PDA

Zobacz pełną wersję : Zgrzeszyłem-nie ubiłem - pomocy!



Burbon
13-01-2003, 08:18
Chodzi o podsypkę piaskową pod podłogą na gruncie. Ubiłem tylko taką płyta wibrującą. Było tego jakieś 20 cm. Ubijało się tylko parę cm. Na środku wszystko jest OK. Gorzej przy ścianie, gdzie wkopałem po ubiciu przewody kanalizacyjne. Słychać teraz taki głuchy dźwięk. Boję się, żeby nie tąpnęło. Stąd moje pytanie co robić? Rozkuć kawałek i podlać betonu?
Pomożecie?
B-bon.

ketiso
13-01-2003, 09:10
Idź synu i nie grzesz więcej,co udało ci się zepsuć napraw kogo obraziłeś przeproś.Postaraj się być lepszym .
HEJ!

Roose
13-01-2003, 10:04
ja nie zagęszczałem , czekam do końca z posadzkami, na razie czas robi swoje, a tu nie ma rady - musisz skuwać, wodę lać i potem beton.

araman
13-01-2003, 11:35
Myślę że pomysł lania wody nie jest najlepszy chyba że mój przedmówca "leje wodę" zrób odkrywkę i zobacz skąd ten głuchy dzwięk. Jeżeli jest pustka to trzeba to jakoś wypełnić ale może co do metody niech sie wypowiedzą ci którzy rozwiązali ten problem. Ja też zagęszczałem piasek mechanicznie ale jeszcze nie opukiwałem podłogi. Jadę na budowę więc zaraz opukam.

Frankai
13-01-2003, 11:58
Jeżeli faktycznie będzie problem, to może wstrzykiwanie betonu? Coś kiedyś o tym słyszałem - wierci się tu i ówdzie, a potem pod ciśnieniem wstrzykuje beton i po zawodach. Oczywiście skoro to nie jest popularne, to musi być drogie. Pytanie czy problem Ci się pojawi i czy rozkucie i wylanie na nowo nie będzie tańsze.

Becik
13-01-2003, 12:08
A może jakaś rada dla tych co wysypali piasek, nie ubili warstwami, ale jeszcze nie wylali posadzki? Czy wystarczy wylanie wody i położenie jakiejś siatki zbrojącej?

ckwadrat
13-01-2003, 12:12
Samo polanie niewiele da. Polej i ubij zagęszczarką. Mimo, że ja na jesieni sypałem i zagęszczałem warstwami to na wiosnę, przed chudziakiem, zamierzam jeszcze raz polać i zagęścić.

Dyletant
13-01-2003, 12:12
Ja tez nie ubilem. Piasek wsypalem w kwietniu czy maju ub.r. a podloge na gruncie planuje robic w maju b.r. zakladam, ze czas zrobi swoje. Na razie poziom piasku siadl o jakies 10-15 cm. Tuz przed robieniem podlogi zamierzam wypozyczyc tuptacza na jeden dzien i tyle.

Frankai
13-01-2003, 12:16
Polewanie może zrobić Wam tylko błotko. Lepiej chyba nie polewać jeżeli tylko macie piasek a nie pył.

13-01-2003, 13:11
Przed rokiem zasypywalem piaskiem fundament.Poniewaz na forum wiele osob twierdzilo,ze czas i polewanie wodą zrobią swoje,więc poszedlem na latwiznę i nie zagęszczalem.Teraz okazuje sie,ze piasek jest prawie w takim stanie jak tuż pozasypaniLanie wody tez nie pomoglo.Łatwo to stwierdzic ubijajac drewnianym klockiem.Aby spac spokojnie muszę piach wyrzucic i powtornie zasypac ubijajac warstwami grubosci do 20 cm jak podają poradniki.
Wstyd mi sie logowac,bo ja stary wrobel dalem sie nabrac na plewy ktore sypia doradzacze od siedmiu bolesci.

13-01-2003, 13:45
Jakie poradniki? Murator?

Frankai
13-01-2003, 14:07
Anonimowy - powoli. Zależnie od masy ubijaczy możesz ubijać grubsze warstwy. Ja spotkałem takie do 40cm, ale może i są większe. Idź do porządnej wypożyczalni lub firmy budowlanej i zobacz co mają.

Frankai
13-01-2003, 14:08
Aha - nie myli się tylko ten kto nic nie robi, więc to nie wstyd się mylić. Skoro się nie zalogowałeś to możesz przeoczyć ten wątek, a tak wywyołałbym (lub kto inny z jeszcze lepszym pomysłem) Cię po nicku i może Ci to rozwiąże problem.

ckwadrat
13-01-2003, 14:26
Zdecydowanie polecam ubijać porządną maszyną - efekt murowany. Żadnym skoczkiem. Ja miałem ważącą chyba ze 300 kg (jeśli nie lepiej) zagęszczarkę o podstawie ok. metr na półtora. Oczywiście sam nie ubijałem tylko 3 rosłych Ukraińców bo przeniesienie czegoś takiego z jednego pomieszczenia do innego, jak stoją już mury byłoby niewykonalne.

14-01-2003, 00:03
Eeee, myślałem, że piszesz o teściowej...

14-01-2003, 00:20
Zgrzeszyłem - nie ubiłem - pomocy !


On 2003-01-14 01:03, Anonymous wrote:
Eeee, myślałem, że piszesz o teściowej...


chodzi Ci o tytuł wątku ?:smile:
dobre !

inwestor
14-01-2003, 08:07
Jeśli chodzi o warstwy pod chudziaka to kiedyś fachowiec od robót ziemnych polecał mi aby stosować pospółkę bo zawiera ziarna o różnej średnicy i się bardzo dobrze "klinuje" przy zageszczaniu.
Pozdrawiam

14-01-2003, 08:12
Burbon
Myślę że jeśli głuchy dźwięk występuje tylko w okolicy przewodów kanalizacyjnych to nie ma strachu. Jeśli nie możesz przez to spać spokojnie to rozkuj i nalej betonu.
Pozdrawiam

pitbull
14-01-2003, 09:38
Ubijajcie warstwami 15-20 cm na jeden raz.

14-01-2003, 10:37
Oczywiście.Warstwy grubości powyżej 20 cm można dobrze ubic nie zageszczarką, ale pewnie kafarem.