Zobacz pełną wersję : po co folia pod blachodachówkę
po co kładzie folia pod blachodachówkę, jeśli nie będę miała ocieplenia z wełny, nasz majster mówi że jest to nie potrzebne i to tylko dodatkowy wydatek. Proszę poradźcie mi :)
Dodatkowe zabezpieczenie przed wnikającą wilgocią, wodą (skraplanie pod blachą, drobne przecieki) jak również możliwość w przyszłości adaptacji na pomieszczenie mieszkalne.
jesli nie bedzie ocieplenia, poddasze bedzie czysto nieuzytkowe, mozna zrezygnowac z folii wstepnego rycia, jednakze jej koszt jest niewielki w porownaniu z koniecznoscia zrywania wszytskiego by takowa folie polozyc w czasie adaptacji poddasza :wink:
ale u mnie poddasze jest mieszkalne a stropy są lane, czy to coś zmienia ???
to jak masz poddasze mieszkalne to wypadalo by ta folie jednak polozyc. Tylko nie wiem co rozumiesz przez okreslenie "lane stropy", czy masz lany strop, ktory jest podloga poddasza, czy tez masz betonowe skosy, i nad tym kolejny betonowy strop ?
Należy położyć. Na blasze od wewnątrz może się wykraplać wilgoć i będzie kapało. Wyopbraż sobie: cieplej od środka, zimna blacha zewnątrz.
invx
ależ mi namieszałeś w głowie z tymi stropami :)
przez lany strop rozumiem to że 2 stropy będę normalnie zbroić przyjedzie grucha i mi je normalnie zaleje czyli będę mogła swobodnie chodzić po podłodze na strychu ( skosy jeż będą zalane betonem )
a z tego co rozumiem z waszych tłumaczeń to po prostu jeśli nie dam tej foli to będzie mi się skraplać para wodna i kapać w strychu tak ???
koszt położenia tej foli może nie jest duży pewnie jakieś 700zł za folie (?) i do tego z 500 robocizna(?) ale dla mnie te 1000 z hakiem to też kasa bo bardzo pilnuje wydatków dlatego się pytam czy to konieczne
może ktoś z was nie kładł foli pod blachodachówkę
a jeśli położę trapezówkę to wtedy nie muszę kłaść foli czy to nie ma znaczenia
sebo8877
21-11-2005, 10:20
_Beti_ balcha jest materiałem :zimnym" i bardzo cienkim. Stąd tez w związku z ogromna róznica temp z zewnętrznej strony (od dworu) i z wewn strony od (mieszkania0 zawsze wykropli sie para wodna która znajduje sie w pomieszczeniu - zawsze -stad tez jeżeli nie będzie folii będzie porostu kapało ci na strop lub na skosy. Raczej nie wyobrażam sobie lanych skosów (połaci dachów - po co w takim razie blacha - walnij pape i po sprawie.
Podejrzewam że na Twoim poddaszu bedą fragmentu w których bedzie bezpośrednio widac pokrycie od psodu czyli blache - stąd tez będzie kapało na strop (niewazne jaki) jeżeli pod blachą będzie folia ona odprowadzi tą wilgośc pare ode na zewnątrz. Dodatkowo podejrzewam że musisz ocieplic kjakoś to poddasze - jezeli nie dasz foli paroizoalcji to ocieplenie Ci zawilgnie co doprowadzi brutalnie mówiąc do pojawienia się zapachu zgnilizny i grzyba!!!
Przemyśl to
Zawsze możesz zaoszczędzić ten 1000 PLN ale jest to tylko pozorne oszczędzanie :)
sebo8877
Nic nie rozumiem: poddasze masz mieszkalne, ale bez ocieplenia?? :o
Skosy lane z betonu? Co to znaczy? Bedziesz miec dach wylewany z betonu? Czyli ta folia to gdzie mialaby byc? Na betonie? Moze pochwal sie projektem, bo nie bardzo moge sobie wyobrazic o czym piszesz...
niestety źle mnie zrozumiałeś wbrat, robie wszystko normalną technologią każdy ze stopów będzie betonowy, nie będę robić konstrukcji lekkie stropu ( tak mam w projekcie) a ocieplenie będę miała z styropianu, nie wełny.
Nie jestem jeszcze niestety zbyt doszkolona w budowaniu więc nic nie rozumiem z tego co piszesz, wręcz mam teraz pomieszanie z poplątaniem w głowie.
a dach nie będe miała wylewany z betonu :D :D :D :D :D
niestety źle mnie zrozumiałeś wbrat, robie wszystko normalną technologią każdy ze stopów będzie betonowy, nie będę robić konstrukcji lekkie stropu ( tak mam w projekcie) a ocieplenie będę miała z styropianu, nie wełny. Nie jestem jeszcze niestety zbyt doszkolona w budowaniu więc nic nie rozumiem z tego co piszesz, wręcz mam teraz pomieszanie z poplątaniem w głowie.
To juz wiemy wiecej :). Czyli dach od wewnatrz bedzie ocieplony styropianem a nie welna, tak? To teraz jeszcze dodatkowe pytanie: ilu pietrowy jest twoj dom? Bo piszesz o dwoch stropach. Czy jakakolwiek czesc mieszkalna znajdzie sie pod ukosami dachu? Jesli tak to folia bezwzglednie. Jesli ukosy zaczynają się dopiero na nieuzytkowym strychu, to folia moze nie jest juz tak kategoryczna ale tez nie bardzo widze mozliwosci nie dawania jej: styropian tez nie moze miec kontaktu z wilgocia, bo mokry nie spelnia swojej funkcji (a bedzie mokry, bo blacha az tak sczelna nie jest). Chyba ze dasz specjalny styropian wodoodporny, ktory jest duzo drozszy od zwyklego. Ale takim przypadku folia wyjdzie na pewno taniej. Tak wiec moim zdaniem folie tak czy siak dac trzeba.
ale styropian będzie przecież zabetonowany więc wilgoć do niego nie dojdzie. Bo będzie przecież beton –styropian -beton- krokwie-łaty i blach, więc nawet jak by się para skraplała to będzie padać na beton
ale styropian będzie przecież zabetonowany więc wilgoć do niego nie dojdzie. Bo będzie przecież beton –styropian -beton- krokwie-łaty i blach, więc nawet jak by się para skraplała to będzie padać na beton
Czyli wszystkie skosy są już na nieużytkowym strychu, tak? Jaka grubość tego styropianu będzie? Bo coś mi się zdaje, że styropian pomiędzy stropem a wylewką to stanowczo za mało. Na wylewkę będzie trzeba pewnie położyć dodatkowe ocieplenie (najczęściej wełnę) a wtedy kapać będzie już na to ocieplenie a nie na beton. Poza tym, nawet nie dając tego ocieplenia dodatkowego, nie czułbym się dobrze ze świadomością, że mam mokry strop nad głową...
I jeszcze czegoś nie rozumiem: chcesz oszczędzić na folii a dajesz strop żelbetowy pod nieużytkowe poddasze? :o
Przecież jeśli ma użytkowe poddasze to skosy mam w pokojach
mam dawać 10cm styropianu na skośną płytę następnie chce to zabetonować więc nie będę dawać żadnej wełny
Przecież strop nie będzie mokry jak kapnie kilka kropel wody
a ta foli to nie wyjdzie tak tanio bo muszę mieć kontrłaty + robocizna + ta folia
Teraz mieszkam u teściów i u nich pod blachą nie ma żadnej folii oczywiści podobno niekiedy można zauważyć kilka kropli ale 100 kroplo na jakiś czas powodzi nie uczyni,
Myślę że jak jest dobra izolacja pomiędzy strychem a poddaszem to dużo się nie będzie skraplać bo przecież temperatura na polu a na strychu nie będzie się wiele różnić
a mam jeszcze pytanie gdzie teraz mieszkasz, jeśli wolno spytać w domu jednorodzinnym czy w bloku ???
oczywiście licze nadal na dyskusje :)
bo może ja nie mam racji :roll:
pomalu. :wink:
masz poddasze, ktore ze wszystkih stron ma sciany, stropy z betonu ?. Skosy i ten ostatni strop, zaizolowany od dolu styropianem ?. Od zewnatrz na skosach normalnie krokwie, laty i kontrlaty ?, a strych to ten sam czubek calego dachu ?
Tak wiec blacha, bedzie daleko za ociepleniem. Czyli nie bedzie sie nic skraplac, bo roznica temperatur bedzie bardzo znikoma.
Tylko jak chcesz wykonczyc styropian od srodka ??
wyglada to tak styropian jest na płycie a pozniej na to jeszce beton http://www.tonaberykuli.emil.tnp.pl/dom.JPG
wyglada to tak styropian jest na płycie a pozniej na to jeszce beton http://www.tonaberykuli.emil.tnp.pl/dom.JPG
Bardzo dziwna konstrukcja :o Po co tak?
Ja bym mimo wszystko dał folię - bo będziesz miała mokry beton nad poddaszem, w końcu woda przesiąknie przez styropian, strop - i będziesz miała grzyb na suficie :-?
po co kładzie folia pod blachodachówkę, jeśli nie będę miała ocieplenia z wełny, nasz majster mówi że jest to nie potrzebne i to tylko dodatkowy wydatek. Proszę poradźcie mi :)
poznikały posty Beti - wiec moje odpowiedzi sa niepotrzebne
edytowano
brzoza ]
czyli jaką metodą ???
To jednak inaczej wyobrażałem sobie to Twoje poddasze. Rysunek wyjaśnia już sprawę :).
Szczerze mówiąc w takiej konstrukcji nie wiem za bardzo co radzić. :-? Skoro mówisz, że folia wyjdzie dużo za droga, to może od zewnątrz posmarować chociaż ten beton dysperbitem lub czymś podobnym, tak by woda nie wsiąkała w beton. Ale teraz to już zgaduję. :roll:
brzoza ]
czyli jaką metodą ???
edtytowano - powód ten sam
jesli wyglada to tak jak na rys. powyzej, to mozna z foli zrezygnowac, pod warunkiem ze zostawi sie szczeline wentylacyjna, pomiedzy betonem a blachodachowka.
dzięki wszystkim za dyskusje, ja chyba jednak nie będę dawać tej foli ale ma jeszcze zimę na przemyślenie sprawy, więc jeśli ktoś chce się jeszcze wypowiedzieć to bardzo proszę.
Ale rysunek jest fajny 8) mój mąż go zrobił bo ja sobie na prawdę nie dawałam rady z wytłumaczeniem jak to wygląda :( a co niektórzy myśleli już że mam dach z betonu :o więc mi już ręce opadły i namówiłam męża na zrobienie małego rysunku :)
Kolezanka zapewne z Podkarpacie gdzies? Zgadlem? Wlasnie tam bardzo czesto tak sie buduje, i to wlasnie tam pierwszy raz taki sposob budowania widzialem.
Moj znajomy z pod Lancuta taki stropo-dach ma na swoim domku i folii pob blachodachowka nie widzialem. Nic nie sugeruje dziele sie tylko spostrzezeniami. Pozdrawiam
Andrzej Wilhelmi
11-04-2012, 22:42
Fajne spostrzeżenia 6,5 roku po ostatnim wpisie. Kto wykonuje dach na budynku mieszkalnym bez krycia wstępnego? Chyba jakiś ograniczony umysłowo? Pozdrawiam.
Albo oszczędny i inteligentny inaczej zarazem.
Andrzej Wilhelmi
23-04-2012, 18:09
Oczywiście, że wykonałem taki dach. Na krokwiach były deski i papa a dalej kontrłaty, łaty i dachówka. 20 lat temu nie było innych zasad niż są dzisiaj co najwyżej bili byli lekko niedouczeni wykonawcy. Ja staram się nigdy nie stosować membran pod dachówkę. Materiały użyte do budowy dachu powinny mieć w miarę możliwości podobną żywotność, czyli krycie wstępne papą. Kolejny raz powtórzę żywotność dachu jest tak długa jak żywotność najsłabszego elementu użytego do jego budowy. W załączeniu zdjęcie takiego dachu, o którym pisałem. Lukarenki nawiązujące kształtem do "wolich oczek" też były wylane z betonu. Pozdrawiam.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin