Mam pytania o przyłącze wody i będę wdzięczny za wskazówki.
Niedawno dowiedziałem się, że sąsiad będzie podciągał sobie wodę i pojawiła się okazja, że mi podciągnie po kosztach materiałów. Jedyny warunek jest taki, że muszę się szybko zdecydować...a niestety nie mam dobrze rozpracowanego tematu.
Pytań mam kilka:
Czy podciągając wodę do pustej działki musze zakładać licznik, czy da się to jakość obejść? (obawiam się ktoś to ukradnie)
Skoro nie wiem jeszcze gdzie bedzie stał dom, to czy jest istotne do którego miejsca doprowadzić wodę?
Jakie formalności muszę pozałatwiać? (pewnie mapka u geodety, projekt wodociągu, co jeszcze?)
Za co zapłacę? (za mapke, projekt wodociagu, opłata do gminy 1000 zł, materiały - czy jeszcze coś?)
Zgóry dzięki za pomoc
Witam,
niedawno wykonywałem przyłącze wody, właśnie do pustej działki, dopiero na wiosnę zaczynam budować, ale wodę i prąd chcę mieć już teraz.
Jeśli chodzi o wodomierz, to teoretycznie zakład wodociągowy nie powinien odebrać przyłącza, bez zamontowania wodomierza, ale w praktyce, to okazało sie inaczej, przynajmniej u mnie: odbiór jest, ale bez wodomierza, przkonał ich argument, że nie zamierzam teraz budować i że pewnie by mi go ukradli, gdyby leżał w ziemi do wiosny.
Ja też dokładnie nie wiem, w którym niejscu rurka będzie przechodziła pod fundamentem, wieć w odległości około 5-7m od ścian zewnętrznych rozkopałem trochę szerzej, zwinąłem w wykopie nadmiar rury zabezpieczonej korkiem, wszystko przysypałem kawałkami starej wełny szklanej, na to troche piachu, żeby mróz nie rozsadził rury, w której jest przeciaż woda.
Co do formalności, to musisz mieć przede wszystkim uzgodniony i zatwierdzony projekt przyłącza, pozwolenie na budowę (chociaż w tym punkcie ponoć coś się zmieniło, słyszałem, że obecnie nie trzeba mieć pozwolenia, żeby wykonac przyłącza, ale nie jestem pewny, czy faktycznie te zmiany weszłu już w życie). Egzemplarz takiego projektu i decyzję o pozwoleniu na budowę musisz dostarczyć do zakładu wodociągów (czy jak tam to się nazywa). W momencie, kiedy masz już wykonane przyłącze, informujesz o tym zakład wodociągowy, ktoś od nich przyjeżdża zrobić odbiór, za który sie nie płaci.
Ja płaciłem za projekt przyłącza (około 300zł) za uzgodnienie kilkadziesiąt zł, no i oczywiście materiały; robocizna mnie nie kosztowała, ponieważ wykonał mi ją teść ;)
Tak wo wyglądało u mnie.
A jeszcze jedno, moim zdaniem warto robić tego typu roboty teraz, na jesieni, zwłaszcza, że jest sucho, niski poziom wód gruntowych, na wiosnę brodziłbym po kolana w wodzie, a teraz poszło sprawnie i bez gumiaków sie obeszło.
Pozdrawiam
To zależy od lokalnych "Wodociągów". U mnie jest tak, że jeśli podłączam wodę na budowę to mogę założyć licznik i rozliczać się według zużycia, albo bez licznika - wtedy płacę raz 240 zł i do końca budowy mogę lać ile wlezie :lol:
Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi.
W tej chwili jeszcze się zastanawiam, czy tą inwestycję przeprowadzić jeszcze przed zimą, ale sąsiad chce to zrobić szybko.
Gdybym ja nie podłączał wody, a on by sobie robił, to musiałby poprowadzić rurę (średnica 80) pod moją drogą. I tu mam pytanie: czy w przysłosci, bez konieczności uzyskiwania zgody sasiadów, będę mógł się wpiąć do tej rury i pociągnąć moją drogą (która formalnie jest osobną działką) do mojej działki?