PDA

Zobacz pełną wersję : Remont 100 letniego domu w Siedlcach koło Oławy



sebapark
17-11-2005, 20:56
Witam wszystkich!!!

W czerwcu 2005 kupiliśmy dom do remontu. Zamierzamy zrobić z niego cacko ciepłe bezpieczne i wygodne

Tak wyglądał gdy go kupiliśmy:

http://www.sebapark.republika.pl//index_pliki/siedlce/siedlce001_1005.JPG

Dziś już scieliśmy starą zgnitą więzbe, wylewamy nowe wieńce i budujemy nowy dach.

http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/dach001.JPG

http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/dach002.JPG
gdy dach bedzie już szczelny rozpoczynam działania na parterze.

Będę się starał pisać sporo o remoncie i mam nadzieję że to się komuś przyda.

Pozdrawiam
Sebastian


PS.
komentarze mile widziane :)

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=59200

sebapark
18-11-2005, 22:12
Dziś więńce na starym budynku zostały zalane betonem własnej roboty.

http://www.sebapark.republika.pl//index_pliki/siedlce/dach003.JPG

http://www.sebapark.republika.pl//index_pliki/siedlce/dach004.JPG

Nie obyło się bez kłopotów. Betoniarka straciła pasek klinowy.
Majster Mietek, nie wiadomo od kogo załatwił kolejną betoniarkę.

Zamówiona fadroma miała posprzątać gruz i kosztować 60zł na godzine.
Jakie było moje zdziwienie gdy po robocie operator fadromy kazał zapłacić za 50min 110zł.

Tłumaczył że 60zł to kosztuje mała kopara a fadroma to 110zł.
Popyskowałem troche i nie zapłaciłem bo uznałem że skoro umowa była na 60zł/h to tak ma zostać.

To był pierwszy "naciągacz" jakiego spotkałem.

Gagata
24-02-2006, 11:57
Hej , i co dalej? jestem bardzo ciekawa! czekają mnie podobne przeprawy..
pozdrawiam!

sebapark
24-02-2006, 18:01
Witam ponownie !!!

długo już nic nie pisałem. Mrozy w zimie nastały (nawet -28 ) i już nie dało się nic robić na budowie. Ja też senny się zrobiłem ale powoli się już budzę.

Na szczescie wszystko co było murowane dalismy radę zrobić jakiś 1 tydzień przed mrozami.

Postawiono krokwie folie i kontrłaty i w końcu cały dach.
Dziś dach stoi i bardzo mi sie podoba !!! mam zupełnie inny dom.

Popatrzcie......

http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/pierkrok1.JPG
http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/pierkrok2.JPG
http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/folia.JPG
http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/pierdach.JPG
http://www.sebapark.republika.pl/index_pliki/siedlce/ostatdach.JPG

riood4
17-11-2006, 09:24
I to już koniec?

sebapark
18-11-2006, 21:37
dobrze że mnie zaczepiłeś :)

generalnie gdy już zrobiliśmy dach było troszkę spokoju. Ekipa się zwinęła i był czas na przemyślenia dotyczące wnetrza.

Zmieniliśmy ustawienie jednej ściany a inną rozebraliśmy.

Kolejno wykanano instalację elektryczną i kanalizacyjną i pierwszą warstwę posadzki - chudziaka.

Grubszym tematem akazało się tynkowanie ścian.
Zadecydowałem że tynki bedą wapienno cementowe układane na listwach tynkarskich zatopionych w tynku.
Problemem okazali się moi robotnicy. Lubili wypić, byli nieregularni ale i robili tanio (przynajmniej tak w tedy myślałem). Niestaty zostawiono mi listwy tynkarskie w ścianie i tak zastygły. Wyczytałem gdzieś że należy je po otynkowaniu wywalać bo mogą korodować ale może się uda .....i bedzie dobrze.



We wrześniu 2006 zabrałem się za posadzkę. Zawsze mażyłem o ogrzewaniu podłogowym i założeniu pompy ciepła. Zajmowałem się troszeczkę klimatyzacją wiec wiem że warto to mieć.
Rozłożyłem więc na moim chudziaku folię i styropian FS20 (8cm).

Swoją drogą to powiem wam że kupowałem styropian z dwoch zrodeł ale tej samej marki (z czarnymi kropeczkami :) ) Byłem rozczarowany gdy odkryłem że 3 paczki tego styropiany były wyraznie bardziej miekie od reszty. Więc uważajcie na styropian !!!

Na styropian kupiłem tanią (3zł/m2) folię srebrną , wzmacnianą. Rozłożyłem ją równiutko. Była to ostatnia warstwa posadzki.

tu przyszedł czas na rurki od ogrzewania podłogowego. Kupiłem takie tanie po 2 zł za mb. Wiele się zastanawiałem czy nie trzeba kupić lepszych (za 4zł) ale po testach uzanałem że tanie bedzie dobre.

Te testy polegały na probie szczelności rury. Wielokrotnie waliłem w nie młotem, wyginałem we wszystkie strony. Rura pozostała szczelna.

O tym jak to wszystko wyszło opowiem w następnym poscie zamieszczając zdjęcia. :)

grzenio20007
09-10-2010, 17:01
I jak budowa idzie, moze zamieścisz jakie fotki z wnętrza?

monikazhr
07-06-2015, 17:46
halo halo, że też nie piszesz dalej co u Was :/