Otwarcie okna - odłączenie kotła.

[Kris_1999]

Witam, mama takie rozważanie teoretyczne. U kolego mieszkającego w bloku w nowoczesnym apartamentowcu jest taka instalacja - na każdym oknie kontaktron jak od alarmu. W każdym pokoju termostat i na grzejniku siłownik. W momencie otwarcia okna automatycznie jest zamykany kaloryfer (w tym pokoju), dodatkowo termostat przy zamkniętym oknie reguluje prace grzejnika. Jak przenieść to na dom? Wykluczam zmianę zaworów termostatycznych z grzejników na siłowniki oraz montaż wszędzie termostatów. Ale może wykorzystać kontaktrony alarmowe do poinformowania kotła o otwarciu okna i jego wyłaczeniu? Centralka alarmowa na pewno może podac taki sygnał do kotła, ale czy to ma sens? Będę mieć kocioł z zasobnikiem, więc wyłaczenie kotła nie spowoduje odcięcia ciepłej wody w kranach, coby miało miejsce przy kotle 1F. I pytanie - czy to ma SENS? Chodzi oczywiście o oszczędność energi przy otwarciu okna (nie grzanie kaloryferem prz otwartch oknach).

[andre59]

Dla mnie takie pomysły są bez SENSU.
Nie masz na co wydawać pieniędzy?
Ktoś coś wymyślił, sprzedał developerowi, ten sprzedał ludziom jako super nowoczesne rozwiązanie.
Najważniejsze żeby interes się kręcił. Tak to widzę.

Lepiej pojechać na wycieczkę.
Okno to ja mogę sobie sam otworzyć wtedy gdy kocioł nie pracuje.

[inwestor]

Tego typu rozwiązania są już standardem w nowoczesnych budynkach. Wyłącza się albo latem klimatyzację albo ogrzewanie zimą. Regulatory IRC (indywidualne regulatory pokojowe) mają już standardowo wbudowane funkcje wyłączenia. Są to rozwiazania z tzw. górnej półki cenowej. Czy sie takie rozwiazanie sprawdzi w domku tego nie wiem. Opisane rozwiazania stosuje się w biurowcach i hotelach. Tam ludzie nie sa osobiście zainteresowani oszczedzaniem energii bo nie płacą za to. Myslę że mieszkaniu mozna tego przypilnować.
Pozdrawiam

[Kris_1999]

Ale chodzi mi o połączenie ISTNIEJĄCEJ centralki alarmowej do ISTNIEJĄCEGO pieca. Poz akabelkiem z centralki ni ema żćadnych kosztó?. Czy to ma sens? Jak na to będzie reagował piec?

[inwestor]

Ale chodzi mi o połączenie ISTNIEJĄCEJ centralki alarmowej do ISTNIEJĄCEGO pieca. Poz akabelkiem z centralki ni ema żćadnych kosztó?. Czy to ma sens? Jak na to będzie reagował piec?

To jest bez sensu. Po co wyłaczać ogrzewanie w całym budynku (czyli kocioł) jeśli tylko w jednym pokoju uchylasz okno :o ??? Przy takim rozwiazaniu zamarzniesz w zimie to pewne :wink: :D
Pozdrawiam

[koziołek]

Ale chodzi mi o połączenie ISTNIEJĄCEJ centralki alarmowej do ISTNIEJĄCEGO pieca. Poz akabelkiem z centralki ni ema żćadnych kosztó?. Czy to ma sens? Jak na to będzie reagował piec?

To jest bez sensu. Po co wyłaczać ogrzewanie w całym budynku (czyli kocioł) jeśli tylko w jednym pokoju uchylasz okno :o ??? Przy takim rozwiazaniu zamarzniesz w zimie to pewne :wink: :D
Pozdrawiam
Popieram. Zawodność tego rozwiązania wydaje się być duża. Nagle zrobi się zimno i zacznie się szukanie niezamkniętego okna, które wychłodziło cały dom. Gorzej jak zawiedzie sam czujnik - zanim się ktoś zorientuje może być w domu lodówka, a w skrajnym wypadku (np wyjazd na ferie) popękane od mrozu instalacje wodne.

[Dominik!]

Pomysł raczej marny. Pomimo niewielkich kosztów i tak nie jest wart realizacji, bo może przynieść więcej szkody niż pożytku.

[damiang]

No dobrze, a gdyby zamiast całkowitego wyłączania grzania, przestawiać tylko regulator w tryb temperatury obniżonej? np. 18 st?
W instrukcji do mojego regulatora jest napisany aby właśnie przy wietrzeniu przestawiać na "księżyc".

[Dominik!]

No dobrze, a gdyby zamiast całkowitego wyłączania grzania, przestawiać tylko regulator w tryb temperatury obniżonej? np. 18 st?
W instrukcji do mojego regulatora jest napisany aby właśnie przy wietrzeniu przestawiać na "księżyc".
Problem w tym, że obniżasz temperaturę w całym domu, a wietrzysz raczej w 1 pomieszczeniu.

[inwestor]

No dobrze, a gdyby zamiast całkowitego wyłączania grzania, przestawiać tylko regulator w tryb temperatury obniżonej? np. 18 st?
W instrukcji do mojego regulatora jest napisany aby właśnie przy wietrzeniu przestawiać na "księżyc".

Przy wietrzeniu całego mieszkania owszem mozna tak robić natomiast my mówimy o pojedyńczych pomieszczeniach. Z tego właśnie powodu takie rozwiazanie jest złe. Poza tym w czym jest problem zakręcić recznie głowicę na grzejniku gdy otwierasz okno ????. To chyba taki sam problem jak gaszenie światła tam gdzie nie jest potrzebne. To kwestia nawyku i kilku awantur :wink: z domownikami aby bez sensu nie zużywali energii, wody itp..
Pozdrawiam

[Jezier]

Grzejniki elektryczne coraz czesciej sa wyposazone w detektor otwarcia okna lub drzwi.