PDA

Zobacz pełną wersję : Veluxy na zimę - ukradną czy nie ?????



długi
20-10-2005, 10:42
Powoli kończę dach a w dachy 5 okien . Idzie zima i roboty ustaną .Czytając forum nabieram przekonania ,że do wiosny mogą dostać nóg i powędrować do innego właściciela. Można wyjąć skrzydła i schować pod klucz ale jak zabezpieczyć otwory????
A może jakieś inne pomysły ????

jareko
20-10-2005, 10:47
zap...... jak nic zap.....
ramka z desek z poprzeczka, folia i takie okienko drutem od srodka za poprzeczke zamocowac do czegos tak - np drugiej deski opartej o krokwie

pattaya
20-10-2005, 10:48
Tylko kup folię odporną na UV przynajmniej przez 6m-cy.
Normalną szybko szlag trafi.

Majka
20-10-2005, 11:01
ktos sobie kupi okazyjnie tanio :evil:

zabijaj dechami, dawaj folię, wszystko byle nie zostawiać okien

długi
20-10-2005, 13:22
Nie montowac w ogóle czy tylko wyjąc skrzydło???
Majka jakieś osobiste doświadczenia ????

Majka
20-10-2005, 13:25
pewnego wieczoru sąsiedzi zamontowali, ładne. Rano jak piłam kawę, to jakis dziwny ich dach mi sie wydał :roll:

samych oscieżnic nie ukradną, ale przyczepiajac do nich ramę, mozesz je uszkodzić.

Grzegorz63
20-10-2005, 13:26
...ramka z desek z poprzeczka, folia i takie okienko drutem od srodka za poprzeczke zamocowac do czegos tak - np drugiej deski opartej o krokwie
Ja uwiązałem do poprzeczki wiszącego maxa. :wink:

pattaya
20-10-2005, 13:28
Mnie zamontowali i wyjęli skrzydło.
Przy okazji doszedłem do wniosku,że laik tego tak łatwo nie ukradnie.
Trzeba mieć pojęcie jak to jest zamocowane.

Tomik_B
20-10-2005, 13:32
Nie montowałem od razu. Tylko, przerwa w dalszych pracach była dłuższa niż rok.
Jeśli ich nie zamontujesz, to weź pod uwagę to, że później będziesz miał spory zapas dachówek. O ile, pokrycie jest z dachówek.

jareko
20-10-2005, 13:32
laik tego nie kradnie
Pelna specjalizacja - takze w zlodziejskim fachu

Marek30022
20-10-2005, 13:42
Mnie nie ukradli ale elktryk nie posłuchał się moich rad i zaczął kłaść przewody przed wstawieniem okien i instalacją systemu alarmowego (okna były przesłonięte czarną folią rozpiętą na kratownicy z listew). Stacił trochę kabla.

Wojtek33
20-10-2005, 13:57
wszyscy twierdza ze ukradna , OK , ale ktos kupuje takie okna , mimo ze nosza slady montazu , ( a ten ktos to tacy sami budujacy jak my tu wszyscy )

inż. Mamoń
20-10-2005, 14:05
Gdzie te okna? :wink:

Majka
20-10-2005, 14:23
wszyscy twierdza ze ukradna , OK , ale ktos kupuje takie okna , mimo ze nosza slady montazu , ( a ten ktos to tacy sami budujacy jak my tu wszyscy )

on to sie pewnie uważa za szczęśliwca, albo za cwaniaka. I napewno nam sie tutaj nie przyzna.

Okazyjnie to mozna kupić prawie wszystko :evil:

Wiech
20-10-2005, 14:28
Wbrew pozorom bardzo latwo sie zdejmuje skrzydlo okienne.Sam montowalem okna i wiem z jaka latwościa można ściągnąc okno.Jeżeli masz zalożone dachówki to zostaw je przez zimę a na wiosne zalożysz całe okno ,wystarczy wyciągnąc dachówke zakładkową.Jeżeli masz już założone okna to otwórz to okno do końca i poluzuj zabezbieczenia wciskając je do środka i wysuń skrzydło z prowadnic.Uwaga jest ciężkie i powinny byc dwie osoby do demontażu.Wiech

długi
20-10-2005, 17:51
Gdzie te okna? :wink:

Narazie w piwnicy i dobrze zamknięte ale jak przywieziesz pifko to pokażę :wink:

myszkaxs
20-10-2005, 18:49
nie zakładaj wcale, my na razie w ich miejscach mamy normalnie położoną dachówke, a na wiosne jak sie budynek zamknie to i okna sie wstawią, po co ryzykować i tracic kasę - w końcu troche kosztują takie okna.

Ala1
20-10-2005, 19:04
W żadnym wypadku nie zakładaj , nam zajebali dwa miechy temu fajne veluxy 4 szt. A tak w ogóle to ciekaw jestem gdzie one teraz są? pewnie u jakiegoś szmacianego biedaka jeżdzącego mesiem za powiedzmy miliard lub więcej.

Darek Rz
20-10-2005, 19:42
Witam !!!

Czy wyjęcie skrzydeł i zasłonięcie ram np. folią nie spowoduje zawilgocenia ich i wypaczenia ??? Bo słyszałem że tak .

pozdro D.RZ

długi
20-10-2005, 20:25
Ramka z łaty dobra folia a parę uszczelniaczy kosza też zostało to może jakoś obleci.

zaba_gonia
20-10-2005, 20:36
Ja mam taki sam dylemat.
Pytanie: czy każde skrzydło da się wyciągnąć, czy tylko w niektórych? Jestem zupełnie zielona w tym temacie.

długi
Ile płaciłes za okno i jakie?
Są jakieś promocje na okna połaciowe?????

długi
20-10-2005, 20:40
Ja mam veluxy GGL. Velux daje 25% od katalogu.

inż. Mamoń
21-10-2005, 08:13
Ja mam taki sam dylemat. Pytanie: czy każde skrzydło da się wyciągnąć, czy tylko w niektórych? Jestem zupełnie zielona w tym temacie.

Nie jestem pewien, ale prawie napewno każde się wyciągnąć. Veluxy na 100%. Moje okna założyli w styczniu, skrzydła zabrałem do mieszkania. Ramy były przykryte ramami z kontrłat w kształcie prostokąta z jedną poprzeczką w połowie. Na to folia paroprzepuszczalna (akurat taka była - jakieś odpady) przymocowana zszywkami. Rama jest większa od ramy okna i kładzie się ją na dachu na zewnątrz co zabezpiecza całą ramę okienną. Od środka przywiązana sznurkiem. U mnie tak było przez 5 miesięcy i było OK. Deszcz nie padał do środka chociaż czasem zawiewało do środka śnieg w niewielkiej ilości. Ramy się nie wypaczyły.

Aha - zauważyłem tylko, że jak folia nie była przymocowana do tej środkowej poprzeczki (u mnie niestety nie była) to jak ją wiatr wydymał to się trochę w końcu poprzecierała o tę poprzeczkę i po kilku miesiącach zaczęła się tamtędy sączyć woda. Na szczęście zauważyłem w porę.

sakus
21-10-2005, 09:12
Nawet się nie zastanawiajcie.. Zabierać i już. Ja juz się nauczyłem po zniknięciu 9 oken Fakro.... Ach szkoda gadać. Zresztą opisane to było w wątku "co mi ukradli z budowy"

kortezjan
21-10-2005, 09:25
cześć. ku przestodze. zamontowałem Veluxy z 6 szt. zostały 4 prawdopodobnie na moje szczęście złodziej się czegoś wystraszył, zdjąłem więc te pozostałe cztery skrzydła i założyłem ramkę tak jak pisze Jareko z podwójną folią. od strony zachodniej warto jeszcze czymś uszczelnić żeby nie podwiewało śniegiem. cześć

Agnieszek
21-10-2005, 09:48
Najlepiej nie montuj ich w tym roku w ogóle! Nam też wykręcali, ale ich wypłoszyliśmy (przez przypadek przyjechaliśmy wieczorem na działkę). Na drugi dzień ekipa wymontowała całe okna, założyli dachówkę, a w tym miesiącu ekipa od dachów zamontowała okna ponownie, inkasując po 200/szt. :-?

anpi
21-10-2005, 11:06
Najlepiej nie montuj ich w tym roku w ogóle! Nam też wykręcali, ale ich wypłoszyliśmy (przez przypadek przyjechaliśmy wieczorem na działkę). Na drugi dzień ekipa wymontowała całe okna, założyli dachówkę, a w tym miesiącu ekipa od dachów zamontowała okna ponownie, inkasując po 200/szt. :-?

Żyjemy w chorym kraju. A wiecie skąd się to bierze? Z niesłabnącego popytu na towary "okazyjne". Ja nigdy w życiu nie kupiłem i nie kupię niczego, jeśli bym podejrzewał, że jest kradzione.

Agnieszek
21-10-2005, 11:39
To podobnie jak my! Mam wrażenie, że w rzeczach kradzionych jest kawałek ludzkiej krzywdy i ja bym sobie tę krzywdę ludzką kupiła, na własne życzenie. Dlatego nigdy nie łaszczę się na takie podejrzane okazje.

kabietka
26-08-2006, 22:12
Dekarze poradzili nam żeby nie wstawiać ani kołnierzy ani okien.
W ich miejsce położą dachówkę. Na wiosnę okienka ładne zainstalują na swoje miejsce.
Przy okazji ja kupie sobie taniej okna dachowe w grudniu czy styczniu :o) Mam nadzieję ze wówczas ceny okienek spadną i załapię się na konkretną promocją :D :D

Pozdrawiam :D

WM 08
27-08-2006, 06:59
Chyba, że płacisz za montaż okien osobno. Ja miałam w cenie położenia dachu montaż okien, a na wiosnę zapłaciłabym dodatkowo za 10 okien i wyłaz to niezła sumka. Zamontowaliœmy ramy, zabezpieczyliœmy otwory grubš foliš budowlanš nacišgniętš na ramie zbitej z łat, od œrodka przymocowana do desek przybitych do krokwi. Wszystko przetrwalo prawie rok bo dopiero teraz zawiozłam okna i wstawiłam. :lol:

kabietka
27-08-2006, 10:51
Chyba, że płacisz za montaż okien osobno. Ja miałam w cenie położenia dachu montaż okien, a na wiosnę zapłaciłabym dodatkowo za 10 okien i wyłaz to niezła sumka. Zamontowaliœmy ramy, zabezpieczyliœmy otwory grubš foliš budowlanš nacišgniętš na ramie zbitej z łat, od œrodka przymocowana do desek przybitych do krokwi. Wszystko przetrwalo prawie rok bo dopiero teraz zawiozłam okna i wstawiłam. :lol:


:D Wiesz mam tylko 5 okien dachowych +wyłaz.
Dekarze wstawienie okien mają w cenie dachu .Sami zaproponowali obcję-mąz nie płaci całości pieniędzy za dach a dekarze jak tylko osadzą veluxy otrzymują resztę kasy :)
Myślę że to uczciwe rozwiązanie w kwesti okien. :D
Fakt będzie trzeba dokupić więcej dachówki ale jakieś tam zapasy człowiek musi mieć do ewentualnej wymiany :D :D

Pozdrawiam :D

anpi
28-08-2006, 12:21
U mnie ramy okien były wstawiane w kwietniu i zabezpieczone folią, a skrzydła zakładali dopiero w lipcu. Teraz bym się na to nie zdecydował, wolałbym zakładać całe okna od razu, teraz. Dlaczego? Więźba się pokręciła, minimalnie, po kilka milimetrów, ale przez to trzeba teraz regulować ramy okien, bo nie są równe.

Vax
28-08-2006, 14:32
Moj dekarz bardzo odradzal wstawianie okien dachowych a pozniej wyjmowanie środkow poniewaz tak jak pisze Anpi wiezba troche popracuje i pozniej okna beda obcierac.
Przy zamiarze sezonowania domu, to albo odrazu wstawiamy okna nie wyciagajac nic i modlimy sie aby nie ukradli albo najlepiej nie wstawiac okien tylko polozyc dachowke na calym dachu a na wiosne wstawic okna. Dachowka, ktora pozostanie przyda sie na daszek smietnika :wink: