PDA

Zobacz pełną wersję : NARESZCIEEEEEE....



Żółtodziób
28-11-2005, 07:00
...na swoim.
:D WIELKA ULGA.
Po morderczej przeprowadzce - czwarte piętro - w sobotę wieczorem zamieszkaliśmy pełną gebą i rodziną (czyli nas czworo i psina) w NASZYM NOWYM DOMKU.
I mimo tego, że jest jeszcze wiele do zrobienia /wykończeniówka, tzn kafelki itp/ to nic nie zakryje tego uroku płynącego ze swobody i poczucia komfortu z mieszkania we własnym domku - wybudowoanym po części również swoimi siłami.

ps.
tempo było mordercze:
zaczęliśmy 1 lipca 2005
wprowadzilismy się 26 listopada 2005.

pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :)

Jerzysio
28-11-2005, 07:25
GRATULACJE !

J

redrum
28-11-2005, 08:21
SUPER - SUPER - JA TEŻ JA TEŻ JA TEZ CHCĘ!!!!!
POZDR OL

dominikams
28-11-2005, 08:40
Strasznie zazdroszczę :oops: , ale przede wszystkim - gratuluję!!!!

kasiaR
28-11-2005, 09:52
...na swoim.
:D WIELKA ULGA.
Po morderczej przeprowadzce - czwarte piętro - w sobotę wieczorem zamieszkaliśmy pełną gebą i rodziną (czyli nas czworo i psina) w NASZYM NOWYM DOMKU.
I mimo tego, że jest jeszcze wiele do zrobienia /wykończeniówka, tzn kafelki itp/ to nic nie zakryje tego uroku płynącego ze swobody i poczucia komfortu z mieszkania we własnym domku - wybudowoanym po części również swoimi siłami.

ps.
tempo było mordercze:
zaczęliśmy 1 lipca 2005
wprowadzilismy się 26 listopada 2005.

pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :)



Zazdroszcze i GRATULUJE !!!! My zaczelismy 15 kwietnia i cały czas cos idzie nie tak. Przeprowadzake planowalismy w grudniu'2005. ale juz wiadomo,że tak nie bedzie. Ekipy nawalają. Prowdopodobnie marzec'2006. :(


Pozdrawiam
KasiaR

tczarek
28-11-2005, 09:59
Gratuluję - to wielka ulga i zadowolenie. No i pierwsze święta w domu z choinką.

D`arek
28-11-2005, 10:11
S Z C Z E R E G R A T U L A C J E ! ! !
Ponieważ też mamy partrerówkę i tempo budowy podobne ( mieszkamy od sierpnia ) proponuję żebyś wkleił kilka fotek z realizacji do "Galerii zdjęć forumowiczów" , będziemy czekać z niecierpliwością. Pozdrowienia

aha26
28-11-2005, 10:23
GRATULACJE i miłego zamieszkiwania zyczę!!! :wink:

Żółtodziób
28-11-2005, 12:37
S Z C Z E R E G R A T U L A C J E ! ! !
Ponieważ też mamy partrerówkę i tempo budowy podobne ( mieszkamy od sierpnia ) proponuję żebyś wkleił kilka fotek z realizacji do "Galerii zdjęć forumowiczów" , będziemy czekać z niecierpliwością. Pozdrowienia


dzięki!
w chwili spokoju na pewno wkleję kilka fotek.

Jeszcze dzisiaj trudno się "odzwyczaić" od M3 w bloku na czwartym piętrze - dziwne uczucie.

pozdr :)

SławekD-żonka
28-11-2005, 12:41
WOW :o GRATULUJĘ i zazdroszczę :oops:

inwestor
28-11-2005, 12:47
...
Jeszcze dzisiaj trudno się "odzwyczaić" od M3 w bloku na czwartym piętrze - dziwne uczucie.

pozdr :)

Gratuluję 8) 8) 8)
Teraz nastąpi okres "oklapnięcia" poprzeprowadzkowego :wink:

Pozdrawiam

kze
28-11-2005, 12:50
Gratuluję!
Moze kilka przemysleń z pola walki? :wink:

Przemcio13
28-11-2005, 12:51
I ja gratuluje :D

Magda2005
28-11-2005, 14:57
Serdecznie gratuluje!!! :D
A domek wg jakiego projektu? Widze ze parteroweczka, ja tez mam taki domek w planach... Moze zamiescisz kilka zdjec :D

pozdrawiam,
Magda

KamaD
28-11-2005, 15:06
GRATULACJE!!!!
Ja zaczynałam w podobnym terminie (koniec czerwca) ale przeprowadzka dopiero kwiecień-maj.

bobo30
28-11-2005, 15:15
niesamowite tempo prac, podziwiam
po tym 4 pietrze rozumiem dlaczego parterówka :lol:

windcracker
28-11-2005, 16:04
Gratuluję, ale nie zazdroszczę.....
...bo od 3 miesiecy też mieszkam w nowym domu. :D
Prawda, ze blok sie nie umywa do swobody i wygody w domku. Że o ogródku (choć w powijakach) nie wspomnę. Przez pierwsze parę dni po przeprowdzce wydałało się nam, że jesteśmy gdzieś na wczasach i tylko na chwilę trzeba było wyskoczyc do pracy :lol:

Joanna i Janusz
28-11-2005, 16:05
wielkie gratulacje!!!

to naprawdę można zrobić??? :wink:

Betka
28-11-2005, 17:19
Jesteście niesamowici, nawet nie wiedziałam, że tak można :roll:
Moje Gratulacje!!!!!!!!!!!!

KaiM
28-11-2005, 17:47
Najbardziej podoba mi się tytuł tego wątku NARESZCIEEEEEE.... Zważywszy że budowa trwała niecałe 5 miesięcy naprawdę nie mogli sie doczekać :lol: :lol:

Niemniej dołączam się do gratulacji.

KrzysiekMarusza
28-11-2005, 17:55
Gratuluję ! - a zczego wybudowaliście ? systemem gospadarczym czy firma czy inaczej ? Wasze doświadczenia z budowy i z początków zamieszkiwania mogą się przydać tym, co nie wierzą że warto szybko budowac (choć u mnie to trwało rok i miesiąc - też parterówka).

pozdrawiam - Krzysiek [parter rulez !]

zezo
28-11-2005, 17:57
NO NO NO
Ale tempo, tylko pozazdrościć
G R A T U L A C J E i miłych chwil na swoim
NO NO NO -- Ale tempo

Żółtodziób
29-11-2005, 07:19
Gratuluję!
Moze kilka przemysleń z pola walki? :wink:

:lol: było tak:
dokładnie 09 listopada 2004 kupiliśmy działkę; zaraz potem wybralismy projekt - Miodowy miesiąc C03 z kolekcji Muratora.
Czas na formalności był idealny - zima, ale po drobnych i większych perturbacjach wyszło opóźnienie w rozpoczęciu prac.
Generalnie to już na 3 miesiące przed wiedziałem jaka firma będzie to robiła /stan surowy/ - wysłałem zapytania do 5 i po około miesiącu miałem kosztorysy; doszły jeszcze rozmowy, spotkania, negocjacjie, sprawdzanie referencji i już było wszystko wiadomo.
Co ciekawe wykonawcą była firma z najlepszymi referencjami i o najlepszej opinii - a wcale nie była najdroższa-wręcz przeciwnie.
Ruszyliśmy z fundamentami dokładnie 01.07.2005r.
Podstawowa zasada to wszystko dokładnie wcześniej uzgadniać, pilnować termionowości prac i być tak często na budowie jak to możliwe.
Wykończeniówkę zaczęliśmy 28.09 - mieliśmy 2 tygodnie przestoju z powodu pogody. Już na miesiąc przed rozpoczęciem spraw instalacyjnych wiedzieliśmy kto będzie wykonawcą i jaka będzie cena.
Najważniejsze jest zgranie ekip w terminie i dostaw materiałów- nam się udało; nieoceniona była pomoc mojej żonki, która co chwila przypominała mi z uporem co jeszcze trzeba sprawdzić, gdzie zadzwonić itd itd... po prostu w ferworze walki na budowie nie sposób wszystkiego ogarnąć, a jak jeszcze dochodzi do tego kocioł w pracy to ... makabra.

teraz jest już spokojniej, ale macie rację - TEMPO BYŁO KOSMICZNE.

pozdrawiam, 8)

KrzysiekMarusza
29-11-2005, 07:45
Podziel się informacją n/t technologii

Krzysiek

rafibor
29-11-2005, 07:52
SZCZERE GRATULACJE :D - my dopiero zaczynamy

Żółtodziób
29-11-2005, 08:19
Podziel się informacją n/t technologii

Krzysiek
ławy - wylewane 30x40cm
fundamenty murowane z bloczków - ocieplone 5cm styropianem
ściany - bk "500" 24cm + 10 cm styropian; zaprawa tradycyjna
posadzka - 30cm zagęszczonego piach + 15cm chudziaka + 10 cm ocieplenia + 4cm wylewki
strop - płyty GK ocieplenie 20cm wełna

pozdr :)

KrzysiekMarusza
29-11-2005, 08:43
Jakie tynki wewn i zewn ?
Wieźba prefabrykowana ? Jakie pokrycie dachu ?
Obawiam sie o wilgoć która mogła wam nie uciec jeszcze z budynku - a prawie całość ze scian będzie dyfundować do wewnątrz domku, ergo wietrzcie i nie obawiajcie się że dużo za grzanie zapłacicie - lepsze to niz grzyb !
Czym ogrzewacie ?
Krzysiek

Żółtodziób
29-11-2005, 14:03
Jakie tynki wewn i zewn ?
Wieźba prefabrykowana ? Jakie pokrycie dachu ?
Obawiam sie o wilgoć która mogła wam nie uciec jeszcze z budynku - a prawie całość ze scian będzie dyfundować do wewnątrz domku, ergo wietrzcie i nie obawiajcie się że dużo za grzanie zapłacicie - lepsze to niz grzyb !
Czym ogrzewacie ?
Krzysiek

tynki zewnętrzne - na razie brak
tynki wewnetrzne - gipsowe

o wilgoć z więźby i zaprawy się nie obawiam - paliło słońce jak diabli podczas tych etapów - więźba aż trzeszczała tak ją ściskało od tego słońca.
aktualnie wietrzymy podczas palenia /drzewem/

pozdr

KrzysiekMarusza
29-11-2005, 16:18
Tynki gipsowe mieliscie z maszyny ? Bo u mnie strasznie długo schły (chyba miesiąc albo i 2 - już słabo pamiętam - choć było to w okresie marzec - kwiecień, grzaniem na poziomie +10 stC w środku) ...
Fajnie że mieliscie dobrą pogodę przy budowaniu - to podstawa :)

hej - Krzysiek

kofi
29-11-2005, 16:54
Gratulacje!!! :P
Mam nadzieję napisać podobnego posta za kilka tygodni.
Pozdrowiania dla rodzinki i psiny :)
:) :)

MaciekW
29-11-2005, 21:11
tempo było mordercze: zaczęliśmy 1 lipca 2005 - wprowadzilismy się 26 listopada 2005.
Gratuluję! I podziwiam... I zazdroszczę...
A wydawało mi się, że skoro zacząłem 9 czerwca, a do końca przyszłego tygodnia uruchomię zimową wersję kotłowni, to jestem szybki (stan surowy zamknięty + wszystkie instalacje [woda, gaz, prąd w budynku + tynki wew. + wylewki).

Jeszcze raz brawo. Niech się dobrze mieszka! Maciek
PS. Jakie tam NARESZCIEEEEEE....

sqra
29-11-2005, 21:22
Moja żona mówiła, że to niemożliwe.
Ja już zacząłem, a ona ciągle nie wieży, że w przyszłym roku będziemy mieszkać.
Puki co, ja mam nadzieję :)

ps. jak się pisze "puki" ???

zygmor
29-11-2005, 22:13
Gratuluję i zazdroszczę, bo też bym już chciał być na Waszym miejscu.
Mieszkamy na osiedlu molochu na 11 piętrze, wśród nie zawsze życzliwych sąsidów. Ale jak narazie ugrzęzliśmy w urzędach i potrwa to w wersji optymistycznej chyba około roku, żeby otrzymać pozwolenie na budowę. Chwilowo trwa bój o WZ. Oczywiście warunki mamy, ale gmina forsuje budowę w pobliżu bramy, choć działka ma 4400, ale większość jej to las i teraz trwa walka o rozbudowę istniejącego tam już od lat drewniaka, który stoi częściowo na części leśnej, a częściowo na inwestycyjnej. Wszyscy są przeciwko nam, ale ostatnio zapaliło się światełko w tunelu....

Jeszcze raz G R A T U L A C J E

Zygmor

Żółtodziób
30-11-2005, 07:07
Tynki gipsowe mieliscie z maszyny ? Bo u mnie strasznie długo schły (chyba miesiąc albo i 2 - już słabo pamiętam - choć było to w okresie marzec - kwiecień, grzaniem na poziomie +10 stC w środku) ...
Fajnie że mieliscie dobrą pogodę przy budowaniu - to podstawa :)

hej - Krzysiek

Tynki ręczne-grzanie na poziomie +25°C w połączeniu z wietrzeniem.
pozdr :)

Żółtodziób
30-11-2005, 07:10
Moja żona mówiła, że to niemożliwe.
Ja już zacząłem, a ona ciągle nie wieży, że w przyszłym roku będziemy mieszkać.
Puki co, ja mam nadzieję :)

ps. jak się pisze "puki" ???

u mnie było na odwrót - żona "piłowała" mnie aby się wprowadzić przed świętami, a ja założyłem w warjancie pesymistycznym marzec 2006.
Wyszło tak, że zrobiłem jej prezent na urodziny i wprowadzilismy się na koniec listopada - planowalismy na święta.
co tam, że na razie połowa rzeczy nie jest na swoim miejscu - ważne że jesteśmy u siebie, nie musimy płacić za mieszkanie i mamy... ŚWIĘTY SPOKÓJ.

pozdr :)

KrzysiekMarusza
30-11-2005, 07:31
Może nie wszystcy czytają ten wątek - a warto, bo z niego wynika że da się wybudować chatkę niemalże w pół sezonu (bo przeciez mogliscie zacząć w marcu !) - a takich co chcą wybudować szybko i mają nieskomplikowany projekt jest całkiem niezła ilość i czesto "idą" oni w technologie typu prefabrykowane ściany lub szkielet drewniany, co nie zawsze kończy się w założony sposób (nie piszę o terminach, tylko o jakości wykonania).

pozdrawiam jeszcze raz - Krzysiek