PDA

Zobacz pełną wersję : Tynki gipsowe



Dave
25-01-2002, 09:08
Przeczytalem w Muratorze 2/02, ze nie zalecaja wykonywania gladkich, cienkich tynkow gipsowych na gladkich scianach bo nie spelnia one wszystkich wymagan stwianych tynkom wewnetrznym. Radza dac najpierw tynk mineralny a na niego gladz gipsowa. Po co te cale kombinacje ? Ja zamierzam u siebie na sciany z Ytonga dac 2-3mm tynk gipsowy i nie mam zamiaru ładowac na ściany tynku mineralnego - coż on mialby niby mi wiecej zaoferować ?

Pacul
25-01-2002, 09:17
Taki tynk może pękać-jest za mało elastyczny aby wytrzymać różnicę odkształceń.
Wysłałem Ci prywatną.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Pacul dnia 2002-01-25 14:57 ]</font>

aziel
25-01-2002, 09:28
Pęka.
Na rolokasety od środka zgodnie z instrukcją zatopiono siatkę - pęka równo z krawędzią siatki.
Styk ściany i wieńca - pęka.
Tynk BAUMIT maszynowy położony na idealnie równym heblu, grubość 7-10 mm.
Poczekam, co będzie dalej, ale zaczynam żałować.

Alanta
25-01-2002, 13:22
A po co tynk gipsowy na beton komórkowy, lepszy lest mineralny. Robią już teraz tynki drobnoziarniste, mozna uzyskać ładny gładki tynk (a swoją drogą zbyt gładki tynk gipsowy robi na mnie dziwne wrażenie, wygląda sztucznie). Ma on też tą przewagę nad gipsowym, że można go malować farbami wapiennymi, które maja właściwości odkażające i nie są pożywką dla pleśni. Podobno tynki mineralne robione w Niemczech są robione z polskiego piasku, bo jest drobniejszy i tańszy, jak zwykle polscy producenci przegapili koniunkturę...

wiarus
27-01-2002, 19:36
W sobote rozmawiałem z potencjalnym wykonawcą wykończeniówki w moim domu (tynki). Ona też mi zalecił tynki gipsowe na Ytonga,tynki o grubości 7-10 mm. Wiem że robił dużo w niemczech i tam tak robią ,jedyna podstawowa asada że przed położeniem tynku gipsowego należy bezwzględnie ściany zagruntować i nie będzie problemu z pękaniem . Poza tym Już od dłuższego czasu w polsce też kładą tynki gipsowe z agregatu bezpośrednio na ściane i jest to popularne .
Więc jak to jest z tym pękaniem ??

Frankai
27-01-2002, 21:11
Wiarus - Azielowi pęka maszynowy.
Alanta - to jaki Ty polecasz?

Alanta
28-01-2002, 11:39
Mam znajomego architekta, który często bywa na zachodzie i przywozi nowinki. Wg. niego od gipsów powoli się odchodzi jeśli można dać mineralne tynki. Nasi dziadowie wiedzieli, co robili, bieląc co roku ściany-farba wapienna odkaża ściany i nie jest pożywką dla pleśni, co jest szczególnie ważne w naszych zbyt szczelnych domach. Gipsy maluje się akrylami lub emulsjami, po kilku malowaniach tak się one "uszczelniają", że tworzy się na ścianie nieprzepuszczalna skorupa (a spróbujcie zmyć taką farbę, zejdzie razem z gipsem!). Ja u siebie dałam zwykły tynk cem-wap dla wyrównania, a potem cieniutką warstwę tynku mineralnego, producenta nie pamiętam, sprawdzę. Oczywiście wszędzie tam, gdzie jest ryzyko wystąpienia pęknieć należy dać siatkę.

TomK
07-02-2002, 10:37
Witam,

Wlasnie planuje tynki zewnetrzne i wewnetrzne na sciane z YTONG-a.
Na zewnatrz planuje tynk mineralny (kladziony mechanicznie). Podobno w Warszawie (gdzie znajduje sie budowa) zaplace za okolo 40 zl / 1 m2.

Zastanawiam sie co dac w srodku. Mineralny chyba wyjdzie za drogo (ciekawe ile - czy tyle samo ile zewnetrzny?). Czy tynk gipsowy wewnatrz nie bedzie przeszkadzal "oddychaniu" sciany?
Powiedziano mi, ze wewnatrz mozna klasc tynk gipsowy (na siatce) i cena wyniesie okolo 20 zl za 1 m2.

Bardzo prosze o uwagi - czy wybrane materialy sa w porzadku oraz czy ceny, ktore mi podano sa bliskie rzeczywistosci.

Pozdrowienia,
Tom

maciek s
29-03-2002, 11:22
Ja zdecydowałem się na maszynowe tynki gipsowe wewnątrz domu (gr. 1-1,2cm). Płacę 19 zł/m2 brutto z materiałem. Wybrałem maszynowe, bo cementowo-wap. musiałbym i tak gipsować. Murarze chcieli 10 zł/m2 takiego tynku (a gdzie materiał i gipspwanie?). Poza tym czas mnie nagli. MURATOR obiecuje, że gipsowe schną znacznie szybciej, tynkarze potwierdzają. Cena łączna też jest dla mnie ważna. Na razie obiecałem murarzom, że być może zlecę im też tynkowanie: przykładają się, żeby mieć mniej roboty przy tynkowaniu.

Anula
29-03-2002, 12:14
Moj kierownik budowy przekonał mnie do tynków cementowo-wapiennych z tym że do zacierania polecił użyc piasku kwarcowego(szklarskiego). Jest podobno bardzo drobny ale nie miałki i biały. Jego koszt to 5 zl za worek 50 kg. Zamierzam pojsc ze jego rada.

Rafter
18-04-2002, 20:28
Ja daję tradycyjny tynk. Ta cholerna gładź gipsu sprawia, że czuję się jak jaszczurka w terrarium.

Alanta
19-04-2002, 10:01
Byłam wczoraj na budowie kolegi, który zrobił tynki zwykłe cem-wap wykonane na budowie, tyle, że do warstwy wykończeniwej sprowadził specjalny drobnoziarnisty piasek i ładnie mu ją zatarli na gładko. Byłam pod wrażeniem !!!

Frankai
19-04-2002, 10:48
Alanta - a jak się nazywał tenże piaseczek? Może chociaż jakiś parametr (np. max grubość ziaren)?

Alanta
19-04-2002, 11:00
Qrcze, nie spytałam, dowiem się na poniedziałek.

skunks
20-04-2002, 05:45
:)

Frankai
20-04-2002, 23:22
Skunks - czy Ty chcesz zastąpić Alantę wogóle :lol: czy tylko w tym pytaniu? Gdybyś chciał zastąpić ją wogóle to musisz pojawiać się na spotkaniach G.W. i odpowiadać na moje pytania. W pewnych tematach Alanta jednak nie jest łatwa do zastąpienia.
Oczywiście troszkę żartuję - dzięki.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2002-04-21 00:23 ]</font>

Alanta
22-04-2002, 11:45
Frankai, w pewnych sprawach zastąpienie mnie jest wręcz niemożliwe :grin:
Skunksie, dzięki za pomoc.
Kolega opisał mi to tak:
"no wiesz, obdzwoniłem wszystkie piaskarnie w okolicy i kupiłem najdrobniejszy jaki był" :smile:
Dodał jeszcze, ze dał 10zł za piasek, więc jak zwykle transport był dużo droższy od samego piasku.

Frankai
21-01-2003, 08:15
Alanta - pisałaś o tynku u siebie, a potem zeszło na piasek. To jaki w końcu miałaś ten tynk? Co Twój znajomy od nowinek obecnie poleca? Właśnie umawiam się odnośnie tynkowania (i całości tegorocznych prac) i jesteśmy z gościem zgodni - tynkom gipsowym mówimy nie.

Zielona
21-01-2003, 09:00
Na wiosnę u mnie wchodzą tynkarze kłaść tynki cementowo-wapienne, bez gładzi, ale za to zacierane takim piaskiem o jakim piszecie.
Marek z moim ojcem oglądali ich pracę na innej budowie i są zachwyceni efektem, podobno w porównaniu, gładzie gipsowe to kiszka.

Frankai
21-01-2003, 09:12
Ten wątek odgrzebałem dla wyciągnięcia pewnych informacji od Alanty. Trochę więcej o piasku popisałem w:
http://fabrika.pl/bb/viewtopic.php?topic=6009&forum=34&start=30

Ryszardj
23-01-2003, 20:43
WYGLADA NA TO cecementowo-wapienne tynki sa w natarciu ja jeszcze nie jestem zdecydowany na jaki dac na ytonga w srodku zewnetrzne mam juz z glowy dalem silikonowy ze wzgledu ze jest latwy do utrzymania w czystosci po prostu mozna go myc woda bez obawy ze cos sie zmyjie oprocz brudu acha mala uwaga zapytajcie sie o drobno ziarnisty czym bardziej mniejsze ziarna tym mniej kurzu na scianach mniejsza przyczepnosc pozdrawiam Ryszard

bobiczek
29-01-2003, 21:00
A ja tam dałem gipsowe i nie mogę nic złego o nich na razie powiedzieć.
Pięknie wyschły i są OK

Buszek
30-01-2003, 09:01
Cudze chwalićie swego nie doceniaćie. Na Zachodzie od wielu nowych technologi się odchodzi - były one skierowane na zyski.

Alanta
30-01-2003, 10:56
U mnie najpierw była warstwa zwykłego tynku cem-wap, kręconego na budowie na zwykłym piasku, wyrównał on wszystkie nierówności. Potem na zewnątrz poszedł tynk krzemianowy cienkowarstwowy, a od wewnątrz cem-wap cienkowarstwowy gotowy. Zewnętrzny jest już gotowy, barwiony w masie, a wewnętrzny trzeba jeszcze malować.

Frankai
30-01-2003, 13:03
Alanta - a ja cały czas czekam, aż mi rzucisz nazwę tego Twojego wewnętrznego.

bachac
31-01-2003, 07:54
Piszecie o problemach z tynkami gipsowymi położonymi na beton komórkowy. Coś w tym musi być. W moim biurze zbudowanym z hebla, zauważyłam dzisiaj pęknięcia w tynku zewnętrznym dokładnie w miejscach spoin, a właściwie wzdłuż krawędzi pustaków. Dodam jeszcze, że budynek wybudowano 1999 roku. Czy tego typu problemy występują przy ścianach z maxa? Na zewnątrz będzie ocieplenie więc chyba nie, ale do wewnątrz mamy już zamówioną ekipę do tynków gipsowych.

Frankai
31-01-2003, 10:22
Bachc - gość który mi będzie stawiał mur zewnętrzny powiedział, żebym go nie robił z bk, bo tynk może pękać. Wewnętrzny to dobrze, że jest z bk, ale na zewnątrz mam dać K-3.

Hipcio
19-02-2003, 18:56
Myślę, że z tymi peknięciami to może nie do końca wina tynku. Czytając o grubościach przez Was podawanych myślę, że należy zwrócić na nie większą uwagę. Pisząc tynk gr.2-3mm, autor miał na myśli gładź, bo dla tynku jest to ledwie "liźnięcie". Każdy producent podaje wartości graniczne grubości tynku. Inna sprawa, że przy betonie komórkowym spoiny są delikatne (tynk nie za bardzo ma gdzie się "usadowić&quot:wink:, natomiast o ironio, przy równych ścianach negocjując z wykonawcą cenę (brak pogrubień) wystawiamy się sami na "strzał" i tych uczciwych chcących, po zdołowaniu ceny, w panice wyjść na swoje i tych nieuczciwych z góry wiedzących jak to osiągnąć. Moja rada przy liczeniu materiałów na ściany, bierzcie zużycie materiału z danych producenta, konfrontujcie to z ceną za kg + poprawka na ściany, (ale z przyrządem nie na oko), a później przy negocjacjach będziecie widzieli, czy Wykonawca jest wobec Was szczery. Dla ułatwienia wyliczanek podam wielką tajemnicę, że cena zakupu np. standardowych maszynowych tynków gipsowych przez dużych dystrybutorów waha się w okolicach między 390-430 zł/T + 7%VAT. Uczciwa (PARADOKSALNIE DLA OBU STRON) robocizna to pomiędzy 10-12 zł , w zależności od stopnia skomplikowania, powierzchni, ilości otworów-ich wielkości, itd... Przy tych danych łatwo zorientujecie się, kto traci przy cenie np.15zł/m2 gotowego tynku i dlaczego to pęka.Miłych rozmów i negocjacji.

mazex
20-02-2003, 14:59
Tynki wewętrzne zrobiłem w zeszłym roku , na POROTHERM dałem t. cementowo-wapienne robione na budowie . Używaliśmy piachu kopanego z kopalni ( nie Wiślanego) za Tatrę płaciłem 320 PLN . Na około 1000 m2 tynku o grubości 1-2 cm , wyszło mi 2 Tatry piasku + wapno i cement . Tynkarze robili tynk w trzech etapach , tzw "szpryc" cementowy , tynk właściwy i "zacierka" tylko z wapna i piasku . Efekt jest rewelacyjny wyszło naprawdę równo , a zapomniałem o jeszcze jednym przy wszystkich tynkach zastosowałem stalowe prowadnice do tynkowania na mokro 6 mm x 3 m . Tak że najpierw poustawiali prowadnice wyprowadzili płaszczyzny na ścianach i suficie i ściagali tynk łatą . Jak liczyłem koszty to za robotę dałem 8 PLN + jedzenie materiał kosztował około 5 PLN na każdy metr kwadratowy .
Zanim zdecydowałem się na to rozwiązanie brałem też pod uwagę tynki gipsowe ale do decyzji przekonała mnie ekipa która zaproponowała atrakcyjną cenę za robociznę i zrobiła dobrze na próbę jedno pomieszczenie ale także to że u znajomych którzy zrobili sobie gipsy mimo gładkich na pierwszy rzut oka ścian i sufitów przy padającym pod małym kątem oswietleniem można policzyć wszystkie belki na suficie i pustaki na ścianie . W miejscach zaprawy tynk gipsowy nakładany maszynowo powciągało .
Pozdrowienia

Teska
21-02-2003, 08:10
juz sie pogubiłam:smile:
ale zrobie tynk tradycyjny:smile:

Ivonesca
21-02-2003, 10:29
Tesca - mam to samo. Byłam zdecydowana na tradycyjny, ale ostatni kierownik budowy cos wymyslał, że na beton komórkowy to lepiej gipsowy, bo beton chłonie bardzo wodę i z tradycyjnego ją weźmie, a potem tynk odpadnie :sad: A co z gruntowaniem? Czy to nie pomoże? Może chcą naciągnąć mnie na koszta??? Gipsowy 19PLN/m2 a tradycyjny 14,5 PLN/m2.

Teska
21-02-2003, 12:56
Gipsowy przyjmuje wilgoc z pomieszczen a jak jest sucho to oddaje spowrotem do pomieszczen...tak wyczytałam ....w muratorze:smile:
Tynk gipsowy 18 zł na gotowo, tradycyjny 21 zł na gotowo...z tym tradycyjnym cos drogo...:sad: jak czytam..

Ivonesca
21-02-2003, 14:37
o to dziwne ceny, te które ja podałam też są na gotowo. I tradycyjny jest tańszy. Dziwne...

Teska
21-02-2003, 15:30
własnie...:smile:

Hipcio
21-02-2003, 16:04
On 2003-02-21 13:56, Teska wrote:
Gipsowy przyjmuje wilgoc z pomieszczen a jak jest sucho to oddaje spowrotem do pomieszczen...tak wyczytałam ....w muratorze:smile:
Tynk gipsowy 18 zł na gotowo, tradycyjny 21 zł na gotowo...z tym tradycyjnym cos drogo...:sad: jak czytam..


Cena 21 zł dotyczy z pewnością tynku cementowo-wapiennego nakładanego z agregatu. Małe ułatwienie w poruszaniu się w tych cenach (dane z własnych doświadczeń):

1/ TYNK CEMENTOWO-WAPIENNY NAKŁADANY RĘCZNIE I MIESZANY W BETONIARCE NA BUDOWIE TZW "TRADYCYJNY": 13-15 zł/m2

2/ TYNK CEMENTOWO-WAPIENNY NAKŁADANY MASZYNOWO (AGREGAT)-
GOTOWA MIESZANKA Z WORKÓW: 19-22 zł/m2

3/ TYNK GIPSOWY NAKŁADANY MASZYNOWO (AGREGAT) GOTOWA MIESZANKA Z WORKÓW: 17-20 zł/m2

Tak to mniej więcej wygląda, oczywiście warto uwzględnić odchyłki na ścianach i sufitach, bo często się zdarza, że są zbyt duże i wtedy zużycie materiału jest większe, a w skrajnych przypadkach producenci wogóle nie zalecają tynku (szczególnie stropy).Pozdrawiam.

Teska
21-02-2003, 17:16
HIPCIO...na BK który powinien byc??

Hipcio
21-02-2003, 17:30
Dla pewności zagruntować (zwilżyć) ściany i do dzieła, według gustu i upodobań. Jak masz wątpliwości zawsze możesz poprosić ekipę o próbę tynku w jakimś mniej wyeksponowanym pomieszczeniu, zrób tak, poznasz przy okazji z kim masz do czynienia. Próba ma być oczywiście tzw "odbiorowa". Powodzenia.

Teska
21-02-2003, 18:58
dzieki:smile:

DRY
23-11-2005, 14:06
Witam,

Martwi mnie tylko jedno.... prawie nikt nie zwraca uwagi ....(jeszcze)... na prawidlowe osuszenie sciany przed nalozeniem tynkow.... wiele problemow z pekaniem, odpadaniem itp.. tynkow gipsowych i cementowo-wapiennych.
Nie wspone juz o pozniejszych problemach z plesnia i grzybkami, ktore rosna, az szumi..:) niestety czesto "fachowcy" zalecaja zagruntowanie niedosuszonych scian....:( dzieki czemu skutecznie blokuja mozliwosc prawidlowego odeschniecia wilgoci technologicznej.... co w pozniejszym okresie skutkkuje pojawieniem sie wykwitow i innych "milych" rzeczy w najmiej spodziewanych miejscach.
Technologie wspolczesnie stosowane w budownictwie powoduje ze nasze (takze moj:)) domy sa bardzo szczelne..i stad wszystkie te problemy.
W przypadku takich wlasnie ..niedosuszonych domow... mamy potem tak potwornie wysokie koszty ich ogrzania...!!
Dodatkow rada dla wszystkich... robcie jak najwiecej zdjec....szczegolnie na etapie ukladania wszelkiego rodzaju instalacji!!
Na codzien spotykam sie z problemami osuszania nowowybudowanych domow, blokow... gdzie nikt tak naprawde nie wie jak biegna trasy instalacji...bo projekt sobie, a to co zrobili fachowcy sobie... i potem niestety nie ma zbyt wielu mozliwosci osuszania takich domow w przypadku jakiejkolwiek awarii instalacji COiW... co niestety zdaza sie bardzo czesto ..szczegolnie w nowych domach.

pozdrawiam,

i wszystkim zycze... suchych i cieplych domkow..:)

MirEcki - DRY

Frankai
07-12-2008, 22:04
Odkopuję temat, bo zapomniałem podsumować ze swojej strony.
Z braku wiedzy gdzie ten piasek kwarcowy zdobyć i za namową wykonawcy - zrobiłem tynki z worka. Był to Atlas Rekord. Ja jestem ostatecznie zadowolony, ale ludzi generalnego wykonawcy pogoniłem. Zrobili mi to spece od K-G i malowania. Trzeba mieć dobrą rękę do gładzi. Fachowcy zarzekali się, że gdyby wiedzili, to by się nie podjeli. Nie podobało im się, bo zostały minimalne ślady po zacieraniu. Tak jednak miało być :) Żadnego lustra jak po gipsie :)