PDA

Zobacz pełną wersję : zdjęcie starej farby olejnej (SCANSOL) i CO DALEJ



covo
22-10-2005, 00:37
czy preparat SCANSOL to jedyny środek dobry do zdjecia starej farby olejnej [nawet kilku jej warstw] z framug (drzwi/okna) ? Zalezy mi na poznaniu jakiegos innego srodka, bowiem SCANSOL wydaje sie byc troche trujaco-szkodliwy... A zalezy mi jednak na srodku chemicznym, zdzieranie mechaniczne nie wchodzi w grę.
Oraz:
co dalej z "nowymi" powierzchniami drewnianymi mozna zrobic ? Zalozmy, ze juz sa wyszlifowane papierem ściernym. Nowa farba olejna ?? Nie usmiecha mi sie to... Ale nie mam pojecia co zamiast takiej farby. Chodzi o to, by czyms to drewno jednak przykryc, ale mniej ordynarnym sposobem niz olejna... czesto widze framugi jakos tak fajnie wykonczone, niby farba,ale jednak nie farba, widac troche sloje... Moze to jakas BEJCA ? Ale zwykla ? Coś mi podpowiada, że akrylowa... Nie wiem...
Dzieki za porady wszelakie.

Mufka
22-10-2005, 08:56
mam podobny problem, ogromne drewniane framugi i drzwi pomalowane biala farba olejna, wlasnie myslalam nad opalaniem tego :-? , opalanie zajmi mi jakies 2 tygodnie chyba...
szukalam na internecie, podobno sa firmy ktore sciagaja farbe moczac powieszchnie w roztworze sody, ale do takiego zabiegu trzeba wyjac framugi, to raczej metoda na drzwi....
piszesz o Scansolu - co to jest? mozesz powiedziec jak dziala, nie usmiecha mi sie stac kilka godzin z opalarka przez kilka - kilkanascie dni

Mały
22-10-2005, 08:59
Swego czasu stosowałem taką zielona galaretkę.Smarowało sie tym powierzchnię i po chwili farbę dosłownie zmiatało twarda szczotką.Ale jak się toto nazywało nie pamietam.

covo
22-10-2005, 12:32
piszesz o Scansolu - co to jest? mozesz powiedziec jak dziala...
na przykład tutaj:
http://www.scandiacosmetics.com.pl/chemia_budowlana.php
oraz inne miejsca po wpisaniu w google SCANSOL.

Mufka
22-10-2005, 20:47
piszesz o Scansolu - co to jest? mozesz powiedziec jak dziala...
na przykład tutaj:
http://www.scandiacosmetics.com.pl/chemia_budowlana.php
oraz inne miejsca po wpisaniu w google SCANSOL.
od googli wole jednak opinie kogos "zywego" kto to stosowal :)
dzieki za informacje

bastek13
22-10-2005, 22:58
Ale nie mam pojecia co zamiast takiej farby. Chodzi o to, by czyms to drewno jednak przykryc, ale mniej ordynarnym sposobem niz olejna... czesto widze framugi jakos tak fajnie wykonczone, niby farba,ale jednak nie farba, widac troche sloje... Moze to jakas BEJCA ? Ale zwykla ? Coś mi podpowiada, że akrylowa... Nie wiem...
Dzieki za porady wszelakie.

to są tzw. lakierobejce, ja np stosuje u siebie Sadolin Extra (do płotu), daje bardzo fajny efekt, dodatkowo jako podkład dajesz np drewnochron; zarówno sadolin jak i drewnochron jest w wielu wresjach kolorystycznych - na jednym z ostatnich zdjęć w moim albumie jest furtka ze sztachetami olchowymi pomalowana dwukrotnie drewnochronem ciemny orzech i na to sadolin extra mahoń.

covo
25-10-2005, 23:49
[quote="covo"][quote=Mufka]
od googli wole jednak opinie kogos "zywego" kto to stosowal :)
dzieki za informacje
ale ja jeszcze tego nie stosowalem :); sam dowiedzialem sie niedawno o takim cudzie.

covo
26-10-2005, 02:17
to są tzw. lakierobejce, ja np stosuje u siebie Sadolin Extra (do płotu), daje bardzo fajny efekt, dodatkowo jako podkład dajesz np drewnochron; zarówno sadolin jak i drewnochron jest w wielu wresjach kolorystycznych - na jednym z ostatnich zdjęć w moim albumie jest furtka ze sztachetami olchowymi pomalowana dwukrotnie drewnochronem ciemny orzech i na to sadolin extra mahoń.
1.
no dobrze, ale co ostatecznie dac W DOMU, aby nie bylo TRUJĄCE - framugi drzwiowe w srodku mieszkania + framuga okienna miedzy lazienka, a kuchnia ? Wszystkie te towary wykorzystac, ktore wymieniles ?
2.
Po zdjeciu olejnej z framug drzwiowych bedzie czyste drewno; a drzwi, jak drzwi - po prostu nowe beda, kupione. Ale czy mozliwe jest potem dobranie jakiegos sensownego koloru na framugi, oczyszczone z olejnej, aby w miare pasowal do drzwi ?

Slawek W.
26-10-2005, 13:22
Czołem
Może ja cos podpowiem, bo nie raz miałem do czynienia z tym preparatem. Kiedyś odnawiałem stare meble, niekiedy pokryte bardzo gruba warstwa farby. Ale po kolei:
Po posmarowaniu Scansolem i odczekaniu kilku minut sciagałem spulchniona farbę szpachelką. uwaga nie wolno za długo czekac bo scansol po prostu wysycha i farba twardnieje. Jeżeli za pierwszym razem cała farba nie zejdzie to spróbowac ponownie. Przy drugim ostatecznym nałożeniu preparatu pozostałe fragmenty farby usuwałem twardą szczotka ryżaną. Przy "nie płaskich" elementach mozna posłużyc sie szczotką tzw. garnkową, którą można mocowac do wiertarki (dostepne w OBI, Castoramie itp. w dwóch kolorach niebieskim i czerwonym, gdzie kolor oznacza twardość włosia).
I teraz bardzo ważna czynność, po usunięciu farby nalezy KONIECZNIE zmyć całą powierzchnię np. denaturatem. Dopiero po dobrym umyciu mozna myslec o jakimkolwiek malowaniu. Po wyschnięciu drewna mozna użyć np. farb tzw. ekologicznych na bazie wody, które bardzo dobrze trzymaja sie drewna jednoczesnie nie żółkną i sa bardzo trwałe. Moje okna malowałem taka farbą 7 lat temu a nadal wygladają jakbymm je malował wczoraj.
Co do bejc, ja uzywałem do mebli bejcy "olejnej" tzn opartej na rozpuszczalniku do farb olejnych i fatlowych. Kupowałem ją w mieszalni farb _ Tukurilla - duży wybór kolorów. Można też uzyc bejc opartych na spirytusie. Raczej nie nadaja sie bejce wodne, ze względu na fakt że nigdy do końca nie da sie idealnie usunąc drobnych resztek farby, których taka bejca nie pokryje. Natomiast z powodzeniem nadaja się wszelkiego rodzaju bejce z lakierami (Lazury, Bejcolaki, itp.)

covo
27-10-2005, 03:38
Po wyschnięciu drewna mozna użyć np. farb tzw. ekologicznych na bazie wody, które bardzo dobrze trzymaja sie drewna jednoczesnie nie żółkną i sa bardzo trwałe. Moje okna malowałem taka farbą 7 lat temu a nadal wygladają jakbymm je malował wczoraj
ale te farby nie dadza struktury drewna, doskonale przykrywaja, tak?
Chcialbym miec efekt jakby "przecierki" na drewnie, czy powiedzmy efekt surowego drewna z narzuconym kolorem z bejcy
jca, ale chyba tak, z tego co tutaj czytam

[quote="Slawek W."]Co do bejc, ja uzywałem do mebli bejcy "olejnej" tzn opartej na rozpuszczalniku do farb olejnych i fatlowych. Kupowałem ją w mieszalni farb _ Tukurilla - duży wybór kolorów. Można też uzyc bejc opartych na spirytusie. Raczej nie nadaja sie bejce wodne, ze względu na fakt że nigdy do końca nie da sie idealnie usunąc drobnych resztek farby, których taka bejca nie pokryje. Natomiast z powodzeniem nadaja się wszelkiego rodzaju bejce z lakierami (Lazury, Bejcolaki, itp.)
bejca olejna, spirytusowa - dadza strukture drewna ? a z lakierami, to jakies blyszczace kurcze wyjdzie ?

Slawek W.
27-10-2005, 07:24
W przypadku białej farby pierwsza warstwa nie przykrywała słojów, było je dobrze widać, aby całkowicie zakryc strukturę drewna musiałem malować 3-krotnie małym wałkiem.
Są lazury białe które po pomalowaniu przypominaja taka przecierkę, tzn. wyglada to jakbys pomalował białą farba i zaraz potem wytarł jej nadmiar szmatką. Mozna tak spróbowac z farba białą (wodną), gdzie po nanisesieniu pierwszej warstwy pędzlem wycieramy jej nadmiar szmatką. Pamietaj tylko że nie możesz malowac dużych powierzchni za jednym podejściem, bo farba ci wyschnie i nie bedzie co wycierać, maluj kawałkami, ale wcześniej sprawdź to na jakiejś deseczce.
Co do bejc olejnych, spirytusowych dadza one strukture drewna, bo jedynie je barwią a nie przykrywają. Dla lepszego efektu robi się to w podobny sposób jak wyżej tzn. na przecierkę, nanosisz warstwę bejcy a jej nadmiar wycierasz szmatką, efekt bardzo dobry - widac słoje, oczywiscie ich intensywność zależy od koloru bejcy. Jeżeli pozwolisz dużej ilości bejcy wsiaknąć w grewno to material będzie ciemniejszy - czyt. będzie mało widocznych słojów. Dopiero po wyschnieciu drewna nanosisz lakier bezbarwny - głeboki mat, mat lub półmat. Ja uzywałem do mebli raczej matowego lakieru o nazwie YUMA - polecam, bardzo dobrze sie rozpływa szczególnie przy malowaniu pędzlem - nie widac smug.

pozdr
Sławek W.

Inezka
27-10-2005, 10:13
Moja tesciowa rok temy wymyslila sobie, zeby w calym przedwojennym drewnianym domu pozbyc sie bialej badz bezowej farby olejnej ze wszytskich otworow okiennych, drzwi itp. Ekipa to wszystko opalala palnikami gazowymi. Pozniej zostalo malowane matowym niemal bezbarwnym lakierem (niestety nie pamietam nazwy). Widac cala strukture drewna, wyglada bardzo ladnie.
Nie wyobrazam sobie malowania tego ponownie farba olejna, bo po co by bylo robic cale to zamieszanie i jeszcze za to placic.
Wkleilabym zdjecia, ale nie bardzo wiem jak to sie robi z dysku:(

covo
27-10-2005, 10:18
Wkleilabym zdjecia, ale nie bardzo wiem jak to sie robi z dysku:(
wejdz tutaj
http://www.freefilehosting.net/
PRZEGLADAJ - szukasz u siebie na dysku
UPLOAD - wysylasz na serwer
... i podajesz nam link tutaj na forum.
przez jakis miesiac pod tym linkiem bede fotki :)

covo
27-10-2005, 10:23
Ekipa to wszystko opalala palnikami gazowymi. Pozniej zostalo malowane matowym niemal bezbarwnym lakierem (niestety nie pamietam nazwy). Widac cala strukture drewna, wyglada bardzo ladnie.
Nie wyobrazam sobie malowania tego ponownie farba olejna, bo po co by bylo robic cale to zamieszanie i jeszcze za to placic.
Wkleilabym zdjecia, ale nie bardzo wiem jak to sie robi z dysku:(
jak usunac, to ja juz wiem - tym preparatem SCANSOL, zdaje sie, ze to standardowy srodek, palnikem to ja raczej nie bede, chocby dlatego, ze framugi mam przy tapetach, poza tym - po co, skoro mozna bez palnika :); oczywiscie ekipa i palnik pewnie skuteczniej to zrobi, ale ja mam 3 framugi zaledwie + mala okiennica lazienka/kuchnia - sam podlubie.
Oczywiscie, ze kolejna olejna jest bez sensu - musze do czystych framug kupic nowe drzwi i potem cos dobrac w kolorze i fakturze na framugi; tu zacznie sie bonanza...