PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie zagęszczenie zasypki fundamentów ? POMOCY :-(



ZMARTWIONY
21-11-2005, 15:36
Mam problem i proszę o pomoc.
Moje fundamenty z bloczków sa wysokie ( 1,4 m nad poziom gruntu) jest to
spowodowane tym ze musze nawieść w koło domu dużoo ziemi. Do wnętrza
fundamentów wsypano 15 wanien piasku i nie zagęszczano go zgodnie z zasadami
co 30 cm, Zrobiłem badanie zageszczenia i okazało sie ze piasek jest
zageszczony na Ip=0,30. Podobo prawidłowe zageszczenie to Ip=0,95 ??? Nie
zgodziłem sie na zalewanie podłogi gdyż boję sie ze w późnieszym czasie
piasek siądzie i zaczną mi pękać ściany działowe i podłoga.
Czy moje obawy są słuszne? Co zrobić aby zagęścic piasek bez wyciągania go i
ponownego zagęszczania? ( boje sie ze moze to nadwyrężyc konstrukcje
fundamentów) czy zagęsczanie wodą cos da? Zaznaczam ze teren jest dosc
podmokły i wody gruntowe za dos płytko. MAM DUŻY ZAWRÓT GŁOWY. POMOCY ;-(

anpi
21-11-2005, 15:42
U mnie też piasek nie był zagęszczany, a fundament mam podobny - ok. 1,6 m. Nie wylewałem chudziaka, tylko murowałem ściany (tzn. murarz murował :lol:). Chodził po tym piasku, rzucał bloczki, co jakiś czas padał deszcz, ale porządnej ulewy nie było. Piasek osiadł o jakieś 20-30 cm.

Na wiosnę będę wylewał chudziak. Przedtem zaleję piasek obficie wodą. Poza tym zazbroję chudziaka siatką.

Geno
21-11-2005, 15:52
Mam problem i proszę o pomoc.
Moje fundamenty z bloczków sa wysokie ( 1,4 m nad poziom gruntu) jest to
spowodowane tym ze musze nawieść w koło domu dużoo ziemi. Do wnętrza
fundamentów wsypano 15 wanien piasku i nie zagęszczano go zgodnie z zasadami
co 30 cm, Zrobiłem badanie zageszczenia i okazało sie ze piasek jest
zageszczony na Ip=0,30. Podobo prawidłowe zageszczenie to Ip=0,95 ???
Raczej Id ale to szczegół :wink:

Nie
zgodziłem sie na zalewanie podłogi gdyż boję sie ze w późnieszym czasie
piasek siądzie i zaczną mi pękać ściany działowe i podłoga.
Czy moje obawy są słuszne? Co zrobić aby zagęścic piasek bez wyciągania go i
ponownego zagęszczania? ( boje sie ze moze to nadwyrężyc konstrukcje
fundamentów) czy zagęsczanie wodą cos da? Zaznaczam ze teren jest dosc
podmokły i wody gruntowe za dos płytko. MAM DUŻY ZAWRÓT GŁOWY. POMOCY ;-(

Mozesz spróbować wodą ,możesz zagęszczarką teraz i na wiosnę - powinno osiąść.

pawelurb
21-11-2005, 16:24
ja miałem 1 m ściany , zasypali mi wszystko odrazu, zagęszczałem lejąc w to wodę , aż zrobiło się małe bagienko, potem zostało to zagęszczone 2 razy zagęszczarką 200 kg , wylałem chudziaka i już 4 miesiące stoi, dom w stanie surowym, nic nie pękło narazie i wygląda że będzie ok.

Ula i Sławek
21-11-2005, 17:14
Może wynajmij skoczka? Ok. 60-100zł za dzień. To takie urządzenie na ropę, który podskakując ubija ziemię. W jeden dzień całość zagęścisz choć, na dole będzie niestety nieubite, bo skoczek ubija max. do metra głębokości. Potem podlej całość wodą, wiosną też i powinno być już dobrze zagęszczone. Nasz kierownik radził dodawać do zagęszczanego piasku cementu (1:100) i zamieszanie (motyką/grabiami?). Ale to zrób dopiero wiosną, przed wylaniem chudziaka.

Geno
21-11-2005, 17:38
Może wynajmij skoczka? Ok. 60-100zł za dzień. To takie urządzenie na ropę, który podskakując ubija ziemię. W jeden dzień całość zagęścisz choć, na dole będzie niestety nieubite, bo skoczek ubija max. do metra głębokości. Potem podlej całość wodą, wiosną też i powinno być już dobrze zagęszczone. Nasz kierownik radził dodawać do zagęszczanego piasku cementu (1:100) i zamieszanie (motyką/grabiami?). Ale to zrób dopiero wiosną, przed wylaniem chudziaka.


Do metra to raczej nie - z tego co pamietam to do około 40 cm te większe - 1 metr to juz chyba tylko ciężkie płyty wibracyjne - ważące około 1 tony - zagęściłyby piasek razem ze ścianami :wink:

Ula i Sławek
21-11-2005, 20:13
Z naszych doświadczeń i rozmów z budowlańcami wynika, że zdecydowanie lepiej zagęszcza skoczek, ponieważ ma mniejszą powierzchnię stopy ubijającej przez co lepiej ubija. Płyta nawet najcięższa zrobi to przede wszystkim dużo wolniej od skoczka i praktycznie dużo bliżej powierzchni. Więcej wyrówna niż zagęści.

radomik
21-11-2005, 20:23
Może wynajmij skoczka? Ok. 60-100zł za dzień. To takie urządzenie na ropę, który podskakując ubija ziemię. .

sprostowanie - to nie jest urządzenie na ropę lecz na etylinę. Praktykowałem. :-)

Ula i Sławek
21-11-2005, 20:56
Akurat jeden z naszych modeli był o dziwo na ropę :)

Geno
21-11-2005, 21:33
Z naszych doświadczeń i rozmów z budowlańcami wynika, że zdecydowanie lepiej zagęszcza skoczek, ponieważ ma mniejszą powierzchnię stopy ubijającej przez co lepiej ubija. Płyta nawet najcięższa zrobi to przede wszystkim dużo wolniej od skoczka i praktycznie dużo bliżej powierzchni. Więcej wyrówna niż zagęści.

Zależy jakiego soczka z jaką płytówką porównywać - niemniej jednak zagęszczenie 1 m skoczkiem jest niemożliwe.

pawelurb
22-11-2005, 08:19
Może wynajmij skoczka? Ok. 60-100zł za dzień. To takie urządzenie na ropę, który podskakując ubija ziemię. .

sprostowanie - to nie jest urządzenie na ropę lecz na etylinę. Praktykowałem. :-)

są i na ropę i na benzynę ( bo etyliny to juz nie ma ładnych parę lat w sprzedaży , etylina to była dawna żółta , czyli ołowiowa, a teraz zamiast etyliny jest euro super bezołowiowa..... :)) to tak skoro spieramy się o drobiazgi:))

wbrat
22-11-2005, 09:09
Ja tez bym zalecal skoczka - napewno bedzie to duzo, duzo skuteczniejsze od samego polewania. Proponuje: woda, skoczek - potem zostawic to na zime i wiosną znow woda i skoczek :). Wylanie chudziaka to pare godzin roboty, wiec lepiej odloz to na wiosne. Niech piach sobie teraz osiada.
Plyta wibracyjna z prostego powodu nie za bardzo sie nadaje: jak to cholerstwo wciagnac ponad bloczkami? Poza tym uwazam tez, ze skoczek ubije skuteczniej. Wynajecie skoczka to nie jest duzy wydatek (ja placilem cos ok. 100zl/dzien z paliwem), wiec mysle ze warto. Ubijesz w pare godzin i jeszcze tego samego dnia oddasz. Potem na wiosne powtorka :).

Ula i Sławek
22-11-2005, 09:18
Mieliśmy dwa skoczki i jedną płytę, taką ręczną o stopie ok. 50x60cm. Skoczki z pozoru były do siebie podobne, ale pracowały różnie. Jeden skakał i ubijał tak dobrze, że śmiemy twierdzić, że utwardzenie max. na głębokości 1m jest możliwe. Gdybyśmy mieli tylko tego słabszego, tego stwierdzenia nie napisalibyśmy na FM.

Geno
22-11-2005, 09:21
Mieliśmy dwa skoczki i jedną płytę, taką ręczną o stopie ok. 50x60cm. Skoczki z pozoru były do siebie podobne, ale pracowały różnie. Jeden skakał i ubijał tak dobrze, że śmiemy twierdzić, że utwardzenie max. na głębokości 1m jest możliwe. Gdybyśmy mieli tylko tego słabszego, tego stwierdzenia nie napisalibyśmy na FM.

Niestety nie jest możliwe - 1 metr piasku można by zagęścić podnoiszać 5 ton na wys. 5m i zrzucając - wtedy może tak -nie che mi się liczyć :P


Skoczki gdzies max chyb zagęszczają do około 40 cm.

Ula i Sławek
22-11-2005, 09:30
Na 40 cm to stopa skoczka wejdzie w zimię jeśli nie jest ona ubita. U nas koparka wsypywała ziemię, a robotnik chodził ze skoczkiem i ją ubijał. Tak więc jeśli ziemia jest rozpulchniona to da się ją ubić do metra głębokości. Co dla Ciebie Geno znaczy 1m głębokości? Bo dla nas zagęszczenie odcinka, który przed ubiciem miał głębokość 1m.

Geno
22-11-2005, 09:33
Na 40 cm to stopa skoczka wejdzie w zimię jeśli nie jest ona ubita. U nas koparka wsypywała ziemię, a robotnik chodził ze skoczkiem i ją ubijał. Tak więc jeśli ziemia jest rozpulchniona to da się ją ubić do metra głębokości. Co dla Ciebie Geno znaczy 1m głębokości? Bo dla nas zagęszczenie odcinka, który przed ubiciem miał głębokość 1m.

Dla mnie znaczy to,że na 1m głębokości będzie Id piasku = 0,95 a nie na 40 cm Id=0,95 na 70 Id=0,70 a na 1 metrze Id=0,45 tak dla przykładu.

cezak
22-11-2005, 09:38
Jeśli stopień zgęszczenia gruntu Id=0,3 jeśli jest równomierny na całości budynku jest akceptowalny wg mnie. Jeśli człowiek nie pozostawia wyraźnych śladów po sobie na piasku jest OK.
Dla pewności 3-4 godz. zagęszczarki, powierzchniowo zagęści 20-30cm warstwę wierzchnią piasku. W czasie zagęszczania piasek powininen byc wilgotny. + 10 cm chudziaka i wystarczy.

Ważna uwaga: piasek musi być różnoziarnisty np polny, widoczne różne grubości ziaren tzn zagęsczalny, piasku rzecznego lub frakcjowanego się nie zagęści. Jeśli jest rzeczny to inny sposób postępowania.itd..


// Id=0,4 -0,45 to stopień zagęszczenia dla 90% guntów ziarnistych rodzimych w stanie nienaruszonym, zagęszczonych naturalnie.
Is=0,95 to wskaźnik zagęszczenia gruntu i dopowiada Id= ok. 0,6 i stosowany jest dla posadowienia fundamentów lub konstrukcji obc. dynamicznie. //

Pozdrawiam,

Ula i Sławek
22-11-2005, 09:43
Hehe! No widzisz, podjąłeś dyskusję z laikiem budowlanym. Inaczej rozumiemy "zagęszczenie 1m". Powiedz, czy mimo naszej dyskusji umiesz wskazać lepszy sposób na zagęszczenie zimi bez jej wykopytania? Dla nas jest to woda i skocznek, może jeszcze dodanie odrobiny cementu. Nic lepszego nie przychodzi do głowy. Może jeszcze doradzilibyśmy mając tylko na uwadze zagęszczenie, aby nie kryć dachu bo wówczas opady deszczu i śniegu też przyczyniłyby się do zwiększenia gęstości. Ale z drugiej strony byłoby to niewskazane dla ścian (szczególnie jeśli są z betonu komórkowego) i dla konstrukcji drwenianej dachu.

Geno
22-11-2005, 09:44
Jeśli stopień zgęszczenia gruntu Id=0,3 jeśli jest równomierny na całości budynku jest akceptowalny wg mnie. Jeśli człowiek nie pozostawia wyraźnych śladów po sobie na piasku jest OK.
Dla pewności 3-4 godz. zagęszczarki, powierzchniowo zagęści 20-30cm warstwę wierzchnią piasku. W czasie zagęszczania piasek powininen byc wilgotny. + 10 cm chudziaka i wystarczy.

Ważna uwaga: piasek musi być różnoziarnisty np polny, widoczne różne grubości ziaren tzn zagęsczalny, piasku rzecznego lub frakcjowanego się nie zagęści. Jeśli jest rzeczny to inny sposób postępowania.itd..


// Id=0,4 -0,45 to stopień zagęszczenia dla 90% guntów ziarnistych rodzimych w stanie nienaruszonym, zagęszczonych naturalnie.
Is=0,95 to wskaźnik zagęszczenia gruntu i dopowiada Id= ok. 0,6 i stosowany jest dla posadowienia fundamentów lub konstrukcji obc. dynamicznie. //

Pozdrawiam,


Jasne ale ja nie o tym - zgodzisz się ze mną ,że ubijaki stopowe nie zagęszcają na 1m :wink: O tym,że można nim zagęścić wystarczająco do swoich potrzeb pisałem wcześniej

Geno
22-11-2005, 09:47
Hehe! No widzisz, podjąłeś dyskusję z laikiem budowlanym. Inaczej rozumiemy "zagęszczenie 1m". Powiedz, czy mimo naszej dyskusji umiesz wskazać lepszy sposób na zagęszczenie zimi bez jej wykopytania? Dla nas jest to woda i skocznek, może jeszcze dodanie odrobiny cementu. Nic lepszego nie przychodzi do głowy. Może jeszcze doradzilibyśmy mając tylko na uwadze zagęszczenie, aby nie kryć dachu bo wówczas opady deszczu i śniegu też przyczyniłyby się do zwiększenia gęstości. Ale z drugiej strony byłoby to niewskazane dla ścian (szczególnie jeśli są z betonu komórkowego) i dla konstrukcji drwenianej dachu.


Dlatego ja nie pisałem,że ubijak stopowy czyli skoczek nie da pożądanych cech - pisałęm tylko o ty,że na 1 niemożliwe jest zagęszczenie równomierne - drobny szczegół.

m.dworek
22-11-2005, 10:36
ubijanie skoczkiem nieubitego piasku to troche wysilek
ja zageszczalem warstwami po 30 cm
i tez mialem spore klopoty, gdyz ten skoczek ma duza sklonnosc do zakopywania sie w gruncie i jak wejdzie trzeba go wyciagac
w sume robota skoczkiem moze sie okazac na prawde ogromnym wysilkiem fizycznym
wszystko zalezy od podloza
czasami w niektorych miejscach szlo calkiem sprawnie ;)
acha i BARDZO uwazajcie na nogi
widzialem co skoczek potrafi zrobic z bardzo twardymi kamieniami- w 2 sekundy zostaje po nich proszek

smutna lidka
23-11-2005, 16:35
ładny nick Panie Zmartwiony

niestety ja nic nie doradzę

:*

wbrat
24-11-2005, 07:47
ubijanie skoczkiem nieubitego piasku to troche wysilek
ja zageszczalem warstwami po 30 cm
i tez mialem spore klopoty, gdyz ten skoczek ma duza sklonnosc do zakopywania sie w gruncie i jak wejdzie trzeba go wyciagac

Co prawda nie ubijałem sam, tylko robiła to ekipa, ale widziałem, że skoczek zakopuje się głównie gdy ustawi się go dokładnie pionowo. Jak tylko zaczynał się zakopywać, to trzeba go było przechylić - wtedy "odskakiwał" do przodu. Ale faktycznie wysiłek musi być niezły. Sam w sobie waży sporo a jeszcze lata jak głupi :wink:.