PDA

Zobacz pełną wersję : zatkane co



pokerzysta
24-11-2005, 09:36
grzeje w co zasilanym kotłem miałowym
od pewnego czasu w jednym z miejsc odbioru zauważyłem spadek tem grzejnika, jest na bank drożny ale przypuszczam że nitka prowadząca odpływ wody z niego jest nie w 100% drozna
jak to mozna przeczyscić
spuszczenie wody i ponowne nalanie do całej instalacji nic nie daje

sebo8877
24-11-2005, 09:49
wydaje mi sie że musisz przczyścić ta nitke mechanicznie - odcięcie nitki wycior i ognia - jezeli jest zarosnieta - zalecam wymiane
sebo8877

pokerzysta
24-11-2005, 09:52
łatwo powiedzieć ale jak zrobic/

Janussz
24-11-2005, 10:31
Może być "przytkane" korkiem, ale powietrznym.
Jeżeli jest to jakiś bród, to zrób to tak:
odkęć powrotną gałązkę, zakręć gałązkę na zasilaniu, i wtedy zobaczysz, czy przez powrót leci woda czy nie.
Oczywiście najpierw upuść wodę poniżej powrotu tego niegrzejącego grzejnika, a potem napuszczaj obserwując co się dzieje z powrotem. Jeżeli jest to krótki odcinek, to można zrobić sobie "spręzynę hydrauliczną" z drutu 1,2-1,6 stosowanego do spawania półautomatycznego Mig/Mag. I tą spężyną spróbować ruszyć brudy.
Sądzę jednak, że to korek powietrzny.

pokerzysta
24-11-2005, 10:44
dobrze by było zeby to było powietrze i założe że to to
ale jak je wypompować z układu w poziomie
czy poprzez zakrecenie zasilania na grzejniku czy jeszcez inaczej?

sebo8877
24-11-2005, 11:01
po pierwsze spuścić wode z pieca do poziomu poniżej przewidywanego zatkania.
odciąć nitke przy grzejniku lub najlepiej wykręcić grzejnik.
Wsadzić wycior w kierunku przeidywalnego zatory.
Pchać - poniżej lini przeytkanego miejsca jak wycior przejdzie jest git.
Napisz więcej jeszcze konretow jaka to instalacja ile ma lat i dokładnie gdzie masz to przytkane - powinno odzanczać sie ono odczuwalnym spadkiem temp
sebo8877

Janussz
24-11-2005, 11:36
Zakładając korek powietrzny nic nie poradzisz spuszczaniem wody. Dlatego, że zawsze po podgrzaniu wody ulatnia się z niej powietrze i gromadzi w najwyższych punktach. Ciśnienie praktycznie przed i za korkiem jest takie samo, a więc nie może wyjść. Trzeba przyjrzeć się spadkom rur. Może rura omija jakiś element, np. belkę itp. Omija w pionie.

tomek123
24-11-2005, 11:44
Janusz mam podobny problem (właściwie teśc) kaloryfer w ich sypialni ostatni w obiegu nie grzeje. Spuszczalismy wodę i odpowietrzalismy kaloryfer bez skutku. Podejrzewam powietrzny korek ale jak go usunąć.
Nadmienię, że cały ambaras zaczoł się jak teść pozakładał odpowietrzniki na kaloryfery (dotej pory nie miały odpowietrzników stare grzejniki zeliwne ale grzały). brak mi pomysłów w tym temacie, a boję się że teściowie mi zamarzną.

pozdrawiam Tomek123

boguslaw
24-11-2005, 12:13
Tomek. Zmiejsz przepływy przez grzejniki zbnajdujące się bliżej kotła ( przykręcaj zawory aż do momentu, gdy ruszy ten ostatni).
Poprzednio w grzejnikach mogły być korki (poduszki) powietrzna, które poprzez sprężanie lub rozprężanie się "regulowały" przepływy.
Po założeniu odpowietrzników ta swoista regulacja została usunięta a zatem instalację należy wyregulować samemu.

Janusz. Zakręć wszystkie pozostałe grzejniki, cały obieg puszczając poprzez ten niedrożny odcinek. Pompę oczywiście masz?
Napisz jaki uzyskałeś efekt.

Janussz
24-11-2005, 19:07
Bogusław,
u mnie wszystko gra, ja nie zgłaszałem problemu. Takie rozwiązanie problemu jest na krótko.
Tomek, coś mi się widzi, że masz kumatego teścia. On wie co i po co robi :lol: . Nie wiem czy będzie zadowolony jak grzejnik ruszy :lol: .
Bogusław dobrze prawi Tomku.