im nie płacę :o
http://images4.fotosik.pl/60/5f48810e8d788301m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5f48810e8d788301)
Jak sobie pomyśle o cenie betonu to szlag mnie trafia :evil:
Zakupiłem 60kg dysperbitu ze szczotką za łączną sumę 166zł
Ale na tym nie koniec :cry:
Zapłaciłem za cement (coś ponad tonę), folie, plastyfikatory itp z dowozem 490zł :x
9 ton piachu szarego i 3 tony żółtego z przywózką 495zł
Razem 35.796 zł
Za to chłopaki wykończyli wszystkie bloczki i mamy mała przerwę techniczną w budowaniu. Następne bloczki jutro po południu :lol:
http://images1.fotosik.pl/98/0c2dc767eca324d4.jpg (www.fotosik.pl)
Musze końcu stworzyć w exceelu arkusz budowy i tam zapisywać wydatki. Bo jak na razie zapisuje je tylko tu :x
W tak zwanym międzyczasie zapłaciłem 100zł za plastyfikatory do zaprawy.
Dojechała w końcu reszta bloczków.
Jutro kończymy murowanie. :lol:
Zakupiłem kolejne 70kg dysperbitu, siatkę, klej, styropian i folię kubełkową.
Jak na razie 1100zł :x
Razem 36.996 zł
:lol: Idzie woda :lol:
:D Idzie kanaliza :D
Miśki szybko i sprawnie posmarowali ściankę fundamentową
http://images1.fotosik.pl/99/b638b46eee2c6ac3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b638b46eee2c6ac3.html)
A dzisiaj od rana przylepili styropian i zatopili siatkę.
http://images3.fotosik.pl/99/a2ad81b0fad2cdb4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a2ad81b0fad2cdb4.html)
Wodniki ciągną wszystko w jednym wykopie. Wodę na 1,4m a po ubiciu skoczkiem warstwy pospóły kładą kanalizę.
W sumie fajnie bo szybko ale jak coś sie stanie kiedyś z wodą to żeby do niej dojść trzeba będzie ruszyć kanalize :(
Oczywiscie były problemy w postaci przerwania mojej rury przewidzianej do drenu, przerwania kabla telefonicznego mojemu sąsiadowi. Było przekopywanie drogi i wyciaganie przepustu drogowego.
Potem wodnikom zabrano skoczka (jakaś pilna awaria drogowa) i nie mogli dalej robić.
Skończą w poniedziałek.
A to nadchodząca kanaliza
http://images3.fotosik.pl/99/f072e912f100acfe.jpg (www.fotosik.pl)
Znowu mamy zakaz jazdy dla cieżarówek i moje jopki ni chu... nie przyjadą. :evil: :evil: :evil:
:cry: :cry: :cry:
Najchętniej zatrzymałbym budowę na miesiąc :x
Mam dość a to dopiero fundamenty.
Wodniki rwą wszystko co w ziemi, super koparkowy nie ma czasu więc mam łazęgę w ostrówku który powinien byc złomowany 40 lat temu.
Chłopak bierze pospółe na łyżkę i prawie mu gaśnie koparka.
SZOK.
Wyliczyłem mniej więcej 10 aut do zasypania fundamentu.
Poszło 10 a zasypana połowa :o :o :o
Oczywiście w mojej wspaniałej glinie zakopująsięwszyscy i wszystko to i ciężarówka przy szóstym kursie ugrzęzła.
Fotki robiłem z ukrycia bo nie chciałem wkur... pana kierowcy :lol:
http://images2.fotosik.pl/100/8f31076750eeb5e8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f31076750eeb5e8.html)
A to już drugie ubijanko.
http://images2.fotosik.pl/100/df93617384890afdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df93617384890afd.html)
Oczywiście jak wróciłem to się okazało że były tylko dwie warstey po około 50cm.
Co za jeb... matoły.
"Tak tak ubijemy warstwami po 30cm"
Mam wszystkiego dość.
W dodatku zamiast zasypywać po jednej warstwie wszędzie to wsypali po dwie warstwy w ganek i jedną częsć fundamentu.
"Nic nie rozeprze. Nie ma się co bać. Tych ścianek nic nie ruszy"
http://images2.fotosik.pl/100/86a341366dad5de2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86a341366dad5de2.html)
Naturalnie koparkowy dotknął styropianu w jednym miejscu. Ale wszystko wytrzymało.
Zresztą specjalnie mu się nie dziwię bo luzy na wysięgniku mają z 0,5m a chłop zwany "beton" był troszke wczorajszy.
Swoją drogą pocił się niemiłosiernie.
Ogólnie mam dość budowy i wszelkiego rodzaju fachowców. :evil:
O 7mej rano miał być koparkowy do dalszego zasypywania.
Oczywiscie nie przyjechał.
Telefonów nie odbierał wic o 8mej zamówiełem następnego (to juzczwarty i zarazem ostatni koparkowy w miasteczku).
Ledwie skończyłem rozmowę a nadjechał spóźniony koparkowy nr 3.
Kur... co za barany !! :(
Szybko odmówiłem niedoszłego koparkowego nr. 4 i pojechałem do pracy.
Nie chce nawet myśleć co tam sie dzieje jak mnie nie ma. :o
Jedyne co dobre to wodniki alias destruktorzy zjawili się na działce już 6:30 i kończą kanalizę i wodę.
Nawet przed moim wyjazdem naprawili połamana rurę.
Połączyli profesjonalnie mufami i jest jak nowa.
Tylko że w opłacie za przyłącze ja za to zapłacę :x
Nadejszły też dobre wiadomosci odnośnie Jopkowych pustaków.
Mogą być nawet jutro rano ale sam przełożyłem na pojutrze bo teraz wszystko rozkopane.
Okres podłamania mi przechodzi :lol:
Gorsze dni mijają.
Pierwszy raz coś poważnego działo się na budowie a ja zamiast tam siedzieć pojechałem do pracy.
Po powrocie ujrzałem zasypane fundamenty, skończona kanalizę (piekny pion wewnątrz dokładnie tam gdzie chciałem),
Rura z wodą i zaworem też tam gdzie chciałem.
Wszystko pieknie.
Moze to jest metoda. Zostawić ich samym sobie i sie nie denerwować. :lol:
Jednak jutro będą bloczki. Bez HDSu.
Koparkowy przerwie robotę i przyjedzie na godzinkę jak tylko zadzwonie.
Dziwne to wszystko. Albo wszystko wali się jednocześnie albo wszystko idzie dobrze.
Ze skrajnosci w skrajność. :roll:
Nadszedł czas zapłaty :evil:
13.5h koparki x 50zł = 600zł Dobre nie ??
Siakaś dziwna rytmetyka, ale mi pasuje.
Im więcej godzin tym taniej :wink:
O zapłacie za 18cie wywrotek pospółki nawt nie chce myśleć. :x
Razem 37.596 zł
Dzisiaj położyłem kanalize.
To znaczy spec położył.
Dziad zainkasował 400zł za robote i w sklepie zapłaciłem 230zł za materiały.
Potem przyjechały moje Jopki i kolejne 450zł na transport :evil:
Po południu poszło 2700zł za 18 aut pospóły :evil:
A to moje poromury:
http://images1.fotosik.pl/102/1fa8740a0b721928.jpg (www.fotosik.pl)
http://images3.fotosik.pl/101/918239fd21b28784.jpg (www.fotosik.pl)
Dzisiaj wjechałem samochodem do mojego garażu.
:lol: :lol: :lol: Brzmi dziwwnie ??
:D
A to fotki:
http://images4.fotosik.pl/65/bcb312d0442859f9.jpg (www.fotosik.pl)
http://images4.fotosik.pl/65/a22a8bd7f4c53fcb.jpg (www.fotosik.pl)
Dobre nie ??
Razem 41.376zł :evil:
Zapłaciłem 8.944zł za pustaki na ściany konstrukcyjne i działowe. :evil:
Drugi transport będzie na dniach.
Razem 50.320zł
Dzisiaj musze napisać post chwalebny dla mojej ekipy.
Chłopaki generalnie sprawują się nieżle jeśli chodzi o organizację budowy.
Zamawiają piach, żwir, pospółe.
Dzisiaj nawet wozili sami cement swoim passatem bo moja hurtownia akurat nie miała auta przez pare godzin a oni lali chudziak.
Zdziwili mnie też że już mam na budowie papę termozgrzewalną na izolację pod mury.
Wieczorem miał podjechać skoczek ubić resztę zasypki. Podjechałem kontrolnie i o dziwo jeden członek z ekipy też przyjechał kontrolnie na budowę.
Dzisiaj wyliczyli drewno na strop i zamówili.
Swojądrogą kolega czekał na drewno na taras dwa miesiące a dla nich tartak robi w tydzień wszystko co zamówią (stała owocna współpraca)
pointa
LUBIĘ MOJĄ EKIPĘ. :lol:
Druga warstwa pospóły była zagęszczana w sumie na 3 razy :o
Jeden dzień połowa fundamentu a w inny dzień druga połowa.
Tylko że przy drugiej skoczek nawalił i po naprawie było trzecie podejście.
A tak wyglądał chudziak a zarazem prawie prawdziwy stan "0":
"Prawie" bo jako ze reszta nie była ubita to nie mogła być zalana.
http://images2.fotosik.pl/104/4bf97f1679952292.jpg (www.fotosik.pl)
Jak prawdziwy kasiasty inwestor z przelewającym sie kontem wyjechałem na wakacje nad piękne polskie morze.
Po powrocie zastałem to:
http://images3.fotosik.pl/104/ec3278d3501047f3.jpg (www.fotosik.pl)
http://images2.fotosik.pl/104/0acd7b4d6536a7d6.jpg (www.fotosik.pl)
A to przekrój moich Jopków z czarnym nalotem:
http://images3.fotosik.pl/104/3bda5625918923a6.jpg (www.fotosik.pl)
Chyba musze dodać jeden ważny szczegół.
Nie było mnie tylko 2 dni.
2 dni :o
Miśki za ten czas zgrzali papę termozgrzewalnaną na ściankach fundamentowych i wybudowali ściany prawie do stropu :o
Oczywiście przywieźli 3 palety cegły pełnej kl-150.
30 ton piasku :evil:
I cholera wie ile cementu.
Razem z chudziakiem to jużnawet ja nie wiem ile cementu i piasku poszło.
W dodatku ustaliliśmy ostateczną cenę za budowę.
27.000zł w trzech ratach.
Od kopania w ziemi aż po gąsiorki na dachu z podbitką
Czy mówiłem już że ich lubię ?? :D
Ale były też nieprzyjemne chwile.
Musiałem zapłacić za papę, cegły, cement, plastyfikatory.
A więc poszło 3100zł
Jutro będzie reszta bloczków. I na szczście bo jutro brakło by bloczków z pierwszego tira. Wszystko na czas.
Do pojutrza musi być stal na nadproza i wieniec.
Jutro też jade zamawiać dachówkę i więźbę.
Musze im przyznać że szybkie są - te moje miśki.
Razem 53.420zł
A jeszcze nie płaciłem za piasek :x
Zapomniałem wspomnieć o niezwykle ważnej sprawie
Budowę odwiedził inwestorek.
http://images1.fotosik.pl/104/065387fa89065dd3.jpg (www.fotosik.pl)
Wszystko dokładnie sprawdził.
http://images1.fotosik.pl/104/ffaa4d611387dce5.jpg (www.fotosik.pl)
Po czym wykonał tajemniczy taniec akceptacji czyli chyba wszystko jest dobrze. :lol:
http://images1.fotosik.pl/104/17f7e74451ea16a0.jpg (www.fotosik.pl)
Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:
http://images3.fotosik.pl/105/e697fc115d4917bb.jpg (www.fotosik.pl)
Tak wygląda komin o przekroju 27x27 (Janussz byłby ze mnie dumny :lol: )
Cegła pełna klasy 150.
http://images3.fotosik.pl/105/96cd1c384c5ab447.jpg (www.fotosik.pl)
A to beleczki na strop i balkon.
http://images3.fotosik.pl/105/81543b136a1e66b2.jpg (www.fotosik.pl)
Przyjechała też druga część bloczków.
Wydałem 450zł na tira i przy okazji zapłaciłem już za cały rozładunek 200zł koparkowemu
Byli też goscie od prądu ale nie wiedzieli gdzie jest granica działki i pojechali do domu :o
Co za oszołomy.
Mam im narysować granice i zrobią prąd :lol:
Dzwoniła pani z wodociagów.
Jest do podpisania protokół odnośni wody i kanalizy oraz fakturka do zapłaty. Ponoć około 2600zł
Zamówiłem już dach Robena.
Całosć wyjdzie mnie niecałe 8tyś zł i cena w zasadzie zawiera wszystko oprócz folii dachowej.
Jest dachówka, gąsiory (+ początki i końce), dachówki wentylacyjne, kominki wentylacyjne, grzebienie, taśma kalenicowa Pb.
Zapłaciłem też miśkom pierwszą z trzech rat za budowę czyli 9.000 zł
Razem 63.070zł
Czasu nie ma więc dopisuje tylko 1900zł za piasek i kamyczki oraz 2740zł za przyłacze wody i kanalize.
No i przyjechała stal na nadproża, wieńce i słupki. 1500zł
Piszecie o jakichś dobrowolnych opłatach za przyłącze wodne i kanalize a tymczasem ja miałem normalnalegalną opłatę i dostałem fakturę, protokół odbioru, inwentaryzacę powykonawczą i kosztorys.
Dokładnie jakby działali na zlecenie.
Ani słowa o dobrowolności.
Razem 69.210zł :evil:
100zł za stemple.
Mam wieniec :lol:
Razem 69.310zł
630zł za kanały wentylacyjne Wienenberga.
280szt po 2.25zł brutto loco budowa z rozładunkiem.
Jutro uzupełnie dziennik.
Mam fotki przyłącza energetycznego :lol:
Razem 69.940zł
Chwila wolnego czasu więc uzupełniam dziennik.
Tak jak wspominałem przyjechali panowie od prądu czyli EnergiaPro z całym inwantażem czyli żuk + koparka.
Przekopali rowek (urywając naturalnie po drodze moją rurę z przyszłego odprowadzenia wody z drenów oraz nowo wykonanąkanalizację)
Niby mają uzgodnienia z wodociągów i żadnych rur nie powinno tu być :o
To kabel w rurze osłonowej:
http://images3.fotosik.pl/107/9fd2beae9b4d6b54.jpg (www.fotosik.pl)
A to końcowy efekt czyli szafka:
http://images1.fotosik.pl/114/dd661bada7a8219c.jpg (www.fotosik.pl)
Panowie "prawie' skończyli. Prawie bo zasypali jużdrogę i wstawili szafkę a nawet naprawili odprowadzenie z drenu ale zostało im jeszcze załatać rurę kanalizacujna i zasypać 5m wykopu.
W końcu przyjechały kształtki kominowe przez które miałem mały postój na budowie oraz stal na wieńce.
http://images1.fotosik.pl/114/df814e004c0f4678.jpg (www.fotosik.pl)
Z prętów miśki od razu nakręcili zbrojenie wieńca i słupków.
http://images3.fotosik.pl/107/72285ac463b52f8b.jpg (www.fotosik.pl)
Chwilowy zastój na budowie :( ale wczoraj pofatygował się do mnie mój kierbud.
Stwierdził chłop że budowa idzie bez zastrzeżeń :lol:
Dzwoniła też babeczka z hurtowni dachowej i cały daszek czeka sobie już u nich na placu gotowy do wysyłki na budowę.
Budowa stoi więc jest czas na rozważania:
A wiec mój kochany strop drewniany.
Albo najnormalniej w świecie będzie odeskowany (opłytowany) na filcu i potem pianka i deska barlinecka albo będzie odeskowany na filcu po czym przyjdzie styropian 3cm i zbrojona wylewka 5cm.
Oczywiście wylewki osobne w każdym pomieszczeniu co spowoduje że podskakujac w jednym pokoju drgania nie przeniosą się na inne pomieszenia.
Tylko po co mi wylewki jeśli podłoga na poddaszu będzie wykończona płytkami tylko w łazience.
marnotrawstwo kasy na pozostałem pomieszczenia.
Ale jak tylko łazienka dostanie taka podłogę a reszta pomieszczeń nie to będzie różnica wysokości a tego nie chcemy.
Musze o tym jeszcze pomysleć. :roll:
W końcu miśki wzięli się za strop.
W piątek koło 9tej zaczęli a mniej więcej o 17tej wyglądało to tak:
http://images1.fotosik.pl/121/6d82a983e4a28786.jpg (www.fotosik.pl)
Czyli powoli pchamy budowę do przodu.
Odwiedzili nas też geodeci ktorzy będą wyznaczać działeczkę 500m2 którą dokupujemy do naszej.Razem będzie 1149m2. Kto to będzie kosił ?
Więźba już się tnie.
Będzie świerkowa tak jak strop.
Miśki stwierdzili że mam natychmiast załatwiać podbitkę bo pod koniec tygodnia zaczną wieźbę a muszą jeszcze podbiteczkę pomalować "na ziemi".
:roll:
Lekkie zaległości w prowadzeniu dziennika ale to przez wyjazd służbowy.
A jak mnie nie było to działo się jak zwykle dużo :(
A więc stan budowy na dzień dzisiejszy wygląda tak:
http://images2.fotosik.pl/119/3fce4cb2e0108506.jpg (www.fotosik.pl)
Są ścianki kolankowe i kawałek jednej ze ścian szczytowych oraz murłaty i kalenica (chyba :lol: )
A to moja podbitka za którą zapłaciłem z dowozem 1850zł.
http://images4.fotosik.pl/83/133c8001379a1393.jpg (www.fotosik.pl)
Drewnochron tikowy 20L za 264zł
Kupiłem też 2 kręgi rury drenarskiej fi100 oraz 50mb geowłókniny do drenażu oraz trójnik do połączeń i wyprowadzenia studzienek rewizyjnych.
W sumie 634zł
Aha i przyjechała moja więźba:
http://images3.fotosik.pl/119/c8dcecfdd7c0967c.jpg (www.fotosik.pl)
Razem 72.688zł
Jestem w szoku. :o
A było to tak:
Siedze sobie od rana w pracy, oczywście leje jak z cebra.
Czyli dzień taki sam jak ostatnie trzy :lol:
Kulturalnie wychodzę o 15:34 a deszczyk zelżał na tyle ze można określić go słowem "kropił".
Tak więc zniesmaczony kilkudniowym deszczem co jest równoznaczne z przerwą w budowie klnę sobie pod nosem i jade do domu (teściowej :lol: ).
Wjeżdżam do mojego pięknego miasteczka a tu deszcz nie pada aczkolwiek drogi mokre.
Po obgadaniu wyceny okien w kolejnym miejscu pojechałem na budowę aby jak codzień zobaczyć jak strasznie deszcz zalewa mój piekny dom.
I tu SZOK.
Budowa przywitała mnie tak:
http://images4.fotosik.pl/84/38c123a7cdbcefce.jpg (www.fotosik.pl)
SZOK.
Wieźba na dachu yupppi :lol:
Mam więżbę :lol:
miśki znudzeni kilkudniową przerwą chyba zbijali te belki pomiędzy kroplami deszczu.
W każdym bądź razie jestem strasznie zadowolony :lol:
Dobrze że mam Żywca w lodówce :lol:
(i pierogi które zrobiła teściowa :lol: )
ŚWIĘTUJE
Budowa wzbogaciła się o szczyt.
Drugi szczyt został wymurowany mniej więcej do połowy.
http://images3.fotosik.pl/121/c916b74812bcc043.jpg (www.fotosik.pl)
A tak wygląda pustka pozostawiona nad ścianą szczytową.
Miało być do dołu krokwii a jest troche powyżej.
Tak że wejdzie z 12cm wełny
Tak to jest z miśkami budowlańcami ale moje dobre serce nie nakaże im skuwać.
Niechaj zostanie tak jak jest. 12cm wystarczy.
http://images1.fotosik.pl/130/0c166c3e2819228d.jpg (www.fotosik.pl)
Zapłaciłem dzisiaj kierbudowi połowę kasy bo w sumie budowa przy dachu a on żadnej kasy jeszcze nie widział :lol:
1500zł poszło
Zapłaciłem też w końcu II ratę za wykonanie przyłącza do EnergiPro 1350zł. Całkiem o tym zapomniałem. Miało być w 7 dni po wykonaniu :oops:
No i jeszcze 7521zł za dachówkę Robena :roll:
Razem 83.059 zł
Zły dzień :cry:
Zapłaciłem 1240zł za cement, cegły i wszelkie zelastwo do wieżby
No i jeszcze 940zł do dachówki Robena
A miśków dzisiaj nie było bo naprawiali płot mojemu koledze z pracy w który wjechał w poślizgu mój szwagier. :lol:
Dobre nie ?
Skasował płot i auto ale sie dogadali, ma naprawić płot i będzie git.
Razem 85.239zł
Znowu leje :cry:
W zasadzie dobiegł do końca proces wyceny okien.
Dziwaczne firmy zostały odrzucone i na placu boju pozostały trzy a w zasadzie to dwie do wyboru.
1) Eko-okna - profile Gealan (profli kolor + dwustronna okleina)
2) Stol-Plast - profile Aluplast (profil kolor + dwustronna okleina)
3) Stolbud Włoszczowa - sosenka
Mimo że serce podpowiada drewno to rozsądek i kieszeń optują za PCV.
Białe PCV - 7tyś zł
Kolor PCV - 11 tyś zł
Drewno - 15 tys zł
Najtańszą ofertę wstępną złożył przedstawiciel Ekookna.
Profil Gealan 6 komorowy (co mam w nosie)
Szyba 1.0
Od razu stwierdził że spokojnie można wynegocjować nawiewniki gratis.
I jeszcze negocjacja ceny :lol:
Zero zaliczki
Ale to nasz znajomy (bardzo dobry znajomy szwagra) dlatego nie brałby zaliczki i cene od razu dał niższą.
Chyba skończy siętym ze będzie Gealan dwustronnie oklejany.
I to prawdopodobnie złoty dąb
Ale jestem "standartowy" :roll:
Budowa mimo ciagłego deszczu przerywanego krótkimi okresami "słoneczka" wzbogaciła się o rosnącą ścianę szczytową.
Jedna szczytówka prawie skończona a druga urosła tak:
http://images3.fotosik.pl/125/51fbc9150a90450f.jpg (www.fotosik.pl)
Do tego miski położyli strop nad garażem.
A ja, ciężko pracujacy inwestor takze zrobiłem coś na budowie.
Wylałem piękny fundamencik na skrzynkę pomiarową.
Po niedzieli ma przyjsć elektryk i podłączać.
Aczkolwiek prąd sąsiada jest super i wcale mi się nie śpieszy :lol:
http://images4.fotosik.pl/88/8521e44568f45ce8.jpg (www.fotosik.pl)
Cały czas przemy do przodu chocmalutkimi kroczkami.
Złożyliśmy wniosek o kredyt w GEMoneyBank.
Minęło już 6dni i ani słowa z banku.
A za 3dni miał być rzeczoznawca. Pajace. :evil:
Właśnie odebrałem moją folię dachową (Tyvek Solid :oops: )
oraz wyłaz dachowy Roto Lucarno cośtam :lol:
Wybuliłem 1229zł
Razem 86.468zł :evil:
Yupppii.
koło 11twj byłem na budowie. Miśków nie było.
Mój niezwykle przenikliwy, genialny umysł (rzec by można Holmowski) wyciagnął wniosek że miśki mają dzisiaj wolne.
W końcu to długi weekend.
Po 18tej podjechałem ponownie a tam praca wre. :o
Chłopaki kładą więźbę nad garażem. :lol:
Niestety nie mialem ze soba aparatu bo wzięli mnie z zaskoczenia.
Fotki wkrótce :lol:
OK
Małe podsumowanie (Nudziło mi się)
Działka 13230zł
Projekt + adaptacja (do pozwolenia na budowę) = 3900zł
Przygotowanie terenu (rowy, odebranie wody z dachu, droga) = 1500zł
Przyłacza:
Woda i kanaliza = 2700zł
Prąd = 2700zł (a jeszcze dojdzie szafka z pomiarówką)
Geodeta = 500zł
Dren (rury, trójniki, włókno) = 640zł
SUMA = 25.170zł
Fudndamenty:
Koparka = 500zł
Beton ze zbrojeniem = 8700zł
Bloczki betonowe = 4250zł
Zaprawa (piach, cement, plastyfikatory itp) = 1200zł
Ocieplenie = 1100zł
Kanaliza wewn = 630zł
Zasypka = 3300zł
Robocizna = 9000zł (27tyś zł cały dom czyli 3x9tyś ale powinno być mniej na fundament a więcej na dach)
STAN ZERO = 28.700zł
Ceramika na ściany = 10.000zł
Cegły na kominy + zaprawa + beton na wieńce = 6900zł
Stal na wieńce = 1500zł
Robocizna = 9000zł
ŚCIANY = 27.400zł
STROP = 1400zł (jeszcze nie płacony)
Dach
Więźba (kontrłaty, łaty, jętki itp) ~5500zł (jeszcze nie płacone)
Podbitka (+ lakier) = 2000zł
Dachówka (+akcesoria) = 8500zł
Folia i wyłaz dachowy = 1250zł
Robocizna = 9000zł
Okna dachowe (6szt) = 6000zł (jeszcze nie ma)
DACH = 32.250zł
Czyli koło 90tyż zł z dachem kompletnym jeśli ktoś ma działkez przyłączami :lol:
Zapłaciłem miśkom drugą ratę w kwocie 9.000 zł
:( :cry: :( :cry: :( :cry: :(
Razem 95.468zł
Yuppii.
Mam dachówkę na budowie.
Piękna jest.
Popołudniu zrobię foto. :lol:
W końcu na działce był fotograf z banku.
Po 11 dniach (a miał byc po 2-3 dniach) :evil:
Porobiła kobitka foteczki z każdej strony domku. Zrobiła też foty materiałów na placu budowy oraz przyłączy.
I poszła w sinądal :lol:
No ale kij im w oko.
najważniejsze że mam dachówkę.
Jest 8 pełniutkich palet więc nie rozpakowywałem tylko zrobiłem fote lekko odkrywając folię:
To mój ceramiczny Robenik Średzki falisty plus. Kolor miedziany:
http://images3.fotosik.pl/131/38731a80486091b3.jpg (www.fotosik.pl)
A to gąsiorek:
http://images1.fotosik.pl/140/676d77001a969b6c.jpg (www.fotosik.pl)
Mamy też taśmy kalenicowe ołowiane
Grzebienie
Pełno spinek
20 dachówek wentylacyjnych i 40 dwufalowych na końce połaci.
Dzisiaj zrobimy festiwal fotek bo chłopaki zaczęli szlifować i malować końcówki krokwii i podbitkę
To łaty i kontrłaty w niemodnym zielonym kolorze:
http://images4.fotosik.pl/94/8fe4e5e9909244a1.jpg (www.fotosik.pl)
To podbitka też z pod folii:
http://images1.fotosik.pl/140/1bc8dbe309d61cc7.jpg (www.fotosik.pl)
A to końcowe krokwie które będzie widać całe:
http://images1.fotosik.pl/140/6bc40466e44b8fc9.jpg (www.fotosik.pl)
A to domek na dzień dzisiejszy:
http://images4.fotosik.pl/94/ce8f6d0e625b5d3a.jpg (www.fotosik.pl)
Musiałem zapłącić 800zł za piasek (2x10ton)
Przy okazji poszperałem troszke na złomie i kupiłem 5m rury stalowej która poszła pod drogę jako wyjscie drenażu działki.
Kupiłem też lekki cieńkościenne profile cynkowane - w przyszłosci na rekuperator :roll:
No i najważniejsze: Znalazłem w super stanie silnik z przekładnią 1,5kW
Obroty 130 1/min za przekładnią.
Ogólnie za mocny ale będzie z niego super napęd do brzmy przesuwnej.
Wraz z kołem i napiętym łańcuchem stworzą super napęd za ...około 100zł :lol:
W sumie za rurę i profile zapłaciłem 38zł (rura 30kg)
Razem 96.306 zł :evil:
Miśki w sobote walczyli z jętkami i skończyli wieźbęnad garażem.
http://images2.fotosik.pl/133/d683df93314e42bf.jpg (www.fotosik.pl)
A dzisiaj SZOK :o
Niedziela rano, ludziska w kościele.
Ja z aparacikiem na działkę a tam siedzi sobie jeden misiek i maluje podbitkę :o
SZOK :o
A więc tak:
Sprawdziłem silnik który okazyjnie wykręciłem na okolicznym złomie.
Chodzi super cichutko. Odmaluje siędziada i będzie jak nowy.
Jutro wrzuce fote.
Zaoszczędzone 1000zł na napedzie do bramy :lol:
Zacząłem też rozglądać się za kamieniami na grodzenie
Wiem gdzie są takie:
http://images2.fotosik.pl/134/7883088834ed8c13.jpg (www.fotosik.pl)
Bedzie tego kilka przyczep i to zupełnie za darmo.
Trzeba tylko je pozbierać i po troszke wozić do domku.
Właściwie w 99% zdecydowałem się na takie ogrodzenie, robione sukcesywnie, powolutku, w miarę wolnego czasu.
Pełno takich kamieni mozna znaleźć wszędzie, w każdej miejscowosci, trzeba tylko pomysleć gdzie są. Jest tego dosyć dużo i w jednym miejscu. I ich właściciel wręcz bardzo chce żeby je zabrać. :lol:
Przyszłe ogrodzenie ma wyglądać tak:
http://images4.fotosik.pl/90/6e81aef842183993.jpg (www.fotosik.pl)
A to stalowa podpora pod słupy dachu które będą na ganku.
Pięknie ocynkowana. Blacha 4mm, pręty żebrowane fi24
Całość pospawana elektrycznie i ocynkowana
Zrobiłem 2 sztuki. Koszt = 0zł :lol:
Takie koszty lubimy najbardziej.
http://images1.fotosik.pl/143/ee09c0db1c89f8ee.jpg (www.fotosik.pl)
A miśków dzisiaj nie było na budowie :cry:
Silniczek:
http://images2.fotosik.pl/135/cfcbf9cb997c6057.jpg (www.fotosik.pl)
:lol: :lol: :lol:
Były wydatki :evil:
Więc żeby oszczędzić sobie irytacji w dalszej części postu zamieszczę je na początku.
Poszło 714zł na skrzynkę pomiarową do pradu (skrzynka, różnicówka, wyłączniki, gniazda itp)
Do tego dojdzie jeszcze 600zł za zmontowanie tego cuda i załatwienie papierów oraz odbiór coby oficjalnie korzystać z własnego prądu.
Ale to później :lol:
Ale przejdźmy do przyjemniejszych zdarzeń.
Więźba wzbogaciła się o mocowanie jętek.
Miśki skończyły też płątwie i wieźbę nad garażem.
Zdjeli pomocniczą kalenice i słupy na kótrych stała.
http://images2.fotosik.pl/138/31b4b510d44397ba.jpg (www.fotosik.pl)
Wybudowali też ścianę szczytową garażu.
http://images2.fotosik.pl/138/58febfb33492ae92.jpg (www.fotosik.pl)
Oczywiscie jak poszli do domku to nie mogłem odmówić sobie wejscia na "dach". Na samiusieńki szczyt :lol:
http://images2.fotosik.pl/138/2d04bc65a956afa7.jpg (www.fotosik.pl)
Jeszcze dzisiaj odwiedziły nas sarenki :o
Fajosko :lol:
http://images3.fotosik.pl/138/c1ffe5e2c02125d5.jpg (www.fotosik.pl)
Razem 97.020zł[/b]
A więc V RP nadchodzi.
Wybory jesienne blisko wiec i ja mogę cosobiecać.
Był już jeden Leszek co obiecał gruszki na wierzbie :roll:
Będąc oryginalnym mógłbym obiecać jabka na wierzbie :lol:
Ale mam dla was coś specjalnego:
JABKO NA WIĘŹBIE :lol:
http://images3.fotosik.pl/141/889346b2c866d989.jpg (www.fotosik.pl)
A teraz drogi deszczu mozesz pocałować jabka w du.... :lol:
Czyli mamy folię :P
http://images3.fotosik.pl/143/7c44f5495aef549c.jpg (www.fotosik.pl)
http://images1.fotosik.pl/152/1ef25f9c31c01c62.jpg (www.fotosik.pl)
A do tego wszystkigo dzwonili z banku GEMB.
Mamy kredyt :lol:
Decyzja pozytywna bez uwag.
Umowa jutro na maila.
Skńczy się krótkimi negocjacjami warunków i lecimy z koksem. :lol:
Ale leje :cry:
Cały dzień. I co gorsza ma padać do piątku.
Dzisiaj pod folią mogą robickominy.
Ale od jutra będzie postój czyli 3 dni z głowy :evil:
W zasadzie mamy koniec większych prac murarskich.
To są wszystkie odpady z budowy domu
Raptem kilka pustaków:
http://images4.fotosik.pl/111/edef703456b144a7.jpg (www.fotosik.pl)
Na poddaszu urosły kominy. Miśki wyciągnęli je do samej folii przez okres deszczowy. Są dwa takie same przy obu szczytowych ścianach domu:
http://images1.fotosik.pl/157/0355600e0cbab150.jpg (www.fotosik.pl)
Tak wygląda teraz całe poddasze:
http://images2.fotosik.pl/148/083d8c0e596f2ea9.jpg (www.fotosik.pl)
To kompleksowy widok dachu:
http://images1.fotosik.pl/157/cf0e488377266ff9.jpg (www.fotosik.pl)
Tak będzie wyglądała dachówka:
http://images2.fotosik.pl/148/57b4b5766e24e7e9.jpg (www.fotosik.pl)
A to szczegółowe fotki elementów "dachu":
Folia z zakładką około 25cm (producent zaleca 15 ale... strzeżonego)
Na krokwiach a pod folią widać kontrłatki o grubości nadbitki.
http://images2.fotosik.pl/148/28a77cff03fb48f6.jpg (www.fotosik.pl)
A tu widać jak kontrłatki spotykają się nad murłatą z nadbitką.
http://images3.fotosik.pl/148/09e500f9d79acdb6.jpg (www.fotosik.pl)
A tutaj szczyt dachu. Mocowanie łaty kalenicowej.
Folia oczywiście wyłożona na zakładkę i nieprzecięta (aczkolwiek nie wiem czy na końcu prac jej nie przetnę):
http://images4.fotosik.pl/111/f1041c97d78c7631.jpg (www.fotosik.pl)
To szczegół najbardziej kontrowersyjny. Chłopaki mówią żeby nie kłaść folii (jakkolwiek by nie była przepuszczalna) na nadbitkę. Sam też nie bardzo przychylam się do pomysłu położenia tworzywa sztucznego na drewnie. Obawiam się gnicia.
Jednocześnie "zgodnie z normami" powinienem puścić folię aż do rynny.
Sam nie wiem.
Albo położę tą folię (zostało mi jeszcze na tyle) albo pomaluję nadbitkę od góry.
Nadbitka jest kładziona na pióro i wpust od dołu. Czyli woda ściekając od góry nie przecieknie przez łączenia tylko spłynie po nadbitce.
Dni w których zachodzi możliwosć zawiania śniegu pod dachówke jest w roku pewnie ze dwa (mocny wiatr i suchy drobny śnieg).
Aczkolwiek dach chcę mieć tak zrobiony zeby nic nigdzie nie wciekało czy zawiewało.
http://images3.fotosik.pl/148/8a98f75d0148cc43.jpg (www.fotosik.pl)
A na koniec widok z ziemi z tyłu domu:
http://images3.fotosik.pl/148/73c76a34a0493de1.jpg (www.fotosik.pl)
Oraz z boku (ściany szczytowe):
http://images4.fotosik.pl/111/8d7f5a56fc707687.jpg (www.fotosik.pl)
Aha
Na koniec zamieszczę przebłysk geniuszu mojego elektryka.
Najpierw stwierdził ze lepiej miećskrzynkę pomiarową obok energetycznej bo w razie jakichśprac z ich strony nie ruszają mojej. Potem to potwierdził mówią że właściwie nowe przepisy w naszym powiecie wymagają żeby skrzynka z licznikiem była obok a nie "na".
Więc jabko wylał piękny fundamencik z przepustami i śrubami.
I teraz co następuje:
Kulturalnie wracam sobie z przejażdżki z dalekigo, wielkiego i jakże pięknego miasta Wrocławia.
Godzina późna bo przed 24tą. Ciemno jak w ... nosie.
Z ciekawości postępujących prac zajeżdzam na budowę i nie dowieżam własnym oczom :o
Co prawda ciemno ale widzę że skrzynka elektryczna urosła o dobre pół metra. :roll:
No więc rano jade i niestety widok się nie zmienia:
http://images4.fotosik.pl/111/21990f5431d670d4.jpg (www.fotosik.pl)
Mój genialny elektryk smęci coś tam o zmieniających się przepisach i w sumie wychodzi na to że teraz energetyka wymaga szafki na szafce :o i bardzo mnie przeprasza za fundament.
Jak na moje oko to sie leniowi nie chciało podnosic szafki energetycznej (bo pomiarowa jest wyższa o 10cm) i nie pasował też rozstaw śrub więc chłop musiałby wiercić szafkę.
Z wrodzonego lenistwa przykręcił więć jedną na drugiej i zadowolony z siebie czmychnął z budowy nie chcąc pokazywać się inwestorowi. Co rzeczywiście mogło narazić biedaka na przekleństwo 8)
Teraz mój fundament stoi samotnie bezużyteczny :cry:
Ale są też dobre wiadomosci. Blacha miedziana staniała w Czechach i arkusz 1x2m grubości 0,57mm (waga jakieś 10,3g) kosztuje 2200Kc czyli przy szwagrze w kantorze jakieś 290zł co daje 29zł/kg.
W kraju chyba 36zł/kg to okazja 8)
W poniedziałek przywożę 2 arkusze.
No i nastał poniedziałek :lol:
Przywiozłem 4m2 blachy miedzianej od naszych bratnich sąsiadów Czechów.
Koszt 620zł :evil:
Ale nie jest źle. Dowiedziałem się ze szwagor i nasz kolega kupowali na dach aż 10arjuszy blachy.
Przy tym moje dwa arkusze to darmocha.
Takie właśnie są koszty lukarn - obróbki w koszach że nie wspomnę o gąsiorach, dachówkach krańcowych, robociźnie, ociepleniu, rynnach itp.
Choc lukarny o niebo lepsze od okna dachowego to niestety o niebo droższe :lol:
Ale przejdźmy do postępów na budowie.
Miśki wnieśli do domu 2,5 palety dachówki:
http://images4.fotosik.pl/115/6c5db61f234ac941.jpg (www.fotosik.pl)
Czyli przygotowania do krycia idą pełnąparą.
Już ołatowali prawie całą jedną połać.
Więc od razu połaziłem po dachu zgłębiając szczegóły czyli jak chłopaki cudują coby dach był równy jak stół.
Znalazłem tego na połaci kilka sztuk:
Albo podcinają:
http://images4.fotosik.pl/115/171cb41d901fe9a5.jpg (www.fotosik.pl)
Albo podkładają:
http://images4.fotosik.pl/115/3cc07e52a4970b01.jpg (www.fotosik.pl)
Razem 97.640zł
:evil: W chacie cosmi internet szwankuje i nie mogę wklejać fotek :evil:
A jest co wklejac bo miśki wybudowały kominy ponad dach, wylali na nich czapeczki.
Dekarze położyli kilka rzędów dachówki.
Praca wre i co najważniejsze niedługo koniec stanu surowego zadaszonego. :lol:
Jeszcze tydzień
Kolejne szczeguły dachu:
Przykręcone krańcowe dachówki
http://images2.fotosik.pl/156/e8499dfcd3b8aa6c.jpg (www.fotosik.pl)
Tak daszek wyglądał wczoraj o zachodzi słońca:
http://images1.fotosik.pl/165/276a7f86077d0715.jpg (www.fotosik.pl)
http://images2.fotosik.pl/156/58d2d2c436943bbc.jpg (www.fotosik.pl)
Piony kładzione na sznurek:
http://images3.fotosik.pl/156/604d8b8862ea2ae7.jpg (www.fotosik.pl)
Duże zamki w Robenie:
http://images1.fotosik.pl/165/a9240c4dd0739f8d.jpg (www.fotosik.pl)
Mały inwestor na budowie (już dmucha :lol: )
http://images4.fotosik.pl/119/99f56fdd122d0479.jpg (www.fotosik.pl)
Na razie połozone pół połaci jutro bedzie cała) i odrzucone 2szt dachówki krzywej.
Kilka innych krzywych poszło do docięcia.
Ogólnie nie jest źle.
Zakupiłem ławę kominiarską 80cm za 160zł
Poszło też 600zł na elektryke. Skrzynka została wyposażona we wszystko co trzeba i po pomiarach i odbiorze musiałem uiścić opłatę.
Pozostało tylko czekać na pogotowie z licznikiem.
Razem 98.400 zł[/b]
A tak wyglada zakończenie dachu od strony szczytu:
http://images3.fotosik.pl/157/3a928ef5dc63ca9e.jpg (www.fotosik.pl)
A tak sama deska końcowa przyogtowana na kolejny szczyt:
http://images4.fotosik.pl/120/0a9f04d2caf8ea46.jpg (www.fotosik.pl)
A teraz fotki połaci dachowej.
Ponad połowa została już pokryta Robenem.
Tym co tak narzekają że niby taki strasznie krzywy:
http://images4.fotosik.pl/120/2c3d5aadd95c18bb.jpg (www.fotosik.pl)
http://images1.fotosik.pl/166/4c45a66de1364ff6.jpg (www.fotosik.pl)
http://images4.fotosik.pl/120/700e443dac8b550d.jpg (www.fotosik.pl)
http://images3.fotosik.pl/157/0c3cbf50a438df51.jpg (www.fotosik.pl)
Mnie się podoba :lol:
A więc antyfani Robena mogą pocałować mnie w du... :lol:
Niestety były dziś koszty.
Sobota dniem zapłaty.
360zł za cement, klej, siatkę, kratki - ogółem wszystko do kominów.
28zł za silnik który kiedys wzięłem ze złomu do przesuwnej bramy
Razem 98.788zł
Aha
Przyszły okna dachowe 6 szt Roto z kołnierzami
Jedno już zamontowane.
Zamówiłem w czwartek a w piątek wieczorem już były :lol:
Do zapłaty 5339 zł :evil:
Na dzis wygladamy tak:
Wschód:
http://images2.fotosik.pl/161/13f881be62bed853.jpg (www.fotosik.pl)
Zachód:
http://images2.fotosik.pl/161/09024bdaab7d50ff.jpg (www.fotosik.pl)
A to szczczegóły dachu.
Podcięta czapka komina:
http://images1.fotosik.pl/170/c9faa32726add83e.jpg (www.fotosik.pl)
Cały komin tynkowany silikonowym w jakimś perfidnym kolorze (ale za darmo więc najwyżej sie pomaluje razem z elewacją):
http://images1.fotosik.pl/170/5dc5015e7dea2462.jpg (www.fotosik.pl)
Dachówki wystające za deską wiatrową:
http://images3.fotosik.pl/160/49eae149b4e9ff59.jpg (www.fotosik.pl)
I główna inwestorka lukająca na poddasze:
http://images2.fotosik.pl/161/be774ed8e75fa92c.jpg (www.fotosik.pl)
Jupiiii
Mamy skończone kominy. Miśki powstawiali kratki.
Na jednym jest nawet obróbka:
http://images4.fotosik.pl/128/5425dcb63a6f026d.jpg (www.fotosik.pl)
Kryjemy drugą połać:
http://images2.fotosik.pl/165/e53d8d5ab2c9579e.jpg (www.fotosik.pl)
Jak na moje oko słoneczny dzień wyłapałem na niej dwie krzywe dachówki.
Każe je wymienic dekarzowi bo chłop musiał być już zmęczony :roll:
A wschodnia po achodzie słońca wygląda tak:
http://images4.fotosik.pl/128/abc63b245fbf44e4.jpg (www.fotosik.pl)
Niestety musiałem wybulić 5338zł za okna dachowe :evil:
A normalne okna mają być 29tego a nie jak wcześniej obiecali 22jego września
Razem 104.126zł
Pękła setka. Niech to szlag :evil:
P.S - Zaliczyłem ostatni egzamin na moich drugich studiach na które zachciało mi sie iść na stare lata. Za dwa tygodnie obrona dyplomu
W lipcu olałem sprawę przez budowę.
Ale zaczynam pisać prace i zmniejszam aktywnosć na forum 8)
Domek na dziś wygląda tak:
http://images2.fotosik.pl/174/40d00e4b873c9609.jpg (www.fotosik.pl)
I jest to własciwie koniec prac dachowych.
Pozostało tylko wstawić słupy i podmalować gdzieniegdzie.
Okna majabyć za kilka dni a my od poniedziałku ostro bierzemy się za walkę z bramą garażową :lol:
Aha
Brakło dachówki. Dowiozłem dziś 65szt. 175zł
Razem 104.301 zł
Przyjechały moje okna :lol:
Niestety jeszcze ich nie widziałem :wink:
Montaż najprawdopodobniej we wtorek.
Przyjechała też moja spawarka elektryczna na 250A
Koszt 410zł
Wliczam w koszt budowy bo posłuży ona do spawania ogrodzenia, bramy garażowej i wszystkiego potrzebnego przy domu 8)
Zapłaciłem też jakąś zaległą fakturę za coś do prądu 48zł no i rozliczyłem się z miśkami czyli trzecia rata 9000 zł poszła w siną dal. :evil:
Kupiłem jeszcze elektrody i profile na konstrukcję bramy - razem jakiś 210zł
No i przywiozłem dwoje drzwi ocieplanych - pójdą do garażu (wyjscie na ogród i wejscie na przedpokój).
Te przejściowe z garażu na przedpokój na razie posłużą jako drzwi wejściowe do domu coby nie niszczyć docelowych pięknych drzwi drewnianych.
Drzwi razem 732zł
Razem 114.701zł
Zabiłem bramę garażową :lol: ... na śmierć
Fotki wkrótce
Uprzątnąłem też troszke plac budowy ... ręcami taty :lol:
Obejrzałem też swoje okienka - pikne 8)
Montaż na 90% w piątek czyli pojutrze.
Zakupiłem też kable do instalacji elektrycznej, antenowej i TV.
Do tego pistolke klejową dla ułatwienia kładzenia kabelków.
Oraz dwie rozdzielnice po 36mod.
Dałem za to 1410zł :evil:
Wszystko już jedzie do boskiego kurierem
Na tartaku jest do zapłaty 8600zł :o :o :o :o :o SZOK
Okna około 10tyś zł
Ale to jeszcze płacic nie trzeba. Swojadrogą tartak od stropu czeka już z 2 miechy. :wink:
Dowiedziałem się też ciekawej rzeczy. Mianowicie pobliski tartak (nie ten z którego brałem drzewo) przerabia 120m3 drzewa dziennie :o
A tartaków do 20km ode mnie jest 5 8)
Biedne lasy :cry:
Razem 116.111
Mamy okna :lol: :lol:
http://images4.fotosik.pl/157/24d9e686377f7b69.jpg (www.fotosik.pl)
http://images2.fotosik.pl/194/bf2fa58ee1e2075c.jpg (www.fotosik.pl)
Ale były też koszty:
Poszło 8260zł na okna
4600zł wpłata na tartaku (zostało 4tyś do zapłacenia)
200zł putz na kominy (zapomniałem kiedyśzapłacić za to)
100zł dyble (poszło około 100szt -SZOK)
100zł piana montażowa
Aha. Okna na profilach Gealana 6k złot dąb firmy Eko-okna
Wykonane ładnie. Polecam
Razem: 129.371zł
Braki czasu ale trzeba zapisac wydatki coby nie zapomnieć.
50zł wkładki do zamków drzwiowych
450zł za śmieci elektryki (peszle, arot, bednarka itp)
50zł przesyłka przewodów
Mam już właściwie wszystko do elektryki więc czas zacząć ... :lol:
Razem 129.921 zł[/b]
Rosną ścianki działowe :lol:
Kupiłem taczkę 140zł
Cement, wapno i papa termozgrzewalna 100zł
W końcu zapłaciłem sąsiadowi za prąd 400zł
30zł przywóz betoniarki
Razem 130.591 zł
Mam małe zaległości :lol:
150zł różnicówka Legranda. GE padła :(
250zł stal na bramę garażową
200zł "boazeria" i wkręty na bramę
Do tego kupiłem rurkę fi15x1 Cu miękką 100m.
930zł
Dziś zrobie fotki bramy - jeszcze nie pomalowanej i nie wykończonej listwami ale już widać kształt.
Razem 132.121 zł
Teraz troszke dokumentacji zdjeciwej.
Na dzień dzisiejszy wyglądamy tak:
http://images3.fotosik.pl/214/c2689b3ed221224d.jpg (www.fotosik.pl)
Zbliżenie bramy:
http://images4.fotosik.pl/177/6903b80c960e13b0.jpg (www.fotosik.pl)
Trzeba ją jeszcze wykończyć kątowniczkami drewnianymi, pobejcować i polakierować.
Siłowniki przyjdą później :lol:
Przygotowania do zimy czyli "piecy Ci u nas dostatek:
Koza 1:
http://images1.fotosik.pl/223/66a88d752e0de0bb.jpg (www.fotosik.pl)
Koza 2 i trociniak:
http://images3.fotosik.pl/214/f1a0053f9a07def0.jpg (www.fotosik.pl)
A to dzieła jabka murarza :lol: :
http://images3.fotosik.pl/214/a15449934ba8a8e2.jpg (www.fotosik.pl)
160zł na pierdoły w stylu wapno, cement, papier ścierny, lakierobejca itp
Pomalowałem brame - pierwszą warstwę :lol:
Strasznie ciężko dobrać kolor bejcy do "złotego dębu" okien :x
Razem 132.281zł
Po pierwsze jestem świeżo po obronie więc teraz już mogę w całości poswięcić się budowie :lol:
Wylałem fundamencik pod schody
80zł cement
Jutro niedziela więc będą fotki.
I najlepsza wiadomość. W czwartek na budowie będzie moja wełna z Czech URSA DF 40.
Udało się załatwić po cenie netto (znajomy kupi ją na swoją firmę).
Nie wiem o co chodzi ale może ją kupić bez czeskiego Vatu. Dowóz na budowę gratis.
Koszt wychodzi śmieszny bo 13,1zł za 1m2 wełny gr.160mm
oraz 6,55zł/m2 wełny gr 80mm.
I ti napiszę to co wielokrotnie pisałem na forum.
NIE ŚPIESZCIE SIĘ Z ZAKUPAMI.
NIE PANIKUJCIE NA BRAK MATERIAŁU
NIE PŁAĆCIE ZBÓJNICKICH CEN
Byłem we wrocławskim Liroyu i jest tam duzo wełny.
Wybierać mozna w ursie, isoverze i rockwoolu.
Na kilka domków na pewno starczy a poza tym markety mają umowy stałe z fabrykami więc te braki wełny ich nie dotyczą. Mają stałe dostawy od producentów.
Już miałem zagadać o Uni-matę gdy zadzwonił znajomy z tączeską wełną.
Dosłownie pare minut.
:roll:
Razem 132.361zł
Dzisiaj troszke fotek
Widok domku z dzisiejszego ranka:
http://images2.fotosik.pl/227/fa1d64cfef93006b.jpg (www.fotosik.pl)
Zbliżenie bramy:
http://images4.fotosik.pl/190/5f0c0ff9c8aed643.jpg (www.fotosik.pl)
I schodów:
http://images3.fotosik.pl/227/4c45b9a874330797.jpg (www.fotosik.pl)
I zakończone przygotowanie do zimy czyli podłączone kozuchy. W obu już się paliło. Cug w kominach taki że trzeba zapierać się rękami coby cłowieka nie wessało przez wyczystki :lol:
Koza1:
http://images3.fotosik.pl/227/a772a19fa8fe68f1.jpg (www.fotosik.pl)
Koza2:
http://images2.fotosik.pl/227/6229afbeb16075e7.jpg (www.fotosik.pl)
No i jeszcze dren ogrodu:
http://images4.fotosik.pl/190/16a04655d6ed4dad.jpg (www.fotosik.pl)
Wydałem znowu 120zł na minię na bramę, drewnochron, klej do styropianu itp.
Zapłaciłem też 3840zł za wełnę - dostawa niby w czwartek czyli jutro :lol:
Razem 136.321zł
Zgodnie z planem przyjechała wełna :lol:
Przywiózł ją Czech o wyglądzie ... :roll: ... Czecha :lol:
Oczywiscie długie włosy i wieśniackie ciuchy, wygląd ciapowaty...ale chociaż sandałów nie miał :lol:
Chyba dlatego że u nas śnieg leży.
U Czechów chyba niezły burdel z materiałami bo przyjechał
Knauf Classic 0.40 :o
Przypomnę tylko że znajomy stwierdził ze bierzemy Urse bo niby lepiej sprężynuja a Knauf jest droższy. A teraz okazało się że Ursy tyle nie mieli i jest Knauf.
Cena oczywiscie bez zmian 13,1zł /m2 wełny 16cm
Lubimy Czechów :lol:
W wielkim uniesieniu ociepliłem już dwie przestrzenie między krokwiami.
Jutro kolejna porcja i w sobotę cały dzień.
Ocieplamy się na całego 8)
Niedziela
Dzień w którym mamy czas podjechać i zrobić fotki na budowie :lol:
A więc jako że u nas zima na całego to najpierw domek w scenerii zimowej:
http://images2.fotosik.pl/233/9cb9e001c648292d.jpg (www.fotosik.pl)
A teraz fotki powstającego ocieplenia poddasza.
Prace oczywiscie wykonuje miejscowy specjalista od ociepleń ... niejaki jabko :lol:
Niektórzy mówią że jest "boski", inni że po prostu cudowny :lol:
Do prac potrzebne są papiaki i sznurek murarski, wełna i siła do skakania po drabinie :wink:
Skos poddasza:
http://images2.fotosik.pl/233/02f778d50b1418a6.jpg (www.fotosik.pl)
http://images4.fotosik.pl/196/e998b3a1a13549f1.jpg (www.fotosik.pl)
I lekkie zbliżenie:
http://images4.fotosik.pl/196/69f8112f42badef7.jpg (www.fotosik.pl)
A na suficie troszke brzydziej:
http://images4.fotosik.pl/196/28d92c933b72a85b.jpg (www.fotosik.pl)
A na koniec giętarka do miękkich rur miedzianych wytworzona ostatnio przez tatusia. Koszt 0zł 8)
http://images1.fotosik.pl/242/49a2a063106a5d25.jpg (www.fotosik.pl)
W dalszym ciagu się docieplamy :lol:
Troszke nam sie znudziło więc tempo prac spadło.
Dzisiaj miałem przerwę i jutro chyba też sobie odpocznę :lol:
W tym radosnym dniu wolnym od pracy zapłaciłem w hurtowni 200zł za wszelkie pierdoły z całego tygodnia (papiaki, kratki na komin, taśma do reperacji membran dachowych, sznurki murarskie, szpachelka itp itd).
W sobote chyba przywieziemy płyty na strop i przy okazji kupę profili na ścianki działowe poddasza
Razem 136.521zł
W końcu zapłaciłem na tartaku pozostałe 4000 zł. :x
Jesteśmy kwita
Razem 140.521zł :evil:
Kiszka :x
Dopadł mnie leń.
Nic mi sie nie chce.
Nie żebym miał załamanie budowlane ale po prostu nie mam chęci do pracy :cry:
Dzisiaj nic nie robiłem
Przebrałem się, połaziłem po domku, rozmyślałem jak podziele poddasz ale wełny kłaść mi się nie chciało.
No i poszło 5100 zł :o
Wielki zakupy
Przywiozłem profile na poddasze i strop, wszelkie akcesoria blazszana potrzebne do stelażu, płyty na strop, schody na poddasze itp.
Za kilka dni ma przyjechać kupiec na pozostałe z budowy pustaki Jopka :lol:
Razem 145.621zł
Leń trzyma i nie puszcza :lol:
Czyli postęp w pracach zerowy.
Jak robić się nie chce to czas na zakupy.
Oczywiscie komputerowe bo nie trzeba ruszać tyłka z krzesła :lol:
Kupiłem rury ocieplane do wentylacji mehanicznej/rekuperatorka.
:lol:
Jutro jade coś porobić na budowie. Obiecuję :x
740zł na rury termoizolowane :evil:
A co do robienia to budowie to .... ten ... no .... ten tego ... Zonk :roll:
Wizyta skończyła się znowu obserwacją i przemyśleniami. Po godzince pojechałem :cry:
Wstyd mi za siebie.
Ale to chyba dlatego że znudziło mnie ocieplanie.
jutro zaczne drenowanie :lol:
Zima idzie a po zimie lubi być mokro. Trza sie zabezpieczyć 8)
Może zmiana roboty przywróci zapał do pracy :lol:
Jak to mówią"Przy jednej dziurze i kot by zdechł" :lol:
Razem 146.361zł
Drenuje :lol:
I nie chodzi bynajmniej o przyjaciółki ani o bolące zęby.
Drenujemy wokół domku Fotki wkrótce 8)
Dalej drenuję :lol:
Aczkolwiek już mi sie to nudzi więc czas kończyć 8)
Już końcówka kopania, bednarka uziomu ułożona, kamyczki przwiezione ... niedługo koniec i wracamy do środka :D
Niedziela, dzień wolny od pracy. Czas na podsumowanie i fotki
A więc fakt nr.1 - Wszystko mnie boli
Fakt nr.2 - Mam dość kopania
A tak wygląda rowek z zasypaną już rurą drenarską w włókninie:
http://images3.fotosik.pl/253/46eec3d33702052c.jpg (www.fotosik.pl)
Pozostało jeszcze wsadzić rurę w dwa "boki" domu i pętelka będzie zamknięta.
A tak wygląda poddasze:
http://images2.fotosik.pl/253/bc46d54f9ee7229a.jpg (www.fotosik.pl)
Kolejna niedziela a więc czas podsumowania i fotek:
Ogłaszam całkowity koniec kopania ... ... w tym roku.
Dren zakopany. :lol:
Mało tego. Nie tylko dren. Zakopałem także cały system rur odprowadzania wody deszczowej :lol:
Co prawda za rury jeszcze nie płaciłem ale na pospółki i żwir na dren poszło 500zł
Pod fundament nasypałem najpierw trójkącik z gliny:
http://images1.fotosik.pl/275/e973e29e7e3e1924.jpg (www.fotosik.pl)
Teraz pozostało tylko obsypać ładnie fundament coby mu w zimie cieplutko było. Jeden bok już przygotowany:
http://images1.fotosik.pl/275/6f892fe8d3fed6a8.jpg (www.fotosik.pl)
Aha. 28 grudnia podpisjemy akt notarialny na działkę 500m2 którą dokupujemy do naszej.
Razem da nam to działkę 1150m2.
Koszt dokupienia to 8000zł z czego 2000 już wpłaciliśmy kiedyś.
Razem 146.861zł
Po małej przerwie (lenistwo mnie nie opuszcza) podjęto na nowo prace ziemne. :lol:
Mozna rzec " Praca wre :wink:
Nadszedł dzień zapłaty w hurtowni. Całość do odprowadzenia deszczówki (około 30mb rur, kolanka, trójniki itp) kosztowało 400zł .
Oprócz obsybki jeszcze troszke sprzątamy.
Mam nadzieję że w niedziele pstryknę foty :roll:
Razem 147.261zł
Niedziela :lol:
Koniec przedzimowych prac ziemnych.
Domek z fundamentem przygotowanym na mrozy i z troszkę uprzątnieta działką wygląda tak:
http://images3.fotosik.pl/275/4d3d584bce00c36b.jpg (www.fotosik.pl)
http://images4.fotosik.pl/231/db26c72ab3565548.jpg (www.fotosik.pl)
http://images2.fotosik.pl/276/bdead149ed647fc6.jpg (www.fotosik.pl)
Pozostało tylko poobcinać folie i poczekać spokojnie az wszystko ładnie osiądzie
Później ostateczne wyrównanie działki i wysypanie czarnoziemu :lol:
Ale to już w przyszłym roku.
A w tym tygodniu wracamy z pracami do środka. :P
Niedziela :lol:
A napisac nie ma co.
Cały tydzień pracowałem do 17tej i nawet domku nie odwiedzałem codziennie.
:roll: Wstyd :roll:
W sobotę zapłaciłem jakieś resztki w hurtowni za rurki 40zł i 300zł za pospółę.
Ale w tym tygodniu zaczynam ostro w środku. Nie ma to tamto :roll:
Razem 147.401zł
I znowu dzień święty a więc wolny od pracy.
Słowo się rzekło, kobyłka u płotu... czyli w tym tygodniu prowadzono prace przy ściankach działowych na poddaszu. :lol:
Koniec lenistwa :evil:
Poniedziałek stracony przy pracach "na zewnątrz".
Przywieźli mi drzewo na rusztowanie do ocieplania. pełno długich kołków i porządne grube dechy. Po zimie trzeba lepić styro i tynkować :lol:
Od wtorku ruszyło płytowanie stropu a w środę pierwsze profilki UW pod ścianki działowe:
Oto efekty.
http://images2.fotosik.pl/297/2f7db58adedfcdc0.jpg (www.fotosik.pl)
http://images1.fotosik.pl/305/48ea9521b7087fd5.jpg (www.fotosik.pl)
A tutaj schody przykręcone na razie "mniej więcej" (dopiero po płytach na suficie ustawię ich dokładny poziom.
http://images4.fotosik.pl/252/540e52f6262c7ff8.jpg (www.fotosik.pl)
Prace przy konstrukcji ścianek właściwie skończone. Pozostało kręcić płyty (z wełną).
Tak wiec w tym tygodniu zabieram się za stelaże na sufitach i skosach.
Później w końcu kanaliza i elektryka.
Z wydatków jakies symboliczne 100zł na wszelkiego rodzaju wkręty, śruby itp :lol:
Razem 147.501zł :x
Odebrałem dziś dyplom z uczelni.
To już drugi dyplom w moim życiu, w tym jeden in English :lol:
Przy okazji zakupiłem brakujace pierdoły do ścianek działowych (kątowniki, profile, wkręty itp) oraz dwa stelaże Geberit Unifix.
I 1000zł poszło.
Czas kłaść kanalize.
W dodatku zdecydowałem się na położenie instalki odkurzacza centralnego :lol:
Razem 148.501zł
Żeby nie było że się leniłem :lol:
Sufit w garażu ocieplony:
http://images4.fotosik.pl/261/4e096dd0422fb6c2.jpg (www.fotosik.pl)
Z pięciu pomieszczeń na górze w jednym (czyli w łazience) prawie gotowy jest już stelaż. Pozostały drobne szczegóły przy oknie. Z szybkosci prac wynika że po Świętach zrobimy jeszcze dwa pokoje. Po nowym roku pozostanie tylko sypialnia (piątego pomieszczenia gospodarczego na razie nie ruszamy)
http://images4.fotosik.pl/261/3fafedee74484d4c.jpg (www.fotosik.pl)
A tu jeden z dwóch stelaży pod kibelki:
http://images3.fotosik.pl/305/a16b2ffbc5c03503.jpg (www.fotosik.pl)
Tym razem post bez kosztów :lol:
Na budowie praca wre. Stelaż mamy już prawie skończony w trzecim pomieszczeniu. Fotki na koniec tygodnia.
Dzis podpisałem akt notarialny na działeczkę którą dokupujemy.
Z opłatami notarialnymi poszło 8.000 zł :evil:
No ale mamy jużrazem 1150m2 działki :lol:
Niedawno złożyliśmy wniosek o zwrot Vatu z części stanu surowego.
Teraz tylko czekać miesiąceami na jakąś kaskę :lol:
Razem 156.501 zł
Kończymy stelaż w ostatnim pokoju na poddaszu.
Właściwie dzisiaj byłby koniec ale zajęlismy się instalką rur do odkurzacza centralnego :lol:
Dowiozłem profile i zaczepy na stelaż.
Przyszły rury, kolanka itp do odkurzacza.
Do tego kołeczki rozporowei tym podobne śmieci.
W sumie poszło 900zł
Aha
Kończąc ocieplanie mogę polecić wełnę szklana Knauf.
W porównaniu z Rockwoolem (którego pylenie można określić na 10) Knauf dostaje 1 (słownie jeden). To chyba najprzyjemniejsza do kładzenia wełna na rynku.
Grubość 16cm rozpręża się nawet do większego wymiaru.
Grubość 8cm wyglada już troche gorzej.
Są takie kawałki że majągrubość 5cm, ale nie jest tego dużo.
Ogólnie polecam (choć to Czeska produkcja :lol: ).
Mam nadzieję że krajowa jest podobna.
Razem 157.401 zł
Nic się nie dzieje...jak w polskich filmach.
Robota troszke utknęła :cry:
To chyba przez małe znudzenie budowlane.
Wydałem 50zł na śmieci (taśma akustyczna, wkręty itp)
Stelaże skończone we wszystkich pokojach poddasza i nawet na korytarzyku.
Teraz po małej przerwie poważnie zaczynamy instalki.
Instalator CO już wybrany, teraz to tylko kwestia czasu
Razem 157.451zł
Ojciec "pęknął" bruzdownice :evil:
Była pożyczona od sąsiada :evil:
Tu rada - nie budować z ceramiki. Ściany z BK o wiele przyjemniejsze w kuciu :x
Kupiłem skrzynkę i rozdzielacz do podłogówki
W sumie 500zł
Instalacja elektryczna:
Powieszona pierwsza rozdzielnica i jest już 6 obwodów doprowadzone :lol:
Fotki wkrótce
Razem 157.951 zł
No więc po koleji:
Jest jedna bardzo dobra wiadomosć: W końcu sprzedałem pozostałe z budowy pustaki. Czyli mogę zapisać +600zł :lol:
Ale jednocześnie dopiszę 230zł na bruzdownicę, kleje, wkręty i łączniki krzyżowe do profili GK oraz tym podobne pierdółki. :cry:
Ostro rozpoczęta elektryka:
http://images12.fotosik.pl/15/381f63e1cba87138.jpg (www.fotosik.pl)
http://images14.fotosik.pl/27/b13e5ef5d358a11e.jpg (www.fotosik.pl)
Tu po raz kolejny wychodzi na plus centralnie usytuowany przedpokój z rozdzielnicą. Obwody są krótkie :lol:
Max odległośc gniazda od roździelnicy to 15mb.
Od razu kłade skrętkę komputerową oraz kabel koncentryczny. (ten ostatni jak najdalej od przewodów prądowych - 5cm).
Te dwa ostatnie przewody schodzą się do pomieszczenia gospodarczego gdzie będa skrzynki TV i ...ta druga :lol:
Na poddaszu rozprowadziłem też przewody wentylacji. Brakło rur :lol:
Potrzeba kupić jeszcze 10mb.
http://images14.fotosik.pl/27/193fc75b4abf3b40.jpg (www.fotosik.pl)
Skończyłem też klejenie instalacji centralnego odkurzacza (tu pozdrowienia dla dominiki i eskimosa :lol: )
W sumie mam dwa gniazda.
Po jednym na parterze i na poddaszu.
Przedpokoje mam usytuowane tak centralnie ze wysstarczyłby mi wąż 6m aby dojść do każdego kata domu.
Wąż ma 9m wiec jest git.
Puszek jeszcze nie przyklejałem bo nie wiem czy nie przejde na inne gniazda. Ale to zostawiam na później
http://images11.fotosik.pl/21/639107cae42fed4a.jpg (www.fotosik.pl)
http://images14.fotosik.pl/27/0b2faf48c5a8c442.jpg (www.fotosik.pl)
Oprócz wcześniej kupionych 100m rury fi15 miedzianej zaczynamy kompletować instalkę CO.
Piec już zamówiony - ale o tym cisza :wink:
Przyjechał roździelacz podłogówki i szafka:
http://images13.fotosik.pl/15/71355406111383b4.jpg (www.fotosik.pl)
http://images11.fotosik.pl/21/b4cf98f8a058f517.jpg (www.fotosik.pl)
Tatuś przykręcił już wieszaki pod sufit podwieszany w ponad połowie domu.
Szybki jest :lol:
http://images14.fotosik.pl/27/5bb897d6da341f00.jpg (www.fotosik.pl)
W tym tygodniu kontynłuacja elektryki.
Później podwieszany stelaż, kanaliza i CO
Razem 157.581 zł
Niestety musze dopisać 200 zł na profile i łączniki do stelaży
Ale za to ogłaszam definitywny koniec zabawy ze stelażami.
Sufity podwieszane na parterze też skończone.
Poczekają teraz spokojnie na pozimowe płyty G-K.
Razem 157.781zł
Ponoć idzie zima :lol:
Prawdziwa. Będzie zimno. Mrozu po uszy.
Może to i dobrze...styropian stanieje :lol:
Instalacja elektryczna się komplikuje:
Rozdzielnica:
http://images14.fotosik.pl/53/52c3014de03f0c4c.jpg (www.fotosik.pl)
Chol:
http://images13.fotosik.pl/21/fcdddf0b883917a2.jpg (www.fotosik.pl)
Kuchnia:
http://images11.fotosik.pl/28/4475ac5cc53c9210.jpg (www.fotosik.pl)
Centrum sterowania TV i internetem oraz reku. Czyli pomieszczenie gospodarczo-elektroniczne
http://images14.fotosik.pl/53/93d5f92af82835cf.jpg (www.fotosik.pl)
A to zakończone podwieszane sufity.
Takie same w każdym pokoju:
http://images11.fotosik.pl/28/72ac4afd0f9b33db.jpg (www.fotosik.pl)
Wczoraj był dzień kanalizacji :lol:
Dzis kończymy i zapominamy o szarych rurach.
Elektryka części mieszkalnej powinna się zakończyc pojutrze (pozostanie jeszcze druga roździelnica na pomieszczenia techniczne, gospodarcze, oświetlenie zewnętrzne, bramy, furtki itp)
No i mamy kanalizację :lol:
W sumie 2xfi100 do Geberitów i 8xfi50 do umywalek, wanien, kabin i tym podobnych rzeczy.
Koszt robocizny = 0zł :lol:
Koszt materiału poznam dzis po południu.
W pierwszy dzień nie pozatykałem częściowo wykonanej kanalizy - ale śmierdziało w chacie :evil: bleee
Prowadzenie dziennika to fajna rzecz.
Pisząc ten post przypomniałem sobie że nie poprowadziłem kanalizy pod pralkę :lol:
No to ruszyło.
Są juzpierwsze rurki CO. Zaczęte od najodleglejszych grzejników.
Niestety na razie do wejsci do kotłowni robię sam bo z dwoma instalatorami się pozegnałem.
jeden wybrany (ten lepszy) okazał się też łosiem.
Facet chciał robić twarde luty bez pasty bo jej nie mógł nigdzie kupić.
Po poradzie od forumowego speca 1950 pożegnałem się z tym panem.
Na razie łacze rurki i mam nadzieję ze do momentu dojscia do kotłowni kogoś znajdę :cry:
Znowu mogę dopisać +300zł za wełnę (którą mieli mi dowieźc ale okazało się że zostało mi jeszcze mojej za dużo a wtedy jużzapłaciłem za całość)
W nocy było -15 C :o
Rano przed pracą odwiedziłem budowę. W garażu mam wyprowadzona wodę i martwię sieo zamarzanie.
W domu było +3.
W garażu +1 więc ledwo, ledwo.
Dobrze ze przepale po południu. Lubię moje kozy :lol:
Razem 157.481zł
Wciaż zyję.
Nie zamarzłem :lol:
Aby "wydłużyć stałopalność" w kozach kupiłem koks :lol:
Cały worek.
Ludzie. SZOK :o Musze im zrobic zdjęcie po ciemku :o
Są czerwoniutkie
Płomyk jak z palnika acetylenowego. Niebieski, prawie biały.
Oczywiscie kozy mam żeliwne i przestrzegam przed paleniem koksem w kózkach stalowych z castoramy.
W domku +10 :lol:
Dzis była pani z banku na sesji zdjęciowej.
Wyszedłem jak zwykle bosko :wink:
Niestety sobota sądnym dniem zapłaty więc musiałem uregulować w sumie 750 zł za rurki miedziane, kształtki, pianki, wszelkie śmieci do lutowania, kołki, uchwyty i całą kanalizację.
Przed fotkami prace szły dość szybko więc teraz po weekendzie troszke poleniuchuje :lol:
Aha
12 lutego podpisuję ostateczny akt notarialny na dokupioną działkę (tamten był warunkowy) i dopiero wtedy stanę się posiadaczem ziemskim działki wielkości 1150m2 8)
Razem 158.231zł :evil:
Domek zimową porą
http://images14.fotosik.pl/78/57b0a549ece8cc47.jpg (www.fotosik.pl)
Kilka fotek instalacji CO.
http://images13.fotosik.pl/28/928793e263c05b68.jpg (www.fotosik.pl)
http://images14.fotosik.pl/78/583f0b34a67fc11f.jpg (www.fotosik.pl)
http://images14.fotosik.pl/78/fa6e53899360f772.jpg (www.fotosik.pl)
Kociołek Ferrum już zamówiony (pozdrowienia dla seba) :lol:
Przyszły też wentylatorki EBM do wentylacji mechanicznej z reku (pozdrowienia dla adam_mk)
Straciłem na to 1050zł :evil:
Razem 159.281zł
:evil: :evil: Właśnie przelałem 6500zł za styropian :evil: :evil:
Razem 165.781zł
Znowu leń :cry:
Ale jakby się kto pytał to trwa przerwa technologiczna na zebranie sił i materiałów na następne etapy budowy :lol:
Za 3 dni ma być styropian a główny zaopatrzeniowiec (jabko) w porozumieniu z głównym logistykiem (jabko) oraz PO instalatora (tu bardzo zdolny człowiek...niejaki ...jabko :lol: ) robia zakupy.
I tak sobie kupują liczniki, filtry, reduktory, rurki, rozdzielacze itp do instalacji wodnej.
Po niedzieli ruszą prace nad tą instalacją ...chyba :roll:
2299zł za wszystkie pierdoły opisane w poście powyzej oraz za PEXa do podłogówki firy WAVIN. Czyli wszystko do instalacji wodnej oraz podłogówki.
Razem 168.080zł :evil:
1650zł rurki Wavina do podłogówki i zimnej wody oraz taśma brzegowa :evil:
Jutro wielki dzie - ma być styropian
Razem 169.730zł
Dziś miał być styropian :evil:
Ale nie było
O 18-tej zadzwoniłem do babeczki z hurtowni i sama się troszke wkurzyła. Stwierdziła że auto miało dzis byc i nie ma pojęcia dlaczego nie przyjechali. Telefon do fabryki (kierowcy) miała w pracy a sama bidula siedziała w domu (czemu się nie dziwie - o 18tej :o )
Jutro ma wyjaśnic sprawę
Zapłaciłem 1770zł za płyty G-K.
Leżą teraz jako depozyt w hurtowni i czekają az je kiedyś odbiorę.
Do tego 100zł za jakieś zawory, śrubunki itp. Ogólnie śmieci do wody.
Razem 171.600zł
kur... jak ta kasa idzie :evil:
No i stało sie.
Wczoraj wieczorem w końcu przywieźli styropian.
Efekt taki że troszke bola mnie rączki (trza było szybko nosic bo deszcz kropił) i praktycznie nie da się poruszać po domu. Wszysto zawalone.
W dodatku sie znerwiłem bo przyjechał niefrezowany. Ale dobrze że rano przed telefonem do hurtowni ze zjebką sprawdziłem zamówienie. No i klops. Pomyliłem się :x
Gadałem mailowo o frezowanym a potem na zamówieniu nie dopisałem nigdzie ze frezowany.
Dupa zbita.
Do tego 225 zł na syfony Viegi, licznik do wody itp
Razem 171.825 zł
Zapomniałem dopisać 900zł za notariusza na dokupioną działkę
Razem 172.725zł
Dzisiaj troszke fotek.
Troszke styropianu akustycznego grubość katalogowej 3cm (pomiar metrówką wykazuje około 35mm)
http://images20.fotosik.pl/72/f576c08a96a589db.jpg (www.fotosik.pl)
A tak w każdym pomieszczeniu ułozone po sufit żeby można było jako tako chodzic po domku. Na stryszku jest pełniutko.
http://images21.fotosik.pl/3/dc66458c280adbd7.jpg (www.fotosik.pl)
A tak łaczy się woda.
Instalka jest calowa i ma dwa rożdzielacze: dół i górę.
Z rożdzielaczy do każdego punkutu pójdzie PEXal wavina
http://images20.fotosik.pl/72/e21bf29e40a9daf5.jpg (www.fotosik.pl)
http://images20.fotosik.pl/72/07b6b5e8bd8ced60.jpg (www.fotosik.pl)
Do kranika w kotłowni oraz kranika do kotła idzie rura stalowa. Wyprowadzenie na ogród też stalowe.
Dlatego bohaterką instalacji jest ta oto maszyneria czyli gwintowaica do rur stalowych.
W pierwszy dzień aż ramionka jabka bolały od roboty :lol:
http://images20.fotosik.pl/72/2c9d0c997fcc5a04.jpg (www.fotosik.pl)
A w niektórych miejscach nalepiłem już papę termozgrzewalna cobym mógł rurki już układać. Papa bez zakładki i trzeba żdzierać :evil:
Nie było innej a potrzebowałem na gwałt.
Dobrze że to tylko 3 roleczki na razie. Następne już bedzie odpowiednia
http://images20.fotosik.pl/73/f6283c931cc04c53.jpg (www.fotosik.pl)
Na koniec jeszcze jeden z krążków wavina
http://images21.fotosik.pl/3/d14feaa2957f4b9c.jpg (www.fotosik.pl)
Trzeba też niestety dopisać kolejne 100zł na jakieś mufki, nypelki i tym podobne pierdółki do wody
Razem 172.825zł
Powolutku pojawiają się jakieś rureczki.
Od razu sięprzyznam że "powolutku" ponieważ pod koniec zimy ogarnęła mnie gorączka snowboardu
Jestem załadnięty przez snowboardowego iabła.
Piątek, sobota i niedziela została zaprzepaszczona na stoku.
A budowa zaniedbana :cry:
W sumie zrobiłem tylko dwa podejścia pod baterie.
Z tym że po drodze zapadła decyzja ze cała wodę i zimna i ciepłą łączymy rurkami miedzianymi fi 15 z roździelaczy.
Plastikowy wavin pójdzie tylko w podłogówkę.
Siakos mi sie to wydaje bezpieczniejsze a do tego zostało mi jeszcze 50mb rury miekkiej Cu. Kupiłem kiedyś okazyjnie po 9zł/m dwa krążki po 50m. :lol:
http://images21.fotosik.pl/25/3ff4a8cab4f79db9.jpg (www.fotosik.pl)
Po niedziali nie wiem co będzie bo .... yyy ... od wtorku znowu jadę na deskę :oops:
Wydałem około 100zł na nypelki i tym podobne rzeczy.
Razem 172.925zł
Tydzień pękł a postępów nima :evil:
Troszke jeździliśmy na deseczkach i nawet juzmamy swoje własne :lol: .
Troszke byłem chory a troszke leniuchowałem.
Teraz znowu będę pracował do późna ale obiecuję że w tym tygodniu prace choctroche posuną się do przodu :lol:
No to mamy kociołek:
http://images22.fotosik.pl/42/19bd5b82b1b2cdcf.jpg (www.fotosik.pl)
Ferrumowski FEX 20kW.
Do tego ruszyły prace nad rozprowadzeniem wody.
To węzeł gordyjski ciepłej i zimnej wody w łazience na poddaszu.
http://images20.fotosik.pl/118/0a70388271c76940.jpg (www.fotosik.pl)
W tym tygodniu dalej kicha z robotą bo mam szkolonko prawie cały tydzień w Tarnowskich Górach :x
Na otulink i kształtki do rurek oraz na cudny kocioł poszło 4000zł :evil:
Razem 176.925zł
Pomimo 3-dniowego wyjazdu na górny Śłunsk coś tam w tym tygodniu zrobiliśmy.
Przywieźli mi już 60 płyt G-K z mojego depozytu w hurtowni. Kupiłem też 1o zielonych G-K. Na szczęście białe były już zapłacone po 21zł bo faktycznie teraz podrożały.
Za zielone, papę termo, dalej rurki miedziane, otuliny, klej gipsowy i dziesiątki innych rzeczy zabuliłem 1200zł
Nawet dwie z nich zostały już przykręcone w łazience na poddaszu.
Przykręciłem w tych miejscach gdzie będą bateria w kabinie i podejście do umywalki. W końcu muszę zrobić konkretne podłączenie do baterii bo na razie rurki wisiały w próżni.
http://images21.fotosik.pl/90/6d3b9bf4efce2929.jpg (www.fotosik.pl)
http://images21.fotosik.pl/90/32fc9a96d0fb69d9.jpg (www.fotosik.pl)
Tak po troszku kleimy papę termozgrzewalną na chudziaka:
http://images22.fotosik.pl/55/d0b26e7df28706ad.jpg (www.fotosik.pl)
Kocioł podjechał na swoje właściwe miejsce do przymiarki na podmurówkę:
http://images21.fotosik.pl/90/45bd480f2641096e.jpg (www.fotosik.pl)
Po przymierce widać że kotłownia będzie OK.
Może nie jest wielka jak salon ale klitka to też nie będzie
Razem 178.125zł
Powoli kończymy przygotowania do wylewek.
Papa przyklejona prawie wszędzie, folia i styropian rozłozone w połowie domu.
A kuchnia i salon otrzymały już nawet rurki podłogowe.
W środę prawdopodobnie zaczynamy wylewki
http://images20.fotosik.pl/163/90aac778fc60a028.jpg (www.fotosik.pl)
http://images20.fotosik.pl/163/fe144fb9e5fb5b99.jpg (www.fotosik.pl)
W tak zwanym miedzyczasie dowieźli mi jeszcze moje płyty G-K więc mam już niby wszystkie 90szt.
Cieżkie czasy dla budujących stan zerowy. Codziennie widzę dwa tiry PSB z przyczepami jak jadą do Czech po porothermy. Robią po dwa kursy dziennie. Pobliska hurtownia wozi więc 4 tiry dziennie pustaków z Czech.
Na razie obywa się bez kosztów :lol:
Jutro wielkie lanie 8)
I poszło 540zł za papy termo, folie otuliny itp oraz 250zł za włókna PP.
Razem 178.915zł
Wylaliśmy jastryszek w kilku pomieszczeniach (wysypaliśmy w zasadzie :wink: )
Tu zaraz po polaniu wodą:
http://images22.fotosik.pl/79/89bc723d4a10b6ce.jpg (www.fotosik.pl)
http://images21.fotosik.pl/133/e9be0893dade20aa.jpg (www.fotosik.pl)
http://images20.fotosik.pl/188/2504f5927311d8f5.jpg (www.fotosik.pl)
Wylewki z betoniary 250L z plastyfikatorem i włóknem PP.
Bez miksokreta.
Zapisuje coby nie zapomnieć
Zapłaciłem za palete cementu :evil:
580zł
Jeszcze pozostało zapłacić za kolejnapaletę i 20t piachu :roll:
W sobote znowu coś poleje i powinien być koniec wylewek na parterze.
Razem 179.495 zł
Zacząłem tynkować.
Ot tak znienacka :lol:
Obrzuciłem już pół parteru. Fotki w niedziele.
W tak zwanym międzyczasie przykręciłem też z 10 płyt na scianki na poddaszu.
W końcu widać jak duże są pokoje
Zapłaciłem za palete cementu i folie budowlane które brałem pod wylewki.
Do tego jeszcze parę pierdółek i zebrało się 700zl :evil:
Razem 180.195zł
Tak sobie tynkujemy.
Obrzutka:
http://images20.fotosik.pl/234/38f9347064133288.jpg (www.fotosik.pl)
http://images20.fotosik.pl/234/5ef6676cca55c3f2.jpg (www.fotosik.pl)
http://images21.fotosik.pl/180/59a43073ccacb834.jpg (www.fotosik.pl)
Po wyznaczeniu dokupionej działki troszke się grodzimy.
Tył i bok działki (północ i wschód) które będą grodzone siatką już "otrzymały" troszkę słupków.
Nawet są pomalowane. Tylko nie wszystkie jeszcze majączapeczki przeciwdeszczowe :lol:
http://images20.fotosik.pl/253/697dc45a6ed62633.jpg (www.fotosik.pl)
A o "kupa" piaskowca czyli materiał na słupki i murek.
Takiego ogrodzenia będzie trzebaa zbudować około 50m :roll:
http://images21.fotosik.pl/198/acd15bcc56cd61b6.jpg (www.fotosik.pl)
Kupiłem też wełnę w płytach na ścianki działowe więc po niedzieli sfializuję ścianki na poddaszu.
W długi weekend zrobię posadzki na poddaszu.
Mam nadzieję :roll:
Żeby nie zapomnieć wpisuję koszty
600zł za 20 ton piachu na wylewki, początki tynków itp
800zł głównie za wełnę do ścianek, wkręty, wiertła, wapno, farbę i tym podobne śmieci
Ścianki działowe na poddaszu w zasadzie skończone. Wypchane wełną i obustronnie pokryte płytą.
Przez długi weekend zrobimy wylewki na poddaszu. Może zacznę też tynkowanie parteru na gotowo.
Razem 181.595 zł
A byłbym zapomniał.
Przypadkowo na zaznajomionym składzie upatrzyłem profil półzamknięty (ten co w bramach przesuwnych jeździ po wózkach)
Gośc co prawda sprowadził go dla siebie ale sprowadzi mi 6-metrowy w atrakcyjnej cenie :lol:
Wózki i wszelkiego rodzaju rolki zrobi tatuś a bramę wyspawamy.
I jeszcze 400zł za listy i narożniki do tynku oraz 100m kabla 3x1,5.
No i 600zł za kolejna paletę cementu, następne wkręty i puszki elektryczne go gipskartonu
Razem
182.595zł
Dzis super wiadomość.
W końcu dostaliśmy zwrot podatku VAT
Czyli zapisujemy +5400zł :lol:
Geodeta przejazdem wytyczył nam pozostałe 2 "rogi" działki.
Mamy już komplet.
Niestety kosztowało mnie to 150zł
Do wylewek na poddaszu zakupiłem linę, karabińczyk i tym podobne "dingsy" potrzebne do wciągania zaprawki.
W sumie 50zł
Jedno pomieszczenie na górze jest już wylane :D
Razem 177.395zł
Melduję posłusznie ze na całości poddasza mamy wylewki.
No może oprócz przedpokoju.
Dzis mam jechać po sypialnie (dobre nie :lol: )
Moja się uparła i kupujemy meble do sypialni - pół roku za wcześnie :lol:
Ale co tam.
Na parterze kleje listwy i narożniki do tynkowania na gotowo.
Mam juz gotowe salon i kuchnie.
W sobote coś otynkujemy.
Zapadła też decyzja że jednak jako trzecia warstwa pójdzie tynk gipsowy (taka grubsza warstwa z 5mm zamiast gładzi czy mleczka)
Dziszaczniemy od nieprzyjemnych wydatków aby później przejść do samych fajoskich wiadomosci :lol:
A więc poniosłem niepowetowanąstratę 760zł .
Była to zapłata za paletę cementu, troche wapna, rolkę folii paroszczelnej, puszki, wkręty i tym podobnych małych śmieci
To wylewka w sypialni Marysi (Marysia jeszcze nie istnieje ale pokój już ma :lol: )
http://images21.fotosik.pl/277/c54e38b2677fb9d9.jpg (www.fotosik.pl)
A to przygotowania do tynków na parterze. Listwy i puszeczki wyrównane.
http://images21.fotosik.pl/277/1d33acf8065cf07e.jpg (www.fotosik.pl)
http://images21.fotosik.pl/277/6164f0d55721374b.jpg (www.fotosik.pl)
A to szafka nocna naszej sypialni.
Nie mogliśmy się oprzeć i wytargaliśmy ją z kartonu w celu obejrzenia.
Łóżko jest porozkładane a komoda za ciężka więc wyjęliśmy tylko jedną z szafek nocnych.
Na sypialnię w celach sprawozdawczych zapisuję 3200zł z dowozem ale do wydatków budowlanych tego nie dodajemy :D
http://images21.fotosik.pl/277/4b7e617530847921.jpg (www.fotosik.pl)
W końcu zdobyłem się na pokonanie odcinka 500m i wspiąłem się na górkę za domem coby zobaczyć co ciekawego się tam kryje.
Siakieś pole uprawne a dalej to tylko .. nic 8)
http://images21.fotosik.pl/277/443b9e27c97fd2c1.jpg (www.fotosik.pl)
A na koniec dobra wiadomość niebudowlana:
Przyszły moje buciory i wiązania snowboardowe.
Niniejszym skompletowałem jużwszystko (oprócz rękawic :roll: )
Razem 180.055zł
Prawie cały parter otynkowany (drugą warstwą czyli narzutem :lol: )
No i zakupiłem grzejniki w ilosci 7szt. Do tego zawory i głowice termostatyczne oraz zawory powrotne i zawieszenia.
Ogólnie cały komplet.
Poszło 2400zł
Siakieś fotki w niedziele 8)
Razem 182.455zł
A więc fota tynku:
http://images21.fotosik.pl/313/c1e83e7ec177637c.jpg (www.fotosik.pl)
Tak to wygląda z bliska.
http://images20.fotosik.pl/368/2ed6d68fb07aeacb.jpg (www.fotosik.pl)
Oczywiscie gdzieniegdzie wygląda znacznie gorzej bo nie zacieram tynku.
I tak idzie jeszcze trzeia warstwa to się zbytnio nie przykładam.
Byleby tylko było równo na listwach :wink:
A to grzejniczki czekające na montaż:
http://images20.fotosik.pl/368/79e3011caeaaae43.jpg (www.fotosik.pl)
Coś tam powoli dłubiemy :)
Na parterze mamy przykręcone płyty na sufitach.
Jutro będą siakieś fotki.
Do kosztorysu musę dopisać 800zł na folie paroszczelną, klej gipsowy, gips, wkręty, grunt itp.
Mamy też szafkę z umywalką do kibelka na parterze.
Daliśmy też do wyceny szafki kuchenne do znajomego meblarz .
Tak jak się spodziewałem koszt około 6.tyś zł.
Będzie tanio bo po pierwsze: znamy go od lat
A po drugie: on nie ma firmy i robi meble na zlecenia dla pewnej firmy.
Nam zrobi poza firmą ... bo nas lubi :lol:
Razem 182.255zł
http://images12.fotosik.pl/73/4aabc18424a836b2.jpg (www.fotosik.pl)
http://images21.fotosik.pl/364/0899f66150099f0d.jpg (www.fotosik.pl)
Lenistwo znowu mnie dopadło 8)
Ale troszke na poddaszu robimy.
Mniej więcej tak wygląda już połowa poddasza:
Prawie skończone
http://images23.fotosik.pl/1/f899e62267a97e16.jpg (www.fotosik.pl)
W połowie drogi
http://images24.fotosik.pl/1/dbeca157a8ebd332.jpg (www.fotosik.pl)
Kupiłem po kilka worków tynku gipsowego na parter, uniflotta do szpachlowania sufitów i poddasza, taśmy papierowe, kątowniki itp.
Generalnie śmieci potrzebne do szpachlowania
http://images23.fotosik.pl/1/dafa392f5363a71e.jpg (www.fotosik.pl)
Poszło 700zł :evil:
Znajomy stolarz dostał zlecenie na wykonanie 8-szt drzwi wewnętrznych :lol:
Po niedzieli zlecam wykonanie mebli kuchennych
Po niedzieli bo ... bo jade na urlopik :lol:
Od jutra leniuchuje aż do niedzieli nad jeziorkiem
5 dni laby :wink:
Razem 182.955zł
Przyszła moja wanienka.
Riho
Nawet nie wiedziałem że akryl jest taki lekki :lol:
Do drzwi wewnętrznych kupiłem stolarzowi zamki wpuszczane oraz zawiasy mosięzne. Uszczelke miałem wcześniej.
Do tego zamówiłem gościowi 90 zawiasów :D
Na razie zapłaciłem za niego a rozliczymy się przy zapłacie za drzwi.
Za wszystko (z wanną oczywiście) 2000zł
Razem 184.955zł
1200zł zaliczki na płytki podłogowe do salonu i kuchni oraz projekt łazienki.
Do tego zamówiłem lodówkę i zmwarkę do zabudowy bo nie ma pożądnych rysunków producentów żeby robić meble.
Komletny brak czasu
Może w niedziele siakieś foty zamieszcze
Razem 186.195zł
Wanna:
http://images26.fotosik.pl/20/29a65da15a0e4af2.jpg (www.fotosik.pl)
Prawie skończyłem podłaczać wszystkie rury wentylacyjne
http://images25.fotosik.pl/20/68011276470d732dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=68011276470d732d)
I jeszcze spojrzenie na włosci z małej wysokości:
http://images24.fotosik.pl/20/6350af80c71af5d8.jpg (www.fotosik.pl)
http://images23.fotosik.pl/20/2f0a1ea0c8451da8.jpg (www.fotosik.pl)
ta daaaąąąąa
http://images24.fotosik.pl/26/99b0b3fb83f327de.jpg (www.fotosik.pl)
3850zł
A do tego płytki do salonu i kuchni 3700zł
Fotki w niedziele
Razem 193.745zł
A więc po kolei.
1) Zamówiliśmy mebelki do kuchni
Takie będą fronty
http://images25.fotosik.pl/27/d7cbb6f4116133f6.jpg (www.fotosik.pl)
Poszło 2500zł zaliczki
2) Płytki na ścianę do kuchni:
http://images23.fotosik.pl/27/1970c6e6000cdac0.jpg (www.fotosik.pl)
3) Tynkujemy garaż
http://images27.fotosik.pl/27/7756631bfdc5d742.jpg (www.fotosik.pl)
No i im bardziej przykładam się do zacierania tym bardziej żałuje że w domku wybrałem zaciągnięcie gładziutkim tynkiem gipsowym zamiast przyłożyć się i ładnie zatrzeć.
Fakturka "szorstka" o wiele bardziej nam się podoba :cry:
4) A to fotki płytek do salonu:
Listwy:
http://images30.fotosik.pl/27/e3b568a5f4a6a9a5.jpg (www.fotosik.pl)
Płytka jasna:
http://images30.fotosik.pl/27/901a3d641e1cb689.jpg (www.fotosik.pl)
Płytka ciemna:
http://images24.fotosik.pl/27/98389bb0f05c94c4.jpg (www.fotosik.pl)
W efekcie będzie podobnie jak tu:
http://images28.fotosik.pl/27/ea5d608c51e93a8a.jpg (www.fotosik.pl)
Razem 196.245zł
Zamelduję tylko że skończyłem płytować podłogę na stryszku i teraz deskujemy tam skosy.
Chcę to zrobić przed gipsowaniem płyt na poddaszu żeby już później nie walić po krowkwiach. Deski bijemy oczywiscie skośnie (jak wiatrownice)
Przy tej temperaturze (+35) na stryszku jest jak w gofrownicy :lol:
Poszło 200zł na deski
Razem 196.445zł
No dobra.
Mamy 3 tygodnie urlopu więc prace posuną się do przodu troche szybciej.
Dzisiaj troche fotek.
Płytki w kuchni w trakcie układania:
http://images26.fotosik.pl/41/cbcb2b521856e72d.jpg (www.fotosik.pl)
I zbliżonko:
http://images30.fotosik.pl/41/fd3aca402dba9a0f.jpg (www.fotosik.pl)
Schnący tynk gipsowy:
http://images27.fotosik.pl/41/9b00ce4ef6edd676.jpg (www.fotosik.pl)
Na stryszku właściwie roboty skończone. Skosy obite deskami. Teraz można będzie szpachlować płyty na poddaszu.
http://images23.fotosik.pl/41/b08619898d5dd6cf.jpg (www.fotosik.pl)
W salonie zagruntowałem już po tynk mineralny:
http://images29.fotosik.pl/41/1fce6a006007318d.jpg (www.fotosik.pl)
A to wylewki w garażu. Roboty z betonem zakończone (do czasu ogrodzenia):
http://images25.fotosik.pl/41/a6c62341422b7fa2.jpg (www.fotosik.pl)
Za deski zapłaciłem jeszcze 110zł
Do tego 910zł na fakturkę - folie pod wylewki, troche papy termo do garażu, blacha ocynk, grunt (też pod baranka) itp. W sumie zbierało się to od ponad miesiaca.
Razem 197.465zł
A to tak zeby dojśc na koniec stronki :lol:
I nową zaczniemy już bez drenowania 8)
A ja mam drzwi ... wewnętrzne ... wszystkie :lol: :lol: :lol:
Fotki wkrótce
500zł przekazane stolarzowi na pczet zapłaty za drzwi
Razem 197.965zł
Kompletny brak czasu :x
Kolejne 500zł dla stolarza
Do tego 500zł na klamki do wszystkich drzwi, gładź szpachlową i jeszcze pare pierdół
Drzwi późnym wieczorem:
http://images27.fotosik.pl/59/0df23081694a5f7c.jpg (www.fotosik.pl)
Właściwie "wyuniflottowałem" całe poddasze. Teraz zaczynam nakładać gładź.
Więc niedługo płytki i farby :lol:
Razem 198.965zł
Po pracy to ch... nie robota :evil:
Urlop minął i teraz od 16tej do wieczora niewiele czasu :x
Ale walcze dzielnie i kłade płytki w kuchni:
http://images21.fotosik.pl/383/6fca8652e4825716.jpg (www.fotosik.pl)
Salon też już "pobarankowany" i gotowy do malowania:
http://images27.fotosik.pl/69/26da763dacf47d1a.jpg (www.fotosik.pl)
Sufity na dole przetarte i gotowe do malowania ale na górze dopiero szpachluje więc nawet do tarcia jeszcze daleko :-?
http://images13.fotosik.pl/50/86a4913dc1d917c5.jpg (www.fotosik.pl)
A to już pierwsze szafeczki kuchenne:
http://images21.fotosik.pl/383/2efabae5840cb381.jpg (www.fotosik.pl)
Gość powoli zwozi mi szafki bo nie ma u siebie miejsca żeby je trzymać. Jak zwiezie wszystkie do będzie wielki montaż.
Musze chyba wtedy mieć już płytę ceramiczna i zlew :(
A tyle mamy drzewa na zimę - około 15m3
Koszt jak na razie to 200zł
W tym miejscu szczerze pozdrawiam grzejących prądem :lol:
http://images21.fotosik.pl/383/7904256f32be9584.jpg (www.fotosik.pl)
Poszło 500zł. Głównie na halogenki do przedpokoju i łazienki, impregnat do drewna itp
Razem 199.465zł
Sie położyło płytki w kuchni.
A meblarz cały czas dodaje szafeczki. Jeszcze pare dni i będzie komplet.
http://images26.fotosik.pl/71/4f59fe2132219c1d.jpg (www.fotosik.pl)
http://images21.fotosik.pl/392/1a48858560fd6aaf.jpg (www.fotosik.pl)
50 zł na jakąś zaległą fakturkę za papę termo
Razem 199.515zł
Taka przerwaw pracy że sam nie mogę znaleźć swojego dziennika :roll:
Musze dopisać bo zapomnę:
170zł (halogenki, impregnet do drewna)
210zł (baranek do salonu)
1100zł stolarz
2000 zł meblarz
A na budowie prawie nic się nie dzieje.
Postawiliśmy rusztowanie na jedną scianę szczytową.
Przetarłem łazienkę i przedpokój na górze (zostały jeszcze tylko dwa pomieszczenia)
W poniedziałek jade po płytki do łazienki
Zamówiłem też listwy startowe do styropianu, siatkę, kołki i narożniki.
Czyli akcja elewacja.
Jak na razie 900zł
No i zrobiłem wykop na kabel od skrzynki do roździelnicy w domu.
35mb YKY 5x10mm2 - 650zł z dowozem
Razem 204.545 zł (no i pękło magiczne 200tyś)
Następne 1200zł na część Kuby Tubądzina do łazienki.
Następna partia do końca tygodnia bo na magazynie uzupełnia się mozaika :lol:
A jutro kupię sobie te oto drzwi.
http://images28.fotosik.pl/83/e1aae0cd1d5ac4e0.jpg (www.fotosik.pl)
Zakup spontaniczy :lol:
Znaleźliśmy takie drzwi stobrawy i tak myślałem żeby powoli zamawiać (6 tygodni czekania) ale na forum ktos gdzieś wspomniał o drzwiach firmy
ART-TOM.
Dzis zajechałem do najbliższego dystrybutora a tam niespodzianka. Na sklepie są jedne jedyne drzwi akurat lewe i w kolorze złoty dąb.
:lol: :lol: :lol:
Nie ma tylko napisu "dla jabka" ale i tak je biore 8)
Razem 205.745zł
Drzwi są wstawione :lol:
Fotka w niedziele
Z klamkai wkładkami kur.... chu... w piz.... 3200zł :o :evil:
Zamówiłem też zasobniczek cwu 220L za 1505zł z grzałką.
Jutro ma przyjechać.
Akcja ZIMA więc trzeba ocieplac i kończyć kotłownie :cry:
Razem 208.250zł
No więc dojechał zbiorniczek CWU:
http://images12.fotosik.pl/106/119cc9a7e142d985.jpg (www.fotosik.pl)
A to obiecane zdjęcie zamontowanych drzwi:
http://images13.fotosik.pl/105/4ae7340c0804f2de.jpg (www.fotosik.pl)
Jak już mówiłem ruszyła akcja elewacja:
Klei się spoko.
Tu muszę pochwalić swoich miśków bo ściana jest równa i idzie b.mało kleju a daje oczywiscie obwódkę i 3 packi jak przykazano.
http://images12.fotosik.pl/106/b768707f122fb7df.jpg (www.fotosik.pl)
http://images13.fotosik.pl/105/c4ed4a196eaafada.jpg (www.fotosik.pl)
Niestety z tego tygodnia 2 dni mi uciekną.
A zresztątrzeba kończyć kotłownie bo mrozy idą wiec elewacja będzie wykonywana powolutku :x
Musze dopisać siakieś 150zł na zbiornik przelewowy i zawór zwrotny do ogrzewania.
Razem: 208.400zł
Prace powoli posuwaja się do przodu
Szczyt nr: 1 południe
http://images13.fotosik.pl/119/f783c01379084a20.jpg (www.fotosik.pl)
Szczycik nr:2 północ
http://images13.fotosik.pl/119/5ff7127f76c510f4.jpg (www.fotosik.pl)
Tył domu. Tu prace postępują najwolniej:
http://images13.fotosik.pl/119/bb1fbba7174ef630.jpg (www.fotosik.pl)
No i coraz bardziej komletna jedna z roździelnic:
http://images27.fotosik.pl/91/d5bf76d70f929459.jpg (www.fotosik.pl)
Za śmieci do ogrzewania w postaci zaworu trójdrogowego ESBE, pomp wilo 2 szt, zbiornik przeponowy, zawory, mufki itp zapłaciłem 1200zł
Do tego 260zł za elektryke czyli wył. selektywny, różnicówka, FRy.
Razem: 209.860zł
Akcja elewacja trwa.
Klejenia prawie koniec.
Pozostały tylko klejosatka, grunt i ... chyba koniec w tym roku :lol:
http://images29.fotosik.pl/98/836822b69964de5c.jpg (www.fotosik.pl)
http://images24.fotosik.pl/98/58b7b5a5c7fd4110.jpg (www.fotosik.pl)
Za kleje zapłaciłem 650zł.
Pod koniec klejenia siatki trzeba bądzie troszke kleju dobrać ale to sie okaże.
Razem 210.510zł[/b]
Wrzucam fotki z klejenia.
W trakcie niestety nie robię fotek bo kleje sam więc nie ma czasu na perdoły.
Ale fotki są robione po kilku godzinach lub po zimnej nocy więc widać przy niedoschniętym gdzie i jak jest siatka.
http://images34.fotosik.pl/10/98a52f58b573aafd.jpg (www.fotosik.pl)
http://images31.fotosik.pl/10/205fe40b86de4d65.jpg (www.fotosik.pl)
Przy rogach każdego otworu jest tak (klej w trakcie schnięcia więc ładnie widać siatkę bo na włóknach już suchy)
http://images34.fotosik.pl/10/5011e89d0bedbdc3.jpg (www.fotosik.pl)
Narożniki:
Zewnętrzny.
http://images34.fotosik.pl/10/dc3ad42af5d55277.jpg (www.fotosik.pl)
Wewnętrzny (z różnicą poziomów).
http://images32.fotosik.pl/10/012dcee4773ab8cf.jpg (www.fotosik.pl)
I jeden jeszcze "goły"
http://images32.fotosik.pl/10/756b419ac0ce8a0d.jpg (www.fotosik.pl)
"Sama góra" przy nadbitce:
http://images34.fotosik.pl/10/93da5835368f5aa0.jpg (www.fotosik.pl)
Zimno jest więc prace przy kleju zostały przerwane. Za to ruszyły roboty w kotłowni (na razie efekt prac jednodniowych)
http://images32.fotosik.pl/10/db99c4f82dd2acf2.jpg (www.fotosik.pl)
Kompletny brak czasu
A więc zakończono etap wykonywania warstwy zbrojącej.
http://images23.fotosik.pl/104/8eafe7194cc18155.jpg (www.fotosik.pl)
Tu widać jeszcze schniecie kleju. Klejenie skończyliśmy późnym wieczorem a na drugi dzień roziłem fotkę. W nocy +5 więc zimno. Schło powoli.
http://images30.fotosik.pl/104/bb4b6e52cf52fa99.jpg (www.fotosik.pl)
Domek na dzień dzisiejszy wygląda na troszke jaśniejszy bo jest już zagruntowany. Dobrze że to koniec mokrych prac na zewnątrz bo od jutra znowu zapowiadają przymrozki :lol:
Zapłaciłem 1550zł za klej, rurki i kształtki Cu do kotłowni, jakieś pianki i wszelkie śmieci zbierane w hurtowni od ponad miesiąca.
Teraz kończę kotłownie i po rozruchu ogrzewania bierzemy się za schody.
Aha drugi już zwrot podatku VAT przez US więc odliczam od kosztów budowy +3100zł
Razem 208.960zł
Koniec roku się zbliża a postępy w pracach budowlanych mizerne :x
W dodatku co 4-5 dni trzeba przepalić bo zimno.
No ale zima jest to musi być zimno :lol:
Ale jakoś powolutku dokończyłem płytki w salonie:
http://images27.fotosik.pl/130/504bae6510a3f7f1.jpg (www.fotosik.pl)
A meblarz właściwie skończył już meble kuchenne.
Nie ma jeszcze sprzętu grzejnego czyli płyty, piekarnika i mikrofali.
http://images24.fotosik.pl/131/7e6fa2bb8d3683cd.jpg (www.fotosik.pl)
http://images24.fotosik.pl/131/709ad7ccfd994203.jpg (www.fotosik.pl)
Przez ten długi czas trzeba było zapłaić troche faktur :evil:
Grunt na ocieplenie - 185zł
Ostatki do instalki CO - 700zł
Okap i zlew do kuchni - 900zł
Umywalka do łazienki - 400zł
Brakujące dekorki do salonu - 280zł
Razem 211.425zł
Poświęciłem jedną sobote i zajęłem się łazienką:
http://images25.fotosik.pl/135/7d9249e19e36bfc6.jpg (www.fotosik.pl)
http://images30.fotosik.pl/137/e686caca92202c2f.jpg (www.fotosik.pl)
A to szafeczka do łazienki (tylko blatu brakuje bo będzie granitowy)
http://images32.fotosik.pl/99/49f42a972aef2e7e.jpg (www.fotosik.pl)
I umywalka do niej:
http://images34.fotosik.pl/99/d93a95e73f100624.jpg (www.fotosik.pl)
I zdjęcie domku w zimowej scenerii:
http://images29.fotosik.pl/136/2457b9f0bf979771.jpg (www.fotosik.pl)
Uzupełniam braki :lol:
Znowu troche czasu straciłem, budowa stała :evil:
Ale łazienkę udało się prawie skończyć - przynajmniej jeśli chodzi o płytki. Kabina już kupiona ale montaż dopiero po fugach.
http://images33.fotosik.pl/156/4f5f4bc2cbf490cb.jpg (www.fotosik.pl)
http://images32.fotosik.pl/155/b07ade8c51128ecd.jpg (www.fotosik.pl)
Do tego wszystkiego zmontowałem schody. Co prawda dopiero raz wstępnie pomalowane i jeszcze bez barierki ale chodzić można.
Nie zabudowana jest także konstrukcja stalowa.
Na razie jedna fotka.
Kiedyś napiszę wątek "Jak zrobić schody za 2tyś zł "
Te na razie bez barierki kosztowały jakieś 1400zł. Materiał BUK.
http://images30.fotosik.pl/165/0a87977d9672bf13.jpg (www.fotosik.pl)
Zapłaciłem 510zł stolarzowi
Kabina, bateria do wanny i zestaw uszczelniający brodzik - 2100zł
Całkowicie spłaciłem meblarza kuchennego - 1600zł
Razem 215.675zł
Długa przerwa ale budowa cały czas powoli prze do przodu.
Ale do rzeczy.
Wydana kaska:
Korek pod deski i panele - 270zł
Gres przedpokój + jakieś listwy, kleje itp. - 1500zł
Farby i drewno na opaskę nad schodami – 500zł
Panele na przedpokój i deski na pokój – 1000zł
Fakturka z hutowni zbierająca się od 2 miesięcy – głównie hydraulika - 350zł
Kolejne farby – 600zł
Stolarz 800z
Kolorki:
Sypialnia
http://images32.fotosik.pl/206/45493fac080dbc38.jpg (www.fotosik.pl)
Kornak
http://images25.fotosik.pl/189/1c373461f7f11dcb.jpg (www.fotosik.pl)
Przedpokój
http://images23.fotosik.pl/190/809d7f5574b6a634.jpg (www.fotosik.pl)
Salon wieczorkiem bez lampy
http://images25.fotosik.pl/189/1ddc51713d5d98e0.jpg (www.fotosik.pl)
http://images33.fotosik.pl/207/69f38f9ec7eec1df.jpg (www.fotosik.pl)
I gresik w holu jeszcze bez fug
http://images31.fotosik.pl/207/b0efdd5d07223a6e.jpg (www.fotosik.pl)
Mam wszystkie opaski na futryny drzwi. Pozostało je tylko założyc :roll:
Mam też "opaski" na profile schodów - też do załozenia.
Jeszcze z dwa tygodnie i będzie też balustrada i czas na wątek o schodach :D
Na montaż czekają też deski do Kornaka i panele na przedpokoik.
Podkłąd z korka też leży.
Na zapasie mamy też farby do pozostałych pomieszczeń.
Tylko czasu na robote brak :cry:
Razem 220.695 zł
Po miesięcznej przerwie czas uzupełnic dzienniczek.
Koszty:
Panele, listwy, deski - 1450zł
Szafa (płyty, fronty, pantografy, kosze itp) - 2000zł
Szklenie drzwi wew - 240zł
Kierownik budowy, kolejna rata - 1500zł
Do tego przyszła płyta indukcyjna TEKA i pralczka Siemensa.
W koszty budowy ich nie wliczam :lol:
Troche fotek:
Sypialnia:
http://images32.fotosik.pl/255/feb758cb92b0fd0f.jpg (www.fotosik.pl)
http://images24.fotosik.pl/215/ab4aa838e8b2b54a.jpg (www.fotosik.pl)
Kuchnia:
http://images33.fotosik.pl/256/85710f438baf86f1.jpg (www.fotosik.pl)
Schody jeszcze z jedną nieobudowana jedną belką, niepolakierowaną barierką:
http://images33.fotosik.pl/256/b129e069689bb8b1.jpg (www.fotosik.pl)
http://images26.fotosik.pl/215/ea0f4f2698b5cf3e.jpg (www.fotosik.pl)
Razem:
225.885zł
NIE MAM INTERNETU !!!!!!!!!! :evil:
Mieszkam od prawie 2 miesięcy i nie mam sieci :evil: :evil: :evil:
Dom ma jużkolorek, działka wyrównana NIE MAM SIECI :evil:
ZNOWU ŻYJE :D :D :D :D :D :D :D
MAM INTERNET W DOMU :D :lol: :lol: :lol:
Domek aktualnie wygląda tak:
http://images42.fotosik.pl/2/ec74d609af60a724.jpg (www.fotosik.pl)
Jeszcze nie domalowane wnęki, nie skończony cokół itp.
W trakcie wykonania balkon (koszt 200zł na barierki i 100 na kątowniczki do mocowania + wkręty, do tego 50zł na zabezpieczenie drewna)
Pokład z brusów 5cm, słupy z pozostałości murłat. Generalnie oprócz heblowanych barierek reszta drewna to darmowa pozostałosć po budowie.
http://images30.fotosik.pl/266/852c927fb4375599.jpg (www.fotosik.pl)
Mam już blachy na rekuperator, chłodnice do GWC wodnego, zakopane rury pod ogródeczkiem, szyby i rure na solar.
Tylko nie wiem kiedy to wszystko zrobie. Solar na przyszły sezon.
GWC z reku musze dokończyć do tej zimy.
Poniżej własnoręcznie wykonane skrzynki rozdzielcze wentylacji, skrzynka z wiatrakami i filtrami:
http://images26.fotosik.pl/266/a44afa7cf4c12b8c.jpg (www.fotosik.pl)
http://images28.fotosik.pl/266/275d56df62e9968c.jpg (www.fotosik.pl)
Następny post będzie o tanich schodach.
W końcu obiecałem co mi wypomniano na priv :lol:
SCHODY:
Konstrukcja stalowa czyli zespawane ze sobą dwa profile stalowe 50x30x3m
Od czoła każda "belka" wygląda wiec tak [][]
Wymiary zaprojektowane w programie 3D. Według tego spawałem konstrukcje i zamawiałem u stolarza stopnie.
Konstrukcje najlepiej widać tu:
http://images23.fotosik.pl/265/f2cb692bc876a374.jpg (www.fotosik.pl)
A tu jeszcze w trakcie mocowania stopni.
Stal pomalowana na czerwono antykorozyjnie
http://images46.fotosik.pl/2/5ece64b5cb0a880c.jpg (www.fotosik.pl)
Spawarka własna. Elektrody 30zł
Stal około 250zł
Farba 20zł
Na "belkach" nośnych spawane kawałki płaskownika gr6mm (pozostałosci po bramie) Widać je pod stopniami na fotce pierwszej.
STOPNIE:
Zamówione wg przekazanych wymiarów
Stolarz znajomy rodziny. Drewno jego własne składowane około 10 lat na jego własny parkiet (którego już miał nie będzie :lol: ) BUK
Koszt stopni to około 660zł
Podpórki - te małe kolumienki pod stopniami (dzięki nim stopień następny stoi na poprzednim) wykonane z trzonków bukowych (np: do łopaty) do kupienia w sklepach ogrodniczych. Wykonanie na tokarni tatusia gratis. Koszt zateriału góra 100zł
WYKONANIE:
Frezowane otwory fi25 na głębokośc 12mm w każdym stoniu od dołu z przodu 2szt i od góry z tyłu 2szt.
Stopień stawiany na kolumienkach (kolumienka wkręcana na wkręt i klejona klejem wcześniej do stopnia).
http://images35.fotosik.pl/2/601cb7132b9b487c.jpg (www.fotosik.pl)
Tył stopnia leży na płaskownikach a od góry jest do nich przykręcony wkrętem (wkręt jest w wyfrezowanym otworze w który później idzie następna kolumienka zakrywająca mocowanie.
I tak do samej góry.
BARIERKA:
Tralki i króle kupione przez internet. Tralki mocowane w stopniach w wyfrezowanych otworach, od góry w barierce tak samo.
Koszt około 600zł
Na koniec belki nośne stalowe obudowane drewnem (koszt nieznany bo listwy wykonane razem z opaskami na drzwi) Ale mniej więcej 50zł
Tu widać obudowaną prawą belkę a lewą jeszcze golutką (taka zresztą jest do dziś bo nie mam weny żeby to skończyć)
http://images37.fotosik.pl/2/270ff19713762cc9.jpg (www.fotosik.pl)
http://images35.fotosik.pl/2/c6c56ffed7c5b974.jpg (www.fotosik.pl)
Do tego bejca i lakier (około 100zł)
Efektu końcowego jeszcze nie widać (do dziś schody są nieskończone w kilku detalach) Fotki mam tylko z etapu wykonywania (wcześniejszych w dzienniku też)
Koszt jak widać nie doszedł nawet do 2 tyś.zł (już teraz dokładnie nie pamiętam ile co kosztowało)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin