PDA

Zobacz pełną wersję : spartaczone wylewki - wasze doświadczenia



mnies
02-11-2005, 14:28
Spartaczyli nam wylewki miksokretem na podłogówce.
Warstwa na piętrze jest za cienka o co najmniej 1 centymetr, a wszędzie wygląda na to, że podawana z miksokreta mieszanka nie była dobrze ukręcona i jest niejednorodna, w niektórych miejscach jest beton a w niektórych jakiś dziwny betono-piaskotwór, w niektórych miejscach powierzchnię można odspoić za pomocą szurnięcia butem :evil:

Konsultujemy się juz z forumowym specjalistą Janzarem ale ja mam pytanie do wszystkich użytkowników miksokretowych posadzek. Czy cos podobnego się wam zdarzyło, jak sobie radziliscie, jakie są wasze doświadczenia z użytkowania.
Wiem, ze najlepiej skuć ale przeraża mnie ta wizja :cry:
Moze jednak jakimś psim swędem udaje się na tym mieszkać......

mnies
03-11-2005, 07:37
podciągam

może ktoś się podzieli złymi doswiadczeniami przy wylewkach....

inż. Mamoń
03-11-2005, 08:26
podciągam może ktoś się podzieli złymi doswiadczeniami przy wylewkach....

Z tego co opisujesz to rzeczywiście spartolone. Jednak gdy obserwowałem jak robią to wydawało mi się, że trudno to jest spartolić. Pewnie ten facet, który ładuje do miksokreta nie umiał liczyć. U mnie facet pracował jak maszyna. Zawsze ta sama ilość szyp żwirku, potem dwa worki cementu, dwa wiaderka wody w tym jedno z włóknami, potem jeszcze żwirek. W sumie nie mieszali tego długo, bo przwie zaraz po zasypaniu ostatniej szypy żwirku podawali mieszankę. Wyszła bardzo jednolicie.

PrzemoBDG
03-11-2005, 10:18
Kiedy obserwowałem jak to robią, to wydawało mi się iż za krótko to mikroskręt miesza, a podawana mieszanka zdawała się być zbyt piaszczysta. Jednak po zatarciu jest to bardzo twardy beton (dodawany był tylko plastyfikator Pozzolith w minimalnych ilościach).

Co do grubości, to jeżeli dobrze określili poziomy a wcześniejsze szlichty lub wylewki stropowe nie były idealnie równe, to różnice w ostatecznej wylewce mogą wyjść do 2-3 cm. Jedyny sposób aby tego uniknąć, to o ile to zauważysz wcześniej zniwelować to dodatkowym cienkim styropianem.

SławekD
03-11-2005, 10:26
U nas też ta sam technologia.
Wszystko niby ok. tylko wbrew zapewnieniom szefa ekipy po roku pojawiają się peknięcia :( . U was też posadzki z miksokreta pekają z czsem mimo dylatacji, siatki i plastyfikatora ??? Czy to normalne ??

inż. Mamoń
03-11-2005, 11:55
Co do grubości, to jeżeli dobrze określili poziomy a wcześniejsze szlichty lub wylewki stropowe nie były idealnie równe, to różnice w ostatecznej wylewce mogą wyjść do 2-3 cm. Jedyny sposób aby tego uniknąć, to o ile to zauważysz wcześniej zniwelować to dodatkowym cienkim styropianem.

To zupełne nieporozumienie. Nierówny strop nie przeszkadza zrobić idealnie równej wylewki. Mój był bardzo nierówny, a wylewkę zrobili mi bardzo fachowo. Nie było mowy o żadnym wyrównywaniu styropianem, ale grubością wylewki. Minimalnie było 5 cm, może trochę mniej, a gdzieniegdzie dochodziło do 7 cm i po sprawie.

anekri
03-11-2005, 12:21
u mnie też były spore nierówności i równali wylewką czyli na poddaszu dali grubszą warstwę, ale wszystko wygląda ładnie i nic nie pęka, nie odłazi i nie kruszy się
W piwnicy do wylewki dodali jakies włókno szlane czy coś

mnies
03-11-2005, 13:15
U mnie niby wszystko miało być dobrze: równiutki strop, styropian, podłogówka, włókna polipropylenowe do mieszanki, płukany piasek, plastyfikator, cement portlandzki. I tylko ludzie-wykonawcy zawinili :cry: :evil:

Czy jak sie skuwa wylewke to po całości i wyrywa sie rurki od podłogówki??

Jeśli faktycznie nikt nie miał nierozmieszanej mieszanki to mieliśmy niezłego pecha....

anekri
03-11-2005, 13:27
TO JEST PRZERAŻAJĄCE :o :o
niewyobrażam sobie skuwać wylewki i podłogówka - materiały ... :o
czy naprawdę nic sie nie da zrobić?? może fachowcy z jakiejś innej firmy niech obejrzą sprawę -doradzą ...
współczuję

PrzemoBDG
03-11-2005, 20:05
[quote="inż. Mamoń
To zupełne nieporozumienie. Nierówny strop nie przeszkadza zrobić idealnie równej wylewki. Mój był bardzo nierówny, a wylewkę zrobili mi bardzo fachowo. Nie było mowy o żadnym wyrównywaniu styropianem, ale grubością wylewki. Minimalnie było 5 cm, może trochę mniej, a gdzieniegdzie dochodziło do 7 cm i po sprawie.[/quote]

Tak, nierówny strop nie przeszkadza w idealnej wylewce. Nie o to chodziło.
Jeżeli ktoś chce aby nad ogrzewaniem podłogowym była wszędzie warstwa wylewki równej grubości to lepiej podłożyć styropian. Jeżeli nie ma takiej potrzeby to można wyrównać betonem.

myszkaxs
11-02-2006, 17:01
Mnies - to moze swoja ekipe od wylewek umieścisz w dziale niepolecane ekipy - zeby wszyscy wiedzieli kogo omijac z daleka :-?