kominek z dgp + podłogówka, czy to będzie działać

[MARIO345]

czy to zadziała :
kominek bez płaszcza wodnego zwykły wkład nad wkładem wężownica z rurki miedzianej (okolo 30 m) całość zakryta dystrybutorem z wyjściami dgp wężownica połączona z wymiennikiem cwu następnie całość z ogrzewaniem podłogowym około 80 m2, gdzieś po drodze pompa i oczywiście naczynie wzbiorcze
zastanawiam się czy woda w układzie nagrzeje się do takiego stopnia aby dać sobie radę z podłogówką ( po drodze jest wymiennik cwu)
proszę o opinie

[adam_mk]

Niepokojące jest to 30mb rurki. Jaka ona gruba?(średnica)
Przy dobrze rozgrzanym kominku może się zrobić wymiennik para-woda, a one są trochę głośne.
Adam M.

[MARIO345]

myślałem o średnicy 22 28 mm
adamie_mk uważasz że woda w tej wężownicy się zagotuje?

[adam_mk]

Obawiam się, że musi. To oznacza wybuchowe parowanie w całej objętości cieczy i harakterystyczne trzaski i bulgoty. Płaszcz wodny jest lepszy. Po prostu więcej wody, mniejsza możliwość wystąpienia tego efektu.
Adam M.

[MARIO345]

ale przecież woda będzie cały czas w ruchu będzie się oziembiała w wymienniku cwu i podłogówce...
jak to nie będzie działać to może po drodze zastosować jakiś akumulator ciepła z którego dopiero by była zasilana podłogówka ( więcej wody dłuższy czas nagrzania )

[MARIO345]

a czy w kominku z płaszczem można zastosować dgp i czy w ogóle nad wkładem jest jakieś jeszcze ciepło które można wykorzystać

[adam_mk]

Nie ma nic za darmo. Cudów też nie ma.
Bierzemy pompę cyrkulacyjną z silnikiem ok 1kW. Wpinamy w obieg. Pędzimy tę wodę z astronomicznymi prędkościami i pod sporym ciśnieniem. Pompa wyje bo musi. Całość działa.
Jaka masa wody mieści się w takiej 30m rurce? Jaki strumień ciepła daje kominek w każdej sekundzie? To trzeba zbilansować. Zadziała jak przepływowy podgrzewacz wody przy kranie.
Akumulator wodny z rozdziałem warstwowym - koniecznie.
Pozdrawiam Adfam M.

[MARIO345]

no to teraz mów co to jest akumulator ciepła z rozdziałem warstwowym?

[adam_mk]

Zbiornik wody o pojemności kilkuset litrów. Walec ustawiony PIONOWO, gdzie na różnej wysokości od dna są różne temperatury. Wloty i wyloty wspawane są stycznie do ścianek na różnych wysokościach (brak turbulencji, rotacja warstwy nie ma znaczenia). Do obejrzenia w każdej Castoramie czy Leroy (jak się wie na co się patrzy)
Zresztą, można zapytać.
Adam M.

[MARIO345]

cały czas się zastanawiam dlaczego ta woda nad wkładem ma się zagotować będzie jej około 15 litrów i cały czas w ruchu, czy w kominku z płaszczem jest jej więcej?
tym bardziej że powierzchnia wymiany ciepła w kominku z płaszczem jest napewno dużo większa i woda w takim kominku styka się prawie bezpośrednio( ścianka z żeliwa) z ogniem, natomiast u mnie dodatkowo byłby czynnik pośredni czyli powietrze, które też nie stało by w miejscu tylko cały czas napływało świeże (oziembione z wewnątrz pomieszczenia)
gorące powietrze znad wkładu byłoby rozprowadzane do pomieszczeń

[adam_mk]

Zaczynam sobie teraz wyobrażać realizację tego pomysłu. Myślę, że zadziała, ale będzie bardzo kapryśny. Przewiduję niską sprawność i kłopotliwe regulacje. Wydaje mi się, że da się lepiej niż wężownicą zawieszoną nad komorą kominka.
Adam M.

[MARIO345]

W swoim domu chciałbym połączyć dwa systemy ogrzewania : podłogówkę oraz rozprowadzenie gorącego powietrza. Generalnie budynek bardzo dobrze ocieplony z wentylację nawiewno wywiewną z rekuperatorem oraz GWC, ogrzewanie podłogowe wodne akumulacyjne na parterze,
dlatego też muszę gdzieś tę wodę podgrzać ( oczywiście można elektrycznie ale koszty..) zostaje jedynie kominek, nie chcę mieć również instalacji wodnej (grzejników) poza podłogówką

dlaczego wkład kominkowy + wężownica a nie kominek z płaszczem wodnym ?
dlatego , że chyba z nad kominka z płaszczem nie można rozprowadzić DGP, ale mogę się mylić.
Dodatkowo chciałbym dogrzewać strumięń powietrza nawiewanego za rekuperatorem chyba nagrzewnicą wodną (najprawdopodobniej będzie to obudowana chłodnica samochodowa) chyba że by prądem
A z tą wężownicą to zainspirowało mnie to: http://muratordom.pl/6934_6525.htm

czy sprawność będzie mała ? nie może być chyba duża gdyż większość ciepła zabierze DGP, a co do regulacji jakoś się powinno to rozwiązać ( sterownik pompy obiegowej w zalężności od temperatury i dwa zawory trójdrogowe)
zastanawiam się jeszcze nad jedną kwestią : czy akumulator ciepła ( zbiornik wodny około 500l) w takim układzie miałby być ładowany poprzez dodatkowy wymiennik czy miałby być połączony "na sztywno" z wężownicą z nad kominka co by zwiększyło znacznie pojemność układu

[/img]

[adam_mk]

Witam
Jak dla mnie - to przedobrzyłeś.
Dobrze zrobiona podłogówka, GWC, rekuperacja i woskowy akumulator ciepła rozwiązałyby sprawę definitywnie. Kominek z płaszczem i tak umieszczone zbiorniki, aby działały w układzie grawitacyjnym. Coś podobnego do opisanego tu:
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=918130#918130
DGP odpuściłbym sobie. Starałbym się uciec od UPS przy automatyce.
Niech wentylacja wentyluje a ogrzewanie grzeje. Tak jest łatwiej i taniej.
Zrobisz jak zechcesz. Ale opisałeś połączenie kilku układów o tej samej funkcji zasilanych z jednego źródła.
Pozdrawiam Adam M.

[MARIO345]

A co z ogrzewaniem górnego poziomu domu?
myślałem że ogrzeję poprzez dgp, a tak to co prąd?
i jeszcze jedno czy nie uważasz za sensowne wykorzystanie kanałów nawiewowych wentylacji do rozprowadzenia ciepła, przecież tak robią w USA wykorzystują jedne kanały do wszystkiego (wentylacja, klimatyzacja, ogrzewanie), byłoby na pewno taniej..

[zezo]

Oj takie wynalazki robić??
Widzę że nowy Edisson z Ciebie :wink: :wink: :wink:

[adam_mk]

Mamusia mówiła "że jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczego!"
Zatrudnisz system mikroprocesorowy do regulacji tych parametrów? To musiałoby być podobne do układu wtrysku w autku i mapą dawek na różne okazje. Zrobisz to w domu?
Można. Wszystko można. Tylko po co?
Przy dobrze ocieplonym domu góra potrzebuje bardzo niewiele. Podłogówka wystarczy. W zupełności. TA SAMA.
Oczywiście, pętle grzejne należy tam ułożyć.

Edison? - nie!
Ja tylko czytać umiem i rozumiem to co czytam ( w kilku językach) oraz z reguły widzę to, na co patrzę!
To źle? Zamilknąć? Takie sprzeczności opowiadam?
Pozdrawiam Adam M.