PDA

Zobacz pełną wersję : pęknięcia na scianach prosze o POMOC!!!!



redrum
09-11-2005, 17:18
NO właśnie . ściany pekaja a najgorzej jest pod nadprożami
sprawa wyglada tak:
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0001%7E0.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0002.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0003%7E0.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0005%7E0.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0005%7E1.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0006%7E0.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0010.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0008.jpg
http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/normal_Pict0007%7E0.jpg
Po rozmowach z murarzem i z kier. bud - sposób na pęknięcia pod nadprożami ustalilismy nastepujacy:zastęplowanie nadproży,
wyciecie cegły i kawałka siporka i wymurowanie w tym miejscu kilkoma cegłami. Co wy na to i co ze ścianmi zewnętrzymi i pod oknami.
pozdr ol

Szaruś
09-11-2005, 17:25
Przy betonie komórkowym pod oknami w spoiny powinny być zazbrojone drutem.

I te nadproża to tak na oko chyba powinny być dłuższe (opierać się większą długośćią o ściany).

1950
09-11-2005, 18:00
wylej porządne betonowe nadproża

redrum
09-11-2005, 18:05
Chyba cieżko będzie w miejsce strarych wylać nowe?
Natomiast co do ich długości napewno dłuższe by nie zaszkodziły - ale już po ptakach zachodzą na ścianę 10- 15 cm.
pozdr ol

Geno
09-11-2005, 18:09
Chyba cieżko będzie w miejsce strarych wylać nowe?
Natomiast co do ich długości napewno dłuższe by nie zaszkodziły - ale już po ptakach zachodzą na ścianę 10- 15 cm.
pozdr ol

Z długością oparcia nie jest źle - natomiast źle było tym,że oparto bezpośrednio na BK - ale kierownik sprawę rozwiązał :wink:

redrum
09-11-2005, 18:11
No własnie w tym problem że wszędzie oparte jest na cegle.
pozdr ol

Geno
09-11-2005, 18:13
No własnie w tym problem że wszędzie oparte jest na cegle.
pozdr ol

Jedna cegiełka wiosny nie czyni.

redrum
09-11-2005, 18:20
Masz racje w miejscach gdzie ich jest 2 lub 3 juz problemu nie ma
Natomiast w 2 miejscach szczał idzie od stropu -(zdjecie 1 i 2)
pozdr ol

redrum
10-11-2005, 09:18
Prosze jeszcze o wskazówki i rady.
pozdr ol

Rav
10-11-2005, 14:41
U mnie nadproże wchodziło na ściany po 25 cm z każdej strony. Opiera się zawsze na cegłach. BK jest zbyt słaby.
Dodatkowo miałem zrobioną opaskę z cegieł na górze ścian pod wieńcem, żeby wieniec i belki Teriva nie leżały bezpośrednio na BK.
http://republika.pl/rafaczer/images/nadproze.jpg
Teraz już wykończeniówka, nic nie pękało i nie pęka.
Myślę, że rada kierownika budowy, aby podmurować każde nadproże cegłami jest słuszna.

sta28
11-11-2005, 17:41
Gdzie był kierownik budowy kiedy wylewano nadproża...

jabko
11-11-2005, 17:41
Myślę że teraz już nic nie zrobisz.
Musi pęknąć tyle aż osiądzie właściwie.

Jak najdłużej czekaj z tynkami

redrum
12-11-2005, 16:41
Kierownik był to jest dobre słowo - był tylko był.
pozdr ol

jabko
12-11-2005, 16:51
Tak tylko jak kierownik przyjechał na wylewanie stropu (bo wtedy musi być) to już było po kwiatkach (ktoś na forum już pisał że też tak miał)

A czy to wina kierownika czy "nasza" bo chcąc płacić jak najmniej umawiamy się na minimalnailość wizyt to juz można dyskutować cała wiecznośc.

redrum
12-11-2005, 16:53
kierownik był przed po i w trakcie zalewania stropu - nie płace mu za wizyte extra tylko za całość.
pozdr ol

jabko
12-11-2005, 16:56
To nie.
Ktoś pisał że jak kierownik przyjechał to opieprzył budowlańców ze nie zrobili podmurówki z cegieł pod nadproża ale już ponad były bloczki i było po ptokach.

A jak twój widział nawet później i nic nie mówił to rzeczywście gamoń...podobnie jak 85% z pozostałych kierowników budowy.

redrum
12-11-2005, 16:58
ale cegły są - tylko troche mało . Także jest opaska z cegieł po belkami stropowymi.
pozdr ol

Geno
13-11-2005, 15:16
To nie.
Ktoś pisał że jak kierownik przyjechał to opieprzył budowlańców ze nie zrobili podmurówki z cegieł pod nadproża ale już ponad były bloczki i było po ptokach.

A jak twój widział nawet później i nic nie mówił to rzeczywście gamoń...podobnie jak 85% z pozostałych kierowników budowy.

...którym się płaci grosze a wymaga cudów....nie generalizuj tak bardzo bo niewielu kierowników w życiu widziałeś....

budulec
13-11-2005, 19:03
Trzeba przyznać, że ci tzw. "kierownicy budowy" czyli ci co obsługują sektor budownicta jednorodzinnego to nie jest elita wsród inżynierów budownictwa. Jest to niestety spowodowane podejściem inwestorów. większość z nich potrzebuje tzw"reksia" za przysłowiową złotówkę, a do tego nie potrzebna nadzwyczajnych umiejętności. Jaki rynek taka podaż.
Oczywiście nie odważyłbym się generalizować

Geno
13-11-2005, 21:25
Trzeba przyznać, że ci tzw. "kierownicy budowy" czyli ci co obsługują sektor budownicta jednorodzinnego to nie jest elita wsród inżynierów budownictwa. Jest to niestety spowodowane podejściem inwestorów. większość z nich potrzebuje tzw"reksia" za przysłowiową złotówkę, a do tego nie potrzebna nadzwyczajnych umiejętności. Jaki rynek taka podaż.
Oczywiście nie odważyłbym się generalizować

Racja sporo jest osób z poboru np. z lat bodajże 80 gdzie np. zza biurka można było bez egzminów dostać uprawnienia. Zresztą moi mili inwestorzy spieszcie się z budowaniem bo za jakies 5 lat ceny usług kierowników budów moga zacząć gwałtownie rosnąć. Od stycznia 2006 technikowie nie będą mieli możliwości zdobycia żadnych uprawnień co za tym idzie z czasem kierownikami będą zostawali wyłącznie inżynierowi,których jest mniej i odpowiednią więcej wiedzą i więcej biorą :wink: (choć oczywiście bez generalizowania nie wszyscy koniecznie zawsz więcej wiedzą :wink: )

redrum
14-11-2005, 06:54
Miestety nie moge się z Wami zgodzić.
Czy dróżnik dostanie 800 czy 2000 powinien tak samo podnosić i opuszczać szlaban. W dobie bezrobocia musimy się często godzić na prace mniej płatne ale to nie znaczy to że mamy je kiepsko wykonywać!!!
pozdr ol

Geno
14-11-2005, 08:18
Miestety nie moge się z Wami zgodzić.
Czy dróżnik dostanie 800 czy 2000 powinien tak samo podnosić i opuszczać szlaban. W dobie bezrobocia musimy się często godzić na prace mniej płatne ale to nie znaczy to że mamy je kiepsko wykonywać!!!
pozdr ol
Tak tylko porządny droznik za 800 to nawet okiem nie mruga... :wink: a amator się skusi :wink:

m.dworek
14-11-2005, 14:04
sory za szczerosc ale jak budujecie z pumeksu to sie potem nie dziwcie ze wam sie halupa na glowe sypie ;)
ja wybralem silke bo material na sciany ma byc przede wszystkim MOCNY
a te prochno na ktore coraz wiecej ludzi daje sie nabrac to tylko do budowy budy dla psa sie nadaje (chociaz moze i do tego nie powinno sie tego stosowac )

kurcze tak jakby nie bylo porzadnych materialow....

redrum
14-11-2005, 15:25
Jakoś się nie dziwie. Tylko nie wim czy Twoją wypowiedź mam zakwalifikować jako radę czy pomoc czy może wskazówkę.
pozdr ol