PDA

Zobacz pełną wersję : Jak znaleźć właściciela działki?



ventil
20-11-2005, 13:09
Witam wszystkich.
Mam takie pytanie - jeżdżąc po okolicy znalazłem kilka miejsc które mnie zainteresowały - jak teraz znaleźć właścicieli tych działek by zapytać czy nie chcą oni sprzedać ziemi? Załóżmy że w poblizu nie ma śąsiadów którzy mogli by coś podpowiedzieć.

redd
20-11-2005, 13:16
Można złożyć wniosek w urzędzie o wydanie wypisu z rejestru gruntów.

ventil
20-11-2005, 13:25
Dzięki redd za odpowiedź. Ale ja nie znam numerów tych działek, jedynie miejcowości i miejsca w których się znajdują. Czy to wystarczy?

anpi
20-11-2005, 13:30
Dzięki redd za odpowiedź. Ale ja nie znam numerów tych działek, jedynie miejcowości i miejsca w których się znajdują. Czy to wystarczy?

Nie. Żeby dostać wypis, musisz znać nr ewidencyjny działki, nazwę miejscowości i gminę. Poza tym nie wiem, czy dają taki wypis komuś, kto nie jest właścicielem :-? Najprościej zapytać sąsiadów, nawet gdy mieszkają kilka kilometrów dalej - na wsiach wszyscy wszystkich znają. Możesz też w okolicy popytać, czy ktoś nie chce sprzedać działki - na pewno kogoś Ci polecą.

ventil
20-11-2005, 13:38
Dzięki anpi. Czyli wracamy do początku. No i nie pozostaje nic innego jak pytać sąsiadów - tylko że niektórzy po prostu nie chcą nic powiedzieć.

ppp.j
20-11-2005, 13:59
Ale jest SOŁTYS i on jako przedstawiciel WŁADZY na tym terenie powinien udzielić informacji.

redd
20-11-2005, 14:10
Dzięki redd za odpowiedź. Ale ja nie znam numerów tych działek, jedynie miejcowości i miejsca w których się znajdują. Czy to wystarczy?
Aby poznać nr działki należy najpierw wystąpić o wyrys z mapy zasadniczej.
Każdy ma prawo do tej informacji z rejestru gruntów, np. mając taki zamiar jak Ty.

Yogi66
20-11-2005, 14:13
Ale jest SOŁTYS i on jako przedstawiciel WŁADZY na tym terenie powinien udzielić informacji.

AA pokaż mi proszę taki przepis który mówi, że powinien udzielić tej informacji pierwszej lepszej osobie która zatrzyma swój samochód przed "sołtysówką".

Swoją drogą, czy byłbyś zadowolony gdyby ktoś rozpytywał się dozorcę Twojego bloku kto mieszka w tym mieszkaniu i wskazywał Twoje okna?

Proponuję raczej zostawić u sąsiadów (a może i nawet u sołtysa) swój adres z numerem telefonu z prośbą o przekazanie tych danych właścicielowi gruntu. Jeśli będzie on na sprzedaż to się odezwie.
Kto wie. Może nawet właściciel rozpowiedział po okolicy, że działka jest na sprzedaż i tym samym upoważnił do przekazania swojego adresu. Wówczas uzyskasz go "od ręki".

AGA44
20-11-2005, 14:47
Może w Starostwie Powiatowym - w wydziale goeodezji coś Ci pomogą. Popytaj jeszcze w gminie.

aqep
20-11-2005, 16:01
jak ja szukalem wlasciciela dzialki to poszedlem do gminy,powiedzialem gdzie znajduje sie dzialka, uzykalem nr dzialki- to bylo za darmo, pozniej udalem sie do starostwa,pokazalem papierek z gminy, zaplacilem za podanie danych!! wlasciciela dzialki ,,cos ok 5-7zl i w ten sposob mialem namiary..

KaiM
20-11-2005, 18:04
Ja podobnie, tylko całość załatwiałem w Powiatowym Centrum Dokumentacji Geodezyjnej i Geotechnicznej. Dowiedz się gdzie mieści się Twój. Trzeba iść i poprosić o wgląd w mapę taką ogólną (chyba 1:5000) dla danej gminy (może być w kilku arkuszach). U mnie było zawsze na miejscu od ręki i za darmo. Niestety trzeba umieć odnaleźć na tej mapie interesujące nas działki, a to potrafi być kłopotliwe dla kogoś nieobeznanego z mapami. Panie czasem pomagały jak miały humor. Jak już znajdziesz miejsce to czytasz numer działki i dalej już prosto. Prosisz o wypis z rejestru gruntów, płacisz za to chyba właśnie 7zł od sztuki i już masz dane adresowe właściciela. Niestety nie zawsze aktualne ale zawsze to jakiś ślad żeby gdzieś zacząć.

Inna sprawa to że z moich doświadczeń wynika że jak już znajdziesz takiego właściciela który nie myślał o sprzedaży działki (gdyby myślał byłaby tablica albo ogłoszenia), to on wymyśla cenę z kosmosu albo co gorsza będzie się bez końca zastanawiał czy aby na pewno chce teraz sprzedać.

Ale powodzenia może będziesz miał więcej szczęścia.
KaiM

ventil
20-11-2005, 19:22
Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Popróbuje metod podanych tutaj i mam nadzieję że z pozytywnym skutkiem.
Pozdrawiam.

aqep
20-11-2005, 20:10
Ja podobnie, tylko całość załatwiałem w Powiatowym Centrum Dokumentacji Geodezyjnej i Geotechnicznej. Dowiedz się gdzie mieści się Twój. Trzeba iść i poprosić o wgląd w mapę taką ogólną (chyba 1:5000) dla danej gminy (może być w kilku arkuszach). U mnie było zawsze na miejscu od ręki i za darmo. Niestety trzeba umieć odnaleźć na tej mapie interesujące nas działki, a to potrafi być kłopotliwe dla kogoś nieobeznanego z mapami. Panie czasem pomagały jak miały humor. Jak już znajdziesz miejsce to czytasz numer działki i dalej już prosto. Prosisz o wypis z rejestru gruntów, płacisz za to chyba właśnie 7zł od sztuki i już masz dane adresowe właściciela. Niestety nie zawsze aktualne ale zawsze to jakiś ślad żeby gdzieś zacząć.

Inna sprawa to że z moich doświadczeń wynika że jak już znajdziesz takiego właściciela który nie myślał o sprzedaży działki (gdyby myślał byłaby tablica albo ogłoszenia), to on wymyśla cenę z kosmosu albo co gorsza będzie się bez końca zastanawiał czy aby na pewno chce teraz sprzedać.

Ale powodzenia może będziesz miał więcej szczęścia.
KaiM
z ta aktualnoscia danych adresowych jest dokaldnie tak..jak zapukalem pod wskazany adres to okazalo sie ze facet od roku tu nie mieszka, ale pracuje tu i tu..wiec zadzwonilem i faktycznie pracowal co mnie ucieszylo bo dzialeczka byla atrakcyjna...
co do cen i niezdecydowania to facet mnie poprosil bym zadzwonil za tydzien bo on sie musi zastanowic, bo go zaskoczylem itd...po tygodniu dzwonie a on, ze raczej nie bo syn na studiach bo to bo tamto...to bylo 3-4 lata temu..dzialka dalej zarosnieta ...

james
20-11-2005, 20:24
Takie kupowanie to można było robić 10 lat temu. Teraz jak ktoś nie chce i nie musi to żadnej działki nie sprzeda. Coś o tym wiem. Rolnicy zmądrzeli i trzymają ziemię dla dzieci, dla dopłat unijnych , po to żeby za jakiś czas zdrożała. Bo działki będą tylko droższe.