PDA

Zobacz pełną wersję : Od jakiego producenta cegła max?



bingo-ada
23-11-2005, 20:47
No właśnie, podobno różnice duże. Słyszałam opinie, że od niektórych producentów się kruszy, inni robią śwetną (którzy?). Czy macie jakieś doświadczenia? Których producentów polecacie, a których omijać?

bingo-ada
23-11-2005, 23:46
Ale szyyybko spadam... Plecewice, Hadykówka, Olsztyńskie, inne?

Bard13
24-11-2005, 07:52
MAm dom z plecewickiego Mega Maxa 30 (poryzowany, czyli technologia taka jak porothermu).

Osobiście bardzo polecam

bingo-ada
24-11-2005, 08:01
Bard13, a nie jest tak kruchy jak porotherm? Ze względu na tę kruchość poroth. wybraliśmy maxa, a tu jeszcze megamaxem człowiekowi mieszają w głowie :o

Aga KN
24-11-2005, 09:39
Będziemy budować z maxa 29 Hadykówka , ostatnio z transportem do Tarnobrzegu cena brutto 1,57

pozdrawiam
Aga :D

AGA44
24-11-2005, 10:21
Będziemy budować z maxa 29 Hadykówka , ostatnio z transportem do Tarnobrzegu cena brutto 1,57

Aga gdzie uzyskałaś tą cenę w cegielni czy na składzie budowlanym Napisz mi proszę bo też mam zamiar z niego budować w odległości 10 km od Rzeszowa.

Bard13
24-11-2005, 14:10
Bard13, a nie jest tak kruchy jak porotherm? Ze względu na tę kruchość poroth. wybraliśmy maxa, a tu jeszcze megamaxem człowiekowi mieszają w głowie :o


Porotherm nie jest kruchy dlatego, że jest poryzowany, tylko dlatego, że go tak beznadziejnie produkują (przynajmniej część cegielni wienebergera w Polsce).

Początkowo sam się łapałem za porotherm, ale się wyleczyłem, jak rozebrałem pustaka "ręcami".

Plecewice są dobrze wypalone (każda cegła dzwoni jak się puka, co świadczy o braku pęknięć wewnętrznych).

Dbają o klienta

24-11-2005, 14:49
Bard13, a nie jest tak kruchy jak porotherm? Ze względu na tę kruchość poroth. wybraliśmy maxa, a tu jeszcze megamaxem człowiekowi mieszają w głowie :o


Porotherm nie jest kruchy dlatego, że jest poryzowany, tylko dlatego, że go tak beznadziejnie produkują (przynajmniej część cegielni wienebergera w Polsce).

Początkowo sam się łapałem za porotherm, ale się wyleczyłem, jak rozebrałem pustaka "ręcami".

Plecewice są dobrze wypalone (każda cegła dzwoni jak się puka, co świadczy o braku pęknięć wewnętrznych).

Dbają o klienta

To ja zamieszam - dostałam z Plecewic towar beznadziejny - wymieniałam w środku sezonu na porotherm, który z kolei jakość miał świetną. Co było nie tak z maxami z Plecewic? - ano: nierówne, źle wypalone, niektóre posklejane, pokrzywione jak :evil: :evil: . Człowiek z ich kontroli jakości nie miał specjalnie pytań jak zobaczył ich utwory... Podobno zmienili teraz sposób wyciągania cegieł po wypaleniu - kiedyś ręcznie, teraz wprowadzili jakąś mechanizację i dokonują tylko wyrywkowych kontroli. Trzeba na nich uważać.
Aha - moje maxy miały datę produkcji maj 2005 (przedpłatę robiłam w styczniu). Może coś się u nich zmieniło, ale ostrzegam...

EZS
24-11-2005, 16:22
MAm dom z plecewickiego Mega Maxa 30 (poryzowany, czyli technologia taka jak porothermu).

Osobiście bardzo polecam


A ile ten mega kosztuje?

abromba
24-11-2005, 17:00
My mieliśmu maxa z Łężan - i to w dodatku II klasę, ale był bardzo w porządku, twardy i równo wypalony (i tak go oceniał nasz wykonawca). Kilka palet było w fatalnym stanie - totalnie pokruszonych, ale to chyba wina składu.
Chieli też nam wcisnąć towar z Kowal Oleckich - choć kocham Mazury Garbate, to towar był o niebo gorszy - pustaki niedopalone a częściowo zżużlowane.

bingo-ada
24-11-2005, 17:46
Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie za krytyczne uwagi. Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z maxem z innych cegielni? Czekam na opinie. Aha, proszę mnie uświadomić, jak powinno się sprawdzać jakość cegieł przy zakupie w hurtowni? Pukać? I co, ma dzwonić? :roll: :oops:

sceptyk
24-11-2005, 17:52
max kozłowice- najlepszy stosunek jakość- cena, ja mam jest super

aha26
24-11-2005, 20:02
może ktoś jeszcze się wypowie ,ja też jestem tym tematem zainteresowana :wink:

pozeracz
24-11-2005, 21:23
Jaka jest mniej wiecej zywotnosc budynkow z ceramiki poryzowanej w naszym klimacie? Tak z ciekawosci, dla porownania z cegla pelna, wie ktos?

bobo30
24-11-2005, 22:34
my zbudowaliśmy z u220 (4cm mniejszy od maxa) z cegielni Łężany, szczerze polecam wszystkie ich produkty, swietna jakość, niemal bez odpadów

bzado
25-11-2005, 08:21
polecałem i polecam hadykówkę.
pieknie wypalona, nic sie nie potluklo w transporcie.

calibra2
25-11-2005, 09:08
gdzie można zakupić pustaki z cegielni Kozłowice, Łężany lub Hadykówki w Warszawie lub okolicach :o macie jakies namiary :D

bingo-ada
25-11-2005, 09:35
gdzie można zakupić pustaki z cegielni Kozłowice, Łężany lub Hadykówki w Warszawie lub okolicach :o macie jakies namiary :D

No właśnie, i żeby cena była dobra :wink:

democichy
25-11-2005, 10:00
gdzie można zakupić pustaki z cegielni Kozłowice, Łężany lub Hadykówki w Warszawie lub okolicach :o macie jakies namiary :D

No właśnie, i żeby cena była dobra :wink:


nigdy cena nie będzie niska jak transport jest daleko

alternatywa ..... szukajcie produktu jak najlepszego w granicach woj.

calibra2
25-11-2005, 10:13
Tak tylko jak rozróżnić dobrego pustaka od złego i jak zapobiec dostawie całych uszkodzonych palet pustaków i szukaniu potem na gwał czegoś innego ?

abromba
25-11-2005, 12:04
Po pierwsze pustak musi być dobrze wypalony - a więc mieć w miare jednorodny, ceglany kolor, nie żółty (nie dopalony) i nie szary (to ten żużel - czyli przepalony. Nie powinno być w nim widocznych drobinek margla. Powinien byc w miarę równy i ładnie brzmieć przy stukaniu - ale nie umiem tego dźwięku opisać, to jest taki czysty i dźwięczny odgłos.
Dźwięk jest zresztą jeszcze ważniejszy przy cegle pełnej - ja polecam cegłę Załoga, żeby posłuchać jak brzmi.
Co do tego, gdzie znaleźć cegły z "dobrych cegielni" - po prostu musisz pytać. Niestety jestem z drugiej strony Wwy, więc okolic Dębego nie znam.
Co do lokalnego towaru. Słyszałam, że w "Warszawskim zagłębiu cegielnianym" - a więc okolicach Ząbek, Wołomina, Radzymina niektóre cegielnie produkują towar rewelacyjny, inne - fatalny. Musiałbyś kogoś tam podpytać.
A co do prostego przełożenia większy transport/większa cena - to też nie jest takie oczywiste - koszty pracy moga być np. na Mazurach niższe niż na Mazowszu. ja za tę II klasę Łężan w marcu 2003 r. (jeszcze z 7% Vat) płaciłam chyba 1,80 czy 1,90 zł i to była wtedy b. dobra cena.

wbrat
25-11-2005, 12:43
A ja uwazam, ze to troche przesada - objedzcie najblizsze sklady i sposrod nich wybierzcie cegle. Transport z daleka po prostu sie nie oplaca.
Z kolorem tez mozna sie naciac - wiennerberger na przyklad podobno dodaje barwnika do swoich wyrobow, tak ze jego celgy sa sliczniutko czerwone a z jakoscia to nic wspolnego nie ma.
Nie da sie zapobiec dostawie uszkodzonych palet - po prostu trzeba byc przy ich odbiorze i jak sa uszkodzone to ich nie przyjac. Oczywiscie optymalna bylaby platnosc przy odbiorze a nie wczesniej, ale z tym roznie jest - cegla to jeden z pierwszych materialow jaki sie kupuje i handlowcy nie kojarza jeszcze zamawiajacego i czesto zadaja zaplaty z gory. Ale warto wytargowac platnosc przy odbiorze - mniejsza szansa ze dostaniecie towar wadliwy.
Ja budowalem w tym roku z maxa z Plecewic (kl.15) - placilem 1,82zl/szt z vat. Budowa w Warszawie - dzielnica Wawer. Co do jakosci: trudno mi sie wypowiadac bo nie jestem ekspretem: zdarzaly sie pojedyncze sztuki b. blade i pojedyncze sztuki sfajczone za mocno (z wierzchu). Popekanych praktycznie nie stwierdzilem.