PDA

Zobacz pełną wersję : PEŁNE DESKOWANIE TAK CZY NIE



MARZENA I GRZEGORZ
27-10-2005, 19:57
Witamy wszystkich !!!!
Zdecydowaliśmy się na wybór dachówki cementowej ( najprawdopodobniej) mamy pytanie czy pod dachówkę potrzebne jest pełne deskowanie??? Są różne opinie na ten temat. Prosimy o porady.
Dziękujemy.

tomek_lodz
27-10-2005, 20:18
Pod blachę ze wzgledu na wysoką temp. latem i mozliwośc uszkodzenia term. folii bez watpienia tak, pod dachówke jeżeli robisz od razu na gotowo (tzn sama folia na dachu będzie leżała nie dlużej niż 2-3 miesiące) zbytek. Kończę dach i dałem samą folię.
Jeszcze jedna uwaga mojego dekarza. Poza szczytami gdzie folia odkryta od dolu należy dać jak najszybciej podbitkę (w przeciągu 9-12mies. max.) gdyż odbite od ziemii (nie mówiąc o śniegu!!!!) promieniowanie też niszczy folię (tylko ze wzgędu na pochłanianie. rozpraszanie itp wolniej).
Powodzenia Tomek

ubek
27-10-2005, 20:44
Był kiedyś ten problem roztrząsany, poczytaj:
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=34913&highlight=deskowanie

J_K_K
27-10-2005, 22:08
Witamy wszystkich !!!!
Zdecydowaliśmy się na wybór dachówki cementowej ( najprawdopodobniej) mamy pytanie czy pod dachówkę potrzebne jest pełne deskowanie???

U mnie w projekcie była cementowa i pełne deskowanie. Ustaliliśmy z dekarzem, że pełne deskowanie nie jest potrzebne, kierownik zaakceptował, ale w ramach poprawienia sztywności konstrukcji dodał jętki pod kalenicą. Podbitka położona od razu, "jednym cięgiem".

Pzdr

JKK

AVID
27-10-2005, 23:28
Ja też to przeżywałem przeczytaj moja historyje:)tam jest dużo o tym problemie ubek dał link:)

Żona budowniczego
28-10-2005, 08:09
Pod dachówkę nie trzeba desek - po co jeszcze dodatkowo zwiększać ciężar dachu. Wszystko jest naprawdę szczelne i solidne bez desek. Szkoda pieniędzy.

Tomek_R
28-10-2005, 10:49
(...)
Jeszcze jedna uwaga mojego dekarza. Poza szczytami gdzie folia odkryta od dolu należy dać jak najszybciej podbitkę (w przeciągu 9-12mies. max.) gdyż odbite od ziemii (nie mówiąc o śniegu!!!!) promieniowanie też niszczy folię (tylko ze wzgędu na pochłanianie. rozpraszanie itp wolniej).
Powodzenia Tomek

Tomek - a czy zdaniem Twojego dekarza promienie słońca padające przez otwory okienne i odbite od stropu tez mogą uszkodzić folię? Bo nie zamierzam juz w tym sezonie wprawiać okien i nie wiem, czy nie powinienem w związku z tym zasłonić czymś otwórów okiennych przed domniemywanym zgubnym skutkiem promieniowania??

Marek30022
28-10-2005, 11:15
Ja zrobiłem deskowanie momo, że są większe koszty i większy ciężar dachu (ale za to usztywnia konstrukcję). Zrobiłem też ławy w szalunkach, choć to też większe koszty.
Niestety mimo, że popieram wprowadzanie nowych technologii w nasze codzienne życie to jednak w odniesieniu do budownictwa mam raczej poglądy tradycyjne. Dlaczego ? Bo dom buduje się na lata i wolę aby te nowe technologie nie były ćwiczone na moim domu. Co do folii dachowej to należałoby sprawdzić jak taka folia wygląda po 20 latach. W Polsce chyba nie ma takiej możliwości.

mafla
28-10-2005, 15:23
Ja zrobiłem deskowanie momo, że są większe koszty i większy ciężar dachu (ale za to usztywnia konstrukcję). Zrobiłem też ławy w szalunkach, choć to też większe koszty.
Niestety mimo, że popieram wprowadzanie nowych technologii w nasze codzienne życie to jednak w odniesieniu do budownictwa mam raczej poglądy tradycyjne. Dlaczego ? Bo dom buduje się na lata i wolę aby te nowe technologie nie były ćwiczone na moim domu. Co do folii dachowej to należałoby sprawdzić jak taka folia wygląda po 20 latach. W Polsce chyba nie ma takiej możliwości.

U nas było tak samo. Dekarze sami przyznają, że folia ma gwarancji kilka lat, i nie wiadomo co się z nią będzie działo potem. Zresztą, robią tak jak życzy sobie klient, ale zarówno ze strony sprzedawców pokryć dachowych, jak i dekarzy spotkałam się jak do tej pory z dużą rezerwą co do folii.
pozdrawiam