Zobacz pełną wersję : Na jakiej wysokości powinien być kontakt?
Bartolini32
22-10-2005, 14:23
Bardzo prosze o pomoc z góry dzieki!!!!
Bartolini32
22-10-2005, 14:24
W sprawie którą podałem w temacie
Wyłączniki oświetlenia - 140 cm od podłogi,
gniazda przyłączeniowe - 25 cm od podłogi (w kuchni, łazience, pom. gosp. - 120 cm).
Kiedyś,dawno temu,w kamienicach robiono kontakty bardzo wysoko.
Wyglądało to byle jak.
Ale żadne malutkie dziecko nie było w stanie dostać do gniazdka.
slawturo
22-10-2005, 18:09
ja mam kontakty na wysokosci 120 i jest super, nawet reki wysoko nie musze podnosic.
WYŁĄCZNIKI NA WYSOKOŚCI ERGONOMICZNEJ 110 DO 120 CM OD POZIOMU GOTOWEJ POSADZKI
GNIAZDA WTYKOWE OK 30 CM OD POZIOMU POSADZKI
Nie no bez jaj.
W kuchni daje sie wysoko co by były nad platem.
Normalnie w pokojach standart to 30cm +/-15cm czyli w pasie od 15-45cm.
H.Markiewicz "Instalacje elektryczne"
Wyłączniki światła na wysokości łokcia lub klamki. Gniazda do wtyczek - też niekoniecznie tak nisko jak w powyższych postach. Tzn. nisko tam gdzie coś wpiete na stałe, ale np. do odkurzacza czy komórki, czy suszarki - lepiej mieć kilka gniazd wysoko. Kuchnia oczywiście rządzi się swoimi prawami.
Ryszard1
23-10-2005, 12:38
...gniazda przyłączeniowe - 25 cm od podłogi ...
a nie mozna umiescic je nizej, np 10 cm ?
AndrzejS
23-10-2005, 14:04
Najlepiej na wysokości swobodnie opuszczonej ręki czyli trochę poniżej kieszeni spodni.
Ja dałem kontakty na 120 cm i żałuje że jeszcze co najmniej o 10 cm nizej nie opusciłem.Gniazdka 10 cm od poziomu podłogi.Pozdro
dpassent
23-10-2005, 14:41
włącznik od światła zamierzam umieścić gdzieś na 100-110cm. i to nie dlatego, że jakieś tam ręce opuszczonych dorosłych. Na takiej wysokości swobodnie może zapalić sobie swiatło 2.5 roczny dzieciak. W tej chwili brak możliwości zapalenia światła w łazience to jedyna przeszkoda do samodzielnego załatwienia swoich potrzeb przez moją córkę. Obsłużyć potrafi się już sama. Jedynie kretyńskie włączniki w bloku na wysokości 150cm jej to uniemożliwiają...
...gniazda przyłączeniowe - 25 cm od podłogi ...
a nie mozna umiescic je nizej, np 10 cm ?
Można - tylko wycyrkluj sobie dokładnie ta wysokość żeby się nie okazało, że po zrobieniu
wylewek i polożeniu parkietu kontakty ci wchodzą w listwę przypodłogową.
Ja nie ryzykowałem i przyjąłem 20 cm.
Gniazda robię 40 cm od podłogi, wyłączniki 120 cm
Na jakiej wysokości powinien być kontakt ?
Na wygodnej.
Ja zrobiłem na 140 i 30.
Pozdrawiam
110 cm i 25 cm tak jak w moim "starym" mieszkaniu i sprawdziło się jest OK
130 właczniki i 40 gniazdka
Wyłączniki 80-90 (nie pamiętam dokładnie - na wysokości dłoni swobodnie opuszczonej ręki).
Gniazda tak, żeby dół gniazda był parę centymetrów nad listwą podłogową (która może być wysoka) - czyli jakieś 25 cm.
W kuchni gniazda tuż nad blatem.
Wyłączniki 80-90 (nie pamiętam dokładnie - na wysokości dłoni swobodnie opuszczonej ręki).
Gniazda tak, żeby dół gniazda był parę centymetrów nad listwą podłogową (która może być wysoka) - czyli jakieś 25 cm.
W kuchni gniazda tuż nad blatem.
Powiem sczerze że wyłączniki zawsze miałem na wysokości ok 130-140 i sam też tak zrobiłem u siebie. Rodzice mają jednak tak jak piszesz ok 90 i uważam że to też bardzo wygodna opcja. Wszystko jednak kwestja przyzwyczajenia.
Sprawdż, jak ci wygodnie. Ja mam 110 i 40.
Wschodnia
24-10-2005, 12:37
Do tych, którzy mają małe dzieci (lub takowe zamierzają posiadać :P ):
u nas odwiecznym problemem jest "mamusiu/tatusiu zapal mi światło w łazience" i co za tym idzie zgaszenie światła po pobycie w łazience, w tej sprawie już dzieci nie wołają ("w trakcie" w łazience dzieci zwykle chcą być same). Podpatrzyłam u koleżanki super rozwiązanie, a mianowicie dodatkowy włącznik światła w łazience na wysokości dostosowanej do dziecka, lub też włącznik oddzielnej lampki, która wystarczy by oświetlić jako tako łazienkę. W ten sposób dziecko jest bardziej samodzielne. A i rodzice mniej zabieganie, szczególnie gdy w grę wchodzą schody :)
Monika $ Seba
24-10-2005, 12:50
a propos postu wyżej.
Świetne rozwiązanie widzieliśmy u znajomych szwagra. Włączniki na wysokości dłoni "spuszczonej w dół" czyli tak na oko jakieś 90 cm. Dzieci nie proszą "mamusiu"..., a i mniej się w oczy włączniki rzucają. Kwestia przyzwyczajenia do takiego sposoby zapalania światła.
krzysztofh
24-10-2005, 13:01
Każdy podaje co innego.
Normy UE, a w każdym razie w Niemczech:
gniazda 30cm od podłogi, wyłączniki 110cm, gniazda nad blatem kuchennym 20cm czyli 105 od podłogi
Odłegłości wył od ościeżnicy drzwi 20cm.
Puszki 30cm od sufitu
Przyłącze do piekarnika i płyty ceramicznej 50cm.
Zmywarka - gniazdo w świetle szafki zlewozmywakowej jeżeli w sąsiedztwie zlewu, jeżeli nie to w świetle szafki do zmywarki i 50cm od podłogi.
Gniazdo do lodówki 200cm od podłogi
Gniazdo do mikroweki do zabudowy za planowanym miejscem jej umieszczenia.
A propos opcji "nisko, na wysokości swobodnie opuszczonej ręki". Uzasadniam wyższość :) włącznika na wysokości łokcia - można go bezproblemowo obsłużyć również wtedy, kiedy ręce zajęte są np. tacą z herbatą. Z tym niskim gorzej. Kolanem owszem, ale tylko do pewnego wieku.
Monika $ Seba
24-10-2005, 13:29
A propos opcji "nisko, na wysokości swobodnie opuszczonej ręki". Uzasadniam wyższość :) włącznika na wysokości łokcia - można go bezproblemowo obsłużyć również wtedy, kiedy ręce zajęte są np. tacą z herbatą. Z tym niskim gorzej. Kolanem owszem, ale tylko do pewnego wieku.
:lol:
my mamy wyłączniki na wys. 90 cm - daliśmy się namowić projektantowi i nie żałujemy.. jest to wygodne...
za to niespodziewanie okazało się, że w naszym domu dzieci zarowno własne jak i te w odwiedzinach odkryły super zabawę: załączanie i wyłączanie światła...;)
Pozdrawiam,
gaga2
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin