Zobacz pełną wersję : Jak zabezpieczacie szamba przed dziećmi?
W jaki sposób zabezpieczacie dostęp do szamba?
Płotek wokół otworów,przykrytych oczywiście ;) ;
czy bujna roślinność?A może położyć coś na te otwory?
Szukam natchnienia. ;)
A ciężki dekielke (żeliwny) nie wystarczy? Ja mam taki na studzience kanalizacyjnei i wyjęcie go jest nielada zadaniem. jak to nie pomoże to żadan płotek nie zda egzaminu :wink: . A dla estetyki można to obsadzić krzaczkami.
Ja nie mam jeszcze dzieci ale tak sobie mysle, ze skoro zrobilam szybkozlaczki do wybierania szamba w plocie to wlazy do szamba moge spkojnie zasypac ziemia. Mam nadzieje, ze nie beda mi predko potrzebne. A jak beda to zawsze moge odkopac ;)
pokrywa jest tak ciężka, że ja jej nie ruszę, a co dopiero dzieciak :wink:
pokrywa jest tak ciężka, że ja jej nie ruszę, a co dopiero dzieciak :wink:
Nie doceniasz dzieciakow. Szczegolnie troche starszych... Jak sobie przypomne co my z bratem wyprawialismy...
Maluszek
15-11-2005, 12:22
U mnie są tylko żeliwne pokrywy i tak jak napisała Majka - one są tak ciężkie, że dziecko samo nie da rady ich podnieść.
Na razie żeliwne pokrywy, docelowo myślałam jeszcze o ciężkich donicach na włazach
inwestor
15-11-2005, 14:02
pokrywa jest tak ciężka, że ja jej nie ruszę, a co dopiero dzieciak :wink:
Nie doceniasz dzieciakow. Szczegolnie troche starszych... Jak sobie przypomne co my z bratem wyprawialismy...
JoShi bez przesady też miałem rózne pomysły za młodu ale do g.... mnie jakoś nie ciągnęło :-? . Myślę że cięzka klapa jest jak najbardziej wystarczająca. Jak ktoś ma w rodzinie dziecko Herkulesa i się obawia to niech mu pokaże jak się wybiera szambo :wink: i sobie na własne oczy i nos "zobaczy" co tam są za skarby pod ta klapą . Myslę że jak ciekawośc zostanie zaspokojona to bedzie najlepsza gwarancja że nie będzie mastrować przy klapie :wink: 8)
Pozdrawiam
Ciężkie żeliwne dekle odpowiednio zamontowane jak na studzienkach kanalizacyjnych. Oczywiście wszystko solidnie zamocowane.
Pomysł z donicami wydaje się niezły. Ale pamiętajmy by zabezpieczenie nie było zbyt intrygujące dla dzieci.
Nie można sobie jednak pozwolić na jakieś drewniane przykrycia.
CO do klap żeliwnych. Mieliśmy wcześniej na studzience betonową i przyznam, że też jest ciężka, ale stanowczo za łątwo się przesuwała. CHyba, że zabezpieczycie ją solidnie przed suwaniem.
pokrywa jest tak ciężka, że ja jej nie ruszę, a co dopiero dzieciak :wink:
Nie doceniasz dzieciakow. Szczegolnie troche starszych... Jak sobie przypomne co my z bratem wyprawialismy...
Dekiel przyspawać ! :lol:
Dekiel przyspawać ! :lol:
Zaraz przyspawać. Trzeba zrobić kilka fałszywek dla zmylenia. Jak dzieciaki zobaczą, że pod nimi nic nie ma to sobie odpuszczą :lol: , a może i nie... jest jednak pewna wada tego rozwiązania - żeliwne dekle strasznie kradną - u nas w nocy ściągnęli kilkasziesiąt (20-30), co najgorsze to wiele na środku drogi :evil: . Oczywiście policja nic nie wie, mimo, że było nieoficjalnie wiadomo przez jakie złomowisko przeszły... :evil:
Mam wokół włazów gęste iglaki - włazu zypełnie nie widać, aby się do niego dostać trzeba mieć długie spodnie i sporo gałęzi odchylić.
Troche to uciązliwe ale bardzo estetyczne.
Dzieciaki jeśli nie będą widziały wybierania szamba to nawet nie będą wiedziały że cos takiego jest :)
Dzieciaki jeśli nie będą widziały wybierania szamba to nawet nie będą wiedziały że cos takiego jest :)
Nie takie rzeczy się znajdowało za dzieciaka. Obserwując swoje dzieci zastanawiam się niekiedy skąd one czerpią pomysły :o :roll: . Chyba się starzeję... 8)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin