PDA

Zobacz pełną wersję : Doprowadzenie świeżego powietrza do kotłowni



Kulin
29-11-2005, 16:35
Witam.

Dzisiaj był u mnie instalator, co będzię robił instalacje i w kotłowni o niewielkich wymiarach będzie stał piec na ekogroszek z podajnikiem, powiedział że tak czy inaczej, muszę zrobić nawiew świeżego powietrza z zewnątrz, np. rurą fi100 przez ścianę. W związku z tym mam pytanie, jak taką rurę zamontować. najlepiej chyba pod wylewką, ale dalej jak, wyprowadzić pionowo w ścianie nad podłogę i założyć kolanko 90 stopni, tak aby wlot był na podłogą równolegle do niej ? Dodam że sama rura przez ściane, nie wchodzi w grę bo na tej ścianie mam zamiar trzymać ekogroszek w workach lub luzem. Czy ocieplać w kotłowni podłogę ?

mack
29-11-2005, 20:27
Witam.

Dzisiaj był u mnie instalator, co będzię robił instalacje i w kotłowni o niewielkich wymiarach będzie stał piec na ekogroszek z podajnikiem, powiedział że tak czy inaczej, muszę zrobić nawiew świeżego powietrza z zewnątrz, np. rurą fi100 przez ścianę. W związku z tym mam pytanie, jak taką rurę zamontować. najlepiej chyba pod wylewką, ale dalej jak, wyprowadzić pionowo w ścianie nad podłogę i założyć kolanko 90 stopni, tak aby wlot był na podłogą równolegle do niej ? Dodam że sama rura przez ściane, nie wchodzi w grę bo na tej ścianie mam zamiar trzymać ekogroszek w workach lub luzem. Czy ocieplać w kotłowni podłogę ?
też się nad tym zastanawiam
na razie planuje tylko nawiewnik w oknie

Janussz
29-11-2005, 21:22
O ile dobrze pamietam, to otwór nawiewny ma miec wymiary nie mniejsze niż 21x21cm.
Montowaliśmy niedawno kocioł na ekogroszek. Nie zwróciliśmy uwagi na brak nawiewu. Po zamknięciu drzwi kotłowni kocioł zgasł.
Trudno doradzać, w którym miejscu i jak to zrobic nie widząc tego.

pawelurb
29-11-2005, 23:07
O ile dobrze pamietam, to otwór nawiewny ma miec wymiary nie mniejsze niż 21x21cm.
Montowaliśmy niedawno kocioł na ekogroszek. Nie zwróciliśmy uwagi na brak nawiewu. Po zamknięciu drzwi kotłowni kocioł zgasł.
Trudno doradzać, w którym miejscu i jak to zrobic nie widząc tego.

a czy wystarczy rura np. fi 110 wypuszczona przez ścianę pod wylewką, i wychodząca w posadzce w pobliżu kotła ? mam zamiar zrobić doprowadzenie powietrza w taki sposób, dam rurę 110 od ściany i będzie zakończona kratką zlicowaną z posadzką z wylotem w pobliżu kotła , chyba powinno działać ?

Janussz
29-11-2005, 23:14
Do kominków zalecane przekroje takich rur to fi 160. Kocioł raczej nie pobiera mniej powietrza. Ja bym dał te 160, ale lepsze 110 niż nic.
Te 160 bierze się stąd, że przekrój nawiewu nie może być mniejszy niż połowa przekroju komina. A jeżeli komina minimalny zalecany przekrój poprzeczny to 400cm2, to wychodzi nam te fi160mm.
Jednak nawiew ma mieć przekrój 21x21cm. Te fi 160 znalazłem w którymś Muratorze.

pawelurb
29-11-2005, 23:21
Do kominków zalecane przekroje takich rur to fi 160. Kocioł raczej nie pobiera mniej powietrza. Ja bym dał te 160, ale lepsze 110 niż nic.

do kominka będe dawał dwie rury po 110 mm, a w kotłowni tez tak można , tyle że 110 + okno z nawiewnikiem , powinno chyba wystarczyć, kocioł będzie z podajnikiem, na eko-groszek.

Janussz
29-11-2005, 23:27
To daj nawiew 21x21cm w oknie. Wystarczy i takie rozwiązanie jest dozwolone.

pawelurb
29-11-2005, 23:29
To daj nawiew 21x21cm w oknie. Wystarczy i takie rozwiązanie jest dozwolone.

21x21 cm w oknie?? okienko z kotłowni ma 60x90 cm i do tego jest łukiem, jak dam nawiew 21x21 to raczej z okienka mało pozostanie.... chyba że nie rozumiem o co chodzi z nawiewem w oknie ...

Janussz
30-11-2005, 10:19
Zamiast kuć ścianę wstawiasz kratkę w okno. No nie wiem jakie to okno, dlatego podrzuciłem taką tylko myśl. Jeżeli ma to spaskudzić wygląd, to daj rurę. Rozwiązań jest zawsze kilka. Wybierz te które Ci najlepiej odpowiada.

polanka
30-11-2005, 12:23
Do kominków zalecane przekroje takich rur to fi 160. Kocioł raczej nie pobiera mniej powietrza.

różnica jest taka, że kocioł ma wentylator. I na zdrowy rozum w rozsądnych granicach wielkość otworu może być mniejsza niż w przypadku kominka.
U mnie całe szczęście wystarczyło wstawić kratkę w ścianie.

Grzegorz

Janussz
30-11-2005, 12:43
Faktycznie, zazwyczaj ma wentylator. Tylko cóż z tego. Wentylator też potrzebuje powietrza.
W kotłowni zabrania się wstawiania wentylatorów wyciągowych. Wentylator kotła działa właśnie jak taki wyciąg w stosunku już nie do kotła, tylko całego pomieszczenia. I właśnie tam gdzie są kotły z nadmuchem, wyjątkowo należy dbać o nadmuch powietrza do spalania.
Są takie przypadki, że po włączeniu wentylatora w kotle natychmiast gaśnie. Tak jakby ktoś polał palenisko wiadrem wody.

Janussz
30-11-2005, 12:51
I jeszcze ciekawostka.
Zazwyczaj przewód wentylacyjny kotłowni jest w tym samym kominie co przewód spalinowy. Wentylator kotłowy potrafi zrobić takie podciśnienie w pomieszczeniu kotłowni, że przez ten przewód wentylacyjny kotłowni wciągany jest dym. Otwarcie drzwi do kotłowni potrafi spowodować, że w innych przewodach wentylacyjnych może powstać cofka.

kroyena
30-11-2005, 13:22
Pytanie cy pomieszczeni kotłowni ma być pomieszczeniem zimnym.
Bo jak wstawisz kratkę nawiewna to powinieneś ściany i strop kotłowni obłożyć styropianem. Piec na pewno odda pewną ilość ciepła na kotłownie, ale czy będzie ona dostateczna do tego by zrobić w niej np. pokój do majstrowania różnymi przyrządami służącymi duzym chłopcom do zabawy? :roll: :wink:
Ja bym jednak dał rury.

Janussz
30-11-2005, 15:04
Przemiły Stańczyku.
Ja mam okno praktycznie cały czas otwarte, albo niedomknięte. I jest cieplusieńko.
Widzisz, jak nie kijem to pałką. Żadne palenisko nie lubi mroźnego powietrza. Ja bym dał jednak kratkę.
Jest jednak druga strona medalu. Zimniejsze powietrze ma większy ciężar właściwy. Łatwiej "wchodzi" do paleniska.
Namieszałem?
I o to chodzi :lol: .

Kulin
30-11-2005, 17:26
czytm i tak sobie mysle, ze taka rura fi 100 powinna w zupełności wystaczyć, przeciez taka rura to powietrza może wejśc tyle, że głowa boli, chyba nie sądzicie, że średnica 100 mm, nie wystarczy do spalania się tej niewielkiej ilości ekogroszku ??

a może się mylę...

1950
30-11-2005, 17:53
kanał nawiewny minimalny przekrój 200 cm2m umiejscowiony na wysokości do 1 m od podłogi
kanał wywiewny minimum 14x14 cm2, umieszczony pod stropem pomieszczeniam, powinien być wyprowadzony ponad dach
PN - 91/B - 02413

jamles
30-11-2005, 18:27
nie dawno miałem odbiór kotłowni olejowej i nie miałem zrobionego nawiewu,
kominiarz kotłownię odebrał, ale powiedział, że mam sobie dla własnego dobra zrobić nawiew,
miałem kanały PCV 20x6 cm , powiedział, że to wystarczy tylko żeby to
zrobić w kształcie "zetki", gdzie wlot powinien być na wysokości palnika,
niemniej niż 20cm nad podłogą

Janussz
30-11-2005, 19:56
kanał nawiewny minimalny przekrój 200 cm2m umiejscowiony na wysokości do 1 m od podłogi
kanał wywiewny minimum 14x14 cm2, umieszczony pod stropem pomieszczeniam, powinien być wyprowadzony ponad dach
PN - 91/B - 02413
Zgadza się. Jednak PN-87/B-02411.
Dzięki.

1950
30-11-2005, 20:51
sorry :oops: :oops:

sylvo
30-11-2005, 22:47
Czy robiąc nawiew bezpośrednio z dworu gdzie zimą jest np -15 st a w kotłowni +20 st nie ma kłopotu z nadmiarem wilgoci wynikającym z różnicy temperatur?
Słyszałem o pomyśle zakopania około 1,5 - 2 m pod ziemią rury z PCV fi 20 o długości powiedzmy 10 m i tą drogą doprowadzić powietrze do kotłowni. Ziemia na tej głebokości ma stałą tepmeraturę.

kroyena
01-12-2005, 07:42
Musiałbyś zakopać 2 rury w znacznej od siebie odległości. Jedna przy pracy ciągłej wystudzi ziemię w którj jest ułożona i po ptokach.
Dwie z możliwością przełożenia, raz jedna ogrzewa, a druga odpozcywa i po 8 h na odwrót.
A zakładamy pracę ciągłą, przynajmniej w miesiącach zimowych.

rafałek
01-12-2005, 08:15
Ja chciałem zrobić nawiew do kotłowni, ale w końcu sobie odpuściłem. Mam cały czas otwarte drzwi do garażu (brama jaka by nie była nigdy nie będzie idealnie szczelna) i do tego tak jak pisze Janussz mam uchylone okno w kotłowni. Sprawdzałem kratkę w kominie i ciagnie nawet przy pracującym wentylatorze, a do tego ciepłę powietrze z kotłowni dodatkowo dogrzewa mi garaż. Głównym źródłem ciepła w kotłowni co ciekawe nie jest sam kocioł (tu gorące są tylko drzwiczki) tylko rura żaroodporna łącząca czopuch z kominem. Mam z pewnych powodów troszkę dłuższą (ok 1,5m). To wystarczy by było ciepło.
Ciepłym miejscem mojego kotłą jest jeszcze jego dno. Tu masuwa się prosty wniosek, że nawiew byłby odpowiedni z wylotem pod kotłęm. Powietrze wlatując ogrzewało by się od dna kotłą i nie wychłądzało kotłowni.
Co do przekroju rury i zapotrzeboiwania na powietrze - kiedyś jak zamknąłem okno i drzwi do kotłowni to w chwili gdy piec pracował pełną mocą drzwi aż dygotały i czuć było przy otwieraniu jak zasysało się powietrze z garażu. - nic dodać nic ując. Może jeszcze wstawię nawiew w ścianie, ale z zamykaną kratką. Tylko umieszcze go gdześ z tyłu kotła, bo od przodu mam wodomierze, filtr i zawory i zachodziła obawa, że w mrożne zimy zasysane zimne powietrze mogło by coś uszkodzić. Nie wiem czy by do tego doszło, ale po co ryzykować. jednego tyl;ko czego żałuję to że nie zrobiłem nawiewu pod kotłem...

sylvo
01-12-2005, 09:13
A może doprowadzić powietrze do dmuchawy bezpośrednio z dworu, wykluczając tym samym jego mieszanie się z nagrzanym powietrzem kotłowni?

rafałek
01-12-2005, 09:30
Rozwiązanie już chyba gdzieś stosowane. Ale i tak by trzeba trochę większą średnicę rury zastosować ni i co będzie jak się w niej zalęgną pająki?

kroyena
01-12-2005, 09:42
Zwłaszcza w piątek po 22. :roll: 8)

sylvo
01-12-2005, 10:06
Przy takim cugu kłopotu nie będzie.

rafałek
01-12-2005, 10:12
Ciekawe jaką wartość energetyczną mają pająki :roll: moze warto by w przerwach się tam jednak gromadziły... 8)

godul1
01-12-2005, 10:16
To jeszcze jedna rada dla tych co musza doprowadzać powietrze do kotłowni: wylot rury nie powinien byc skierowany na żadne rury z zimną woda będące w bezpośrednim sasiedztwie bo może je rozsadzić jak na dworze będzie -15 a piecyk będzie hulał w najlepsze.

rafałek
01-12-2005, 10:19
To jeszcze jedna rada dla tych co musza doprowadzać powietrze do kotłowni: wylot rury nie powinien byc skierowany na żadne rury z woda będące w bezpośrednim sasiedztwie bo może je rozsadzić jak na dworze będzie -15 a piecyk będzie hulał w najlepsze.

I to był powód dla którego na razie uchylam tylko okno...

Janussz
01-12-2005, 10:43
To i ja coś dodam.
Nie powinien być nawiew skierowany na obsługę kotła, gdyż nasze korzonki tego nie tolerują :lol: .

MaBi
01-12-2005, 12:12
A ja zapytam. Zbiornik z olejem mam wsadzony we wneke (sciana z 3 stron) a od czoła jest murek 0,5m wysoki - czy w takiej sytuacji nawiew po "zetce" może być doprowadzony przed tym murkiem tzn przy zbiorniku na olej czyli do tej wneki czy powinien być z drugiej strony murka czyli od strony kotłowni/pieca

Janussz
01-12-2005, 12:14
Sądzę, że powietrze nie zabłądzi i znajdzie drogę do kotła :lol: .

MaBi
01-12-2005, 12:28
Sądzę, że powietrze nie zabłądzi i znajdzie drogę do kotła :lol: .
Tez tak myśle ale czy są jakies ograniczenia ze strony zbiornika na olej - chodzi o zimne powietrze