PDA

Zobacz pełną wersję : Kondensat nie taki oszczędny jak reklamują ?



J_K_K
25-11-2005, 14:20
Podczas prezentacji 2-ch modeli jednej z firm padło hasło: "zwykły"
kondensat (1 funkcyjny) nie kondensuje, kiedy grzeje wodę w zasobniku
(w przeciwieństwie do "lodówki" z wbudowanym zasobnikiem warstwowym). Zdaniem prezentującego, ponieważ większość pracy ww.
polega jednak na przygotowaniu CWU (rozumiem, że w ciągu roku),
właściwe oszczędności są widoczne dopiero w przypadku "lodówki"
(oczywiście droższej o jakieś 2 kPLN). Ale jak to się tak naprawdę ma:
"zwykły" kondensat, do pieca turbo ? (z zamkniętą komorą spalania).
Reklamowana oszczędność, powiedzmy 20%, spada do sumarycznych jakichś 5% ??

Pzdr

JKK

inwestor
25-11-2005, 16:37
Nie wiem skad takie dane ale z moich doswiadczeń wynika że ilosć gazu na c.w.u. jest mniejsza niż 30% całkowitego zużycia. Poza tym w czasie podgrzewania c.w.u. kocioł również kondensuje. Widać na własne oczy :o jak z niego woda kapie. Mam Vaillanta Ecoteca VU196 i zasobnik zwykły emaliowany Galmet 140L. Nawet jeśli tzw. lodówka jeszcze bardziej kondensuje to w sprawności bedzie to najwyżej róznica kilku %. Myślę że największe znaczenie ma w tym wszystkim wartość temperatury wody w zasobniku im wyższa tym kondensacji mniej.
Pozdrawiam

pattaya
25-11-2005, 20:44
Pamiętam ze strony jakiegoœ producenta,że sprawnoœć przy grzaniu zasobnika była o jakieœ 5% niższa od maksymalnej (109% i 104%)

KrzysiekMarusza
26-11-2005, 10:00
Popieram inwestora (bo ten sam kocioł :) ). Pewnie, jak ktoś sobie w zasobniku ustawi temp. wody na 70 stC to mu nie bedzie kondensować. Ale woda co ma 40-45 stC jest wystarczająco gorąca -> ergo piec najcześciej kondensuje
Podejrzewam że <zwykły> wtym wypadku znaczyło nie tyle <1-funk>, co <2-funk bez zasobnika>

pozdr - Krzysiek
PS Aha - włączona cyrkulacja cwu (miedzy zasobnikiem a punktami poboru) tez poprawia wymiane ciepła z wężownicy do zasobnika - poprawia efektywność energetyczną bo miesza także wodę w zasobniku (choć dogrzewamy tą cyrkulującą cwu także dom - co w zimie i tak nie szkodzi :) )

jacekaqua
26-11-2005, 14:11
Podczas prezentacji 2-ch modeli jednej z firm padło hasło: "zwykły"
kondensat (1 funkcyjny) nie kondensuje, kiedy grzeje wodę w zasobniku
(w przeciwieństwie do "lodówki" z wbudowanym zasobnikiem warstwowym). Zdaniem prezentującego, ponieważ większość pracy ww.
polega jednak na przygotowaniu CWU (rozumiem, że w ciągu roku),
właściwe oszczędności są widoczne dopiero w przypadku "lodówki"
(oczywiście droższej o jakieś 2 kPLN). Ale jak to się tak naprawdę ma:
"zwykły" kondensat, do pieca turbo ? (z zamkniętą komorą spalania).
Reklamowana oszczędność, powiedzmy 20%, spada do sumarycznych jakichś 5% ??

Pzdr

JKK

testowaliśmy u kolegi w domu dwa kotły ,kocioł zwykły atmosf. wiszący buderus economy 1 -fukc i kocioł buderus kondensacyjny gb 112 tez 1-funkc..test przebiegał przez 2 tyg. każdy.warunki pogodowe podobne.okazało się ze kocioł kondensacyjny zaoszczędził 10 procent gazu.dom 120m2. jakie macie zdanie o tym????

KrzysiekMarusza
26-11-2005, 17:46
jacekaqua to interesujące .... A jakie było sterowanie ? Jaki były moce max. tych kotłów, jakie zapotrzebowanie domu na energię grzewczą w warunkach testu ? Ten atmosferyczny to z modulacją ? Jaki zakres modulacji ? Na jakie parametry dobierane były grzejniki ? Jakie grzejniki ? Jaka była temp. zasilania i powrotu ?

pozdr - Krzysiek

jacekaqua
26-11-2005, 21:02
jacekaqua to interesujące .... A jakie było sterowanie ? Jaki były moce max. tych kotłów, jakie zapotrzebowanie domu na energię grzewczą w warunkach testu ? Ten atmosferyczny to z modulacją ? Jaki zakres modulacji ? Na jakie parametry dobierane były grzejniki ? Jakie grzejniki ? Jaka była temp. zasilania i powrotu ?

pozdr - Krzysiek

pracowały one na zwykłym sterowniku pokojowym euroster 1100,bez żadnych bajerów ,kotły pracowały na tych samych parametrach 50 stopni na zasilaniu ,kotły o mocy 24kw.w instalacji kilka grzejników w sypialni i troche podłogówki (salon i kuchnia).chodziło mi oto żeby realnie sprawdzić jak z tą oszczędnością jest naprawde

KrzysiekMarusza
26-11-2005, 21:17
Zapytałem bo tak:
1) sterowanie ma znaczenie - jak jakieś lepsiejsze, to najlepiej żeby było od producenta kotła (sterowanie modulacją, sterowanie temp. zasilania cwu)
2) zapotrzebowanie na moc grzejną w kW - przewymiarowany (2-3 razy) kondensat pracuje lepiej, natomiast atmosferyczny - bliżej mocy nominalnej
3) hm - zakładałem że jak instalacja pracowała na jednym i drugim kotle, to pewnie była na parametry wyższe, ale jak piszesz że 50 stC ....
4) a może jednak warunki troche się rózniły (np. w jednym tescie było na zewnątrz średnio 0 stC, a w drugim -2 stC) ? - raczej ciężko znaleźć 2 x 2 tygodnie takich samych temperatur (a 1 stC spadku temp. na zewnątrz to +/_ to samo co podwyższenie o 1 stC wewnątrz -> tzn. o ok. 6% większe zużycie energii na grzanie)
5) albo Buderus robi takie słabe kondensaty (lub dobre atmosferyki) :)

Jaki to był duży dom ? Jakie było dobowe (lub 2-tyg) zużycie gazu ?

hej - Krzysiek

J_K_K
26-11-2005, 21:22
kocioł kondensacyjny zaoszczędził 10 procent gazu.dom 120m2. jakie macie zdanie o tym????

Czyli w porównaniu z kotłem turbo faktycznie wyszło by jakieś 5% ??
(ot tak, taką sobie wartość rzuciłem).
Sam turbo (bez zasobnika) mozna kupić za jakieś 3 kpln ...

Pzdr

JKK

KrzysiekMarusza
27-11-2005, 13:35
J_K_K - hm, jak widzisz, mam pewne wątpliwości co do warunków prezentowanej metody badawczej. Jak już gdzieś pisałem, mało jest na tym forum ludzi niezadowolonych z kotła, który wybrali -> każdy pewnie ma jakieś zalety i wady, każdy musi sam sobie w miarę przytomnie odpowiedzieć o co mu idzie. Wydaje mi się że mogą być konfiguracje kondensat+reszta, gdzie potencjał tego typu pieca nie będzie wykorzystany, np. gdy większość ciepła idzie na cwu, a nie na c.o. (np. duża rodzina, lubiąca się kąpać w wannie, z wysoką temp. wody w zasobniku, w dobrze ocieplonym domu, z rekuperacją ciepła i używająca kominka) -> wtedy spadek zużycia gazu wynikający z posiadania kondensata może być rzeczywiście niewielki.
Może być też źle zaprojektowna/zrobiona instalacja c.o., w której woda grzejna ma problemy z dotarciem do grzejników w całym domu lub też grzejniki zaprojektowano zbyt oszczędnościowo. Podobnie zbyt proste sterowanie (lub jego brak).
Aha - u mnie np. mogę ustawić sobie oddzielnie moc kotła dla c.o. (jest ustawiona na minimum = 10 kW, więc kocioł pracuje bez modulacji) i cwu (21 kW czyli max - żeby wodę szybko grzał).
Gdy kondensat pracuje z ułamkiem nominalnej mocy (a tak jest w większości domów o pow. użytkowej do 200 m2), pracuje najsprawniej (co niekoniecznie występuje w kotłach tradycyjnych, szczególnie atmosferycznych).
Niestety nie mam okazji sprawdzić w swoim domu innego kotła, niż mam, tak, że muszę bazować na tym co piszą producenci "w papierach". Jakbyś poszukał na forum, był z rok temu wątek poświęcony niezależnym badaniom sprawności kotłów -> były wyniki konkretnych kotłów zrobione gdzieś w UK [pamietam tylko że najgorzej chyba wypadł atomsferyk Viesmanna, tzn. Vitopend -> chyba 64% sprawności w warunkach pomiaru] - może znajdziesz ?

powodzenia - Krzysiek
PS Aha - dla jasności - nie mam żadnego interesu w promowaniu kondensatów, ani też jakichkolwiek kotłów :)