Zobacz pełną wersję : Fundamenty izolacja - prośba o opinię
Jestem nowy. Napewno ktoś powie, iż było to już tysiąc razy, ale...
Wykonawca zaproponował mi (ciągle pracuje) następującą izolację ściany z bloczków fundamentowych.
Klejenie bezpośrednio do bloczków styropian na klej do styropianu, następnie na styropian klej z siatką i na to dysperbit.
Styropian jest do samej ławy, odizolowany poziomo.
Czy uważacie że będzie OK ?
Teoretycznie może być. A nie lepiej pomalować dysperbitem ścianę, na to styropian, a na wierzch folię kubełkową? Mniej pracochłonne, a chyba bardziej skuteczne.
W Twoim sposobie bałbym się o trwałość połączenia warstwy dysperbitu z izolacją poziomą ławy - jeśli połączenie będzie nieszczelne, to cała izolacja traci sens.
Dzięki Anpi
Wykonawca uważa, iż styropian klejony do dysperbitu to raczej kiepskie połączenie i należałoby dać dodatkowe kołki mocujące. Co ciekawe terorię podziela również projektant ???
Zastanawiam się co zrobić.
Wykonawca uważa, iż styropian klejony do dysperbitu to raczej kiepskie połączenie i należałoby dać dodatkowe kołki mocujące.
Ale po co? Przecież styropian i tak jest docelowo dociśnięty przez ziemię (piasek). Ja kleiłem specjalnym klejem dyspersyjnym (Styrbit - coś jak dysperbit, ale bardziej gęsty). Trzyma się super. A teraz jest dociśnięte przez ziemię.
A kołki to złe rozwiązanie pod ziemią - powodują przerwę w izolacji i mostki termiczne (małe, bo małe ale są).
mam tak jak ty plus folia kubełkowa , a od środka dysperbit
czytałem na forum ze będzie dobrze
Wykonawca zaproponował mi (cišgle pracuje) następujšcš izolację ciany z bloczków fundamentowych.
Klejenie bezporednio do bloczków styropian na klej do styropianu, następnie na styropian klej z siatkš i na to dysperbit.
Dobrze radzi.
A nie lepiej pomalować dysperbitem cianę, na to styropian, a na wierzch folię kubełkowš? Mniej pracochłonne, a chyba bardziej skuteczne
Nikt nie położy folii kubełkowej idealnie szczelnie.
A w każdym innym przypadku zrobisz sobie basen dookoła fundamentów.
Nikt nie położy folii kubełkowej idealnie szczelnie.
A w każdym innym przypadku zrobisz sobie basen dookoła fundamentów.
Lepiej mieć basen dookoła fundamentów, czy wewnątrz?
Lepiej mieć basen dookoła fundamentów, czy wewnštrz?
No włanie! :D
Po co ta folia?
Woda nie ma dokšd odpłynšć!
I prędzej czy póniej przesšczy się do rodka.
A w przypadku domu bez piwnicy-co nam przeszkadza wilgoć wewnštrz fundamentów?
Beton lubi wodę.
Jestem nowy. Napewno ktoś powie, iż było to już tysiąc razy, ale...
Wykonawca zaproponował mi (ciągle pracuje) następującą izolację ściany z bloczków fundamentowych.
Klejenie bezpośrednio do bloczków styropian na klej do styropianu, następnie na styropian klej z siatką i na to dysperbit.
Styropian jest do samej ławy, odizolowany poziomo.
Czy uważacie że będzie OK ?
Moim zdaniem będzie ok, ja mam tak samo. Tylko styropian był klejony na całej powierzchni, a nie na "packi" (jak zwał tak zwał, ale widadomo o co chodzi).
Kochani
Serdecznie dziękuję za wasze spostrzeżenia. Teraz kilka moich. Widziałem takie wykonanie u sąsiada oraz kilka innych budów.
Moje wnioski:
1. Nigdzie izolacja z dysperbitu nie wyglądała tak szczelnie jak na siatce zaciągniętej klejem (na porowatej ścianie nie da się tego tak ładnie zrobić).
2. Folia kubełkowa - wszędzie wisi w zasadzie luźno, w żaden sposób nie izolując przed wodą (tak mi się wydaje). Leżąc na ścianach i ławach napewno nie zabezpiecza przed wodą gromadzoną wokół fundamentów. Jako izolacja mechanieczna jest OK.
3. Moje może głupie spostreżenie (to mój pierwszy dom). Jak ta woda w bloczkach i zaprawie na w niej "wyjść" jak z obu stron pomalujemy iolacją przeciwwilgociową ???? Może lepiej, aby były nieszczelności między styropianem a ścianą.
Czekam na wasze komentarze bo mam jeszcze kilka dni na decyzję.
Pozdrawiam
1. Nigdzie izolacja z dysperbitu nie wyglądała tak szczelnie jak na siatce zaciągniętej klejem (na porowatej ścianie nie da się tego tak ładnie zrobić).
2. Folia kubełkowa - wszędzie wisi w zasadzie luźno, w żaden sposób nie izolując przed wodą (tak mi się wydaje). Leżąc na ścianach i ławach napewno nie zabezpiecza przed wodą gromadzoną wokół fundamentów. Jako izolacja mechanieczna jest OK.
3. Moje może głupie spostreżenie (to mój pierwszy dom). Jak ta woda w bloczkach i zaprawie na w niej "wyjść" jak z obu stron pomalujemy iolacją przeciwwilgociową ???? Może lepiej, aby były nieszczelności między styropianem a ścianą.
1. Na ścianie się da - tylko musi być zarapowana.
2. Folia kubełkowa z założenia ma chronić styropian przed uszkodzeniami mechanicznymi (gryzonie, korzenie) i niszczeniem go przez grunt. Ma też za zadanie odprowadzać wodę w dół, czyli ułatwiać jej spływanie.
3. Nikt nie pisał o malowaniu ścian także od wewnątrz. A nawet - to zostają niepomalowane od dołu - to jest niemożliwe do zrobienia.
Nie dodałem, iż Dyspebit będzie również od środka, a izolacja pozioma od ławy na całej jej szerokości.
Nie dodałem, iż Dyspebit będzie również od środka, a izolacja pozioma od ławy na całej jej szerokości.
Skoro tak - to bardzo dobry pomysł.
ja robiłem (osobiście) tak:
bloczki posmarowane 2x dysperbitem
styropian klejony izolbetem S - który jest klejem do styro i jednocześnie izolacją przeciwwilgociową
styropian posmarowany ponownie izolbetem S i przyklejona do niego folia kubełkowa - zgadxam sie że folia kubełkowa pełni tu jedynie role ochronną dla styro
wg mnie kluczową rolę pełni ów izolbet S - zużyłem 5 wiaderek po 160 zł
Rozumiem że mówisz o Izolbecie, ale tym na zewnątrz.
Zatem pytanie ....
Czy warto w tym przypadku smarować dysperbitem (albo innym) ścianę fundamentową od zewnątrz. Może warto jej pozostawić trochę "swobody".
Poza tym czytałem na forum, że beton lubi wilgoć. Być może niezabezpieczenie ściany środkiem pozwoli na łatwiejsze wymianę wilgoci ????
ja robiłem (osobiście) tak:
bloczki posmarowane 2x dysperbitem
styropian klejony izolbetem S - który jest klejem do styro i jednocześnie izolacją przeciwwilgociową
styropian posmarowany ponownie izolbetem S i przyklejona do niego folia kubełkowa - zgadxam sie że folia kubełkowa pełni tu jedynie role ochronną dla styro
wg mnie kluczową rolę pełni ów izolbet S - zużyłem 5 wiaderek po 160 zł
Ja robiłem podobnie, z tym że styropianu nie smarowałem dysperbitem. Szczegóły w moim dzienniku - to było we wrześniu.
Ja miałam ławe wylewaną do gruntu potem odkopaną oczyszczoną i pomalowaną dysperbitem z dwóch stron. Fundament także. Mam wode na 80cm i kierownik kazał szalować, aby ją potem pomalować. Ekipa wolała ten sposób, który opisałam.
pawelurb
29-11-2005, 22:35
ja do posmarowanej ściany dysperbitem przyklejałem styropian na zwykły klej do styropianu, trzymało bardzo dobrze, ale dla pewności dałem kołki po dwa na płytę ( i tak zasypane i przyciśnięte ziemią na większości wysokości ) na to poszedł klej siatka, i jeszcze raz tym razem do poziomu gruntu zamalowane dysperbitem , na koniec folia kubełkowa
Ja zrobiłem tak (dodam ze mam dom z piwnicą):
bloczki zasmarowanie dysperbitem 1 rozcięczonym i 2x normalnym.
na to przyklejone na styrbit syropian zaciągnięty siatką i znów 2xdysperbit. Wszystko obłożyłem grubą folją, która się pewnie przykleiła do dysperbitu. Dotam ze styropian czy p. ekstrudowany pod podziemią wystarczy przykleic dysperbitem na pewno będzie trzymał. Osobiście nie polecam foli kubełkowej.
Rozumiem że mówisz o Izolbecie, ale tym na zewnątrz.
Zatem pytanie ....
Czy warto w tym przypadku smarować dysperbitem (albo innym) ścianę fundamentową od zewnątrz. Może warto jej pozostawić trochę "swobody".
Poza tym czytałem na forum, że beton lubi wilgoć. Być może niezabezpieczenie ściany środkiem pozwoli na łatwiejsze wymianę wilgoci ????
mówię o specjalnym preparacie Izolbet S - nie było go w ciagłej sprzedaży tylko na zamówienie.
Jak najmniej swobody dla wilgoci w fundamentach
Rozumiem że mówisz o Izolbecie, ale tym na zewnątrz.
Zatem pytanie ....
Czy warto w tym przypadku smarować dysperbitem (albo innym) ścianę fundamentową od zewnątrz. Może warto jej pozostawić trochę "swobody".
Poza tym czytałem na forum, że beton lubi wilgoć. Być może niezabezpieczenie ściany środkiem pozwoli na łatwiejsze wymianę wilgoci ????
mówię o specjalnym preparacie Izolbet S - nie było go w ciagłej sprzedaży tylko na zamówienie.
Jak najmniej swobody dla wilgoci w fundamentach
Teraz pytam. Co się dzieje z wodą w twoich boczkach i zaprawie po wymurowaniu ??? Ma siedzieć tam przez 100 lat ??? Gdzie jest sens takiej szczelnej izolacji. Może jakbym czekał pół roku, przy słonecznej pogodzie i wtedy zaizolował to może byłoby OK.
Teraz pytam. Co się dzieje z wodą w twoich boczkach i zaprawie po wymurowaniu ??? Ma siedzieć tam przez 100 lat ??? Gdzie jest sens takiej szczelnej izolacji. Może jakbym czekał pół roku, przy słonecznej pogodzie i wtedy zaizolował to może byłoby OK.
No jak to - przecież każdy fundament nie jest zaizolowany od dołu. Jeszcze nie spotkałem magika, któremu by się to udało :lol:
Teraz pytam. Co się dzieje z wodą w twoich boczkach i zaprawie po wymurowaniu ??? Ma siedzieć tam przez 100 lat ??? Gdzie jest sens takiej szczelnej izolacji. Może jakbym czekał pół roku, przy słonecznej pogodzie i wtedy zaizolował to może byłoby OK.
No jak to - przecież każdy fundament nie jest zaizolowany od dołu. Jeszcze nie spotkałem magika, któremu by się to udało :lol:
To po co robi się izolację poziomą na ławach. Poza tym nie wydaje mi się aby woda z bloczków odpływała w dół (to nie jest rura odpływowa) Zawsze kapilarne woda zostanie podciągnięta do góry (wilgotność zostanie wyrównana). Woda musi odparować.
To po co robi się izolację poziomą na ławach. Poza tym nie wydaje mi się aby woda z bloczków odpływała w dół (to nie jest rura odpływowa) Zawsze kapilarne woda zostanie podciągnięta do góry (wilgotność zostanie wyrównana). Woda musi odparować.
Fundamenty są obsypane, więc woda i tak nie wyparuje. A izolację poziomą robi się po to, żeby woda nie była podciągana z ławy do ściany fundamentowej, a następnie do ścian parteru.
To po co robi się izolację poziomą na ławach. Poza tym nie wydaje mi się aby woda z bloczków odpływała w dół (to nie jest rura odpływowa) Zawsze kapilarne woda zostanie podciągnięta do góry (wilgotność zostanie wyrównana). Woda musi odparować.
Fundamenty są obsypane, więc woda i tak nie wyparuje. A izolację poziomą robi się po to, żeby woda nie była podciągana z ławy do ściany fundamentowej, a następnie do ścian parteru.
Wracam do pytania:
Po co zatem izolować przeciwilgociowo pionowo bloczki ? (Niezliczona ilość dysperbitu)
Coraz bardziej przekonuję sie do rozwiązania, aby kleić na placki styropian do "gołych" bloczków. Pozostaje sczelina pozwalająca na ruch powietrza.
Ława nasiąka wodą od dołu, ścianka fundamentowa też nasiąka (całkowicie szczelnej izolacji od wewnątrz i zewnątrz nie da się zrobić)
Więc po co w ogóle izolować ?? Nie wiem.
Technologia izolacji pojawiła się dosyc niedawno (na przełomie setek lat budowania) wraz z wymyśleniem folii i mas plastycznych.
Aby ściany nie ciągły wilgoci elementem koniecznym izolacja pozioma na ścianie fundamentowej i tylko ona.
Pionowa izolacja nie ma nic do zawilgacania ścian budynku.
(Moze ktos się pokusi idealnie zaizolować fundament ale nie dawać poziomej izolacji - zobaczymy jak z wilgocią w domu)
Pionowa na ściance nie wiem co komu daje. Może tyle że ścianka jest trochę mniej wilgotna niż bez izolacji. Czyli w stu bloczkach ma 10 litrów wody a nieizolowany ma 15litrów.
Pionowa na ściance nie wiem co komu daje. Może tyle że ścianka jest trochę mniej wilgotna niż bez izolacji. Czyli w stu bloczkach ma 10 litrów wody a nieizolowany ma 15litrów.
Przecież nie mówimy o izolacji ławy, tylko ściany fundamentowej. Od dołu jest zaizolowana papą albo folią, po bokach dysperbitem, od góry znowu papa lub folia. Czyli izolacja jest szczelna. Co prawda od wewnątrz nie izoluje się pionowo ścian, ale przecież wilgoć jest na zewnątrz fundamentu, a wewnątrz już tylko śladowo.
Ława nasiąka wodą od dołu, ścianka fundamentowa też nasiąka (całkowicie szczelnej izolacji od wewnątrz i zewnątrz nie da się zrobić)
Więc po co w ogóle izolować ?? Nie wiem.
Technologia izolacji pojawiła się dosyc niedawno (na przełomie setek lat budowania) wraz z wymyśleniem folii i mas plastycznych.
Aby ściany nie ciągły wilgoci elementem koniecznym izolacja pozioma na ścianie fundamentowej i tylko ona.
Pionowa izolacja nie ma nic do zawilgacania ścian budynku.
(Moze ktos się pokusi idealnie zaizolować fundament ale nie dawać poziomej izolacji - zobaczymy jak z wilgocią w domu)
Pionowa na ściance nie wiem co komu daje. Może tyle że ścianka jest trochę mniej wilgotna niż bez izolacji. Czyli w stu bloczkach ma 10 litrów wody a nieizolowany ma 15litrów.
Da się odizolować ławę - zastosować beton wodoszczelny - kwestia jest tylko taka ,że w przeważającej większości przypadków nie jest to konieczne.
Przecież nie mówimy o izolacji ławy, tylko ściany fundamentowej. Od dołu jest zaizolowana papą albo folią, po bokach dysperbitem, od góry znowu papa lub folia. Czyli izolacja jest szczelna. Co prawda od wewnątrz nie izoluje się pionowo ścian, ale przecież wilgoć jest na zewnątrz fundamentu, a wewnątrz już tylko śladowo.
Ja też nie mówiłem o ławie tylko o ściance fundamentowej.
Grunt nasiąka wilgocia wszędzie. Nawet jak masz drenaż to zaraz pod drenażem czyli pod ławą wszystko na całym poziomie masz mokre (pod domem też bo nasiąkna i w dół, i w górę i w bok)
Po deszczach pod domem też jest mokry grunt więc ścianka i tak nasiąknie od środka
Zgodzę sięże mniej nasiąknie niż jak nie ma izolacji pionowej z zewnątrz.
Ale o wilgotność 40% czy 60% nie warto się kłócić.
W każdym izolowanym fundamencie jest jakaś (mniejsza lub większa) zawartośc wody.
Ściany domu przed tą wodą chroni tylko i wyłacznie izolacja pozioma.
Sens stosowania izolacji pionowej ?? Słucham ??
Geno a jak jest wysoki poziom wód gruntowych to trzeba beton wodoszczelny ??
Pytam zupełnie poważnie bo u mnie wychodzi na to że górny poziom ławy jest równy poziomowi wód gruntowych w najgorszych okresach.
Sens stosowania izolacji pionowej ?? Słucham ??
Wilgoć jest wewnątrz fundamentu, ale na zewnątrz to jest więcej niż wilgoć - to jest woda. I ta woda niszczy niezaizolowany fundament.
Dobra nie będę polemizował czy woda niszczy czy nie (bo na argumenty ze zamki stoją po 300lat w wodzie bez izolacji i fundamenty klejone z kamieni na zaprawę z jajek jakoś się nie rozpadły zawsze odpowiadaja ze to brednie)
Po jakim czasie woda zniszczy ten fundament ?? Szacunkowo ?? 5 lat i dom sie zawala ??
30 lat ??
100lat ??
anpi a przy drenażu (bo takowy chce założyć) obsypanym żwirem po co mi izolacja pionowa ??
Woda rozumiem nie dojdzie w ogóle do ścianki bo żkamyczki jej nie przeniosą a ta z gruntu spłynie rurą.
Co o tym myślisz ??
anpi a przy drenażu (bo takowy chce założyć) obsypanym żwirem po co mi izolacja pionowa ??
Woda rozumiem nie dojdzie w ogóle do ścianki bo żkamyczki jej nie przeniosą a ta z gruntu spłynie rurą.
Co o tym myślisz ??
Myślę, że musisz sam podjąć decyzję. Ja mam piasek, suchy jak pieprz, na głębokości 1,6 metra żadnej wilgoci. Wszyscy "znawcy" dookoła na wsi pukali się w czoło, jak widzieli, że izoluję dysperbitem, patrzyli na mnie jak na głupka, jak ocieplałem fundament styropianem, a byli w ciężkim szoku, jak zobaczyli, że na wierzch dałem jeszcze folię kubełkową.
Ale to mój dom, ja w nim zamierzam mieszkać przez najbliższe 30-40 lat i nie chcę mieć żadnych problemów z wilgocią czy zimną podłogą. Ocieplenie i izolacja fundamentów kosztowała mnie kilkaset złotych, zrobiłem to sam. I nie uważam tych pieniędzy za wyrzucone w błoto.
Teraz pytam. Co się dzieje z wodą w twoich boczkach i zaprawie po wymurowaniu ??? Ma siedzieć tam przez 100 lat ??? Gdzie jest sens takiej szczelnej izolacji. Może jakbym czekał pół roku, przy słonecznej pogodzie i wtedy zaizolował to może byłoby OK.
Taką wilgoć uważam za naturalną, co się z nią dzieje nie wiem, natomiast chcę dać jak największy odpór wilgoci zewnętrznej.
Niech każdy robi jak chc3e
Przecież nie mówimy o izolacji ławy, tylko ściany fundamentowej. Od dołu jest zaizolowana papą albo folią, po bokach dysperbitem, od góry znowu papa lub folia. Czyli izolacja jest szczelna. Co prawda od wewnątrz nie izoluje się pionowo ścian, ale przecież wilgoć jest na zewnątrz fundamentu, a wewnątrz już tylko śladowo.
Ja też nie mówiłem o ławie tylko o ściance fundamentowej.
Grunt nasiąka wilgocia wszędzie. Nawet jak masz drenaż to zaraz pod drenażem czyli pod ławą wszystko na całym poziomie masz mokre (pod domem też bo nasiąkna i w dół, i w górę i w bok)
Po deszczach pod domem też jest mokry grunt więc ścianka i tak nasiąknie od środka
Zgodzę sięże mniej nasiąknie niż jak nie ma izolacji pionowej z zewnątrz.
Ale o wilgotność 40% czy 60% nie warto się kłócić.
W każdym izolowanym fundamencie jest jakaś (mniejsza lub większa) zawartośc wody.
Ściany domu przed tą wodą chroni tylko i wyłacznie izolacja pozioma.
Sens stosowania izolacji pionowej ?? Słucham ??
Geno a jak jest wysoki poziom wód gruntowych to trzeba beton wodoszczelny ??
Pytam zupełnie poważnie bo u mnie wychodzi na to że górny poziom ławy jest równy poziomowi wód gruntowych w najgorszych okresach.
Niekoniecznie natomiast może przedłużyć żywotnośc ławy choć w 90% przypadków przy domach jednorodzinnych nie ma agresywnej chemicznie wody co mogłoby powodować korozje batonu. Aczkolwiek np. humus jest czynnikiem krozoyjnym tylko ,że trzeba by go miec naprawdę sporo i dużo lat aby coś wiekszego nabroił :wink:
No.
Czyli dalej nie wiem co robić :lol: :lol:
No.
Czyli dalej nie wiem co robić :lol: :lol:
Myślę, że lepiej zrobić, niż potem żałować, że się nie zrobiło. 3 wiadra dyspebirtu to 150 zł.
Tak tylko w troche mokrym grucie woda i tak wlezie w ścianę fundamentową i tak. Żaden dysperbit jej nie zatrzyma.
A przy próbie uszczelniania ta wilgoć będzie tam znacznie dłużej niż w ściance bez izolacji.
Nie szkoda mi na to kasy tylko myślę zeby nie zrobić sobie gorzej
No.
Czyli dalej nie wiem co robić :lol: :lol:
Heh- zapewne masz ławę betonową a co za tym idzie zbrojenie weń zawarte głównie będzie pracować jeśli już w początkowej fazie po wybudowaniu budynku zatem nawet później ewentualna korozja zbrojenia raczej nie powinna zagrozić. Także jeśli cena byłaby atrakcyjna (skąd beton Bielinex ? ) to się decyduj (pewnie min. B25) natomiast jeśli będzie spora różnica to nie :wink: nie podejrzewam abyś miał agresywne warunki i zagrożenie.
Tak tylko w troche mokrym grucie woda i tak wlezie w ścianę fundamentową i tak. Żaden dysperbit jej nie zatrzyma.
A przy próbie uszczelniania ta wilgoć będzie tam znacznie dłużej niż w ściance bez izolacji.
Nie szkoda mi na to kasy tylko myślę zeby nie zrobić sobie gorzej
Witam wszystkich ponownie.
Dzieki za opinie.
Jabko -mam dokładnie takie same dylematy jak ty.
Czekam na więcej :)
Ja robiłem podobnie, z tym że styropianu nie smarowałem dysperbitem. Szczegóły w moim dzienniku - to było we wrześniu.
przeglądałem Twoje zdjęcia i Dziennik. Mamy chyba podobny pogląd na izolacje fundamentów. Mnie tez radzono kołki do styro ale nie posłuchałem. Ja robiłem izolacje fund na koniec stanu surowego bo uwazałem że poniszczą ją - i wydaje mi się że u Ciebie folia kubełkowa mocno "dostała". Zazdroszczę Ci warunków gruntowych, u mnie glina - w sezonie było sucho ale przecież cały obecny sezon był wyjatkowo suchy.
No ale wydaje mi się że zrobiłem wszystko co można, drenażu nie kładłem gdyż bardzo podobała mi się zasada którą przeczytałem gdzies na Forum: "nie rób drenażu jeśli nie masz gdzie odprowadzić wody".
Pzdr mack
przeglądałem Twoje zdjęcia i Dziennik. Mamy chyba podobny pogląd na izolacje fundamentów. Mnie tez radzono kołki do styro ale nie posłuchałem. Ja robiłem izolacje fund na koniec stanu surowego bo uwazałem że poniszczą ją - i wydaje mi się że u Ciebie folia kubełkowa mocno "dostała".
Nie jest tak źle. Folia nie jest w żadnym miejscu uszkodzona. Jedynym problemem jest to, że powywijała się na zewnątrz i do środka (między folię i styropian) powpadała zaprawa i igliwie z drzew. Będę musiał to na wiosnę wyciągać :-? Ale to nie problem, bo styropian ułożyłem tylko do poziomu gruntu, a powyżej (jeszcze ok. 0,6 metra) ułożę na wiosnę. Wtedy też przymocuję do niego folię, a powyżej dam siatkę na kleju.
Co Wy byście zrobili w naszej sytuacji zakładając, że piwnica co tzw. "ekstras", który nie jest niezbędny do życia.
Ja bym nie ryzykował.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin