PDA

Zobacz pełną wersję : Czy warto kupić teraz BK na ściany?



HyenoX
23-11-2005, 15:48
Witam

tak sobie pomyślałem czy dobrym pomysłem jest kupienie teraz BK i złożenie go na placu budowy zeby wystartowac na wiosne. Zakładam, ze dostałbym teraz promocyjną cene lepsza niz w sezonie.
czy nic mu nie bedzie?

co o tym myślicie?

pozdrawiam

Dominik!
23-11-2005, 16:11
Jeśli masz teraz dobrą cenę to pomysł niegłupi.
Jednak bk musisz dobrze przykryć folią, bo jest nasiąkliwy i istnieje ryzyko, że naciągnie wody, którą mogą rozsadzić mrozy.
I jeśli masz pewność, że do wiosny dotrwa na budowie... Twojej

wilcza75
23-11-2005, 17:09
Szanowny Kolego

W każdym roku ceny zmieniają się i sezonowo i w zależności od ogólnej koninktury. Generalnie moim zdaniem to loteria.
Przykład:
Jak mi mówiono. w 2004r pręty konstrukcyjne 12mm, kosztowały do 3000zł/tona, ja w kwietniu 2005 kupowałem po 2600zł, a w czerwcu dokupiłem już po 2200zł. Latem cena spadła chyba poniżej 2000zł. :o
Jak widać kto kupił na zapas - stracił.
BK w tym roku w marcu kupowałem w takiej samej cenie jak w czerwcu.
Większe znaczenie miały ceny w danej hurtowni i upusty jakie dawali waściciele.
Jeśli dziś bym zaczynał, nie robiłbym żadnych zapasów.

z budowlanym pozdrowieniem -t

ppp.j
23-11-2005, 19:08
Jeżeli duzy upust to zrób przedpłatę i ustal termin odbioru na wiosnę z zastrzezeniem niezmienności ceny. Na placu budowy bym jednak nie magazynował.

inwestor
23-11-2005, 20:19
Nie kupuj całej ilości bo sie może okazac że zostaniesz z kilkoma paletami na lodzie. Chyba że hurtownia weźmie z powrotem jak zamówisz nadmiar. Jesli chodzi o zabezpieczenie od war. atmosferycznych to w hurtowniach BK składuje sie pod gołym niebem :wink: w orginalnie zafoliowanych paletach. Ale na wszelki wypadek dobrze jest jeszcze nakryc dodatkowo folią bo opakowania bywaja dziurawe.
Pozdrawiam

Darek Rz
23-11-2005, 22:07
Witam !!!

Jak ja kupowałem w tym roku w sierpniu to objeździłem wszystkie hurtownie , wykonałem masę telefonów i dopiero po tym zdałem sobie sprawę że jest to bez sensu . Cena bloczka 24 cm wynosiła wtedy od 4,90 do 5,30 . Potrzebowałem około 1000 sztuk . Czyli 4900 zł albo 5300 zł za 1000 sztuk .Dodatkowo w tych tańszych hurtowniach a to nie było transportu gratis ,a jak był to bez rozładunku ,a jak z rozładunkiem to kaucja za palety i takie tam różne" kombinacje alpejskie" . Czy warto było jeździć i wydzwaniać dla różnicy 400 zł ???? Nie bo pewnie połowe tej kwoty wypalił mój samochód z zjadła moja komórka nie mówiąc o stracie cennego czasu . Ja nie robiłem żadnych zapasów zadzwoniłem dwa dni wcześniej do hurtownia zamówiłem ,przyjechali ,rozładowali i pojechali .

pozdro D.RZ

pawelurb
23-11-2005, 22:44
jak widziałem u znajomego bloczki z ceramiki poryzowanej , też oryginalnie zafoliowane na paletach , po 1,5 rocznym staniu na budowie , to jestem przeciwnikiem magazynowania czegokolwiek , jak zaczynał robić to wszystko pękało, wręcz się rozsypywało, a BK jest jeszcze bardziej delikatny i nasiąkliwy , pozatym , jak się złoży to na budowie , to zwykle jest tak że te palety przeszkadzają, a to ktoś nie wjedzie , a to znowu będą za daleko i trzeba będzie potem wszystko ręcznie nosić, u mnie 30 palet ceramiki stało przed rozpoczeciem budowy około 2 miesiące , ale do teraz przeklinam to że kupiłem je wcześniej , po niby okazji jak zapewniał hurtownik , bo co chwile musiałem jakąś paletę przenosić ręcznie w inne miejsce bo przeszkadzała, a potem z powrotem do środka budowanego już domu, o ile prościej by było dostarczać je na bierząco , w miarę pracy , ładowane by były odrazu w docelowe miejsce a nie utrudniały komunikację na budowie.

inwestor
24-11-2005, 08:12
jak widziałem u znajomego bloczki z ceramiki poryzowanej , też oryginalnie zafoliowane na paletach , po 1,5 rocznym staniu na budowie , to jestem przeciwnikiem magazynowania czegokolwiek , jak zaczynał robić to wszystko pękało, wręcz się rozsypywało, a BK jest jeszcze bardziej delikatny i nasiąkliwy , pozatym , jak się złoży to na budowie , to zwykle jest tak że te palety przeszkadzają, a to ktoś nie wjedzie , a to znowu będą za daleko i trzeba będzie potem wszystko ręcznie nosić, u mnie 30 palet ceramiki stało przed rozpoczeciem budowy około 2 miesiące , ale do teraz przeklinam to że kupiłem je wcześniej , po niby okazji jak zapewniał hurtownik , bo co chwile musiałem jakąś paletę przenosić ręcznie w inne miejsce bo przeszkadzała, a potem z powrotem do środka budowanego już domu, o ile prościej by było dostarczać je na bierząco , w miarę pracy , ładowane by były odrazu w docelowe miejsce a nie utrudniały komunikację na budowie.

Ja kupiłem BK w promocji za wczasu może nie kilka miesięcy wcześniej tylko może na miesiąc albo 2 ale miałem na to miejsce, transport miałem gratis i atrakcyjne promocyjne ceny. Za bloczek BK odm. 400 grubości 36 cm płaciłem 8,5zł brutto w tym był juz transport i rozładunek. Kupiłem ponad 70 palet bez żadnych kaucji bo palety były jednorazowe (bezpłatne w promocji) . Aby kupić w promocji towar musiałem odebrać. Więc jesli HyenoX ma do tego warunki i dogada się że w razie czego bedzie mógł reklamować towar po takim długim czasie to nie wizę przeciwskazań. Problem transportu na terenie budowy to problem wykonawcy. Nawet jak inwestor kupuje towar to nie ma mowy że bedzie go murarzowi do ręki podawał tylko dostawa jest na plac budowy a na budowie wykonawca już sam sobie nosi - warunek jest jeden musi być miejsce na materiał na działce.
Pozdrawiam

pawelurb
24-11-2005, 08:28
to kto nosi to zalezy jak się buduje , czy własnymi siłami , wspólnie czy z wykonawcą, ja akurat robiłem ze znajomymi, i pomagałem przy tym więc noszenie spadło na moje barki, jakbym miał wykonawce i tylko zaglądał na budowę , to też bym się nie martwił transportem nateriału na placu budowy , a nawet jakby, to wolałbym żeby murowali a nie zajmowali się przestawianiem bloczków.

tczarek
24-11-2005, 10:00
Jak masz dobrą cenę to kup ilość teoretycznie potrzebną do postawienia domu. Jak zabraknie zawsze dokupisz. Faktem jest że teraz powinieneś dostać lepszą cenę. Potem tylko odkrywasz folię i masz materiał pod ręką.Zawsze dobrze jest mieć materiał na placu niż w "wirtulandii".

24-11-2005, 10:03
Raczej nie warto ulegać namowom sprzedawców i zamrażać sobie kasy. W lecie kupiłam PTH za styczniową cenę maxów 8) Jak skończy się obecna wspaniała promocja, zwykle zaraz zaczyna się jeszcze wspanialsza.

Danielek
25-11-2005, 06:54
Witam
sam sie zastanawiam czy jezdzic po hurtowniach teraz i kupic material czy dopiero w lutym.
Mysle ze kto zaczyna budowe wiosna to nie ma wyboru kupi material zima-wiosna a z materialem zaczynaja schodzic w dol jak sie koncza budowy czyli mysle ze na koniec lata i jesien.

Dominik!
25-11-2005, 07:27
Jeśli twierdzisz, że materiały są najtańsze w lecie czy na jesieni to się grubo mylisz! Nie dość, że drogo to jeszcze trudno dostać cokolwiek, bo po pierwsze sezon budowlany w pełni, a po drugie każdy chce jak najwięcej zrobić przed zimą. Ja kupiłem pewne materiały np. suporex i styropian wczesniej, tylko dlatego, ze miały atrakcyjną cenę i dobrze na tym wyszedłem!

ppp.j
25-11-2005, 09:54
Ale obecnie do końca roku padł szał na kupowanie. Do mnie nawet okniarze nie maja czasu przyjechać i wycenić okna. Inna sprawa ze im mówię ze okna będę montował wiosną

KaiM
25-11-2005, 10:25
A ja skorzystałem z tzw promocji zimowej (hmm albo jesiennej ??) w Solbecie i w grudniu kupiłem siporeks po gwarantowanej cenie z dostawą w kwietniu. Dodatkowo mialem gwarancje ze jezeli na wiosne cena spadnie to dostane jeszcze taniej a nigdy drożej. Minus był taki że całość musiałem zapłacić już w grudniu. Wyniosło mnie to 4,8zł za siporeks BK24 kl 600 z transportem 150km i rozładunkiem. Polecam takie kupowanie.

am00
25-11-2005, 11:26
Nie warto robić zapasów ze względów logistycznych. Sterta bloczków będzie Ci przeszkadzać w dojeździe i innych pracach. Można ewentualnie tak jak KAiM zamówić na okreslony termin skorelowany z postępem prac. Ceny wbrew pozorom nie są sezonowe. Zrobiłem parę takich zakupów i nic nie zyskałem. Warto tylko sprawdzić czy potrzebny materiał jest stale dostępny, bo niektóre muszą być zamawiane na wymiar i wtedy może nam to wstrzymać budowę.