PDA

Zobacz pełną wersję : gont drewniany - kto się podzieli doświadczeniami?



ansemo
25-10-2005, 16:37
Witam
Póki co planujemy położyć na naszym dachu gont drewniany. Przejrzałem w tym celu forum oraz strone www.gonty.com.pl. Jednak informacji za dużo nie znalazłem.

W związku z tym mam kilka pytań:
1) Słyszałem że gonty kładzie się jednowarstwowo lub dwuwarstwowo. Dziś przeczytałem że raczej dwu- lub trzywarstwowo. Jak to jest? Czy w zależności od ilości warstw oszczędza się na czymś pod gontem?

2) Do tej pory słyszałem że najlepsze są gonty osikowe, a świerkowe są gorsze. Natomiast dziś wyczytałem na powyższej stronie że świerkowe są w porządku, a o osikowych w ogóle tam nie wspominają...

3) Słyszałem że gont jest mało praktycznym materiałem bo co 2 lata trzeba go malować/impregnować. Natomiast dziś przeczytałem że w zasadzie bezobsługowo gont łupany wytrzymuje do 100 lat a cięty do 50. Znalazłem też informację że można chemicznie potraktować gont żeby dłużej wytrzymał ale to nie wskazane ze wzglądów ekologicznych (to akurat zrozumiałe). Różnica między konserwacją co 2 lata a bezobsługowością 50-letnią jest zastanawiająca.


Bardzo proszę osoby które mają jakąś praktyczną widzę nt gontów drewnianych o jak najwięcej informacji (nie tylko na powyższe pytania).

Z góry dziękuję :)

ansemo
28-11-2005, 09:51
Czyżby nikt nie kładł gontu? Albo przynajmniej się do tego nie przymierzał? Wiem że to dziś mało popularne pokrycie dachu, ale jednak zdarza się widzieć takie... :wink:

sebo8877
28-11-2005, 13:42
szukaj postów wiór osikowy tam moze cos ci sie oswieci

bonetka
28-11-2005, 22:12
Witaj, przymierzam się do gontu.

Jeżeli chodzi o trwałość to raczej około 50 lat to strzecha im bardziej stroma tym wytrzymuje więcej 60-100 lat.
Warstwy: wszystko zależy od pochylenia połaci dachowej:
22-70* - trzy rzędy, 71-90* - dwa rzędy
Gonty wykonuje się z deszczółek:modrzewiowych,jodłowych ,dębowych, sosnowych, świerkowych /rzadziej/ i cedrowych/ importowanych/.
Trzy pierwsze w/w nie wymagają impregnacji ale muszą być łupane.
Pozostałe trzeba zabezpieczyć przed ogniem , owadami, zagrzybieniem.
Gont pokrywa się impregnatami po ułożeniu lub przed /można poddać
krótkiej kapieli w roztworze/.
Impregnację się powtarza co kilka lat.
Najlepsze są gonty łupane.Są wtedy z nieregularną, chropowatą powierzchnią ale dzieki temu są mniej nasiąkliwe i nie zatrzymują spływającej wody.Powinny mieć jak najmniej seków.
Gonty powinno się mocować do sztywnego poszycia /deski/ ale powinny być miedzy nimi kilkucentymetrowe odstępy żeby lepiej wentylować dach.
jedynie przy okapie musi być pełne deskowanie.
Gonty nie powinny się stykać bezpośrenio z papą /powinny być łaty i kontrłaty/ bo mogą powstać zawilgocenia.
Dekarze udzielają gwarancji na max 20 lat.
Są jeszcze gonty z wpustem / na pióro i wpust/ pokrycie z nich jest najbardziej szczelne.


Pozdrawiam serdecznie

bonetka
29-11-2005, 10:23
Witam

Znalazłam taką stronę-kopalnia wiedzy o gontach

www.gonty.com.pl/de/gonty/rynny.php


Strona dotyczy firmy PRIMEX -producenta gontów drewnianych.

Pozdrawiam

ansemo
01-12-2005, 12:24
Dzięki za informacje. Właśnie kupiłem ostatniego Muratora (12/2005) i tam jest trochę informacji o takich pokryciach dachu (gonty, stzrechy, wióry, łupki).

Ale jeśli ktoś wie coś więcej to chętnie poczytam. :)

bado
02-05-2010, 12:45
Witam serdecznie. Ja również od dłuższego czasu jestem zainteresowany pokryciem gontem drewnianym mojego domu (prawie 300 m2). Z informacji, które zebrałem, kilka osób zdecydowanie polecało mi gonty świerkowe, a nie osikowe. Między innymi dlatego, iż gonty osikowe pod wpływem warunków atmosferycznych ulegają dużej krzywiźnie, deformacji - często taki jeden pojedynczy gonty robi się"półokrągły" co może skutkować przeciekaniem dachu. W sumie chyba rzeczywiście kiedy jedzie się do Zakopanego, a tam najdawniej stosowali gonty drewniane to góralskie domy pokryte są gontami świerkowymi lub jodłowymi, a nie osikowymi. Gonty drewniane, aby wytrzymały maksymalnie długo na dachu muszą być zaimpregnowane poprzez zanurzenie lub próżniowo przed położeniem i pomalowane po położeniu. Bardzo ważna sprawa to zachowanie wymiarów gontów. Jeśli mają być rzeczywiście ie trwałe jak podają producenci, muszą posiadać odpowiednią grubość W najgrubszym miejscu powinny mieć 2,6 cm - 2,8 cm. Niestety producenci bardzo często dla zaoszczędzenia na materiale wykonują gonty cieniutkie jak listki, taki gont nigdy nie wytrzyma tych 50 lat jak podają Ważna sprawa, aby gonty były wykonane na zasadzie łupanej, tzn. mogą być maszynowo cięte ale drewno musi być rozwarstwiane zgodnie z przyrostem naturalnym. Kontaktowałem się ze znajomymi którzy dokonywali zakupu gontów i kilka osób zgodnie polecało mi gonty od od producenta z miejscowości Podwilk w powiecie nowotarskim. Dane kontaktowe jeśli by ktoś był zainteresowany znajdziecie na stronie www. ekogonty.pl Bardzo solidne gonty pod względem jakości drewna i wymiarów. Właściciel firmy jeśli dobrze pamiętam to Stanisław Bielak. Ponadto fachowo i miło doradzają Mojemu koledze wykonywali pokrycie dachowe, był bardzo zadowolony. Myślę że mogę ich polecić osobom zainteresowany.

Pozdrawiam

Kamil. W-wa

maciej74
02-05-2010, 14:46
mała poprawka gatunek drzewa wybieranego do gontu nie wynika z tego że to lub tamto jest lepsze tylko z faktu że na danym terenie było takie dostępne i tak górale robią z świerka bo mają go w bród Beskid i rejony Bieszczad to w większości jodła, północna centralna polska to osika ,modrzew i jeśli jest dobrze wykonany konserwowany to postoi ho ho.A co do gontu łupanego to to co producenci podają to bajki, łupanie i struganie ręczne ośnikiem gontu w najmniejszym stopniu narusza strukturę drzewa i jest to gont łupany reszta to maszynowy a nie łupany który jest o niebo gorszy.
Do jakości dochodzi jeszcze fakt oddzielenia łyka drzewa od rdzenia przyrost drzewa np jodła ma max 50 cm ciężko znaleźć drzewo bez sęka na długości powyżej 50cm
Ludzi którzy tradycyjnie wyrabiają gont to można zliczyć na palcach jednej ręki reszta to masówka.
I te robione ręcznie poleżą może nie sto lat ale spokojnie 50-60.

bado
03-05-2010, 11:53
Nie do końca zgadzam się z Tobą Macieju74, że drzewo do gontu wybierane jest takie jakie w danym regionie występuje. Owszem górale mają najwięcej świerka i jest to jeden z czynników decydujący o zastosowaniu rodzaju drewna na wykonanie gontów ale nie jedyny. Należy zwrócić uwagę na to w jakich warunkach następuje przyrost naturalny drewna. Kiedy drzewo wyrasta w warunkach górskich jego roczny przyrost jest bardzo mały. Twardość takiego drzewa jest zdecydowanie większa od drzewa wyrastającego na terenach równinnych, kiedy jego roczny przyrost jest dużo większy, a co za tym idzie twardość drewna dużo mniejsza. Czynniki te mają ogromne znaczenie przy wytrzymałości wykonanych profesjonalnie gontów. Owszem modrzew jest najtrwalszym drewnem ale pozyskać dobry modrzew na gonty jest zdecydowanie trudniej niż świerk, a jeśli już taki znajdziemy (jakość drewna I klasa, z minimalną liczbą sęków, mały roczny przyrost naturalny itd. ) to jego cena jest dużo wyższa od świerka, czy jodły. Zgadzam się z Tobą, że najtrwalszy jest gont wykonany ręcznie, jednak kiedy szukałem kogoś kto wykonuje ręcznie nikt nie posiadał takiej ilości na mój dach, znalezienie tego było nierealne. Według wiedzy jaką posiadłem jeśli gont jest wykonywany maszynowo, rozłupywany na zasadzie ręcznej ma podobną trwałość jak gont wykonany ręcznie. Nie jest tak, że ręczny jest o niebo lepszy. Tylko maszynowy musi być wykonany na takich samych zasadach jak ręczny. Oczywiście tak jak pisałem wcześniej musi być odpowiednia grubość gontów zachowana, jakość drewna. Rzeczywiście mało jest producentów, którzy mają odpowiednie maszyny, wiedzę, doświadczenie, aby mogli produkować gonty takie jak kiedyś robili to ludzie. Ja niestety tych co robią ręcznie większej ilości nie znalazłem, a wykonałem masę telefonów. Tak jak pisałem mogę polecić (takie jest moje prywatne zdanie i moich znajomych, którzy pokrywali domy i altany gontem) producenta ze strony www.ekogonty.pl

Pozdrawiam wszystkich,

Kamil. W-wa

maciej74
03-05-2010, 15:04
to mam pytanko jaki rodzaj drzewa na gont jest najlepszy pomijając modrzew.
Jeśli chcesz mieć ręcznie robiony to musisz się uzbroić w cierpliwość ja na swój czekałem 8 miesięcy a też mam blisko 300m dachu było warto.
człowiek który robił mi gonty pracuje w skansenie Sanockim i z stąd mam porównanie z gontami maszynowymi te robione maszynowo są już wymieniane ręczne jeszcze nie a skansen istnieje od 1958 roku .różnica trwałości to jakieś 20-30 lat.

Tylko maszynowy musi być wykonany na takich samych zasadach jak ręczny
Nie da rady wykonać maszynowy na takich samych zasadach jak ręczny to są dwie inne techniki obróbki drewna nawet jeśli maszynowy jest łupany to i tak do kształtu klina obrabia je maszyna a ta tnie i przez to rozrywa włókna dzięki tej czynności woda ma lepszy dostęp w głąb drewna i efektem tego jest krótsza żywotność.
Ręcznie gont jest strugany na kobylicy ośnikiem w wzdłuż włókien ,gonciarz nawet fizycznie nie może je rozerwać, widzi materiał i przez to wie z której strony ma klepkę strugać ,żeby mieć jak najmniej odpadów to dobiera naprawdę wyselekcjonowane drzewo i nie używa żadnych maszyn jedynie co to do wpustów frezarkę.
I żeby było jasne nie jestem przeciwnikiem maszynowych gontów lecz krew mnie zalewa co robią nierzetelni producenci tychże gontów psując rynek a przez to coraz mniej jest domów z tak pięknymi dachami.

tomgast
08-07-2010, 13:17
Mam pytanie: czy ma znaczenie dla trwałości dachu szerokość klepki? Przyglądając się istniejącym dachom z gontu, mam wrażenie, że niektóre są zrobione z równych (jeśli chodzi o szerokość) klepek , a inne z klepek o różnej szerokości. Czy ma to jakieś znaczenie?

Vafel
08-09-2010, 11:56
Pozwólcie, że przyłączę się z pytaniem. Czym impregnować gont na dachu? Jaki środek będzie do tego dobry?

martynak2000
10-02-2015, 14:03
Ile gontów wychodzi na m2?

Tomasz Górski
27-12-2015, 19:38
Dobrą impregnację gontów drewnianych robi:

http://ekogonty.pl/?Gonty_drewniane___Impregnacje_gontow_drewnianych

Wykonywali impregnację kościoła u nas. Gonty po 3 latach dobrze wyglądają i nie zauważyłem żeby coś im się działo.

Tomasz