PDA

Zobacz pełną wersję : Gdzie kotłownia?



sofix
22-11-2005, 21:03
Witam! Proszę o pomoc na temat umiejscowien8ia kotłowni. Zamierzam ogrzewać dom piecem na eko=groszek z zasobnikiem. Czy to prawda, że taka kotłownia nie może być wewnątrz domu? I czy takie piece są mocno hałaśliwe np. podczas ładowania zasypu. Najlepiej chciałbym mieć kotłownię przybuduwkę, ale nie wiem jaki to dodatkowy koszt (m.in powierzchnia,fundament no i chyba zmiany w projekcie).
Dziękuję z góry za opinie i dobr rady

Janussz
24-11-2005, 21:47
Może być wewnątrz domu, oczywiście w miejscu do tego przystosowanym, czyli w kotłowni tzw. wbudowanej. Hałasuje mało. Podajnik ślimakowy ma takie obroty, że nie powinno to przeszkadzać.

sofix
25-11-2005, 18:56
Dzięki za informacj, ale obawiam się kurzu i pyłu, myśle że zlecę doprojektowanie w kotłowni

sofix
25-11-2005, 18:57
Sorry , tak to się piszę jak ma się na głowie dizecko i żonkę. Oczywiści doprojektowanie na ..."zewnątrz...."

AGNIESZKA31
25-11-2005, 20:40
Janussz mam pytanie i prosbe.Zerknij okiem fachowca na mój projekt ,da sie w tej mojej kotłowni wstawić piec co na węgiel i drewno???
http://www.projekty.ign.com.pl/projekt.php?opcja=opis&id=182&nazwa_projektu=OLIWKA
Zdecydowałam sie na wersje bez garażu jednak.

Janussz
25-11-2005, 22:17
Agnieszko,
pewnie, że się da wstawić, ale...
Właśnie to ale. Gdybyś kupiła, dostała,... , taki dom to można byłoby się zastanawiać co z tym fantem zrobić. I pewnie jakiś kociołek byśmy dobrali. Jednak to ma być nowy dom. Nowy, to na starcie nie stwarzajmy sobie problemów. Takie rozwiązania są dobre gdzie jesteśmy zmuszeni do tego sytuacją.
Agnieszko, czy miałaś już do czynienia z jakimkolwiek kotłem na opał stały?
No bo widzisz. Opał, popiół, czasami jakieś dymienie, itd.
Jednak niektórzy robią kotłownię z salonu(kominki z płaszczem wodnym) i sobie to chwalą.
Podsumowując: da się wstawić, ale przemyśl to dokładnie.

AGNIESZKA31
26-11-2005, 09:10
Janusz moi rodzice mają piec-Zrębiec o ile dobrze odczytałam..stoi w łazience w suterenie.Fakt troche koło niego bałaganu ale do zniesienia :D Jednak ja nie bede robiła piwnicy a po drugie nie będe miała gazu...więc muszę coś wykombinować..Kominek z płaszczem widziałam w pensjonacie w Zakopanym,troche mnie zaskoczyło,że ogrzewała cały pensjonat i dodatkowo wode grzał.A facet podkładał do niego trzy razy-i wystarczyło.Ale jednak nie chciałbym w lecie palić w kominku zeby zagrzać wode..Uznałam ,że w Oliwce jest jedno z większych pom.gosp i wcisnąłby sie taki piec na co.Znajomi sugeruja żeby zrobic tak jak u nich.Mają obok domu mały niby domek,tam stoi piec z podajnikiem i ziemia ida ruru do domu.Ale jakies to dla mnie skomplikowane.
A może jednak garaz zaadaptować na pom.gosp???Wole wszelkie za i przeciw poznac na etapie zmian w projekcie a nie potem-bo potem to i drożej i kłopotliwe.

Janussz
26-11-2005, 16:07
Agnieszko, w takiej sytuacji proponowałbym rozważyć kocioł na ekogroszek. Masz opał popakowany w worki plastikowe. Małe prawdopodobieństwo kupienia złego opału. Mało pracy przy obsłudze. Koszt jest ok.50% większy od kotła tradycyjnego, ale za luksus trzeba zapłacić. W tak małym pomieszczeniu widziałbym takie rozwiązanie.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale drewno poszło strasznie w górę. Są regiony jak u mnie, że nawet 100% w stosunku do poprzedniego roku. Już nie jest tak konkurencyjne do innych paliw.

AGNIESZKA31
27-11-2005, 12:40
Janussz,masz moze jakąś ciekawa stronke z tymi piecami na ekogroszek.???Poczytałabym chętnie.Ja nie mam problemu z drewnem,mamy potezny las,dodatkowo mozliwośc kupna odpadów drzewnych z fabryki...plus hektar wierzby ekologicznej.

Janussz
27-11-2005, 16:40
Wstawiasz kotły, ekogroszek i masz do oporu( w wyszukiwarce).
Mając własny opał w postaci drewna, to zmienia postać rzeczy.
Ludzie palą w kominkach z płaszczem i chwalą to sobie, to Ty jesteś tutaj w komfortowej sytuacji w porównaniu do kominkarzy. Nie wiedziałem o darmowym opale. Opał wyrówna niedogodności.

sofix
27-11-2005, 17:38
Witam! Janusz a co sądzisz -jak w temacie, o zrobieniu przybudówki gdzieś 1,6*3 przy scianie bocznej ze wspólnym kominem , gdzie jest np. wentylacja z łazienki, Przeglodając projekty nigdzie nie znalazłem takiego rozwiąznia. Czy ono jest możliwe? Z punktu widzenia przepisów. Wg. mnie to kwestia dostosowania projektu.

Janussz
27-11-2005, 19:39
Taka przybudówka może spełnić zadanie, ale co z wyglądem naszego domu? Jakoś tak dziadosko może to wyglądać.
Były tutaj pytania z piwnicą, czy bez. Przecież jeżeli kogoś nie stać na podpiwniczenie całego budynku, to co stoi na przeszkodzie zrobić tylko kotłownię, czyli tylko część budynku podpiwniczyć? Takie rozwiązanie likwiduje kłopoty kominowe(lepszy ciąg), kłopoty ze składowaniem opalu, z brudem-nieodzownym towarzyszem kotła na opał stały, a także kłopoty związane z ewentualną awarią kotła, bojlera cwu. Można wstawić akumulator ciepła. Same zalety. A pomieszczenie na górze też się na coś nam przyda.

sofix
27-11-2005, 20:35
Też wciąż myślę o małej piwnicy , ale szukam najtańszego rozwiązania a piwnica choćby najmniejsza to: dłuższy komin,mocniejszy strop, podłoga, jakieś ściany (chyba z bloczków fundamentowych), wejście, okno w fundamencie (dla załadunku opału) odpowiednio duże schody, aby włożyć tam piec.
Przybudówka: najtańsza cegła, daszek i posadzka, drzwi, ocieplenie (tynk) chyba jednak mimo wszystko taniej. Działka ma raczej charakter siedliskowy i taka przybudówka nie będzie kuła w oczy wielu osób. Tymbardziej jeżeli umieści się ją w połowie bocznej ściany.
To chyba jedyne rozwiązania, bo piec na paliwo stałe wenątrz to chyba duuży problem np. jego czyszczenie. :cry: :cry: :cry:

stiff
06-12-2005, 19:28
Ja troszeczkę z innej beczki ale nie chciałem zakładać nowego tematu - mam pytanko - jaki wielki musi być skład(ile m3 ) na węgiel aby zmieściło się w nim ok 4 ton węgla ?.pozd.

Mały
06-12-2005, 19:39
Agnieszko co do węgla to pamietaj ,że musisz kupować wysokogatunkowy materiał.Popiół z niego tylko do składowiska odpadów (śmietnik) bo trawę "zeżre".
Nie wiem czy mając drewno nie lepiej jest kupic sobie ferruma-bdb (spali i drewno i węgiel(tylko dobry)),albo też buderusa logano111 (wcześniej dakona dor) w którym spalisz i drewno i węgiel i nawet koks (wyjmiesz zastawke i pali się górą).
Inna sprawa ostatnio u MarcinaR odpalałem fuwi na pellety - niezła bajeczka.Włączasz i... i nic więcej nie robisz .Samo się zapala,samo pilnuje,samo reguluje wodę gorącą na zasobnik i samo podaje opał do kom spalania.A w dodatku czytając temperaturę zewnętrzną działa w trybie pogodówki.
No i bardzo ważne przy ferrumie i fuwi - popiół z drewna można sypać na trawę - jest to nawóz nieorganiczny.
PS myślę ,że w temacie podajnika Janussz pomoże - wiem ,że coś konstruował na pellet i owies,ale nie wiem czy zakończył pracę (cena).

Janussz
06-12-2005, 21:02
Ja troszeczkę z innej beczki ale nie chciałem zakładać nowego tematu - mam pytanko - jaki wielki musi być skład(ile m3 ) na węgiel aby zmieściło się w nim ok 4 ton węgla ?.pozd.
Mam nadzieję, że to docenisz gdyż musiałem zerknąć w literaturę :lol: .
Jest więc tak:
ciężar nasypowy(przestrzenny) dla węgla kamiennego kg/dm3
-kęsy to 0,77-0,85
-kostka to 0,83-0,88
-orzech to 0,81-0,88
-grysik to 0,81-0,89
-miał to 0,81-0,99
Czyli 4 tony np. kostki zajmą nam 4000:880=ok4,5m3

stiff
06-12-2005, 21:23
Doceniam naprawdę baardzo i pięknie dziękuje.pozd.

rafibor
11-12-2005, 13:11
Ja troszeczkę z innej beczki ale nie chciałem zakładać nowego tematu - mam pytanko - jaki wielki musi być skład(ile m3 ) na węgiel aby zmieściło się w nim ok 4 ton węgla ?.pozd.
Mam nadzieję, że to docenisz gdyż musiałem zerknąć w literaturę :lol: .
Jest więc tak:
ciężar nasypowy(przestrzenny) dla węgla kamiennego kg/dm3
-kęsy to 0,77-0,85
-kostka to 0,83-0,88
-orzech to 0,81-0,88
-grysik to 0,81-0,89
-miał to 0,81-0,99
Czyli 4 tony np. kostki zajmą nam 4000:880=ok4,5m3


Witam,

ja sie podłaczę z pytaniem - jestem całkowitym laikiem w tym temacie a obecnei z żoną szukamy projektu "naszego: domku - jakiej wielkości powinna być kotłownia na ekogroszek tak zeby zmiescił się piec i jeszcze zapas wegla na jakieś 1-2 miesiące dom około 140m2