Zobacz pełną wersję : HORYZONT - opinie o pracowni
Naczytałem się o horrorze z Archipelagiem. Czy ktoś budował z Horyzontem? Wlejcie mi miód w serce. Bartt
Hej Bartt
Na razie tylko kupiliśmy projekt (Wierzba II)ale firma ze wszystkim idzie na rękę (gratis większe mapki, faktura z umówioną datą).
Z tego co rozmawialiśmy z naszym majstrem to już budował około 10 horyzontów i wyrażał się pozytywnie.
Oby nie zapeszyć, za pół roku bedę wiedzieć więcej :smile:
poz
pyzia
Dzięki Pyzia informuj mnie koniecznie. Kupiliście gotowy projekt czy go dostosowywaliście?. Dali wam tylko projekt domu czy również instalacji? Wymiary się zgadzają? :smile: Mama nadzieję, że na wszystkie pytania odpowiesz tak bo prawie się na nich zdecydowałem. Bartt
Hej Bartt
Projekt był gotowy ale jeszcze przed zakupem uradziliśmy co ewentualnie zmienimy. Taką listę do nich wysłaliśmy i po otrzymaniu projektu w "zestawie" mieliśmy również naszą listę podpisaną jako możliwe dodatkowe zmiany, na które autor się zgadza.
Instalacje w zestawie też są zaprojektowane (ale czy to dotyczy Twojego projektu lepiej zapytaj przed zakupem). Adaptację małą robimy ale lokalnie (bo zgodę już na zmiany mamy - patrz wyżej).
Najlepiej dogadaj szczegóły telefonicznie i potwierdź mailowo
pozdrawiam :cool:
pyzia
Co do wymiarów to na razie nieprawidłowości nie wykryto (z tego co czytałam u innych Wierzbowiczów na Forum).
Jednak to chyba w naszym projekcie zapomnieli w liście materiałów o jednym oknie ? No cóż - już niedługo maj i budowanie się zacznie...
pyzia
Dzięki Pyzia, jak by co pisz na priva.
No więc ja jestem po pierwszych rozmowach z architektem z Horyzontu. Puki co jestem zadowolony. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu.
Bartt, mój brat zbudował ich "Gienię". Projekt raczej bez błędów, sprawna kompleksowa obsługa jeśli chodzi o jego adaptację i załatwianie formalności do pozwolenia.
Akacja II
Wszystko cacy (mimo dwu błedów w projekcie). Kopie projektu, zgody na przeróbki, itp... bez problemu i od ręki.
W sumie mogę polecić.
Jestem obecnie po drugim spotkaniu i zaczynam się zastanawić, czy projekt dojdzie do skutku. Nie spisałem umowy na pierwszym spotkaniu i architekt podjął próby podbijania ceny -
niby nie zauważył wcześniej garażu ...,
a przyłączy to on w cenie nie uwzględnił ...,
W sumie to sympatyczny gość, ale chyba pomylił mnie z kimś
innym. Jak się nie dogadamy na pełny projekt w uzgodnionej wcześniej cenie to chęć wyrwania kilkuset złotych pozbawi go zarobku w ogóle :grin:
PS Umowa z muratora jest b. dobra - jak ją zobaczył to zaczął się krzwić :smile:
Kierownik budowy stwierdził, ze projekt (Horyzontu) jest nieczytelny. Nie patrzałem na niego wcześniej w ten sposób, ale teraz też widzę, ze ustalenie penych wymiarów, czy odległości bez linijki nie jest proste.
dorkasz1
01-03-2003, 20:51
Ja kupilam projekt W Sam Raz. Kilku wykonawcow robilo mi wycene, ale jak dotad tylko jeden (starszy inzynier)mial zastrzezenia. Stwierdzil brak rysunkow konstrukcyjnych dotyczacych fundamentow. Moj kierownik budowy uspokoil mnie, ponoc nie ma potrzeby robienia bardzo dokladnych rysunkow, gdyz buduje sie zgodnie z ogolnie przyjetymi normami. Jak jest naprawde, okaze sie w praniu, czyli w budowie.
Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Wymiary podane są na marginesie rysunku. A ponieważ odnoszą się do odległości wielu elementów, więc trudno na pierwszy rzut oka ocenić co jest co. A używanie linijki w rękawicach budowlanych nie jest proste ;o)
Pyzia, ciekawi mnie jak sprawdza się projekt "w praniu" ?
czy w czasie budowy wyszły jakieś kwiatki? Pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin