Zobacz pełną wersję : JABKOwe komentarze
A dostałeś od miasta Plan lub Warunki Zabudowy?
Co by wiedzieć czy możesz właśnie coś takiego postawić j jak ustawić toto, na działce.
Dzięki za założenie komentarzy
yyyyy
masz racje. Jeszcze nic nie mam
Ale w planie jest to jako "budownictwo mieszkaniowe o niskiej intensywności" czy jakoś tak.
Żonka pracuje w Urzędzie i nie jest to jakieś nowe osiedle domków i ponoć sprawdzała i nie ma tam jakichś cudów że dom ma mieś 9.51m w kalenicy i ani centa więcej. Nawet chyba koloru dachu nie było.
napisze wiecej jak dostane papiery
W okolicy po lewej jest poniemiecki dom sąsiada a z tyłu nowy domek taki zwyczajny z poddaszem a z dwóch stron nic tylko łąki.
Ja na papiery czekałem około 7 miesięcy, więc jak nie żona to zaczekacie. Mała intensywność to pewnie 20% zabudowy więc około 130 m zabudowanej.
Jedzie jeszcze ustawienie kalenicy do ulicy, przez to musielismy wybrany projekt zmieniać na nowowybrany. :x :lol:
no to pokibicujemy :D
popraw linka, bo nam sie otwiera strona do logowania w onecie, a nie zdjęcia. :wink:
linki poprawione i niby działają.
A do działki jak tylko zacznie sie budowa mozemy skłądać wniosek o dokupienie terenów rolnych graniczących z nami na poprawę zagospodarownia.
Ostatnio blisko naszej działki ktoś kupował i płacił 4 tyś zł za 700m2
Ja moge dokupić tylko 649m2 czyli nie węcej niż mam. Ot taki przepis.
andrzejka
18-10-2005, 20:19
Działają jak najbardziej :P
a co to za ognicho już przygotowane :roll: :roll: :roll: Do grznia się w jesienne chłody :roll: :wink:
Trzymam kciuki za powodzenie inwestycji :-?
Ja też mam nadzieję, ze u mnie maż zrobi całą wykończeniówkę :roll: :-? 8) Ale jak będzie zobaczymy :-?
Pozdrówka
Ognicho to pozostałosci po jakiejś imprezie - i to na MOJEJ ZIEMI.
A do tego odnalazłem tam ślady krów wyrzucone śmieci !!
Musze to ukrócić. Ogrodzić kolczatką i pod prąd.
Gratulacje z okazji zakupu działki! :)
a cena rzeczywiście super - też bym tak chciał! ;)
Luśka Whispera
09-11-2005, 19:14
Gratuluje sfinalizowania zakupu działki! Fajnie, że macie możliwość dokupienia działki - wyjdzie sensowniejszy metraż.
Luśka mój szwagier ma dom na działce 550m2 a babcia na 590m2 i wcale nie wygląda to źle.
Jest kawałek ogrodu i trawki do opalania.
W końcu domek zajmuje niecałe 100m2 powierzchni :D
Ostatnio u szefa byłem na działce 850 i widze ze koszenia będzie że ho ho.
Ale dokupie bo żona chce 8) 8) 8)
A żonce się nie odmawia - zwłaszcza swojej :D
A po drugie ziemii nigdy nie za wiele i na ziemii sięna pewno nie straci.
Trzeci plus to że nawet jak za parę lat w planie przekwalifikują te tereny na budowlane to nikt mi sie nie wybuduje pod nosem :P
Przebiegły jestem - a żonka jeszcze bardziej :D
andrzejka
13-11-2005, 08:32
No no działka już wasza :P
Gratulki 8)
Ot dziady kalwaryjskie !!
Pierwsze rozeznanie: adaptacja projektu i załatwianie przyłaczy itp do momentu wydania pozwolenia na budowę 1700zł.
:lol: :lol: :lol: :lol:
To chyba nie tak strasznie dużo :roll: 8)
Ale dom podniese z 40cm.
Ot tak żeby górować nad sąsiadami
Oj nie lubią tego sąsiedzi :-? :-?
Ja tak zrobiłam i jest wielkie haloooo :-? :roll:
Ale strata tego kto nie pomyślał wczesniej :roll:
Według najnowszych obliczeń poziom gruntu podniesiemy 30cm ponad sąsiadów.
Jeden z nich sam mówił "panie usyp pan z pół metra bo na tej łące jest grząsko" a drugiego jeszcze nie widziałem ale to "kończący się juz dziadek" znajomej i ona niedługo przejmuje ten dom.
A po drugie ja graniczę z dwóch stron z drogą gminną (i dopiero dalej sąsiedzi). Z trzeciej ze Skarbem Państwa a z czwartej też z Gminą.
Ofiacjalnie nie mam sąsiadów he he
zaba_gonia
13-11-2005, 11:54
Jabko, Fajnie się Ciebie czyta! :D
Lubię ludzi z poczuciem humoru :lol:
A dom lepiej podnieść, niż walczyć później z wilgocią....
Chyba sam nie chciałeś kopać fundamentów???? :lol:
powodzenia i czekam na fotki....
...Chyba sam nie chciałeś kopać fundamentów????...
A jakże!!
Do osiągnięcia w wykopie próbnym stanu -40cm chciałem.
Ale od -40cm czyli skończeniu rolnej czarnej papki a wejściu w kamienistą gline z piaskiem i postępie w kopaniu 1cm na 10 minut i lekkim spoceniu pomysł kopania ręcznego odszedł w zapomnienie.
Aczkolwiek wyznaję zasadę ze twardym trza być, nie miętkim !!
zaba_gonia
15-11-2005, 18:05
Wyobrażam sobie jak pięknie musi byc na Twojej działce latem.....
Jabko, śliczne jabłko wkleiłeś :wink:
Świetnie piszesz, JABKO :) Tylko mi powiedz jedno, jesli mozesz - ile bedziesz płacil za adpatacje projeku?
Jako że jestem na początkowym etapie, zbieram wszystkie info, a widzę, że ty jestes troszkę przede mna wiec moge podglądać ciebie i sie uczyć :wink:
...wiec moge podglądać ciebie i sie uczyć :wink:
Może lepiej się przyłącz zamiast podglądać.
Umiem ciekawsze rzeczy niż budowanie :lol: :oops: :lol:
agamuza pamiętam Cie - chciałaś zakopać lodówkę do ziemi :o
Za adatację płacę 1700zł w momencie otrzymania pozwolenia na budowę.
Przyłacza oczywiscie osobno (ostatnio pan architekt spytał czy geodetę chcemy sobie sami załatwić czy on ma załatwić [jego znajomy biere 800zł za komplet mapek zgodnie z wytycznymi architekta])
Zgodziłem się na jego geodetę i gdzież za 2 tygodnie będę musiał płacić.
Może lepiej się przyłącz zamiast podglądać.
Umiem ciekawsze rzeczy niż budowanie :lol: :oops: :lol:
Oooo, wierzę... 8)
agamuza pamiętam Cie - chciałaś zakopać lodówkę do ziemi :o
Za waszą perfidną namową :D
Za adatację płacę 1700zł w momencie otrzymania pozwolenia na budowę.
Przyłacza oczywiscie osobno (ostatnio pan architekt spytał czy geodetę chcemy sobie sami załatwić czy on ma załatwić [jego znajomy biere 800zł za komplet mapek zgodnie z wytycznymi architekta])
Zgodziłem się na jego geodetę i gdzież za 2 tygodnie będę musiał płacić.
Dzieki za info - pewnie niewiele mi pomoże, ale zaczynam miec pojęcie o tym wszystkim :wink: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku - aby był POMYŚLNY pod każdym względem. :)
Zdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt!!! :)
http://img301.imageshack.us/img301/5581/card20mu.jpg
łoooooooo
Dzięki za życzenia i wzajemnie życzę wszystkim wszystkiego najlepszego.
Szczególnie zamieszkania w wymarzonym, wykończonym domku.
Podpytaj somsiadaco z tom wodą.
Może warto sieczęściowo już teraz okopać.
Potem mogą ci dostawy ugrzęznąć w błocie i będziesz czekał, aż wyschnie. A co spłynęlo to spłynęło i będziecie mogli szybciej zacząć na wiosnę.
Może warto też przemyśleć to podniesienie działki o 40 cm jak będzie zamarznięta. Przynajmniej na obszarze działki, gdzie nie będą jeździć dostawcy materiałów.
Pomysł super.
Masz rację kroyena.
Jak teraz okopię to podeschnie szybciej.
Ale z podnoszeniem poziomu jest problem bo trzeba zgarnąć humus,
i dopiero nawieźć ziemi.
Okopać na bank okopie.
Ale znowu odwilż nadejszła 8) .
zaba_gonia
03-01-2006, 15:51
Nie narzekaj tak na nudę, jeszcze za nią zatęsknisz.... :wink:
pomysł z łazienką na dole baaardzo mi sie podoba... :lol: :lol:
Pozdrawiam :D
No widze Jabko, że nie tylko ciekawie piszesz, ale i uzdolniony plastycznie/informatycznie jesteś :D
Trzymam kciuki, zebu budowało Ci sie też tak lekko.
Nie narzekaj tak na nudę, jeszcze za nią zatęsknisz.... :wink:
W to nie wątpię ;)
pomysł z łazienką na dole baaardzo mi sie podoba... :lol: :lol: ...
Ciesze się że Ci się podoba....ale nie rozumiem Ziabko co konkretnie :)
No widze Jabko, że nie tylko ciekawie piszesz, ale i uzdolniony plastycznie/informatycznie jesteś ...
I nie tylko Funia...oj nie tylko.
A jak tam sie dzidzia chowa ??
Bo mój 17sto miesięczny potwór roznosi dom (zaczął chodzić po 9 miesiącach i dwóch tygodniach i od tego czasu w domu jest ciągle jak na lini frontu...z krótką przerwą na sen zołnierza). ;)
Zajrzałem w Twój dziennik jabko :D cholera po tych tatarakach to na kilometr mozna wyniuchac wode wiec jeszcze raz przypominam o odwodnieniu wykopu bo inaczej bedą kłopoty z posadowieniem. Żeby to później nie wyglądał tak jak niżej na fotce - na rozwiązanie masz jeszcze czas :wink:
http://putfile.com/pic.php?pic=1/1115182652.jpg&s=x12
http://putfile.com/pic.php?pic=1/1115182652.jpg&s=x12
Geno damy radę !!
Na pewno nie będziemy lać betonu w wode. ani nie pozwolimy na stanie wykopu z wodą przez lata :lol:
Kamilcia
20-01-2006, 10:43
Jabłko trzymam kciuki, żeby Ci się udało :D a mieszkanko urządzone masz całkiem, całkiem - tak ciepło, domowo :P
Mogę Ci je sprzedac w bardzo atrakcyjnej cenie ;)
blondyna
26-01-2006, 20:59
trzymam kciuki,też kiedyś mieszkałam w ZROJU blisko ciebie zazdroszcze ci już widoków i" zdrojowego"powietrza powodzenia dasz rade przecież Ty GÓRAL
hmmm...
W Zdroju..... blondyna .... ?? ....Blisko mnie ????????
Niemożliwe. Przecie ja znam wszystkie możliwe "blondyny" .........no chyba że byłem pijany jak bela. ;)
hej jabko,
ja wprawdzie nie blondyna i moze nie najblizej ciebie bo z ok 60 km ale podobnie jak ty mam zamiar zaczac budowe nieduzego domku w tym roku
PS
a twoje okolice to jedno z moich ulubionych miejsc gdzie spedzam czasami weekendy :)
My kupilismy działke 15.10.2005 683m2. Widzę pewne analogie. Komin tez mam być jeden. Zapraszamy do naszego dziennika...
Widzę, że masz ładną ziemię na podsypuwanie. Aż mnie zazdrość chwyta.
Pozdrawiam i obserwuję.
hej jabko,
ja wprawdzie nie blondyna i moze nie najblizej ciebie bo z ok 60 km ale podobnie jak ty mam zamiar zaczac budowe nieduzego domku w tym roku
PS
a twoje okolice to jedno z moich ulubionych miejsc gdzie spedzam czasami weekendy :)
kaloosa mów natychmiast skąd piszesz 8)
Widzę, że masz ładną ziemię na podsypuwanie. Aż mnie zazdrość chwyta.
Pozdrawiam i obserwuję.
rafałek
Wszedłeś już w całkowicie przeciwną fazę budowy (ogrodowej) :lol:
Ja na razie na tą ziemię patrzę jak na niepotrzebną kupę .... :x
slaski rzym to nazywaja:)
Widzę, że pędzisz jak z górki i do tego dobrze "smarujesz" by nabierać pedu. Szkoda, że mam do Ciebie daleko - dołożyłbym Ci kamieni do gruzu na drogę :wink:
Pozdrawiam
sobie poczytałem dziennik jabka. wątek ekipy jabka robiącej wykop oby obaczyć co w ziemi - był niezły :lol:
pozdrawiam świercz
Widzę, że pędzisz jak z górki i do tego dobrze "smarujesz" by nabierać pedu. Szkoda, że mam do Ciebie daleko - dołożyłbym Ci kamieni do gruzu na drogę :wink:
Pozdrawiam
Po dzisiejszych czterech Tatrach i Kamazach sam nie wiem czy nie mam jużtego gruzu za dużo 8)
Jabko, my się skądś znamy. Ano już wiem skąd się znamy, gadaliśmy sobie kiedyś o paleniu owsem :wink: a teraz zakładamy piec na eko-groszek :lol: . Ale nigdy nic nie wiadomo, zawsze palnik można dorzucić.
Dołączam do grona wpisujących się do Twych komentarzy, dziennik czytam od dawna. Pozdrawiam i życzę cierpliwości do tego gruzu. Gdy zostanie go za dużo, zawsze można jakiś skalniak zmontować :D :wink: .
Anka mój kolega od paru miesięcy przekonuje się do Linga z dodatkową przystawką na owies.
Ponoć jego znajomi przekonują go że sie super opłaca bo już tym palą.
Z tym że on mieszka jakieś 80km ode mnie więc go często nie widuje i w dodatku teraz sezon troszke nie grzewczy.
Ale jak coś bedę wiedział z pierwszej ręki (a nawet sam popale w tym piecu jak go odwiedze) to napiszę o tym.
Napisz, oczywiście, że jestem ciekawa. My kupiliśmy Sasa z podajnikiem na eko-groszek. W tym tygodniu go odpalimy. Na Linga mieliśmy chętkę, ale sami sprzedawcy w kilku sklepach nam go odradzali :o .
Uważaj, bo z tego rozpędu, to pewnie niedługo i wyasfaltujesz sobie tą drogę!!! ;) :) :D
Pozdrawiam i nie zbywaj nas takimi krótkimi postami!!!
:D :D :D
Same szuje w około. Każdy chce od jabka kasy !!
Może zamiast kasy starczyłby jabcok no może trochę przepędzony :wink:
A tak na poważnie to przypomniała mi się rozmowa z włąścicielem betoniarni gdzie się zaopatrzywałem w materiał... "nie mam czasu, bo ludzie się budują, a ja chcę im pomóc... pozbyć się pieniędzy".
Tak to już jest każdy uważa, że jeśli stawiasz dom to i nie wiesz co zrobić z pieniędzmi.
Pozdrawiam
rafałek o betoniarniach nawet nie wspominaj.
Ja za B20 mam zapłacić 292zł/m3 :evil:
Jabko - nie przejmuj się - jak mój kumpel stawiał dom, to też się wydawało, że to jakiś kurnik będzie - to jest złudzenie :)
Będzie PIĘKNIE :)
Jabko, to się tylko tak wydaje gdy wytyczysz budynek (jeszcze gorzej, gdy wykopiesz fundamenty albo poustawiasz stemple pod strop), że chałupa mniejsza od kibelka. Obiektywnie ocenisz dopiero gdy będziesz miał ściany i sufit a najlepiej jeszcze tynki. Po tynkach pomieszczenia znacznie się powiększają.
Wykopy zrobione i rzeczywiscie ledwie się przeskoczy jeden wykop już trzeba uważać na drugi.
Domek wydaje się malutki jak mieszkanko 40m2. :lol:
Nie zapomnij przy układaniu zbrojenia o zakładach , nie popełnij standardowego błędu czyli wiązania zbrojenia w naroznikach bez zakładu tylko "na krzyż"
:lol:
Będzie dobrze.
Disiaj po południu wykonałem zbrojenie jednej ściany.
Ściana 9.5m a pręty 12m także akurat było na zakład po około 1.25m i 1,75m.
Kupno prętów 12m to dobry wybór.
Cięcie ograniczy się do minimum.
Doszła w końcu moja cyfrówka więc po weekendzie wrzuce już normalne fotki a nie z komórki. I będzie ich więcej jak tylko znajde jakiś pojemny portal. :lol:
:lol:
Będzie dobrze.
Disiaj po południu wykonałem zbrojenie jednej ściany.
Ściana 9.5m a pręty 12m także akurat było na zakład po około 1.25m i 1,75m.
Kupno prętów 12m to dobry wybór.
Cięcie ograniczy się do minimum.
Doszła w końcu moja cyfrówka więc po weekendzie wrzuce już normalne fotki a nie z komórki. I będzie ich więcej jak tylko znajde jakiś pojemny portal. :lol:
To jeszcze sobie poszukaj czegoś co ma 5 cm wysokości na podkłądki dystansowe :wink: albo sam wykonaj jeśli masz jakąs betoniarkę.
A co powiesz na cegłe 150 roztrzaskaną na części tak żeby tylko na poziomych kawałkach można było położyć zbrojenie ??
Z jednej cegły tak z 8 podkładek by było.
A co powiesz na cegłe 150 roztrzaskaną na części tak żeby tylko na poziomych kawałkach można było położyć zbrojenie ??
Z jednej cegły tak z 8 podkładek by było.
Cegła się nie nadaje - lepiej już kostka betonowa albo samemu zbić parę desek z przegródkami,zatopić drut wiązałkowy w betonie i masz piekne podkładki dystansowe.
Zrobiłem piękne podkładki.
W dzienniku jest fotka.
Geno ty mnie naprawdę zrujnujesz :lol:
Zrobiłem piękne podkładki.
W dzienniku jest fotka.
Geno ty mnie naprawdę zrujnujesz :lol:
jabko nie martw się ja mam w tej chwili na stosunkowo małej budowie jakieś 400m3 gruntu do wymiany i z 25 ton cementu do stabilizacji :wink:
Przy Twoich warunkach gruntowych nie można iść na skróty. Jak tam prace - ściany fundamentowe stoją?
U mnie na szczęście pod gliną twardy żwirowato-piaskowate dziadostwo.
A ściany wstająpowolutku.
Dzisiaj dopiero zaczęli. :lol:
Bielinex rzeczywiście cenowo "daje radę" - chyba najdroższy beton w Polsce a ja musze od nich kupić 120 kubików B25 :wink: niedługo
Chyba beton na wieńce będziesz sam wykonywał :wink:
Prawdę mówić to pluję na każdą przejeżdżającą gruszke jakazobaczę !!
Bielinex kupił nowe auta. Na razie takie czyste jakby z salonu jechały.
Dzisiaj widziałem
a tfuuuu
Na wieniec kręce sam choćbym miał to robic we wiaderku mojego syna :roll:
:o :o :o
Z tym betonem, to faktycznie przegięli!!!
:evil: :evil: :evil
Masz rację - lepiej sam kręć beton, niż dorabiaj IDIOTÓW i WYŁUDZACZY!!! Skur...le!!! U nas na wieniec, schody i kolumny Majster też kręcił. Dało się!!! Kiedyś nie było gruszek i pomp, a ludziska się budowali. Nasz Maestro twierdzi, że jest w stanie ukręcić nawet B25 i ja mu wierzę!!!
A Ty się nie łam!!! 3m się!!!
:D :D :D
:o :o :o
Z tym betonem, to faktycznie przegięli!!!
:evil: :evil: :evil
Masz rację - lepiej sam kręć beton, niż dorabiaj IDIOTÓW i WYŁUDZACZY!!! Skur...le!!! U nas na wieniec, schody i kolumny Majster też kręcił. Dało się!!! Kiedyś nie było gruszek i pomp, a ludziska się budowali. Nasz Maestro twierdzi, że jest w stanie ukręcić nawet B25 i ja mu wierzę!!!
A Ty się nie łam!!! 3m się!!!
:D :D :D
Chciałbym się spotkać z Twoim Maestro bo ja w laboratorium zrobiłem co najwyżej B20 na cem. 32,5 :wink:
jabko nie stresuj się budową :D pomyśle,że Ty to masz 1 czy 2 razy w życiu a ja na co dzień - rano godzina gadania i ustalania po czym zawsze trafi się jakaś inteligentna bestia ze szrapnelem w mózgu ,który blokuje informacje :wink: Także keep on going i nie łam się - tradycyjnie "szpenie" słuchąją poleceń typu " ja Cię k****a za***le jak tego dobrze nie zrobisz - a kiedyś myślaełem ,ze jak człowiek kulturalny to ma szacunek :wink:
...
Masz rację ... niż dorabiaj IDIOTÓW i WYŁUDZACZY!!! Skur...le!!!...
:lol: :lol: :lol:
Geno jednak "u siebie" człowiek nerwowy.
Ale jako że wyjeżdżam na pare dni a boję się że nie ubija druiej warstwy skoczkiem to powiem im ze ich zaje... jak mi podłoga opadnie :lol:
Jabko, cz w waszym domu będzie drewniany strop? Z czego planujecie go wykonać (deski czy płyta, jak sądzisz ile będzie Was kosztować?).
Tak. Będzie drewniany.
Belka 8x18 co 0,5m
Wyszło coś około 3m3 drzewa - mam do zapłaty niecałe 1800zł
Strop drewniany trzeba przykryć a na terrive wylać samopoziom.
Na to płytki czy panele w jednym i drugim
Od spodu też trzeba wykończyć jeden i drugi
Tak więc jak ktoś wyceni terrivę na 1800zł przy 80m2 + 30m2 garażu to będe pełen podziwu.
Nie mówiąc o robociźnie.
Ale oczywiście musisz brać pod uwagę nie mój dom tylko swój.
Mam specjalnie taki projekt że najdłuższe belki mają tylko 4m.
W dodatku u nas drzewo jest tanie (deski badziewne od 250zł a klasowe 350-400zł za m3)
Musisz też stosować filc.
Ponadto ja chce w tym stropie rozprowadzic całą wentylację mechaniczną.
Sufit podwieszę na zawiesiach robionych (nie kupionych) i profilach stalowych.
W Twoim przypadku sprawa ze stropem drewnianym może wygladać całkiem inaczej a teraz 95% ludków robi gęstożebrowe a 5% monolit.
Na góre jeszcze nic nie planuje ale rozważam 3cm styro i na to wylewkę albo normalnie płyty i docelowa podłoga a moze deski. Jeszcze nie wiem.
andrzejka
20-07-2006, 21:23
Jabko fajny ten mały inwestorek 8)
Dawno do ciebbie nie zaglądąlam a tu już auto w garażu parkuje :o :o :o :wink: :lol: :lol:
Zaskoczyłeć mnie 8) :wink:
Jabko fajny ten mały inwestorek 8)
Dawno do ciebbie nie zaglądąlam a tu już auto w garażu parkuje :o :o :o :wink: :lol: :lol:
Zaskoczyłeć mnie 8) :wink:
Pewnie ze fajny...bo mój :lol:
A o garażu nie wspominaj bo jak przeglądam te wasze dzienniki budowy już prawie zakończone to mnie zazdrość pożera :x
goralandrzej
21-07-2006, 19:54
Ciekawe co ja mam powiedzieć jestem na etapie oglądnięcia projektu warunków zabudowy, przy dobrych układach za miesiąc dostanę warunki a gdzie jeszcze pozwolenie na budowę?
goralandrzej
22-07-2006, 08:39
Też tak myślę :D , ale pocieszam się że nie jestem na końcu stawki. Prowadź dalej w taki sposób dziennik widać wyraźnie jak "lecą" koszty budowy.
... widać wyraźnie jak "lecą" koszty budowy.
:x :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-? :x :cry: :-?
goralandrzej
24-07-2006, 07:47
Nie przejmuj się nie mam jeszcze WZ, na działce trawa po kolana miejscami wyżej woda i prąd to jeszcze przyszłość a licznik pokazuje bardzo, bardzo zbliżone cyferki (z dokładnością do 1tys.).
Że co ??:o
Jak zbliżone ?? :o
Chyba ze kupiłeś działkę za 60tyś zł.
goralandrzej
25-07-2006, 08:20
Witaj
Matematyka musi być Twoją mocną stroną :D Za działkę dałem 65tys. :evil: (27arów) jednak liczę, że połowę tego terenu sprzedam aby zrekompensować częściowo koszty zakupu.
Witaj jabko
Trochę Ci zazdroszczę tych Twoich "miśków" - jak ja bym chciał żeby moi choć raz powiedzieli mi z tygodniowym... a niechby i dwudniowym wyprzedzeniem o jakimś potrzebnym wg nich zakupie.
A nie tak: "no, skończył nam się cement - kiedy będzie?" jeszcze z wyrzutem w głosie :lol:
Poważnie ?? :o
Jeszcze powiedz że siedzą kilka godzin i czekają jak nie ma materiału ??
SZOK.
Jak nie było samochodu w hurtowni to miśki same passatem combi przywozili cement.
Drewno na strop sami policzyli i zamówili (nie było w projekcie)
Wieźbę też
A tartak dla tej zaprzyjaźnionej od lat firmy robi "na już".
Papę na owijkę belek, impregnat - o tym wszystkim zapomniałem i jakby czekali na mnie o bym stał na budowie co chwile.
Jak gościu w hurtowni wylicza mi co brali to powiem szczerze że były raz tarcze do flexa 4szt (do metalu w sumie chyba z 20zł) co jest ewidentym narzędziem i sami to sobie powinni kupić ale zapłaciłem za to bo mam dobre serce.
A tarcze i tak szły na cięcie moich prętów :lol:
goralandrzej
01-08-2006, 07:36
Masz bardzo dobrą ekipę i jak tak dalej pójdzie to śmiało będziesz mógł ich polecać, tylko nie mów tego przy nich aby im woda sodowa nie uderzyła do głowy :D
Poważnie ?? :o
Jeszcze powiedz że siedzą kilka godzin i czekają jak nie ma materiału ??
SZOK.
(...)
Raz siedzieli - jak sami niedocenili swoich możliwości i szybkości budowania z Ytonga. Czekali na drugi transport. Generalnie ciężko im szło planowanie z wyprzedzeniem.
Masz bardzo dobrą ekipę i jak tak dalej pójdzie to śmiało będziesz mógł ich polecać, tylko nie mów tego przy nich aby im woda sodowa nie uderzyła do głowy :D
Tu masz rację.
Kilka razy mówiłem im profilaktycznie że sa drodzy (mimo że biorą 27tys zł od fundamentu aż po gąsiory z podbitką i poza ławą cały baton robia w betoniarce)
...Generalnie ciężko im szło planowanie z wyprzedzeniem.
Może to i dobrze.
Moi jak zaczynali ściany to już się pytali czy ponad dach komin bedzie z klinkieru czy styropian i tynk bo jak z klinkieru to trzeba kupić a jak tynkowany to koniecznie przed kładzeniem dachówki.
Tak daleko planują.
Można by rzec wizjonerzy :lol:
goralandrzej
02-08-2006, 07:30
Mam nadzieję, że Twoje miśki nie czytają tego forum, a szczególnie Twojego dziennika :D :wink:
Ja mam pytanie w sprawie komina. Ponieważ buduję GL-90 z Atrium to podejrzewam, że w projekcie też miałeś komin do kominka 27x14. Budujesz 27x27, czy to po zmianie. Kupiłeś bloczki wentylacyjne, czy tak było w projekcie, czy zmieniłes i zamiast murować z cegły będziesz miał te bloczki. Mój komin ten od kominka ma w projekcie 27x14 i obok jest kanał wentylacyjny. Chcę też mieć przekrój kwadratowy i myślę jak to zrobić.
Prawdę mówiąc to nie wiem jaki miałem komin w projekcie :lol:
W każdym bądź razie robię dwa kominytakie same przy dwóch ścianach szczytowych domu. Oba wychodzą w kalenicy.
Składają się z kwadratowego kanału dymowego 27x27 (czyli diwe cegły w kwadracie) oraz 4 kanałów wentylacyjnych.
Niestety nie mam fotki całości a tylko tej części wentylacyjnej
http://images2.fotosik.pl/119/f19a19b9f68d5a74.jpg (www.fotosik.pl)
To co widać na dole to już cegły z kanału dymowego.
A to sam dymowy:
http://images3.fotosik.pl/105/96cd1c384c5ab447.jpg (www.fotosik.pl)
Do niego są dolepione te 4 kanały wentylacyjne z pierwszej fotki.
Dzisiaj zrobiłem ci fotkę komina od góry:
Troche oprószony wiórami bo więźba sie kładzie :lol:
http://images4.fotosik.pl/84/08ffdbfae32270f9.jpg (www.fotosik.pl)
witaj jabko!
Więźba na własnym domu to strasznie przyjemny widok - jeszcze pamiętam to wrażenie. U mnie to było jakiś miesiąc, półtora temu.
Oby tak dalej!
No to gratulki. Jeszcze trochę i chata pod czapką.
Te same miśki będą Ci układać dachówkę?
Adrian jeszcze przyjemniejszy będzie widok dachówki :lol:
Acidtea
Tak
Miśki są umówione i opłacane od fundamentu aż po kompletny dach.
Układ 2+2 czyli dwóch murarzy i dwóch dekarz
Jak murują ściany to dekarze mieszają i wożą zaprawę a jak dekarze robią dach to murarze wciągają krokwie, noszą dachówki itp
Taki Head and Shoulders team :lol:
Jabko ,świetnie Ci idzie to pisanie! Czyta się super, i z humorem. A do rośnie w oczach. Dobrze, że robisz wyliczenia, choć widać jak kasa leci - z robocizną zamkniesz się w 100 tys za stan surowy otwarty? Może gdzieś przegapiłam odpowiedź, ale na początku miałeś w planie budować z BK, a wybrałeś ceramikę - z powodu kasy?
powodzenia! Niech domek rośnie - trzymam kciuki
:D Ela
Surowy otwarty na pewno.
Ale ciezko to policzyć bo za robote płacę z dachem komplentym (nawet nadbitka w cenie). Za dachówkę już tam policzyłem i dodałem koszty.
Szacują że w stu kilku(nastu) tys zł wyjdzie z dachem i oknami dachowymi
Gdzieś pisałem że BK szary odradził mi hurtownik (znajomy) (ponoć jakieś sprawy sądowe się juz toczą i jest wyraźnie zaznaczone że jest on przeznaczony nie la budownictwa mieszkalnego tylko przemysłowego).
Ekipa też powiedziała że sobie budowałaby z ceramiki i żebym dodał i kupił ceramike.
A jak już porównałem ceny białego BK do ceramiki to wyszło nawet taniej dla pustaczków czerwonych.
I tak to było.
A materiały bierzesz z jednej hurtowni, czy może niczym Struś Pędziwiatr biegasz tam, gdzie taniej? Mam nadzieję, że dali Ci rabat, duży?
A możesz, tak mniej więcej wyliczyć ile kasy wydałeś na same materiały, ale bez dachu, tylko od fundamentów po strop /u nas ma być teriva / podpytuję, bo moja chatka jest podobna do Twojej - tylko że bez garażu. Ja mam już kompletny młyn :roll: :o :roll: : brać firmę do stanu otwartego z dachem za 100 tyś, czy brać ekipę i kupować samej materiały w hurtowni, bo ekipa podobno sprzęt ma.
Ela
Bloczki betonowe i ceramikę kupiłem z przywozem i rozładunkiem tam gdzie najtaniej.
Dachówkę negocjowałem i zamawiałem też w ten sposób.
Natomiast ta hurtownia dowozi na zamówienie szefa budowlańców cegły, cement, impregnaty, kotwy, gwoździe, papę i wszelkie podobne pomocnicze śmieci.
Z innego miejsca wożą piach i żwir - też na zamówienie budowlańca.
Co do kosztów to prawdę mówić nie pamiętam nawet ile kosztowała folia dachowa którą kupiłem 2 dni temu a co dopiero od początku budowy.
Musiałabyś siąść z kartka i lecieć po moim dzienniku. Jest tam każdy wydatek. Na razie nie zapomniałem niczym.
Z tym ze liczę tam z zakupem działki.
Trzeba rzy tym siąść, wypisać i podliczyć.
Aha za całą robotę do czubka dachu ekipa bierze 27tyś zł. (w dzienniku jest dopiero zapłacone 9tyś pierwszej z trzech rat).
Wydaje mi się ze jak to podliczysz to wyjdzie taniej niż 100tyś zł z dachem.
Dzięki Jabko za ostatnie wyliczenia, w dzienniku - trochę rozjaśniają mi sytuację - no i nie ma co ukrywaś - zazdroszczę Ci tych miśków. Teraz jestem na etapie poszukiwań swojej ekipy marzeń, a muszę ją zaklepac na wrzesień. No i chciałabym w miejscowej hurtowi wytargować jakiś rabat na materiały - jak myślisz do ilu procent mogą opuścić?
pozdrawiam Ela
Dzisiaj wybuliłem im drugą ratę czyli kolejne 9tyś zł
Jak ja ich nienawidzę :evil:
Po pierwszej racie też tak miałem przez parę dni :lol:
A co do hurtowni to cieżko powiedzieć.
Dużo zależy od tego jakie ceny ma ta hurtownia.
Ja mam chyba rabat około 15% bo kiedys miałem płacić 1650zł i zapłaciłem 1500zł.
Ale w droższej hurtowni mógłbym dostać z 20% a i tak wyszłoby ze płacę drożej.
Jabol bier sie za tynki, bo patrzeć na tego Jopka nie idzie 8)
Kłująca bestio przecie on piękny jest.
Taki podpalany :lol:
Ludziska płacą straszne pieniadze za owczarki niemieckie podpalane, dachówke podpalaną (jesinny liść itp)
http://www.roben.pl/25609.xml?param=picture_4
A mi sie dostało za darmo :lol:
Jabol bier sie za tynki, bo patrzeć na tego Jopka nie idzie 8)
Miałem napisać to samo, ale Selimm mnie wyprzedził :D :D
No co Wy ?? :(
Tak poważnie ? :cry:
Mi sie podoba...może dlatego że mój :roll:
Pierwszy raz coś takiego widzę :D Może odpowiednik styropianu dalmatyńczyka dla cegieł? Albo barwy maskujące? :lol:
Rozsypać się nie powinno :D
A co? Podoba CI się taka dachówka? Mnie się wydaje taka sobie, bo z tą modą to jest różnie - dzisiaj szał a jutro obciach. A poza tym przy takim dachu to reszta wykończenia musi być stonowana, ale jak znam życie to wykończeniem zajmie się druga - tak piękniejsza połowa jabka, nie? :wink:
Trzymaj się :)
Nie no mnie się nie podoba
Ale szukam plusów moich "nalotów" na jopku bo mnie tu wyszydzają :evil:
To nie ludzie !! TO WILKI :wink:
Piękna dachówka! A w jakim kolorze będa okna i tynki?
Piękna dachówka! A w jakim kolorze będa okna i tynki?
ciemna jablon 8) bedzie pieknie sie z ta rdzawa nowiutenka dachoweczka komponowac :wink:
No no cwaniaczki :lol:
Okna najprawdopodobniej złoty dąb a elewacja to wielka niewiadoma.
Chcielibyśmy uniknąć wszechobecnej "żółtej" ale w sumie nic innego nie moge wymyśleć :roll:
zaba_gonia
20-08-2006, 18:34
A dzisiaj SZOK
Niedziela rano, ludziska w kościele.
Ja z aparacikiem na działkę a tam siedzi sobie jeden misiek i maluje podbitkę
widac lubi tą robotę :wink: :D
Żabko i za to ja lubię swoich miśków :wink:
robertnicki
01-09-2006, 21:32
Kurcze cena Twojego betonu i bloczków zwalila mnie z nóg.My za beton z transportem i pompą zapłacimy 213,50 brutto a za taka samą ilość bloczków 3172.Fakt że cena bloczka wytargowana na maxa.Budowanie na Twoim terenie to nie lada wyzwanie i te ceny chyba z kosmosu.Życzymy powodzenia!
:evil: O betonie nie wspominaj bo podnosisz mi cisnienie :evil:
A ciśnienie lubie podnosic tylko przy roznegliżowanych kobietach :lol:
A teren nie jest taki zły. Powoli go przezwyciężam.
W każdym bądź razie na razie prowadzę 1:0 :lol:
witam
przy okazji czytania innych tematów wyszło na jaw że planujesz bądż robisz już GWC wodny1
bardzo mnie on interesuje
czy masz już jakieś zdjęcia albo chociaż plany ?
czy będziesz go łaczył z rekuperatorem?
jak mozesz to podaj jak najwięcej danych
Na razie nie zrobiłem kompletnie nic.
Ale plany są jasne i bardzo proste.
Zakopuję jak najgłębiej 150-200m rury PE 32.
Końce wystaja w garażu i wchodzą do nagrzewnicy (takiej ala chłodnicy samochodowej).
Całość napędzi pompka i już mamy pół układu z głowy.
Powietrze z czerpni (zza ściany) przepuszczam przez tą nagrzewnicą i wpuszczam dopiero do reku.
W tym momencie za nagrzewnicą mam zawsze +... (dokładnie ile nie wiadomo ale na pewno ponad 0st)
A reszta to już normalne reku bez grzałki. :lol:
Proste jak drut a koszty śmieszne bo rura do 600zł, nagrzewnica z 350zł i koparka...holera wie :roll:
zaba_gonia
08-09-2006, 19:45
Mały inwestor na budowie (już dmucha )
:o :o :o
Jabko
Chyba za dużo w psychologu przebywasz :wink: :lol: :lol: :lol:
To przez tą słabość do ...dłoni :lol:
jabko,
a gdzieś ty benysiowi na odcisk nadepnął??? :o :o :o skąd go wytrzasnąłeś? :roll:
nie łam się, zawsze tarfi się jakaś ... :evil: :evil: :evil:
pozdrawiam i kibicuję nadal,
benyś to taki foachowiec co przez całe życie kładzie dachy.
Pisał że Roben to kicha a Creaton to super dachówka.
Na forum wklejono fotki dachu Creatona z podpisem że jest to Roben a wtedy pan benyś stwierdził ze dachówki na fotce strasznie krzywe.
Po czym właścicielka dachu wyjaśniła że ma Creatona (przez pomyłkę wpisała że Roben) i pan benyś wyszedł troszke na .... nie rozpoznajac dachówki i krytykując tę co wcześniej opisał jako najlepszą.
Stąd się znamy.
A na jego teksty oczywiscie mogę odpowiedzieć (choć mam je głęboko w ...)
Primo - Do czeskiego składu budowlanego gdziekupiłem tańszą w sumie o 400zł blachę miedzianą mam może z 8km.
Do polskiego najbliższego składu z blachą droższą o 400zł mam 30km.
Tak więc wybór Czech jest logiczny i nie bardzo rozumiem zarzuty o kase.
Miedź to najdroższe obróbki ale pan benyś pewnie nigdy jeszcze ich nie robił wiec pisze głupoty.
Secundo - dachówki tzw. wiatrowe
Dachówka dwufalowa kosztuje w plusie 23zł
Wiatrowa 28zł
Na dach potrzebowałem 40 dachówek dwufalowych czyli 920zł
lub 80 wiatrowych więc 2240zł.
Różnica około 1200zł - dużo i mało.
Jednak przy podjęciu decyzji o takim czy innym zakończeniu kasa nie miała znaczenia.
Po prostu jabko i jabkowa stwierdzili że lepiej podoba im się zakończenie bez dachówek wiatrowych.
Dachówki tworzą takie dziwne "zęby" co nam akurat się nie podoba choć o gustach się nie dyskutuje.
jabko,
a czemu ta ceramika taka przepalona?????
nie dopilnowałeś :evil:
Nie pilnowałem
To Gat II - kl.10
Taki śliczny. Kolorowy :lol:
ja tam wolę wszystko w I sorcie ;)
Heh. To mój ulubiony dziennik budowy. Podoba mi się twoje podejście :)). Trzymam kciuki.
ja tam wolę wszystko w I sorcie ;)
Ja jestem z pierwszego sortu :lol:
A nawet lepiej 8)
Heh. To mój ulubiony dziennik budowy. Podoba mi się twoje podejście :)). Trzymam kciuki.
A tu mnie zaskoczyłeś troszke :roll:
A do ceramiki podejście normalne.
10MPa to kilkukrotnie za duzo jak na domek jednorodzinny więc po co mi 15MPa ??
A szlaka jest w każdym. Tylko te co ułoży się ładnie w środku biorą jako pierwszy gatunek.
A Wienerberger koloruje swoje pustaki i są ślicze.
Pytanie tylko po co skoro to tynkujemy i oblepiamy styropianem.
Ale czasami samopoczucie inwestora ze ma piękne czerwone pustaki jest silniejsze do niego samego :lol:
Heh. To mój ulubiony dziennik budowy. Podoba mi się twoje podejście :)). Trzymam kciuki.
A tu mnie zaskoczyłeś troszke :roll:
Dlaczego? Po prostu podoba mi się pragmatyzm do bólu. Pewnych rzeczy raczej nie mogę/nie chcę naśladować, jak np. osobistego zaangażowania w budowę. Niemniej przyjemnie jest poczytać kogoś, kto liczy wydawane pieniądze, a nie prezentuje zbyt często spotykane podejście "co mi tam, przecież buduję raz i na sto lat".
Podzielam też niechęć do wydawania pieniędzy. O. Józef Bocheński (ten od m. in. "Stu zabobonów", mawiał, że żaden normalny człowiek nie lubi płacić. Jak ktoś lubi wydawać pieniądze (nie mylić z korzystaniem z tego, co za te pieniądze może kupić), to jest psychicznie chory.
Jabko, napisz proszę z czego ta nadbitka, czym malowałeś. Gdzie toto sie kupuje?Podoba mi sie roben- też mam miec taka czekam tylko na dekarzo-cieslę.
No to dr_au mogę Cie polubić :lol:
acca5
Nadbitkę kupiłem jako boazerię w Castoramie.
Sosna jakaś skandynawska. Spytasz w markecie o najtańszą boazerię to Ci pokażą.
W paczkach to jest ofoliowane, wszystki równe i suche.
W okolicznych tartakach trzeba było samemu wybierać długości paneli oraz odrzucać takie z wyadającymi sękami no i "suche" to to było różnie więc wybrałem market.
No nie pomyslałam,że jako boazerię , poszukam, ale czym ja malowałeś? znalazłam cos takiego jak Altaxin - mahoń ,podobno bardzo dobry do malowania drewna tylko trochę kosztuje. ale podobno bardzo trwałe i nie trzeba długo ponownie malować. :)
Kupiłem Drewnochron na zewnątrz. Ale jaki konkretnie typ to nie wiem.
Dwie bańki po 5L
To nie płot. Deszcz na to nie pada więc przetrwa wieki malowane byle czym. Ale chce jeszcze lakierem to pomalowac. :lol:
No widze Jabko, że nie tylko ciekawie piszesz, ale i uzdolniony plastycznie/informatycznie jesteś ...
I nie tylko Funia...oj nie tylko.
nie podpuszczaj :wink:
A jak tam sie dzidzia chowa ??
Bo mój 17sto miesięczny potwór roznosi dom (zaczął chodzić po 9 miesiącach i dwóch tygodniach i od tego czasu w domu jest ciągle jak na lini frontu...z krótką przerwą na sen zołnierza). ;)
dzidzia boska :D może ją zeswatamy z Twoim żołnierzem :D
no i w ogóle pięknie Ci chata rośnie :D
podziwiam za upór naukowy - ja już sobie obiecałam nigdy więcej!!!!!
Tobie też chatka pięknie rośnie.
Jesteś o wiele dalej niz ja :cry:
A żołnierz sam ja znajdzie.
Poczeka aż dorośnie bo po tatusiu nie lubi małolat :lol:
Jabko, ładny masz domek :D i cudnego Inwestorka :D (wybaczam Ci niegdysiejsze myzogynistyczne treści :lol: ) i pytanie o więźbę (świerkową - oczywiście!)
impregnowałeś ją czymś?
pozdrawiam Ewa
...wybaczam Ci niegdysiejsze myzogynistyczne treści ...
Jak Ty się wyrażasz w moich komentarzach :roll:
Impregnowały miśki siakimś Fobosem (dokładnej nazwy nie znam bo oni kupili a ja tylko płaciłem)
[quote=ave!]...wybaczam Ci niegdysiejsze myzogynistyczne treści ...
Jak Ty się wyrażasz w moich komentarzach :roll:
sorki :D (a to też nie "po mojemu" mimo, ze wcale archaiczna nie jestem )tak czasami mam..... (skrzywienie zawodowe :lol: )
Te, boski Jabol -robisz co ? 8)
Nadrabiam swoje zaległości forumowe i oczywiście nie mogłem pominąć podczas tego nadrabiania Twojego Jabolku Dziennika!!!
:o :o :o
Dach Gościu masz EXTRAŚNY, okna idealnie zgrywają się z nim kolorystycznie, więc Miszczu ;) nic tylko chwalić i chwalić i chwalić...
Dodatkowo, jak widzę bijesz również rekordy w zaniżaniu kosztów budowyi pokazujesz wszem i wobec, jak można wybudować ekonomicznym sposobem śliczniuchny domek! Tak Brachu trzymaj!!!
Pozdrówka dla Młodego Jabolka-Inwestorka!!! ;) :) :D
:D :D :D
kurcze jabko - dom extra sie prezentuje! oby tak dalej - pozdrawiam
Gryf dzięki. Czytałem o perypetiach z wykonawcą ale ... no comments :lol:
Świercz mimo plamiastego Jopka ? :lol:
Gryf dzięki. Czytałem o perypetiach z wykonawcą ale ... no comments :lol:
Świercz mimo plamiastego Jopka ? :lol:
no cóż takiż żeś se kupił, a i tak mi się podoba :lol:
Jabko, a do komina wstawiałeś jeszcze jakąś rurę, czy tylko kolano? Też myślę pobawić się z kozą :lol:
Jaką rurę ??
Podłączyłem kozy do komina. Komin jest z cegły pełnej i żadnego wkładu nie posiada :lol:
no właśnie.... u mnie tez jest z cegły pełnej, ale zastanawiam się nad kwasówką.... to prawie pełna ochrona komina... no nie Heath?
no właśnie.... u mnie tez jest z cegły pełnej, ale zastanawiam się nad kwasówką.... to prawie pełna ochrona komina... no nie Heath?
do kozy czy trociniaka to może niekoniecznie kwasówka, ale ktoś niedawno pisał że lepiej dać w takim przypadku stalową rurę żeby nie zanieczyszczać sobie komina a i capić potem może - wiadomo czym się pali w takim piecu.
Nie róbcie jaj.
Pali się sosenką z budowy :lol: . Pali się mocno (nie dusi) to komin będzie czysty jak....moje sumienie :lol:
Zrobie wam fotke wnętrza komina po zimie 8)
A jak bardzo chcecie rury do pieca na paliwo stałe to kupcie te czarne żaroodporne (grube z 4-5mm) a nie żadne kwasówki.
Pojawiająsię często na allegro takie jajowate :roll:
ależ lubisz ciepełko? :lol: tyle "kóz" :lol:
a poważnie: gdybyś mógł coś rzec na temat kładzenia wełny - bo mój mąż niedługo bedzie w temacie i zbiera wszelkie doswiadczenia (z braku własnych - na razie cudze :D )
oczywiście z niecierpliwością czekamy na fotki
pozdrawiam :D i gratuluję ceny wełenki (u nas ok 20zl :evil: )- my na razie czekamy na niższe ceny
p.s. ile tej wełny potrzebowałeś?
Ja kupiłem lekko ponad 150m2 wełny 16cm oraz lekko ponad 300m2 wełny 8cm.
Zajrzyj w niedziele wieczorkiem.
Wrzucę fotki wełny podwieszonej sznureczkiem i napisze krótko co i jak.
Wczoraj wieczorem dopiero zaczęłem ocieplać więc do niedzieli bedzie już troszke zrobione :lol:
Duży Boban
03-11-2006, 10:20
Jabko, a czemu ty ocieplasz już poddasze? Nie boisz się, że przy tynkach i wylewkach cała ta wilgoć pójdzie w wełnę? :o
Nie bajam sie.
Ocieplam żeby robić w zimie elektrykę i działówki na poddaszu
A tynki będą robione wiosną jak będzie w miarę ciepło i okna pootwierane.
Pod wełną już będzie folia
jabko! co nic nie piszesz w dzienniku? najpierw wciągasz a potem każesz czekać... no już! niepiękna i nieuległa :wink: u.
No jak nie piszę jak ... piszę :roll:
I nigdzie Cię nieuległa kobieto nie wciągałem ... przynajmniej na siłę :lol:
Cudnie!!!! :D (mówię o ocieplaniu)
mąż (mój) obejrzał i stwierdził, że dobrze - na skosik sznureczek - tak jak czytał :D (w prasie fachowej) :lol: (mamy krokwie 18cm i wełnę też chcemy taką kupić) i teraz rozumiem, że będzie ocieplanie w poprzek?
pozdrawiamy i czekamy na dalsze postępy :D
p.s. i dzięki za odpowiedź w "doświadczeniach
Fajnie że cudnie ( mówię o ociepleniu) :lol:
Oczywiście "w poprzek" pójdzie stelaż i wełna 8cm.
I cieszy mnie że mąż stwierdził ze "dobrze" :lol:
Robert11
07-11-2006, 11:57
Witaj jabko
Od pewnego czasu śledzę Twój dziennik i muszę przyznać, że masz chłopie styl :D
Domek rośnie i pięknieje w oczach. Gratuluję pomysłów, wytrwałości i konsekwencji.
Muszę się przyznać, że m. in. po lekturze Twoich zapisków przekonałem się do tego projektu i najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu wybiorę się do Atrium celem zakupu. 8)
Pozdrawiam.
yyyy...
To znaczy ....
...eee...
Myśmy cały parter przeprojektowali. :x
Tylko poddasze jest takie jak w projekcie 8)
Ale spoks. Projekt spoko.
Cos innego niż zwykły prostokąt a taniocha w budowie.
Polecam :lol:
Robert11
08-11-2006, 06:08
No nie, jasne, czytałem przecie, że parter to projekt indywidualny :oops:
Co nie zmienia faktu, że dopiero po obejrzeniu Twoich notek, zdjęć z budowy i prześledzeniu zapisu kosztów zdecydowałem na mur, że nie będę budował taniego prostokąta z dachem dwuspadowym ale taki trochę inny a też tani :D
Kusi mnie :) :) :) żeby zapytać o szczegóły zmian na parterze. Jak to pokombinowałeś? Ja planuję kilka zmian zarówno na parterze jak i na poddaszu, ale to raczej taka "kosmetyka" 8)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
dominikams
08-11-2006, 22:48
Jabko, widzę, że masz dryg do ocieplania. Może przyjedziesz do mnie poocieplać? Dobrze płacę :wink: :lol:
w naturze 8)
Dominika nie wierzę Ci
Wiesz...stringi nie doszły :lol:
Ale Ciebie mógłbym rozgrzać :lol:
Robert11 jak znajdę chwilę to zrobie szybki szkic parteru i wrzucę na forum.
dominikams
09-11-2006, 17:30
Nie wątpię, Jabko, nie wątpię :D :lol:
Jabko..... ale jak Ty chcesz rozgrzewać, jeśli Ci sie nie chce ocieplać :o :lol:
Dominikams - sprawdź, czy to nie obiecanki cacanki :lol:
Jabko..... ale jak Ty chcesz rozgrzewać, jeśli Ci sie nie chce ocieplać :o :lol:
Dominikams - sprawdź, czy to nie obiecanki cacanki :lol:
Nie kupię jej futra... tylko wezmę sprawy w swoje ręce :lol:
dominikams
12-11-2006, 20:17
Tak się przechwalasz, przechwalasz, i co? I nic, a mi dalej zimno 8)
ave! - sam widzisz, że jabko tylko obiecuje :-?
Stringi miał mi zębami ściągać, i też nic z tego nie wyszło :roll:
O wy robaczki niedobre :o
Dominia stringi miały do mnie przyjechać w paczce jako nagroda za wygraną z tego co pamiętam 8)
[
b]ave![/b] - sam widzisz, mam nieprzekonujący awatarek :(
te stringi... to może z powodu dużej szpary między zębami.. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
OJJJJJJ Jabko leniuszku :D :lol:
Jabko! kupuj, kupuj...nawet przez Internet. Uwielbiamy Twoją minę, gdy wydajesz kasę.. :wink: :wink: :wink: .hi, hi, hi.
Może zmiana roboty przywróci zapał do pracy
Jak to mówią"Przy jednej dziurze i kot by zdechł"
TAAAAAA..... to wynik owych intensywnych przemyśleń.?....
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ave! orzeszku :D
To wynik Twojego pisania o szparce (między zębami)
ula@ są na świecie czynności przy których robie lepsze miny :lol:
ave! orzeszku :D
To wynik Twojego pisania o szparce (między zębami)
ula@ są na świecie czynności przy których robie lepsze miny :lol:
jabko! nie wątpie... :wink: u.
Już końcówka kopania, bednarka uziomu ułożona, kamyczki przwiezione ... niedługo koniec i wracamy do środka
znaczy... ocieplał będziesz 8) :oops:
Tak ... wchodzę do środka i ..... kończę ocieplać. :lol:
Aga - Żona Facia
19-11-2006, 13:55
jabko napisz mi proszę jakie duże jest to okno na poddaszu (tzn. to co widać na drugim zdjęciu). Jakiej firmy.
Oj ono jest zasłoniete og góry wełną to wydaje się dziwnie małe.
Okno jest Velux 78x140
Jabko, mój ty guru ociepleniowy ( :o :lol: )
powiedz, jak obliczałeś ilość potrzebnej Ci wełny :D
szczególnie intryguje mnie ilość wełny "chudszej, czyli "8" u Ciebie jest aż 300 m2?
:D
Ja kładę ósemkę w strop i ścianki działowe poddasza.
Liczone normalnie.
Dach bez stryszku- (Długość krokwii od murłaty do jętki x2 + długość jętki)x odległośc pomiędzy ścianami szczytowymi :lol:
I tutaj wełna 16cm i 8cm bo idą obie
Okna połaciowe i grubość krokwii nie odliczane
Ścianki:
Wysokość między stropem a jętkami x długośc ścianek.
Nie odliczałem skosów i drzwi więc powinno zostac :lol:
Liczenie w pamięci chodząc po poddaszu.
Z każdej matmy od zerówki do dwóch kierunków Polibudy miałem 5.0 :lol:
To co zostanie pójdzie na grubsze ocieplenie stropu nad garażem
Dzięki :D
Liczenie w pamięci chodząc po poddaszu.
Z każdej matmy od zerówki do dwóch kierunków Polibudy miałem 5.0 :lol:
a ja nie... :oops: ja humanistycznie po trzech fakultetach - gdybyś miał problem z Kantem, albo cos w tym guście - śmiało wyłuszczaj problem :wink: :lol:
Z kantami nie mam problemów :lol:
Mam problem bytowo-egzystencjalny. Każda kobieta której dotknę wpada w rezonans i uzależnienie.
...hmmm .. a moze to problem biologiczny :roll:
Nawet Lew Star nie mógł mi pomóc :cry:
Każda kobieta której dotknę wpada w rezonans i uzależnienie.
łał :o drżeć..... nie drżę............ a uzależnienie, hm 8) coś w tym jest :D :wink:
tylko ciekawe, czy wirtualnie też tak działasz!
i po jakim czasie?
ale jak dostanę palpitacji jakichś organów, to spiesznie doniosę 8)
Może lepiej na 999 zadzwoń :lol:
Może lepiej na 999 zadzwoń :lol:
ufffff!!! kamień serca! - czyli jednak biologia.
Bo zadzwoniłabym pod 998 aby ów żar ugasić :wink: :lol:
Kobieto, puchu marny !!
Ty wietrzna istoto.
Może podać Ci mój numer ? :lol:
Może podać Ci mój numer ?
na razie dziękuję :lol: silnie monogamiczna jestem i zdecydowanie nastawiona na empirię mężowską :oops:
a całkiem powaznie: ładne masz ...... poddasze..... ocieplone......... :D
teraz mocujemy się z wyborem wełny: urasa czy isover :o oraz okien: podobają nam się z czteropodziałem - szprosy drewniane - ale takie są... właśnie - tylko drewniane- a chyba jednak wolimy pvc :-?
No trudno :(
W razie czego dzwoń. 69 69 69 69 :lol:
Co do okien to zawsze miałem drewniane i nie nawidzę plastiku w domu. jednak przy dzisiejszym wykonastwie i cenach zdecydowaliśmy się na PCV w okleinie dwustronnej.
Efekt wizualny jak drewno,m pozostaje tylko poczucie ze to plastik (stal w środku mi nie przeszkadza) :lol:
daggulka
27-11-2006, 09:11
Jestem na etapie czytania dzienników...przeczytałam i twój, poprawił mi humor z rana....komentarze też :P . No a co do minki przy wydawaniu kasy.....faktycznie bossssska :D . Zobaczymy jaka ja będe miała jak przyjdzie na to czas :roll: .
A tak poza tym to masz tak szczegółowe fotki co do ocieplania poddasza, że pokażę małżowi-niech sie uczy i też sam będzie ocieplał....nie ma że boli :D . Podoba mi się tez Twój zmysł kombinowania.....gdzie co kupić taniej , co można zrobić samemu.....będę pamietać że dużo potrafisz i w odpowiednim momencie będę Cię molestować pytaniami :D .
Pozdrawiam-Dagmara.
...będę pamietać że dużo potrafisz i w odpowiednim momencie będę Cię molestować ... :D .
Pozdrawiam-Dagmara.
Oficjalnie muszę poinformować ze mam żonę :lol:
Nieoficjalnie dzwoń na numer podany powyżej :lol:
Witaj Daga (miałem kiedyś dziewczynę o tym imieniu :lol: ) i powodzenia życzę :D
Kurcze tak sobie czytam twoj dzinnik i zazdrosze takiego zapalu do pracy. I gratuluje ocieplania dachu- bo dla nie to najgorsza robota- welna koszmarnie drapie w gardle (ja od razu zaczynam kaszleć i płakać), wiec podziwiam wszystkich, ktorzy robia to sami :D
Twoje koszty budowy powalja na twarz - kazdy by chcial tak jak ty :D
Kurcze tak sobie czytam twoj dzinnik i zazdrosze takiego zapalu do pracy. I gratuluje ocieplania dachu- bo dla nie to najgorsza robota- welna koszmarnie drapie w gardle (ja od razu zaczynam kaszleć i płakać), wiec podziwiam wszystkich, ktorzy robia to sami :D
Twoje koszty budowy powalja na twarz - kazdy by chcial tak jak ty :D
Cześć iga
Na cos umrzeć trzeba :lol:
A co do kosztów to mnie też powalają i na twarz i na kolana. Wolałbym o połowę mniejsze :cry:
Ty nie rycz tylko sie podziwiaj :D Mi juz sie 180 tys rozwialo a nie wiadomo czy nam kredyt podwyzsza :roll: Taki juz nasz los- kas leciiiii...... :lol:
Cześć, jabko, powiedz, proszę, jak Ci się ocieplało tym knaufem
(na pewno przeżycie mocno emocjonalne i podniecające ale oprócz tej "poezji" trochę ... prozy :wink: :lol: )
bo my mamy możliwość kupienia knaufa ale zwykłego nie classic w miarę przyzwoitej cenie - natomiast isover po nowej :evil: - ursa mniej na naszym terenie popularna, albo o takich samych parametrach "lambda" 0,044 :evil:
jutro rano mamy zadecydować, czy brać tego knaufa.....
głowa.... jak ta wełna - rozpulchniona :-?
Rozpulchniona bardzo.
Po rozprężeniu ma nawet więcej niż 16 cm.
Ociepla mi się bardzo dobrze. Wełna jest jednolita, nic nie odpada.
Tylko pamietaj ze ja mam z Czeskiej fabryki Knaufa i mogą to być zupełnie różne wełny.
Ja bym na Twoim miejscu brał.
Nie ma się co rozczulać. Takie czasy że wełny nie ma albo jest b.droga.
Sama proza :lol:
Ty nie rycz tylko sie podziwiaj :D Mi juz sie 180 tys rozwialo a nie wiadomo czy nam kredyt podwyzsza :roll: Taki juz nasz los- kas leciiiii...... :lol:
Nie strasz, mała nie strzasz :x
dominikams
03-12-2006, 17:16
Jabko, ale się u ciebie ładnie zrobiło!!!
Może ja w przyszły wykend zagonię męza do robienia porządków wokół domu :roll:
A jakie prace w środku planujesz? (pytanie bez podtekstów :wink: )
Jabko, ale się u ciebie ładnie zrobiło!!!
Może ja w przyszły wykend zagonię męza do robienia porządków wokół domu :roll:
A jakie prace w środku planujesz? (pytanie bez podtekstów :wink: )
Czyli że co ?
:roll: Że niby wcześniej brzydko było :evil:
W środku skończę wełne, puknę ścianki działowe, elektryke, stelaż na poddaszu i sufitu na parterze. :wink:
Bez podtekstów :lol:
dominikams
03-12-2006, 22:35
Oj, przecież wiesz, o co mi chodzi :wink: (że ładniej) :D
Jakie stosowałeś rury do odwodnienia - karbowane, giętkie czy zwykłe, sztywne?
Na jakiej głębokości i z jakim spadkiem je umieściłeś?
Oj, przecież wiesz, o co mi chodzi :wink: (że ładniej) :D
Zostało Ci wybaczone puchu marny.
Ale poczkę jużpowinnas pakować :lol:
Zawartosć wiadoma 8)
Jakie stosowałeś rury do odwodnienia - karbowane, giętkie czy zwykłe, sztywne?
Na jakiej głębokości i z jakim spadkiem je umieściłeś?
Rury mam w pasie przydomowym czyli bliżej ściany niż drenaż. Czyli bliżej niż 1m od muru.
Tam nic nie jeździ tylko chodzą domownicy. Wiec rury wybrałem najtańsze czyli szare..
Na spadek mogłem sobie pozwolić dosć znaczny bo odprowadzenie do rowu mi na to pozwoliło.
Mam około 15cm/10m
Przy próbie woda leci jak głupia.
W najpłytszym miejscu przy rurze spustowej zakopana jest około 70 cm.
dominikams
04-12-2006, 17:58
Oj, przecież wiesz, o co mi chodzi :wink: (że ładniej) :D
Zostało Ci wybaczone puchu marny.
Ale poczkę jużpowinnas pakować :lol:
Zawartosć wiadoma 8)
To jeszcze nie doszły? :o Wysłałam tydzień temu. Dwie pary. Może listonosze zagubili :roll:
8) :lol: :wink:
Chyba musisz odebrać osobiście 8)
.
Może listonosze zagubili :roll:
no... przecież listonosze strajkowali (mniej ulotek w skrzynce?) :lol: :lol:
dominikams ubiegła mnie :wink: z pytaniem dotyczącym - oczywiście - postepów na budowie
pozdrawiam :D i z niecierpliwością czekam na zdjęcia
p.s. pogoda płata jednak figle... już myślimy, ze można byłoby coś zrobić ... tylko co? :-?
...
Chyba musisz odebrać osobiście 8)
Nie naciskaj bo sie przestraszę :oops:
Ale myśl że jakiś obleśny listonosz....tak rozdarł ... włożył paluchy przez szparkę ..... :x ...tak do tej paczuszki adresowanej do mnie
blee :x
Kradzieże na poczcie to obleśna sprawa :cry:
....jednak figle... już myślimy, ze można byłoby coś zrobić ... tylko co? :-?
Z dwojga złego zdecydowanie polecam chłopczyka.
Dziewczynki siakieś takie .. no wiesz....
Bo chłopczyki to takie fajne są :lol:
[
quote="ave!"]....jednak figle... już myślimy, ze można byłoby coś zrobić ... tylko co? :-?
Z dwojga złego zdecydowanie polecam chłopczyka.
Dziewczynki siakieś takie .. no wiesz....
Bo chłopczyki to takie fajne są :lol:[/quote][/quote]
no chłopczyka już mamy
zresztą... nie chwaląc się :oops: udany ....
to, co zrobiłes wyżej to, oczywiście manipulacja :evil: :lol:
OJJJJJJJ jabko.............. niepoprawny jesteś
a propos robocizny w nowym domu.... to... tam teraz zimno jest i tak surowo - cementowo :-? :roll:
dominikams
04-12-2006, 20:30
Nie naciskaj bo sie przestraszę :oops:
Nie bój żaby :wink:
Nic ci z mojej strony nie grozi.... nic strasznego, przynajmniej 8)
Szanowny Panie Jabłecznik!!! ;)
Jeśli mogę coś zasugerować, to nie obcinaj jeszcze tej folii, poczekaj z tym do wiosny, bo jeszcze ją ziemia w dół przez zimę pociągnie. Teraz tylko sobie ją jakoś lepiej przymocuj, żeby dokładniej przylegała do ściany, coby nie dostawała się woda pomiędzy ścianę a folię.
Swoją drogą, to porządki solidnie przyczyniły się do upiększenia Twojego "akwenu" (my też sprzątamy przed zimą).
Pozdrawiam!!!
:D :D :D
Fakt.
Nie obcinam folii. Obetnę po zimie.
Ale w tym tygodniu zaczynam ostro w środku. Nie ma to tamto
i to jest słuszna koncepcja! 8) Oby na samym koceptualiźmie się nie skończyło
wnętrze trzeba ubogacać :D :wink:
pozdrawiam
hmmm
kusisz czy podjudzasz ? :roll:
jabko boski, jaki kolor elewacji planujesz? :) u.
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
NIE WIEM :lol:
Cos z żółtych albo siakis takich nie do zdefiniowania (łososie itp) :lol:
Na pewno nie zieleń ani niebieski.
Ostatecznie jeszcze nie wiemy :cry:
Z okazji Świąt wszystkiego najlepszego :D : pięknie wykończonego domku i pięknych dni w nim spędzonych
Ewa
Dużo zdrówka, szczęścia, pomyślności, wesołych i spokojnych Świąt Bożego narodzenia oraz spełnienia wszystkich marzeń i planów w 2007 roku - Tobie, Twojej rodzinie i przyjaciołom
Neferka
http://www.cardsdirect.com/images/christmascards/X3352_M.jpg
Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.
I właściwie- to chyba realizacji wszystkich pragnień - tych ukrytych również :wink:
http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/loski_ok_d.jpg
dominikams
22-12-2006, 21:44
Kochane Jabłuszko,
dla ciebie zamiast paczki - kartka :wink: :
http://www.cardsdirect.com/images/christmascards/W1664_L.jpg
O kurde :roll:
Dziękuję wam wszystkim :D
Wzruszyłem się mimo że ja się nigdy nie wzruszam.
W tym miejscu życzę wszystkim Wesołych Świąt.
Jabko,
w Nowym Roku..... wszystkiego najlepszego :D
Ewa
Wszystkiego dobrego w Nowym 2007 Roku ! Dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia wszystkich planów i wielu pięknych kobiet na Twojej drodze :):)
http://positiveblackmencoalition.com/newyear.jpg
oooo, chyba ściągnęłam Cię myślami! :wink:
Jesteśmy teraz w temacie okien... i właśnie oglądałam Twoje... ja nie chcę ze szprosami, a mój mąż chce (szprosy! w kolorze okien - dąb ew. orzech)
powiedz proszę, czy nie znudziły ci się te szprosy ? :) :) :)
p. s . a elektryka ... cudna! :D (ale tu się nie wypowiadam - ew liczba tych gniazdek czy czegoś nie będzie grozić rozwodem :wink: )
Oj
Dopiero zobaczyłem życzenia noworoczne,
Dzięki.
Co do szprosów to mi się podobają grube i w kolorze okna.
Ale moja chciała cieńkie i złote (wieśniactwo) .
A co do nudy to miałem kiedyś okna bez szprosów i ... beznadzieja.
Szpros pomimo "oziębienia okna" dodaje mu uroku (ciepła) tak psychologicznie
Duze płaskie tafle są ...zimne...nowoczesne... nieprzytulne.
Ale to tylko moja opinia
P.S - Czy Ty tu jesteś zawsze ?? :lol:
Oj
P.S - Czy Ty tu jesteś zawsze ?? :lol:
eeee, robię sobie przerwy :D
w niedzielne popołudnia i piątkowe - tak
i odkąd zabraliśmy dziecku komputer z jego pokoju
a co do Twojego zdania na/t szprosów... :-?
jest zbieżna z opinią mojego męża więc nie nadaje się na argument :lol:
pozdrówka :D
Jabko jesteś wielki z tak dużą ilością prac roboionych samodzielnie. Zazdroszczę tez rodzinki która pomaga jak może jednak mam jedną uwagę.
Skrętkę komputerową puść dalej od kabli zasilającychj i innych przewodów bo lubią mocno zakłucać sygnał i sieć nie będzie działać na 100% mocy.
:cry:
Jak bardzo "dalej" ??
5cm daje
Nie chce za bardzo oddalać tych przewodów bo później w trakcie jakiegoś wiercenia...no wiesz.
A tak to wiem że pas 15-45cm nad podłogą jest zajęty :lol:
do tego wszelkie piony nad gniazdami i włacznikami.
Jak daleko tą skrętkę ??
Dopiero zacząłem więc spokojnie moge te dwa kabelki przenieść
jeśli do tych przewodów zasilających podłaczać będziesz jakieś duże obciążenia i obydwa przewody leca równolegle a długich (>7m) odcinkach to odsuń nawet o 30 cm. Jeśli natomiast nie są to jakieś znaczące odległości i obicążenia niewielkie to nie powinno być problemu z działaniem sieci.
ok dzieki
To sa gniazda poddasza czyli TV u dzieci i lampki nocne w sypialni więc prądy śmiesznie małe.
Nie zmieniam .
na dole pociagnę juz w dalszej odległości
To że do rur niebieskich bez przeróbek pasuje tylko kilka gniazd to już Wiesz ale niepokoi mnie ta rura bo jak ona jest połączona na górze ważne aby nie powstało zasyfonowanie tzn. jak będziesz sprzątał na górze to śmieci mogą wpadać do tej rury z gniazdem na dole i jak otworzysz przykrywkę to mogą te śmieci wypadać
http://images14.fotosik.pl/27/0b2faf48c5a8c442.jpg
Niezły
Niestety tak jak Ci pisałem miałem juz zamówione rurki kiedy napisałeś że w niebieskich jest niewielki wybór.
Więc wtopa.
Ale tej czarnej puszki pod gniazdo jeszcze nie kleiłem (jest tylko włożona na rurę luźno) więc mogę jeszcze dać normalne kolano i puszkę na inne gniazdo.
Rozumiem ze rury białe i nibieskie mają jednakową srednicę ??
Jeśli nie to mam ojca tokarza więc zrobi mała przejsciówkę :lol:
A co do połaczenia na górze to jest OK.
Zrobie fotkę to wrzucę.
To już robiłem po przeczytaniu porad instalacyjnych na stronach producentów oraz Twojego przewodnika. :lol:
dzięki
Kochanie to Ty ?? :lol:
uuuu uuuu jabuszko jesteśże? :lol:
uległam! :oops:
swojemu mężowi odnośnie szprosów - będą ale nie zagęste i w kolorze drewnianym
gratuluję prądowych kabelków 8)
Aga - Żona Facia
21-01-2007, 20:10
jabko mam pytanie:
Sam kładziesz elektrykę czy robi to ELEKTRYK? Jeżeli ELEKTRYK to ile płacisz?
Czy wełnę na stelażach kładłeś z rolki czy płyty? Czy do tego jeszcze dodawałeś sznurki? Czy będziesz jeszcze dawał folię paroizolacyjną?
Pozdrawiam
...
uuuu uuuu jabuszko jesteśże? :lol:
uległam! :oops:
...
:x tak przed snem do mnie piszesz :x
jabko mam pytanie:
Sam kładziesz elektrykę czy robi to ELEKTRYK? Jeżeli ELEKTRYK to ile płacisz?
Czy wełnę na stelażach kładłeś z rolki czy płyty? Czy do tego jeszcze dodawałeś sznurki? Czy będziesz jeszcze dawał folię paroizolacyjną?
Pozdrawiam
Robi to gratis inżynier po wydziale elektrycznym politechniki :lol:
wełnę kładlem z rolki.
Stelaz jest gęsty (co 40cm) a wełna praktycznie nie łączona (cały płat 5mx1.2m) więc sznurki nie są już potrzebne.
Nic się nie zapada.
Aga - Żona Facia
22-01-2007, 07:52
Robi to gratis inżynier po wydziale elektrycznym politechniki :lol:
rozumiem ten inżynier to Ty czy Tata?
wełnę kładlem z rolki.Stelaz jest gęsty (co 40cm) a wełna praktycznie nie łączona (cały płat 5mx1.2m) więc sznurki nie są już potrzebne.
Nic się nie zapada.
Dzięki za odpowiedź.
Prowadzenie dziennika to fajna rzecz.
Pisząc ten post przypomniałem sobie że nie poprowadziłem kanalizy pod pralkę :D
:D :D :D
Cześć :D
niepospolitej urody te Twoje kabelki 8) i inne ... "przewody" - a my będziemy się umawiać z panem elektrykiem jak się tylko ociepli i wstawimy - zakupione juz - okna.
Fajnie, że potrafisz tak duzo sam zrobić.
E.
fajny domek i koszty fajne...
...
rozumiem ten inżynier to Ty czy Tata?
nie powiem :lol:
...
Fajnie, że potrafisz tak duzo sam zrobić.
Oj droga ave, nie tylko na budowie... :lol:
fajny domek i koszty fajne...
Jak dla kogo :evil:
t;]...
Fajnie, że potrafisz tak duzo sam zrobić.
Oj droga ave, nie tylko na budowie... :lol:
wierzę :lol: :lol: :lol: - no bo wiedzy pewnej w tym względzie nie posiadam 8) ale tak sam????? zupełnie sam??????????????
(bo ja też, nie powiem..... dużo potrafię.... ale w niektórych zawsze się uspołeczniam :oops: )
Patrzę na projekt i podziwiam, jest taki zgrabny. Ciekawi mnie jak wygląda układ parteru, bo widzę że drzwi na taras są gdzie indziej niż w Bryzie ze Studia Atrium, a także pojawiły się drzwi z ogrodu do kotłowni. Czy udało Ci się wygospodarować w domu jakieś pomieszczenia gospodarcze, których nie ma w projekcie?
Jeśli nie masz nic przeciwko, żeby się pokazać swój projekt, dzięki. :)
fajny domek i koszty fajne...
Jak dla kogo :evil:
oj co ty jak ludzie móia że podobny dom w stanie surowym za tyle postawili ....
aczkolwiek rozumiem
Patrzę na projekt i podziwiam, jest taki zgrabny. Ciekawi mnie jak wygląda układ parteru, bo widzę że drzwi na taras są gdzie indziej niż w Bryzie ze Studia Atrium, a także pojawiły się drzwi z ogrodu do kotłowni. Czy udało Ci się wygospodarować w domu jakieś pomieszczenia gospodarcze, których nie ma w projekcie?
Jeśli nie masz nic przeciwko, żeby się pokazać swój projekt, dzięki. :)
Własciwie to Gl126 tylko ma kuchnie tam gdzie miał być pokoik a salon tam gdzie kuchnia.
Mały pokoik po lewej stronie salonu za kibelkiem.
Pomieszczeń gospodarczych więcej nie uzyskałem.
Kotłownia jest wydzielona ścianką w garażu.
Pomieszczenie gospodarcze nad garażem jak w projekcie.
Natomiast inne będą schody bo te orginalne zajmują za dużo miejsca w holu
dominikams
28-01-2007, 22:17
jabko, ty zapodaj te foty lepiej!
pokaż się!
Takie pytanie mam (z serii głupich): co to jest koks? Czym się różni od węgla? Bo ja palę węglem w kozie. Też żeliwna, i czasem się rozpala na czerwono :o
Widok rzeczywiście robi wrażenie - zwłaszcza po ciemku :D
jabko, ty zapodaj te foty lepiej!
pokaż się! ...
Mła ??
Byłem w gębach :lol:
... co to jest koks? ...
Och przestań.
Byłem młody, głupi...to juz przeszłość :x
aaaa koks
Nie dosłyszałem pytania
Wikipedia
Koks – paliwo uzyskiwane poprzez przemysłowe wygrzewanie węgla kamiennego w temperaturze 600-1200 °C w specjalnie w tym celu skonstruowanym piecu koksowniczym za pomocą gazów spalinowych (bez dostępu tlenu). Jest to paliwo o wyższej kaloryczności od zwykłego węgla kopalnego, gdyż zawiera co najmniej 90-95% czystego pierwiastka węgla, zaś specjalne gatunki węgla przy odpowiedniej technologii mogą dawać nawet czystość rzędu 98%. W procesie koksowania z surowego węgla usuwane są gazy, ciecze, substancje łatwotopliwe (np. siarka), oraz inne substancje (głównie organiczne) ulegające rozkładowi w tych temperaturach.
Koks jest substancją szaro-czarną, porowatą, o charakterystycznym zapachu gazów koksowniczych. Wtórnie jest zanieczyszczony częścią tych gazów oraz niewielką ilością produktów rozkładu substancji towarzyszących węglowi kamiennemu.
Zastosowanie koksu to przede wszystkim ruszt i opał dla wielkich pieców w hutach, także wysokiej jakości paliwo do opalania kotłów grzewczych (zarówno w kotłowniach, jak i warsztatach oraz gospodarstwach indywidualnych). Zaletą koksu w porównaniu z węglem kamiennym jest jego wyższa kaloryczność a jednocześnie spokojniejsze spalanie, co daje rzadszą częstość uzupełniania opału w piecu.
dominikams
29-01-2007, 22:42
Mła ??
Byłem w gębach :lol:
A ja nie widziałam :cry: Daj jeszcze raz, plisss, plisss, pliiiiiiiiissssss (ja się pokazałam ostatnio w gębach :roll: )
... co to jest koks? ...
Och przestań.
Byłem młody, głupi...to juz przeszłość :x
He he, nawet nie załapałam że może to tak zabrzmieć :lol
aaaa koks
Nie dosłyszałem pytania
Zastosowanie koksu to przede wszystkim ruszt i opał dla wielkich pieców w hutach, także wysokiej jakości paliwo do opalania kotłów grzewczych (zarówno w kotłowniach, jak i warsztatach oraz gospodarstwach indywidualnych). Zaletą koksu w porównaniu z węglem kamiennym jest jego wyższa kaloryczność a jednocześnie spokojniejsze spalanie, co daje rzadszą częstość uzupełniania opału w piecu.[/i] :
To dopiero zwrot - rzadsza częstość hmm..... :roll:
... (ja się pokazałam ostatnio w gębach :roll: )
No widziałem :lol:
ja ponownie tam jestem
witam , mam takie pytanko czy bedziesz ocieplal poromur w jaki kolwiek sposob - styropian , welna czy poprostu suchy tynk, wiem ze jopek twierdzi ze izolacja jest zbedna
hey
Mam w nosie to co mówi Jopek.
Mam wieńce, nadproża, słupki.
Już do mnie jedzie 15cm Swissporu EPS 70 i tyle bedzie przylepione na Jopka.
Pozdrawiam
Robert11
12-02-2007, 09:33
Witam, mam pytanie o schody.
Napisałeś gdzieś powyżej, że nie będą takie jak w projekcie. Czy mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy? Ja również buduję Bryzę i tak sobie wykombinowałem, że na tej powierzchni przewidzianej pod schody to tylko jakieś półzabiegowe mi wychodzą :-?
cześć Jabuszko :D
ależ, ależ pewnie stęskniłeś się :wink: :D za moja obecnością wirtualną - oczywiście 8)
nie mogłam nigdzie znależć ile kosztował Cię materiał na instalacje elektryczne? - mam dwie oferty, jedna z materiałem (45), druga bez (20) i nie wiem, w która stronę iść z angażowaniem elektryka :-?
za odpowiedź byłabym Ci wdzięczna do...... :D
cześć Jabuszko :D
ależ, ależ pewnie stęskniłeś się :wink: :D za moja obecnością wirtualną - oczywiście 8)
nie mogłam nigdzie znależć ile kosztował Cię materiał na instalacje elektryczne? - mam dwie oferty, jedna z materiałem (45), druga bez (20) i nie wiem, w która stronę iść z angażowaniem elektryka :-?
za odpowiedź byłabym Ci wdzięczna do...... :D
Tiaaa :lol:
Na przewody, rozdzielnice i puszki straciłem 1500zł.
Z tym że w cenie jest już przewód antenowy TV oraz skrętka komputerowa.
Razem 600m przewodów.
Szacuje że jeszcze dokupie koło 100m
Z tym że ja kupowałem przewody gdy było po 2,4zł (za 3x2,5mm2) i 1,40 (3x1,5mm2). Teraz na pewno są droższe.
W dodatku nie wiem co konkretnie zawiera Twoja oferta (wyposażenie rozdzielnic też ?)
Moim zdaniem lepsza jest opcja że elektryk bierze na Ciebie we wskazanej (lub umówionej z nim) hurtowni materiały za które ty płacisz na końcu roboty (lub raz na parę dni).
Pan czyta ci WZtkę i jeśli coś Ci wydaje się dziwne to pytasz elektryka.
A za sama robocizne umawiasz się osobno na określoną kwotę niezależnie od materiałów.
2tyś zł za robotę elektryki to chyba nie jest jakoś dużo ale to musisz spytać chłopaków elektryków bo ja cen nie znam.
Dzięki :D o taką mniej więcej orientację mi chodziło. Wybierzemy pewnie tego drugiego - (nasz kier-bud go chwalił).
jabko a do ciepłej wody jakich rurek uzywałeś nie Wawin
Na ciepła wodę idzie miedź z rożdzielacza fi15 na każdy kranik.
Kocioł na paliwo stałe :lol:
Robert
http://images20.fotosik.pl/35/900052ab7764bcee.jpg (www.fotosik.pl)
Wgodne mi sie wydaja te schody :wink:
Możesz sobie po nich pochodzic jak będą zrobione :lol:
Wiesz - one troche mi przypominaja moje- datego juz wiem co i jak :wink: Ostatnio testowalismy w mezem :wink: Chodzilismy i w ogole :wink:
Robert11
14-02-2007, 05:58
Dziękuję serdecznie :D
Możesz sobie po nich pochodzic jak będą zrobione :lol:
Wiesz - one troche mi przypominaja moje- datego juz wiem co i jak :wink: Ostatnio testowalismy w mezem :wink: Chodzilismy i w ogole :wink:
Cóz za wysublimowana aluzja.
OK
Możesz sobie po moich pochodzic nawet z mężem. I to własnym. :wink:
I w ogóle też :lol:
Nie ma za co Robert
I w ogole :wink: :lol:
Nic no potwierdzam po prostu, ze zabiego schody moga byc wygodne :wink: :lol: Wielu na forum w to nie wierzy :roll:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin